Strony

środa, 22 marca 2023

Mosta

Już lecąc nad Maltą dostrzegamy charakterystyczną kopułę i to od niej zaczynamy zwiedzanie wyspy. To jeden z 365 kościołów na Malcie, ale za to jaki...

Do Mosty jedziemy pierwszego popołudnia. Na przystanku Fugass (przypomnę: usytuowanego po przeciwnej stronie drogi niż hotel) wsiadamy w autobus nr 186 (w kierunku RABAT) i jedziemy 11 przystanków do przystanku ISOUARD. Zachodzimy wówczas od tyłu Rotundy.
Obecnie trwa przebudowa skrzyżowania i przystanek znajdujący bezpośrednio pod rotundą (ROTUNDA) jest czasowo nieczynny. Inne warianty podróży: autobusy nr 45 lub nr 280Podróż zajmuje około 20 minut, ale autobusy jeżdżą dość rzadko.
Rotunda w Moście to ponoć trzecia co do wielkości niepodparta kopuła na świecie. Z kolei gdzie indziej czytam, że czwarta, gdzie indziej znowu, że dziewiąta na świecie - no cóż, nie będziemy się spierać o liczby i miejsca. 
Jedno jest pewne: ta neoklasycystyczna budowla jest jedną z największych. Podam zatem wymiary:
  • średnica zewnętrzna 56,2 metry,
  • średnica wewnętrzna 39,6 metra,
  • wysokość wewnętrzna 54,7 metra,
  • szerokość ścian 9 metrów.

Dopiero taka szerokość ścian jest w stanie utrzymać wagę kopuły, która wybudowana została na zasadzie kaskadowego nadbudowywania kolejnej warstwy na poprzedniej. 

Rotunda powstała w 1860 roku w miejscu istniejącego kościoła. Mieszkańcy  zdecydowali, że stojący tam od początku XVII wieku renesansowy kościół Ta’Ziri, zaprojektowany przez  Tommaso Dingli´ego (to jego imieniem zostały nazwane najwyższe maltańskie klify) jest dla nich za mały. Zamarzyli więc o świątyni wielkości i randze rzymskiego Panteonu i to na nim oparty był projekt maltańskiego architekta Giorgio de Grognet Vassé. W czynie społecznym mieszkańcy Mosty budowali Rotundę przez 27 lat wznosząc kościół, którym  obudowano starszą świątynię, tak aby nie zakłócić funkcjonowania kościoła . Dopiero przed uroczystym otwarciem Rotundy stare mury rozebrano. Oficjalnie nowy kościół został konsekrowany dnia 15 października 1871 roku. Wcale nie tak dawno, bo dopiero 29 lipca 2018 roku dekretem papieża Franciszka kościół został podniesiony do rangi bazyliki mniejszej.

 

Pomnik na 150-lecie konsekracji kościoła w Moście

Jak zwykle informacje oficjalne, w tym ceny biletów wstępu zamieszczone są na stronie https://mostachurch.com/?lang=en
Obecnie obowiązujące ceny:
  • 3 EUR za wstęp do Bazyliki i Muzeum II Wojny Światowej 
  • 5 EUR bilet łączony: za wizytę w Bazylice, muzeum , wejście na balkony dookoła kopuły i dostęp do audioprzewodnika; 
  • płatność za bilety gotówką przy wejściu do bazyliki.
Godziny zwiedzania:
  • pon-pt 9:30 - 18:00 (ostatnie wejście 17:30)
  • soboty 9:30 - 16:30 (ostatnie wejście 16:00)
  • niedziele 12:00-17:00 (ostatnie wejście 16:30)
  • obowiązuje zakrycie ramion i kolan.

My wybieramy bilety za 3,00 EUR od osoby, obejmujący wstęp do Bazyliki i Muzeum II Wojny  Światowej (World War II Shelter).

Mosta Dome robi na nas wrażenie już od wejścia. 
Idziemy zgodnie z oznaczoną trasą zwiedzania, przechodząc przez nawę główną kościoła.
Ściany kościoła zdobi wiele obrazów autorstwa Giuseppe Cali i innych zdolnych artystów.
Nie tylko wymiary kopuły kościoła i jego rozmiar sprowadzają tutaj turystów, ale cud, który miał miejsce dnia 9 kwietnia 1942 roku. Podczas nalotu sił powietrznych III Rzeszy na Mostę skierowano trzy bomby, dwie odbiły się i nie wybuchły, a trzecia - 500 kilogramowa bomba - przebiła kopułę i spadła między 300-osobową grupę wiernych, oczekujących na wczesnowieczorne nabożeństwo. Bomba spadła na posadzkę świątyni, jednak nie wybuchła - nikt nie zginął, nikt nie został ranny, a kościół nie został zniszczony. Uznano to za cud. 
Miejsce, w którym bomba przebiła kopułę jest wciąż widoczne - kopuła w tym miejscu pozbawiona jest zdobień. 
Jednak to nie w muzeum należy szukać repliki bomby. Oryginał bomby został zatopiony w morzu, zaś jej replika wyeksponowana jest właśnie na zakrystii kościoła (wystarczy więc zakup biletu w najtańszej opcji). Tak więc kierujemy się na zakrystię kościoła. 

Od razu w pierwszym pomieszczeniu zakrystii umieszczony został telewizor, na którym odtwarzany jest film o historii kościoła i cudzie z nim związanym - do wyboru także język polski. 

Możemy tu także podziwiać jedną ze stacji Drogi Krzyżowej, która organizowana jest na ulicach Mosty w Wielki Piątek.

W kolejnej sali - tuż przy sklepie z pamiątkami znajduje się właśnie pamiątkowa replika bomby. 

Il-Miraklu tal-Bomba, 9 ta’ April 1942 (Cud Bomby, 9 kwietnia 1942). 

Tam także zobaczycie makietę kościoła. 

Spędzamy w kościele kilkanaście minut - za chwilę będzie on zamknięty dla turystów. Jeśli interesują Was także podziemia kościoła i inne atrakcje jakie oferuje Rotunda w Moście zajrzyjcie na bardzo wartościowego bloga https://rudeiczarne.pl/mosta-na-malcie-rotunda-z-ktora-wiaze-sie-maltanski-cud/ 
Po wyjściu rozglądamy się po okolicy - to tu po raz pierwszy mamy okazję podziwiać maltańskie, niezwykle  urokliwe ulice 
z przepięknymi kolorowymi balkonami i okiennymi wykuszami.

Wszędzie wiele jest religijnych akcentów. Kult Matki Bożej - jest tutaj widoczny niemal na każdym rogu, wszak to patronka miasta. Corocznie 15 sierpnia Mosta obchodzi swoje święto - Wniebowzięcie Najświętszej Marii Panny. Tego dnia organizowana jest procesja, rotunda jest pięknie oświetlona, a huczne zabawy i fajerwerki na ulicach miasta nie mają końca.

Po raz pierwszy też próbujemy maltańskich przysmaków - w pobliskiej Pastizzerii kosztujemy pastizzi - ciepłe wypieki z ciasta podobnego do francuskiego nadziewane ricottą, zielonym groszkiem lub kurczakiem z pieczarkami. Polecam tą bardzo smaczną i niedrogą przekąskę (0,5 EUR- 2,00 EUR).

A może o smaku pastizzi chcecie przekonać się sami? Zatem ruszajcie do rezerwacji wakacji :)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz