tag:blogger.com,1999:blog-58523255076661779912024-03-16T02:09:45.215+01:00Mysza w trasiemyszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.comBlogger265125tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-45085400778619591702024-02-11T18:04:00.000+01:002024-02-11T18:04:02.332+01:00Dojazd z Wenecji - Mestre do lotniska Marco Polo<p><span style="font-size: large;">Ostatni post poświęcony Wenecji obejmować będzie moje tipy dojazdowe do lotniska Marco Polo. Jak wiecie z Polski, a dokładnie z lotniska Warszawa Modlin przylecieliśmy Ryanairem na lotnisko Treviso, natomiast bilety na lot powrotny mamy zakupiony Wizzairem z lotniska Marco Polo do Warszawy Okęcie. No cóż, mieszkając pod Warszawą - tak naprawdę w połowie drogi między jednym, a drugim stołecznym lotniskiem - zawsze możemy wybierać bardziej korzystną ofertę. Świetnie się składa, ponieważ z weneckiej dzielnicy Mestre kursują bezpośrednie autobusy na lotnisko Marco Polo - jest to zarówno komunikacja publiczna ACTV, jak i prywatny przewoźnik ATVO – Venice Airport Bus Express. Co ważne - jeden i drugi operator ma podobną cenę za przejazd, niestety jednak godzina naszego odjazdu w niedzielny poranek dyktuje tylko prywatnego przewoźnika. Gdybyśmy mieli zdążyć na poranny lot z Treviso, pewnie tam musielibyśmy już spędzić ostatnią noc. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHTrr6uABmKEegYASmHfUHaaSBiNpXcq8GZgbyJXXPh_eAjkJSF1MP8csbkAHbCu2-JUuxMS8Joo3iGTrsY5TPYc9ToPsyUhhuvAFbbrgTp02VThpHphPP722zd7WKl31wIOnesJyT4dviC0C8VsGw0l23ucKBxAHEmtMKREtM5D7cGijy8qcKQ8HrXrYb/s4080/IMG_20231007_165338.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHTrr6uABmKEegYASmHfUHaaSBiNpXcq8GZgbyJXXPh_eAjkJSF1MP8csbkAHbCu2-JUuxMS8Joo3iGTrsY5TPYc9ToPsyUhhuvAFbbrgTp02VThpHphPP722zd7WKl31wIOnesJyT4dviC0C8VsGw0l23ucKBxAHEmtMKREtM5D7cGijy8qcKQ8HrXrYb/w482-h640/IMG_20231007_165338.jpg" width="482" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><b>Autobusy publiczne ACTV </b>nr 8, 10 i 35 kursują z przystanku MESTRE TEATRO CORSO/BNL do lotniska (przystanek TESSERA AEOROPORTO) co 15 minut, a sam przejazd trwa 14 minut (ok. 12 przystanków). Z wcześniejszego przystanku CORSO DEL POPOLO MILANO kursuje także linia nr 15 jadąca ok. 22 minut. Połączenia można sprawdzić na stronie Rome2rio lub standardowo na Google Maps. </span></div><p></p><p><span style="font-size: large;">Aby dojechać <b>autobusem prywatnym ATVO </b>do lotniska Marco Polo (jeśli nie jedziecie bezpośrednio z dworca kolejowego Mestre), należy udać się na przystanek MESTRE TEATRO CORSO/BNL - przy banku BNL. Bilet kosztuje 10 euro w jedną stronę (w dwie 18 euro). O ile bilety na przejazd komunikacją publiczną można nabyć w każdym Tobacco, to te na ATVO jedynie w dedykowanych automatach lub w punktach sprzedaży np. w tym znajdującym się na Piazzale Roma w Wenecji. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhypCAnJQCuK8ydBX0eDItZDEZIZTtU9wq4_B0o1qWxd6kMCusQTseE8m1fIGmAfYQlrPJPnw_GCYE6dnMIHRC4X_VlVvcpJ_VABtp9sG0qG8GIrY4NGRSvT00ci3JZRDNiAyXr7MT8vFTzDU_I5fuzaz9ccH8ae0gjSl0PA6tQx88b3QaHE8ua3dxbDE5l/w482-h640/IMG_20231007_165346.jpg" /></p><p><span style="font-size: large;">Obawiając się, że automat na przystanku będzie nieczynny, postanowiłam kupić bilety w punkcie sprzedaży ACTV. Ostatniego dnia zwiedzania, przed odjazdem do Mestre z centrum Wenecji na głównym skrzyżowaniu (tam gdzie znajduje się dworzec autobusowy) należy przejść na drugą stronę ulicy - kierując się w przeciwną stronę niż do przystani vaporetto i tuż obok pizerrii znajduje się informacja i <a href="https://www.google.pl/maps/place/ATVO+Bus+Ticket+Office+-+Venice/@45.438135,12.3179847,19.75z/data=!4m23!1m16!4m15!1m6!1m2!1s0x477eb1b80e67ad3b:0x2ba4e1f7e586a8cd!2sPiazzale+Roma,+30100+Venezia+VE,+W%C5%82ochy!2m2!1d12.3183176!2d45.4381979!1m6!1m2!1s0x4779354dc4b50b81:0x23f1327198624899!2sMarco+Polo+Airport+(VCE),+Viale+Galileo+Galilei,+Wenecja,+W%C5%82ochy!2m2!1d12.3466295!2d45.5046844!3e3!3m5!1s0x477eb1b814913583:0x88076b3dc5ab3293!8m2!3d45.4381677!4d12.3179973!16s%2Fg%2F11c1s_002h?entry=ttu">punkt sprzedaży biletów ACTV</a>. Bardzo miła pani udzieliła nam wszelkich wskazówek i sprzedała bilety. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEicjHmHxqA-0OYwxUU09KU1OXGjNDB0QVNq99rtCziZwrTBmdODJN4-evM4clfjZ5tYj3H9cOPF8JAP-W2EQopkiPXYmnszXUPLKXiAyL_yd3ht_KTp6qwL5fmVUGv4zzynjNeRQHRlJIwWkcMbJtHYr71OW0DhUZF9EpljNI50C2iLUcvAMIxdgvZghUw9/w482-h640/IMG_20231007_165433.jpg" width="482" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Aktualne informacje i rozkład jazdy znajdziecie <a href="https://www.atvo.it/en-venice-airport.html">tutaj</a></span></p><p style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Ponieważ lot powrotny mieliśmy w niedzielę o godzinie 8:45, to wybraliśmy pierwsze połączenie o planowej godzinie 5:53. W końcu kilka minut po 6:00 na przystanek podjechał biały autokar wypełniony pasażerami po brzegi. Do autokaru zmieściły się zaledwie 4 osoby, w tym my. Kierowca, co prawda uspokoił pasażerów oczekujących na przystanku, że za 10 minut przyjedzie kolejny autobus, ale my szczęśliwie zdążyliśmy na lotnisko o czasie. Wygodny biały autokar zatrzymał się praktycznie tylko na jednym przystanku i dosłownie po kwadransie byliśmy już na lotnisku Marco Polo.</span></p><div><span style="font-size: large;">Mam nadzieję, że ten i poprzednie techniczne posty zachęcą Was do własnych podróży - nie bójcie się podróżować, bo przygoda czeka na Was tuż za rogiem :) </span></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-68249984917030058692024-02-10T23:00:00.006+01:002024-02-10T23:01:49.445+01:00Canal Grande czyli zwiedzanie Wenecji tramwajem wodnym <p><span style="font-size: large;">Drugą część dnia postanawiam spędzić, zgodnie z obietnicą daną synowi - na spokojnie. Popływamy sobie tramwajem wodnym po Grande Canale, zwiedzając Wenecję z perspektywy wody. Startując, jak zwykle z Piazzale Roma, czyli pętli autobusowej, przesiadamy się w tramwaj wodny nr 1. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjszwBGtjx1yF4Zi5xXF8IIDnF2v9SMpE4YV0cZsebiFYrAnnRZGS1FNnG3nVSBO6oxUeni1lV9sn5RDv7cZeXvkPKVFgSaDwvDuxF-a38ZI69fH4teKq-D9PgOIoNs_TOiECZLPO34-7tLDkVvJObDqHvgvylhyphenhyphen3IM-SwXFaM8QlXF62c0vOYxdhwDO_Qb/s1200/IMG-20231007-WA0028.jpg"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjszwBGtjx1yF4Zi5xXF8IIDnF2v9SMpE4YV0cZsebiFYrAnnRZGS1FNnG3nVSBO6oxUeni1lV9sn5RDv7cZeXvkPKVFgSaDwvDuxF-a38ZI69fH4teKq-D9PgOIoNs_TOiECZLPO34-7tLDkVvJObDqHvgvylhyphenhyphen3IM-SwXFaM8QlXF62c0vOYxdhwDO_Qb/w640-h480/IMG-20231007-WA0028.jpg" width="640" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">To najsłynniejsza trasa wiodąca przez całą długość niemal 4 kilometrowego kanału. Przystanków jest sporo, a w związku z tym, że jest weekend, tramwaje są dość zatłoczone. Grunt to znaleźć miejsce z widokiem. Kanał ma kształt odwróconej litery S, którą co rusz przecinają 4 mosty: wymieniając od początku trasy: Ponte della Costituzione (szklany Most Konstytucji), </span></span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeS2O5Tws1N4Z-lmspuftIKYnm18PHlWUVzN6Mdgy7V0TplJIZqpaN5Z6IztPK0_Mkubec_lZ5hqFj8tRbiOEiCm4W9bHIDyB7Q4IlD7cm09KGPq8DcBIkLzEr0hc_hGyhyphenhyphenSdFormGGXUSwiGiKdCmWAAIpcUsbhdKlB_57Th0d53bz_9VW2VfZrFhiXR2/s1600/IMG-20231007-WA0008.jpg"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeS2O5Tws1N4Z-lmspuftIKYnm18PHlWUVzN6Mdgy7V0TplJIZqpaN5Z6IztPK0_Mkubec_lZ5hqFj8tRbiOEiCm4W9bHIDyB7Q4IlD7cm09KGPq8DcBIkLzEr0hc_hGyhyphenhyphenSdFormGGXUSwiGiKdCmWAAIpcUsbhdKlB_57Th0d53bz_9VW2VfZrFhiXR2/w480-h640/IMG-20231007-WA0008.jpg" width="480" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ponte di Rialto (o którym pisałam w poprzednim poście), </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZb6iU1Fh0ux2Up_D2D6PmpZUe-h3zUJbJ8HkMCKcPiW2pN_y0TIubPbQbDYjFeY6G0IaLzz_fwJMLgnDEHgccn7TEHUfVrg1YD6XuvH3xr7pATbywfRTjw6TEcLhaNw2q3qSc8KKfB8ckknnZJfv07UMBYh6MECE9GqlK6TQTySwM5I-Zte-5Xa43XXA8/s4080/IMG_20231007_113734.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZb6iU1Fh0ux2Up_D2D6PmpZUe-h3zUJbJ8HkMCKcPiW2pN_y0TIubPbQbDYjFeY6G0IaLzz_fwJMLgnDEHgccn7TEHUfVrg1YD6XuvH3xr7pATbywfRTjw6TEcLhaNw2q3qSc8KKfB8ckknnZJfv07UMBYh6MECE9GqlK6TQTySwM5I-Zte-5Xa43XXA8/w640-h482/IMG_20231007_113734.jpg" width="640" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ponte degli Scalzi (Most Bosych) i </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTiSj7Nx5ZBFn4zL8CC_D2mYgCZqw6xqWsRaHfZKsjPW4991E3Li3Nu3KEmq2z0se7TY_UyLe9E9-Q0nRgCaH6W76WuZvVKBAKezPlhO9PrSI2xH6pYG5TQAvAx1s11MWE6sH9gLb_f9E4e5edBnqJzoyLjv1Ebm4nXVuEjyc1v3mtlGrBjnT9xoA2fxzo/s4080/IMG_20231007_132243.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiTiSj7Nx5ZBFn4zL8CC_D2mYgCZqw6xqWsRaHfZKsjPW4991E3Li3Nu3KEmq2z0se7TY_UyLe9E9-Q0nRgCaH6W76WuZvVKBAKezPlhO9PrSI2xH6pYG5TQAvAx1s11MWE6sH9gLb_f9E4e5edBnqJzoyLjv1Ebm4nXVuEjyc1v3mtlGrBjnT9xoA2fxzo/w640-h482/IMG_20231007_132243.jpg" width="640" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ponte dell' Academia (Most Akademii). </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoTGKOI3eb6w12-ZU_0_ka0IWaGR7Y4KeDFHJRvzuwfAlZJcmIyAYr7v4qU7zW-VIrKRlOkK6S2vmAlQnawuTULGykB_5boNLijf5imtm1-1hwaR82gnMQVbPfPw-YStosdDcpsYIjc2Ihss32YHifEFXLIk-05RNxsIOUgbQaAuSEFmN1LHCclvJrfuaY/s4080/IMG_20231007_151138.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoTGKOI3eb6w12-ZU_0_ka0IWaGR7Y4KeDFHJRvzuwfAlZJcmIyAYr7v4qU7zW-VIrKRlOkK6S2vmAlQnawuTULGykB_5boNLijf5imtm1-1hwaR82gnMQVbPfPw-YStosdDcpsYIjc2Ihss32YHifEFXLIk-05RNxsIOUgbQaAuSEFmN1LHCclvJrfuaY/w640-h482/IMG_20231007_151138.jpg" width="640" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Decydujemy się wysiąść z vaporetto </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd5KqdEnQnZe76ClDUqHTe7PThLbgovT1p83mtGT18i3T9fqQXLZbWJ2dGSt8BSVbEh81_MdHSbUNV-so_4yHqdqiHlEgVGxlxdkV8ANIEnRoycAdCAtZoF56sdMJMF9eDHMSEO_n7Xi7o0-f6fW2meR8J02h4AQf0kHvncJgLzwwPrnWuAJNd2EShNI7I/s4080/IMG_20231007_132741.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd5KqdEnQnZe76ClDUqHTe7PThLbgovT1p83mtGT18i3T9fqQXLZbWJ2dGSt8BSVbEh81_MdHSbUNV-so_4yHqdqiHlEgVGxlxdkV8ANIEnRoycAdCAtZoF56sdMJMF9eDHMSEO_n7Xi7o0-f6fW2meR8J02h4AQf0kHvncJgLzwwPrnWuAJNd2EShNI7I/w482-h640/IMG_20231007_132741.jpg" width="482" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">dopiero przy bazylice <b>Santa Maria della Salute</b>, znajdującej się po prawej stronie kanału. </span></p><p style="text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3eqN1C7FNgPFi4U2Puu7VZ-Yr1fKoA8H6b0gNEOzO8jOcgWlqe-0scj4r_h5Sp8tYDZUYxVHWED-ewUDM3_lKHv-6ADcCOR1sZlvT0hifPwynceOvwho0Eq7V_4fU3IpfoMfz5RO6OV3MxJIjVLVC4VwFuPwfL9hcONE1dZbYHGLZhxqdUAmHLBsY8Z9p/s1600/IMG-20231007-WA0009.jpg"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3eqN1C7FNgPFi4U2Puu7VZ-Yr1fKoA8H6b0gNEOzO8jOcgWlqe-0scj4r_h5Sp8tYDZUYxVHWED-ewUDM3_lKHv-6ADcCOR1sZlvT0hifPwynceOvwho0Eq7V_4fU3IpfoMfz5RO6OV3MxJIjVLVC4VwFuPwfL9hcONE1dZbYHGLZhxqdUAmHLBsY8Z9p/w480-h640/IMG-20231007-WA0009.jpg" width="480" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Wenecka bazylika mniejsza została wybudowana w latach 1631-1687 jako wotum dziękczynne o zakończeniu epidemii dżumy, w wyniku której zmarło 1/3 mieszkańców Wenecji. </span></span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvxWuQJASIrK-uUn0bbvZEoQS92dszxA1zhiuGaf7MQ5Ky_NKxWV0_HocbUbIE7ZckSmp850j9ESq0TmJz8MVoNfoauOH0nWOBZU2OtvtG0iL5A-AGajD8-wYFSnWVda-hDAE9KHmxw2sPFq_8JcgJgZgVp0bre3yMNFiRwSvqN1WdPlbOquXYtdFOicH4/s1600/IMG-20231007-WA0004.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgvxWuQJASIrK-uUn0bbvZEoQS92dszxA1zhiuGaf7MQ5Ky_NKxWV0_HocbUbIE7ZckSmp850j9ESq0TmJz8MVoNfoauOH0nWOBZU2OtvtG0iL5A-AGajD8-wYFSnWVda-hDAE9KHmxw2sPFq_8JcgJgZgVp0bre3yMNFiRwSvqN1WdPlbOquXYtdFOicH4/w480-h640/IMG-20231007-WA0004.jpg" width="480" /></a></p><p style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Ikona na ołtarzu głównym przedstawia patronkę kościoła - Marię Dziewicę zwaną Madonną della Salute lub Mesopanditissa, która przywieziona została z Krety. Ponadto na ołtarzu widzimy figury nawiązujące do zwalczenia epidemii, a tuż nad nimi znajduje się rzeźba Madonny z Dzieciątkiem Jezus na rękach. Przed Madonną klęczy elegancka arystokratka – uosobienie Wenecji, zaś zaraza przedstawiona jest jako uciekająca wiedźma przeganiana przez małego anioła. <span style="text-align: left;">Corocznie 21 listopada organizowana jest pielgrzymka piesza po wybudowanym w tym celu moście pontonowym prowadzącym z Placu Św. Marka. To właśnie tam chcemy teraz zmierzać - oczywiście wystarczy przedostać się na drugi brzeg Canalle Grande. </span>Niezastąpionym środkiem transportu po Wenecji i z całą pewnością tym najbardziej romantycznym, będzie rejs gondolą - tradycyjną łodzią wiosłową, będącą wizytówką miasta. Niestety taki rejs nie należy do najtańszych, a ja zostawiam tą atrakcję synowi na ewentualną romantyczną randkę. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpR2ICg6sABjNpLkerYMc49WYehnhs3yW6ArZokwx_83whNntaJf3aEthzsDshosREAH8DTPzj9dHXHh1w6urp5W0eJhWgenRnLIzwXuqZ7vcvfNw5w0aADk5dNeZW4P9J-Zy0qeuQ9Ibf4Izful8jQYMDWvkFzsL2KwJYBanqmS_n_lxnQVvNQas1nWZV/w483-h640/IMG_20231007_135125.jpg" width="483" /></p><p></p><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Aby jednak choć trochę poczuć klimat rejsu gondolą proponuję mu krótki rejs tzw. <b>traghetto</b>, dzięki któremu przedostaniemy się na drugą stronę kanału.</span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibfRs0JFGQslUz4CpIaR6oh39vTzibOYZXy98TN9S4bbWJfZTLPk4GM-OBCEszkPW8cd0kbcWFXBTFf7LOXG4GHQB2vt3vNNqlWYTLr3SViilWm1F7kr-75DcrUTege1cT1ti_duLZsCJXn9Ei3bmJZkxTIb4s5dIpi1ULMEHz7xuxsgigC10jXLvWTIlm/w482-h640/IMG_20231007_134257.jpg" /></div><p></p><p></p><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">To ekonomiczna wersja gondoli - pozbawione zdobień, czarne gondole turystyczne pełnią funkcję promu. Na pokład takiej gondoli może wejść około 12 osób i 2 gondolierów - traghetto jest dłuższe, szersze i pozbawione zdobień.</span></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3AFm1mhHzVNryh0osO_c7ElItMujeb6DhAg6ws3rrlMBkwhptKRYtZg7muDS4vxmzGfohWMXyWCcl7iqPmR4Z-4L7N5ZK018UhLPLom5_Kwb44b4EE9bOyrLL3ZvGAOvVALVI1ifdDpN9T54DXsEulgh36Ke7exYS35nX3GbqHgjRXWZlsE5KjHpqtlex/w483-h640/IMG_20231007_134323.jpg" /></div><p></p><div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Trasa całego rejsu odbywa się dla odmiany wszerz Canal Grande, w miejscach gdzie nie ma mostów. Jak łatwo się domyślić taki rejs jest krótki - z jednego brzegu na drugi rejs trwa zaledwie kilka minut, za to kosztuje jedynie 2 EUR od osoby (rezydenci i posiadacze kart IMOB zapłacą 0,70 EUR).</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw-XbUbBulNfd6hWU2Cz6KlQpoNUgXnsR2Mx8otOIiVOhsutlo1LwPTlP4pR_fB-SRvtHe6z5Ispkjh7aQBS7OzKoYI_67aPKCAUud5CN4jKMFl4ihb5lgsO3-HuyyGmcq_thvYzTN4YLArfv2PqeRlBRuoF7dTMDJRWN15aVpCzYx0aUm0qDPCg7mJPfG/s4080/IMG_20231007_111054.jpg"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw-XbUbBulNfd6hWU2Cz6KlQpoNUgXnsR2Mx8otOIiVOhsutlo1LwPTlP4pR_fB-SRvtHe6z5Ispkjh7aQBS7OzKoYI_67aPKCAUud5CN4jKMFl4ihb5lgsO3-HuyyGmcq_thvYzTN4YLArfv2PqeRlBRuoF7dTMDJRWN15aVpCzYx0aUm0qDPCg7mJPfG/s4080/IMG_20231007_111054.jpg"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjw-XbUbBulNfd6hWU2Cz6KlQpoNUgXnsR2Mx8otOIiVOhsutlo1LwPTlP4pR_fB-SRvtHe6z5Ispkjh7aQBS7OzKoYI_67aPKCAUud5CN4jKMFl4ihb5lgsO3-HuyyGmcq_thvYzTN4YLArfv2PqeRlBRuoF7dTMDJRWN15aVpCzYx0aUm0qDPCg7mJPfG/w482-h640/IMG_20231007_111054.jpg" width="482" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na całej długości kanału jest kilka takich miejsc oznaczonych zawsze w ten sam sposób:</span></div><ul style="text-align: left;"><ul><ul><li><span style="font-size: large;">Santa Sofia - Rialto Market</span></li><li><span style="font-size: large;">San Tomà - Sant'Angelo</span></li><li><span style="font-size: large;">Santa Maria del Giglio - San Gregorio</span></li><li><span style="font-size: large;">Riva del Carbon – Riva del Vin</span></li><li><span style="font-size: large;">Punta della Dogana - Calle Vallaresso</span> </li></ul></ul></ul><div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSve43GXKJrPyU7N2d-wOWhPJKjmIqbM1wTvkYyC1YaTguo-_km8aJg9OxjknXKlLSYtZXeXwMZxHaegw0drtZJFvYNGfu0fInFUAQKc2Mzk_-AqBagwnCvc-gJAExFHk_CIvdp4ijIcH5aW6y86XlRfVJQdWvuRwA_CGokSJU-OS_4hy7nN8m9q-YkGAe/s4080/IMG_20231007_111235.jpg"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSve43GXKJrPyU7N2d-wOWhPJKjmIqbM1wTvkYyC1YaTguo-_km8aJg9OxjknXKlLSYtZXeXwMZxHaegw0drtZJFvYNGfu0fInFUAQKc2Mzk_-AqBagwnCvc-gJAExFHk_CIvdp4ijIcH5aW6y86XlRfVJQdWvuRwA_CGokSJU-OS_4hy7nN8m9q-YkGAe/w640-h482/IMG_20231007_111235.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na zdjęciu przystań Santa Sofia.</span></div><div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2k_zCKq4MQq5Hkv1aZxkk0fyhBlzxgTx15NvOjYSH-tPW5Uh2ffkdrc96aUlk-t-LAMEzQJGmYs6F-YQNjzK5pbasFNWBBxXYpCkj1XHfj_7x9eD_EP4bX3t8iKJ1T5rAV5R_H30mzEyTDMgFdUDcgTWuzS2mTRSSxaaMN9tt8Iod4JEC3mpjUui40Rsn/s4080/IMG_20231007_135313.jpg"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2k_zCKq4MQq5Hkv1aZxkk0fyhBlzxgTx15NvOjYSH-tPW5Uh2ffkdrc96aUlk-t-LAMEzQJGmYs6F-YQNjzK5pbasFNWBBxXYpCkj1XHfj_7x9eD_EP4bX3t8iKJ1T5rAV5R_H30mzEyTDMgFdUDcgTWuzS2mTRSSxaaMN9tt8Iod4JEC3mpjUui40Rsn/w482-h640/IMG_20231007_135313.jpg" width="482" /></a></div></div><div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">My akurat skorzystaliśmy z przeprawy do Santa Maria del Giglio, z przystani San Gregorio znajdującej się w okolicy Bazyliki Santa Maria della Salute. Wystarczyło cofnąć się kilka minut spacerkiem wzdłuż kanału.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-oRAt41ByzLYjomE5gHX5fDQBCvRVBb9QCH_bK4CJUSjWzW4zf0LOOdfpXnbZuo2pB_Ig_et5fgdUqpIMBXqB90lrsKMzDtMUDex7ADV3UGxNE3lPwaOgGJisyOadl7eNz3MM7RpRj6APzTJH52J40mkMI_aMlpUe4QjlC2HOstAIeYEGtL6xjNIEPzJo/s4080/IMG_20231007_135132.jpg"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-oRAt41ByzLYjomE5gHX5fDQBCvRVBb9QCH_bK4CJUSjWzW4zf0LOOdfpXnbZuo2pB_Ig_et5fgdUqpIMBXqB90lrsKMzDtMUDex7ADV3UGxNE3lPwaOgGJisyOadl7eNz3MM7RpRj6APzTJH52J40mkMI_aMlpUe4QjlC2HOstAIeYEGtL6xjNIEPzJo/s4080/IMG_20231007_135132.jpg"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-oRAt41ByzLYjomE5gHX5fDQBCvRVBb9QCH_bK4CJUSjWzW4zf0LOOdfpXnbZuo2pB_Ig_et5fgdUqpIMBXqB90lrsKMzDtMUDex7ADV3UGxNE3lPwaOgGJisyOadl7eNz3MM7RpRj6APzTJH52J40mkMI_aMlpUe4QjlC2HOstAIeYEGtL6xjNIEPzJo/w482-h640/IMG_20231007_135132.jpg" width="482" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Zanim jednak dotrzemy do Placu Św. Marka syn zarządza obiad. Pizza to jeden z głównych powodów jego wizyty w Wenecji.</span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNTyPVu3d_YRRnTj8tE3_sRfoSHuueJn-9-lLXmuVb5_TsaNbHaqILL7v4ENIxL1KK1BuwYPDNU4-OZPaCnFJrnTZqV1MfPECm2ymQW28EjwGj_zd9ddi7fz7RTe5RkSSOilXDLd9-FqBIDS6qRzXXMJrGpefrTTTtvBiD2tp6Tv-0crjrTo5JV6ZZ5LNw/s4080/IMG_20231007_144733.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNTyPVu3d_YRRnTj8tE3_sRfoSHuueJn-9-lLXmuVb5_TsaNbHaqILL7v4ENIxL1KK1BuwYPDNU4-OZPaCnFJrnTZqV1MfPECm2ymQW28EjwGj_zd9ddi7fz7RTe5RkSSOilXDLd9-FqBIDS6qRzXXMJrGpefrTTTtvBiD2tp6Tv-0crjrTo5JV6ZZ5LNw/w640-h482/IMG_20231007_144733.jpg" /></a></div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: large;">Korzystamy z pobliskiej restauracji "<b>Ristorante da Cherubino</b>" (<a class="AYHFM" href="https://www.tripadvisor.com/Restaurant_Review-g187870-d6688186-Reviews-Ristorante_Trattoria_Cherubino-Venice_Veneto.html#MAPVIEW" style="background-color: white; border-bottom: 1px solid var(--black); margin: 0px; padding: 0px; text-align: left; text-decoration-line: none;">Calle Frezzeria San Marco 1702, 30124 Venice Italy</a>) polecanej w serwisie Tripadvisor.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPQP6oB2vTHjwna3RrVokkJ0T4ImYx_5fZPlaUsupbupP9RhIRY4SJvSZx9C5G_BDVHwaoOeqYXDvPqkKJ7gy0L4_FDuYpXMriAebAtnBkuFZBBQYnlIvRLoTYtAj6zHpVLrG8u7q0zx9xbKr7Ht1WIX5176WR9E6xNK_ta73WFrm-Fvdp3pSiB2x3AVGq/s4080/IMG_20231007_144741.jpg" style="text-align: left;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPQP6oB2vTHjwna3RrVokkJ0T4ImYx_5fZPlaUsupbupP9RhIRY4SJvSZx9C5G_BDVHwaoOeqYXDvPqkKJ7gy0L4_FDuYpXMriAebAtnBkuFZBBQYnlIvRLoTYtAj6zHpVLrG8u7q0zx9xbKr7Ht1WIX5176WR9E6xNK_ta73WFrm-Fvdp3pSiB2x3AVGq/s4080/IMG_20231007_144741.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPQP6oB2vTHjwna3RrVokkJ0T4ImYx_5fZPlaUsupbupP9RhIRY4SJvSZx9C5G_BDVHwaoOeqYXDvPqkKJ7gy0L4_FDuYpXMriAebAtnBkuFZBBQYnlIvRLoTYtAj6zHpVLrG8u7q0zx9xbKr7Ht1WIX5176WR9E6xNK_ta73WFrm-Fvdp3pSiB2x3AVGq/w640-h482/IMG_20231007_144741.jpg" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Niewiele jest restauracji w Wenecji, w których nie płaci się tzw.</span></span></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">"il coperto". To stała pozycja na rachunku obejmująca obsługę kelnerską - w tej restauracji jej nie ma. </span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixz4pKPiSWt7l9X1JwdU9DAU6ub0Dx6Xdyp1WVRi1nH_pByLHaDZM1ZJWCzy2_LE7vtJElj5dLvrnRL_pFN8wTuxQNLTHtwqBjPdJ0dWyQ19a7YI5fkRt7GalE4oqFAs0cirz8a1LFhbfdiUuYFpL8YTZxv6AYcKM-iSD9MEl_oPLMzj7zqJFE_qajwfIO/s4080/IMG_20231007_144457.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixz4pKPiSWt7l9X1JwdU9DAU6ub0Dx6Xdyp1WVRi1nH_pByLHaDZM1ZJWCzy2_LE7vtJElj5dLvrnRL_pFN8wTuxQNLTHtwqBjPdJ0dWyQ19a7YI5fkRt7GalE4oqFAs0cirz8a1LFhbfdiUuYFpL8YTZxv6AYcKM-iSD9MEl_oPLMzj7zqJFE_qajwfIO/w482-h640/IMG_20231007_144457.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Zamawiamy dwie pizze i dużą wodę, co kosztuje nas łącznie 28,50 EUR. </span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSHzU0cg9sMIEuyZZeCL7BmZZlqs7moyiseG_7SYV_HcQfo7ZPkoY4nF8NYU4ZT1wvpZXrXFaO9tDlU5aEwr3-qikYE6qMwwXT_zdVQALtlERVw1LRxlLWtRdvaa717djP6ziD2gcHZigBxoXU158ucn1_2s7SUDl399J57sBU3rWSWOk8Q92FtLi2dRPn/s4080/IMG_20231007_142850.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSHzU0cg9sMIEuyZZeCL7BmZZlqs7moyiseG_7SYV_HcQfo7ZPkoY4nF8NYU4ZT1wvpZXrXFaO9tDlU5aEwr3-qikYE6qMwwXT_zdVQALtlERVw1LRxlLWtRdvaa717djP6ziD2gcHZigBxoXU158ucn1_2s7SUDl399J57sBU3rWSWOk8Q92FtLi2dRPn/w482-h640/IMG_20231007_142850.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Pizza jest bardzo smaczna i duża - gdybyśmy wiedzieli zamówilibyśmy wspólną, a tak resztę zabieramy na wynos. </span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg6KQpcERowwsR9_WA3avvWS0lDr4moAaMYnCBCZTrenBcg9lMKhRcabesfa2A3gxFCpq4kxYbaTCTn57PDKAtJS6YU7voH6s9RthMEK7a0U_KShO4-lvaLsOYDARiHQ9Z7qHNvSSShwBhuqlGkuznZoMPQSusxS5GLtvryaYvEOD66NHm16qSJuSd3nVl/s4080/IMG_20231007_145041.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgg6KQpcERowwsR9_WA3avvWS0lDr4moAaMYnCBCZTrenBcg9lMKhRcabesfa2A3gxFCpq4kxYbaTCTn57PDKAtJS6YU7voH6s9RthMEK7a0U_KShO4-lvaLsOYDARiHQ9Z7qHNvSSShwBhuqlGkuznZoMPQSusxS5GLtvryaYvEOD66NHm16qSJuSd3nVl/w482-h640/IMG_20231007_145041.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Stąd do Placu Św. Marka dzieli nas dosłownie kilka minut. </span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTpEEQgQa4lSVG5RFAcfkZELjWp6XNUG9_G1jpEQjW_vwXtwCDFjhFoOJmbOcprkblbIAE6FPLp17byqhCQ5xbK3NIQXsT9qChtaZpkR64ugkdsD_WB7f_9NUuGTuh8LD8SGE3dK9F_3ZQl01IWdWa8xjzCUt-iXH9w31yywlVMp8GgHNMsfOpAcnKLvUL/s4080/IMG_20231007_145147.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTpEEQgQa4lSVG5RFAcfkZELjWp6XNUG9_G1jpEQjW_vwXtwCDFjhFoOJmbOcprkblbIAE6FPLp17byqhCQ5xbK3NIQXsT9qChtaZpkR64ugkdsD_WB7f_9NUuGTuh8LD8SGE3dK9F_3ZQl01IWdWa8xjzCUt-iXH9w31yywlVMp8GgHNMsfOpAcnKLvUL/w482-h640/IMG_20231007_145147.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Aż trudno uwierzyć, że <b>Plac Św. Marka </b>zrobił na nas najmniejsze wrażenie. Oczywiście mogliśmy się spodziewać, że będzie tu dużo turystów ... i do tego te rusztowania.</span></span></div></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL8RXM3xcJlCj6RtkY4fl_S1VVwv9Xgf5bLxugEYSpHJfbSzakvvZ26o6OjlwcqldnpeTN_uZ2XnXymUBUsbNqg7so0TzI6srnBXr87rsSwSx9XaE88zDYoXm3cHNX3YDnN4lcZlYvccd9T4Dgzs_0YtfSMbV7c0DVOECo5hg2hXTx4X8Ds-PzZKofxkMB/s1600/IMG-20231007-WA0017.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL8RXM3xcJlCj6RtkY4fl_S1VVwv9Xgf5bLxugEYSpHJfbSzakvvZ26o6OjlwcqldnpeTN_uZ2XnXymUBUsbNqg7so0TzI6srnBXr87rsSwSx9XaE88zDYoXm3cHNX3YDnN4lcZlYvccd9T4Dgzs_0YtfSMbV7c0DVOECo5hg2hXTx4X8Ds-PzZKofxkMB/w640-h480/IMG-20231007-WA0017.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Za mną Bazylika Św. Marka.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXvisYo-v47ejQG43S6KSJSVPYrydJJDGvb8N3JOP5s9aTuAHGpda1dnYC4196Le8zlv13S00i2XzuEbsGsVaSFB81RZQwtXsbrl91h_p88LylT1_gX9BeDW_esIkJNYPBD-kZbveBpSwXgXPiEBUXjFqUE42aWi9h7SwVpJ1B2mB6_65krThKQrng5NBt/s1600/IMG-20231007-WA0012.jpg" style="text-align: left;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXvisYo-v47ejQG43S6KSJSVPYrydJJDGvb8N3JOP5s9aTuAHGpda1dnYC4196Le8zlv13S00i2XzuEbsGsVaSFB81RZQwtXsbrl91h_p88LylT1_gX9BeDW_esIkJNYPBD-kZbveBpSwXgXPiEBUXjFqUE42aWi9h7SwVpJ1B2mB6_65krThKQrng5NBt/w480-h640/IMG-20231007-WA0012.jpg" width="480" /></a></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W zasadzie robimy tylko kilka zdjęć bazyliki, nie dochodząc nawet do Pałacu Dożów i charakterystycznych kolumn Św. Marka i św. Teodora. Oskar jest zmęczony, a ja nie chcę go zniechęcać do takich wspólnych wypadów. </span></div><div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhP0dDETyyD_hF5LdXQYg-rLZg32Du2G0sGsLozPOeWEQdHShYGaDVR-DLsnz23YTayeTmq4CJjl5TkwJ8wzH3Aed6tjOhGmIwTfl7SeGj9_HQpRZGbEASxpIuj197M_8weC1JNzwMmGmME85v2B4r8_rLrvdnypiXUSMZUZowiMhvLGktcwJhDzlPDw35y/s1600/IMG-20231007-WA0022.jpg"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhP0dDETyyD_hF5LdXQYg-rLZg32Du2G0sGsLozPOeWEQdHShYGaDVR-DLsnz23YTayeTmq4CJjl5TkwJ8wzH3Aed6tjOhGmIwTfl7SeGj9_HQpRZGbEASxpIuj197M_8weC1JNzwMmGmME85v2B4r8_rLrvdnypiXUSMZUZowiMhvLGktcwJhDzlPDw35y/w480-h640/IMG-20231007-WA0022.jpg" width="480" /></a></div></div></div></div><span style="font-size: large;">Proszę zatem wyjątkowo nie traktować tej relacji, jako gotowego przewodnika. To bardzo wybiórcze i oszczędne zwiedzanie z uwagi na stan zdrowia Oskara. Mam nadzieję, że syn jeszcze nieraz zechce wyrwać się z matką na taki "krótki wywczas", a do Wenecji sam z chęcią wróci po latach...</span>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-51407491016558760042024-01-23T21:55:00.001+01:002024-01-23T21:55:36.133+01:00Murano - w krainie szkła<p><span style="font-size: large;">Kolejny poranek postanawiam spędzić w Murano. To bardzo malownicza włoska wysepka, do której dopływam bezpośrednio z Wenecji. O godzinie 8:45 wychodzę sama z kwatery, 8:57 mam autobus 4L do Wenecji, skąd z Ferrovia D wsiadam w tramwaj wodny do Murano.</span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9HvZlKmdJXqOTJzKUaaknCr_3n_Q-HMgWIoY6xxnAwzwf6tKYnyKgyYUBG6LTcWDArjTXP2zFOYtXLbuHAj-N0TIVgq88pRaE5AMCam9VdD2hN3mdjUY2KrGGMfefGyetLsFCm6hqY_U1Rau78lKERLx-cVBvE69J2wWPQRCs0wH4fW0xtONwPADjGSZz/w640-h482/IMG_20231007_094204.jpg" /></p><p><span style="font-size: large;">O godzinie 9:32 tramwaj odpływa i płynie bezpośrednio do Murano, nigdzie wcześniej się nie zatrzymując. Mogę popatrzeć na Wenecję z innej perspektywy.</span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjxyAmzNZA_l8cU0P2g18Kb8bGzZiWXLCPWhtT-cOy1jJT2uH0_aIpX9a83IvQE8U_NwQVLmb0-truMQ1uTiTsWCVLh97mfdeowK21BsTYCTunXlMv-mh2q9c39plRk_zoMwKO5J59HCOLsiCDkwjMQlTCBOSR3fMLz0bFFTAZqvyN27TZYAy4u92GPuQR/w482-h640/IMG_20231007_104920.jpg" width="482" /></p><p class="MsoNormal"><span style="font-size: large;">Zanim jednak vaporetto dowiezie mnie na wyspę
producentów szkła, mijam cmentarz na wyspie San Michele. Nekropolia powstała dzięki Napoleonowi, który z przyczyn sanitarnych postanowił założyć tu cmentarz dla Wenecjan. Zmarli chowani są tu jedynie na 10 lat, a następnie ich szczątki umieszczane są w ossuarium na wyspie Sant' Ariano. Dla oszczędności przestrzeni na wyspie, wybudowano tu kilkumetrowe ściany, w których przechowywane są urny z prochami. Więcej informacji praktycznych na temat tej nietypowej nekropolii przeczytacie na blogu <a href="https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/11/wyspa-san-michele-czyli-wyspa-cmentarna.html">https://www.kalejdoskoprenaty.com/2019/11/wyspa-san-michele-czyli-wyspa-cmentarna.html</a></span></p><p class="MsoNormal" style="text-align: center;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmVuGI2OWfzrXkvdJakEHo4QJQmBnnRemB0XdHNUUOAkhL-_OOy8qotL3Sk_8QKFXcSuuzQPM6UTPLTWdhIIZlldgzKuuRgHUB18auKfa3uO1ZdKQQP65TXzu8e4ygugIHCZTYiGAHvDnblk5mOvKWMaPYTg4lUU-oz9w9QSlR9yaSjHq0X_VV3BapIQGp/w640-h482/IMG_20231007_095152.jpg" width="640" /></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Po ok. 20 minutach rejsu dopływam do Murano. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjudfSC4MV6fFgi-qNuwY4jldwxQr2L2H5_dg1UbJKXLeThNh6duODjtt4VPFw_rRelqfNo0DmzVoXGhZ_yRZojtZH2fug2VZKrd7qxX98hTW0RAFyKVlb5pL4SGEyVFgBAsBRwHBaLkG4F5cj2f3SGBKHsH6qxTWz-z8FcJvHsBCrCe7SzLlFgLeMbGlSe/s3664/IMG_20231008_075201.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3664" data-original-width="2624" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjudfSC4MV6fFgi-qNuwY4jldwxQr2L2H5_dg1UbJKXLeThNh6duODjtt4VPFw_rRelqfNo0DmzVoXGhZ_yRZojtZH2fug2VZKrd7qxX98hTW0RAFyKVlb5pL4SGEyVFgBAsBRwHBaLkG4F5cj2f3SGBKHsH6qxTWz-z8FcJvHsBCrCe7SzLlFgLeMbGlSe/w458-h640/IMG_20231008_075201.jpg" width="458" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Szklane bibeloty to pierwsze, co widzę po wyjściu z pokładu. Nie dziwne więc, że natychmiast ulegam zaproszeniu na pokaz dmuchania szkła artystycznego. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPigPOpDu1fGBBhAfSkZpmMc1G60ilouIyWdUUtRhG7gGc7NEpptLV7IaF905QkajrS8stTxfGSo1E2HI4sx3-Yt6Pil38XrnX0xBpG449jKhWBS-CJghqKF0FSfe26Vvp3ugca20cvpKXqEXGPwADG6qRwGXsBXnfkNC2a5vqyOMJHQ0WgbmvaJk8M73s/s4080/IMG_20231007_095651.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPigPOpDu1fGBBhAfSkZpmMc1G60ilouIyWdUUtRhG7gGc7NEpptLV7IaF905QkajrS8stTxfGSo1E2HI4sx3-Yt6Pil38XrnX0xBpG449jKhWBS-CJghqKF0FSfe26Vvp3ugca20cvpKXqEXGPwADG6qRwGXsBXnfkNC2a5vqyOMJHQ0WgbmvaJk8M73s/w640-h482/IMG_20231007_095651.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">W końcu przede wszystkim po to tu przypłynęłam. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOCjDPn2veccwbxauk11rEoYXz_9cBIp9rMYKRisMmZveVsTBF7gyr5FHnj5nmWLCUrfLCqM0uyjH1DYjBR3ki-nitTLoobQM2NCJ8eVfnxn6__hz2sa2TrydoQgJf6iyZ_-1zty-SEKCFcBsmqEHCIFAVIWeGExv0kahQ_zM94XFYODeRgalJmsKCIXHU/s4080/IMG_20231007_100508.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjOCjDPn2veccwbxauk11rEoYXz_9cBIp9rMYKRisMmZveVsTBF7gyr5FHnj5nmWLCUrfLCqM0uyjH1DYjBR3ki-nitTLoobQM2NCJ8eVfnxn6__hz2sa2TrydoQgJf6iyZ_-1zty-SEKCFcBsmqEHCIFAVIWeGExv0kahQ_zM94XFYODeRgalJmsKCIXHU/w482-h640/IMG_20231007_100508.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Z kawałka kolorowego szkła powoli powstaje wazon,</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhep11xDNnFe9syn2-tM3hR8LU7BlobD5TlbALpESnlc0szKUIu18QC3-liDptRjrX8yp2PrH5NOS37OdyMnAZnNfwp1WvVVTcb-EE3TxLi4zg_QF3DWYUjWSh8eZ8uPvMzza26zx8QnEdi1A7PMmsU3iS3k40USBzowzQDJwoqxhu6rLDQCHfBJXUmZOCk/s4080/IMG_20231007_100702.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhep11xDNnFe9syn2-tM3hR8LU7BlobD5TlbALpESnlc0szKUIu18QC3-liDptRjrX8yp2PrH5NOS37OdyMnAZnNfwp1WvVVTcb-EE3TxLi4zg_QF3DWYUjWSh8eZ8uPvMzza26zx8QnEdi1A7PMmsU3iS3k40USBzowzQDJwoqxhu6rLDQCHfBJXUmZOCk/w482-h640/IMG_20231007_100702.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">a kiedy jest już całkiem blisko finału, wazon wymyka się z rąk mistrza na podłogę i rozpada w "drobny mak". </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQey_UYtRxGPRz7Rq6sAJl-Vbf-B4pGQ1qpEDNLQLjMnH14_qDk8-rgZDmtai52kTQ18cxfpeIhVjymQCZG8QFUElppj32ljyNIx6bE4pTp2rDRU7_-GkMqBWlc6JfAG-GbbmEQ5oKcXktuuQOTgTQK8NzXDLUd1XGA7V2U4_gIXwo-HrL4vTQJg_59Czu/s4080/IMG_20231007_101016.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQey_UYtRxGPRz7Rq6sAJl-Vbf-B4pGQ1qpEDNLQLjMnH14_qDk8-rgZDmtai52kTQ18cxfpeIhVjymQCZG8QFUElppj32ljyNIx6bE4pTp2rDRU7_-GkMqBWlc6JfAG-GbbmEQ5oKcXktuuQOTgTQK8NzXDLUd1XGA7V2U4_gIXwo-HrL4vTQJg_59Czu/w482-h640/IMG_20231007_101016.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><span>Ot, taka robota - zatem trzeba zrobić coś, co zachwyci publiczność.</span><br style="text-align: left;" /></span><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1wuZwvYy25RUHcNl1mmZCjUfcyzK3aUohKNV1qwQZ1fA2nuWT24_7HT2_zcmS4p9FqZCCxitq2ETfokD4nkVa-H5VOpwznUXjwr67AAGINHKXEMZgPygsn6UxF2PQWuhYmqxwazjmZwHx8O_33VaaMA3I1FvbhdqT4dUUkND9hXHmhQveVbIIY6kp81_H/s4080/IMG_20231007_101243.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1wuZwvYy25RUHcNl1mmZCjUfcyzK3aUohKNV1qwQZ1fA2nuWT24_7HT2_zcmS4p9FqZCCxitq2ETfokD4nkVa-H5VOpwznUXjwr67AAGINHKXEMZgPygsn6UxF2PQWuhYmqxwazjmZwHx8O_33VaaMA3I1FvbhdqT4dUUkND9hXHmhQveVbIIY6kp81_H/w482-h640/IMG_20231007_101243.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">I tak oto w kilka minut powstaje efektowna szklana figurka konia.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Po pokazie można dokonać zakupu powstałych tutaj wyrobów ze słynnego szkła Murano. Wówczas cenę biletu wstępu (5 EUR) odlicza się od ceny zakupionej tutaj szklanej pamiątki. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"> </span><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9X-65jVnjZU0BAPyPPqHOlP-lguE4akppxTR7r-USbX91u489K0y2tY3bKjVCpsqFOglt1eW8XHfowFzD95-VXs9-qMGTSl3BAB0pdngBPioygxG8WgxDlAtb2T8d8lP3fuJlrhTgWjQ2uIXXGTarPwTGkAJEex_JdNTxGnkbnCKBDnySHG52RjICZR6e/w482-h640/IMG_20231008_075902.jpg" /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Po około 15 minutowym pokazie zmierzam następnie w głąb wyspy, której długość wynosi zaledwie 1,5 km. Idę wzdłuż kanału, który co rusz przecinają kolejne urocze mostki. Murano to taka Wenecja w miniaturze. Z lewej strony rząd domów, z prawej rząd domów, a pośrodku leniwie płynie woda. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfr81dNMU7cztBT3VjuH_OYhJw0kxRWroMX6iY4k1CfYBBtvdjMz_65ujotUJ0Q_JeD1oD2ygjF7m1I0Jpz3v11HjyPzkFTu_CjuD47IeKCTu-1EjjWE-TlP91kIrWH06HfOe4_TdGDE_sVP9M63ODI0ZT2j9eRzH6YOgUC4Cc0NijY8z3H43m1gbOXNW6/s4080/IMG_20231007_103953.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfr81dNMU7cztBT3VjuH_OYhJw0kxRWroMX6iY4k1CfYBBtvdjMz_65ujotUJ0Q_JeD1oD2ygjF7m1I0Jpz3v11HjyPzkFTu_CjuD47IeKCTu-1EjjWE-TlP91kIrWH06HfOe4_TdGDE_sVP9M63ODI0ZT2j9eRzH6YOgUC4Cc0NijY8z3H43m1gbOXNW6/w482-h640/IMG_20231007_103953.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Naturalnie wszystkie partery zajęte przez galerie i sklepiki z artykułami z kolorowego szkła. Tradycja wytwarzania tego słynnego surowca sięga XIII wieku, kiedy na wyspie założona została pierwsza huta szkła. To w obawie przed pożarami postanowiono producentów szkła przenieść na Murano.</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbcwNBTfPLx7ssZ7msOMt4y8agLalrkWPn1XgVFl1wgWVjwNFawz3sBdfHJiv7KTD29gCroYkWnA8sfWyYX1LI8XzDmKuvnGEothRmVQDzjHe1gU6GGytfnqAiNd7B0LRSUOKx5QeJhgWDsa_zpe17Q8nF50SEwx_Qk9kK_8SQSz8B1r2mWC5lX9O4lqrz/s4080/IMG_20231007_102648.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbcwNBTfPLx7ssZ7msOMt4y8agLalrkWPn1XgVFl1wgWVjwNFawz3sBdfHJiv7KTD29gCroYkWnA8sfWyYX1LI8XzDmKuvnGEothRmVQDzjHe1gU6GGytfnqAiNd7B0LRSUOKx5QeJhgWDsa_zpe17Q8nF50SEwx_Qk9kK_8SQSz8B1r2mWC5lX9O4lqrz/w640-h482/IMG_20231007_102648.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Kiedyś, Murano było niezależną wspólnotą, miało swój klasztor, w którym kształcili się mnisi zasłużeni dla kartografii, Murano miało też swoją Wielką Radę i własną monetę. Jednak w XII wieku miasto utraciło odrębność i zostało włączone do Wenecji. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVvhE1Os9Ez0s6jue0hRPRO3ELmiOp87so0hwKsfWDHXymfAUHixVqQJAa9CPjmsjqyzERFv9rrA-xCjcqyHhYlLh4lNHnETkKeTdekbfm7thUAgHLUMDl6-lJ-jx4ZzGa5U9DF4mM7gyjdXY0DSZoRddQd71r5GxaM7m85YLh3OUTdD6d4BYGMgsGJ8_y/s4080/IMG_20231007_102855.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVvhE1Os9Ez0s6jue0hRPRO3ELmiOp87so0hwKsfWDHXymfAUHixVqQJAa9CPjmsjqyzERFv9rrA-xCjcqyHhYlLh4lNHnETkKeTdekbfm7thUAgHLUMDl6-lJ-jx4ZzGa5U9DF4mM7gyjdXY0DSZoRddQd71r5GxaM7m85YLh3OUTdD6d4BYGMgsGJ8_y/w640-h482/IMG_20231007_102855.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG2qXNPJTflXQ3ct-G4h3blxVHgDUe42J_gVpSL1upZqEtgsg2-yGoos6I9pf0xOTZP4AUYZdxxiWyEGUo-HSBzMNc1z8IWDUHinih_3qMdW4li2DC7N3E_i4z1vzPfLMfLo4Qa75zyZMgHa3U0nEJdmOtc7B4__K1_MnuF2kEaOmJJXYewDZMd8y2gJCw/s4080/IMG_20231007_102809.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG2qXNPJTflXQ3ct-G4h3blxVHgDUe42J_gVpSL1upZqEtgsg2-yGoos6I9pf0xOTZP4AUYZdxxiWyEGUo-HSBzMNc1z8IWDUHinih_3qMdW4li2DC7N3E_i4z1vzPfLMfLo4Qa75zyZMgHa3U0nEJdmOtc7B4__K1_MnuF2kEaOmJJXYewDZMd8y2gJCw/w482-h640/IMG_20231007_102809.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Na relacjach innych turystów widziałam przepiękną szklaną rzeźbę umieszczoną tuż pod wieżą zegarową. Niestety dziś już jej nie ma... a miały być takie spektakularne zdjęcia. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHIISFtqHDcpR-qB_dWrwtAMJaXU5Pxxsrrnqgr0GEAPStIQvpTAMPIsyjKZiQXy7b6p_NA4yQ9FkPli2sLSDusyEXlGuo3tVvIjVbSJdZDAozChf8cL5B94GTYSFRukBTyoLNtByeOpsf5cIEtpTSr-j37zmZs2UlidAA3K-7TiWsD8-bFk-Tzpp_K0wK/s4080/IMG_20231007_102700.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHIISFtqHDcpR-qB_dWrwtAMJaXU5Pxxsrrnqgr0GEAPStIQvpTAMPIsyjKZiQXy7b6p_NA4yQ9FkPli2sLSDusyEXlGuo3tVvIjVbSJdZDAozChf8cL5B94GTYSFRukBTyoLNtByeOpsf5cIEtpTSr-j37zmZs2UlidAA3K-7TiWsD8-bFk-Tzpp_K0wK/w482-h640/IMG_20231007_102700.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Szkło z Murano znane jest na całym świecie: nieskazitelnie czyste, wielokolorowe pasma to znak firmowy wyspy – w większości jednak jest to szkło dekoracyjne, a nie użyteczne. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFa45xmE5SWGUwVjrz5Up8QkrwoqdD3teSZigIGiSuKO1oyp0Tk4X6PDKX6bYfuvIU_4wLbkt1DkI0m8BfykorEM0ia9sQSTxIE-OmCx4gewP6XNH19FnvoXsOM1Etzh1CT_4H8ORPo0fAy6S57LC3fj03o9IyWw7DX6W2k5Ahn2pQg8DyERp-0Yk90WhK/s4080/IMG_20231007_102311.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFa45xmE5SWGUwVjrz5Up8QkrwoqdD3teSZigIGiSuKO1oyp0Tk4X6PDKX6bYfuvIU_4wLbkt1DkI0m8BfykorEM0ia9sQSTxIE-OmCx4gewP6XNH19FnvoXsOM1Etzh1CT_4H8ORPo0fAy6S57LC3fj03o9IyWw7DX6W2k5Ahn2pQg8DyERp-0Yk90WhK/w482-h640/IMG_20231007_102311.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Najmłodszych kuszą obrazki ze szklanych koralików,</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5Hclf6vvsTOB6-JM43zRhhrDhSlIY6AfWYiiw0FcYBGfLG6pQ1y826VNvEdVC8lQ3cIbOqwat-h9fXI6KyJ3d7ifeCX-9TPCxqkxvHXGr40pfZ3B2iEOnSnmN0e56ikpTM079f3-MsVhqPQPm0A3hBGro6GKCXYwhwH_O1Zy8FD9Ou6_EXUhv37pKWAw0/s4080/IMG_20231007_102257.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj5Hclf6vvsTOB6-JM43zRhhrDhSlIY6AfWYiiw0FcYBGfLG6pQ1y826VNvEdVC8lQ3cIbOqwat-h9fXI6KyJ3d7ifeCX-9TPCxqkxvHXGr40pfZ3B2iEOnSnmN0e56ikpTM079f3-MsVhqPQPm0A3hBGro6GKCXYwhwH_O1Zy8FD9Ou6_EXUhv37pKWAw0/w482-h640/IMG_20231007_102257.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">które kupuje się tutaj na wagę. <span style="text-align: left;">Szczególnie w słoneczny dzień łatwo wpaść </span><span style="text-align: left;">w szklaną pułapkę - </span><span style="text-align: left;">a ceny produkowanego tu szkła są bardzo wysokie.</span></span></div><p class="MsoNormal" style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGEdnWul68dm5EGUTLVLJ3CcXgHQWpsKUIs4FosxY0u6pJkQhOnzjRMyecmu9xa3UJOEWnsbL6ioAd8OxnlTGFhShonb_Pxq6LsQ_DqeP8t42FAsaXCQyDriD2RMbUgW9bn3L7htjn6tdHXZUxGVQmyzGG-aQvrwaKZlKB79C7J4kqdpnfpEpOUwI_ZMuP/s4080/IMG_20231007_102036.jpg" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGEdnWul68dm5EGUTLVLJ3CcXgHQWpsKUIs4FosxY0u6pJkQhOnzjRMyecmu9xa3UJOEWnsbL6ioAd8OxnlTGFhShonb_Pxq6LsQ_DqeP8t42FAsaXCQyDriD2RMbUgW9bn3L7htjn6tdHXZUxGVQmyzGG-aQvrwaKZlKB79C7J4kqdpnfpEpOUwI_ZMuP/w482-h640/IMG_20231007_102036.jpg" width="482" /></a></p><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">O godzinie 10:40 odpływam z Murano vaporetto 4.1 w kierunku Piazza Roma. Z Murano można dopłynąć jeszcze do Burano - wyspy która słynie z kolorowych domków. Ja jednak umówiłam się z Oskarem, że wrócę około południa i dalszą część dnia spędzimy razem. Z tramwaju wodnego wysiadam chwilę wcześniej - na przystanku Fundamenta Nova. Chciałam jeszcze pokręcić się po wąskich uliczkach - przechodzę do Ca'doro w poszukiwaniu <a href="https://miejsca.org/miejsce/wielkie-rzezby-rak-z-wody-wenecja">symbolicznego pomnika dłoni wychodzących z wody</a>. Znowu falstart! Niestety instalacja została zlikwidowana. Wracam pieszo na dworzec, skąd znowu autobusem 4L wracam na kwaterę. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Cieszę się, że wyrwałam się na tą krótką wycieczkę - obawiam się, że dla syna byłaby zbyt męcząca...</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">A jeszcze tyle w Wenecji chciałabym zobaczyć...</span></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-13161056609738390912024-01-03T21:23:00.122+01:002024-01-14T18:56:10.517+01:00Wenecja pierwsze spotkanie<p><span style="font-size: large;">Nasze pierwsze zwiedzanie Wenecji rozpoczynamy z <b>Piazalle Roma</b> - tutaj znajduje się dworzec autobusowy - ostatni i zarazem pierwszy przystanek autobusu 4L, którym poruszamy się z Mestre. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_bccN9rMeWrqEWoXnppGkVuBZzju8Hc9L7FPtiDsgZVa4PvOW_3eY0DmT7UZa53qbVVmilewhhNzjTrrgq2PGWiQeCup278Gv4Hr7Kcb4kPwnXccOBzRAVXIDWaEPJJuBEHEB7M2_6DcacBNdqgehPNQV1rla0OHDHpDn8i8LBKeyWGw8cKuPpt5HeXhd/s4080/IMG_20231006_155906.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_bccN9rMeWrqEWoXnppGkVuBZzju8Hc9L7FPtiDsgZVa4PvOW_3eY0DmT7UZa53qbVVmilewhhNzjTrrgq2PGWiQeCup278Gv4Hr7Kcb4kPwnXccOBzRAVXIDWaEPJJuBEHEB7M2_6DcacBNdqgehPNQV1rla0OHDHpDn8i8LBKeyWGw8cKuPpt5HeXhd/w640-h482/IMG_20231006_155906.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><span>Charakterystyczny </span><span>most Konstytucji - <b>Ponte della Constituzione</b> - </span><span>szklany most nad Grand Canal to świetny punkt startowy wycieczki. </span><span>Ta stalowo-szklana łukowa konstrukcja to najmłodszy wenecki most wybudowany w latach 2003-2007. Most ten łączy Piazzalle Roma z dworcem kolejowym Santa Lucia (</span><b>Stazione di Venezia Santa Lucia</b><span>), na który dojechalibyśmy bezpośrednio pociągiem z Treviso. </span><span>Także Ci z Was, którzy przyjadą do Wenecji autem w tej okolicy będą szukać parkingu. My z kolei, tuż po wyjściu z autobusu w zasięgu wzroku mamy przystań tramwajów wodnych Vaporetto Piazalle Roma. To stąd rozpoczyna swoją trasę kilka linii tramwajowych, w tym ta najbardziej znana - linia turystyczna, którą pokonacie cały Grand Canal - Vaporetto 1. </span></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy14leHjnKvcz4U01z6kp1_zp8T-Y8ayHrmqeRYZHE6ap_r-Zz2h1hlrTAEHoyYSsUqP7kN-rr3D-0136IJY0tAMscLN6ZMESKOqqgL-euSU3Tc50xRLMruUO13jLzMKNFM_J_rvV2BZOA58BP_7mHufPto9Q2CZK4W94VHGS-GAGKFZqC4SBpzHwDYwkg/s4080/IMG_20231006_160235.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjy14leHjnKvcz4U01z6kp1_zp8T-Y8ayHrmqeRYZHE6ap_r-Zz2h1hlrTAEHoyYSsUqP7kN-rr3D-0136IJY0tAMscLN6ZMESKOqqgL-euSU3Tc50xRLMruUO13jLzMKNFM_J_rvV2BZOA58BP_7mHufPto9Q2CZK4W94VHGS-GAGKFZqC4SBpzHwDYwkg/w640-h482/IMG_20231006_160235.jpg" width="640" /></a></div><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">I to jest mój sposób na obolały kręgosłup mojego syna. Skoro nie damy rady zbyt długo chodzić będziemy pływać...na spokojnie, być choć trochę zaznać weneckich uroków.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEUVsAxPTbFWMdTuBX0MwXdpLk2F_mROR9gBaNTxxvh-oT2wymuR4nCqeD0MrDt_pHswPxSUNJN3kXNSA0UewsY8COvTwv1VSxyOgCL9H5V96xymFpqT6far2ItdDtiePmMB3OHPIvJXCGsdRo6o7cKDC7oxOWSvXPQKuJcIym8RJ-o8hnhDoeAPk5Lfbr/s4080/IMG_20231006_160927.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEUVsAxPTbFWMdTuBX0MwXdpLk2F_mROR9gBaNTxxvh-oT2wymuR4nCqeD0MrDt_pHswPxSUNJN3kXNSA0UewsY8COvTwv1VSxyOgCL9H5V96xymFpqT6far2ItdDtiePmMB3OHPIvJXCGsdRo6o7cKDC7oxOWSvXPQKuJcIym8RJ-o8hnhDoeAPk5Lfbr/w640-h482/IMG_20231006_160927.jpg" width="640" /></a></div><p><span style="font-size: large;"><span>Uczulam: każdy przystanek tramwaju wodnego jest "pływającą na wodzie platformą". Wejście na taki pomost wymaga odbicia biletu w bramce. W ten sposób należy kasować bilet za każdorazowym wejściem na pokład "przystanku" - nawet kilka razy w ciągu dnia. Warto zrobić to powoli, gdyż za nieumiejętne skasowanie biletu, grozi wysoki mandat i nie pomagają żadne tłumaczenia. </span></span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4w_sv-fdPjYPNOHj4owtauSBAYXoMvdWvttiE3WcgFbAnVahzH_tO12nSwZoJxhfWw7T1vWT83L50Rfunwl77N2JuXiRlaFYoLAiSdMThXOHts0UAUVpk1d9lQfkIVh0JMjrkIadvtgo4jmvzcZistFJqMK-eAvO7RLbKsgF_dmHyEYk8yd9F0WPCA1Kp/w640-h480/IMG_20231007_113818.jpg" /></p><p><span style="font-size: large;">Choć linia 1 tramwajów wodnych jest najwolniejsza i zatłoczona, jej trasa pozwala na przepłynięcie całego kanału Grande aż do Lido di Venezia, mijając po drodze przystanki topowych atrakcji miasta na wodzie, takie jak: Ferrovia (czyli dworzec kolejowy), San Marcuola (gdzie za 2 EUR od osoby można skorzystać z przeprawy na drugi brzeg kanału), czy Ca'D'oro.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg668nWHGqeNUkiEmlM9jIwze22LPpBh4ySZlH7_NtUtFsh7Sgdx1xBehRzNtBbXXUpraIycp0HjGWSmAOB48HFr-KZJ7QZvmxvnpgNjxGuN1NVluwR_peWlzs0cXKlR3p1csN3pW8LU1DnTOGFWkSqi68qPXcwOZ5xgfmxp9hBcPstApBlbGHTMLNVRUiG/s4080/IMG_20231006_161330.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg668nWHGqeNUkiEmlM9jIwze22LPpBh4ySZlH7_NtUtFsh7Sgdx1xBehRzNtBbXXUpraIycp0HjGWSmAOB48HFr-KZJ7QZvmxvnpgNjxGuN1NVluwR_peWlzs0cXKlR3p1csN3pW8LU1DnTOGFWkSqi68qPXcwOZ5xgfmxp9hBcPstApBlbGHTMLNVRUiG/w482-h640/IMG_20231006_161330.jpg" width="482" /></a></div><p></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Po prawej stronie niemal naprzeciwko dworca kolejowego mijamy Chiesa di San Simeon Piccolo, wzorowanego na Panteonie. </span><span style="font-size: large;"><br /></span></p><p style="text-align: center;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSrscJQps5rYlrgcAkiSRym6_DIGO-UXDpIUDBOg6KznzRdZ1zd08o9gWaJd7zmJRRo3fV2tb71o1RdZ9gIAvY37eac4nGoAQ602aWAB98T4WwJTREB6K4XjAOI4jpzZYq3bXVFGLvl8fiex2vY4oJ6gzY5L4rIUbLZ7L_2cgFne8pMn3BLcL7AitNHJTj/s4080/IMG_20231006_161839.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgSrscJQps5rYlrgcAkiSRym6_DIGO-UXDpIUDBOg6KznzRdZ1zd08o9gWaJd7zmJRRo3fV2tb71o1RdZ9gIAvY37eac4nGoAQ602aWAB98T4WwJTREB6K4XjAOI4jpzZYq3bXVFGLvl8fiex2vY4oJ6gzY5L4rIUbLZ7L_2cgFne8pMn3BLcL7AitNHJTj/w482-h640/IMG_20231006_161839.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Muzeum historii naturalnej to ponoć świetne miejsce dla dzieci i dorosłych zainteresowanych historią ziemi, botaniką i zoologią.</span><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvPcSAghNWSEiVe-mzhRTbudUXBngnzW-08vfyooH7y1zVItSZuAcqLSOT6Yu6tO3AGWK4BSoMLgGfRUV5EmAQ2qS56sNuMQJOdCPIlSkVNQUOkUb5npQntzl84dRorCFw77g9z0o4mmxCjaIgPSZi-IqaBatUQxs3_qKWgRCLH3Aja-_PNMmUKT9QKPPw/s3264/IMG_20231006_162217.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvPcSAghNWSEiVe-mzhRTbudUXBngnzW-08vfyooH7y1zVItSZuAcqLSOT6Yu6tO3AGWK4BSoMLgGfRUV5EmAQ2qS56sNuMQJOdCPIlSkVNQUOkUb5npQntzl84dRorCFw77g9z0o4mmxCjaIgPSZi-IqaBatUQxs3_qKWgRCLH3Aja-_PNMmUKT9QKPPw/w480-h640/IMG_20231006_162217.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ca' Pesaro to z kolei godna uwagi galeria sztuki współczesnej oraz azjatyckiej sztuki użytkowej.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFcY79LHMxZVLz8DFRYux5mV1ukA-eVePOXY-q7EImau23vgjeH5eUQlYFeA415Ct7tyhuPhiM-iuHC3_0QhFKFOMm8noo9jUK-Ypyxoja6b2lkUtJZTIfNPTKfihx9P6OOHFx_sn5mJSlZSLl7muaWYZUc18zU561Hg816AX-sl4-Ev76-hv0fqLMWyk_/s2448/IMG_20231006_162310%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1836" data-original-width="2448" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiFcY79LHMxZVLz8DFRYux5mV1ukA-eVePOXY-q7EImau23vgjeH5eUQlYFeA415Ct7tyhuPhiM-iuHC3_0QhFKFOMm8noo9jUK-Ypyxoja6b2lkUtJZTIfNPTKfihx9P6OOHFx_sn5mJSlZSLl7muaWYZUc18zU561Hg816AX-sl4-Ev76-hv0fqLMWyk_/w640-h480/IMG_20231006_162310%20(1).jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Bardzo szczegółowy poradnik dotyczący tramwajów wodnych znajdziecie na blogu Łukasza </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://www.kierunekwlochy.pl/tramwaje-wodne-vaporetto-w-wenecji/">https://www.kierunekwlochy.pl/tramwaje-wodne-vaporetto-w-wenecji/</a></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgc-JLejsyQwKL30d6Ids32iklBVWO346ajWq-24w3ejnOwYkNt-vvU3NZxYaO-94obGtCP2F7mMkxrEkLyDTvX_vfWQl4yIK75oK5UN9lBhlv2FIskpmeWSmPv5g-tnR2HzC9b46T7eeOKbHAZT_sXiSxhL-Zg13P2KizlwzRE4EJ_icwEGus60vyyLYqn/w640-h482/IMG_20231006_163053.jpg" /></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Linią Vaporetto 1 po około 20 minutach rejsu dopływamy do przystanku Rialto. </span></div><p></p><p><span style="font-size: large;"><b>Ponte Rialto</b> </span></p><span style="font-size: large;"><span>to chyba najbardziej znany most wenecki. Ta XVI-wieczna wykonana z białego kamienia </span><span>zadaszona kładka </span><span>to absolutne "must see" Wenecji, dlatego też trudno znaleźć porę dnia, aby w tej okolicy było pusto. Tym bardziej, że w</span><span> okolicy mostu znajduje się Mercato Rialto sporo stoisk z pamiątkami - i tu magnesy kupicie naprawdę w dobrej cenie. Jako ciekawostkę dodam, że jest to najstarszy most Wenecji, a do </span><span>czasu wybudowania Mostu Dell’Accademia, był jedynym mostem nad Wielkim Kanałem.<br /></span></span><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiECWk4uoMcvSzl26nLI9xRT1SnOPp0c0DNcDV7L8JyXtiJxzJnVep8CrIWS9gbGK2XMsIZNUdgbpLcVpGYF5MGOxVQAzJG1es_V2c404TAhgXZJYsqoVXkufLctxMP8W9uMp5g8hsty03k0V71ZQ-5UtVih9Zi2UqWVW7ZdTcPtT8KVMuchUfCavPu2t7l/w640-h482/IMG_20231006_163121.jpg" /></p><p><span style="font-size: large;"><span>To, że akurat w tym miejscu wysiedliśmy z tramwaju wcale nie było przypadkowe. To przy Ponte Rialto mam pierwsze zdjęcia z Wenecji z "jeszczeniemężem" Radkiem. O</span><span> ile mnie zainteresował sam most i zdjęcia na jego tle, o tyle syn czym prędzej chciał coś zjeść. Postanowiliśmy zatem, za internetowymi radami skorzystać z </span></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3s28MckT7QTXXUYHnscAPs4_M5GsntYRkHAdYuvYXJuWWGT0hzDDMWaJyk0kWadOipchFfu34Y81a8jJmsUWsv1S6qpgJ-RPVc8JLUYGhRjSc64KLVx5FDzwDcyAF3rCoxu-9vNjqe16ldh5k9DJrTq1Q8GFLwZUS2AZBL6codj5LXDFAKJWX2gbMMkMn/s4080/IMG_20231006_165646.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj3s28MckT7QTXXUYHnscAPs4_M5GsntYRkHAdYuvYXJuWWGT0hzDDMWaJyk0kWadOipchFfu34Y81a8jJmsUWsv1S6qpgJ-RPVc8JLUYGhRjSc64KLVx5FDzwDcyAF3rCoxu-9vNjqe16ldh5k9DJrTq1Q8GFLwZUS2AZBL6codj5LXDFAKJWX2gbMMkMn/w482-h640/IMG_20231006_165646.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><span><b>Dal Moro's Fresh Pasta To Go </b></span><span style="font-family: times;">(</span><span>Calle de la Casseleria 5324</span><span style="font-family: times;"><span style="background-color: white; color: #4d5156;">)</span>.</span><span> Jak sama nazwa wskazuje miejsce to oferuje świeże makarony na wynos. W małym kartonowym pudełku otrzymujesz świeżo wyprodukowaną pastę z wybranym sosem i dodatkami. Świetna i super smaczna opcja na szybki, ekonomiczny, acz bardzo syty obiad. </span></span><p></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwM5l6sVXgMZZI1Z8EW1ws1Cq5c52C_50aAMnktSbQxutCvnWBDIWnYxt6oKyGch-Glp2R5d44aHzBoy4QQODt94EJB5HoegzCVlrUNR1AENhW0EE1u1HjFwD4_Sb7BXEpgItoTGHd5odchmLo4MTa6ZbHhsMY9FHr-OSXH-CDj2knZlgJAvX2OoL_pZti/s4080/IMG_20231006_165847.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwM5l6sVXgMZZI1Z8EW1ws1Cq5c52C_50aAMnktSbQxutCvnWBDIWnYxt6oKyGch-Glp2R5d44aHzBoy4QQODt94EJB5HoegzCVlrUNR1AENhW0EE1u1HjFwD4_Sb7BXEpgItoTGHd5odchmLo4MTa6ZbHhsMY9FHr-OSXH-CDj2knZlgJAvX2OoL_pZti/w482-h640/IMG_20231006_165847.jpg" width="482" /></a></div><p><span style="font-size: large;">Jedyny minus tego miejsca to fakt, że poza zewnętrznym parapetem, nie bardzo jest gdzie przysiąść (zgodnie zresztą z polityką "fresh pasta to go"). Dziś taki lunch nam wystarczy, bo chcemy jeszcze zajrzeć do wyjątkowej księgarni.</span></p><p style="text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span><b>Libreria Acqua alta</b> </span> (<span>Campo Longa Santa Maria Formosa 5176b) </span>to nietuzinkowa księgarnia-antykwariat, w której nie tylko możecie zakupić książki, czy pocztówki, ale przede wszystkim miejsce to zostało udostępnione do zwiedzania za free.</span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmxwBnOdBl4OA2sZncGWw5SV9S2VB3P85onbvB8-S1PTHj4SwaMNoDeURlNbEShsfnBrTOQngjj1BQtjt2Kn-Pg9RHEtCQuuJ0HlFAC-zET8Y_QGfvkYXQkq47BifeOUGrBsnw2M3hu5gQHPV6JC_islwNt6V_laIaLTz1piI3Ik-06zleeL-GB1tKJoC2/w480-h640/IMG_20231006_175626%20(1).jpg" /></p><p></p><p></p><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Jednokierunkowa trasa przez wąskie korytarze między półkami</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhybxNgNcJR38nrdMLFJ6gkK_4xYbg-YFxRM_GpU-PiuENUEaZuBwP5onQA47gLlOq2ZgNwkmNwHIzST48bIiAOkdCPG3hM-tAqJDVP9NCjmpF-Tq9pGHbiZCcVbtH450P52Xjttst3YQuNnGCqABF2cPZQmfpACret5aDHejMBkX9nCvjGjy0nFXWvQBpA/s3846/IMG_20231006_195804%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3846" data-original-width="2742" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhybxNgNcJR38nrdMLFJ6gkK_4xYbg-YFxRM_GpU-PiuENUEaZuBwP5onQA47gLlOq2ZgNwkmNwHIzST48bIiAOkdCPG3hM-tAqJDVP9NCjmpF-Tq9pGHbiZCcVbtH450P52Xjttst3YQuNnGCqABF2cPZQmfpACret5aDHejMBkX9nCvjGjy0nFXWvQBpA/w456-h640/IMG_20231006_195804%20(1).jpg" width="456" /></a></div><p></p><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">prowadzi na zewnętrzne patio z górą starych książek. </span></div><div style="font-size: x-large; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcDkYCBtBuFvG-Akb9tjFhrsgzkHna1g9jn5WOgWRobUYuseG43twNmaeWYKp2ZBhnj1-mZqYclP6itibgOHN3KrFierQo8fwPrso0Ud7NQcWCcB0S0EzZ76RDKymrzCGCJYg_1iPHQmyuoCfYxWpzSmSaVGTtdpOekIEvBBk-PXnO93Od-N_Kbe6eC-LD/w482-h640/IMG_20231006_174137.jpg" /></div><p><span style="font-size: large;">Książki przeznaczone na sprzedaż wyeksponowane są tak, aby zabezpieczyć je przed wielką wodą - np. w wannie, czy gondoli. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7EwXbXupniHepBOjKCs8G6025vbA7FeQHp6gR4Z2_EVzQdD4DfpTBr8KFyoAFP3kg7DT5tUwjZbqWhT2PsEZykNIAMOROwEOavU8QdjHHxrra9LzOjK6yI0_cAPBf8cIQlF_ZhRaDAqhmXdiNdnwhbL6DmmilUFRZFPWyZK7s04cpB5eGYJobnNcLuULO/w482-h640/IMG_20231006_175605%20(1).jpg" width="482" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ponadto za 2 EUR można dodatkowo skorzystać z przycumowanej przy księgarni gondoli, </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGgGtAr38uO6Q04xZnIM-HuLeMWH9XHhyBp5o0gUGnhi0ynRg4ch2mqKD4Zf3JMVSQv8MKwB0scdWYbQTYkVIHOYuAbteYrLsJYXYClvh_CMY6zwfgujkFxvI2QreHxqeJ_RR6vx4dJsMEEhPRd3rmY1PNe0O1QKmnPrfBL2K5tjcBbiqHrMbO26CK0ckJ/s4080/IMG_20231006_174359%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGgGtAr38uO6Q04xZnIM-HuLeMWH9XHhyBp5o0gUGnhi0ynRg4ch2mqKD4Zf3JMVSQv8MKwB0scdWYbQTYkVIHOYuAbteYrLsJYXYClvh_CMY6zwfgujkFxvI2QreHxqeJ_RR6vx4dJsMEEhPRd3rmY1PNe0O1QKmnPrfBL2K5tjcBbiqHrMbO26CK0ckJ/w482-h640/IMG_20231006_174359%20(1).jpg" width="482" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">choćby dla pamiątkowego zdjęcia. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6fLZJf9cKPQYIqwHfOVQq-WAGPaDA6f4_zXC6AmlRPOKmqQdRz5UxpmhmGfpFFF3mtlw4tyTnNCF2khOjHYXNACF1lJCusp57zEBeYn9msZL6jhcpMfJTa8lhLb0JLtfDpDUWB2imj36UxfJIswbAoopUUV1lZDJMOF8YcEFRXTaq7Tnv20Lapf4KLgA_/s4080/IMG_20231006_175407%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6fLZJf9cKPQYIqwHfOVQq-WAGPaDA6f4_zXC6AmlRPOKmqQdRz5UxpmhmGfpFFF3mtlw4tyTnNCF2khOjHYXNACF1lJCusp57zEBeYn9msZL6jhcpMfJTa8lhLb0JLtfDpDUWB2imj36UxfJIswbAoopUUV1lZDJMOF8YcEFRXTaq7Tnv20Lapf4KLgA_/w482-h640/IMG_20231006_175407%20(1).jpg" width="482" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Księgarnia czynna jest codziennie od 9:00 do 19:20</span><span style="text-align: left;">.</span></span></p><p><span style="font-size: large;"><span>Choć były to tylko 3 godziny spędzone w Wenecji, Oskar po podróży jest wyczerpany i nie ma ochoty już na nic więcej. Cieszę się, że choć tyle udało nam się zobaczyć i szanuję Jego decyzję. Próbując odnaleźć księgarnię, pokręciliśmy się po zaułkach, zasmakowaliśmy włoskiej pasty, kupiliśmy kilka pamiątkowych magnesów, cyknęliśmy trochę fotek - możemy więc </span><span>wracać na kwaterę. Z autobusu 4L wysiadamy przystanek wcześniej - przy sklepie PAM, gdzie robimy drobne zakupy i do kwatery docieramy około 18:30. </span></span></p>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-71153198490987570752023-12-13T22:21:00.002+01:002023-12-13T22:21:55.940+01:00Weekend w Wenecji - dzień pierwszy <p><span style="font-size: large;">Pobudka o 6:00 rano i wielka zagadka. Czy Oskar wstanie i w jakim będzie
zdrowiu i humorze? Jeszcze go boli, bo ranki są trudne. Pewnie gdybym
zapytała go teraz czy lecimy, powiedziałby "NIE". Na wszelki wypadek nie
pytam. Myję włosy i zbieramy się do wyjścia. 7:15 Adusia podjeżdża po
nas i odwozi na stację. Kupuję bilety w automacie Kolei Mazowieckich. Mogłam wybrać Modlin Lotnisko i wtedy mielibyśmy już bilety i na autobus
transferowy. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis3YDbn0y02Ssrnublq5bsZAGUnXaaNmM23Qr7NFTOQWeUgx8oAAUArggxhAQJW7nnlKb2HEfSCmIK-uXShEiWrPCGKIy9f-0LgUkqfsO4dRUZu9UUVUayin0mcwJIhoZ2KMR7m4FzfLBbiz5L2QNAR32GGrYG4K4kxBbbsvRvSPNeT5wUv3iQaKhAi8Jj/s4208/IMG_20231006_073418_3_1696570605440.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4208" data-original-width="3120" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEis3YDbn0y02Ssrnublq5bsZAGUnXaaNmM23Qr7NFTOQWeUgx8oAAUArggxhAQJW7nnlKb2HEfSCmIK-uXShEiWrPCGKIy9f-0LgUkqfsO4dRUZu9UUVUayin0mcwJIhoZ2KMR7m4FzfLBbiz5L2QNAR32GGrYG4K4kxBbbsvRvSPNeT5wUv3iQaKhAi8Jj/w474-h640/IMG_20231006_073418_3_1696570605440.jpg" width="474" /></a></div><span style="font-size: large;"><span>7</span><span>:38 mamy pociąg do Modlina, do którego dojeżdżamy po kilkunastu minutach. Autobus na stacji czeka na
wszystkich pasażerów wysiadających z pociągu. Bilet autobusowy można kupić u konduktora lub w aplikacji KM za 7,10 zł od osoby - nie ma zniżki szkolnej.
Kolejne kilka minut jazdy i 8:15 jesteśmy na lotnisku. Przed wejściem do terminala pytam Oskara, czy wracamy.
Bagatelizuje moją propozycję i wciąż pyta czy żartuję. </span></span><div><span style="font-size: large;"><span>Pierwsze
kroki kierujemy od razu na fast-track - w zasadzie nawet brak
rezerwacji tej usługi nie był przeszkodą. Ochrona lotniskowa widząc
Oskara w stabilizatorze od razu zaprasza nas na to stanowisko. </span><span>Ale to nie pas budzi wątpliwość ochrony </span></span><p><span style="font-size: large;">- W ostatniej kuwecie jest nóż. </span></p><p><span style="font-size: large;">- Niemożliwe...</span></p><p><span style="font-size: large;"><span>A jednak... - </span><span>otóż w bagażu syna, w portfelu została przez pomyłkę
tzw. "nóż-karta", która wygląda jak plastikowa karta bankowa, a po
rozłożeniu zamienia się w plastikowy nóż. System szybciutko wychwycił
ostre narzędzie, które oczywiście trafia do śmietnika.</span></span></p><p><span style="font-size: large;">Dosłownie za chwilę aplikacja Ryanair podaje numer bramki. Siadamy i czekamy.
Flightradar24 podaje że polecimy z 20 min opóźnieniem. Po numerze rejestracyjnym samolotu sprawdzam, że nasza maszyna wciąż jest w drodze z Helsinek. Jednak boarding odbywa się zgodnie z planem i nic nie zakłóca planowanego wylotu o 10:25. Drzwi samolotu zamykają się o 10:15 i maszyna rusza z płyty lotniska. Wszystkie miejsca zajęte. Niestety siedzimy osobno. Płatność na pokładzie Ryanair tylko bezgotówkowa, zero magazynów
pokładowych, które kolekcjonuję - tylko kod QR. Jeszcze z przestworzy obserwuję przepiękne pasma gór - tam gdzieś wędruje sobie Radek z ekipą. W końcu słyszymy zapowiedź lądowania 20 minut przed czasem.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnv8iQbS_CiqfykBCXyNmrRe0Fh5O2O4jHvzjuyUCZpmqxJFBxk1-oGs1Hpjvkr-zRUY1GbSIe58kSIHCIBY439SJzcIfK0WoyFJVR-rSN29LHkZKkuIsqMZdGTB7DnAViFsTtxM5lrCWcOGuXtkEIqCePfn7wDvgyYbUdwDSNTkG3v7v1ukBzFVfUhXKa/s4080/IMG_20231006_120600.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnv8iQbS_CiqfykBCXyNmrRe0Fh5O2O4jHvzjuyUCZpmqxJFBxk1-oGs1Hpjvkr-zRUY1GbSIe58kSIHCIBY439SJzcIfK0WoyFJVR-rSN29LHkZKkuIsqMZdGTB7DnAViFsTtxM5lrCWcOGuXtkEIqCePfn7wDvgyYbUdwDSNTkG3v7v1ukBzFVfUhXKa/w482-h640/IMG_20231006_120600.jpg" width="482" /></a></div><p></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Rzeczywiście w Treviso lądujemy o 12:00 zamiast 12:20. Super wiadomość! Podczas kiedy w Modlinie tradycyjnie nas wywiało (zawsze warto mieć czapkę, chustkę, czy chociażby kaptur), w Treviso słońce aż oślepiało.</span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUoX0FQ3cYCVih8pNuTsEsdJeIMjS4-uTNd9c7E3T5WBpb5Ui7Dt2TcDFTZsaKgVZq88VCM6JXYZ6zHeXx3J7E7UfSCMMqeJlieHVHRa4pG0nI-6NYaZJShJIbQTyHRu7VSCTvMvpHVqNfJF_fi2yqox9H7PL3E6LZnH2sbcBKXvhFy2FtzK8rBlhdAEo-/s4080/IMG_20231006_120011.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUoX0FQ3cYCVih8pNuTsEsdJeIMjS4-uTNd9c7E3T5WBpb5Ui7Dt2TcDFTZsaKgVZq88VCM6JXYZ6zHeXx3J7E7UfSCMMqeJlieHVHRa4pG0nI-6NYaZJShJIbQTyHRu7VSCTvMvpHVqNfJF_fi2yqox9H7PL3E6LZnH2sbcBKXvhFy2FtzK8rBlhdAEo-/w482-h640/IMG_20231006_120011.jpg" width="482" /></a></p><p><span style="font-size: large;">Na lotnisku w Treviso z łatwością odnajdziecie punkt sprzedaży biletów dedykowanego autobusu firmy ATVO Treviso-Venezia (przy wyjściu z terminala). Bilet na taki przejazd kosztuje 12 EUR od osoby (w dwie strony to koszt 22 EUR). Ja jednak zaplanowałam inny transfer - co prawda z przesiadką, ale bardziej ekonomiczny. </span></p><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDqqy8zijdh5CDoEGrND24Fo2j2k4pKxl_45FrvpviAcfxUeinzsNsi-xyGW2wKLIL9W3J9iB7V_GAm-WD_mJdbCsQMnWwyjoKZVqQs5N2VzGJ-ck2ZiEamMOjnxTKlPmeJaNy8f2yGACzGSrhh4t9tH4bYyuh3sEQCxua9x8wHV_0zL96a87oRne_5t-B/s4080/IMG_20231006_122106.jpg"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDqqy8zijdh5CDoEGrND24Fo2j2k4pKxl_45FrvpviAcfxUeinzsNsi-xyGW2wKLIL9W3J9iB7V_GAm-WD_mJdbCsQMnWwyjoKZVqQs5N2VzGJ-ck2ZiEamMOjnxTKlPmeJaNy8f2yGACzGSrhh4t9tH4bYyuh3sEQCxua9x8wHV_0zL96a87oRne_5t-B/w301-h400/IMG_20231006_122106.jpg" width="301" /></a> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWOYGpVCQ8E2BdZd3gHuGhUPe386-AqEQT9gSjE9jCYT4R3sDvEpcDcBcxLHdzNhIloJNxRQNz7CeqKZcG2zKhL4Yp9X_HNcWP8H1EFB4nslRTjB3JswBCOvr5lakaG8gjEAl4rreSCBxzis-IeW0OPBNNoBbYhbrrtklQKKBSIzYpyKRiuMH6b0GArmMJ/s4080/IMG_20231006_122115.jpg"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWOYGpVCQ8E2BdZd3gHuGhUPe386-AqEQT9gSjE9jCYT4R3sDvEpcDcBcxLHdzNhIloJNxRQNz7CeqKZcG2zKhL4Yp9X_HNcWP8H1EFB4nslRTjB3JswBCOvr5lakaG8gjEAl4rreSCBxzis-IeW0OPBNNoBbYhbrrtklQKKBSIzYpyKRiuMH6b0GArmMJ/w301-h400/IMG_20231006_122115.jpg" width="301" /></a></div><p><span style="font-size: large;">Otóż po wyjściu z terminala lotniska kierujemy się w prawą stronę - w kierunku sklepu Decathlon. Tuż przed rondem znajduje się przystanek (Aeroporta Canova), z którego w 8 minut dojedziemy do dworca kolejowego w Treviso </span><span style="font-size: large;">(Fs Viale Bandiera)</span><span style="font-size: large;">. Dostępne połączenia oferują autobusy nr: 6, 101, 102, 103, 351. Warto kupując bilet u kierowcy zaznaczyć dokąd chcemy dojechać - płatność gotówką 4 EUR za osobę. Po wyjściu z autobusu przed dworcem kolejowym w Treviso, przejściem podziemnym dochodzimy do dworcowych kas. Tu kupujemy bilety na pociąg TRENITALIA w cenie 3,80 EUR za osobę. Pociągi do Wenecji kursują często - średnio co 20 minut, a nam udaje się zdążyć na pociąg o godz. 12:52, którym już o 13:16 jesteśmy w Venezia Mestre.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMeoqMjsqCu2GdysRWJUGKxQ6JPgAEVAilvlcqiGHIeNw3QdraXmL3v8OjwaPN-v_JcQ0UTRmgqM0kYUhOySJYMTxxg_aS5FzdKFlmd16Fw2cjpRfThXbv7qr8Z6YlCo2Br8FImDMEzz5ZGPPFDMmGi9L72K6yEBGeDe1jhpKteqburxYAdyk35F97g8vu/s4080/IMG_20231006_124615.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMeoqMjsqCu2GdysRWJUGKxQ6JPgAEVAilvlcqiGHIeNw3QdraXmL3v8OjwaPN-v_JcQ0UTRmgqM0kYUhOySJYMTxxg_aS5FzdKFlmd16Fw2cjpRfThXbv7qr8Z6YlCo2Br8FImDMEzz5ZGPPFDMmGi9L72K6yEBGeDe1jhpKteqburxYAdyk35F97g8vu/w482-h640/IMG_20231006_124615.jpg" width="482" /></a></div><p></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPt7geRtyyUljVHTaU4bGgUNIXzN3jmCJ1RJSNoAroFMcXee8jVqUq80o_XvjDrwF_c7ddN9d2Ueemza0efDhA9kFD8b2Cfm-G4jxqNl5toLRSLt7-uCOmZF5ck3xzi9eT1MsBNCOBVrLlXAbJq-3_Hs2gbDLuGN8DOOOMN7VSn3x0d0C2KBLrj6nrudSx/s4080/IMG_20231006_125709.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPt7geRtyyUljVHTaU4bGgUNIXzN3jmCJ1RJSNoAroFMcXee8jVqUq80o_XvjDrwF_c7ddN9d2Ueemza0efDhA9kFD8b2Cfm-G4jxqNl5toLRSLt7-uCOmZF5ck3xzi9eT1MsBNCOBVrLlXAbJq-3_Hs2gbDLuGN8DOOOMN7VSn3x0d0C2KBLrj6nrudSx/w640-h482/IMG_20231006_125709.jpg" width="640" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Pociąg ten jedzie do stacji Venezia S. Lucia 36 minut i gdyby nie to, że chcieliśmy zostawić plecaki na kwaterze w Mestre moglibyśmy dojechać nim prosto do centrum Wenecji. </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi-4Bgyj8q8hO33mMWP-wz3f8schFfwWPfIE_o5SOYMr4m5z_5vd1lyL4R0bwKbT8Ijromkwz1w5f6WZMEFAUom2KOeWzPlYQWWzS7shaLMw6wRLggsN1_y9U8jD8AoSLCEot-js4KuwHo80WkLHFLg-nU9K1YmLF5pPnHg0BAbUROrLYXX5XItfKLfsAM/s4080/IMG_20231006_124656.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgi-4Bgyj8q8hO33mMWP-wz3f8schFfwWPfIE_o5SOYMr4m5z_5vd1lyL4R0bwKbT8Ijromkwz1w5f6WZMEFAUom2KOeWzPlYQWWzS7shaLMw6wRLggsN1_y9U8jD8AoSLCEot-js4KuwHo80WkLHFLg-nU9K1YmLF5pPnHg0BAbUROrLYXX5XItfKLfsAM/w640-h482/IMG_20231006_124656.jpg" width="640" /></a></span></p><p></p><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Podsumowując: całkowity koszt przejazdu 7,80 EUR/osoba, zaś czas przejazdu to niepełna godzina. </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN3cHNyrgJaVsITbI9sppQjQnFEAMJivSEPVX1FdTHaigzMYQBnR3HJIi0r2qpyfZVahlUN1a3U8K9fdQrBh_xL3lUXWoePEoJWMr5MIJl5mGVyf-4fDA4_ojP0JZLEe145P6pcoTrKPXcsIpw32xtQI3VXvPbdNOb2vLwFaz8AOdvZNLrV3SbyDfG34xh/s4080/IMG_20231006_124723_1.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN3cHNyrgJaVsITbI9sppQjQnFEAMJivSEPVX1FdTHaigzMYQBnR3HJIi0r2qpyfZVahlUN1a3U8K9fdQrBh_xL3lUXWoePEoJWMr5MIJl5mGVyf-4fDA4_ojP0JZLEe145P6pcoTrKPXcsIpw32xtQI3VXvPbdNOb2vLwFaz8AOdvZNLrV3SbyDfG34xh/w241-h320/IMG_20231006_124723_1.jpg" width="241" /></a> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYwevt_kGjoaWEubDU9Yq-Z4ZHLjP8awBHAug36M55RG1Gr_fARWT14vFQpf34OhBe2PVrbzwDlABZhXudsKoIElbHbVty4Lm0cwHpsTDLNVbmCGgG8ztIgQsjSilan-oM9LnMu1BRy8DgY55p2AtLqabJDo_b_8YUFhW3xor59t29DJDkRZyeOGcvJjmp/s4080/IMG_20231006_131324.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYwevt_kGjoaWEubDU9Yq-Z4ZHLjP8awBHAug36M55RG1Gr_fARWT14vFQpf34OhBe2PVrbzwDlABZhXudsKoIElbHbVty4Lm0cwHpsTDLNVbmCGgG8ztIgQsjSilan-oM9LnMu1BRy8DgY55p2AtLqabJDo_b_8YUFhW3xor59t29DJDkRZyeOGcvJjmp/w241-h320/IMG_20231006_131324.jpg" width="241" /></a> </div><span style="font-size: large;"><div><span style="font-size: large;"><b>Bilety komunikacji miejskiej</b></span></div>Kiedy jesteśmy już na dworcu kolejowym w Mestre, jak najszybciej chcemy dostać się na kwaterę. Zakup biletów komunikacyjnych odbywa się tu zupełnie inaczej niż w Polsce - za każdym razem należy szukać punktu TABACCO, co nie zawsze jest takie proste - takie kioski nie zawsze są czynne cały dzień. Bilet to karta i paragon na przejazd. Taką kartę odbijamy w autobusie. Na dojazd do kwatery kupiłam bilety jednoprzejazdowe po 1,50 EUR za osobę. Na resztę pobytu kupuję bilety dobowe i jest to najlepsze rozwiązanie. Bilet w cenie 25 EUR ważny jest przez 24 godziny od pierwszego skasowania i obowiązuje także na tramwaje wodne, z których korzystać będziemy najwięcej. </span><div><span style="font-size: large;"><b>Nocleg</b><br /></span><div><span style="font-size: large;">Miejsce naszego noclegu znajduje się w okolicy przystanku CORSO DEL POPOLO MILANO. Dokonując wyboru miejsca noclegowego kierowałam się przede wszystkim dostępnością komunikacji i ceną. Mestre jest dzielnicą Wenecji i przejazd ulicą Wolności (via della Liberta) - groblą łączącą Mestre z wyspą, zajmuje dosłownie 12 minut. A cena noclegu była nieporównywalna: podczas kiedy za dwie noce w Mestre zapłaciliśmy 620 zł, nocleg na jedną noc w centrum Wenecji zaczynał się od 1000 zł. </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCs6qM_G_0ZArqH8jRJVx96VIRNQCkzIS1KFMKTJ0_T21Evn-ES4QvjuuNymTSTyBGss_dsklwxeSnWrz2EEMuxXo_qkEu5hsjIb0bNPmCYeSNlJ3Z_I2zeD3y-SevvQVGvTn4xrk2KHxC7fJEOm2AYmHOuQd4lThYW09xsgopgfwZW7JXLA-JZcd5Gx98/s4080/IMG_20231007_170723.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCs6qM_G_0ZArqH8jRJVx96VIRNQCkzIS1KFMKTJ0_T21Evn-ES4QvjuuNymTSTyBGss_dsklwxeSnWrz2EEMuxXo_qkEu5hsjIb0bNPmCYeSNlJ3Z_I2zeD3y-SevvQVGvTn4xrk2KHxC7fJEOm2AYmHOuQd4lThYW09xsgopgfwZW7JXLA-JZcd5Gx98/w482-h640/IMG_20231007_170723.jpg" width="482" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Kwatera, z której skorzystaliśmy nazywa się <b>Venice Popular Residence</b> i znajduje się pod adresem Venice Mestre 50, Via Milano. Zdecydowanie n</span><span style="text-align: left;">ajwiększy atut tego hostelu to lokalizacja w pobliżu przystanku autobusowego. </span></span></div><div><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFPAVnLcbfIWffHLQawH02sCrC3tkQsT74-i-b6DhZUZtZFuSjhjb4Llk-UVoyC0yVkVikWjANBekviytOC0sZZ5ipAETH_xGsbUckq5HNIcSyPrx0LLEJ_nrtlBP-UIlViOe0LggYyrmnO6t41wAyClawYhw2NdJHQ-JZH3pjVcZnTZ9eKMHBZmnf2cJV/w488-h640/IMG_20231008_074927.jpg" /></p><p class="MsoNormal" style="margin-bottom: 0cm; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Po krótkim odpoczynku i pozostawieniu plecaków autobusem 4L o godzinie 15:00 powolutku i ostrożnie ruszamy na pierwsze spotkanie z Wenecją, wciąż mając z tyłu głowy to, że tak niewiele zabrakło i zostalibyśmy w Polsce...</span></p></div></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-23570361575109662082023-11-28T22:40:00.004+01:002023-11-28T22:45:44.253+01:00Plany, plany...<p><span style="font-size: large;"><span>Dość spontanicznie i w związku z dawno planowanym męskim wypadem w góry, w mojej głowie powstał plan </span>spędzenia weekendu w Wenecji. <br /></span><br /><span style="font-size: large;">"Nic z tego nie rozumiemy" - powiecie. <br />Bo, co Wenecja ma wspólnego z górami ???</span></p><p><span style="font-size: large;"><span>Otóż Radek wraz z kolegami każdej jesieni organizują sobie wypad w Tatry - ot taki przedłużony weekend. Zazwyczaj ja w tym czasie umawiam sobie wizyty u kosmetyczki, fryzjera, shopping, nadrabiam teatr i inne atrakcje. W tym roku postanowiłam, że może być inaczej. Zapytałam Oskara: "Synu, tata jedzie na weekend w Tatry, a my tak w domu będziemy siedzieć?" Oskarowi, aż się oczy zaświeciły.<br />Szybka analiza siatki połączeń lotniczych i z mojej strony pada kilka propozycji lotów na europejski city break. </span><span>Termin mieliśmy określony na pierwszy weekend października.</span><span> </span><span>Jedyną barierę, jaką sobie ustaliłam to lot ma kosztować do 300 zł na osobę i możemy zahaczyć o jeden dzień pracy lub szkoły. Opcji w tej cenie było kilka i nawet jak czasem cena lotu wydawała się niższa, to z dojazdem z lotniska łatwo było się zmieścić w tych 300 złotych. Tak jest np. jeśli chodzi o loty do Londynu-Stansted - cena wydaje się być atrakcyjna, </span>dopóki nie dodamy kosztów dojazdu do centrum Londynu.</span></p><p><span style="font-size: large;">Oskar bez chwili zawahania wybiera Wenecję. No cóż - bardzo miło wspomina nasz rodzinny wypad do Pizy, stąd pewnie taka decyzja. A że ja byłam w Wenecji z Radkiem (jeszcze nawet nie narzeczonym) w 1995 roku (sic!) to stwierdziłam, że chętnie do Wenecji wrócę.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpbAnFSPdaJ-pDDhWEC0us0pZqbVbbMczv5eWZl1JnXnBNPTYg-7z-GZQFTM4OXZSzlJsh9JazUaivHwdhJy0Ap3MlLHOL2NKP9_9EcBudK7uuWbv0JGHLQOjk74aPZi-7jUJeU7hyftngDa9u-FJCbHzdUIuGtOLCqIMsa5xy1YV6qTa3j7oTk4udqZHA/s1851/Screenshot_2023-10-06-08-47-55-729_com.flightradar24free%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1851" data-original-width="1080" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpbAnFSPdaJ-pDDhWEC0us0pZqbVbbMczv5eWZl1JnXnBNPTYg-7z-GZQFTM4OXZSzlJsh9JazUaivHwdhJy0Ap3MlLHOL2NKP9_9EcBudK7uuWbv0JGHLQOjk74aPZi-7jUJeU7hyftngDa9u-FJCbHzdUIuGtOLCqIMsa5xy1YV6qTa3j7oTk4udqZHA/w374-h640/Screenshot_2023-10-06-08-47-55-729_com.flightradar24free%20(1).jpg" width="374" /></a></div><p></p><div style="text-align: center;"><br /></div><div><div style="text-align: left;"><b><span style="font-size: large;">Nasz plan podróży jest taki:</span></b></div><span style="font-size: large;"><u>Start: </u>Piątek 6 października 2023 r.10:25 lot FR 1460 Warszawa-Modlin<br />12:20 lądowanie na TSF Wenecja Treviso</span></div><div><span style="font-size: large;"><u>Powrót</u>: Niedziela 8 października 2023 r.</span></div><div><span style="font-size: large;"><span>8:45 lot </span><span>W61346 </span><span>Marco-Polo </span></span></div><div><span style="font-size: large;">10:40 lądowanie Warszawa Okęcie.</span></div><div><br /></div><div><span style="font-size: large;">Lecimy Ryanairem, wracamy Wizzairem i tylko z bezpłatnym bagażem podręcznym (plecakami). Zero wykupywania miejsc obok siebie, priorytetu i dodatkowych usług, typu fast-track - bo i po co? Taka kombinacja lotu była najbardziej ekonomiczna, a że mieszkamy w połowie drogi między lotniskiem Modlin a lotniskiem Okęcie, dojazd do lotniska także nie stwarzał problemów.</span></div><div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><br />No dobra, to teraz czas zdjąć różowe okulary. <br /><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Bo kiedy wszystko było już dopięte na ostatni guzik, kiedy plecaki były już prawie spakowane, kiedy dawno minął czas bezpłatnego odwołania rezerwacji hotelu, a do wyjazdu pozostało zaledwie kilkadziesiąt godzin....nasz syn Oskar ZANIEMÓGŁ. <br />Tak... nie wiem jak to inaczej napisać... po prostu... ZANIEMÓGŁ. Na wtorkowej lekcji w-fu, podczas gry w siatkówkę, niefortunnie skoczył do piłki i coś mu strzeliło w odcinku lędźwiowym kręgosłupa. Ból dolnej części pleców był tak silny, że nie pomagały żadne środki przeciwbólowe. Objawy u naszego 17-latka, były bardzo podobne, jak przy rwie kulszowej. Na CITO udało mi się umówić prywatną wizytę u ortopedy. Żadnych zaleceń, raptem termofor, plaster przeciwbólowy, no i syn ma się ruszać. Ale jak, skoro ledwo chodzi? No i co z naszym wyjazdem? Mamy lecieć, czy nie? Dostajemy dwa skierowania na rezonans: stawów i odcinka lędźwiowo-krzyżowego i praktycznie żadnych lekarstw. Czas oczekiwania na rezonans, nawet prywatnie prawie dwa tygodnie. Wstępna diagnoza brzmi, że ból może ustąpić nawet i za dwa miesiące, a dopiero po wynikach badań będzie można coś więcej powiedzieć. Jak żyć?<br />Na szczęście ortopeda wystawił nam receptę na pas lędźwiowo-krzyżowy, który ostatecznie uratował nie tylko naszą podróż, ale dalsze funkcjonowanie Oskara. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg40vK1hIehNuHnzfJSHulowuFP9g1qm8CcK7I_-R5QlrzW5shTs5eYK-rkJ-VfqxRynG8zJoDotUypTH6w1T_eJjdSfM461jnoOvD3uZHYCI_kfAiPswtuhLag5aVHmj8VwTFr9d3Hso7LXCOvCkzM9TEVuryueN-LMo-xSkl228Qi_z4H4krh_k9vkueJ/s1600/IMG-20231006-WA0000.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg40vK1hIehNuHnzfJSHulowuFP9g1qm8CcK7I_-R5QlrzW5shTs5eYK-rkJ-VfqxRynG8zJoDotUypTH6w1T_eJjdSfM461jnoOvD3uZHYCI_kfAiPswtuhLag5aVHmj8VwTFr9d3Hso7LXCOvCkzM9TEVuryueN-LMo-xSkl228Qi_z4H4krh_k9vkueJ/w480-h640/IMG-20231006-WA0000.jpg" width="480" /></a></div><span style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Także finalnie kiedy Radek eksploruje Tatry, my ruszamy na podbój Wenecji: ja dźwigająca dwa plecaki, a Oskar zapakowany w gorset. Ahoj przygodo!</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxh3isrbxA0h5h5yIMl4po4gu1Dr6lV7M7fv4K52Jmk2BNmbLkU952abgI5HpbDP5huBVPieoEJOjpUP4lE8tu1MMl2l6Jn7YHAkX31Y6lxU2CjwutomxO3p3djj1MyAQUiFBCyIcLi65Fu-jxYDw9jVfCHdfPuK-Zl2cbPiHGYtMjFgUT8bjtF6xcSMwP/w482-h640/IMG_20231006_093519.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">PS W obawie przed hejtem, który może się tu na mnie wylać uprzejmie wyjaśniam, że ostateczna decyzja o realizacji tej podróży wbrew przeszkodom należała TYLKO i WYŁĄCZNIE DO SYNA, a ja przezorna matka oczywiście oprócz karty EKUZ, jak zawsze wykupiłam ubezpieczenie.</span><br /></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-70452646995294428852023-11-23T22:13:00.003+01:002023-11-23T22:13:58.757+01:00Wąwóz Kourtaliotiko<p><span style="font-size: large;">Pożegnalny post z Krety poświęcony będzie niezwykle uroczemu wąwozowi Kourtaliotiko. Atrakcja ta jest bardzo popularna i zwykle odwiedzana w drodze na plażę palmową Preveli. Przełęcz Kourtaliotis znajduje się około 25 km od Rhetymno i nawet jeśli nie będziecie w stanie wcześniej zlokalizować tej atrakcji, z całą pewnością dostrzeżecie ją po drodze. Zwykle wzdłuż drogi i wejścia do wąwozu zaparkowane są samochody i kłębią się tłumy turystów. Piszę, że zwykle, bo my mieliśmy trochę więcej szczęścia i w wąwozie było prawie pusto. Oczywiście, jak zwykle zdjęcia nie oddają w pełni uroku tej perełki krajobrazu, ale zaprezentuję Wam choć jej namiastkę. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDofZFPNtrUH89b_UseDgcvMHcYxmipEzwGYHwkNyKgiUs5_NCl_57QqsEKoGCd6SFSHaWcsGFVc80766HUhddvKL9kHzgoH6hEDTTa4vhilxwf30uQ-TF-SRz4SRaqf5Sye4vZIltvg15Q3ZIQqtvvD_K2UjB5pZ5niajDdev2j9pBZ_PI10sfG2o7PDC/w640-h482/IMG_20230806_185140.jpg" /></p><p><span style="font-size: large;"><span>Wąwóz</span><span> Kourtaliotiko z</span><span>aplanowaliśmy odwiedzić mając tak naprawdę niewiele czasu do zagospodarowania - w ten sam dzień, co opisany wcześniej trekking na Psiloritis, wycieczka do Margarites i Moni Arkadiou. </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoBBw5dVUriDHS-4BimXIA4z_ToG5YD4C7MqUtIexk6Tg02ULB0KLpLgYShh2MWcnDXWf4jDtyOGlPBxeOVSB_rKtYS8gmL-2_Y5N4qQ6ZlF2eX-xt6GgYKlmrTp2gsKjXZrg0GiaDG1AwSqhJBuxTvS24ICpXBli0Zy5B-jYoGDbqrcIult89BsmwYxHj/s4080/IMG_20230806_193527.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhoBBw5dVUriDHS-4BimXIA4z_ToG5YD4C7MqUtIexk6Tg02ULB0KLpLgYShh2MWcnDXWf4jDtyOGlPBxeOVSB_rKtYS8gmL-2_Y5N4qQ6ZlF2eX-xt6GgYKlmrTp2gsKjXZrg0GiaDG1AwSqhJBuxTvS24ICpXBli0Zy5B-jYoGDbqrcIult89BsmwYxHj/w482-h640/IMG_20230806_193527.jpg" /></a></div><p></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Asfaltowa droga wije się przez góry, a wąwóz biegnie pomiędzy górami Kouroupa i pasmem </span>Xiro Oros. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><p><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqkwXE7RaxBDDQLnCrO7fub5iiWRPTZ-Hs7rt8szZR7F1xYzuJFJ8dMnd82IOaeqYz1nsFPuM28vDHuB7jcoWg-2K7t8xaFUHEPaW4LNnBGIh7ZroeqMcGMnbSe2ZLdlRNcQEitYmmyGOCL07YhZm5jdhhyZN8cayPSKRpKLGKmXhN4SGTlh7svhcsrQwR/s4080/IMG_20230806_182834.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqkwXE7RaxBDDQLnCrO7fub5iiWRPTZ-Hs7rt8szZR7F1xYzuJFJ8dMnd82IOaeqYz1nsFPuM28vDHuB7jcoWg-2K7t8xaFUHEPaW4LNnBGIh7ZroeqMcGMnbSe2ZLdlRNcQEitYmmyGOCL07YhZm5jdhhyZN8cayPSKRpKLGKmXhN4SGTlh7svhcsrQwR/w482-h640/IMG_20230806_182834.jpg" width="482" /></a></p><div style="text-align: left;"><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Klify wąwozu osiągają wysokość ok. 600 metrów.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBGK8l8NeJtpEvoZXOlTsg7kl7jyWlXqJh9DllhqgeXOx4NfhyxO9PZZuw6jWtBmOfxvPHmASZo_QcsDZ63sbUDb1CCRdYli5sz7ywNNjF-qMm6GGKTjroFRJlyZPCc0PadItMkmBkRSJLDBIq2SOo1GDvkNrTh0JO3cHxNQdFvAVsGH_2PLo6FXhJjjLa/s4080/IMG_20230806_183143.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBGK8l8NeJtpEvoZXOlTsg7kl7jyWlXqJh9DllhqgeXOx4NfhyxO9PZZuw6jWtBmOfxvPHmASZo_QcsDZ63sbUDb1CCRdYli5sz7ywNNjF-qMm6GGKTjroFRJlyZPCc0PadItMkmBkRSJLDBIq2SOo1GDvkNrTh0JO3cHxNQdFvAVsGH_2PLo6FXhJjjLa/w482-h640/IMG_20230806_183143.jpg" width="482" /></a></div></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Samochód zatrzymujemy po prawej stronie szosy, </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXHTz4km4BKf7IHOFeCsGirf0j0FiyqDJdA-bOa3qzHzU9YouP6GM5RLXvBi3IV2zKrBYHfCs2APJDMvcJLFK5W6if4rMtivDEZZn6pFuaGa54aPfivjenDGjn7nQlWGR3-VQwScaM38RhZxcqc9ssvuChVvz6tPLadcxxu92nGnWnx3K9mby96TrDKLMh/w482-h640/IMG_20230806_193357.jpg" /></div></div></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">na wysokości charakterystycznej bramy do wąwozu, choć kawałek dalej po prawej stronie powyżej drogi znajduje się duży bezpłatny parking. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjc7CUnK54jKLmSJAMMItykaHPsz83Gd0wSFGQsc0MdRPKZj5oZ4A0KQAYw8-00Q3xJbjeoCSeFQ9Oj_fF-mOPDtlkXS4RDG_zp751Nl3byWJV9LLCw17TCj35R12p4AK46ekpwqm9-PVeMFAbtVZI44Ma-4MxfvNO16q2nmhL1U_0kCGUGFaL5nF78mTJq/w482-h640/IMG_20230806_184341.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Dotarliśmy tutaj około 18:30, zatem dość żwawo wchodzimy na teren wąwozu.</span></p><p style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Do wyboru mamy dwie opcje: suchą lub mokrą - z racji pory zdecydowaliśmy się jedynie na wersję spacerową. Po wejściu tą oto bramą schodzimy schodami do rozwidlenia schodków - tutaj możemy skierować się w lewo, aby tylko poobserwować wąwóz na sucho lub skręcić w prawo i wówczas będziecie mieli szansę na kąpiel w lodowatej 13 stopniowej wodzie. Dojście tamtędy zajmuje około 15 minut, a sama kąpiel przeznaczona jest dla osób które umieją pływać.</span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmI9tFqYvHhiW9AhhqTWCdq4ufk5Q219k9AOM2zWEYdxknQhBbc-PXX-aQ6wNUE8YMY53b1S2Ltzc3F-c8zhEiUMTIHPaZUVw5BdRjtvwAIGkGueAVIbynF7tsOpIEIefU5HkQynWDrdvgRGNIX0eO8K_pRhVZdveyZVDA0tNNyQTvUxSuauphdto5vFPt/w482-h640/IMG_20230806_185120.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">My doszliśmy do kapliczki św. Mikołaja Kourtalioti, a następnie podążaliśmy dalej w lewą stronę.</span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkW5yS3k42HYCmxYtFM8FDdJ3MZTG_-iGJsh9k2d6ZqlOQXaJhqNp-9sghDtwnKH4px7CeHFKuJAOz50FMhY6Ztm9Xn6Qpn1eFxIZSTQDd45ox7xxQrKVrBLGQbFjIIzPRoDFYVvXuEsR0yRX20loelHFwSgPHalqCrgumMOsITT9RrhpxV7qVaImJBXw1/s4080/IMG_20230806_185342.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkW5yS3k42HYCmxYtFM8FDdJ3MZTG_-iGJsh9k2d6ZqlOQXaJhqNp-9sghDtwnKH4px7CeHFKuJAOz50FMhY6Ztm9Xn6Qpn1eFxIZSTQDd45ox7xxQrKVrBLGQbFjIIzPRoDFYVvXuEsR0yRX20loelHFwSgPHalqCrgumMOsITT9RrhpxV7qVaImJBXw1/w482-h640/IMG_20230806_185342.jpg" width="482" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-size: large; text-align: left;"></span></span></p><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgihXu05Ct0IpI3zDbRlgFsQAff0a0hW-7rg8xQGenHyGywPhphI_YWTwUybBg-fPuRDS2fW22YEqL8oq4IDP3wkqjeYzLDKjt_hf28WkeEhdmYjCSWSn4PbBdmv8x7V7dMTkUAZ0n8iep6Z_b8XRm5sDdEpWA9nmLANCgIZM-oHwXHKdQYZswLlIAjZOgU/s4080/IMG_20230806_185426.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgihXu05Ct0IpI3zDbRlgFsQAff0a0hW-7rg8xQGenHyGywPhphI_YWTwUybBg-fPuRDS2fW22YEqL8oq4IDP3wkqjeYzLDKjt_hf28WkeEhdmYjCSWSn4PbBdmv8x7V7dMTkUAZ0n8iep6Z_b8XRm5sDdEpWA9nmLANCgIZM-oHwXHKdQYZswLlIAjZOgU/w482-h640/IMG_20230806_185426.jpg" width="482" /></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Sama
nazwa wąwozu pochodzi od odgłosu obsuwających się po zboczach kamieni
(<i>kourtala</i>), choć inne źródła podają, że <i>kourtala </i>to akurat odgłosy silnych
podmuchów wiatru odbijających się od ścian kanionu, który to dźwięk przypomina klaskanie.<span></span></span></p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkCMshPZ3hrF4spX78B3YqBZB6sz0lXhyphenhyphenRW293Cts3L80v0-AIw0UPYjuTAd7yNuaAjDok6vgmsp9Qhf7gr8FJRwpjMVGtawEsQWqEXARDmAj3gPKD7FHsgKzsaMC8srFBgC308UbVI7_k2O7dSymi_FB7pTz3UpFR9XL-_DU5z4_6nP-lDOjAl4FBq4m1/s4080/IMG_20230806_185039.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkCMshPZ3hrF4spX78B3YqBZB6sz0lXhyphenhyphenRW293Cts3L80v0-AIw0UPYjuTAd7yNuaAjDok6vgmsp9Qhf7gr8FJRwpjMVGtawEsQWqEXARDmAj3gPKD7FHsgKzsaMC8srFBgC308UbVI7_k2O7dSymi_FB7pTz3UpFR9XL-_DU5z4_6nP-lDOjAl4FBq4m1/w482-h640/IMG_20230806_185039.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Dlatego też Wąwóz Kourtaliotiko zwany jest także Asomatos, albo po prostu Wąwóz oklasków.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMPupHWYqwvRa6uaCwLJSbuZmIhFJG70D19JgJ1hFeDpmpsJYfekD2Qq6rGfIvRAGULdsM3utgKcJmVPbqP_TMDoaJJzpciJno-0TuXZmA79K-mgbciU3qGgORZiBsLPolblhU1ct6HLsW_Xetw4d0s25TaZjoDWXfFDSWJv22Fg85TVT_0QyU05eCrF1-/s4080/IMG_20230806_185407.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMPupHWYqwvRa6uaCwLJSbuZmIhFJG70D19JgJ1hFeDpmpsJYfekD2Qq6rGfIvRAGULdsM3utgKcJmVPbqP_TMDoaJJzpciJno-0TuXZmA79K-mgbciU3qGgORZiBsLPolblhU1ct6HLsW_Xetw4d0s25TaZjoDWXfFDSWJv22Fg85TVT_0QyU05eCrF1-/w482-h640/IMG_20230806_185407.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Spektakularność tego miejsca zależy oczywiście od poziomu wody w rzece,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGiOtCpUSaJARsLeCo_NMDYtLBdm_olz89eIR6c2AG9wjpdMfoPJGbdVhgug54M1MYAXa5ckSNiMxMbTRSzKAJzbdo88w5sbo-NTS-DcsYHesPx_7oaQyEZDVGjEkhRHsW9BqWEZGF__5VI07mDNKUb_j4K2ok8mPtOI1P_pU5NkGMq0ufdabZstf1W4FW/s4080/IMG_20230806_185455.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGiOtCpUSaJARsLeCo_NMDYtLBdm_olz89eIR6c2AG9wjpdMfoPJGbdVhgug54M1MYAXa5ckSNiMxMbTRSzKAJzbdo88w5sbo-NTS-DcsYHesPx_7oaQyEZDVGjEkhRHsW9BqWEZGF__5VI07mDNKUb_j4K2ok8mPtOI1P_pU5NkGMq0ufdabZstf1W4FW/w482-h640/IMG_20230806_185455.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">a z tej platformy powinniśmy zobaczyć kaskady wody.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlNqkWC5y2zjcmb-EAI7oB-QGevztXHRtKKerUeIAcVWQ4Om_s8laqJt3BwnBmr8HbKl4lexLwkW_eTq48ZRnk1IyxuEG0MITXw9KBBDL-eaSHUdXXeyqmtvsfkJUwl-IwDR6_Q7IDVDEcAsZcePFfU1c015IsaZSFXTOqKl2VvIMx2NhCMMAtyAItHuFe/s4080/IMG_20230806_190008.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlNqkWC5y2zjcmb-EAI7oB-QGevztXHRtKKerUeIAcVWQ4Om_s8laqJt3BwnBmr8HbKl4lexLwkW_eTq48ZRnk1IyxuEG0MITXw9KBBDL-eaSHUdXXeyqmtvsfkJUwl-IwDR6_Q7IDVDEcAsZcePFfU1c015IsaZSFXTOqKl2VvIMx2NhCMMAtyAItHuFe/w482-h640/IMG_20230806_190008.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Oczywiście wszystko zależy od pory roku.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/TUpV8ksjbAY" width="320" youtube-src-id="TUpV8ksjbAY"></iframe></div><span style="font-size: large;">Spójrzcie, jak miejsce to wygląda na filmie Nikosa Sarantosa.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGNlOzGayevMQvgLEfNLuJDujj7zj23iNvdCfJpYAiNNC4SQx39xM4AOm9IG0iujUGNrNLEjrMM6Jfua5yRB9WA4tKpDUiC1ykqhAWrf9lCTAnbpu4M7VD_zprMp3wa23elfdIDa4-_y3ggW076yvF5NK9JqXg2LXLN96Nzkhk4RgLw1iZpxzppgFggO1r/s4080/IMG_20230806_190025.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgGNlOzGayevMQvgLEfNLuJDujj7zj23iNvdCfJpYAiNNC4SQx39xM4AOm9IG0iujUGNrNLEjrMM6Jfua5yRB9WA4tKpDUiC1ykqhAWrf9lCTAnbpu4M7VD_zprMp3wa23elfdIDa4-_y3ggW076yvF5NK9JqXg2LXLN96Nzkhk4RgLw1iZpxzppgFggO1r/w640-h482/IMG_20230806_190025.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Małe spiętrzenia wody widoczne są z kamiennego mostku.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKaIo6mcLcFIG0N3xfiJLyX6NddDYBOUUlaWsKgp7oyL9OfBLqf2dkggrKZlZL5N6bXEqEy4P6WodmIkjKWAQAkYzzvMuafT_HjCeKp5Zy52jVMBa-CpIHGFaXUe6qIuVhCzKKXW5omX1DUESHfDKMZBoRnvK667EP4novrfYqHhOzrBSk2O7A6_fRuI-0/s4080/IMG_20230806_190304.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKaIo6mcLcFIG0N3xfiJLyX6NddDYBOUUlaWsKgp7oyL9OfBLqf2dkggrKZlZL5N6bXEqEy4P6WodmIkjKWAQAkYzzvMuafT_HjCeKp5Zy52jVMBa-CpIHGFaXUe6qIuVhCzKKXW5omX1DUESHfDKMZBoRnvK667EP4novrfYqHhOzrBSk2O7A6_fRuI-0/w482-h640/IMG_20230806_190304.jpg" width="482" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Doszliśmy do małego kąpieliska rzeki, która w końcowym odcinku nazywa się Megalopotamos - czyli Wielka Rzeka, więc i tu amatorzy zimnej kąpieli będą zadowoleni. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS0jUnx1olsvWIKFaY-0VFsdDEc1kIZLuoTkaXdfHJsrHs-qwh8E_y0NGn1OQn2xN_mV4aufphqKHoB7-NqtoiG1au0JKMA_n7xwcKYDqw4XgX_XPQ-vpPwfg-STonOvHrKkIXvpWHsIMQRllvWsyrWQc5sq8EumyAnQfaEW5D6Tg76qCw2Jy0ZGO8e8px/s4080/IMG_20230806_191138.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiS0jUnx1olsvWIKFaY-0VFsdDEc1kIZLuoTkaXdfHJsrHs-qwh8E_y0NGn1OQn2xN_mV4aufphqKHoB7-NqtoiG1au0JKMA_n7xwcKYDqw4XgX_XPQ-vpPwfg-STonOvHrKkIXvpWHsIMQRllvWsyrWQc5sq8EumyAnQfaEW5D6Tg76qCw2Jy0ZGO8e8px/w482-h640/IMG_20230806_191138.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">O godzinie 19:15 opuszczamy wąwóz i już wiemy, że na nim skończymy naszą eksplorację Krety. </span></div><span style="font-size: large;">Przepiękną palmową plażę Preveli mieliśmy niemal na wyciągnięcie ręki. Dojazd 8 km autem zająłby nam pewnie tylko kwadrans, ale przecież w naszych podróżach wcale nie chodzi o to, aby zaliczać kolejne atrakcje. Nie zdążyliśmy na plażę Preveli, nie zdążyliśmy też w wiele innych zakątków Krety, które wyspa ma turystom do zaoferowania. Nie pozostaje więc nic innego, jak po prostu tu wrócić, a dziś, kiedy kończę tegoroczną relację, już wiem, że bilety lotnicze kupione, hotel zarezerwowany i na Kretę wracamy w kolejne wakacje.</span></div><div><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div><span style="font-size: large;">A Ty, mój drogi czytelniku? <br />Na co czekasz? <br />Nie odkładaj marzeń i już dziś zacznij odkładać na marzenia :)</span></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-85541263678439564272023-10-29T21:17:00.002+01:002023-10-29T21:17:09.017+01:00Moni Arkadiou - klasztor który musisz zobaczyć<p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span>Absolutne "must see" Krety to klasztor Arkadi. Od wioski Margarites dzieli go raptem 15 km i 26 minut drogi, warto więc zajechać w te strony. Szczególnie, że obiekt w sezonie czerwiec-sierpień czynny jest codziennie w godzinach 9:00-20:00. </span><span style="border: 1pt none windowtext; color: #0f0f0f; font-family: "Times New Roman",serif; mso-border-alt: none windowtext 0cm; padding: 0cm;">Na miejscu znajduje się duży darmowy parking, a wstęp do środka kosztuje 4 EUR/os (darmowy dla dzieci do 14 lat). Wszelkie aktualne informacje dostępne są na stronie <a href="https://www.arkadimonastery.gr/home.html">Moni Arkadi</a>.</span></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjs6JUW51__Bvv4aFva6oKT-T44kKQf4syBcX7ncKRdMDrhPp_8xbT8lDgigoi37UFE_8fDIyygGOFmHpmNnCkUY9C8lX9IguS1aysHZFgCUXffGu42K3jziH0SAB1rLiBObnVfK2wcmv7dOEpN-41R2UtFq7-jsQNZzX3eVbF5fLtq5Lg-PreaD3uzXypB/w640-h480/IMG_20230806_170924.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kiedy podjeżdżamy pod klasztor parking jest zupełnie pusty. Mamy więc idealne warunki do wsłuchania się w jego <span style="text-align: left;">tragiczną historię</span>. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0FlW9umPP3SxN5lnIPaBeMvCiZxcHGlzjQIDWxWgQaeN5oVVdgR06lGNPqo1jkyaeid2iO9T0WY5bzGL0h-w-hUuC1UQdJUzLNH41c3BgHzYoIe3xhzvrkH9IjS4pQq3ONFe0BnEc28yeiZoZnIkHwy2O6y5AW2ZyMy0Oepo_cWQvLSsc7_wflv5QfLBE/w640-h482/IMG_20230806_172336.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Otóż, w 1866 roku, na początku rewolucji kreteńskiej uciekając przez okupacją osmańską schroniło się tu 964 bojowników i mieszkańców pobliskich wiosek, w tym setki kobiet i dzieci. Oblężenie klasztoru trwało dwa dni. W końcu, dnia 9 listopada 1866 roku, nie chcąc skapitulować przed Turkami, przeor klasztoru nakazał podpalić prochownię (pozbawione dachu pomieszczenie w północno-zachodnim narożniku). W eksplozji zginęli zarówno obrońcy, jak i 1500 tureckich żołnierzy - a to dramatyczne wydarzenie zwróciło uwagę Europy na los Kreteńczyków. Tragedia Arkadii nazywana jest bardzo często "Holocaustem". </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDQzN6kkPYgLy6en1qJM_33MuOkjvuTx-t7j2WZI-fOWQjPKvsdt3gimOBCNyWi3d4mQbVNBAQf_EQ3Xj8Q_fn7_KuGI48p-1h2CbbA0ols2xk8HswpFQJ40kx0lZMs8roQyyOgrOj4fddq7yBYRfS0Xd1l8Zq_B_Z2Rv5NsbUbmVwaKolfOi3iyWbCVlB/s3264/IMG_20230806_171012.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjDQzN6kkPYgLy6en1qJM_33MuOkjvuTx-t7j2WZI-fOWQjPKvsdt3gimOBCNyWi3d4mQbVNBAQf_EQ3Xj8Q_fn7_KuGI48p-1h2CbbA0ols2xk8HswpFQJ40kx0lZMs8roQyyOgrOj4fddq7yBYRfS0Xd1l8Zq_B_Z2Rv5NsbUbmVwaKolfOi3iyWbCVlB/w480-h640/IMG_20230806_171012.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Klaoustra - Zachodnia Brama która została odbudowana w 1870 roku w miejscu starej bramy datowanej na 1693 rok. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfnNYauzGbQ9fy3WiJa1tTV0i4ZU0eSdGJI2yy5ko_ehP6JLQlZ0SHPN2u4-fQrTHB_THlLRzVUEpUGNOzpbnOYNAxxqGw18qmaZHLm_NEpIfk26h42KaimO-bwYOeWjCy8NpJBuOFTD-tmy6BFoJgFf3CQZWAfcmBjcQ579-szox5Di57aiC77TS_ok_F/s4080/IMG_20230806_171201.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfnNYauzGbQ9fy3WiJa1tTV0i4ZU0eSdGJI2yy5ko_ehP6JLQlZ0SHPN2u4-fQrTHB_THlLRzVUEpUGNOzpbnOYNAxxqGw18qmaZHLm_NEpIfk26h42KaimO-bwYOeWjCy8NpJBuOFTD-tmy6BFoJgFf3CQZWAfcmBjcQ579-szox5Di57aiC77TS_ok_F/w482-h640/IMG_20230806_171201.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Podobno, kiedy eksplodowała prochownia w klasztorze Arkadi podmuch wyrzucił na drzewo jedno z niemowląt, które dzięki temu ocalało. Kiedy dziewczynka dorosła, została zakonnicą. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN-9zHc_OfFnrmZsXVeBpGVMNEv3IOUTvh4NZF0NV0sh68fX0_xhKnbfhfDD0xJ4WLp5_iJ09rjRvTVCDY0xBRgS4lRZgBh2kwP0bik-ZkoNkzkTHi2awIHat9we6c19iUAFdxXbJQR0zc0vGM9fSsxlNkW2S7CXUUwSGbu9uvEbjXL51HlyoTmgbPpkjJ/s4080/IMG_20230806_171245.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN-9zHc_OfFnrmZsXVeBpGVMNEv3IOUTvh4NZF0NV0sh68fX0_xhKnbfhfDD0xJ4WLp5_iJ09rjRvTVCDY0xBRgS4lRZgBh2kwP0bik-ZkoNkzkTHi2awIHat9we6c19iUAFdxXbJQR0zc0vGM9fSsxlNkW2S7CXUUwSGbu9uvEbjXL51HlyoTmgbPpkjJ/w482-h640/IMG_20230806_171245.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Drzewo cyprysowe pozostałe na dziedzińcu klasztoru to niemy świadek męczeńskiej śmierci tak wielu ludzi. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisW41W-A002R_N_pT3dZHSoe1krbeuN74d4PBhDOhyphenhyphentwaEUWYVm8HXq_UgQJjcxo6KwEQGBk6uQIOY2x-7s0X9aO5t_W1M8gvP0k4iDNbCYCOlimvCbr-BU1jo7UMLi_Z8jLvUILY13rLH3VL3tT2ZEPe6yMJLfK3uvjuSn-aMhAMsJdOiwR2oegkcWsiv/s4080/IMG_20230806_171255.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisW41W-A002R_N_pT3dZHSoe1krbeuN74d4PBhDOhyphenhyphentwaEUWYVm8HXq_UgQJjcxo6KwEQGBk6uQIOY2x-7s0X9aO5t_W1M8gvP0k4iDNbCYCOlimvCbr-BU1jo7UMLi_Z8jLvUILY13rLH3VL3tT2ZEPe6yMJLfK3uvjuSn-aMhAMsJdOiwR2oegkcWsiv/w482-h640/IMG_20230806_171255.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">W korze drzewa nadal widoczna jest kula z powstania z 1866 roku. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkdOnVnavK0qIop0ghZcvt7_ZLpCnnXJTrH4nEn4yMl2b5zuvSq-6aVjNUd-FJdjAG-w_YaHTHVzCXu_6mcbVeX37fpHflzuUxOi9Sw7A3jsmtE3n4bWz-eD7yrL8vDcU0CjDjl6gtONxag7eloFQny6Wx8-5o4kXU584YEuxgxyG7yfxj3Bequ6ABOVnw/s4080/IMG_20230806_171432.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhkdOnVnavK0qIop0ghZcvt7_ZLpCnnXJTrH4nEn4yMl2b5zuvSq-6aVjNUd-FJdjAG-w_YaHTHVzCXu_6mcbVeX37fpHflzuUxOi9Sw7A3jsmtE3n4bWz-eD7yrL8vDcU0CjDjl6gtONxag7eloFQny6Wx8-5o4kXU584YEuxgxyG7yfxj3Bequ6ABOVnw/w482-h640/IMG_20230806_171432.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Po prawej stronie od wejścia znajduje się muzeum i galeria sztuki.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX_X5KZUMnfn5CVVyR2IC1Gqq4AlRZJmAGDCozwoGuD8XOeEMZ24fzbLm7Ayzwuoaibt9ZicCKxeQVIukIK-uDz4saeIiTNPXtp9ui8DJx1qA4lJal-kwqpXA-CMOag7mLfdnF8xNzyN7IxZO4aibfkO1x9n5PFakGBKHI44fsyB7pXbxVsGYG3c_7BeJS/s4080/IMG_20230806_171523.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhX_X5KZUMnfn5CVVyR2IC1Gqq4AlRZJmAGDCozwoGuD8XOeEMZ24fzbLm7Ayzwuoaibt9ZicCKxeQVIukIK-uDz4saeIiTNPXtp9ui8DJx1qA4lJal-kwqpXA-CMOag7mLfdnF8xNzyN7IxZO4aibfkO1x9n5PFakGBKHI44fsyB7pXbxVsGYG3c_7BeJS/w482-h640/IMG_20230806_171523.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na terenie znajduje się także sklep z pamiątkami i wystawa ikon.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgklZ4O_sirxMQ80E5Jy9dND7SeBbx15YHACObkbRvBlKB6O3xb5fKnXEyyZIAFUR0Wl2IZIKNcYb9X5X9f_Cz2Z-tRL78wIudBRRCTiv779e3WqKSf_S_XQzP4pIHldwg-LiniBi5LiY5xf5ydG2s2_r_do5wyLFTCPzZ-KkjM_rCRG3d47CmJIraN6twc/s4080/IMG_20230806_171624.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgklZ4O_sirxMQ80E5Jy9dND7SeBbx15YHACObkbRvBlKB6O3xb5fKnXEyyZIAFUR0Wl2IZIKNcYb9X5X9f_Cz2Z-tRL78wIudBRRCTiv779e3WqKSf_S_XQzP4pIHldwg-LiniBi5LiY5xf5ydG2s2_r_do5wyLFTCPzZ-KkjM_rCRG3d47CmJIraN6twc/w482-h640/IMG_20230806_171624.jpg" width="482" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Można zajrzeć do jednej z klasztornych kaplic.</span> </div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgZnNv06UwxBeE_fZgIMzvSOeM_qKLk_ZDwCIqY-9iCVxi0rSLTTdPsHX2zknWZkuMpHOWpl-s9kPYtxpLRJTMkQMECV_It2fBRLtmdFXCNridgcLiEXUxBiQRg8cUCYsJYVZOrGnFM4LHHRZqhVBzaKAeDonQbZuNZi0jGyXz43VdWtbksj8s9kMkRUD4/s4080/IMG_20230806_171710.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgZnNv06UwxBeE_fZgIMzvSOeM_qKLk_ZDwCIqY-9iCVxi0rSLTTdPsHX2zknWZkuMpHOWpl-s9kPYtxpLRJTMkQMECV_It2fBRLtmdFXCNridgcLiEXUxBiQRg8cUCYsJYVZOrGnFM4LHHRZqhVBzaKAeDonQbZuNZi0jGyXz43VdWtbksj8s9kMkRUD4/w482-h640/IMG_20230806_171710.jpg" width="482" /></a></div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">W celach wystawione są przedmioty codziennego użytku,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT7HvR7uq79P6CaicclhDK1U8ADKfjtEwtbqur6LMQCTToQSi7hwLhPcIeb8xXJ6R4cL65uSt8S7M5iASk1Sze-3bNZNlAmX6lCbGxKRldFYBnhC_O98nNqdIPBwWnJDtLDIfZ-wsmPyvYbrE57ey40uZ8tQDBrQqmNNrhZXCUlgA0zZgU0ZtRMRyEOP1x/s4080/IMG_20230806_171643.jpg" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhT7HvR7uq79P6CaicclhDK1U8ADKfjtEwtbqur6LMQCTToQSi7hwLhPcIeb8xXJ6R4cL65uSt8S7M5iASk1Sze-3bNZNlAmX6lCbGxKRldFYBnhC_O98nNqdIPBwWnJDtLDIfZ-wsmPyvYbrE57ey40uZ8tQDBrQqmNNrhZXCUlgA0zZgU0ZtRMRyEOP1x/w482-h640/IMG_20230806_171643.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">ale także maszyny które służyły np. do tłoczenia produkowanej tutaj oliwy.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUhswdZl05nHJpFRPdc7Loc-Xjbm7mEgOgIcWuU0WePV4W5stcP5gUKVu5uQ5nCq_s_hYkmn4AfZRQQ0MO17R1pB-lvIYZ0nNBUhMh0wPBhlBWrIuXNniQSxdTcIi6BLP5Jd5qLA6Yj19x-8mCwawqrvPVo301p51U9Zf12evsLf2dqLuOfUjhtwleoh5n/s4080/IMG_20230806_171857.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUhswdZl05nHJpFRPdc7Loc-Xjbm7mEgOgIcWuU0WePV4W5stcP5gUKVu5uQ5nCq_s_hYkmn4AfZRQQ0MO17R1pB-lvIYZ0nNBUhMh0wPBhlBWrIuXNniQSxdTcIi6BLP5Jd5qLA6Yj19x-8mCwawqrvPVo301p51U9Zf12evsLf2dqLuOfUjhtwleoh5n/w482-h640/IMG_20230806_171857.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Część zabudowań stanowi prywatną przestrzeń mnichów, niedostępną dla zwiedzających. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZsppEIe7oFC12ADUe79GQmMon9FdrovcNiBAEttq_MB0ghuzBNfVMTvb3-3IBr8wCEfGXyt7_48sn_jBwMdEnp7TnlpZ0caRY1z9hdMbUTfq0O8zXzD6MNlaCL1XQKFaCvnq_OEq2dKc5L1Y0QCi3VY9WZUVu-pTDUOgd1LriKb1ooU6x_XEhgs6uQTnY/s4080/IMG_20230806_172519.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZsppEIe7oFC12ADUe79GQmMon9FdrovcNiBAEttq_MB0ghuzBNfVMTvb3-3IBr8wCEfGXyt7_48sn_jBwMdEnp7TnlpZ0caRY1z9hdMbUTfq0O8zXzD6MNlaCL1XQKFaCvnq_OEq2dKc5L1Y0QCi3VY9WZUVu-pTDUOgd1LriKb1ooU6x_XEhgs6uQTnY/w482-h640/IMG_20230806_172519.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kościół centralny, tzw. Katholikon - pod wezwaniem "Chrystusa Zbawiciela, Św. Konstantyna i Św. Heleny" stanął w 1587 roku w miejscu mniejszego kościoła z XIII wieku.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEDCvVhmn_ECx0LlA-NYPU0quKfw76xbq3E4G8DYflfkT6nk75wowdqQ2gINzKwZzPfiChTEqXHKAisfQKsfLlxsPL8jfgBHvd1hef_S5FCWFYUMWlz1dN0885i7PZPbfHScOZ9h7s_bjj4LCQCct9RsIBu8Z_f9jOvyz4xCKWBd9e2DWNzB7_UEQ0OXH_/s4080/IMG_20230806_172105.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEDCvVhmn_ECx0LlA-NYPU0quKfw76xbq3E4G8DYflfkT6nk75wowdqQ2gINzKwZzPfiChTEqXHKAisfQKsfLlxsPL8jfgBHvd1hef_S5FCWFYUMWlz1dN0885i7PZPbfHScOZ9h7s_bjj4LCQCct9RsIBu8Z_f9jOvyz4xCKWBd9e2DWNzB7_UEQ0OXH_/w482-h640/IMG_20230806_172105.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kościół ma dwie nawy i choć we wnętrzu widać znaki czasu,</span> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNSHEOI0aXgED3t8uyXSRC7wun3cHsAblaIhBnGPiHJ7cLZwCO79Iuv1WHqUebEmlKD19ZvsRy7HaO_8EoN7LGGG_BMsIhbGUhJVUXYl22UfvirgtggoqyEWJV7daZyXM3Kj6HV7sPrV2plDasXnxjqblC3eDYfrNjvirhDZ7zKznGWmWkriYbeH8P3MLr/s4080/IMG_20230806_172158.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNSHEOI0aXgED3t8uyXSRC7wun3cHsAblaIhBnGPiHJ7cLZwCO79Iuv1WHqUebEmlKD19ZvsRy7HaO_8EoN7LGGG_BMsIhbGUhJVUXYl22UfvirgtggoqyEWJV7daZyXM3Kj6HV7sPrV2plDasXnxjqblC3eDYfrNjvirhDZ7zKznGWmWkriYbeH8P3MLr/w482-h640/IMG_20230806_172158.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">to malowane na desce ikony zachwycają do dziś.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh0EXUYjMOW7CJtITQ4nVeYCYAF9KACT7ITBsl5eBKd9X-eQRKEE04EepBY0ykWnxxMO0411-Wj_mAAvH_3FkGEQKsOaFdJFt1BEp69Fuy-OwTiv6v6wLOKrwkvFS5S1tll7NQyHGVgW2aZuE7iWRbVRiQoGSlFkL0d4j9S6_c70x4iXqg4fAyj0gYVXQE/s4080/IMG_20230806_172245.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh0EXUYjMOW7CJtITQ4nVeYCYAF9KACT7ITBsl5eBKd9X-eQRKEE04EepBY0ykWnxxMO0411-Wj_mAAvH_3FkGEQKsOaFdJFt1BEp69Fuy-OwTiv6v6wLOKrwkvFS5S1tll7NQyHGVgW2aZuE7iWRbVRiQoGSlFkL0d4j9S6_c70x4iXqg4fAyj0gYVXQE/w482-h640/IMG_20230806_172245.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: start;"><span style="font-size: large;">Klasztor obchodzi swoje święto 21 maja, 6 sierpnia i 8 listopada. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfUAnCGhPWXexAl5WE2lD10ys7OvF26X7Uk61GhVZVdo3aq1wZA1G5Fi1B0tqd3zT8TqSQjiaX3mIQw2jGbDmLgS8lL3bfCxi9edjFb9ULQjkvpXmG7-SsLdTDNdcY5NHxKLiWJW0yU6cCrFh4uChMdOXNre3qmQhu3CQE2X06GIHHtR6ChEg8SHFk5LQo/s4080/IMG_20230806_172347.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfUAnCGhPWXexAl5WE2lD10ys7OvF26X7Uk61GhVZVdo3aq1wZA1G5Fi1B0tqd3zT8TqSQjiaX3mIQw2jGbDmLgS8lL3bfCxi9edjFb9ULQjkvpXmG7-SsLdTDNdcY5NHxKLiWJW0yU6cCrFh4uChMdOXNre3qmQhu3CQE2X06GIHHtR6ChEg8SHFk5LQo/w640-h482/IMG_20230806_172347.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Budynki znajdujące się po prawej stronie od wejścia to miejsce, które podczas oblężenia służyło jako ambulatorium dla rannych.</span></div><span style="font-size: large;">Przez swoje tragiczne losy klasztor Moni Arkadi stał się dla Kreteńczyków symbolem męczeństwa w walce o niepodległość Grecji i najświętszym miejscem na Krecie. Jest nie tylko kościołem prawosławnym i w pełni funkcjonującym klasztorem, ale także celem wielu pielgrzymek. Choćby dlatego warto minutą ciszy w klasztornych zaułkach uczcić bohaterstwo poległych tu Kreteńczyków.</span><div><p></p></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-56855762839901643492023-10-20T22:35:00.006+02:002023-10-20T22:37:12.545+02:00Margarites - wioska garncarzy<p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZwcSu5zwqLO9saGbJGCXETSBIQRq7j-A09m8O0RYhtCrIC0nJixEUzkOfbKGvuqqW4Sf66GtBSZqKoZ0nCm25eQaIY3w_XwaluBl4hHhYwujgxT_eiEEoPvyX0QB3dWrK5P0zSTMb78VjVZAv2muhYzibtxuCuxDi48LK9yWfyClBJ7cyEhaAVUI70xpv/w482-h640/IMG_20230806_194215%20(1).jpg" /></p><p><span style="font-size: large;">Niespełna 25 km od Retimno położona jest urokliwa wioska Margarites, którą postanowiliśmy odwiedzić niedzielnego popołudnia. Bezpłatnie parkujemy samochód, tuż przy wjeździe do wioski. Rozstawione niemal na środku ulicy stoliki jednej z lokalnych tawern świadczą o tym, że jesteśmy w centrum. Do Margarites docieramy w dniu naszego trekkingu na Psiloritis - w niedzielę około godziny 15:00 i pierwsze co daje nam się zauważyć to niesamowity spokój. Nasi znajomi byli tu około południa - wówczas odbywało się nabożeństwo z okazji Święta Przemienienia Pańskiego, ustanowionego przez papieża Kaliksta III w podziękowaniu za zwycięstwo oręża chrześcijańskiego nad Turkami pod Belgradem 6 sierpnia 1456 roku. Podczas obchodów w pobliskim monastyrze było tłumnie, ale kolorowo - dookoła sypano płatkami kwiatów. Teraz jest cisza i spokój.... w monastyrze też. Ale zaczynamy od sklepików. Na szczęście pora sjesty przez lokalnych mieszkańców nie jest tutaj przestrzegana - wszystkie lokale są otwarte, a my możemy cieszyć się pustymi uliczkami i chłonąć Margarites, tak jak lubimy - z dala od zgiełku i blichtru znanych kreteńskich kurortów. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinIFSBT-GK6Sr9J7uYvnjxNHzG5r3KKSbayhcpDbo8Zf4k8_z7NW1p782aDVm8Nz35eCAZFEOaSauuOlviqniNc4aTCXKTaZOZ1UAezMPDf1chPAA7y8aK5EaWX9X7plptvMNw7j2_2dr0swRi3fFgeyonqjFAtstww9p8_2JXVYf2L6PqrUcg8qkAmHnO/w482-h640/IMG_20230806_154058.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Bogate złoża gliny znajdujące się w tym regionie sprawiły, że Margarites od tysięcy lat słynie z produkcji wyrobów garncarskich i ceramicznych. Daje się to zauważyć już od pierwszych chwil spędzonych w wiosce. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjV_n4sY0K2hIXBC9GEN79ruJaktvCEF7qU51Xg5rOAZBqd1Q4olkPy4c1E3nrhIhDsfi2YxlkqcoEwYVraEZRzrv938BdatgSpyDK4Occq4ChPWWYIcBq7-JUoJAVuOzOuxtjjVgSGl9-r-qBxZ0KtNs4XPfi1nsrWQ4Up_q64A6OBerNoxyjZZn2Lslel/s2985/IMG_20230806_160124%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2985" data-original-width="2238" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjV_n4sY0K2hIXBC9GEN79ruJaktvCEF7qU51Xg5rOAZBqd1Q4olkPy4c1E3nrhIhDsfi2YxlkqcoEwYVraEZRzrv938BdatgSpyDK4Occq4ChPWWYIcBq7-JUoJAVuOzOuxtjjVgSGl9-r-qBxZ0KtNs4XPfi1nsrWQ4Up_q64A6OBerNoxyjZZn2Lslel/w480-h640/IMG_20230806_160124%20(1).jpg" width="480" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Przy głównej ulicy ciągnącej się przez wieś w małych kramach, niczym w warsztatach rzemieślniczych zakłady garncarskie prezentują swoje tradycyjne kreteńskie wyroby. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjweAavvQxYY1RUrVcgSBJ01yVsR_yPLY7NeqJyMUY8NhSk3Gjgx_mN_m2VigyUSg9mhnujPWK4aazl1Ra9iwIY8yMjXFr3HZysCwT2hWD6Q9qR52TXCBl9m7GyDI1gs9cbE6vzz5rD9BM2MuMfut-SU8-POGg5GQc77rL80TlChYWtxB8BbKo9WUo37DA0/w482-h640/IMG_20230806_154229%20(1).jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">I wcale nie dziwi mnie fakt, kiedy w jednym z nich widzę młodego chłopaka lepiącego z gliny ozdobne przyprawniki. <span style="text-align: left;">Rzemieślnicy z wioski Margarites posługują się lokalną, czarną gliną, która po wypaleniu zmienia kolor na czerwony. C</span>zęsto w takich warsztatach organizowane są nawet krótkie pokazy sztuki garncarskiej. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3exrTJIfGcznfeOV3Fh2wSa74Zj2fkNJXPOKaM-k5uGkNDKddwX9MIM4nwBZrUmhJ-WcERBJP8kEbnB0k1aiuZVwKwpx6PO4fKOgaTowwT2FDPFNcFJpsYIL2AGKN2ZYJGSUZf3FNhmqpiwEbv6-8-PAeNw4M4_sSv9dM2FlJBawluQ403Q0KKqJZgZrm/w482-h640/IMG_20230806_154201.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Minojskie pitosy to starożytne ozdobne beczki gliniane - duże garnce, które przepięknie zdobią krużganki wielu greckich ogrodów. </span></span></p><div></div><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCIkXbFytDcW15_l_DuC5KeGRyL_Pz6AEjUpKT5D4nVKwd_dOqDvgZrpf0_gRT0k9H0kDQQtbfeMfcaEgGe0n6mkl8Jrkf0VLcHcrtEhM0lwx5n9P2OIz-GWrk6KXY9VsDR3neArHs2mqctyP8ajO8K7PJV2jF888B_iprk_ew3Isid5CvbzvFJR64bhaj/s4080/IMG_20230806_154404.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCIkXbFytDcW15_l_DuC5KeGRyL_Pz6AEjUpKT5D4nVKwd_dOqDvgZrpf0_gRT0k9H0kDQQtbfeMfcaEgGe0n6mkl8Jrkf0VLcHcrtEhM0lwx5n9P2OIz-GWrk6KXY9VsDR3neArHs2mqctyP8ajO8K7PJV2jF888B_iprk_ew3Isid5CvbzvFJR64bhaj/w482-h640/IMG_20230806_154404.jpg" width="482" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Dominują tu przede wszystkim różnego rodzaju garnki, kubki, filiżanki, talerze czy dzbanki, ale także domowe ozdoby (np. wazony, świeczniki czy latarenki).</span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj9FCfKBjEoC_cgdYMFMNG7lQUidhpopWbz5CSiw3RHuXVwJXlRLKKdkomdKCp5v9Rtr_WAZi5sL3fS9COVZNBbkqUg1lCWqDq5GEU4ve13aqKmaClb89IRGiTTiHp27aa5xtmCaJdZjquvCw9LkiQR65AlfbRKzs95a-ht9p0Wp_elatv696iRTM1WriV/s4080/IMG_20230806_160146.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj9FCfKBjEoC_cgdYMFMNG7lQUidhpopWbz5CSiw3RHuXVwJXlRLKKdkomdKCp5v9Rtr_WAZi5sL3fS9COVZNBbkqUg1lCWqDq5GEU4ve13aqKmaClb89IRGiTTiHp27aa5xtmCaJdZjquvCw9LkiQR65AlfbRKzs95a-ht9p0Wp_elatv696iRTM1WriV/w482-h640/IMG_20230806_160146.jpg" width="482" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Nawet jeśli nie jesteście zainteresowani takim rękodziełem z całą pewnością warto tu wstąpić. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipoAzAhyh4_z3zrhtySACCv93O-t1oNeuROk2QVMWxJjFD2lEFnxj6E8uyYnvKIyjnFhS1K9ZSyBunwsAZKSUsYAmOL-s_r4lXDSo9czxsjS9hhGTnfNWsh1n6NeCEkKaAaj6cZcrz9seEdPVnDWJaEmADww2fASoQcrWepXZged1UJWnpr9sDISYdIknC/s4080/IMG_20230806_154611.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipoAzAhyh4_z3zrhtySACCv93O-t1oNeuROk2QVMWxJjFD2lEFnxj6E8uyYnvKIyjnFhS1K9ZSyBunwsAZKSUsYAmOL-s_r4lXDSo9czxsjS9hhGTnfNWsh1n6NeCEkKaAaj6cZcrz9seEdPVnDWJaEmADww2fASoQcrWepXZged1UJWnpr9sDISYdIknC/w482-h640/IMG_20230806_154611.jpg" width="482" /></a></p><div><div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Błękitne okiennice, kamienne elewacje, ale też stare, bielone domy - Margerites </span>zachowało swój oryginalny grecki klimat<span style="text-align: left;">.</span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZQUvoPfSA-88U6eXi7Ic0SVvqVrtw0WHlQpAUdZ7EqPBw-ig57Alnpy6xKpx-WmQRBHQgihFULifs2BeVfRZmahKX_W0NGRo2db40ACFa-rJE5SFloCwk4QVXG5BvsWh0W_nA45NObiu-JKStMgVNSJlzcJn0IGOO3M52qAFcPDR3lV3BNpPv_3gc9Lro/s4080/IMG_20230806_160412.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZQUvoPfSA-88U6eXi7Ic0SVvqVrtw0WHlQpAUdZ7EqPBw-ig57Alnpy6xKpx-WmQRBHQgihFULifs2BeVfRZmahKX_W0NGRo2db40ACFa-rJE5SFloCwk4QVXG5BvsWh0W_nA45NObiu-JKStMgVNSJlzcJn0IGOO3M52qAFcPDR3lV3BNpPv_3gc9Lro/w482-h640/IMG_20230806_160412.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><div><span style="font-size: large;">Wśród punktów z wyrobami z gliny dostrzegam ukryty mały bizantyjski <b>kościół św. Jana Chrzciciela</b>, w którym zachowały się oryginalne freski pochodzące z 1383 roku<span face="Inter, sans-serif" style="background-color: white; color: #5c5c5c; letter-spacing: -0.36px; text-align: justify;">.</span></span></div></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitu7TyyLqxt0hyp0B7EnkkS5WNJMfSOKv9KxgUXMps1-lXQVcte7hxRIFBOO97Yyq3Jyz_VKzQH9zqmJADJ2VWW4XnE3Bkq16aaYXaTo5bPzIYRJrfqFrNzOJicV9uMuQmKRGxkO7XDW0xPchSxLgaEzDP_IYPqJt3Ncbg2GZKIi6SU1bqeGIadmA_snoo/s4080/IMG_20230806_154707.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitu7TyyLqxt0hyp0B7EnkkS5WNJMfSOKv9KxgUXMps1-lXQVcte7hxRIFBOO97Yyq3Jyz_VKzQH9zqmJADJ2VWW4XnE3Bkq16aaYXaTo5bPzIYRJrfqFrNzOJicV9uMuQmKRGxkO7XDW0xPchSxLgaEzDP_IYPqJt3Ncbg2GZKIi6SU1bqeGIadmA_snoo/s4080/IMG_20230806_154707.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitu7TyyLqxt0hyp0B7EnkkS5WNJMfSOKv9KxgUXMps1-lXQVcte7hxRIFBOO97Yyq3Jyz_VKzQH9zqmJADJ2VWW4XnE3Bkq16aaYXaTo5bPzIYRJrfqFrNzOJicV9uMuQmKRGxkO7XDW0xPchSxLgaEzDP_IYPqJt3Ncbg2GZKIi6SU1bqeGIadmA_snoo/w482-h640/IMG_20230806_154707.jpg" width="482" /></a></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Schodzimy z części handlowej miasta, gdyż chcemy wstąpić jeszcze do monastyru. Dostrzegamy unikatowe drzewo wyrastające z muru zabudowań klasztornych. </span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzzYkUhP-dGUK-hOp5FNzfKljtTwxs-oKYzlvwTFEHpHZdsNJsQDXrS4iDaHCUpi_14Pcl0r7ARCmfwaqpwTv7YSrFVVCt5337k9LbHpsn21kvypmyTUrZdjcFts0fJpaFcfwKihaTrH1qa-4e_Fq8rIF3JGc5QXTvvSn6l9SukuLpA0Thi4eq6N3ZfBa6/s4080/IMG_20230806_154847.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzzYkUhP-dGUK-hOp5FNzfKljtTwxs-oKYzlvwTFEHpHZdsNJsQDXrS4iDaHCUpi_14Pcl0r7ARCmfwaqpwTv7YSrFVVCt5337k9LbHpsn21kvypmyTUrZdjcFts0fJpaFcfwKihaTrH1qa-4e_Fq8rIF3JGc5QXTvvSn6l9SukuLpA0Thi4eq6N3ZfBa6/w640-h482/IMG_20230806_154847.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wspinamy się ok. 100 metrów na wzgórze klasztorne, na którym znajduje się także mały cmentarz.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxzuitzBO_aleTR5op5TVYCzzykcMA3b-LaAkH7YqxK2f_Sq22-NYDEdoVsNiO08TST6xyXSClu7okZHuQxuV_z6DYDmFqr5Dayfjhkj-PkcmJRZdUL73xbRNl_3omBg0QDcSqQN0Pfd_oO3dIicACiDjXFw1dZZhRBiWkScODsKqhf8sWtNnruDSYWj9w/s3264/IMG_20230806_155112.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxzuitzBO_aleTR5op5TVYCzzykcMA3b-LaAkH7YqxK2f_Sq22-NYDEdoVsNiO08TST6xyXSClu7okZHuQxuV_z6DYDmFqr5Dayfjhkj-PkcmJRZdUL73xbRNl_3omBg0QDcSqQN0Pfd_oO3dIicACiDjXFw1dZZhRBiWkScODsKqhf8sWtNnruDSYWj9w/w480-h640/IMG_20230806_155112.jpg" width="480" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><b>Klasztor Sotiros Christos i Agios Gideon</b> położony jest w najwyższym punkcie wioski Margarites. </div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYaZNjvALLOkY0i-G_MCV56tFnNDToDf1QeHqNL-zB4AG4el7l3cnKKEI1dqLZYW_DvV9R8Zw1MJ5JTKw1SBTvhs5BExrlstPmRgnNvjXEePmhoh68aHZZXFl9rQoDnr1PuNHO7PNTBcD_uXywpc0ebywPzq0MXzhzxV1FxTndy5w4MHVrYp3w1sPMHXK6/s3264/IMG_20230806_155204.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYaZNjvALLOkY0i-G_MCV56tFnNDToDf1QeHqNL-zB4AG4el7l3cnKKEI1dqLZYW_DvV9R8Zw1MJ5JTKw1SBTvhs5BExrlstPmRgnNvjXEePmhoh68aHZZXFl9rQoDnr1PuNHO7PNTBcD_uXywpc0ebywPzq0MXzhzxV1FxTndy5w4MHVrYp3w1sPMHXK6/w480-h640/IMG_20230806_155204.jpg" width="480" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Kiedy wchodzę do środka widzę chleb przygotowany dla wiernych</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjniAc5aLw0B2CguU2TZADVvFtdNdZ09Gs9uT7F2xLxtYFmoCFjFPnHKwCvr0QnwrbLthMy4zvGtZBK1vYP1HQZvF_EBzjWducXhQIjokdMtpfZIV5U4d942zZv7uUNOHxGoaTjwbaDPzaFBHOF4POgED5SfHLxFTBCt1kdyuB-DmxU57-ede1OpcaMPBpU/s3264/IMG_20230806_155211.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjniAc5aLw0B2CguU2TZADVvFtdNdZ09Gs9uT7F2xLxtYFmoCFjFPnHKwCvr0QnwrbLthMy4zvGtZBK1vYP1HQZvF_EBzjWducXhQIjokdMtpfZIV5U4d942zZv7uUNOHxGoaTjwbaDPzaFBHOF4POgED5SfHLxFTBCt1kdyuB-DmxU57-ede1OpcaMPBpU/w480-h640/IMG_20230806_155211.jpg" width="480" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">i skromny ikonostas</span>.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi_9pIRCz9FaqiPDQYWiGod5ks-EvEYddAvlR3L3vsU7wwZJRnAsZu3CPK8f6oaRvlCpeqdMPDfmU1VRKmv1B96gn4AEUmm6aKoVx5Ko2J-JssWC_7fPHhVmPPAAbc0KcZWWQ1l4mI3WaGVpxp6E6xgYODkFfjPRQ0Bxz1ONc0VUb121RgyDAaXwsYVinF/s3264/IMG_20230806_155309.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhi_9pIRCz9FaqiPDQYWiGod5ks-EvEYddAvlR3L3vsU7wwZJRnAsZu3CPK8f6oaRvlCpeqdMPDfmU1VRKmv1B96gn4AEUmm6aKoVx5Ko2J-JssWC_7fPHhVmPPAAbc0KcZWWQ1l4mI3WaGVpxp6E6xgYODkFfjPRQ0Bxz1ONc0VUb121RgyDAaXwsYVinF/w480-h640/IMG_20230806_155309.jpg" width="480" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Teren klasztoru wprost zachęca do odpoczynku - ogród pełen jest kwitnących roślin, a w cieniu drzew</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWLzF5BAmsEdNhfxElB1eYg7Rfbwd89zl_reKVTyPdnxHGlyYRbGkap7cS2V10cNtSEXadftYTUsH4xkPibwL2CK2PZYKKF3lFKVayxtJBN-fzsswr3BjkVXp4su3fuEMQ8Etn5JqJ2Ta5wGHmAJikyWHAIQIIuGXxEYMB1slldAABGJWDNQ_30dyT02Tf/s4080/IMG_20230806_155704.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWLzF5BAmsEdNhfxElB1eYg7Rfbwd89zl_reKVTyPdnxHGlyYRbGkap7cS2V10cNtSEXadftYTUsH4xkPibwL2CK2PZYKKF3lFKVayxtJBN-fzsswr3BjkVXp4su3fuEMQ8Etn5JqJ2Ta5wGHmAJikyWHAIQIIuGXxEYMB1slldAABGJWDNQ_30dyT02Tf/w482-h640/IMG_20230806_155704.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">udaje nam się nawet dostrzec spacerujące dumnie pawie. </span></span></div></div><div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3E8mPTPUKIQbqCQ1aFaJYPvh9VEcBq7Pv-bZ2sKHxtA8Nr7z1hxgaHgLt09P3uq2pMbxzXISWCr1_rJS8sNsk10uouTsO2FM9jwZylEZD1vHQ4PxOuWYLIWjTStAoAihWiicUkIGvw1Bz0VcO1vJBbnIAJNnmCDnXey5sHDpTybcwYx5TJSqQYSlRUSMP/s4080/IMG_20230806_161436%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3E8mPTPUKIQbqCQ1aFaJYPvh9VEcBq7Pv-bZ2sKHxtA8Nr7z1hxgaHgLt09P3uq2pMbxzXISWCr1_rJS8sNsk10uouTsO2FM9jwZylEZD1vHQ4PxOuWYLIWjTStAoAihWiicUkIGvw1Bz0VcO1vJBbnIAJNnmCDnXey5sHDpTybcwYx5TJSqQYSlRUSMP/w482-h640/IMG_20230806_161436%20(1).jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Zajrzyjcie do Margarites koniecznie, choćby po to by kupić oryginalną ceramikę, wspierając w ten sposób małe, lokalne biznesy, przekazywane często z pokolenia na pokolenie. </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjV3RePrqSVIc76_21dD6GVIHUzYhks_1afJUYm0qgqexu72ZpLg3oVn0qssfyJk5YQDXSvUleDymGwAo4SGvdkVEpacSNNuYKFwfeOha94betsM6hmMBb3XhHhrWXHpHOTKTV2LMbLTbqBJcH2rObVmGMGFDKSoY7raz3lgRQSmgdVdqS591ui8B_9BPU/s4080/IMG_20231020_215037.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjV3RePrqSVIc76_21dD6GVIHUzYhks_1afJUYm0qgqexu72ZpLg3oVn0qssfyJk5YQDXSvUleDymGwAo4SGvdkVEpacSNNuYKFwfeOha94betsM6hmMBb3XhHhrWXHpHOTKTV2LMbLTbqBJcH2rObVmGMGFDKSoY7raz3lgRQSmgdVdqS591ui8B_9BPU/w640-h482/IMG_20231020_215037.jpg" width="640" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>"A wtopić się </span><span>w atmosferę tej małej kreteńskiej wioski bezcenne!!!" </span><span>- powiedziała Mysza spoglądając na umieszczone na domowym kominku gliniane akcenty przywiezione z kreteńskiego Margarites. </span></span></div></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-55021684132404783282023-10-13T23:46:00.002+02:002023-10-14T00:09:20.171+02:00Najwyższy szczyt Krety Psiloritis<span style="font-size: large;">Dziś zapraszam Was na najwyższy szczyt Krety - Psiloritis.<br>Właściwie nazw góry jest całkiem sporo: Psiloritis to także Mount Ida, Idha, Ídhi, Idi i Ita, a w końcu Timios Stavros, czyli Święty Krzyż. Góra osiąga wysokość 2.456 m. n.p.m. Wartość imponująca - wszak to zaledwie kilkadziesiąt metrów niżej niż Rysy. I to chyba to jedyne podobieństwo. Krajobraz zupełnie inny, droga długa, kamienista, nieeksponowana ścieżka - nie ma się czego obawiać. Czy aby na pewno?<br></span><div><div style="text-align: center;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMCvbtCjVgK_LKc8wlsiLv7HoIpn2Ryn6tHz2uqEn3GHPjX-Ag94VoKvd8aGGbjOzZaKR3ADDAYUMafwzFj2MMwj95PN-ck0wigLHi4JCq3oAl3EGwXJnNMh3rPAKvI4fY9vCiYTa-CnzKY4woszb5lgEmsCFZrvyEkaqDdjBipzVjUd4DE2pFGfNeQxeV/w640-h482/IMG_20230806_073141%20(1).jpg" width="640"></div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na Psiloritis wyruszamy z Agia Pelagia o godzinie 6:00 rano. Dojazd autem do Mygero Refuge, skąd rozpoczniemy trekking zajmuje nam 1,5 godziny. To odległość ok. 56 km - jednak od wioski Livadia w znacznej części trasa prowadzi krętymi górskimi drogami. </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNFY-OobUOu0Q2zB8OtmWXlDKBcZKp67m57JhGyEHy84kcONrXX3F8VEdCtPk6z3A7tNdTFVSuVi-fHKlLmFc7b-5UkzXy3GeGcttJ2wnhv0EEhGHQ1CsBB5vmqLXpW_rz2pQLSfArqhhKlU4hPvSNN_ssk6GQRG2pomtInBgD3VYc_lSpMU8XtWNRSyYW/s4080/IMG_20230806_073533%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNFY-OobUOu0Q2zB8OtmWXlDKBcZKp67m57JhGyEHy84kcONrXX3F8VEdCtPk6z3A7tNdTFVSuVi-fHKlLmFc7b-5UkzXy3GeGcttJ2wnhv0EEhGHQ1CsBB5vmqLXpW_rz2pQLSfArqhhKlU4hPvSNN_ssk6GQRG2pomtInBgD3VYc_lSpMU8XtWNRSyYW/w482-h640/IMG_20230806_073533%20(1).jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">W końcu 7:30 jesteśmy na miejscu - na wysokości 1.570 m n.p.m.. Mygero Refuge to nieczynne od dawna schronisko - trzy budynki, robiące wrażenie pustostanu. Nie ma tu toalety, ani bieżącej wody. Miejsce to może służyć za schronienie w przypadku złej pogody - z całą pewnością nie jest sprzątane od wielu miesięcy.</span> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLJMzZtKTi_yvptQIzlSxSVaT3tmIRgJS0xELUlik_RILXeu05lcXg-ifuPUj4W5pu77_Uoen2Om0zKpHY2aQKhlIKCYEUzrtu97YFgePMSRRrE_-QzQlSKedLt9He1wW3jYmZGDhcRORAgdIX7dGIGU7zfrhEEFdlIl85343XP1Pzbv2Ys2kKIVGBATHz/s4080/IMG_20230806_074150.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLJMzZtKTi_yvptQIzlSxSVaT3tmIRgJS0xELUlik_RILXeu05lcXg-ifuPUj4W5pu77_Uoen2Om0zKpHY2aQKhlIKCYEUzrtu97YFgePMSRRrE_-QzQlSKedLt9He1wW3jYmZGDhcRORAgdIX7dGIGU7zfrhEEFdlIl85343XP1Pzbv2Ys2kKIVGBATHz/w482-h640/IMG_20230806_074150.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Przy budynkach schroniska znajduje się duży bezpłatny parking, na którym zostawiamy auto.</span> </div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEix3G0MI3C9cz2ylIXdSspj4aPfXi4_tmLTCjTkSVQE7HtR1kF39rS8T3ugXtfu9lIlmacSmUVqKBMWB194AOrKI6tRcAtkQ8HEOz4lCq-4UqlY9JJmuGSgxhHpK83aqx_lOvJXjMnmL5ORlcDyQHDxz2kkQgWOkVmgElURzycp-78duGhWpa2loJ6bAnBf/w640-h482/IMG_20230806_073625.jpg"></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Teren płaskowyżu Lakkos Mygerou, skąd rozpoczynamy wędrówkę wygląda jak gigantyczne pastwisko, po którym przechadzają się stada owiec i kóz. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-_pjGV6dN7N09KOj6mAzcofNSNIDaRRd-Vl-l6O33K2lgiYfYQsjvffYjS4L3VnI-R7Ywl_RHaWEl-oCIQR7697AY5qDlC7e8bura_HRaa4reoMmHj_ic8p358g9asZLZoJ-iIFm9STxXr1o3OvU2P7DHqlBogWCsAzNJTePn92VQfucvb0E5YIAjTgL8/s4080/IMG_20230806_074221.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-_pjGV6dN7N09KOj6mAzcofNSNIDaRRd-Vl-l6O33K2lgiYfYQsjvffYjS4L3VnI-R7Ywl_RHaWEl-oCIQR7697AY5qDlC7e8bura_HRaa4reoMmHj_ic8p358g9asZLZoJ-iIFm9STxXr1o3OvU2P7DHqlBogWCsAzNJTePn92VQfucvb0E5YIAjTgL8/w482-h640/IMG_20230806_074221.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">O godzinie 7:40 wchodzimy na szlak. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFwsy4DYEHcd7Oy3vM4EsuTbvcXBJMe73kP8tA1SB0jLzyBBOOQjD2p1MQQHgqSj-hnPT4Tgf3oy7k7IdOVq9JxMsolOfJcYPBHRDqfdofdmDAVJzN326IoEZ2nuKg3Bx7FbwD7s0oZyxaIkHyO0knmcguaTEJauslHCbNYSw35MvWFgpxHiowEdvUcMJL/s4080/IMG_20230806_074528.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFwsy4DYEHcd7Oy3vM4EsuTbvcXBJMe73kP8tA1SB0jLzyBBOOQjD2p1MQQHgqSj-hnPT4Tgf3oy7k7IdOVq9JxMsolOfJcYPBHRDqfdofdmDAVJzN326IoEZ2nuKg3Bx7FbwD7s0oZyxaIkHyO0knmcguaTEJauslHCbNYSw35MvWFgpxHiowEdvUcMJL/w640-h482/IMG_20230806_074528.jpg" width="640"></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Schronisko powoli zostaje za naszymi plecami. Temperatura powietrza jest dość przyjemna - jeszcze nie czuć upału. Po wczorajszej wędrówce wąwozem Samaria ograniczyłam się jedynie do wzięcia koszuli. I to był błąd. Największy jaki popełniłam tego dnia.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHdf30bXufitv62nR1YMOt1rJCgW699ktGHTkguFWc02XsDE4bUXEfW9aJpeqC1OSqolCALxjErVnsX7IICcIYxirFQ-PM0nAD2oGLH3-tcm0Bwo_rgUSV3RSSWQrs_Jm4jd_dayJcUOenHco18Ush_x2-B8ZUP6Z0k6pjC71LSt6wEmqcYyWfCxROmMc-/s4080/IMG_20230806_075533.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHdf30bXufitv62nR1YMOt1rJCgW699ktGHTkguFWc02XsDE4bUXEfW9aJpeqC1OSqolCALxjErVnsX7IICcIYxirFQ-PM0nAD2oGLH3-tcm0Bwo_rgUSV3RSSWQrs_Jm4jd_dayJcUOenHco18Ush_x2-B8ZUP6Z0k6pjC71LSt6wEmqcYyWfCxROmMc-/w482-h640/IMG_20230806_075533.jpg" width="482"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Po 15 minutach trekkingu napotykamy biały pamiątkowy kamień.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUjCwxbH9INUbUcW5oOQ6zxpwMJpwwZZuoHpXNdAyP-R4QkGnoE5qN_0-HmVQmwxs3dU_XWTiUtT25c_sTtYUx3TqN4Hh-Tnv5MyGWVXCmkoWtu1WMOjKqUTg-iRgkSmfgAnEoB7TrhoUXNCyMo3WnLjI78KbCkFEUZIPBb2bvBShOcyVaJwyo4IU6spqy/s4080/IMG_20230806_080309%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUjCwxbH9INUbUcW5oOQ6zxpwMJpwwZZuoHpXNdAyP-R4QkGnoE5qN_0-HmVQmwxs3dU_XWTiUtT25c_sTtYUx3TqN4Hh-Tnv5MyGWVXCmkoWtu1WMOjKqUTg-iRgkSmfgAnEoB7TrhoUXNCyMo3WnLjI78KbCkFEUZIPBb2bvBShOcyVaJwyo4IU6spqy/w640-h482/IMG_20230806_080309%20(1).jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Pokonywanie kolejnych metrów nie wskazuje na żadne utrudnienia.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiexx1sB3irLhlW3S5OULahNu-PUlaYGQaTmaeIS5Oa-8sXzqwA1I_63mgPRu8svksCdTDfDzgwEFeXuBF925PvIVI6_kr5KKjHPF0FvojQTXNk2mLjVilSaNasj0papf991FZ8qvgid0ngjZJxbsXqUMWky_oI7nU9dmP1TatfjNmx21PTwDdLPitaKjhV/s4080/IMG_20230806_081937.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiexx1sB3irLhlW3S5OULahNu-PUlaYGQaTmaeIS5Oa-8sXzqwA1I_63mgPRu8svksCdTDfDzgwEFeXuBF925PvIVI6_kr5KKjHPF0FvojQTXNk2mLjVilSaNasj0papf991FZ8qvgid0ngjZJxbsXqUMWky_oI7nU9dmP1TatfjNmx21PTwDdLPitaKjhV/w640-h482/IMG_20230806_081937.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Niestety góra jest niewidoczna - szczyt zasłaniają chmury.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeeY0DDS2kXLv4dTmFtTHuoNjFFryElqeba6ST1C5lrjmwNH180zQoSo-o9pmYG7MnhFHoVK09loSdIjHebjSDWdlmBTjOgKew4xU0ueY-6X0yYuoT078VjVhgHDqmE9Dve1Yulkms-WJ-uykimyR5xp3PPBMLVW3aTWNakL6zLuA69XGDiotCuyJykKaD/s4080/IMG_20230806_082610.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeeY0DDS2kXLv4dTmFtTHuoNjFFryElqeba6ST1C5lrjmwNH180zQoSo-o9pmYG7MnhFHoVK09loSdIjHebjSDWdlmBTjOgKew4xU0ueY-6X0yYuoT078VjVhgHDqmE9Dve1Yulkms-WJ-uykimyR5xp3PPBMLVW3aTWNakL6zLuA69XGDiotCuyJykKaD/w482-h640/IMG_20230806_082610.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br></div><br><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha2ISgW9BT9MDIuYcLeEXKpKO-rurG5qegCSkBj-NrQJfsKLZhmPVpJsjWiBYam4-QK5F911HAaTQ-Ue17d2ckqn6cXmUkFKUmjDi5OW8_Z33TwwG0S7K2hnzfnnjLxXlv2z_Gkg6FOx5UR4ajRAmMxT7a2hg8zJOuxYv9vAtBoGK_qLxoE1ovM4AGD5xC/s4080/IMG_20230806_084953.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha2ISgW9BT9MDIuYcLeEXKpKO-rurG5qegCSkBj-NrQJfsKLZhmPVpJsjWiBYam4-QK5F911HAaTQ-Ue17d2ckqn6cXmUkFKUmjDi5OW8_Z33TwwG0S7K2hnzfnnjLxXlv2z_Gkg6FOx5UR4ajRAmMxT7a2hg8zJOuxYv9vAtBoGK_qLxoE1ovM4AGD5xC/w482-h640/IMG_20230806_084953.jpg" width="482"></a></div></div><div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Choć góra wygląda łagodnie, najgorsze co mnie spotyka to wiatr. Po drodze mijamy wracających turystów, którzy mówią, że koniecznie trzeba się ubrać. Ten cień i widoczna przełęcz to miejsce, w którym dużo się zadziało. W miejscu tym zerwał się tak silny i porwisty wiatr, że z trudem udawało mi się utrzymać czapkę na głowie. Zdjąć jej nie chciałam, bo było mi strasznie zimno - w uszach aż świstało. W dodatku miałam na sobie tylko koszulę, a siła wiatru sprawiała, że z trudem utrzymywałam równowagę. Poczułam przeraźliwe zimno. Decyduję się na odwrót. Na koniec jeszcze pomagam Radkowi wcisnąć rękawy kurtki przeciwwiatrowej - swoją beznadziejnie zostawiłam w hotelu. Po godzinie trekkingu rozstajemy się - ja wracam na dół, a Radek decyduje się iść wyżej. Dałam ciała, jak nic!!! Wykorzystuję moment, że nadchodzą z góry dwaj mężczyźni z młodym chłopakiem. </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlGym5cC58MrDp8EgQb89jXfVw5wW1d8HJ0dxiSOjlkoL-GkRl_-LialB9LvQHwg3fkggTVQ9vJ4uuEOMFAZALhy_nx1bZEdMkzJ8QAAdSzKdVEQZet1OHU13_1M1_O9sLfNk3NPbgAEEv79zSn52bvDE9-6NVvDfBklyRswdP5XxWJS1LYXdrGObqgY-X/s4080/IMG_20230806_092720%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlGym5cC58MrDp8EgQb89jXfVw5wW1d8HJ0dxiSOjlkoL-GkRl_-LialB9LvQHwg3fkggTVQ9vJ4uuEOMFAZALhy_nx1bZEdMkzJ8QAAdSzKdVEQZet1OHU13_1M1_O9sLfNk3NPbgAEEv79zSn52bvDE9-6NVvDfBklyRswdP5XxWJS1LYXdrGObqgY-X/w482-h640/IMG_20230806_092720%20(1).jpg" width="482"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Pomyślałam, że będę czuła się bezpieczniej, schodząc z nimi. Szybko jednak okazało się, że to pasterze, którzy rozbiegli się po zboczu goniąc kozy, a towarzyszenie im wiązało się z zupełnym zejściem ze ścieżki. </span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-Hx2SXBYIG8VRPYX1bZL75BOH-mJamyJ9tHMu43vhCxcErofaFJog9KGv-IoYzMzHSlYcRFflq97ZqZ-sEBWgzrQClnICceQoGuzO4I5fYB8wAdkM5akWLwgAPwDPoYaqf5b3kvdzVu0Lpx5fxqFq79JILdmXRmF-xepxjARpoTVFRI8hqOX00kLo-OSg/w640-h482/IMG_20230806_091750.jpg"></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kiedy schodzę na dół niebo jest już bezchmurne, a ja nie mogę sobie darować tego, że tak słabo się ubrałam. </span></div></div><div style="text-align: center;"><img border="0" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLN_re43j37OokmCvtAAgfyUXC-MmY1in8UNAQeNxKc7ufQQDDLrEZmibmr7NG68zCLjbEJDoK7BO53P0u9CdMDfoX74PxMGUgolaohyphenhyphenneyK3u2sv5tS2oCf2cXJmMh8pOqFTovBgESaDl3VQjPvsQHCNI4Zr9w4F4okELxlhyphenhyphenFRgFeI5aBkOHBr3_hk_Y/w640-h288/363891894_161144697001702_8899617650647521603_n.jpg" width="640"></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">A dziś pozostało mi jedynie opublikowanie zdjęć Radka, który wygrał walkę z wiatrem.</span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJECmMsKu-bWyzqdtKbQVPvvfwhhI-eP7qGM4jqJMYBp05Pvosi5WFVm5H7D5QdWohAYnZlvhRbboJB5qTth4U0Z-sVrovygEFIgQzEmu0TVqzhYUIVA5D4TdBQ9EOVhskzaa4B1xPYTphRvVewZNh5_nB1eh8gAyK6l9lWlzNFnTeN2Qt2UGNRd5qA4eh/s2000/363866343_324555970011991_5602485177823300566_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="2000" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJECmMsKu-bWyzqdtKbQVPvvfwhhI-eP7qGM4jqJMYBp05Pvosi5WFVm5H7D5QdWohAYnZlvhRbboJB5qTth4U0Z-sVrovygEFIgQzEmu0TVqzhYUIVA5D4TdBQ9EOVhskzaa4B1xPYTphRvVewZNh5_nB1eh8gAyK6l9lWlzNFnTeN2Qt2UGNRd5qA4eh/w640-h288/363866343_324555970011991_5602485177823300566_n.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Najwyższy szczyt Krety - Psiloritis 2.456 m npm. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivxg7fkq7eWprG9QJDwSyeTK7-C9WOEvILD3fWGY5PYe96w-6HG67JmU1jnHdEveeV3_gWEHnzoLy0JGls3AjHX4NwcUxtp7Nx1i8Y1XYzkDmwvVS8m9Yby_ghwjbaaomeH8AZYoDAgYTyAMe6fo3SV2b3KTWg622qWTxy2A3MIFlP6Fs_dKUqkjpOGNfs/s2000/364360066_843804277104062_7098537836845201886_n.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="2000" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivxg7fkq7eWprG9QJDwSyeTK7-C9WOEvILD3fWGY5PYe96w-6HG67JmU1jnHdEveeV3_gWEHnzoLy0JGls3AjHX4NwcUxtp7Nx1i8Y1XYzkDmwvVS8m9Yby_ghwjbaaomeH8AZYoDAgYTyAMe6fo3SV2b3KTWg622qWTxy2A3MIFlP6Fs_dKUqkjpOGNfs/w640-h288/364360066_843804277104062_7098537836845201886_n.jpg" width="640"></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Gratulacje :)</span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGwGixgZgBCc0PnR04ixq_7nl8KfpEc4559_O99uKv_Yfe9HgjrhL6WWPtLVlCFR2MpnvdN73AeqqvLf-pY0bOiY5ir-mbrBRFFxghq_BaILcOamNMC7TPx4VDKZ0NJhHMl1Vu5xuKR-_lYBCTm-xiHjMNabfBmEhC1orKLE3hxx9tLDLKjnC9hxzNzkdx/s4080/IMG_20230806_093655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGwGixgZgBCc0PnR04ixq_7nl8KfpEc4559_O99uKv_Yfe9HgjrhL6WWPtLVlCFR2MpnvdN73AeqqvLf-pY0bOiY5ir-mbrBRFFxghq_BaILcOamNMC7TPx4VDKZ0NJhHMl1Vu5xuKR-_lYBCTm-xiHjMNabfBmEhC1orKLE3hxx9tLDLKjnC9hxzNzkdx/w640-h482/IMG_20230806_093655.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: center;">Cały trekking Radka - 10,5 km. zajął równe cztery godziny, mój niestety tylko dwie. </span>Nie jestem jednak jedyna, która tego dnia zawróciła. Kiedy na parkingu czekam na męża, spotykam kilku turystów - wszyscy uskarżali się na uporczywy wiatr. Niektórych mijałam schodząc z góry - oni także zawrócili. Ktoś nawet powiedział, że wiatr na przełęczy wiał z siłą 70 km/h. To wręcz nieprawdopodobne. <span style="text-align: center;">No cóż - kiedyś tu jeszcze wrócę - i może będę miała więcej szczęścia... bo rozumu na pewno :) </span></span></div></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz_M7xaZq1IC4vBlzGMf3PyGYxGT0OvyzUkBE6tYLg9yQuovEsbZZsRwo9R5bpO0Y-gOpcaP47bynbP3h_NWr33onxUhRQWc-VplJLJP675jj5MJVaMEmhOQtwYHsSlGPH4p737P7nB1yhdszcMlcEdO7QvjVeMOp4rVMvI0lj1A1l7au_v31p9IRiqFHl/s4080/IMG_20230806_115204%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz_M7xaZq1IC4vBlzGMf3PyGYxGT0OvyzUkBE6tYLg9yQuovEsbZZsRwo9R5bpO0Y-gOpcaP47bynbP3h_NWr33onxUhRQWc-VplJLJP675jj5MJVaMEmhOQtwYHsSlGPH4p737P7nB1yhdszcMlcEdO7QvjVeMOp4rVMvI0lj1A1l7au_v31p9IRiqFHl/w482-h640/IMG_20230806_115204%20(1).jpg" width="482"></a></div></div><div><span style="font-size: large;">Na pocieszenie wrzucę Wam jeszcze fragment tekstu Grzegorza Krupińskiego zamieszczonego na łamach magazynu NPM (08.2019 "Zeus Kamloteus").</span></div><div><blockquote><span style="font-size: large;">"Na wysokości 2250 metrów n.p.m. osiągam przełamanie płaskiego grzbietu, gdzie od wschodu dochodzi szlak z Nidy. W tym miejscu należy się skierować ostro w prawo, na zachód. Ścieżka pnie się stokami góry Agathias. Idajski grzbiet jarzy się czerwonawym kolorem. Na kolejnej kulminacji widzę kostkowały kształt. Czyżby to była już kapliczka na szczycie Psiloritisa? Naładowany energią osiągam grzbiet między Agathias i Psiloritisem. Widok zapiera dech w piersiach - panorama rozciąga się od Morza Kreteńskiego do Morza Libijskiego. Ta ostatnia nazwa i zawiewający od południa ciepły wiatr przypominają, że od Afryki dzieli mnie tylko 300 kilometrów. Ostatnie łagodne podejście i już melduję się przy kapliczce, zbudowanej z luźnych kamieni. Wszem i wobec oznajmiam swoją obecność na szczycie, bijąc w dzwon przy kaplicy. Na zespawanej z metalu konstrukcji widnieje napis Timios Stavros - Święty Krzyż. To wezwanie kaplicy, a zarazem alternatywna nazwa góry. Co roku, 14 września, jest ona celem masowej pielgrzymki, a wierni spędzają noc na szczycie, pod gołym niebem. Klaustrofobiczne wnętrze budyneczku wypełniają ikony i skromne wota. Zostawiam drobne na ofiarę i zapalam świecę. Obserwowany bacznie przez brodatych świętych wpisuję się do książki wejść i zaglądam do następnego pomieszczenia z zaimprowizowanym posłaniem. Nadaje się na awaryjny nocleg dla dwóch, trzech osób. Z żalem opuszczam gościnny wierzchołek i rozpoczynam powrót tą samą drogą."</span></blockquote><p><span style="font-size: large;">Ach! Jak szkoda, że to nie moje wspomnienia. Niech mój post będzie lekcją dla innych. Owszem, ja też przeczytałam miliony porad i przecież nie pierwszy raz </span>byłam w górach, tym razem jednak zupełnie straciłam czujność. Sugerowałam się np. <a href="https://myszawtrasie.blogspot.com/2022/12/najwyzszy-szczyt-rodos.html">ubiegłorocznym zdobywaniem najwyższego szczytu Rodos - Attavyros</a>, gdzie żar lał się z nieba. A przecież 1.215 to nie to samo co 2.456 m npm... </p><p>Góry uczą pokory... <br></p></div></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-89603104614328845452023-10-01T22:24:00.005+02:002023-10-01T22:24:54.622+02:00Wieczór w Rethymno<p></p><div><span style="font-size: large;">Kiedy w piątkowy wieczór 4 sierpnia 2023 roku, odebraliśmy auto z wypożyczalni, postanowiliśmy wyruszyć na krótką wycieczkę do Rethymno. </span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh9fokVRvXVjQjdjmLhNmqwmswH3mdKmCObBMS26JUTJ-YTrwzPyGxNRaKnyKNzKd3dwD4bL5AZba4TamfYMAQbCZ9Unw8f2-JK8rSwcJKWJx7gavHaqBH-0WL3CMd58C0xozjXm2gSuYOebEp_HoIoTv_3o6jI4ORfEdr0cQh9g8A0MS6e7qUrlwIiX0-e/w482-h640/IMG_20230804_214338.jpg" /></div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Następnego ranka bladym świtem wybieraliśmy się na Samarię, o której przeczytaliście w poprzednim poście, dlatego też czasu na Rethymno nie było zbyt wiele. Nie mniej jednak, gdybyśmy do Rethymno nie zajrzeli wtedy, choć na jeden wieczór, nie udałoby się nam podczas tegorocznych wakacji zobaczyć wcale. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGgzGc8_LgiQsNh-dpFjZdbtNdFk9ykujVhXkdd8Ct7--z9VtAfSIlJopTf3FAs0fjl360iNmgyC4F-jAz7VwTzPVqiKyGM9vAAIGSNAV60JccWiUce0KSFNqUBB8AkKCch4GgqNjjnLAiOTekHjePM18IHEYBP5wgdw-3gvvR9OdYmh_a-zLiH0LHhVA5/s4080/IMG_20230804_201025.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="483" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGgzGc8_LgiQsNh-dpFjZdbtNdFk9ykujVhXkdd8Ct7--z9VtAfSIlJopTf3FAs0fjl360iNmgyC4F-jAz7VwTzPVqiKyGM9vAAIGSNAV60JccWiUce0KSFNqUBB8AkKCch4GgqNjjnLAiOTekHjePM18IHEYBP5wgdw-3gvvR9OdYmh_a-zLiH0LHhVA5/w640-h483/IMG_20230804_201025.jpg" width="640" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Do Rethymna prowadzi droga ekspresowa, więc sam dojazd 58 km zajmuje niecałą godzinkę, z czego oczywiście najwięcej czasu spędzamy na wyszukaniu miejsca parkingowego. Okazało się że wieczorami część miasta jest zamykana dla ruchu samochodowego.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQUIn0A3ODLbr3j80Mn5-q3skyN-X3EQtbxP-nEvlaNmB2YAEnO51G83KGat47Cg9iIOpSARreag-jF2qrIIfjjeqOtf1Dlvci1p9M1llrjfmtAtq23jO5IfdWVHLHbTJCy9U0VjzCxzBaJLEevQ7BqG68yhpv59MWCi8Vks7R5LZLMjFJcS8aS3DuMP3e/s4080/IMG_20230804_212632.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQUIn0A3ODLbr3j80Mn5-q3skyN-X3EQtbxP-nEvlaNmB2YAEnO51G83KGat47Cg9iIOpSARreag-jF2qrIIfjjeqOtf1Dlvci1p9M1llrjfmtAtq23jO5IfdWVHLHbTJCy9U0VjzCxzBaJLEevQ7BqG68yhpv59MWCi8Vks7R5LZLMjFJcS8aS3DuMP3e/w640-h482/IMG_20230804_212632.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W końcu udaje nam się zaparkować w jednej z bocznych uliczek odchodzących od nadmorskiej promenady.</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBMNAQKlImnZwwC1jbdH3SVIudgSOs1OHMPH0BTZk3X65HxWKrHvzDAMr7-OQ3r-SfwzuHBRT8TDDztBlSa3nRkfBzcRX2Dxf5ctYjZjye_TluW8NSqVCgDi1BS3IqjiFuZk_s6uEDrlAPj_N7cdPOq4dHuPVx-dtCkavkzp2IRyQUUEMbCFyokfcjp8UL/s4080/IMG_20230804_221615.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjBMNAQKlImnZwwC1jbdH3SVIudgSOs1OHMPH0BTZk3X65HxWKrHvzDAMr7-OQ3r-SfwzuHBRT8TDDztBlSa3nRkfBzcRX2Dxf5ctYjZjye_TluW8NSqVCgDi1BS3IqjiFuZk_s6uEDrlAPj_N7cdPOq4dHuPVx-dtCkavkzp2IRyQUUEMbCFyokfcjp8UL/w482-h640/IMG_20230804_221615.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Oświetlona ulica Sofokli Venizelou wysadzana palmami udaje ulicę w Saint Tropez.</span></div><div style="font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEIVXLbJm0DdZETdAMzmiVRA_Y3zdpgvATAiZJm2suzCeaiLIJe4s6CS_uqYoOaHkj-kY2uq-zgTJ4SdWCX0JhGfF0r7w_ajGSmLwKJmYnBzoeRLbJeQ_j2IGWSt7o6svqsoYipWEbtdhF60wR-X_CoYepBThjQQ6ESNvg9gAwAlKDzP6ciIOSr8eCnby-/s4080/IMG_20230804_213145.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEIVXLbJm0DdZETdAMzmiVRA_Y3zdpgvATAiZJm2suzCeaiLIJe4s6CS_uqYoOaHkj-kY2uq-zgTJ4SdWCX0JhGfF0r7w_ajGSmLwKJmYnBzoeRLbJeQ_j2IGWSt7o6svqsoYipWEbtdhF60wR-X_CoYepBThjQQ6ESNvg9gAwAlKDzP6ciIOSr8eCnby-/w482-h640/IMG_20230804_213145.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Idąc nabrzeżem dojdziecie do ruin górującej nad <span style="text-align: left;">Rethymnonem XVI wiecznej weneckiej fortecy, </span></span><span style="text-align: justify;">podobno największej na świecie (wt.-nd. 8.00-20.00). </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfImpdMj9xPukSZDVMsz_SoocXvgyWhneUE6TqLkPbGZFbcEGdIoyDllhUZkJTogYlVu6kqC-NpXUcPQVD13bXpqyGxIxJqFTt6IMcDj_ljCEmrkbH7eUc8GqZrRJsjknngjmlZ4yElP1aHyLPL3hXRpb40lgon3NfewfUy-YhjpXUleJRIy2SyRzRK9dB/s4080/IMG_20230804_213237.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjfImpdMj9xPukSZDVMsz_SoocXvgyWhneUE6TqLkPbGZFbcEGdIoyDllhUZkJTogYlVu6kqC-NpXUcPQVD13bXpqyGxIxJqFTt6IMcDj_ljCEmrkbH7eUc8GqZrRJsjknngjmlZ4yElP1aHyLPL3hXRpb40lgon3NfewfUy-YhjpXUleJRIy2SyRzRK9dB/w482-h640/IMG_20230804_213237.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Nam przychodzi nacieszyć się jedynie widokiem na port i </span><span class="Teksttreci" style="text-align: justify; text-indent: 0cm;">elegancką latarnię morską. Wzdłuż ulicy portowej ciągną się liczne restauracje i sklepiki. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRox_HrSBu4ht1UOoKPi2ZAnaLuWwU3y-Plh8Xfyd0B4Qpt8I5ihGCu1QI3cPLWCcIq-UIDVUsGWwg2gBzvpEdNXepd4jLDpfjwFWCDv5mGhJRaM9Gc4i2urujq9-jdiCAxMHuYAL4IGop7kGzoafWBW5LEa5O0aB-cLuEdA5Kog4pYVjWWOuWxY3ENOKe/s4080/IMG_20230804_213720.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjRox_HrSBu4ht1UOoKPi2ZAnaLuWwU3y-Plh8Xfyd0B4Qpt8I5ihGCu1QI3cPLWCcIq-UIDVUsGWwg2gBzvpEdNXepd4jLDpfjwFWCDv5mGhJRaM9Gc4i2urujq9-jdiCAxMHuYAL4IGop7kGzoafWBW5LEa5O0aB-cLuEdA5Kog4pYVjWWOuWxY3ENOKe/w482-h640/IMG_20230804_213720.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: justify; text-indent: 8pt;"><span style="font-size: large;">Pomiędzy portem, a twierdzą odbijamy lewo, w głąb miasta. Tutaj kryją się pozostałe atrakcje Rethymnonu. Pierwsza z nich to wenecka <b>Loggia </b>(mniejsza, acz podobna do tej z Heraklionu). Budowa projektu włoskiego inżyniera Michele Sanmichelego stała się salą rozrywek miejscowej arystokracji, ale też transakcji handlowych. Turcy po zdobyciu miasta urządzili w niej meczet dostawiając do niej minaret, który został rozebrany w 1930 roku.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7a_f9FhrWtMT1O9yEwZ3akIWP3II3iORzhCjtLEXPQucBGCy7gKE3MVVL8ZqPrvuWtJEzdWCd22rZh9J8j5p8AF-z5aswq-pGOVDK9LgIO5M2lmlc9BhEcZrZ82ufHDnA52MiT3AH8gm88H6Rl5AEMTzVJJihs9qSXFjQk0JLfP3F8pKubSmmElejqC3C/s4080/IMG_20230804_214200.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7a_f9FhrWtMT1O9yEwZ3akIWP3II3iORzhCjtLEXPQucBGCy7gKE3MVVL8ZqPrvuWtJEzdWCd22rZh9J8j5p8AF-z5aswq-pGOVDK9LgIO5M2lmlc9BhEcZrZ82ufHDnA52MiT3AH8gm88H6Rl5AEMTzVJJihs9qSXFjQk0JLfP3F8pKubSmmElejqC3C/w482-h640/IMG_20230804_214200.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: justify; text-indent: 8pt;"><span style="font-size: large;">Kolejna ciekawostka to <b>fontanna Rimondi</b>.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe4I0PxJbc3WISeibOo05J2qe5v-A2UT3XLX13jqSM7r_SPZP-GqBODPGbKdt6a6n7gz0xKYjdd3nJekey8S727ktblDBeRUBPL5Tq9Ms9unUUOdrvlhhvH0s13yvMPguqODky5hEy8IZyH-IIc3vrVz_MqLyRM40xBRYzZ0GJjz5atZ3aTOggXHzmjwmB/s4080/IMG_20230804_214317.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhe4I0PxJbc3WISeibOo05J2qe5v-A2UT3XLX13jqSM7r_SPZP-GqBODPGbKdt6a6n7gz0xKYjdd3nJekey8S727ktblDBeRUBPL5Tq9Ms9unUUOdrvlhhvH0s13yvMPguqODky5hEy8IZyH-IIc3vrVz_MqLyRM40xBRYzZ0GJjz5atZ3aTOggXHzmjwmB/w482-h640/IMG_20230804_214317.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: justify; text-indent: 10.6667px;"><span style="font-size: large;"> To nieoficjalny symbol miasta, który swą nazwę wziął od nazwiska weneckiego gubernatora miasta, który na początku XVII wieku zarządził odnowienie fontanny. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf1XS-Dfwg7BGpUp3ofEG5rbkLuefBhpQNiGn68TBDdGA7IBBiSwHwpQE9pQI2Dyb2GPLt2mzmd2ER59UPi-OqV9GStOh3noEFjtmwlbt65JBPIrq01X-4e6nV0IABr9XrrjxRkWV2XxXbLbmAHuY8LkhL0HgqNs8dzij8yVtPBhAobSLjP6p4V6p1DmPN/s3264/IMG_20230804_220658.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhf1XS-Dfwg7BGpUp3ofEG5rbkLuefBhpQNiGn68TBDdGA7IBBiSwHwpQE9pQI2Dyb2GPLt2mzmd2ER59UPi-OqV9GStOh3noEFjtmwlbt65JBPIrq01X-4e6nV0IABr9XrrjxRkWV2XxXbLbmAHuY8LkhL0HgqNs8dzij8yVtPBhAobSLjP6p4V6p1DmPN/w480-h640/IMG_20230804_220658.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: justify; text-indent: 10.6667px;"><span style="font-size: large;">Dziś zarówno loggia, jak i fontanna ukryte są pośród tawern, kafejek i licznych sklepików. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNPNlK81mp0MnV2WGY1y86mD9nZaRIr1WiNiI6X2ENxIsZ3tx8YLjJhx7NkGIi0o-Z-pxH_lTlBcf3uDyUc3gKIs2C_8R-ikRCBYXhFulSn_n2r7gg004179X3bHKXDc6TMKvXM_zKeY-xkVoKhF6DTxOQzPB4j-Ute0nMKnLvW6HkCJTvcungbMay7VgW/s4080/IMG_20230804_215148.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNPNlK81mp0MnV2WGY1y86mD9nZaRIr1WiNiI6X2ENxIsZ3tx8YLjJhx7NkGIi0o-Z-pxH_lTlBcf3uDyUc3gKIs2C_8R-ikRCBYXhFulSn_n2r7gg004179X3bHKXDc6TMKvXM_zKeY-xkVoKhF6DTxOQzPB4j-Ute0nMKnLvW6HkCJTvcungbMay7VgW/w640-h482/IMG_20230804_215148.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify; text-indent: 10.6667px;">Kościół Santa Maria, </span><span style="text-align: justify; text-indent: 10.6667px;">po zdobyciu miasta przez tureckiego zdobywcę miasta Gazi Husseina Paszę został </span><span style="text-align: justify; text-indent: 10.6667px;">przerobiony na <b>meczet Neratzes</b>, a kościelna dzwonnica została przekształcona na minaret. Dziś w budynku tym znajduje się szkoła muzyczna. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitG-wT9Fv2axL7SYWjbaVKBYcm71kc1TIekiQuC_OrwvbLf-IjdGoBfeHM0jL20CwjD5UFfsvvnmYRWYdu8q0VnTXrdRBisaoOKhPgEAb73E8rL3o3NeP60unR7akN11f0_8IVL9uLd7RzF3eAjNyWcI17eodZLL7Gp4vY9oxFFcQ4wMKsTqO69jDPKFHf/s4080/IMG_20230804_215047.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitG-wT9Fv2axL7SYWjbaVKBYcm71kc1TIekiQuC_OrwvbLf-IjdGoBfeHM0jL20CwjD5UFfsvvnmYRWYdu8q0VnTXrdRBisaoOKhPgEAb73E8rL3o3NeP60unR7akN11f0_8IVL9uLd7RzF3eAjNyWcI17eodZLL7Gp4vY9oxFFcQ4wMKsTqO69jDPKFHf/w640-h482/IMG_20230804_215047.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Spędzamy jeszcze chwilę na oświetlonym i kolorowym placu Petichaki obok meczetu Neratzes. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJiMP4SVqRN0tgneXqZc9e7_Ja59mdxWKDh9djr_lCaTRALM4L8GDUeXFahJ9QN8wfXkfnhfJ5HWeSf3fXvD3dzKu5CUEd_2iDCwIuEbsZp7qz_heuorSb7NZlm04-wReOawKBEs1cKeMnMlRHQfXkzxYAk_j3V4d0BBu1SSXZjnG6zLwRwKHVJWRbIPuV/s4080/IMG_20230804_220645.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJiMP4SVqRN0tgneXqZc9e7_Ja59mdxWKDh9djr_lCaTRALM4L8GDUeXFahJ9QN8wfXkfnhfJ5HWeSf3fXvD3dzKu5CUEd_2iDCwIuEbsZp7qz_heuorSb7NZlm04-wReOawKBEs1cKeMnMlRHQfXkzxYAk_j3V4d0BBu1SSXZjnG6zLwRwKHVJWRbIPuV/w482-h640/IMG_20230804_220645.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wychodzimy z zatłoczonej starówki jedną z bram <b>Puorta Guora</b>.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY4cijiGGO4ysKz37262OcloxNW5upX0AP9krkFkrO6VK5tciWkrQlj_-891dy94bk7Hrk0NMWBtYLqh07i7nIExn2-ApPflaG5v5kZmbU8kGpRiOxb2P7RG_mkzoibP_u8LuKNh9Tyee4tnEk_O8tZJR64IyH0DAmJUzNkjyjE-O32ZWcGWINN5lVKuoG/s4080/IMG_20230804_221453.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY4cijiGGO4ysKz37262OcloxNW5upX0AP9krkFkrO6VK5tciWkrQlj_-891dy94bk7Hrk0NMWBtYLqh07i7nIExn2-ApPflaG5v5kZmbU8kGpRiOxb2P7RG_mkzoibP_u8LuKNh9Tyee4tnEk_O8tZJR64IyH0DAmJUzNkjyjE-O32ZWcGWINN5lVKuoG/w640-h482/IMG_20230804_221453.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">a następnie idąc ulicą 1866 roku niedaleko <b>Platia Venizelou</b> wracamy nadmorską promenadą do samochodu. </span></div><span style="font-size: large;">Jeśli chcecie zgłębić wiedzę na temat historii miasta i o tym jak z małej wioski zamieszkiwanej przez kilkanaście rodzin rybackich urosło potężne miasto obronne Rethymno zachęcam do lektury rozdziału opublikowanego w <a href="https://bezdroza.pl/pobierz-fragment/bekrw2/pdf">przewodniku</a> wydawnictwa Rozdroża.</span><div><span style="font-size: large;">Ponadto, jestem przekonana, że gdyby udało nam się odwiedzić Rethymno za dnia i wejść na teren twierdzy moja relacja byłaby o wiele bardziej interesująca. </span></div><div><div><span style="font-size: large;">A my po prostu w tak krótkim czasie nie zdążyliśmy się w Rethymnie zakochać.</span><br /></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-23038173257651644582023-09-28T22:14:00.005+02:002023-09-28T22:31:20.289+02:00Wąwoz Samaria indywidualnie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZtxxJezQ0zGd4FI6m2V4MWXMXy6gWsFTQsgygBZjWMMb3LNry7N25_-l59M1oaWkHn_nWnkx-MhnJ_l-834JH76a8HMcCD00qM-HcM7awJgVKin1vev6rp6znn9U1f06Mvz3Y42WdQI1ksgvR0lUZKKf1seSutt2vM-jDIKR1wH0F_vnOIYICNWlfF0-N/s4080/IMG_20230805_154945%20(2).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZtxxJezQ0zGd4FI6m2V4MWXMXy6gWsFTQsgygBZjWMMb3LNry7N25_-l59M1oaWkHn_nWnkx-MhnJ_l-834JH76a8HMcCD00qM-HcM7awJgVKin1vev6rp6znn9U1f06Mvz3Y42WdQI1ksgvR0lUZKKf1seSutt2vM-jDIKR1wH0F_vnOIYICNWlfF0-N/w482-h640/IMG_20230805_154945%20(2).jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;">A mówili nam, że wąwóz Samaria jest z górki, podczas kiedy u nas okazał się raczej "mocno pod górkę". Oczywiście mam na myśli całą logistykę wyjazdu. Ale do rzeczy: najpierw zaplanowany na czwartek rano wyjazd musiał zostać odwołany z powodu braku zarezerwowanego wcześniej busa. Przy okazji przestrzegam Was, jeśli chodzi o wynajem krótkoterminowy 2-3 dni busa, bo może okazać się, że ktoś wynajął na cały tydzień i zwyczajnie Twoja dokonana w maju rezerwacja zostaje anulowana. W moim przypadku nawet nie zostaliśmy o tym poinformowani. Bus miał zostać podstawiony w środę o godz. 22:00, tak aby następnego dnia o godz. 6:30 wyruszyć w trasę do Omalos. Zaproponowaliśmy nawet wspólną wycieczkę Paulinie i Arturowi – mieliśmy mieć przecież wolne miejsca w busie, więc zawsze razem będzie raźniej. Po czym po kilkunastu minutach oczekiwania na podstawienie busa i moim telefonie, okazało się, że: Nie, busa nie będzie. Rozmawiający ze mną właściciel <a href="https://www.carrentalstop.gr/ ">wypożyczalni</a>, której usług absolutnie nie polecam stwierdził, że nie potwierdził mi tej rezerwacji, bo system rezerwacji mu nie działa i w ogóle był zdziwiony, że my na jakiegokolwiek busa czekamy. Płatność miała być dokonana na miejscu i nie było żadnej preautoryzacji kartą. Oczywiście zaproponowano nam w zamian dwa auta osobowe, ale dopiero na następny dzień na godzinę 12:00, czym zupełnie nie byliśmy zainteresowani. Zaznaczam, że potwierdzenie rezerwacji, które miałam na e-mailu było identycznej treści jak z innej miejscowej wypożyczalni, w której zarezerwowałam na inny dzień auto osobowe. Dlatego na wszelki wypadek radzę, mimo rezerwacji w systemie: pisać e-maile, by sobie taką rezerwację potwierdzić niejako „ręcznie”. Na szczęście udało nam się wybrnąć z sytuacji kryzysowej, nieco zmienić plany i na sobotę mieliśmy już wypożyczone dwa auta osobowe (w tym jedno z wypożyczalni o nazwie bardzo zbieżnej <a href="https://www.carsspot.gr/en/">Cars Spot Rent a Car</a> - którą to wypożyczalnię mogę Wam polecić z czystym sercem: auto podstawione na czas pod sam hotel, bez kaucji, z dobrym ubezpieczeniem, płatność na miejscu, bez konieczności umycia auta). Kolejne schody na Samarię pojawiały się wraz z chęcią wypożyczenia drugiego auta - tak abyśmy mogli na tę Samarię pojechać dwoma osobówkami. Zarówno prowadzący różne wypożyczalnie aut, jak i obsługa recepcji hotelu niejako przestrzegali nas, że Samarii absolutnie nie da się zrobić indywidualnie: że to za daleko, za długo, nijak nie wrócimy na parking po auto i koniecznie trzeba do wąwozu Samaria wybrać się z biurem podróży. Po takich słowach, u moich kompanów pojawiło się zwątpienie, z czego bardzo sprytnie wybrnął Tomek:</span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><b>„Jak Mysza mówi, że się da – to znaczy
że się da!” </b></span></div><div style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">5 sierpnia 2023 roku parę minut po godz. 7:00 wyruszamy spod hotelu w Agia Pelagia. Udało nam się jeszcze załapać na "suche śniadanie" - musli, mleko, kawa, herbata, hotelowe lunch-boxy w dłoń (na każdą osobę przypadała jedna kanapka, dwie śliwki i pół litrowa woda) i dalej w drogę.</span><span style="text-align: left;"> Nawigacja nastawiona na Xyloskalo Parking Samaria Gorge pokazała nam 2,5 godziny drogi i odległość 158 km. </span></span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMObGlXzFOQBD346KiH0C7XOydivp4pSo5xxr6j0rLYzscAEcDP7RwVNahkb5-pJS-bAvB6DJAc3hh2mypS0HyOcGUCUdXDNjF-HaiSbr-HXiz0_O7sn1DyiNBf6S1ayImSk3Ee_Kdu8c3dwVqc62YYkDwqeZ2Akz1bm3xJZdG1BBD1H_qazSutDBTiPlZ/s4080/IMG_20230805_092726.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgMObGlXzFOQBD346KiH0C7XOydivp4pSo5xxr6j0rLYzscAEcDP7RwVNahkb5-pJS-bAvB6DJAc3hh2mypS0HyOcGUCUdXDNjF-HaiSbr-HXiz0_O7sn1DyiNBf6S1ayImSk3Ee_Kdu8c3dwVqc62YYkDwqeZ2Akz1bm3xJZdG1BBD1H_qazSutDBTiPlZ/w482-h640/IMG_20230805_092726.jpg" width="482" /></span></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Droga przebiega dość sprawnie - aż do Chanii jedziemy główną nadmorską trasą i dopiero ostatnie 39 km z Chanii pokonujemy górską trasą. <span style="text-align: left;">Zatrzymujemy się tylko raz - w Lakkoi, na krótką przerwę toaletową. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhETy1Vvq0__2FLmtcmp6hSS9MbMhJ4loOJAbiBLhXXvbyaGQWw2iDQVqRgTlfhjS0inB9fNtLnyqfOUsIbgig66cvKDU8iKlYQGiYGchsZbwHSoTp8ryAPylH71VyxS_CPN9yLSh-vU4fm203a4FxN4I1Yz0rEW7qWBAq8I9NRm3B-lkYzVsVLMaYVWQHw/s4080/IMG_20230805_094120.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhETy1Vvq0__2FLmtcmp6hSS9MbMhJ4loOJAbiBLhXXvbyaGQWw2iDQVqRgTlfhjS0inB9fNtLnyqfOUsIbgig66cvKDU8iKlYQGiYGchsZbwHSoTp8ryAPylH71VyxS_CPN9yLSh-vU4fm203a4FxN4I1Yz0rEW7qWBAq8I9NRm3B-lkYzVsVLMaYVWQHw/w640-h482/IMG_20230805_094120.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Jeszcze senne miasteczko znajduje się u podnóża pasma górskiego Leffka Ori.</span></span></div></div><div><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjunhE6XWfNU62_hWaEyaWTGomTTIBC5SsUPVFo3RBvgLgLmsiZOaXGNq66SZdPodLi0tz92yFANguaW3ZJ4LnDs7PM_-1_5beXT-0PrmcGGQ9B_0CTSIZXpoB36V-2uMe5pHmZHhjd_8WwSvcrkM9fuL8OxrY26AcPbNSatStpNhyJwtAg1Rd0LwioJVm_/w482-h640/IMG_20230805_095333%20(1).jpg" width="482" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> Droga wije się między górami płaskowyżu Omalos, a my co rusz odganiamy stada kóz, które uniemożliwiają nam przejazd.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIyeWOGry_azc8QsxsKiwLDgnj0kVeXFuEPS3qxBN7iRGivE20-FEaWzR2fSh342ePYzi3zmhfnLfG10DXCN5HinIj_6FSH1wdooRGEb9AymAhz_gvrEJ90OUp2_cCRZxYYs1UuBqSEUOh7LNL77ey3IglBuwOl3LXHfUb5Kd3mdA2XrE41ww1CTl42C9P/s4080/IMG_20230805_095356.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIyeWOGry_azc8QsxsKiwLDgnj0kVeXFuEPS3qxBN7iRGivE20-FEaWzR2fSh342ePYzi3zmhfnLfG10DXCN5HinIj_6FSH1wdooRGEb9AymAhz_gvrEJ90OUp2_cCRZxYYs1UuBqSEUOh7LNL77ey3IglBuwOl3LXHfUb5Kd3mdA2XrE41ww1CTl42C9P/w482-h640/IMG_20230805_095356.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Szacun dla tych panów, bo droga prowadzi mocno pod górę. <span style="text-align: left;">Na parking w Xyloskalo dojeżdżamy parę minut po godz. 10:00. Kwota 5 EUR zapewnia nam parkowanie auta na cały dzień,</span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqe2qAgoqnZoJ-Ao-pLVYgqFeXNRlpp8Jlw1v4g8I7HCn1lnq5lYzsS4MlLVTgFnaVcmGg7Y4wR2JGqLdV4AopRVo31EbF02JPr-JkEa-u1JIGQ_nY8LamMI-ZpmZglxUMKPnqJPcw_FTmB-R_urK0Rz52YBgdymte9b-CGPL4z6iVKAuAJmaWX0VP75-j/s4080/IMG_20230805_100955.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqe2qAgoqnZoJ-Ao-pLVYgqFeXNRlpp8Jlw1v4g8I7HCn1lnq5lYzsS4MlLVTgFnaVcmGg7Y4wR2JGqLdV4AopRVo31EbF02JPr-JkEa-u1JIGQ_nY8LamMI-ZpmZglxUMKPnqJPcw_FTmB-R_urK0Rz52YBgdymte9b-CGPL4z6iVKAuAJmaWX0VP75-j/w482-h640/IMG_20230805_100955.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;"> a zachęceni reklamą przy wejściu wchodzimy do znajdującego się przy parkingu budynku, </span></span></div><div style="text-align: left;"><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIrx3oKdH3vwarvf8Y6a0dFBgKWOxwk8K1Zju5uPuKdQZfaRIjSMG4E6R9USwMbUV2qtJGx5phmQVvUatCq5jcwjYtHJqlTaHmmUwlvi7R6-bX2t66hNo1hQuFeA7PpTktnZX6qPeXG_BanXLSvYmRhDDU6rRCjz9jrFR-CdnO6CrGwYQSR7hXrdai2PzB/w482-h640/IMG_20230805_101126.jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">który okazuje się być kawiarnią One Stop Shop. Niestety oferta z reklamy nie jest dostępna, a zakupu biletów transferowych będziemy mogli dokonać w Agia Roumeli. Jeszcze słówko na temat przygotowania ekwipunku na tą całodzienną wycieczkę. Obowiązkowo należy mieć ze sobą: w<span style="text-align: left;">odę (wystarczy mała butelka, gdyż dość często są poidełka z wodą zdatną do picia), wygodne </span><span style="text-align: left;">buty sportowe z twardą podeszwą, nakrycie głowy (choć trasa często jest zacieniona), suchy prowiant (kanapki, owoce świeże lub suszone, chałwa, czekotubka), no i zdecydowanie aparat fotograficzny. Warto pamiętać, że w wąwozie spędzicie około 6 godzin, a po drodze nie ma żadnego bufetu, czy schroniska. </span></span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCrRHiX0PF-IdAHLm7EpLgvBEMIHnoSHMr3o8ZisuZcnzzT0W7FRSySGmmirR3jNMf7FB8oMgVxukHfX68VsSgsfxzEGOCGIlcH5ngvdeOfgNaPx4giwWnAuOKaLB4a8M7_Tk0qS_8KrcuIluJsaLI819cQINCWBJlFi8oIbFjXAHvS5kOhdzFBEwrUe07/s4080/IMG_20230805_155055%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCrRHiX0PF-IdAHLm7EpLgvBEMIHnoSHMr3o8ZisuZcnzzT0W7FRSySGmmirR3jNMf7FB8oMgVxukHfX68VsSgsfxzEGOCGIlcH5ngvdeOfgNaPx4giwWnAuOKaLB4a8M7_Tk0qS_8KrcuIluJsaLI819cQINCWBJlFi8oIbFjXAHvS5kOhdzFBEwrUe07/w640-h482/IMG_20230805_155055%20(1).jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Spakowani żwawo zmierzamy w stronę wejścia do wąwozu. O godzinie 10:15 w kasie przy wejściu kupujemy bilety. Mamy do wyboru bilety indywidualne w cenie 5 EUR/osoba, albo też bilet rodzinny po 3 EUR/osoba. Zatem nasze rodzinne wejście dla 3 osób (2 osoby dorosłe i syn 17 lat) to łączny koszt 9 EUR. Bilet należy mieć przy sobie przez całą wędrówkę, w razie kontroli, ale także na wyjściu z wąwozu jeden jego odcinek jest odrywany. W ten sposób turyści są liczeni, tak aby nikt nie pozostał w wąwozie na noc. Wszelkich oficjalnych informacji - w tym także na temat godzin otwarcia wąwozu szukajcie na oficjalnej stronie <a href="https://www.samaria.gr/">Samaria Gorge</a> </span></div><br style="text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLkpvZWU2TfPH33lVdd2YWbAnkXO6D4jAlVr4-GDWPpRtAqazweqVL_3zAzG-ATp7hjogPfIFIcrpyEDXezzFcXHMMnnmexDtZIRhlaQahlzv7qRNOF6fFqYIFkNWU7iyuZUxVe-oCbxn1ol3SV5eKriJ4Hb-D05rLP_piC8jh7d4d7c8pnW9MxcFxJsnD/s4080/IMG_20230805_101206.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLkpvZWU2TfPH33lVdd2YWbAnkXO6D4jAlVr4-GDWPpRtAqazweqVL_3zAzG-ATp7hjogPfIFIcrpyEDXezzFcXHMMnnmexDtZIRhlaQahlzv7qRNOF6fFqYIFkNWU7iyuZUxVe-oCbxn1ol3SV5eKriJ4Hb-D05rLP_piC8jh7d4d7c8pnW9MxcFxJsnD/w482-h640/IMG_20230805_101206.jpg" width="482" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Trasa do wąwozu rozpoczyna się na wysokości 1.235m n.p.m. a przewyższenie wynosi 1.100 m. Poziom trudności w skali do 5 oceniono na 3.</span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAwPs9wxZNooZCWE2up0y1WvxLRzBdyKx9OYMUMqUo9IHoUOQN0mm_VaaMXILZDTLxwUm30PTvKdN7rMjO_ZlMsw6AbHzpWmVqJPJo90OY8n-TURU_5-C2RlMNeDT6m3gebiRb2a0XyiMincUV1BHU14o5034ND4K_UD7NCTBfKgGGgFTWpubnApTqEpub/s4080/IMG_20230805_102337.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAwPs9wxZNooZCWE2up0y1WvxLRzBdyKx9OYMUMqUo9IHoUOQN0mm_VaaMXILZDTLxwUm30PTvKdN7rMjO_ZlMsw6AbHzpWmVqJPJo90OY8n-TURU_5-C2RlMNeDT6m3gebiRb2a0XyiMincUV1BHU14o5034ND4K_UD7NCTBfKgGGgFTWpubnApTqEpub/w640-h482/IMG_20230805_102337.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Nazwa miejscowości Xyloskalo w języku greckim oznacza drewniane schody, jednak to po czym idziemy od początku trekkingu to raczej kamienno-żwirowe stopnie oddzielone drewnianymi kłodami. </span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8mKiHfaBU5WY_U2p9d1pmL_aeqjxQW5V5hDOez5lAkGZhvleOfGZKiPGI4aVel_IBvCwJqVCcVst2WSAkcEXObDnpz8ZOvfeP3T6vLbVEA7hjzt0_t31KKXHHTX9x6UO-v7hx5M4ASOeRd7RzY79qG5j6T716mbAfZ3IRrXr-dLYxanVrmRpDH3yW-3XI/s4080/IMG_20230805_102641%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8mKiHfaBU5WY_U2p9d1pmL_aeqjxQW5V5hDOez5lAkGZhvleOfGZKiPGI4aVel_IBvCwJqVCcVst2WSAkcEXObDnpz8ZOvfeP3T6vLbVEA7hjzt0_t31KKXHHTX9x6UO-v7hx5M4ASOeRd7RzY79qG5j6T716mbAfZ3IRrXr-dLYxanVrmRpDH3yW-3XI/w482-h640/IMG_20230805_102641%20(1).jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Z całą pewnością będzie tu wiele zdjęć do zrobienia, choć zdaniem moich towarzyszy dopiero druga część wędrówki dostarcza niespotykanych gdzie indziej widoków.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhhNUETQjBHgjQRjirEtob_l1sJwFCEWS5bUmP8AEunqvvv-givYcjX2RbNvAny-mjNERqdZslqbOcfvkjXAu340Qp-487XD5B0vRoXfTY-jlp84KQeIkGh13cQANuRq-sdyv0L5jSmqjIsWBP9LF9ZUbix4X-IAew95dfWBZbhTfEdFCAZrb2ng1vFkai/s4080/IMG_20230805_103356.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhhNUETQjBHgjQRjirEtob_l1sJwFCEWS5bUmP8AEunqvvv-givYcjX2RbNvAny-mjNERqdZslqbOcfvkjXAu340Qp-487XD5B0vRoXfTY-jlp84KQeIkGh13cQANuRq-sdyv0L5jSmqjIsWBP9LF9ZUbix4X-IAew95dfWBZbhTfEdFCAZrb2ng1vFkai/w482-h640/IMG_20230805_103356.jpg" width="482" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Krótki, kilkunastometrowy odcinek, na początku trasy zabezpieczono metalową siatką, która ma chronić turystów przed spadającymi kamieniami. </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7rKqSpcIILLs1GfBQHNy1z0xzNbDFyNNltkX5tZVKY6CRxKMyJpba8PyCwC0xtRIVpr_GkN4QZ3PURcRk0JJA2exyTrjFufkadiDjGvPgeTSiHH4j-Ag6Y4QIdQNMJysOt7i8QHQAd_z8I3OK0v_Oat_ieun7CGFC00DkDHhlELoLVATlKTW5GuJ5cbhX/s4080/IMG_20230805_102655%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh7rKqSpcIILLs1GfBQHNy1z0xzNbDFyNNltkX5tZVKY6CRxKMyJpba8PyCwC0xtRIVpr_GkN4QZ3PURcRk0JJA2exyTrjFufkadiDjGvPgeTSiHH4j-Ag6Y4QIdQNMJysOt7i8QHQAd_z8I3OK0v_Oat_ieun7CGFC00DkDHhlELoLVATlKTW5GuJ5cbhX/w482-h640/IMG_20230805_102655%20(1).jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kijki przydadzą się raczej w przypadku problemów z kolanami, bo początkowo zejście jest bardzo ostre. Radek po styczniowej operacji kolana używa lekkich karbonowych kijków Black Diamond składanych na trzy części, które z powodzeniem zmieszczą się nawet w bagażu podręcznym. </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisSnZfSXQrJCyoibwXvnaQUqgoPao3hktLwE3BTCz3q5aPpYzQuRZ-ed03vPLT1Waz4C5j7MSXLvN6E1MpLZ1CtrXGRTBcLjWE0JM36mwxFYpXirlGgOdwEHn3jxVgNt-uYZuMZ093Hnkt1jMbLdrMGBClFa3MtrKFk1HvE2zgxpSQH-Pg5GAuSuc4vqOU/s3264/IMG_20230805_102956.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisSnZfSXQrJCyoibwXvnaQUqgoPao3hktLwE3BTCz3q5aPpYzQuRZ-ed03vPLT1Waz4C5j7MSXLvN6E1MpLZ1CtrXGRTBcLjWE0JM36mwxFYpXirlGgOdwEHn3jxVgNt-uYZuMZ093Hnkt1jMbLdrMGBClFa3MtrKFk1HvE2zgxpSQH-Pg5GAuSuc4vqOU/w480-h640/IMG_20230805_102956.jpg" width="480" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> Pierwszy przystanek na trasie już po 15 minutach to stanowisko z opisem występującej tutaj endemicznej sosny kalabryjskiej o długich igłach.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_uNKZYFKiEZdHvglQJV4WchByxBveqtc_T1fk3cNX4TzyHr_t2qyvms6SdzqNrRbftuTTTAGvmorhH3xQuvqCvnkVZymxKE7FKdsO8U2nOFApgwGpA2lfDBUkKrDKaMHuiMnOHriEH_2MA-L2P44NdcF_vxG0jM0zRbtkZ-VttMp13L1ZsmW_FF4EHrgh/s3264/IMG_20230805_103017.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_uNKZYFKiEZdHvglQJV4WchByxBveqtc_T1fk3cNX4TzyHr_t2qyvms6SdzqNrRbftuTTTAGvmorhH3xQuvqCvnkVZymxKE7FKdsO8U2nOFApgwGpA2lfDBUkKrDKaMHuiMnOHriEH_2MA-L2P44NdcF_vxG0jM0zRbtkZ-VttMp13L1ZsmW_FF4EHrgh/w480-h640/IMG_20230805_103017.jpg" width="480" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W dali widoczne są zbocza Gór Białych. </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMjBRcjh5Kc2yaOWUG9VGXNkpbGtHl0WAW16Eww0ysG3e0870FneEti_ExWf-Z28q3nFgyTl1Yu7xj03h6YU6gUSrNpU9PB_usfn491sb_GoMNXGYszAPAbHnhvSyNF7q_vsLGrTz07Hj55U4eFOki8wpwDnGxU9BE8NnN5gCkyvZC_tmBmn6wkeBL-vMp/s4080/IMG_20230805_103516.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMjBRcjh5Kc2yaOWUG9VGXNkpbGtHl0WAW16Eww0ysG3e0870FneEti_ExWf-Z28q3nFgyTl1Yu7xj03h6YU6gUSrNpU9PB_usfn491sb_GoMNXGYszAPAbHnhvSyNF7q_vsLGrTz07Hj55U4eFOki8wpwDnGxU9BE8NnN5gCkyvZC_tmBmn6wkeBL-vMp/w482-h640/IMG_20230805_103516.jpg" width="482" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Najwyższy szczyt Gór Białych to Pachnes - drugi co do wysokości szczyt na Krecie.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtgY1cb1tk9AIVxrBaMFd0qJB85bWcLWX7x04qQT1dndPkyd0CuoEhbx_ednAerk6EyRAlrdhfBQFnPqo2ViipHaaOOyRd-GGEZ0cIncT8-DICjy-UjpsoYzzHz85S6ugx32F4Zx4K8Ky2TivMvI7Mg_C8jr4SnyOvefIlNLt1PccYH2uiR-s0Pn4KbQVh/s4080/IMG_20230805_104431.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtgY1cb1tk9AIVxrBaMFd0qJB85bWcLWX7x04qQT1dndPkyd0CuoEhbx_ednAerk6EyRAlrdhfBQFnPqo2ViipHaaOOyRd-GGEZ0cIncT8-DICjy-UjpsoYzzHz85S6ugx32F4Zx4K8Ky2TivMvI7Mg_C8jr4SnyOvefIlNLt1PccYH2uiR-s0Pn4KbQVh/w482-h640/IMG_20230805_104431.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na dwa tygodnie przed naszym przylotem na Kretę Grecja zmagała się z falą pożarów. Tu zostały one szybko ugaszone, ale stan najwyższego zagrożenia pożarowego utrzymywał się jeszcze rzez kolejne tygodnie. Na szczęście Samaria była otwarta, a na trasie oprócz wody dostępnej tutaj "od zawsze" pojawiły się specjalne plecaki do gaszenia pożarów traw i lasów. </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf6lX8B7VdOPj_cBiB32sAZakb0avB8WxxojeBZ7wuY9Kkti6wAUkKIoOYwh8q0S_sepDBuQCeYq1eV_UdEyhna-0oVSbQgmWKyWC9bgCpnLJUABkcJceta_RW8Kpp-fn_-dtRIYhQYY73zuVfoZ7tqV9HYa-iwlCZ7TqQMB02KB6aitEVCVNNPw83dLQU/s4080/IMG_20230805_111851.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgf6lX8B7VdOPj_cBiB32sAZakb0avB8WxxojeBZ7wuY9Kkti6wAUkKIoOYwh8q0S_sepDBuQCeYq1eV_UdEyhna-0oVSbQgmWKyWC9bgCpnLJUABkcJceta_RW8Kpp-fn_-dtRIYhQYY73zuVfoZ7tqV9HYa-iwlCZ7TqQMB02KB6aitEVCVNNPw83dLQU/w482-h640/IMG_20230805_111851.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Trasa w znacznej większości przebiega w cieniu - i pomimo że jest z górki, trzeba bardzo uważać aby się nie poślizgnąć na żwirowym podłożu.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibK51Za_MGHr2u1Hcz4zd6sjX3mFW6x2P9zs0D4AuVWfRQR3zSDdOZ7IFP1h_GDYmdXW77RaQv9wCe4t5tqkEFTGLsEniLve-k9qc95sbOOako6Sr82pivUOsrM7m7wdKz8iSbA4HLOr7o2tTah9TW_TLs8-4kN5MNOie1Rt_9Q-KU3cXhCpRPZqVIN7Y2/s4080/IMG_20230805_112336.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEibK51Za_MGHr2u1Hcz4zd6sjX3mFW6x2P9zs0D4AuVWfRQR3zSDdOZ7IFP1h_GDYmdXW77RaQv9wCe4t5tqkEFTGLsEniLve-k9qc95sbOOako6Sr82pivUOsrM7m7wdKz8iSbA4HLOr7o2tTah9TW_TLs8-4kN5MNOie1Rt_9Q-KU3cXhCpRPZqVIN7Y2/w640-h482/IMG_20230805_112336.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUjS85p69JHtzbF-ntru9Mt9Dbi-javw17rfYFTTjS16OH-2kl3kbzKwswrT71okQNCqSC_iPCY98y1lT9HfqNPX4eyozsf3Vhq8S6kYyYE2MpbPsiIvC5tuQi-hLVLTmq6rJqM3TZzPmthy0u0DgxynDYzvcfQeGLP-iHfOE50lCAWxqEU426dVBkeVKo/s4080/IMG_20230805_112354.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgUjS85p69JHtzbF-ntru9Mt9Dbi-javw17rfYFTTjS16OH-2kl3kbzKwswrT71okQNCqSC_iPCY98y1lT9HfqNPX4eyozsf3Vhq8S6kYyYE2MpbPsiIvC5tuQi-hLVLTmq6rJqM3TZzPmthy0u0DgxynDYzvcfQeGLP-iHfOE50lCAWxqEU426dVBkeVKo/w640-h482/IMG_20230805_112354.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Po drodze - w wielu miejscach umieszczono znaki informujące o poszczególnych etapach i czasie przejścia.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPE4yAJm8G3Vg1To4WbVZafVQ5LtzuIXEDKlrNGUdfpCWFxtyI9VMEFS24SMfp41wdaqT1TlAHd7ElOipxs-5biHR5JOO6i_JnJaJdtGO0_mNNRXbGNDPHb1IbNrhhvxwjmfLfqkf9-_RNTDh_x8yjLyGlTRDGIkzTLJL76QoqS2GBdYN1BZ2hrrXL4Sdw/s4080/IMG_20230805_114653.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgPE4yAJm8G3Vg1To4WbVZafVQ5LtzuIXEDKlrNGUdfpCWFxtyI9VMEFS24SMfp41wdaqT1TlAHd7ElOipxs-5biHR5JOO6i_JnJaJdtGO0_mNNRXbGNDPHb1IbNrhhvxwjmfLfqkf9-_RNTDh_x8yjLyGlTRDGIkzTLJL76QoqS2GBdYN1BZ2hrrXL4Sdw/w482-h640/IMG_20230805_114653.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">W końcu droga wyprowadza nas do łożyska górskiego potoku, który o tej porze roku jest raczej wyschnięty. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxhPVS8aejh06vywf0_I6AcIb9g5xvnEN4gOox7ZHQHQt7Mq1dhniuXJYr8U9lqYRwKV70nxYZfXwiBOSmfI-laB-uxFuTCLWRXRJRjXTU5Kgg4MGqrsHtCXHlkLygPuM6Tuw9NL9MjM5ro1mn0_2rlriuFs5jiPVfEmUjliZBYVp4gqD4UVaz4i1NTh1v/s4080/IMG_20230805_114012%20(1).jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjxhPVS8aejh06vywf0_I6AcIb9g5xvnEN4gOox7ZHQHQt7Mq1dhniuXJYr8U9lqYRwKV70nxYZfXwiBOSmfI-laB-uxFuTCLWRXRJRjXTU5Kgg4MGqrsHtCXHlkLygPuM6Tuw9NL9MjM5ro1mn0_2rlriuFs5jiPVfEmUjliZBYVp4gqD4UVaz4i1NTh1v/w482-h640/IMG_20230805_114012%20(1).jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Z czasem przechodzi się po coraz to większych kamieniach - wśród skalnych rumowisk.</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDx_lPwPHbPhjxL2ZePw1cLothh8jBuhcrDU94joy1kppgT5kzr5fsUJDWduMsBLA0Lbu57MlY8roMoCGZhE8y89eFRenc8zEcg9ImAXeZOADzesSZ_4v-eKRZdv65VnqBWl5gWx_ZOpl_AfvPyLBYOJuLn6m37mafquVgp4MC13elaQ2-A6NYSyUpo5Fi/s4080/IMG_20230805_114619%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgDx_lPwPHbPhjxL2ZePw1cLothh8jBuhcrDU94joy1kppgT5kzr5fsUJDWduMsBLA0Lbu57MlY8roMoCGZhE8y89eFRenc8zEcg9ImAXeZOADzesSZ_4v-eKRZdv65VnqBWl5gWx_ZOpl_AfvPyLBYOJuLn6m37mafquVgp4MC13elaQ2-A6NYSyUpo5Fi/w482-h640/IMG_20230805_114619%20(1).jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Bardzo popularne jest tutaj ustawianie domków z kamieni - to chyba "na szczęście".</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQ-TVSHjbdVqn_YIlPwTYEVt4f0D5vYzi1FnykqQmd50PjKa4GYhg-phMFwseJ3OxnA6hpJ_jePzbFjSNHNbqwe7Ar2l7udkOF4kkw7VgXW8Ikr2hmtXTmGtssi9cUSXFD1ItsY9aRpqHj7rE5Q3a5rlxqLWJmClAnC1ER3sKc4bSXh_l6pZ-4Sf7BFH49/s3264/IMG_20230805_115355.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQ-TVSHjbdVqn_YIlPwTYEVt4f0D5vYzi1FnykqQmd50PjKa4GYhg-phMFwseJ3OxnA6hpJ_jePzbFjSNHNbqwe7Ar2l7udkOF4kkw7VgXW8Ikr2hmtXTmGtssi9cUSXFD1ItsY9aRpqHj7rE5Q3a5rlxqLWJmClAnC1ER3sKc4bSXh_l6pZ-4Sf7BFH49/w480-h640/IMG_20230805_115355.jpg" width="480" /></a></div><span style="font-size: large;">Gdzieniegdzie pojawia się woda z górskiego potoku, a może już płynącej tutaj rzeki Tarras.</span><br style="font-size: medium; text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGHdGZvZoOyRjLH0jdx4qRY1ekKfnLjPp-baY_QOjnLurndkLGiLU_zt4lJ4y0v12YoVAVCC_rYlxzx_eA5dfa2hqpS-AEQ-1q-YurcxSCB1M2SmIffoven4Jk_SA34r9PcJ7pEol681uXvaNj4ZP9GEei87Ul33gKunQzFevSmF3BS_8_v2SyJVwEf937/s4080/IMG_20230805_115846.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiGHdGZvZoOyRjLH0jdx4qRY1ekKfnLjPp-baY_QOjnLurndkLGiLU_zt4lJ4y0v12YoVAVCC_rYlxzx_eA5dfa2hqpS-AEQ-1q-YurcxSCB1M2SmIffoven4Jk_SA34r9PcJ7pEol681uXvaNj4ZP9GEei87Ul33gKunQzFevSmF3BS_8_v2SyJVwEf937/w482-h640/IMG_20230805_115846.jpg" width="482" /></a></div></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Postój Agios Nikolaos - mniej więcej po dwóch godzinach drogi to miejsce na toaletę, odpoczynek, ale też kolejne miejsce poboru wody. </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghdTdjQaGheJ7r2y4BEOEgxbLg25B982rkxlI_Rx6DdVjc58TONObAmlCpf6lutZ9vXchU825Jqx3nhG4wyUUldgBg1AabFeTqrLnW8pvCdMVXcToM71QsK1ewK0MGgqbOAsC5pMClYG7rt-xxUeUiw_acfz2hnoDy2V8HHH5yofIOM64tfZdn6121B4OO/s4080/IMG_20230805_120221.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghdTdjQaGheJ7r2y4BEOEgxbLg25B982rkxlI_Rx6DdVjc58TONObAmlCpf6lutZ9vXchU825Jqx3nhG4wyUUldgBg1AabFeTqrLnW8pvCdMVXcToM71QsK1ewK0MGgqbOAsC5pMClYG7rt-xxUeUiw_acfz2hnoDy2V8HHH5yofIOM64tfZdn6121B4OO/w482-h640/IMG_20230805_120221.jpg" width="482" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Trafiamy tutaj na mały kamienny kościółek pod wezwaniem św. Mikołaja. Niepozorna piaskowo-żółta elewacja wygląda niczym ulepiona z gliny. To strażnica św. Mikołaja.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYnWkiUXGmlbhaa86r1qf70j9e8_RndQWmwCOXPBoIOf9Dgu2RUKf7wOvfUmKTcWptiId2INnAog3dVEIQjcRFf5Y8_EWcURlQgRH-ol5YZT-hX_9_xA3-OUs92qYXgFiGl7pqrzgIO5PF63q7pSOgnbEdGyAMwVqs7S7d7_HOooQkis_jcnYHfWfDLPWc/s4080/IMG_20230805_123851.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYnWkiUXGmlbhaa86r1qf70j9e8_RndQWmwCOXPBoIOf9Dgu2RUKf7wOvfUmKTcWptiId2INnAog3dVEIQjcRFf5Y8_EWcURlQgRH-ol5YZT-hX_9_xA3-OUs92qYXgFiGl7pqrzgIO5PF63q7pSOgnbEdGyAMwVqs7S7d7_HOooQkis_jcnYHfWfDLPWc/w482-h640/IMG_20230805_123851.jpg" width="482" /></a></div>Idziemy suchym korytem rzeki.<div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFlyigh1ImFGJUOv1zguMyO3qaZYoaJABgG2tu2snXoRIOTz6HLx3xlNnipnf9AYmCj8Bb7O6gIXvsA_QvQegvJdsgFO11yZ9NL6q_9GDJ0nSukSdtqsEe0bZ7_NyP7yTEXAhMF0pcdDknwx7peCE-pbKRYdvrFp1A1RsgOYC446aQY-kxrbOU97RovVuf/s4080/IMG_20230805_130911.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFlyigh1ImFGJUOv1zguMyO3qaZYoaJABgG2tu2snXoRIOTz6HLx3xlNnipnf9AYmCj8Bb7O6gIXvsA_QvQegvJdsgFO11yZ9NL6q_9GDJ0nSukSdtqsEe0bZ7_NyP7yTEXAhMF0pcdDknwx7peCE-pbKRYdvrFp1A1RsgOYC446aQY-kxrbOU97RovVuf/w482-h640/IMG_20230805_130911.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;">W dali widoczne jest już szerokie wypłaszczenie terenu.</div><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2_NiOcS-qDzs4ddq1NA_kOJ25TLJ5N3iPml3K-ppf7pjIIoQOn9mALN4uIdeUBTH9x8FAUx7IKzqzchCBNZmzBlCla-1OZf3-qV3cklCDTM0WQtiPhhYcX5yb4jW3q0UCojm-tOjkGLDL_rBCtyJGW2XJa4Q1zOsitUAXV4-yck65CC9JI87rFnQmsZkH/s4208/IMG_20230806_200638.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4208" data-original-width="3120" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2_NiOcS-qDzs4ddq1NA_kOJ25TLJ5N3iPml3K-ppf7pjIIoQOn9mALN4uIdeUBTH9x8FAUx7IKzqzchCBNZmzBlCla-1OZf3-qV3cklCDTM0WQtiPhhYcX5yb4jW3q0UCojm-tOjkGLDL_rBCtyJGW2XJa4Q1zOsitUAXV4-yck65CC9JI87rFnQmsZkH/w474-h640/IMG_20230806_200638.jpg" width="474" /></a></div>Jest godzina 13:10 - jesteśmy mniej więcej w połowie trekkingu - po niemal 3 godzinach pokonaliśmy 7,5 km. od wejścia do wąwozu.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8YOmI8ISjyrfOMO_HacfHAwdIkBdcmEf30SnzennqcXkjo_MsCUgSWzgI6NieX-0_bqyKWu1G3P595vN076Ylxr1VNol7V1Xpdg_yU16rbIgTjjf4plVG9YzSBiaqRNzpPTzUPEq9yEWreKZMBBCHoTJhj4SwrU6pm5bBNQWkGBmDdBTRyh3CbI2tV6FG/s4080/IMG_20230805_131100.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8YOmI8ISjyrfOMO_HacfHAwdIkBdcmEf30SnzennqcXkjo_MsCUgSWzgI6NieX-0_bqyKWu1G3P595vN076Ylxr1VNol7V1Xpdg_yU16rbIgTjjf4plVG9YzSBiaqRNzpPTzUPEq9yEWreKZMBBCHoTJhj4SwrU6pm5bBNQWkGBmDdBTRyh3CbI2tV6FG/w482-h640/IMG_20230805_131100.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Do wioski prowadzi kamienny most przerzucony nad głębokim dnem wyschniętej rzeki.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxPsI8ewLweu4WK28fBfv1rIVhMblZ7WbeVc5Rjp43D1i6spAVrlLHNdN_Sosa4cb0xMydpReStjcgLk3Exu51VIz_4lWYseLDIMd74w-R2Kg4IDujOWNHiOY8Q2Rc5Qid4GtA-zV424dAe7PVOOBZwQHmvxXQJDLkMKLe6fqkxoFNiSc6PGg_Zc5YFuca/s4080/IMG_20230805_131210%20(1).jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgxPsI8ewLweu4WK28fBfv1rIVhMblZ7WbeVc5Rjp43D1i6spAVrlLHNdN_Sosa4cb0xMydpReStjcgLk3Exu51VIz_4lWYseLDIMd74w-R2Kg4IDujOWNHiOY8Q2Rc5Qid4GtA-zV424dAe7PVOOBZwQHmvxXQJDLkMKLe6fqkxoFNiSc6PGg_Zc5YFuca/w482-h640/IMG_20230805_131210%20(1).jpg" width="482" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wioska Samaria to dziś miejsce stacjonowania straży parkowej i punkt medyczny.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyigq4yPHYbCWI8oD1qW71g-sYl9FSEqf0mZ-gU11257U6iL13MMz8cHrXOSwy_5son0I_Iv48CQNvSt5bBawZIN5yxRhHY_pwtBG4NP2VtAxzvD6lj-KimpEicDDaH1hLg1_kkEh8xuFoUYjIJaNHa1TF_VmKuXubvcUQtg9Jmn0eqB_ZWnKBL6WoP3b4/s4080/IMG_20230805_131022%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyigq4yPHYbCWI8oD1qW71g-sYl9FSEqf0mZ-gU11257U6iL13MMz8cHrXOSwy_5son0I_Iv48CQNvSt5bBawZIN5yxRhHY_pwtBG4NP2VtAxzvD6lj-KimpEicDDaH1hLg1_kkEh8xuFoUYjIJaNHa1TF_VmKuXubvcUQtg9Jmn0eqB_ZWnKBL6WoP3b4/w640-h482/IMG_20230805_131022%20(1).jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Wioska została opuszczona przez mieszkańców w 1962 roku, kiedy utworzono tu rezerwat przyrody.</div></span><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2ls9wZglPYFNS4y3H5Y01Ly7xl6IjP3fZoWruYJxleKADbiWKU0kxrXNrkNLbVMUQNxQjecQJHRwlMFZzsOVRgHQXidwiLteo8sh6pd5bgpuLeKZSFJr-f06CmL6eU-9Kzjyi-y0iCVUYNv07mI9tzNlQ8zZU2CA3-bTF0M7ItZmiwf3Nhc_Dsci2beMN/s3264/IMG_20230805_135151.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2448" data-original-width="3264" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2ls9wZglPYFNS4y3H5Y01Ly7xl6IjP3fZoWruYJxleKADbiWKU0kxrXNrkNLbVMUQNxQjecQJHRwlMFZzsOVRgHQXidwiLteo8sh6pd5bgpuLeKZSFJr-f06CmL6eU-9Kzjyi-y0iCVUYNv07mI9tzNlQ8zZU2CA3-bTF0M7ItZmiwf3Nhc_Dsci2beMN/w640-h480/IMG_20230805_135151.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggHpt_8VaoZBfueTnX_kGbncgcmsKvVpvj1URgAqyv2kS2kMCx7gcRglYQxZl5Rrz2nopFXLQEuMSg0_TPsTOKfAPXDcburdVBwPiP0Ajh6J3sJ8ZIzx_HtZ6d4DPCCB3Er18-0PpPquKz0vNwHGv12A0EvobQVtrxPksgx21r14KNugOXGbxb86jQdApX/s4080/IMG_20230805_134427.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggHpt_8VaoZBfueTnX_kGbncgcmsKvVpvj1URgAqyv2kS2kMCx7gcRglYQxZl5Rrz2nopFXLQEuMSg0_TPsTOKfAPXDcburdVBwPiP0Ajh6J3sJ8ZIzx_HtZ6d4DPCCB3Er18-0PpPquKz0vNwHGv12A0EvobQVtrxPksgx21r14KNugOXGbxb86jQdApX/w640-h482/IMG_20230805_134427.jpg" width="640" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Przyjemnie jest odpocząć w cieniu drzew i uzupełnić zapasy wody, ale przerwa nie może być zbyt długa. Aby spokojnie dotrzeć na prom w Agia Roumeli wioskę najbezpieczniej opuścić około godz. 14:00.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4N_H7Lz1IIm70LO-vr8oGgWRRka-D6eVx0NhM03uPUFiCHN2pkkWL6Xnqd4LsGRA2thuvaZFdI81oPj2T0fXqFgPhLjTv3FEjjmYPO6JsbtgECUftVvZNr_6n7XqNRD_VR6YzoW-aKzi-BeAvSwiU6arH-f-O1pU4hxI-fG6fQkReNNKw0Zj14ew2EvPh/s4080/IMG_20230806_200431%20(1).jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4N_H7Lz1IIm70LO-vr8oGgWRRka-D6eVx0NhM03uPUFiCHN2pkkWL6Xnqd4LsGRA2thuvaZFdI81oPj2T0fXqFgPhLjTv3FEjjmYPO6JsbtgECUftVvZNr_6n7XqNRD_VR6YzoW-aKzi-BeAvSwiU6arH-f-O1pU4hxI-fG6fQkReNNKw0Zj14ew2EvPh/w482-h640/IMG_20230806_200431%20(1).jpg" width="482" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Dalej droga zdecydowanie się wypłaszcza, ale to złudne, że pokonacie ją w krótkim czasie.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEia7YKQBJ9NuALGUg3H2JEVvuyohZ6F08x0gAppr3VXwRaooY3Ma80_-jega1tPPtE7d43-dZFBGnIXC9L4FDo4Q6qXQxOQ7g2O6QtC2_CPiRCkPaaZOlFRSZAkdNzuFKuA9yZSy-54gk1bGLkRx0kU8Fs2NkUdyAV064Rj4rFGNLVJGJZStd7PbVoaehlC/s4080/IMG_20230805_140826%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEia7YKQBJ9NuALGUg3H2JEVvuyohZ6F08x0gAppr3VXwRaooY3Ma80_-jega1tPPtE7d43-dZFBGnIXC9L4FDo4Q6qXQxOQ7g2O6QtC2_CPiRCkPaaZOlFRSZAkdNzuFKuA9yZSy-54gk1bGLkRx0kU8Fs2NkUdyAV064Rj4rFGNLVJGJZStd7PbVoaehlC/w482-h640/IMG_20230805_140826%20(1).jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Dookoła robi się tak pięknie, że co chwila chcecie zatrzymywać się na zdjęcia.</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuMGZ6oNoONOH5YRMzs2de1zrSjwg72HUpd1XT7Oim5P7TZD4ZLrGTYZ3EpW-jqtV-CC97vCaXCgmpv1XYmq4PKHykoThNG3Ypxm0YWGVymi9-LRo41RrpOaPe2GP_O7zgNxouy-w8il8PPgDlFJwiii76EbfLt7_KDVixRfNvwc-K10jQJFh8yJ9dAq0u/s3264/IMG_20230806_200238%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuMGZ6oNoONOH5YRMzs2de1zrSjwg72HUpd1XT7Oim5P7TZD4ZLrGTYZ3EpW-jqtV-CC97vCaXCgmpv1XYmq4PKHykoThNG3Ypxm0YWGVymi9-LRo41RrpOaPe2GP_O7zgNxouy-w8il8PPgDlFJwiii76EbfLt7_KDVixRfNvwc-K10jQJFh8yJ9dAq0u/w480-h640/IMG_20230806_200238%20(1).jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFLpFX8OY2bjCC634VSB6aMB6x0pRRwK5VrqIdQuNxHcnZcnlG8U83EOvUrnJ7sOaMnU_uMmtsMbMcSTcW9TIbJdEfg_OPG79JnlhlGHfmp97-T46dPMYMSiztnq13GcxbA_kzQs3FFqwVw_DQhdzO4UyzIm8ryy43IOSAnn0qwWTTWFxv79yCNTRGKl4_/s4080/IMG_20230805_141218%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFLpFX8OY2bjCC634VSB6aMB6x0pRRwK5VrqIdQuNxHcnZcnlG8U83EOvUrnJ7sOaMnU_uMmtsMbMcSTcW9TIbJdEfg_OPG79JnlhlGHfmp97-T46dPMYMSiztnq13GcxbA_kzQs3FFqwVw_DQhdzO4UyzIm8ryy43IOSAnn0qwWTTWFxv79yCNTRGKl4_/w482-h640/IMG_20230805_141218%20(1).jpg" width="482" /></a></div></div><br style="font-size: medium; text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm1f-GHJHSc9HDwReG839B8Et3ysGcWJJkUMK_spWsfRolKXi8Aww7dUdh7MrpPUFz1cVICTnozkdR27jcDMJWELG3zmoD77xjYdq8dexj0UTucq4oskQtbc28UNNp68-G_sdfKoF5yyEXU4-diOF-BDoKl5NtKk5uVTulZV1Pj_9SrRk3VdxzzeWUWDmE/s4080/IMG_20230805_141317.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm1f-GHJHSc9HDwReG839B8Et3ysGcWJJkUMK_spWsfRolKXi8Aww7dUdh7MrpPUFz1cVICTnozkdR27jcDMJWELG3zmoD77xjYdq8dexj0UTucq4oskQtbc28UNNp68-G_sdfKoF5yyEXU4-diOF-BDoKl5NtKk5uVTulZV1Pj_9SrRk3VdxzzeWUWDmE/w482-h640/IMG_20230805_141317.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Idziemy wąwozem pomiędzy wysokimi pionowymi ścianami skalnymi. <br style="text-align: left;" /></span><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik710jc2KKrq-7vNE8q2lwANVav60qyonutTRHFiV5J7ZU3MPFdpCzMIXmV3KV8TbjpkZAZDsf9zV2YaZVSSldLx9IBi5BnNitscuRHNkb74KE_khbp6pTzS0SPCXAsYSxUPqSOhn0Q5oTokoh_z0QhZVLrDFfJtHhZgEr_UZS9sL7AVyktraFLYi8AE23/s4080/IMG_20230805_141446.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEik710jc2KKrq-7vNE8q2lwANVav60qyonutTRHFiV5J7ZU3MPFdpCzMIXmV3KV8TbjpkZAZDsf9zV2YaZVSSldLx9IBi5BnNitscuRHNkb74KE_khbp6pTzS0SPCXAsYSxUPqSOhn0Q5oTokoh_z0QhZVLrDFfJtHhZgEr_UZS9sL7AVyktraFLYi8AE23/w482-h640/IMG_20230805_141446.jpg" width="482" /></a></div><br style="font-size: medium; text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO5N2X0-kXaZDZb16hDQN-WeO0itGv8M2dZLahQdBqUOwi1kgFDciUgaYCWeB0UkyNvfwVXDeMMZ9ycN22Jma1NnKzI7KW1zi32FNGgSBY04mZRnS3eX6uCAO2NCZB-MKorQhBESWdRrEnviZ30x_8CvgLaO0HO8who_fQwBDOURTgUTpV8iGjhkCHomD0/s4080/IMG_20230805_141732.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgO5N2X0-kXaZDZb16hDQN-WeO0itGv8M2dZLahQdBqUOwi1kgFDciUgaYCWeB0UkyNvfwVXDeMMZ9ycN22Jma1NnKzI7KW1zi32FNGgSBY04mZRnS3eX6uCAO2NCZB-MKorQhBESWdRrEnviZ30x_8CvgLaO0HO8who_fQwBDOURTgUTpV8iGjhkCHomD0/w482-h640/IMG_20230805_141732.jpg" width="482" /></a></div><br style="font-size: medium; text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF1HKSl-nsCymGtJp0Ao6TxKDTiuL2FQ0tOzj8bkUR2IXmiPUutPQcNMt0dfYIUN2z1DLITHYsFm528BwaFSN2l3AryB4aGk84XXpUG4kR1uOjoPUxFCjd9_yIO049WfzdbvYS8nc5aN2iauA4Zf92mSzdk3j_oGcR-vRLXPG3E0Q7xUzHg2Omq6UNd6Pf/s4080/IMG_20230805_143256%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjF1HKSl-nsCymGtJp0Ao6TxKDTiuL2FQ0tOzj8bkUR2IXmiPUutPQcNMt0dfYIUN2z1DLITHYsFm528BwaFSN2l3AryB4aGk84XXpUG4kR1uOjoPUxFCjd9_yIO049WfzdbvYS8nc5aN2iauA4Zf92mSzdk3j_oGcR-vRLXPG3E0Q7xUzHg2Omq6UNd6Pf/w482-h640/IMG_20230805_143256%20(1).jpg" width="482" /></a></div><br style="font-size: medium; text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL3VHRQyGuB31E6e05ckP9Q2BosqMVWJzm1LIe4qgS9bUFNrXbVOGGVQneCIXf62erUghDGYwc7wi9QA5DU4d74lvhwOXNWLE_OSi2Hp-UmlobchF1XCBXV2_nOUmd6AVw3XxjxXRs-yRcoReTNrAYeTWpJpl9mLqziGC3f8pV5_zmpxeFPmAF8oK0qCEy/s4080/IMG_20230805_144553.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgL3VHRQyGuB31E6e05ckP9Q2BosqMVWJzm1LIe4qgS9bUFNrXbVOGGVQneCIXf62erUghDGYwc7wi9QA5DU4d74lvhwOXNWLE_OSi2Hp-UmlobchF1XCBXV2_nOUmd6AVw3XxjxXRs-yRcoReTNrAYeTWpJpl9mLqziGC3f8pV5_zmpxeFPmAF8oK0qCEy/w482-h640/IMG_20230805_144553.jpg" width="482" /></a></div><br style="font-size: medium; text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7VE7K-bFJZz9PspstL21bDbchPJEurL1ksabtd3NdQkCE1-acYujt-9fdkfFYEUyiAgxjOIfdYnfAALM4iCikKMmzQxxqBcI2rPNISIbGBUe2DfGdXVLwda_iGzVpNM-DWNQlcAK0drocMNw7ucRudmPtY4D3rfLCGuvbUSCo3hqLEs7vDZv22waJg6Ym/s4080/IMG_20230805_144601.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj7VE7K-bFJZz9PspstL21bDbchPJEurL1ksabtd3NdQkCE1-acYujt-9fdkfFYEUyiAgxjOIfdYnfAALM4iCikKMmzQxxqBcI2rPNISIbGBUe2DfGdXVLwda_iGzVpNM-DWNQlcAK0drocMNw7ucRudmPtY4D3rfLCGuvbUSCo3hqLEs7vDZv22waJg6Ym/w482-h640/IMG_20230805_144601.jpg" width="482" /></a></div><br style="font-size: medium; text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbTHtCfpRbyjj0bMAwfMpDSm9E9PNb0P9zlhj1Xu3tVD85YxH_jkYHgLxTqyfftJLLfl-NE-O9AIjHYhUdD0kMtUFHvE9cnYTi35jteLQJczh8pGjDxODPuQFl73NnerH7nmrU_yj5R-eBN9o7_XZSa0IVkBqRcgPpiLl7ZkJp1hZIuloRUtl9v5Vt--bB/s4080/IMG_20230805_144805.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbTHtCfpRbyjj0bMAwfMpDSm9E9PNb0P9zlhj1Xu3tVD85YxH_jkYHgLxTqyfftJLLfl-NE-O9AIjHYhUdD0kMtUFHvE9cnYTi35jteLQJczh8pGjDxODPuQFl73NnerH7nmrU_yj5R-eBN9o7_XZSa0IVkBqRcgPpiLl7ZkJp1hZIuloRUtl9v5Vt--bB/w482-h640/IMG_20230805_144805.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Wzdłuż drogi pojawiają się kwitnące o tej porze oleandry.<br style="text-align: left;" /></span><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwhbK4pQoWKw551YnD4Aj2BqZ3ogrT3KY6VYQsmNa7ZWHeS7MPzHTUlGy4CIzPkR-9MZ_WUyFKRc6PJV4Exo8_5tjnZiPIrpOUFcdYxUlnR3hxWfozjgB2-unN6ix1DHpl6ASvtC-KsGrvGRP1hSpETVWqueQfNBSWw1_4VGTWB3z0IjUQhVJel3_bdr_j/s4080/IMG_20230805_145017%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwhbK4pQoWKw551YnD4Aj2BqZ3ogrT3KY6VYQsmNa7ZWHeS7MPzHTUlGy4CIzPkR-9MZ_WUyFKRc6PJV4Exo8_5tjnZiPIrpOUFcdYxUlnR3hxWfozjgB2-unN6ix1DHpl6ASvtC-KsGrvGRP1hSpETVWqueQfNBSWw1_4VGTWB3z0IjUQhVJel3_bdr_j/w640-h482/IMG_20230805_145017%20(1).jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">Rzeka Tarras, im bliżej Morza Libijskiego staje się bardziej wartka.<br style="text-align: left;" /></span><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWrgljW4Ntqfo36HDWEa-DBNNVwlCXrSlsrW5Q4pZG87-FDZcSBj1DPbvpTEmX7mHT33J5HNhotMr2nPbISS2TidarXHw2MAycN3bW6cGw-0TG6UNzeKc4S9XJSyVzX4wLO7nnVDszuUvvB_JsmZGljuN4ykVEs5VVV-MNcpDB4yd8J8zD3dw5lBr1Ncll/s4080/IMG_20230805_145026%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhWrgljW4Ntqfo36HDWEa-DBNNVwlCXrSlsrW5Q4pZG87-FDZcSBj1DPbvpTEmX7mHT33J5HNhotMr2nPbISS2TidarXHw2MAycN3bW6cGw-0TG6UNzeKc4S9XJSyVzX4wLO7nnVDszuUvvB_JsmZGljuN4ykVEs5VVV-MNcpDB4yd8J8zD3dw5lBr1Ncll/w482-h640/IMG_20230805_145026%20(1).jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">A my mamy coraz bliżej do kulminacyjnego punktu wąwozu.</span></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIGqmq2rcPsLEcA1pkQwKaqmg1r0H-02P3_ryM6HK5sP0wtTMjUGI2BVjxfPPeAYI0GdKl2RDufw0atoDACcTW03V3KVV52akJzoOht1e999HZKYyIF7BxW07_rCC9QcOpNJLOIU7iTesJ3u84W9k6CBl-hc-HHrHz0HmuK2vxDvt2JqC_tilz2V5Z3--Q/s4080/IMG_20230805_152404.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIGqmq2rcPsLEcA1pkQwKaqmg1r0H-02P3_ryM6HK5sP0wtTMjUGI2BVjxfPPeAYI0GdKl2RDufw0atoDACcTW03V3KVV52akJzoOht1e999HZKYyIF7BxW07_rCC9QcOpNJLOIU7iTesJ3u84W9k6CBl-hc-HHrHz0HmuK2vxDvt2JqC_tilz2V5Z3--Q/w482-h640/IMG_20230805_152404.jpg" width="482" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Jest godzina 15:30 kiedy stoimy przed tzw. Żelaznymi Wrotami (</span><span style="text-align: left;">Sideresportes)</span>,</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWCPGMlnuyCNOp3wh84MhP2BFjc0N7gvkMedRzFm6I2Iu4ZzN75pn0dL4toU-8YI_bwprocgGokUtD_oOEsgksH9323M1dSmhb6YtIBbjOT0hGf_hyT81kz9bChuvfOIYWUf5tKUaWMtk3Saxuc6vyJNlu6Ov6ZHGAnWdybQ_jr8LV2KWvjejiT8Me-wmB/s4080/IMG_20230805_152848.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgWCPGMlnuyCNOp3wh84MhP2BFjc0N7gvkMedRzFm6I2Iu4ZzN75pn0dL4toU-8YI_bwprocgGokUtD_oOEsgksH9323M1dSmhb6YtIBbjOT0hGf_hyT81kz9bChuvfOIYWUf5tKUaWMtk3Saxuc6vyJNlu6Ov6ZHGAnWdybQ_jr8LV2KWvjejiT8Me-wmB/w640-h482/IMG_20230805_152848.jpg" width="640" /></a></span></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4ffuysVZMKZlJIwA_Z0hjclKKLG6Iyfp27KY8JHaAmK8GccpuWCetfU9EzcZzd6upGnvL5o8mx-Z26tPpLIGep4Ug8jp7rAR4Ga7hnvFRAkLPArgeMzJsJFmmpWyIo3bCjCAkx0hXZq6TGUEM3faljz4ePU1SEQQSUZsOSl7g2OealBGmVAx2lg0Gy2ef/s4080/IMG_20230805_152614.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj4ffuysVZMKZlJIwA_Z0hjclKKLG6Iyfp27KY8JHaAmK8GccpuWCetfU9EzcZzd6upGnvL5o8mx-Z26tPpLIGep4Ug8jp7rAR4Ga7hnvFRAkLPArgeMzJsJFmmpWyIo3bCjCAkx0hXZq6TGUEM3faljz4ePU1SEQQSUZsOSl7g2OealBGmVAx2lg0Gy2ef/w482-h640/IMG_20230805_152614.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">gdzie pionowe ściany skalne o wysokości ok. 100 metrów zbliżają się do siebie na odległość jedynie 3 metrów.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkyBD1LWSBsqmLyVCo3WCeJ9aYgfJWt4u3yGJ4i7MRG1Rg1aysHvAmOJ7M94IYSl3O18x0uq_7fnAmeGBOAceGN1Xqm3ciYc3SDuDoH9tQQq738nXHmcZZIZUNbgqJ-mWLpFm0XtR7wBQUwi51Q4S8ap79_syj49iBZWrGMUBDCis_WKGxHP-5hrxWiogL/s4080/IMG_20230805_152635.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkyBD1LWSBsqmLyVCo3WCeJ9aYgfJWt4u3yGJ4i7MRG1Rg1aysHvAmOJ7M94IYSl3O18x0uq_7fnAmeGBOAceGN1Xqm3ciYc3SDuDoH9tQQq738nXHmcZZIZUNbgqJ-mWLpFm0XtR7wBQUwi51Q4S8ap79_syj49iBZWrGMUBDCis_WKGxHP-5hrxWiogL/w482-h640/IMG_20230805_152635.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Oznacza to, że jesteśmy coraz bliżej wyjścia z wąwozu i zakończenia tej części wędrówki.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0hZ4aaOY3DWu19Vo16befDSkjKeVoOeC38jOfHic8HYX7rVsHH6CHxeDXHNQH7vHrmSh3Au-SyTv_7ywpjBLBOU9SnXoiwBHaJNkGxkije_50Xp3BC9RLgk9hqJagxkHzbQ2umcv-Ft5OFPL43nrsN5UelMpXY7YxMg9K9Ts35TCBMgoxeciznJpHgYPy/s4080/IMG_20230805_153753.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0hZ4aaOY3DWu19Vo16befDSkjKeVoOeC38jOfHic8HYX7rVsHH6CHxeDXHNQH7vHrmSh3Au-SyTv_7ywpjBLBOU9SnXoiwBHaJNkGxkije_50Xp3BC9RLgk9hqJagxkHzbQ2umcv-Ft5OFPL43nrsN5UelMpXY7YxMg9K9Ts35TCBMgoxeciznJpHgYPy/w482-h640/IMG_20230805_153753.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Gps-y nam wariują i trudno jednoznacznie potwierdzić długość wąwozu </span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj--OznGPDsGaUpHSEAvvnn1J9FyaUhjJYudGmej9fYeC-pTSfSMiRfoCthINqLrOE0jdWTj8cTQx2vRieKFofR7SPDp3ZZ15ZC1nXF2N_8vmd1xfoCGsNg_XL70ug_LkYZwawBVxTVVnVmak6EA56ZgMwKTGayreXTUHIjrgZ0KcnsuYrLW8xxz7zQfE3U/s4080/IMG_20230805_155236.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj--OznGPDsGaUpHSEAvvnn1J9FyaUhjJYudGmej9fYeC-pTSfSMiRfoCthINqLrOE0jdWTj8cTQx2vRieKFofR7SPDp3ZZ15ZC1nXF2N_8vmd1xfoCGsNg_XL70ug_LkYZwawBVxTVVnVmak6EA56ZgMwKTGayreXTUHIjrgZ0KcnsuYrLW8xxz7zQfE3U/w482-h640/IMG_20230805_155236.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">- mój zegarek przy budce kontroli biletów wskazał 16,800 km, choć oficjalne plakaty mówią o długości 13,300 km.</span></div><div style="text-align: center;"><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKejryYbS485UyrRAayemQkTuyj9yA-eMDf4nyzHoUE6cc5_BqUkfZAXMjv9xVkNfn5ZzR4RIJm7r0DvTwxBHs0x401Mvofn9z3ggsd5140zU0qo1F9-Q1zIUI7IRoIgxVOTAfxg2FvHf2JVcFb1A_YaVQAO1xX2n1Hw9QhgzCQ0YhHqfwuDnDSqSmewMl/s4080/IMG_20230805_155321.jpg" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKejryYbS485UyrRAayemQkTuyj9yA-eMDf4nyzHoUE6cc5_BqUkfZAXMjv9xVkNfn5ZzR4RIJm7r0DvTwxBHs0x401Mvofn9z3ggsd5140zU0qo1F9-Q1zIUI7IRoIgxVOTAfxg2FvHf2JVcFb1A_YaVQAO1xX2n1Hw9QhgzCQ0YhHqfwuDnDSqSmewMl/w482-h640/IMG_20230805_155321.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><div><span style="font-size: large;">Przechodzimy jedyną prowadzącą wśród małych tawern i sklepików z pamiątkami drogę.</span></div></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN_rczfq0YlOlTIi1rgkzA2EGg8aQhjKJek1VfQH6BjpLFCGC8yHyOKOaeY2s8QSVsqlnrQ2n27Bj7I36wgOw5lKxyL7UI-wy3oZWfce5g5ejlr97ixTe9pe_SgZuMwJ8FjK7h43ufmPZoQJOmgRgd7LEYByP0RniqKZHWDIyN2wjOzPo5LGHpGcXv4X5M/s4080/IMG_20230805_155735.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjN_rczfq0YlOlTIi1rgkzA2EGg8aQhjKJek1VfQH6BjpLFCGC8yHyOKOaeY2s8QSVsqlnrQ2n27Bj7I36wgOw5lKxyL7UI-wy3oZWfce5g5ejlr97ixTe9pe_SgZuMwJ8FjK7h43ufmPZoQJOmgRgd7LEYByP0RniqKZHWDIyN2wjOzPo5LGHpGcXv4X5M/w482-h640/IMG_20230805_155735.jpg" width="482" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> Mamy godzinę 15:50 - nie decydujemy się więc na dalszy 2 kilometrowy spacer asfaltową drogą, ale zamierzamy zabrać się w kursującego na tej trasie busa. Za 2 EUR od osoby w Agia Roumeli jesteśmy dosłownie za 10 minut. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbtjuMTCfBVxh_MCAmvEeIvvGJFxnZrLVaP1dXCa_varPwcWKvtsr7wZuBRhoJAbDmGUPMrY0nkiz2JtX14zHa35O4AcAVkk7pmFYPKSIZpaChQffMwQR8zWuloLTVMmUaU8eqvxG-8HkavmPdtXu37cazPGVdo06VKc-xu1uCTLN-RrO1jPCURtZe5mvC/s4080/IMG_20230805_161811.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbtjuMTCfBVxh_MCAmvEeIvvGJFxnZrLVaP1dXCa_varPwcWKvtsr7wZuBRhoJAbDmGUPMrY0nkiz2JtX14zHa35O4AcAVkk7pmFYPKSIZpaChQffMwQR8zWuloLTVMmUaU8eqvxG-8HkavmPdtXu37cazPGVdo06VKc-xu1uCTLN-RrO1jPCURtZe5mvC/w482-h640/IMG_20230805_161811.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Pierwsze kroki po wyjściu z busa kierujemy w stronę kasy sprzedaży biletów na prom Anendyk. W tym samym okienku nabywamy od razu bilety na prom do SOUGIA i bilety na autobus K-TEL, który zawiezie nas z SOUGIA do parkingu u wejścia do wąwozu w Xyloskalo. Wszystkie formalności załatwiamy w jednym okienku, a jedynie płatność odbywa się w dwóch krokach: osobno za prom i osobno za autobus. To bardzo dobre logistyczne rozwiązanie powrotu na parking w Omalos (Xyloskala).</span></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZteaxtY9YqHnKWbghku-RhTjkgQa3VdyfsVcodKoGJjLhahCOJtbw5__dtuftXM09Hei9lA2xRrNwHa6tfgL1pZB5x1tqXlWDcTv6o9pax5WiktqRko0QjClWN8HNdCeC78fp3a3haf2VjN-hsq3G_qzJSCpktklUWJ2GzcQzWIRlh4Zr6s1Zq2RUEc6A/s4080/IMG_20230805_161823.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZteaxtY9YqHnKWbghku-RhTjkgQa3VdyfsVcodKoGJjLhahCOJtbw5__dtuftXM09Hei9lA2xRrNwHa6tfgL1pZB5x1tqXlWDcTv6o9pax5WiktqRko0QjClWN8HNdCeC78fp3a3haf2VjN-hsq3G_qzJSCpktklUWJ2GzcQzWIRlh4Zr6s1Zq2RUEc6A/w640-h482/IMG_20230805_161823.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ponieważ jesteśmy tutaj akurat w sobotę nasz prom odpływa o godzinie 17:30 (środa-piątek jest też prom o 17:00). <span style="text-align: left;">Jeszcze w przybrzeżnej tawernie zdążyliśmy napić się zimnego piwa (4 EUR) i przegryźć gyros pita (3,50 EUR).</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggfqu0x5P0o_oTGYeDSHJEUxR2tpRGVxErL-w-22C8zbFiIFAEhqze8gDjrlFJ7dYyApegHlo66C0zVjyppUE_KhxTtx84jq5z9GxaOeQlUYyeFK-ucvR0VJPWtX4XoRV638w3B9KmxCbI_brUFzEnPSVqODEjqWfQMOQvesNVEGyvQrQYNpI1YQfQJcpL/s4080/IMG_20230805_161930%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggfqu0x5P0o_oTGYeDSHJEUxR2tpRGVxErL-w-22C8zbFiIFAEhqze8gDjrlFJ7dYyApegHlo66C0zVjyppUE_KhxTtx84jq5z9GxaOeQlUYyeFK-ucvR0VJPWtX4XoRV638w3B9KmxCbI_brUFzEnPSVqODEjqWfQMOQvesNVEGyvQrQYNpI1YQfQJcpL/w640-h482/IMG_20230805_161930%20(1).jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Nasz prom już czekał - ale warto upewnić się, czy wsiadacie na pokład odpowiedniego promu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdV9vZncs6_XEt28r07Md78vqtKOEIoDwlNmkKResaxJoAriD1WvkFM_hPvOX9UsptXm4I1y5ZIn_czGQHASFjBJnFsDzFGTiif5RqVK7p6cGm9XDzduUoktP0aT4AcyV9oB6yyzFtyJxZl-wijeqkSFed8vAPixcl61UinpiyypNRp72oTfJojgAszRgg/s4080/IMG_20230805_170046%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhdV9vZncs6_XEt28r07Md78vqtKOEIoDwlNmkKResaxJoAriD1WvkFM_hPvOX9UsptXm4I1y5ZIn_czGQHASFjBJnFsDzFGTiif5RqVK7p6cGm9XDzduUoktP0aT4AcyV9oB6yyzFtyJxZl-wijeqkSFed8vAPixcl61UinpiyypNRp72oTfJojgAszRgg/w640-h482/IMG_20230805_170046%20(1).jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">O godz. 17:30 żegnamy się z małą portową miejscowością Agia Roumeli.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge7Qu6Ij2XLsVvX3Z0JBglgKCRjpwwk1CWe0_wtx_x_aHfC7qfl4QgX-JKaokS2FWAZ09ScxLEmV94tKhdzpf1r1qq3G3AS_WTLa3vK_95C-iYajoG3iNtgxYl8keq4bPtuUpAc73z7Ga7Sq1GGJk3_5EyyYl3CUFt_NudwJ-vrN7cJt8kcdNvb-3fdQVE/s4080/IMG_20230805_180448.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEge7Qu6Ij2XLsVvX3Z0JBglgKCRjpwwk1CWe0_wtx_x_aHfC7qfl4QgX-JKaokS2FWAZ09ScxLEmV94tKhdzpf1r1qq3G3AS_WTLa3vK_95C-iYajoG3iNtgxYl8keq4bPtuUpAc73z7Ga7Sq1GGJk3_5EyyYl3CUFt_NudwJ-vrN7cJt8kcdNvb-3fdQVE/w640-h482/IMG_20230805_180448.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Rejs do Sougia trwa raptem 45 minut.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwsjDzVSciBIA2xnQV5bSCrtaVMMWv8Tn6TLx1IPLZ7t7hDXqCs2kd5NB8DSa5-esN37c1ZiqOvSPSuDfFWR7coNIYMXAk0_Z4w7id-yvli7wz_z2vJ3sNRm2YsnaxgPZHXFM_sq_cuIfBKg-FGtOsylV4sSF8mKuAn7if68AjRGmjM5fLLXdSTFSJ0iht/s4080/IMG_20230805_181832%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwsjDzVSciBIA2xnQV5bSCrtaVMMWv8Tn6TLx1IPLZ7t7hDXqCs2kd5NB8DSa5-esN37c1ZiqOvSPSuDfFWR7coNIYMXAk0_Z4w7id-yvli7wz_z2vJ3sNRm2YsnaxgPZHXFM_sq_cuIfBKg-FGtOsylV4sSF8mKuAn7if68AjRGmjM5fLLXdSTFSJ0iht/w482-h640/IMG_20230805_181832%20(1).jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Tylko ja i Tomek jesteśmy żądni podziwiania górskiego nabrzeża Morza Libijskiego,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioJ_YmeJoD7z3wUfMXt4cEnuDLSvlNkBbN5czTjOen3BGJG9V8j_z6vhRLcBobMemJc56WvM-MvxGKLNQsp8MMAHlHyp5CxVD0lv7ojB29NVY5Fo_II4FXbPCAlrCHwf-lDn6-pI8dbe4ZfOb4oJGG8mFomauX-W55KAZA9ZEki9lruPcI2wxapJzWL-Jx/s4080/IMG_20230805_181907.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioJ_YmeJoD7z3wUfMXt4cEnuDLSvlNkBbN5czTjOen3BGJG9V8j_z6vhRLcBobMemJc56WvM-MvxGKLNQsp8MMAHlHyp5CxVD0lv7ojB29NVY5Fo_II4FXbPCAlrCHwf-lDn6-pI8dbe4ZfOb4oJGG8mFomauX-W55KAZA9ZEki9lruPcI2wxapJzWL-Jx/w640-h482/IMG_20230805_181907.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">podczas kiedy reszta ekipy łapie zasłużoną drzemkę.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaaw2IyWIWfzjsLwv_VL1taDMaNamAW4s2dvX6smi9hyAYQZO6n9ZNV2ShEkZhyLp8NoqSFc4ZETLvXorkorJJ1bIXYAwsxoASP_5Nbpr-EFy9Tuczgrx4l-CJZOlGlGHxSElfZ2G59VaDB9MhlRZqLV9blx-8OLyy2ZyuMehRwe21fs5_VZy7yBfpW25T/s4080/IMG_20230805_183127%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaaw2IyWIWfzjsLwv_VL1taDMaNamAW4s2dvX6smi9hyAYQZO6n9ZNV2ShEkZhyLp8NoqSFc4ZETLvXorkorJJ1bIXYAwsxoASP_5Nbpr-EFy9Tuczgrx4l-CJZOlGlGHxSElfZ2G59VaDB9MhlRZqLV9blx-8OLyy2ZyuMehRwe21fs5_VZy7yBfpW25T/w482-h640/IMG_20230805_183127%20(1).jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Kiedy dobijamy do brzegu o godzinie 18:15 na pobliskim parkingu widzimy sznur zaparkowanych autokarów. <span style="text-align: left;">Z promu wylewa się niezliczona ilość pasażerów. </span>W Sougia czekają na turystów zwykłe <span style="text-align: left;">autobusy kursowe KTEL, które jadą bezpośrednio do Chanii ale też i na parking Omalos-Xyloskalo. Rozkład autobusowy dostosowany jest do rozkładu promów i w przypadku opóźnienia się promu, nie trzeba się martwić - autokary i tak poczekają. Nieco spanikowani - po wczorajszych przestrogach w wypożyczalni aut, że będziemy mieli problem z powrotem, że trzeba będzie taxi zamawiać, itd... - jak najszybciej chcemy wsiąść do naszego autobusu. Na szczęście bilety mamy już w garści, więc raczej autobus bez nas nie odjedzie. Widzę, że i tak mało kto wsiada tu we własne auto, czy taxi. Zasiadamy w pierwszy podstawiony autobus, który jak się okazuje odjeżdża z parkingu w Sougia ostatni - o godz. 18:48. Autobus jedzie górskimi krętymi drogami i podróż do parkingu u wejścia do wąwozu zajmuje nam godzinę. W końcu o 19:50 dojeżdżamy do Xyloskalo, by o 20:00 wyruszyć w powrotną podróż do hotelu w Agia Pelagia. Przed nami 2,5 godziny drogi, a co za tym idzie - z</span><span style="text-align: left;">dążymy jeszcze</span><span style="text-align: left;"> na drinka w hotelowym barze - w końcu wszyscy zasłużyliśmy dziś na </span><span style="text-align: left;">nagrodę. </span></span></div></div><div style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Podsumowując przedstawiam <b>w</b><b>ykaz kosztów wycieczki w przeliczeniu na osobę </b>(poza kosztami wypożyczenia auta i paliwem oraz posiłkami)<b>:</b></span></div><div style="text-align: left;"><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-size: large;">Parking 1,25 EUR</span></li><li><span style="font-size: large;">Wstęp do parku 3,00 EUR</span></li><li><span style="font-size: large;">Bus do Agia Roumeli 2,00 EUR</span></li><li><span style="font-size: large;">Prom do Sougia 15,00 EUR</span></li><li><span style="font-size: large;">Autobus K-TEL do Xyloskalo 4,80 EUR</span></li></ul></div><div style="text-align: left;"><b><span style="font-size: large;">RAZEM: 26,05 EUR.</span></b></div><div style="text-align: left;"><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Zaznaczam, że gdybyśmy przyjechali do Wąwozu Samaria ze zorganizowaną wycieczką, poza opłatą dla touroperatora ok. 50-55 EUR za osobę, to i tak za wstęp do parku, busa i prom musielibyśmy dodatkowo zapłacić. Różnica jest taka, że zorganizowane grupy płyną promem do Chora Sfakion (rejs trwa godzinę) i tam czekają na grupę autobusy operatorów turystycznych, które rozwożą uczestników do ich hoteli. I tak wycieczka taka trwa od bardzo wczesnych godzin porannych do godzin późnowieczornych. </span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Tak więc, jeśli jest Was więcej niż dwoje z całą pewnością ekonomiczniej będzie pojechać tam wypożyczonym autem. </span></div><div style="text-align: left;"><b><span style="font-size: large;">Mysza mówiła, że się da... no i się dało! </span></b></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-54463601081459152092023-09-19T21:23:00.001+02:002023-10-07T16:45:23.852+02:00Heraklion w jeden dzień<p><span><span><span style="font-size: large;">Przede mną opowieść typu: chcesz mieć </span></span><span style="font-size: large;"><span>większe zasięgi </span><span>w social- mediach, napisz post pt. "... /miasto/ w jeden dzień". To najchętniej otwierane treści na moim blogu - tzw. gotowe trasy i tipy, a szczerze mówiąc sama przywykłam do tego typu planów </span></span></span><span style="font-size: large;"><span>zwiedzania</span><span>. Tym razem Heraklion - na popołudniowy wypad zaledwie na kilka godzin, </span><span>do zrealizowania </span><span>komunikacją miejską.</span></span></p><p><span style="font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOIfddnt2obTDxA1sBN4BhsHfjRbAXrCohlxY773rUUCKFrtLuw9KZca7juCshCTRLih9o3aUbdUOC0FbkBtYtPXknDsRRpm45hMGR58qc5ib62_uERPR540f1JW6jYWnYvj6mZWFX2h_kXOBUKl1Ar-TqI8DgErUYXaUZcLT6l8tgItXBb9cv5CN_mExq/s4080/IMG_20230802_144146.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOIfddnt2obTDxA1sBN4BhsHfjRbAXrCohlxY773rUUCKFrtLuw9KZca7juCshCTRLih9o3aUbdUOC0FbkBtYtPXknDsRRpm45hMGR58qc5ib62_uERPR540f1JW6jYWnYvj6mZWFX2h_kXOBUKl1Ar-TqI8DgErUYXaUZcLT6l8tgItXBb9cv5CN_mExq/w482-h640/IMG_20230802_144146.jpg" width="482"></a></span></div><p></p><p><span style="font-size: large;">Autobusem z Agia Pelagia (przystanek vis a vis stacji benzynowej powyżej hotelu Chrissy's Paradise) jedziemy do samego końca trasy - wysiadamy na dworcu autobusowym w Heraklionie. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXQrKamxFuOtREYV4JFlEm3PPuGAarzvHcMQImMAfVE5pyCA2tg8K2NFbGqzrz4RrXqzh4lgU183aF06F78pA76CelC5xGY2hJINrE67y2xVsZBeYxLQpL0micc6bNtIu8KaKB84pLvNe9kJ_dNwNQYdAvPcfu3DRAR0aoE8iyMDxR4-rFqDEjx99XuArH/s4080/IMG_20230802_190015%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgXQrKamxFuOtREYV4JFlEm3PPuGAarzvHcMQImMAfVE5pyCA2tg8K2NFbGqzrz4RrXqzh4lgU183aF06F78pA76CelC5xGY2hJINrE67y2xVsZBeYxLQpL0micc6bNtIu8KaKB84pLvNe9kJ_dNwNQYdAvPcfu3DRAR0aoE8iyMDxR4-rFqDEjx99XuArH/w640-h482/IMG_20230802_190015%20(1).jpg" width="640"></a></div><p></p><span style="font-size: large;">Autobus według rozkładu (w całym miasteczku taka sama godzina odjazdu miał być o godz. 14:45 - przyjechał 15:09. Podróż trwała do 15:55, a cena biletu w jedną stronę wynosiła 3,50 EUR/osoba - niestety brak biletów ulgowych dla młodzieży. Zaraz po wyjściu z autobusu sprawdzamy połączenie powrotne.</span><div><span style="font-size: large;"><br></span></div><div><span style="font-size: large;"><b>ROZKŁAD 2023:</b> </span></div><div><span style="font-size: large;">Agia Pelagia-Heraklion: 9:15, 11:00, 14:45, 18:00, 20:00</span></div><div><span style="font-size: large;">Heraklion-Agia Pelagia: 8:45, 10:30, 14:15, 17:30, 19:30, 22:00<br></span><div><span style="font-size: large;"><br><b>Heraklion </b>- lub inaczej Iraklion, weneckie Candia, greckie Kastro - to piąte co do wielkości miasto Krety, pełniące obecnie funkcję stolicy wyspy. Miasto zwane było także miastem Herkulesa - a nazwa pochodziła od przeliterowania imienia starożytnego mieszkańca Grecji Idaeana Heraklesa, który zasłynął tradycją dekorowania olimpijskich zwycięzców wieńcami z gałązek oliwnych) nie zawsze był stolica wyspy - do 1971 roku funkcję tą pełniła Chania. Większość atrakcji miasta pochodzi z czasów weneckich, czyli z czasów największej świetności Krety. Już jadąc autobusem powinniśmy zwrócić uwagę na pozostałości weneckich zabudowań. Przykładem są dawne mury miasta, monumentalnie okalające jego centrum. Mimo iż budowano je od około IX wieku naszej ery, dopiero pod panowaniem Wenecjan (od XIII wieku) dokonano ich modyfikacji i przebudowy. <br>Na wstępie kierujemy się w prawo ulicą Effesou i potem Leof. Nearchou wzdłuż zatoki portowej.</span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0k6zy_c_If3MVEy5dWbHCN7lfdDIFhf3ZOzuctj946Utg1Aoh7TBico5qPfHGbhBLT48yypES_sPxTZst5qko0dGEG50lJVoGGm0mXmlmCRrdbcJEE4cxBSeS5N17OTNc6j5narJMMdfKvzaQpn1RtLVUcqDHp-Zc27dKKPg3uCMF4G3stm6XdXh6oU3K/s4080/IMG_20230802_162002.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0k6zy_c_If3MVEy5dWbHCN7lfdDIFhf3ZOzuctj946Utg1Aoh7TBico5qPfHGbhBLT48yypES_sPxTZst5qko0dGEG50lJVoGGm0mXmlmCRrdbcJEE4cxBSeS5N17OTNc6j5narJMMdfKvzaQpn1RtLVUcqDHp-Zc27dKKPg3uCMF4G3stm6XdXh6oU3K/w640-h482/IMG_20230802_162002.jpg" width="640"></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Po lewej stronie drogi ciągną się mury miasta i dalej dawne hale szkutnicze.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhipBGkrv5lQnHbOrt-9LSQkvNWymi9BmhlJ-R7T5hBlQVngatDuhUUd92-obdUUhnajJP3YT9gYgauC3F71yW1o0VIyykg_aVc_Ethbe6NS3MDCZiKlqcrG4PDHRstPRefN5u_k3r-0IQHVSCzxrKAAINTIAyU64HwOhHp-FnSP-7gDOZEKM6ROnE-hEyx/s4080/IMG_20230802_162129.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhipBGkrv5lQnHbOrt-9LSQkvNWymi9BmhlJ-R7T5hBlQVngatDuhUUd92-obdUUhnajJP3YT9gYgauC3F71yW1o0VIyykg_aVc_Ethbe6NS3MDCZiKlqcrG4PDHRstPRefN5u_k3r-0IQHVSCzxrKAAINTIAyU64HwOhHp-FnSP-7gDOZEKM6ROnE-hEyx/w640-h482/IMG_20230802_162129.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">W zasadzie idziemy wzdłuż ulicy, aż do weneckich Arsenali.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR_Q2-aj6wpm-0RDyxUs5cG_ArQNpY_LsAmyQGX0CZc5piSIqdkQHzjMRMY9MOhKONaEmw9_ysioU6eozUydLWFTzsYJt2p1fz8CEmxaK4-bULvXau88abN146ZLrCjJ0LCDX5b2xsiMnM7QHb5HAijVeTaUoFxVkpzdFIYRBUx_tUzGQP9JVwwO552Me-/s4080/IMG_20230802_184449%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhR_Q2-aj6wpm-0RDyxUs5cG_ArQNpY_LsAmyQGX0CZc5piSIqdkQHzjMRMY9MOhKONaEmw9_ysioU6eozUydLWFTzsYJt2p1fz8CEmxaK4-bULvXau88abN146ZLrCjJ0LCDX5b2xsiMnM7QHb5HAijVeTaUoFxVkpzdFIYRBUx_tUzGQP9JVwwO552Me-/w482-h640/IMG_20230802_184449%20(1).jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><b style="text-align: left;">Venetian Dockyards Heraklion</b><span style="text-align: left;"> </span><span style="text-align: left;">– Arsenały Weneckie </span></span></div><table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody><tr><td style="text-align: center;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQpGdl4e1XdcIYIQ51UV_6C0uDksK8exG5VNdn1L49MthIuwaEkyGRuTPGHkw-VOjf_-MA0_hrB6LrWTmQ256CokDMFAb3lpjDsJt8LUYG07bMnU9e9IS2j-1LdLr0MaVwg8hdQTOGD6GHQdr_emNya6IwLYe87iiVN_R3o4iYkcKz-nYYoY8RerfSeU2P/w640-h482/IMG_20230802_161728.jpg" style="margin-left: auto; margin-right: auto;" width="640"></td></tr><tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span>Doki znajdują się obecnie w przebudowie - to miejsce pamięta czasy, gdy Wenecjanie sprawowali kontrolę nad Kretą. Wysokie budowle wykonane z kamieni używane były jako magazyny towarów wchodzących i wychodzących ze starego portu i było miejscem pracy dla tysięcy mieszkańców. Statki mogły tu przetrwać zimę. </span>Budowa stoczni w Heraklionie była ogromnym projektem, który odbywał się w czterech etapach i trwał od XV do XVII wieku. W sumie zbudowano 19 stoczni, zgrupowanych w trzy kompleksy. Połączono je ze sobą poprzez łukowate otwory zamykane drzwiami. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><br></span></div></td></tr></tbody></table><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1TSE1GarulDyBU1Zb6EZ4EDKNV2flDkWz9biam1Kp_m0L2Ecb-IP6h52vunB9nLBOT5qxb74FyGTQQydWVv1gzByBUF197Z5ewtk48BVChAlcPAQhwtrieERiLmu2a_9SEO80TXfiXxLycqccDLrcjviGSHDXcs7vtLTAgDLhNF7fKHmFuDP978fREu3U/s4080/IMG_20230802_163002%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1TSE1GarulDyBU1Zb6EZ4EDKNV2flDkWz9biam1Kp_m0L2Ecb-IP6h52vunB9nLBOT5qxb74FyGTQQydWVv1gzByBUF197Z5ewtk48BVChAlcPAQhwtrieERiLmu2a_9SEO80TXfiXxLycqccDLrcjviGSHDXcs7vtLTAgDLhNF7fKHmFuDP978fREu3U/w482-h640/IMG_20230802_163002%20(1).jpg" width="482"></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Poza tym ciekawostka dla </span><span>miłośnikom awiacji </span><span>- port i jego okolica to dobre miejsce na obserwację samolotów startujących z lotniska w Heraklionie. </span></span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg5-jpV7FIIgQt4wfhX6C9Vb3jKKvOj1JD1mg4KwhWLI7c4IGaZDVHAJCrpCGIP7qCC2RN2YtmXnFyCu1UfWkIOyvulgf_G2qBiq-109fEARhHiPY0SFM78CwGcCO9LhpGOWIaoFyaBBMu8aQ7MehFCmjBwsLz_aVj07gymWn3Tr_djqa68TEaY4x1iGmil/w482-h640/IMG_20230802_162314%20(1).jpg" width="482"></p><p><span style="font-size: large;">Z daleka widoczna jest już <b>twierdza Koules</b> (gr. <i>Koules</i>, ang. <i>Rocca e Mare Fortress</i>, wł.<i> Castello a Mare</i>) w porcie, udostępniona dla zwiedzających od środy do poniedziałku w godz. 8:00-20:00. Bilet 4 EUR, ulgowy 2 EUR, przy czym obywatele UE do 25 roku życia po okazaniu dowodu osobistego wchodzą bez opłaty. Wszelkie aktualne informacje dostępne są na stronie <a href="https://koules.efah.gr/koules/Page?name=index&lang=en">Twierdzy Koules</a></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiieR3z-bgQxZ3tml0EoZK3p9373qpvVwEuno_PNThETd62HW4aBiynBpHhLX5MsQsL9phPjnNIu3qh3bsd1vLIKwXtaVZTY5TznIoJS1NJANyRru7bGgu7E5u2UbY0gVHbENkOuYI3kCNnQH7Zr-Vmul8U7Uv07gqWyO4s5EKoQGVv4eG13lu5Ov5IplxK/s4080/IMG_20230802_163025.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiieR3z-bgQxZ3tml0EoZK3p9373qpvVwEuno_PNThETd62HW4aBiynBpHhLX5MsQsL9phPjnNIu3qh3bsd1vLIKwXtaVZTY5TznIoJS1NJANyRru7bGgu7E5u2UbY0gVHbENkOuYI3kCNnQH7Zr-Vmul8U7Uv07gqWyO4s5EKoQGVv4eG13lu5Ov5IplxK/w482-h640/IMG_20230802_163025.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Szykowna forteca broniła niegdyś wejścia do portu. Fortyfikacja ta pochodzi z pierwszej połowy XVI wieku. Ekipa nie wykazuje zainteresowania wejściem do środka, dlatego też skręcamy </span></div><p></p><div style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk9fFD_scbaa8uoAD507T0qUUcK1AwR0eoEH5fFaBWFwnrVXGwER63OAoQgjpv8XlFpJV7OUpffzig0odVTqLRnWtbaFq2Onu21TLpb5voppYZZNGeo6qnkc9oyP7uOQdDxcXelj0Q7Q2piYOUuS5ouhB8sT1BTqcE76TuIp3BBIYdSAXlQ3OirU6u5a4C/w482-h640/IMG_20230802_163550%20(1).jpg" width="482"></div><span style="font-size: large;"><span>w <b>ulicę 25 Sierpnia (25is Avgoustou)</b>, która prowadzi do centrum Heraklionu. To najbardziej rozpoznawalny deptak pełen sklepów z pamiątkami i restauracji. Nazwa ulicy odnosi się do </span><span>trudnych relacji panujących pomiędzy Grecją a Turcją i </span><span>upamiętnia datę 25 sierpnia 1898 roku, kiedy miała miejsca krwawa rzeź ludności chrześcijańskiej. Polecam sklepiki z pamiątkami znajdujące się już na początku ulicy - do nabycia np. bardzo tanie magnesy - nawet za 0,50 EUR. </span></span><p></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="474" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1ej8Vjp93bqUQVgh8c0VExWGcG1kWQSEb334tMo4Y_wGDBNJXgn2_z56K-A64b81iAYaNyTofhphoUkWYd-7UyOuIfNwuKSRAlFRysl1HsnDmmR5Jos3g4XiaVOMzC2Fljlypsi6ldfIY8yCn1T8oX1PgQW16ZDDdLSbBnwbKwgftINVCoOMjKffAtHEp/w640-h474/IMG_20230802_165453_1%20(1).jpg" width="640"></p><p><span style="font-size: large;"><span>My dochodzimy do znajdującego się po lewej stronie Placu Agiou Titou. Budynek za moimi plecami </span><span>to świątynia <b>Agios Titos </b>– dawny XIX-wieczny meczet, a obecnie cerkiew Greckiego Kościoła Prawosławnego pod wezwaniem Świętego Tytusa.</span></span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiefYYpaJS3Say0ggi8o0z6Fjt1qzYc1fuUQ55HUqu-etbcKEURXSboKD99ycBN3ciLQa_rPFTu7KWr2GVM1zVIxYWOdD_F6WzrWT-66K0k5_VQXbd4ApWsLok-6_MnbE9Z8ZMqQpjLY7naqWcp7oUySyWt_WTO6sAwx8ySXn9UCHlRwdA-I9YvywO1tNoW/w640-h482/IMG_20230802_181414.jpg" width="640"></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wstęp jest darmowy i warto zajrzeć do tej bardzo urokliwej świątynia, z licznymi zabytkowymi ikonami oraz rzeźbami. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCtKJNQncMchaWPX1ayP7szQUfQ5QJwXpvI2YQelkFDNNYSgb_7U7pBZhHANEUZ1GD0RABOt5LGM6h5k9ucP3JkS-rTeV3F4hFLtgtiNJiDcg_tIMGFqXXJR0Fe1Su8luqtGBcx4icFKiVWwghNNH8VOjUua5ny_ezcxSKJOFP386egRXMhxpJIHyj5ZMf/s4080/IMG_20230802_165641.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCtKJNQncMchaWPX1ayP7szQUfQ5QJwXpvI2YQelkFDNNYSgb_7U7pBZhHANEUZ1GD0RABOt5LGM6h5k9ucP3JkS-rTeV3F4hFLtgtiNJiDcg_tIMGFqXXJR0Fe1Su8luqtGBcx4icFKiVWwghNNH8VOjUua5ny_ezcxSKJOFP386egRXMhxpJIHyj5ZMf/w640-h482/IMG_20230802_165641.jpg" width="640"></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wystrój wnętrza jest skromny, acz dostojny - a ikonostas zasługuje choć na chwilę uwagi. Ciekawostką są wyeksponowane w pomieszczeniu usytuowanym po lewej stronie od ołtarza - relikwie św. Tytusa. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiEUk5O522b2H6x6nWS2LD9YAHUX77eQXwWdncJLc6WsnGoohVLyEReCco9CEYhj517ZNnCmTCojtQb-km7tQOvBUnd1vTYd374e9B92398bhh24X57hgcEV_Fr_7BXePu7rz9-7bK3ExD7N3T3L2vO6lHW304CfhpP-iWws7-s6OpwP2HT4YbQm3N0LytP/w482-h640/IMG_20230802_165745%20(1).jpg" width="482"></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W Agios Titos spoczywa czaszka św. Tytusa, pierwszego biskupa Krety, który na polecenie św. Pawła (którego działania chrześcijańskie znamy już z Malty) krzewił tu chrześcijaństwo. Do 1966 roku czaszka znajdowała się w weneckiej Bazylice Św. Marka. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_MLNR1vputNquD3enh4CsGhsXmCx3E-6ryIq33P4Ba9TX7-2T6Q7XnyqEBTQ1hdyMxkIQdj8lNyU9u2ALqU8y6Z-ks3jlezl9oawn29jiVVFP04EKD1QQJ-_J5_l4rJXZsGvNnRlpatx633kUjbivuWCsUMGeVuYmPrnmuB76gbuAarmRSfEgdVdov_3Y/s4080/IMG_20230802_165802.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_MLNR1vputNquD3enh4CsGhsXmCx3E-6ryIq33P4Ba9TX7-2T6Q7XnyqEBTQ1hdyMxkIQdj8lNyU9u2ALqU8y6Z-ks3jlezl9oawn29jiVVFP04EKD1QQJ-_J5_l4rJXZsGvNnRlpatx633kUjbivuWCsUMGeVuYmPrnmuB76gbuAarmRSfEgdVdov_3Y/w482-h640/IMG_20230802_165802.jpg" width="482"></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Zresztą w kaplicy tej umieszczono także obraz Matki Bożej z Dzieciątkiem Jezus a pod nim wota wdzięczności za uzdrowienie. </span></p><p></p><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjo6TmzZiiBG-f6yvQJwY_9AFWCeKQVPf8I8GpZBywyDhQiTspOkEMVsyHuLtuB1rDTW3yTT9-iLgeB88EBiKheHzdYhFLxCd5KYnorQtxf1i-ubr0gM80g9S273_oQw1eF6VVrLnYSZqaxBOR4nbfaKx92U4bp8kzNk2uiMtL5JIuTDBc42kI4L_MaRvDL/w482-h640/IMG_20230802_170253.jpg"></div><span style="font-size: large;"><span>Kontynuujemy spacer główną ulicą i tym razem - po prawej stronie mijamy <b>park Theotokópoulos</b> – nazwany tak na cześć słynnego malarza o pseudonimie El Greco, który się stąd wywodził, a którego popiersie ustawiono w parku. Można tutaj chwilę odpocząć w cieniu dzrzew, albo też skorzystać z oferty </span><span>okolicznych restauracji. </span></span><p></p><p></p><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiLzDjMXlPKDL-gZ5guy5_v_mUaOg0-XWKUPL7m-x9cBKGEyPSjQRIUOrOypybiGi1lJGRM_sHJIHLP35GPEHN5WrX608GImKeo9ctskPXeWYeJLzyM6e-g5rZQBmu-8yBlFfgtVUXwmsar4s60vr8TZCwR7iqWhCAdkkTqWcaZmAQ5gF23gOE0I_kU8Dj/w640-h480/IMG-20230802-WA0041.jpg"></div><span style="font-size: large;"><span>Vis a vis parku, po lewej stronie głównej ulicy jeden z najbardziej znanych zabytków Heraklionu - <b>Venetian Loggia</b>. Ta kolejna pamiątka po czasach weneckich, dziś pełni funkcję miejskiego ratusza. My trafiliśmy akurat na odbywające się tu prace remontowe, które zepsuły cały urok budynku. </span><span>Budynek wybudowany w latach 1626 - 1628 na polecenie weneckiego doży Francesco Morosiniego. Obecny ratusz miejski w tamtych czasach pełnił rolę klubu szlacheckiego - był miejscem ich aktywności politycznej i oraz klubem dżentelmenów. W 1987 roku Loggia Wenecka otrzymała nagrodę przyznawaną przez </span><span>międzynarodową fundację EUROPA NOSTRA</span><span>, jako najlepiej odrestaurowany zabytek.</span></span><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzjqEL-v7y5A6chaKxhLcp9mozoEalEsRjnBQLKqg6VRyHsAZjUZUOa41SQ_a2QQHqs7ZY9fU3pLl2RzEZMysHARlScz_uzcut2awMpjP54meyJQCZOHEKQH9F-6FxsXPBPiAqJbBdCRdc4l9S8Z-5JA2CSs49L4Lcy8lQR5jl17fDvdrwOYTSQROS5tk6/s3264/IMG_20230802_170429.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2448" data-original-width="3264" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzjqEL-v7y5A6chaKxhLcp9mozoEalEsRjnBQLKqg6VRyHsAZjUZUOa41SQ_a2QQHqs7ZY9fU3pLl2RzEZMysHARlScz_uzcut2awMpjP54meyJQCZOHEKQH9F-6FxsXPBPiAqJbBdCRdc4l9S8Z-5JA2CSs49L4Lcy8lQR5jl17fDvdrwOYTSQROS5tk6/w640-h480/IMG_20230802_170429.jpg" width="640"></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Tuż u boku ratusza znajdziecie kolejny ciekawy budynek - </span><b>Basilica San Marco (Agios Marcos)</b><span>. </span></span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2IrlNq3QqRmQUIHxqAPpmhzfxmXr96zj1l-zrH4-RbpnWOmIXWF9oVfV6OI1n9YAk4BDnMGPO05YNTq8ftgZOvAPzDzj4yONb_ZGeU_JuCkpasxDT9I2Bt9wlyNYLenMRrzOEoAS0ikcvBiLf26kGMP5cHakSS8RPILOhk2vgxCTOXY0g-elWy-IY6Q_5/w480-h640/IMG_20230802_170907.jpg" width="480"></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Kiedy ja weszłam do środka moja ekipa tylko wzruszyła ramionami - ot co! kolejny kościół do zwiedzania. Nie powiem, wchodząc tutaj wiedziałam, że ten </span><span style="text-align: left;">XIII-wieczny wenecki kościół, przekształcony później w meczet, dziś pełni funkcję Miejskiej Galerii. </span><span style="text-align: left;">A obcować ze sztuką rzecz niezwykle istotna - zważywszy na fakt, że pomieszczenie jest klimatyzowane i aż mi się przyjemnie w ten upalny dzień zrobiło, kiedy weszłam do środka.</span></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: x-large; text-align: left;"> </span><span style="font-size: x-large; text-align: left;"> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikJ2wrYEmaST5xe-PXWlUGEHMPjFdAh9EiES7uKOH6xMQ_FgomPNDogQiy1YrUu-IaAo7mjYw2exGmJEU4IzZXxgLAD1M2_KlA28d2AjtGPH68JTiLk0IgRbEuuUznD5EFIHewjqnjLXOwitJuWSlA0WRtRAkkfJ7mOjREn0_8ogdp84pJik9vEXuLb610/s3264/IMG_20230802_170801.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikJ2wrYEmaST5xe-PXWlUGEHMPjFdAh9EiES7uKOH6xMQ_FgomPNDogQiy1YrUu-IaAo7mjYw2exGmJEU4IzZXxgLAD1M2_KlA28d2AjtGPH68JTiLk0IgRbEuuUznD5EFIHewjqnjLXOwitJuWSlA0WRtRAkkfJ7mOjREn0_8ogdp84pJik9vEXuLb610/w480-h640/IMG_20230802_170801.jpg" width="480"></a></p><p><span style="font-size: large;"><span>Galeria sztuki prezentuje dzieła lokalnych artystów skupiających się na urokach, zabytkach i naturalnych atutach Krety - tak czytałam w przewodnikach. W sierpniu 2023 roku wystawa przedstawiała rzeczywiście naturalne uroki Kreteńczyków, a zaprezentowany przeze mnie wyżej obraz nie był tym najbardziej "rozbieranym". Wstęp wolny - warto więc zajrzeć, choćby po odrobinę chłodu i kultury :) Galeria czynna jest </span><span>w godzinach 9.00-14.00 i 17.00-19:00. </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNm8ZiPaQCgNdOveFlcXXOkeAXH6tavUYcxeprYfWBWxWBYA9au0C3QhXYluykqkulJm3DIGX7IqvmXSkcOye6yS3tq--4TUHrFSojOEGsjR-dyk3Wm2-m4KSe8kT9zrTcLnEcW4qdq4w5ca00oCUxn7I1oS7ei_tIpPy68ZAQuDu9y4aBIzgwNjVjZiVB/s4080/IMG_20230802_171029.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgNm8ZiPaQCgNdOveFlcXXOkeAXH6tavUYcxeprYfWBWxWBYA9au0C3QhXYluykqkulJm3DIGX7IqvmXSkcOye6yS3tq--4TUHrFSojOEGsjR-dyk3Wm2-m4KSe8kT9zrTcLnEcW4qdq4w5ca00oCUxn7I1oS7ei_tIpPy68ZAQuDu9y4aBIzgwNjVjZiVB/w482-h640/IMG_20230802_171029.jpg" width="482"></a></div><p><span style="font-size: large;"><span>Atrakcja, której absolutnie w Heraklionie nie można opuścić to<b> </b></span><span><b>Morosini Fountain.</b></span><span> Nieopodal parku i loggii znajduje się piękna fontanna. Ozdobiony czterema </span><span>głowami lwów wodotrysk </span><span>pochodzi z 1629 roku. Mało kto wie, że pierwotnie fontannę wieńczył olbrzymi posąg Posejdona, który zaginął za czasów tureckiej okupacji</span><span>.</span></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjg4RAj7PO58SDj3b68SMQoAgvf0fFNx4ETm90RSBnymhaos20zjolugwLE1E5o9xeiD6ox7HCoRwOVjp08VUj6MtSx7ZrsEg434vysfrWCVpL0MrsBlgLUkcYSwcWdXGRhnBHwNyPmYrgpp-D1koj32cBAqBYlNzS5b-ex-eRLj0GCYl45yv05Om_ze3gD/s4080/IMG_20230802_172154.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjg4RAj7PO58SDj3b68SMQoAgvf0fFNx4ETm90RSBnymhaos20zjolugwLE1E5o9xeiD6ox7HCoRwOVjp08VUj6MtSx7ZrsEg434vysfrWCVpL0MrsBlgLUkcYSwcWdXGRhnBHwNyPmYrgpp-D1koj32cBAqBYlNzS5b-ex-eRLj0GCYl45yv05Om_ze3gD/w640-h482/IMG_20230802_172154.jpg" width="640"></a></span></div><p></p><p><span style="font-size: large;">Znowu z głównej ulicy odbijamy na lewo i mijamy <b>Central Market</b> - bazar przeznaczony głównie dla turystów - z tanimi ubraniami, butami, przyprawami, owocami i warzywami. Dookoła sporo jest kawiarni i tawern. Jedna z najstarszych usytuowana jest na końcu rynku przy placu Kornarou.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeqGtodM0VlJB6gnjRxLzBK-2e3sLcgcuzYYGQSEoWzlrJZrgzQglv7uNiBOqW6HZddQLojqZFeI2idtuQHH35PL_f3FGZHGOQ-I_fSKipYQPvKc1ZShM-7raemHeOp8x-G0Me5YhrD3V5GPE5xUyRD3TCtEsQMd8HxqX0QIlQIvscm2KcPesDWIut90Sc/s4080/IMG_20230802_172407%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeqGtodM0VlJB6gnjRxLzBK-2e3sLcgcuzYYGQSEoWzlrJZrgzQglv7uNiBOqW6HZddQLojqZFeI2idtuQHH35PL_f3FGZHGOQ-I_fSKipYQPvKc1ZShM-7raemHeOp8x-G0Me5YhrD3V5GPE5xUyRD3TCtEsQMd8HxqX0QIlQIvscm2KcPesDWIut90Sc/w640-h482/IMG_20230802_172407%20(1).jpg" width="640"></a></div><p><span style="font-size: large;"><span><b>Sebil </b>to jedna z wybudowanych przez Turków osmańskich fontann charytatywnych powstała w 1776 roku. Niegdyś na placu </span><span>znajdowała się świątynia Sotiros, którą Osmanowie przekształcili w meczet, a następnie w salę gimnastyczną. Po latach sala gimnastyczna została zburzona i w jej miejscu powstał obecny plac Kornarou.</span><span> </span><span>Pod każdym oknem Sebil znajdował się kran i kamienne koryto, tak aby przechodnie mogli się schłodzić, ale także w celu obmycia nóg przed wejściem do świątyni. Hadji Ibrahim Aga który wybudował ten obiekt, wydawał fortunę na jego utrzymanie - wiele lat później obiekt przekształcono na kawiarnię.</span></span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9GybL5PLVlV9khaswTiQpAiDJTx7jw4v0v8hTbC_re9oOsZM_k5zf6s08x0GpXzTMWRSWbwfHe3zS8NXXrl_LXFPF5Sih9rUrHWZYkO3pdijwRcztXZ2d7jaTUpChcC8H98wkMHRFYqHrirO3E9SCJyK57sJsKWMRkM0lUMQbj1WDWmcXofZAX9YdxVKH/s4080/IMG_20230802_172503.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9GybL5PLVlV9khaswTiQpAiDJTx7jw4v0v8hTbC_re9oOsZM_k5zf6s08x0GpXzTMWRSWbwfHe3zS8NXXrl_LXFPF5Sih9rUrHWZYkO3pdijwRcztXZ2d7jaTUpChcC8H98wkMHRFYqHrirO3E9SCJyK57sJsKWMRkM0lUMQbj1WDWmcXofZAX9YdxVKH/w482-h640/IMG_20230802_172503.jpg" width="482"></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Tuż obok fontanny - na chodniku widoczne są jeszcze pozostałości hohlakia - kamiennej mozaiki, jakże dobrze nam znanej z <a href="https://myszawtrasie.blogspot.com/2023/01/dookoa-wyspy-rodos.html">ubiegłorocznych wakacji na Rodos</a> (choćby z Lindos).</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLCcD8X2hjKP_MmTn5xr2t-qi2kGSu0CJMBvsvx2YnDWD34SwyXLuYT91FtfifchUa1y3X4ZCi_WyPYqhhMlhtt9Nq9kC5jprCbUGtdcjQZJCgahaAZg3ttFaL7es7kqvWpGJhuf4y2cuBDrls7OTGnbPmn_ZoAV8i5UbADoj6aFRnRi0IZXC5OuwmVBUv/s4080/IMG_20230802_172616%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLCcD8X2hjKP_MmTn5xr2t-qi2kGSu0CJMBvsvx2YnDWD34SwyXLuYT91FtfifchUa1y3X4ZCi_WyPYqhhMlhtt9Nq9kC5jprCbUGtdcjQZJCgahaAZg3ttFaL7es7kqvWpGJhuf4y2cuBDrls7OTGnbPmn_ZoAV8i5UbADoj6aFRnRi0IZXC5OuwmVBUv/w640-h482/IMG_20230802_172616%20(1).jpg" width="640"></a></div><p><span style="font-size: large;"><span><b>Bembo Fontain</b> to stojąca tuż obok Sebil - kamienna fontanna z połowy XVI wieku ozdobiona bezgłowym posągiem i herbem Wenecji. Była pierwszą fontanną, która dostarczała bieżącą wodę do Khandaki, późniejszego Heraklionu - woda dopływała tu akweduktem ze źródeł na stokach góry Juktas. Jej nazwa pochodzi od jej weneckiego twórcy Gian Matteo Bembo, który wybudował ją w latach 1552-1554. Wśród turystów i tak najbardziej przyjęło się określenie </span><span>"fontanny bez głowy".</span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9kBRDtPVOSAcJmWH5JBFMDv6__1DCMG-PtdVkZI1V5IJXZcvktlFK4Cef-zIYuj0aAZrUb6K8meLcgVSlJX9FTLpmUli99tpY3nsz075OAJYC6OGjzMvgRGbJBngf6R9QCpNwoJudjC2iq1SEv8OrGLMMVizWkrE8ixDjH9O7vZF-ggngcDrs79Ruki1J/s4080/IMG_20230802_173332.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9kBRDtPVOSAcJmWH5JBFMDv6__1DCMG-PtdVkZI1V5IJXZcvktlFK4Cef-zIYuj0aAZrUb6K8meLcgVSlJX9FTLpmUli99tpY3nsz075OAJYC6OGjzMvgRGbJBngf6R9QCpNwoJudjC2iq1SEv8OrGLMMVizWkrE8ixDjH9O7vZF-ggngcDrs79Ruki1J/w482-h640/IMG_20230802_173332.jpg" width="482"></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Z placu Kornarou kierujemy się w stronę widocznej z dala dzwonnicy </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiA5n5OqUMFLKxRjwbznKfVUcU7qT6dr5_Xy9ApMmOjqpYhLjEQwutL_QumgErl1ozsSGOIsiPi1FoH1vwzDS35LnZ1G6wP1wjFRO-du-8VGK-X1blmfD5itrDn2MENKYQx15HhN7J6svmTvRdvRJAnw9cYXPdzfQxjDogGmmNU-2-9pEGQQnZ27iuESw0L/s4080/IMG_20230802_174841%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiA5n5OqUMFLKxRjwbznKfVUcU7qT6dr5_Xy9ApMmOjqpYhLjEQwutL_QumgErl1ozsSGOIsiPi1FoH1vwzDS35LnZ1G6wP1wjFRO-du-8VGK-X1blmfD5itrDn2MENKYQx15HhN7J6svmTvRdvRJAnw9cYXPdzfQxjDogGmmNU-2-9pEGQQnZ27iuESw0L/w482-h640/IMG_20230802_174841%20(1).jpg" width="482"></a></div><p><span style="font-size: large;"></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><b>Katedry św. Menasa</b> <b>(Agios Minas) </b>- wybudowanej w XIX wieku słynnej cerkwi z bogato zdobionymi dziełami sztuki religijnej. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5dK_Sve8RAIkBhKx8DPKG_mJt6OiwlI5XnzT2YRnzsMty2h-ME8fpaT34qNylCJxU0VvRVgNb2e18VjgmlREtbCXuhn2aSuidnIXinu0QtHXqcAIP8qmtk1tnFuf_WDl4_2nS6YtnrxX1shL63W08jts8WajNd8uSvbTp1a9ytL6ynbsO0bY7rb-RmIRg/s3264/IMG_20230802_173613.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5dK_Sve8RAIkBhKx8DPKG_mJt6OiwlI5XnzT2YRnzsMty2h-ME8fpaT34qNylCJxU0VvRVgNb2e18VjgmlREtbCXuhn2aSuidnIXinu0QtHXqcAIP8qmtk1tnFuf_WDl4_2nS6YtnrxX1shL63W08jts8WajNd8uSvbTp1a9ytL6ynbsO0bY7rb-RmIRg/w480-h640/IMG_20230802_173613.jpg" width="480"></a></p><p></p><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Katedra jest po renowacji i warto choć spojrzeć na sklepienie kopuły i bogate żyrandole.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZGhAzb34-SMP7R-RQclcGd3FInaOHVq1zJ2wl-6EEd7lHEV52EvAV__9Dc7PpgS6NwZr_tL4H_RQKJanMy2IHTvclZ4arYr_1W3ODUCVNVJW1CVNjyBXSdsNinP_baPstJCLHEymAbWglZPdxy0LKfMkH4Kf7xpeOh5np1DVgb0cP7wMKL6gbfRWA3mm0/s4080/IMG_20230802_175542.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZGhAzb34-SMP7R-RQclcGd3FInaOHVq1zJ2wl-6EEd7lHEV52EvAV__9Dc7PpgS6NwZr_tL4H_RQKJanMy2IHTvclZ4arYr_1W3ODUCVNVJW1CVNjyBXSdsNinP_baPstJCLHEymAbWglZPdxy0LKfMkH4Kf7xpeOh5np1DVgb0cP7wMKL6gbfRWA3mm0/w482-h640/IMG_20230802_175542.jpg" width="482"></a></div><span style="font-size: large; text-align: center;">Po lewej stronie od wejścia - na zewnątrz katedry wyeksponowana jest bomba, która została zrzucona na obiekt w 1941 roku. Na szczęście bomba nie wybuchła, a mieszkańcy Heraklionu do dziś wierzą, że to Św. Menas ocalił świątynię (i znowu na myśl przychodzi mi podobna historia <a href="https://myszawtrasie.blogspot.com/2023/03/mosta.html">Malty</a>). </span><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj88ZELb6f-GdCrxVVGq1MgWtomwE_7QIpOZbeoRj2vDJBn6K5ESuN2v71pemx5pqQgYu-slXXf8yicod1bmGssIygUZ9IN8N8396srCn3QC2abD0C1850jzXdoCf9S56h5a7eFdFpK4BSMixdvuS0go-14bvq4ald3uvFxZ4iFazZUWvAgRQnHpeIq1qMF/s4080/IMG_20230802_174921.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj88ZELb6f-GdCrxVVGq1MgWtomwE_7QIpOZbeoRj2vDJBn6K5ESuN2v71pemx5pqQgYu-slXXf8yicod1bmGssIygUZ9IN8N8396srCn3QC2abD0C1850jzXdoCf9S56h5a7eFdFpK4BSMixdvuS0go-14bvq4ald3uvFxZ4iFazZUWvAgRQnHpeIq1qMF/w482-h640/IMG_20230802_174921.jpg" width="482"></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Schodzimy poniżej Katedry św. Menasa, gdzie znajdziecie klimatyczną kaplicę.</span> </p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhogL5jgFo0EU7mvVfyqNtGGtX5ndWGAryzl9KamiQYJRWkPTAJ6d1fcdqdyW-mcRBFuiNWl4iOrIh19VbFE9kbDrpnualy59bRdehIQL9T8yxYPhqNQB5AeOnYP_7ZmZsYCJBTIv4lSy44rU8rWUU1RKiPA5WaoYkb-tiwPgGbEYrd_YMItHHiLmur-Qsi/s4080/IMG_20230802_175703.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhogL5jgFo0EU7mvVfyqNtGGtX5ndWGAryzl9KamiQYJRWkPTAJ6d1fcdqdyW-mcRBFuiNWl4iOrIh19VbFE9kbDrpnualy59bRdehIQL9T8yxYPhqNQB5AeOnYP_7ZmZsYCJBTIv4lSy44rU8rWUU1RKiPA5WaoYkb-tiwPgGbEYrd_YMItHHiLmur-Qsi/w482-h640/IMG_20230802_175703.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">My idziemy dalej prosto w kierunku kolejnego małego kościoła <span style="text-align: left;"><b>Agia Ekateríni Sinaitón</b></span>. </span></div><p><span style="font-size: large;"><span>To <b>kościół św. Katarzyny Synaj</b> z XV wieku, który został przekształcony w muzeum poświęcone </span>sztuce chrześcijańskiej. Można tu zobaczyć m.in. arcydzieła ikonografii kreteńskiej od XIV do XIX wieku. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT-Yz7d9OdGchZACl7l5Rp9Keyjq5eJSBA27WQArp8rCEd4X_GhJaO_pV2pFV2fJvOBycL9GLORUwK5gkCiv0i3XaeEgZ7R30eZK9LiUTS7Hxz6D89XmjNOl9W0LD-HJEMEfjFGdw7jXNIIXVDtr0lrNv8Trm-sdM1nQ_IkcMQhb39PDNsYvzHKvy9i2eO/s4080/IMG_20230802_184503.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgT-Yz7d9OdGchZACl7l5Rp9Keyjq5eJSBA27WQArp8rCEd4X_GhJaO_pV2pFV2fJvOBycL9GLORUwK5gkCiv0i3XaeEgZ7R30eZK9LiUTS7Hxz6D89XmjNOl9W0LD-HJEMEfjFGdw7jXNIIXVDtr0lrNv8Trm-sdM1nQ_IkcMQhb39PDNsYvzHKvy9i2eO/w482-h640/IMG_20230802_184503.jpg" width="482"></a></div><p></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">My mieliśmy już raczej dosyć zwiedzania kościołów i wybraliśmy spacer powrotny w stronę portu.<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQp8UJhG5Hmzekn7JqatK9l_7epF7TNuDfRAL4rQ4_D2B_opQwcEmNB9xKYQu9DCLiVujUqQySgyk2i02B9HU4Gm4iT-8hIwHFfA8LQlDPsFkfaOIhUExk9e7sQJ9c4aKiDRxVfDqdaiO2-vnUnXbXF744rbS2rodg7LZjfM2p_bSPTLweDYOmxZUqM1La/s4080/IMG_20230802_185027.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQp8UJhG5Hmzekn7JqatK9l_7epF7TNuDfRAL4rQ4_D2B_opQwcEmNB9xKYQu9DCLiVujUqQySgyk2i02B9HU4Gm4iT-8hIwHFfA8LQlDPsFkfaOIhUExk9e7sQJ9c4aKiDRxVfDqdaiO2-vnUnXbXF744rbS2rodg7LZjfM2p_bSPTLweDYOmxZUqM1La/w640-h482/IMG_20230802_185027.jpg" width="640"></a></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Stąd już bliska droga do dworca autobusowego. </span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbxFhxORr8kWfDc6gFj79gvXIatnn0mZtm72XecczdZYZn8GxOB5CfNAjdFmv6INfLAF-vMHYxnLmxgFFy7mlXHwaVtZG15DddLouXgRpIC0On2zrdwpzMW41_FooK8uftA_jb-HX-vZ_-MAiE6vkYcA3lEV0r-vm011o8teAhM-KZrPdCLSpdCW-4Z6EI/s4080/IMG_20230802_185633.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbxFhxORr8kWfDc6gFj79gvXIatnn0mZtm72XecczdZYZn8GxOB5CfNAjdFmv6INfLAF-vMHYxnLmxgFFy7mlXHwaVtZG15DddLouXgRpIC0On2zrdwpzMW41_FooK8uftA_jb-HX-vZ_-MAiE6vkYcA3lEV0r-vm011o8teAhM-KZrPdCLSpdCW-4Z6EI/w640-h482/IMG_20230802_185633.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Wracamy drogą przez port aż do dworca autobusowego, a cała trasa wyszła nam około 6 km. Nie dochodząc do dworca autobusowego przechodzimy obok stanowisk, z których odjeżdżają autobusy do Knossos. To jest jakby osobny dworzec autobusowy zlokalizowany na ul. Efessou - około 600 metrów od dworca autobusów podmiejskich Lassithi Bus Station.<br><span>W sumie przeprowadziłam Was niemal po całym Heraklionie, a pominęłam atrakcje muzealne tj. Muzeum historyczne, Muzeum Technologiczne i najważniejsze Muzeum Archeologiczne. Warto w tym przypadku skorzystać z oferty biletu łączonego, w ramach którego można zwiedzić Muzeum Archeologiczne wraz z oddalonym 6 km od Heraklionu Knossos - ruin pałacu minojskiego sprzed 4000 lat. No cóż - my zostawiliśmy sobie coś na następną wizytę w Heraklionie i autobusem wyruszającym z Heraklionu o godzinie 19:30 wróciliśmy do Agia Pelagia. W drodze powrotnej autobus skręca bezpośrednio w ulicę, przy której jest Chrissy's Paradise, więc wysiadamy pod samym hotelem. </span><span style="text-align: left;">To było naprawdę bardzo przyjemne popołudnie.</span></span></div></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-68865291992990194202023-09-12T22:04:00.002+02:002023-09-12T22:04:22.235+02:00Agia Pelagia plażami słynie<div class="separator"><span style="font-size: large;"><b>Agia Pelagia </b>- czytaj "Aja Pelaja" to mała wioska oddalona około 20 kilometrów na wschód od Heraklionu. Takie położenie miejscowości sprawia, że jest obecnie chętnie odwiedzanym nadmorskim kurortem. Choć znajdujące się tu plaże nie należą może do najszerszych, to ich urokliwe położenie w zatokach pośród skał i klifów naprawdę zachwyca. </span></div><div class="separator"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnlimV_Bqw-k1uG2VGZGwrTdC_5TtMIpu9W3mvmAD5kGdgLlyvgPOX4MkXC_X6kRPKc1DuMURKyvt_oVo0IdV8aJPkAjjMolm0hCmb84YgAyeh6hSkMELyc2R-c5pA24jxnaE6YvsYMCs7f1UlBdCxgrjQXX1ARgHXpVD-8DvjfIAvWMRkZhk_67MLPkkX/s1024/IMG-20230802-WA0048.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhnlimV_Bqw-k1uG2VGZGwrTdC_5TtMIpu9W3mvmAD5kGdgLlyvgPOX4MkXC_X6kRPKc1DuMURKyvt_oVo0IdV8aJPkAjjMolm0hCmb84YgAyeh6hSkMELyc2R-c5pA24jxnaE6YvsYMCs7f1UlBdCxgrjQXX1ARgHXpVD-8DvjfIAvWMRkZhk_67MLPkkX/w480-h640/IMG-20230802-WA0048.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">A odpowiedź na pytanie co tak rozbawiło naszą młodzież znajdziecie na zakończenie tego odcinka. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Do miasteczka jedziemy hotelowym busem - postanowiliśmy spędzić tu popołudnie. Jak się okazuje wioska zagospodarowana jest wzdłuż głównej drogi wiodącej w dół do centrum miasteczka i centralnej plaży. Znajdują się tutaj hotele i pensjonaty, tawerny, a także sklepy z pamiątkami, kilka wypożyczalni samochodów (m.in. rekomendowanej przeze mnie wypożyczalni <a href="https://www.carsspot.gr/en/">Carsspot</a>) oraz wypożyczalni sprzętu do nurkowania.<br /></span><br /><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1oxT-xK3aJtuUlJt40hiCLiC2X1hij6I5_t5AX9IyV2dPe9ffAMlGhbVR4NS6jTjmH0EyK6fmSGsU7dyVjp5h0lVZbJP02TXA0K37V6ZO8KCTGWJv6to6wdGuALuPL_NOKpy1HPuJDWASxjw1Cgg0Nj-54t4KN1vIY5zaONFiPRifpVuXnhWe1RL5Ulvc/w640-h482/IMG_20230801_182024.jpg" /></div></div></div><p><span style="font-size: large;">Infrastruktura turystyczna znajduje się głównie w centrum, zaś grecki kościół prawosławny Ekklisia Agia Pelagia - będący siedzibą klasztoru z XIII wieku usytuowany jest w głębi wyspy, z dala od morza, po prawej stronie drogi, pośród pól i gospodarstw rolnych. W trakcie naszego pobytu obok niego prowadził objazd do trasy szybkiego ruchu łączącej Heraklion z Chanią. Z kolei skręcając z głównej drogi w lewo, właśnie przy hotelu Chrissys Paradise, krętą asfaltową drogą można dotrzeć do kolejnych resortów hotelowych Blue Bay Resort, Peninsula Resort &Spa, Seaside - oddalonych już znacznie od centrum. Na szczęście hotel Chrissys Paradise położony jest tak, że zarówno centrum miasteczka, plaża centralna, plaża Mononaftis oraz plaża Psaunoamara są w zasięgu 20-minutowego spaceru. I to na te plaże Was zapraszam.</span></p><p><b><span style="font-size: large;">Paralia Agia Pelagia - plaża centralna</span></b></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMyXkdpcIdN_8Nvqc4f3Y7qVsUNcZN-1K7aKuAgKqgrOY0Y0Cg7EThDd8FODjyOM7jHhw7dE5Pe330J8e1iO7-CT2W1GEeuNmkFGYATP6xKUMOpYzbdg0zDNOiPjSYBl7FsIWKDFUcx_kAff21jYFwUsv84F9uFoh21a5KO4S0kRrHqVLQQWlKudPePnSk/w640-h480/IMG-20230802-WA0039.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Chyba najbardziej znaną plażą w Agia Pelagia, lecz moim zdaniem nie najpiękniejszą jest plaża centralna. Łatwo dojechać tu samochodem - </span><span style="text-align: left;">parking miejski dostępny jest w cenie 4€/dzień, choć można znaleźć też darmowe miejsca parkingowe. </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwGkqB7h8hvJEWu8EVaxylgJEFgjjVBM_unMbKeB8huSDW8LaVfz8y3XfcrlTol_1vxQ10AraZ5iICvzpZA1A8eekqaqkVFSxx6UPWN7JaczKohoisDDkdO_xWiwfwlOOVdy5Y4ZJ3JI6pGqxADhYD2tEbHrXq_1oSOEa4Pm774wcmcerR5rs4CP3vLYjL/s4080/IMG_20230801_185955.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwGkqB7h8hvJEWu8EVaxylgJEFgjjVBM_unMbKeB8huSDW8LaVfz8y3XfcrlTol_1vxQ10AraZ5iICvzpZA1A8eekqaqkVFSxx6UPWN7JaczKohoisDDkdO_xWiwfwlOOVdy5Y4ZJ3JI6pGqxADhYD2tEbHrXq_1oSOEa4Pm774wcmcerR5rs4CP3vLYjL/w640-h482/IMG_20230801_185955.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Plaża ta z reguły - w zależności od przypływu - jest raczej wąska i wypełniona szczelnie leżakami i parasolami.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8lx0w9UOwQw3uTfJBIySYGGfuZ-QAjrE5urYt9Pf6OQgfPE3APX1kCMBS5_PdoGnbk04H-73ecuzFEfy_uKCbtOQVHtMCVZ2B-zHScXWVI41G9FHm5IMQfFPE-uLe_dATkbPQSnfSejEeY8dSC-_O5rr9Mc4lGyukHgaiS5Uv9GpgyV-kIB-7NQPKStcB/s1024/IMG-20230802-WA0027.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8lx0w9UOwQw3uTfJBIySYGGfuZ-QAjrE5urYt9Pf6OQgfPE3APX1kCMBS5_PdoGnbk04H-73ecuzFEfy_uKCbtOQVHtMCVZ2B-zHScXWVI41G9FHm5IMQfFPE-uLe_dATkbPQSnfSejEeY8dSC-_O5rr9Mc4lGyukHgaiS5Uv9GpgyV-kIB-7NQPKStcB/w480-h640/IMG-20230802-WA0027.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Cała linia brzegowa usiana jest także plażowymi tawernami i sklepikami. Bo choć mało jest miejsca na leżaki, to zawsze można spędzić czas w barze z widokiem na zatokę. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj01mQNHXsJKiM9m0M92NCWvnn6ho4-0qls1w7kWgdrxZB2TcSJYW8_ZGrZ4JnsLAVk3v6RWIBen2BwdbDjOcbbfUzU3Hi_AoI2e-pNO9aJNVatOjj-xfEsesWRm3w4P2-B2vq0q8OYdrsu1enIh6vKpM471fOk4uevvpSI2MoCuKRLOAJ7THptujJDtjOw/s4080/IMG_20230801_191506.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj01mQNHXsJKiM9m0M92NCWvnn6ho4-0qls1w7kWgdrxZB2TcSJYW8_ZGrZ4JnsLAVk3v6RWIBen2BwdbDjOcbbfUzU3Hi_AoI2e-pNO9aJNVatOjj-xfEsesWRm3w4P2-B2vq0q8OYdrsu1enIh6vKpM471fOk4uevvpSI2MoCuKRLOAJ7THptujJDtjOw/w482-h640/IMG_20230801_191506.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Zaskakujące, jak tanio można tu kupić wodę - w markecie przy samej plaży 1,5 l. woda kosztowała 0,70 EUR. </span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh49Rv89XW1TGbgatAI68RZ-Lve1HF0j5Fa_gWJnEQ5Gymoqz8DqbQ8cNEw84mh-uSgUVaCCSLWs6VyUU2511RDQbBkfGWu4x8S2nNdbyu_vLEv1fGg2Ez1fg0f8ZE4uOFGQkyp2Kr2_wnXeixgVQaC5DsDJeirHLsMK-45Mt6EIYgIpHKprdAcKasYhFtX/w482-h640/IMG_20230801_190051.jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na plaży można wynająć 2 leżaki i parasol za ok. 10€. </span><span style="font-size: large;">My zamiast plażowania wybraliśmy spacer wzdłuż zatoki.</span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs4Lut2LXwN8ELMJ7JadZ8M67nXCOOaGMbgu1f6WqBaXhmWrIM3nPgmnTlBKSn8edLLaPp3p9WsFxyp2Scyx90ESYVhyEvwobIwCeB9ey9ALGFRmi8p7q-iN97Nr7Ze7ssShnKPKxazqU1t8WIXQ6Wfvz-f_XmK2SKrMwDU3Ioe8w61U2BCf4kCseqsso1/w640-h482/IMG_20230801_183141.jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Z przyjemnością zajrzeliśmy do wnętrza małej kaplicy - Chapel Agia Pelagia, usytuowanej na brzegu zatoki. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZaSHeRSYGs5JPrNBF3dPsQHql69bMR320O0K3WBJGm6r4ZDJe-NpAWtYhGs3PUy-xuUVIul68UnIZMI_qHiUBXcHwR-CW04U40_XZLibTKDajXDSOPwaMJOuRZE73moDg01PWDHvJhsofUlFAZyO-zbS0k7wiNg3ugLyCrpt9wbcvvDjVaPzWF4qIWtdS/s4080/IMG_20230801_183413.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZaSHeRSYGs5JPrNBF3dPsQHql69bMR320O0K3WBJGm6r4ZDJe-NpAWtYhGs3PUy-xuUVIul68UnIZMI_qHiUBXcHwR-CW04U40_XZLibTKDajXDSOPwaMJOuRZE73moDg01PWDHvJhsofUlFAZyO-zbS0k7wiNg3ugLyCrpt9wbcvvDjVaPzWF4qIWtdS/w482-h640/IMG_20230801_183413.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: left;"></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kaplica ta została wykuta w skale - w jaskini Euresi, </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY6MoImFvJpLa9gjDfRkBCfdXDcW7MFRApzjDZKcpYBhik7-Y-MwEugXYsYOHOMLemMojBC-feqoWvoNkulGMWbwYdjLknJvGiydNPVbopTmbUPEGL7OWCwY_SXSC4eeDxwP-MNZj92gC63-n73ifTOrkTlNgagjALB8XT8g1-m82jRysTvaBGGc37dCz5/s4080/IMG_20230801_183438.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhY6MoImFvJpLa9gjDfRkBCfdXDcW7MFRApzjDZKcpYBhik7-Y-MwEugXYsYOHOMLemMojBC-feqoWvoNkulGMWbwYdjLknJvGiydNPVbopTmbUPEGL7OWCwY_SXSC4eeDxwP-MNZj92gC63-n73ifTOrkTlNgagjALB8XT8g1-m82jRysTvaBGGc37dCz5/w482-h640/IMG_20230801_183438.jpg" width="482" /></a></div><div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">w miejscu ruin starożytnego miasta Apollonia, gdzie w 1300 roku odnaleziono ikonę Świętej Pelagii. </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kaplicę odrestaurowano w 2020 roku.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_Ui66i0pO5r1beoL7Y7Ygv5Ug74R_1fOrzBg2I060KcVp4Hyt4lNvLWNPtYTBw-5InDr9IcQ1-3Avfqi1PeD5EzdKRzofi74r6w4osGaobdZC4TF9GPiFQkCQgS3cd51QqFaD67H08hqah6hjPe1tI4DXLRPoWGu6-nXQ6OZTg7Yaz6F_s_ZdI65QGkUE/s4080/IMG_20230801_182823.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_Ui66i0pO5r1beoL7Y7Ygv5Ug74R_1fOrzBg2I060KcVp4Hyt4lNvLWNPtYTBw-5InDr9IcQ1-3Avfqi1PeD5EzdKRzofi74r6w4osGaobdZC4TF9GPiFQkCQgS3cd51QqFaD67H08hqah6hjPe1tI4DXLRPoWGu6-nXQ6OZTg7Yaz6F_s_ZdI65QGkUE/w640-h482/IMG_20230801_182823.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Kaplica</span><span style="text-align: left;"> pięknie wpisuje się w nadmorski krajobraz i będąc na plaży Agia Pelagia bez trudu ją znajdziecie. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiKzeAxeltHAYGv5R-L4cBZL_hIIA7QKzZpvAd7PEZ6s02D9W1-IJe72EbSDm_szT9oBXbrdQJfsIeoPDJHnhlNZBxRqZ0Hmd_zZ_Jbd_2XebNIHiwVK13ujepusGRIJFVKtADe4iqbIaG4vOfrPTUz23qbLNlT_ycyHhD59ScpLiyh-Dxt3xkLMtLt9zQ/s4080/IMG_20230801_185309.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiKzeAxeltHAYGv5R-L4cBZL_hIIA7QKzZpvAd7PEZ6s02D9W1-IJe72EbSDm_szT9oBXbrdQJfsIeoPDJHnhlNZBxRqZ0Hmd_zZ_Jbd_2XebNIHiwVK13ujepusGRIJFVKtADe4iqbIaG4vOfrPTUz23qbLNlT_ycyHhD59ScpLiyh-Dxt3xkLMtLt9zQ/w482-h640/IMG_20230801_185309.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Tuż przed nią wybudowano nietypową dzwonnicę. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD2S25J8rdkqL-qwYMXaJ1MbDGoAkzXkH01uueOLFDbbEligeqrR4AzNiC5ak1MFHC_O57r51PDobYzYOGCxwyCvRiMa9vcoeBUN6iSUKEHAbkgKnRSVpJYypq2B3QnORZcVmnh0mdA73s4PJq9sBCpIxRLPieSB9EbsKi4peJg1NFUHqrI_d021a6B8iU/s4080/IMG_20230801_182938.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgD2S25J8rdkqL-qwYMXaJ1MbDGoAkzXkH01uueOLFDbbEligeqrR4AzNiC5ak1MFHC_O57r51PDobYzYOGCxwyCvRiMa9vcoeBUN6iSUKEHAbkgKnRSVpJYypq2B3QnORZcVmnh0mdA73s4PJq9sBCpIxRLPieSB9EbsKi4peJg1NFUHqrI_d021a6B8iU/w482-h640/IMG_20230801_182938.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="color: #202124; font-size: large; white-space-collapse: preserve;">Warto przespacerować się dalej wzdłuż brzegu aż do końca przylądka Souda. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNeQ8fyi5t1TuGeDTtqLEgtaLBFkxYqN_w1mA-0fXgibjWET0Cji5RWO98ffhzYc7VMvgHsbI48aUH1NiUqDX-QRbB_Re37JHb9I9n1ZxHizE3WzY-agM7SMFw4jueYx52YP9YNI4xSj7wDHstxE6jhZRWyMC86ApnThxSx7fjYgNdTMQ3l11SnK__JcC3/s1024/IMG-20230802-WA0031.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNeQ8fyi5t1TuGeDTtqLEgtaLBFkxYqN_w1mA-0fXgibjWET0Cji5RWO98ffhzYc7VMvgHsbI48aUH1NiUqDX-QRbB_Re37JHb9I9n1ZxHizE3WzY-agM7SMFw4jueYx52YP9YNI4xSj7wDHstxE6jhZRWyMC86ApnThxSx7fjYgNdTMQ3l11SnK__JcC3/w640-h480/IMG-20230802-WA0031.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="color: #202124; font-size: x-large; white-space-collapse: preserve;"><div style="color: black; font-size: medium; white-space-collapse: collapse;"><span style="font-size: large;"><span style="color: #202124; white-space-collapse: preserve;">Warto mimo to wspiąć się </span><span style="color: #202124; white-space-collapse: preserve;">chociaż </span><span style="color: #202124; white-space-collapse: preserve;">na okoliczny cypel.</span></span></div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga4hhLD2CuHI8y90Hw4sCbLf6K_a_OnSA9Bf0kygGjzsUpWVMeYyZzy6vRrAL4YZVL74cL5wsq_eg7xhYNPAyw3ui5wYY1FaG3oIIuXkVBskfq3Zz4RmtkdQouLL9NSa2D18fLiKlBYuaZw43dHhU3Vpsp1Mut-j7PNNTCPEmOM-Jo0Q75LNrJmZI-6r_I/s4080/IMG_20230801_184004.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga4hhLD2CuHI8y90Hw4sCbLf6K_a_OnSA9Bf0kygGjzsUpWVMeYyZzy6vRrAL4YZVL74cL5wsq_eg7xhYNPAyw3ui5wYY1FaG3oIIuXkVBskfq3Zz4RmtkdQouLL9NSa2D18fLiKlBYuaZw43dHhU3Vpsp1Mut-j7PNNTCPEmOM-Jo0Q75LNrJmZI-6r_I/w640-h482/IMG_20230801_184004.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="color: #202124; white-space-collapse: preserve;"><span style="font-size: large;">Nie dotrzemy wprawdzie do plaży Filakes po drugiej stronie cypla - dostęp do niej jest jedynie łódką lub bezpośrednio ze znajdującego się tam hotelu. </span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihEpoxXcKEEG8iLHDXdlGmRyqDkzqhGzy6LdqlVQW1_wl80YZhWrgwtdyQ2SXU7FMLi-rD7UpwyKAlIypkpZ7w1uWznW8woVb85uNF4aPcsQz3XjoJbmNDwSGe72z4-c2_fqfmjj2yM93_aoJvdYNyiJj0ycJtcHxACbKNamCaldULOWwFlzoG--v1uWqa/s4080/IMG_20230801_183741.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihEpoxXcKEEG8iLHDXdlGmRyqDkzqhGzy6LdqlVQW1_wl80YZhWrgwtdyQ2SXU7FMLi-rD7UpwyKAlIypkpZ7w1uWznW8woVb85uNF4aPcsQz3XjoJbmNDwSGe72z4-c2_fqfmjj2yM93_aoJvdYNyiJj0ycJtcHxACbKNamCaldULOWwFlzoG--v1uWqa/w482-h640/IMG_20230801_183741.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na tym punkcie widokowym kończy się droga. </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1A4l4c7QhJYsY3rRRY3LqtzBEN3-_qsIw1AF8ZKV1QxBmOQMpfU6EyQuMCLL5lP33T3frZDkwIgBxzxsjEG8LStmh4IR9LefG_BUQKbDgbJjnxbsbNpj3fHI8pIS-0YRBiTnjpP6IonzLZiT-BqorSDvTnRFSjKcgpTw69_gHB0J5e2_mdIv-lAx85oRX/s4080/IMG_20230801_183902.jpg" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi1A4l4c7QhJYsY3rRRY3LqtzBEN3-_qsIw1AF8ZKV1QxBmOQMpfU6EyQuMCLL5lP33T3frZDkwIgBxzxsjEG8LStmh4IR9LefG_BUQKbDgbJjnxbsbNpj3fHI8pIS-0YRBiTnjpP6IonzLZiT-BqorSDvTnRFSjKcgpTw69_gHB0J5e2_mdIv-lAx85oRX/w482-h640/IMG_20230801_183902.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Jak widzicie część tego spaceru przebiega po betonowym chodniku, a następnie ścieżka zamienia się na bloki skalne.</span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjscCh1mNC0Z9y3qEQtgx3NVgYHV0Gu5jtfVKi1xnA-Gm2UrHHik0DXErvDE9ndRl-SxJVPfC15DbKQK72RWqJTenhRxN0z7dmrukg-tfDRfpUulTADAgmB9ECaeqJphlMkGslQW0GvsvGR9_rQBim-KXrTI3YHIaPvawrnq3vQApVkrnDgDXik0S-I14Hh/s4080/IMG_20230801_185033.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjscCh1mNC0Z9y3qEQtgx3NVgYHV0Gu5jtfVKi1xnA-Gm2UrHHik0DXErvDE9ndRl-SxJVPfC15DbKQK72RWqJTenhRxN0z7dmrukg-tfDRfpUulTADAgmB9ECaeqJphlMkGslQW0GvsvGR9_rQBim-KXrTI3YHIaPvawrnq3vQApVkrnDgDXik0S-I14Hh/w482-h640/IMG_20230801_185033.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Krystalicznie czysta woda sprawia, że zatoka jest świetną bazą nurkową. <span style="text-align: left;">Miejsce to jest także osłonięte od wiatru. Warto oczywiście wziąć buty do wody, żeby nie poślizgnąć się na skalistym dnie. Poza tym dostrzegalne są jeżowce.</span></div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf87G4LquqBD_uboFE-tbIacvd4dRQBFQmFxeJJCkkFN_-jB4WZwoG4If-cgVvQYu-8-6OnqlG5e5TI64FuKkQhFnRjEm_FqasSbIVwjwBiTvA2oVEh33L1l471ZHl0UYDvoTwM8LZk4RGGG9-0FRZPZol4GoQtK1jdDeYzzP70ksstTxalEkP4j4uWFIV/s4080/IMG_20230801_191712.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjf87G4LquqBD_uboFE-tbIacvd4dRQBFQmFxeJJCkkFN_-jB4WZwoG4If-cgVvQYu-8-6OnqlG5e5TI64FuKkQhFnRjEm_FqasSbIVwjwBiTvA2oVEh33L1l471ZHl0UYDvoTwM8LZk4RGGG9-0FRZPZol4GoQtK1jdDeYzzP70ksstTxalEkP4j4uWFIV/w640-h482/IMG_20230801_191712.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kiedy zaś przespacerujemy się w przeciwną stronę dojdziemy do tarasu ze stolikami przeznaczonymi właśnie do podziwiania krajobrazu zatoki. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWgxOqiJOaiY02EzBcnIFzHSQ71gj_6Ppz8eCdOgoWU39UGuk1K4zC34y-uRtJ4QiQofzK2nqCAus7mCMxZyD4MKw2gh48eQ7XwF8i75X0sHngkh8Ce7j21xEUFVnaxjhqVRh0KxvmB2QiEI10AYcJaJ5YvWavu5GqCond6rGXH1n-N0itBPpjQ1jK3jfa/s4080/IMG_20230801_191803.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWgxOqiJOaiY02EzBcnIFzHSQ71gj_6Ppz8eCdOgoWU39UGuk1K4zC34y-uRtJ4QiQofzK2nqCAus7mCMxZyD4MKw2gh48eQ7XwF8i75X0sHngkh8Ce7j21xEUFVnaxjhqVRh0KxvmB2QiEI10AYcJaJ5YvWavu5GqCond6rGXH1n-N0itBPpjQ1jK3jfa/w640-h482/IMG_20230801_191803.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Miejsce to jest dostępne dla wszystkich turystów, a stoliki nie przynależą do żadnej restauracji.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNXz1ftiBfgVp0Gn82FlgSsWvOJyWxzX8a0cjpMOwrfr4Fzri59_YyptshNa_rHwn2Zulk6_56Z7OUCLg0IqFKXcViHZaNlDlVqrCwu8XDw1faDA5FWy9NDfNiILkif-7X__7BWpzWlGryhVAJjEwrthl0ib0xQ8Zh5awfR6zkMHTY8gtgqrWudKVQfDMy/s4080/IMG_20230801_191925.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNXz1ftiBfgVp0Gn82FlgSsWvOJyWxzX8a0cjpMOwrfr4Fzri59_YyptshNa_rHwn2Zulk6_56Z7OUCLg0IqFKXcViHZaNlDlVqrCwu8XDw1faDA5FWy9NDfNiILkif-7X__7BWpzWlGryhVAJjEwrthl0ib0xQ8Zh5awfR6zkMHTY8gtgqrWudKVQfDMy/w640-h482/IMG_20230801_191925.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><span style="font-size: large;">Paralia Mononafti</span></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvo09nKcjEbDapUYGuKcMtI0AUZmp1sAD_arHJKKO0Dlq9zdl2Rl5ebfneBneV-Em27_r4RRLGkus8P6QkQwwleL2p0QTgJh_RCWkpb8manAF5Isy-1EobqaK8LdtbuSE_j-TVND0zVyeR6f7xqz3dKPOcxi7sphbor-mGidpn43qGzhzFaZBgy7ETisfB/w482-h640/IMG_20230803_075038.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Na plażę Mononafti trafiłam zupełnie przypadkiem. Drugiego dnia pobytu</span><span style="font-size: large;">, kiedy wybrałam się na poranny jogging, swoim zwyczajem zaczęłam eksplorować okolicę. Po wyjściu z hotelu skierowałam się w lewą stronę i asfaltową droga podbiegłam na górę. Przede mną pojawiły się olbrzymie resorty hotelowe, pomiędzy którymi dostrzegłam niepozorną ścieżkę prowadzącą na plażę. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-NDqoZ5kXysUoKg2yi_T3ZxONpY_AD08Pyp4gxX18O4U549k4m81BBmWD1Nuh-rPSJ3_JU2bZzy8cfYob63sNtH9VCi86bras_iayxwoBt5__E7f0BuDo0m25C18CpbsWdgSHsdK0a1KzIftveaTP9S-KxLoByNuujMSiTJ4CE_hOF21Znb1qerYaC7xI/s4080/IMG_20230803_075120.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-NDqoZ5kXysUoKg2yi_T3ZxONpY_AD08Pyp4gxX18O4U549k4m81BBmWD1Nuh-rPSJ3_JU2bZzy8cfYob63sNtH9VCi86bras_iayxwoBt5__E7f0BuDo0m25C18CpbsWdgSHsdK0a1KzIftveaTP9S-KxLoByNuujMSiTJ4CE_hOF21Znb1qerYaC7xI/w482-h640/IMG_20230803_075120.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Taki oto chodnik wyprowadził mnie pomiędzy budynkami bezpośrednio na plażę.</span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj_R9WTHpVnHuFHcyZCvK0h-IMi0EgZVEkXyF87mpJ8Lg69vNzVfIglVW43lv2gjEiGNae6_tf9sq9AlHkNF2FwGk3ezEzT2338q1Js32XpfWDAxl-tY9XpMI3hs5xkgV-CZ0iUwFfKk9YiyhDo8nMtMM9UnoQfVv7hrxQnk-EM-OySk_nJKNv_3wFkdds/s4080/IMG_20230803_075202.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgj_R9WTHpVnHuFHcyZCvK0h-IMi0EgZVEkXyF87mpJ8Lg69vNzVfIglVW43lv2gjEiGNae6_tf9sq9AlHkNF2FwGk3ezEzT2338q1Js32XpfWDAxl-tY9XpMI3hs5xkgV-CZ0iUwFfKk9YiyhDo8nMtMM9UnoQfVv7hrxQnk-EM-OySk_nJKNv_3wFkdds/w482-h640/IMG_20230803_075202.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">O 7:00 rano jeszcze tu pusto i cicho, a odległość jaką pokonałam z hotelu to zaledwie 1,3 km. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiTYo0CaayXgUInnE9HyxOxqUScJ2Fa6c-rCtj1BKNP1VuIwm6lfA1h8NKQWNhZ9QSTPVLQLc3NYObFx-EzYQhonab0AZWo7wkDozuwSjyIutP86df9ZcT5lL0l2BkxtpfcJRkGoCwHllaGwEcJmrSufjRI2DUA9mAdjuqxEyRSYa9GEsy07jzgKnjN-mI/s4080/IMG_20230803_075255.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiTYo0CaayXgUInnE9HyxOxqUScJ2Fa6c-rCtj1BKNP1VuIwm6lfA1h8NKQWNhZ9QSTPVLQLc3NYObFx-EzYQhonab0AZWo7wkDozuwSjyIutP86df9ZcT5lL0l2BkxtpfcJRkGoCwHllaGwEcJmrSufjRI2DUA9mAdjuqxEyRSYa9GEsy07jzgKnjN-mI/w640-h482/IMG_20230803_075255.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Drobnożwirkowa plaża zajmuje małą powierzchnię.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidoW1Fq0OuaclSxxX6P8Z5BBpp8Gg4g4l3AvlAMQ__HrY8gKNyBfwvHootqbpGc8KVgK3aAxoJbObDHe-qHe4oCEjAYRDvVbTeT1CYreVpweIAcCdStS3Hi_6x9mnh1G2m8nDTcY3a760g-i3J6Pk6X_YybsHA9MmqWQ21nEmebnb42FnMtyZG6ZnReorK/s4080/IMG_20230803_075334.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidoW1Fq0OuaclSxxX6P8Z5BBpp8Gg4g4l3AvlAMQ__HrY8gKNyBfwvHootqbpGc8KVgK3aAxoJbObDHe-qHe4oCEjAYRDvVbTeT1CYreVpweIAcCdStS3Hi_6x9mnh1G2m8nDTcY3a760g-i3J6Pk6X_YybsHA9MmqWQ21nEmebnb42FnMtyZG6ZnReorK/w640-h482/IMG_20230803_075334.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ponieważ znajduje się z dala od centrum miasta jest dość kameralna. W zdecydowanej większości korzystają z niej goście hotelowi Blue Bay Resort i okolicznych obiektów hotelowych. W pobliżu znajdziecie bezpłatny parking, zaś za wynajęcie 2 leżaków zapłacicie 10 EUR.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit4QZQpRexZruFCKqDixsQr7HE8qY0231X9LIO13UDhrlhdom1OC7tuew0xG-jGDRvXNogFZckKW1T6LkMKEbvv2hNzuJTgvME3VGVgIih6Hr1vfILXyWccPjlwxyYTNZAFXXRJpwbPKAVXF_F982dz614ZAZ-oZ3Il-DYYr_piPBWeeIOupfm0ittnjXw/s4080/IMG_20230803_075512.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit4QZQpRexZruFCKqDixsQr7HE8qY0231X9LIO13UDhrlhdom1OC7tuew0xG-jGDRvXNogFZckKW1T6LkMKEbvv2hNzuJTgvME3VGVgIih6Hr1vfILXyWccPjlwxyYTNZAFXXRJpwbPKAVXF_F982dz614ZAZ-oZ3Il-DYYr_piPBWeeIOupfm0ittnjXw/w640-h482/IMG_20230803_075512.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><span style="font-size: large;">Klify Sunset Cliffs</span></b></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Coś co bardzo zaskoczyło mnie w drodze powrotnej z plaży Mononafti do hotelu Chrissy's Paradise to oznaczone na google maps Sunset Cliffs. Po wyjściu z plaży mogłam wrócić tą samą drogą, czyli skręcić w lewo, albo skierować się asfaltową drogą w prawo. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhpkCtazAEmIe6OIYeyxa6OVSOEWNxdfKDjPkwzRyah_iml3-nikAMZc1XqCSd2oTXTu5pIHi0nVB3fyHhZblg-J3ez_ZrbScNAwX1htjZact9vj-deKxQUMFmYzmiLE_NkmIsZSvb6VJGNt9e_Ql3cb23c82_t5BWlwUCU0kBnTFsV6nNuRnWb3X_6mLpl/w640-h482/IMG_20230803_081130.jpg" width="640" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Dzięki temu wybiegłam na niepozorne miejsce, które gdyby nie oznaczenie na mapach google, wcale by mnie nie zainteresowało. Słońce grzało już coraz mocniej i mimo krótkiego dystansu chciałam już jak najszybciej wrócić do hotelu.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio64BdeKSXs1YdEsBSArVA5P1N5olxlT8GVEMcfI9MSFKLVxiFeWBqNXmjhAWorQe_pd62eBYuEWzy3vdlNJn5TBWYCy8bGdeNro6ekc9_xxD53l7ye09a1Dfp5XSGW8NneBcNUWDkdWdbW8lip7Y2tkLG2sV2-3ltk1EVlyxcLqaIuv0Uc2kmeiZpdHVL/s4080/IMG_20230803_080546.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEio64BdeKSXs1YdEsBSArVA5P1N5olxlT8GVEMcfI9MSFKLVxiFeWBqNXmjhAWorQe_pd62eBYuEWzy3vdlNJn5TBWYCy8bGdeNro6ekc9_xxD53l7ye09a1Dfp5XSGW8NneBcNUWDkdWdbW8lip7Y2tkLG2sV2-3ltk1EVlyxcLqaIuv0Uc2kmeiZpdHVL/w482-h640/IMG_20230803_080546.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Jak się okazało na końcu drogi znajdowało się wysokie urwisko skalne.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi24qMvBhaj1akmjtudyqS3M9ELwewwpRJN-sbDxphjSXYuXUHXbx1xlENnBQx-QYQ0t0_ihqz0Xj9KGXOGFpF19RANzFhrKEQlsMxpIMz3yOSoTmq5WaFd5CgB3wsn1Odz_KA6KQkzjY5UeyhmT0BKV0SBce4PHSJy0z5FEXyIIqlgWa6YXdIuVWzASFlj/s4080/IMG_20230803_080601.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi24qMvBhaj1akmjtudyqS3M9ELwewwpRJN-sbDxphjSXYuXUHXbx1xlENnBQx-QYQ0t0_ihqz0Xj9KGXOGFpF19RANzFhrKEQlsMxpIMz3yOSoTmq5WaFd5CgB3wsn1Odz_KA6KQkzjY5UeyhmT0BKV0SBce4PHSJy0z5FEXyIIqlgWa6YXdIuVWzASFlj/w640-h482/IMG_20230803_080601.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Zdjęcie nie oddaje wysokości jaka dzieliła mnie od wody, ale uwierzcie na żywo zrobiło to na mnie wrażenie.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRyymw6N85inhkVZunz-tW-Yg9clWPd9b4NeoasG_E9lpa9Aw6b2s-Mx-vmANG0sEyosstKB31sww_aD98rk7AVt1YmXm28i5G33En3DveqKwf9K_snFa4SklIonwG4IW2-lVDkhUsjVXBlb-ry1RwIC_M6bkKPeOXjZ46kOedoITY0gxZ34WWePHKKf67/s4080/IMG_20230803_080616.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhRyymw6N85inhkVZunz-tW-Yg9clWPd9b4NeoasG_E9lpa9Aw6b2s-Mx-vmANG0sEyosstKB31sww_aD98rk7AVt1YmXm28i5G33En3DveqKwf9K_snFa4SklIonwG4IW2-lVDkhUsjVXBlb-ry1RwIC_M6bkKPeOXjZ46kOedoITY0gxZ34WWePHKKf67/w482-h640/IMG_20230803_080616.jpg" width="482" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><b><span style="font-size: large;">Paralia Psaromoura</span></b></div><span style="font-size: large;">No i wreszcie najpiękniejsza plaża w Agia Pelagia. Aby się do niej dostać należy z hotelu skręcić w prawo i iść główną asfaltową drogą w stronę centrum miasteczka. Niespełna 2 km spacer z hotelu tą drogą zajmie Wam ok. 25 minut. Można też poprosić kierowcę hotelowego shuttla, aby zatrzymał busa</span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVxPnpJ4bAlURt9Od2aYLlWltQj9YTvJwVfh7IutPpk3dEmUAY5kR3aobNP18qFnegKW7nLZ9ZAotZuW8sLVRtxKqpeMEIzLB23Wq9wwadRwTLjeT3YGr_nIbeIdZafHsZvyxFH6Dpn4Y2TiQ-fcs72HwM3neCsThrS6bNpFyYEGXUp9nr9RdreePeAk0q/s4080/IMG_20230804_142929.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjVxPnpJ4bAlURt9Od2aYLlWltQj9YTvJwVfh7IutPpk3dEmUAY5kR3aobNP18qFnegKW7nLZ9ZAotZuW8sLVRtxKqpeMEIzLB23Wq9wwadRwTLjeT3YGr_nIbeIdZafHsZvyxFH6Dpn4Y2TiQ-fcs72HwM3neCsThrS6bNpFyYEGXUp9nr9RdreePeAk0q/w482-h640/IMG_20230804_142929.jpg" width="482" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">vis a vis Supermarketu </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaPIV2EHHJ_cpVga6sUYpu7B5EJc1S2j5TMruQ94uyXUG7W2QCq1oyPloTOnRK1psFmvHGHZLqAhaUMYInZKaUwBE3N2uuxx6q4bu3UAwH3dPpBz-qhS_-oWd6J6SYhbrj4xuNPKPYs0IjK7rXnnfvIrw14nFgv6WMErmM8tCWtJaMZJOO8iGCdcNKcofa/s4080/IMG_20230804_142920.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaPIV2EHHJ_cpVga6sUYpu7B5EJc1S2j5TMruQ94uyXUG7W2QCq1oyPloTOnRK1psFmvHGHZLqAhaUMYInZKaUwBE3N2uuxx6q4bu3UAwH3dPpBz-qhS_-oWd6J6SYhbrj4xuNPKPYs0IjK7rXnnfvIrw14nFgv6WMErmM8tCWtJaMZJOO8iGCdcNKcofa/w482-h640/IMG_20230804_142920.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">przy zejściu na plażę Psaromoura. </span></div><div><span style="font-size: large;">Wówczas będziecie mieli do pokonania około 200 metrów asfaltową ścieżką w dół. Po zejściu w dół proponuję najpierw skierować się w prawą stronę, skąd roztacza się piękna panorama na zatokę. </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7F7JGzXE1TKqkRgGg5_Z0bQin4pibEhOLuBIa-XU6Q6q44YJGB0w-YZ8HoN9eScds7FXxHClJ8tgH46vitzuTlTCiSYAauQWfDZny2ZgwIT2nvASXvh11iLm66tSkkTg2IwzykrmM7gHFqyzBNle_OSnbon6qca0_SKk4Dro9Qt_Fh5-JLQrAu70NyB2P/s4080/IMG_20230804_143639%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg7F7JGzXE1TKqkRgGg5_Z0bQin4pibEhOLuBIa-XU6Q6q44YJGB0w-YZ8HoN9eScds7FXxHClJ8tgH46vitzuTlTCiSYAauQWfDZny2ZgwIT2nvASXvh11iLm66tSkkTg2IwzykrmM7gHFqyzBNle_OSnbon6qca0_SKk4Dro9Qt_Fh5-JLQrAu70NyB2P/w640-h482/IMG_20230804_143639%20(1).jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">I oto przed nami widziany od drugiej strony cypel i kolejna plaża Kladissos, dostępna dla gości hotelowych Out of The Blue Resort.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg652Dk0XBVqclftIDpv5zJmrJIgPqP8LKYUrtvGDmXiYLpIgVTIK9EAD00ZeuCdaLqpNnTY91s6PUbJqxlisQP61Qt9tX46-7faNuMuSKsTwqzfv0KZnG3c-6i2iP_f8pKnMRZGnuY5sihKORBp1JDE6JMLpn9Hgt7lW2BlrSytS5tgsa4TJHs1UTyr36B/s4080/IMG_20230804_143722%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg652Dk0XBVqclftIDpv5zJmrJIgPqP8LKYUrtvGDmXiYLpIgVTIK9EAD00ZeuCdaLqpNnTY91s6PUbJqxlisQP61Qt9tX46-7faNuMuSKsTwqzfv0KZnG3c-6i2iP_f8pKnMRZGnuY5sihKORBp1JDE6JMLpn9Hgt7lW2BlrSytS5tgsa4TJHs1UTyr36B/w640-h482/IMG_20230804_143722%20(1).jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Stojąc twarzą do morza i patrząc z kolei w lewą stronę widoki stają się coraz to ciekawsze.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioMZzoGWbUTCqCdY7pARhVFTg7H8mQFl1yRfji2EfJc6TH-XtAfh7mgGSBXO0i8PO21sdcwtzaszBJA-K6oerdDxAhtgBeALSJiWT2abRZ2FUOl1Oex2wd_T4gYsnELfaC9V5shJmV7alOpGiu8CUEZdw2URzTMfj501uwu79wKIFnxTrfuZavw_sMZSyu/s4080/IMG_20230804_144418.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioMZzoGWbUTCqCdY7pARhVFTg7H8mQFl1yRfji2EfJc6TH-XtAfh7mgGSBXO0i8PO21sdcwtzaszBJA-K6oerdDxAhtgBeALSJiWT2abRZ2FUOl1Oex2wd_T4gYsnELfaC9V5shJmV7alOpGiu8CUEZdw2URzTMfj501uwu79wKIFnxTrfuZavw_sMZSyu/w640-h482/IMG_20230804_144418.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Bo to co najpiękniejsze to właśnie plaża Psaromoura. Lazur wody i jej szmaragdowy kolor sprawiają, że już nie zwlekamy i pospiesznie wędrujemy w jej stronę.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTYk5pmsPoWPdMjXkRHNvSOSdSj1b7QIGDVvVZoLNL1TPCOm9SuranPwDEuptYcbsfxtxcV1U5vIW_807ej1xEqIa43YN6TusPEGZ5yIHbLBZ6ZiumO8Hw05o5VKTe0rZSP6cgwk45YRRquqYkoQCXyn7k22mvNl2cp2iefKxEU1BEhfKkUuoB1zaucUzE/s3264/IMG_20230804_144902.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTYk5pmsPoWPdMjXkRHNvSOSdSj1b7QIGDVvVZoLNL1TPCOm9SuranPwDEuptYcbsfxtxcV1U5vIW_807ej1xEqIa43YN6TusPEGZ5yIHbLBZ6ZiumO8Hw05o5VKTe0rZSP6cgwk45YRRquqYkoQCXyn7k22mvNl2cp2iefKxEU1BEhfKkUuoB1zaucUzE/w480-h640/IMG_20230804_144902.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Plaża usytuowana jest poniżej Blue Bay Resort (białe budynki), a to oznacza, że będziemy mogli wrócić do Chrissys Paradise krótszą drogą (1,6 km).</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQS4ih4FhUsaykMq6zr6UU1zBk7OyV_NZWkcL6WKwt_KkfwbRFAATvaPmnnai-Qg8fN66Ccs6cs5JcWKQqkSvcZK1OZwgZOPfQ-RoY_L3ivi-NNrpo7QGXkmy27YCEF82uYnlF6BXWKRh07ZzJj8f1Oz_1GtZH7w6571dVExYSzj2Pld5fHTFob7cenJ-I/s4080/IMG_20230807_082500.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQS4ih4FhUsaykMq6zr6UU1zBk7OyV_NZWkcL6WKwt_KkfwbRFAATvaPmnnai-Qg8fN66Ccs6cs5JcWKQqkSvcZK1OZwgZOPfQ-RoY_L3ivi-NNrpo7QGXkmy27YCEF82uYnlF6BXWKRh07ZzJj8f1Oz_1GtZH7w6571dVExYSzj2Pld5fHTFob7cenJ-I/w640-h482/IMG_20230807_082500.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">Tak naprawdę goście mieszkający w hotelach na wzgórzu mają do dyspozycji dwie plaże - opisaną wcześniej Mononaftis i właśnie plażę Psaromoura.</span><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrMTTmOkNd59Uj0uJjZ3QBXL9nuieRtVss50XqEuOlHFOGIhv216c4Hmy4tiaDd_Gz18a1zZYJBuAT7HL6Ykz8mpV6gBRnt_3jqpGfEszbnsbqWhjQRGPbI3VjYQRjE86dHavTMJbAomXorTw8XJ9N29tOv9-qn0a-2uvFDWbJFlcQPXiej1UmnpvHqLD4/s4080/IMG_20230804_145436%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrMTTmOkNd59Uj0uJjZ3QBXL9nuieRtVss50XqEuOlHFOGIhv216c4Hmy4tiaDd_Gz18a1zZYJBuAT7HL6Ykz8mpV6gBRnt_3jqpGfEszbnsbqWhjQRGPbI3VjYQRjE86dHavTMJbAomXorTw8XJ9N29tOv9-qn0a-2uvFDWbJFlcQPXiej1UmnpvHqLD4/w640-h482/IMG_20230804_145436%20(1).jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">Plaża ta jest bardziej popularna wśród turystów</span><span style="font-size: x-large;">.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh88qHGqsdbrhIoUOIJezpSFRf1YKXExA2S0AuUU4cSyq0MnfM2Fh96AThgiGr-l3mIjqagNbvp-ETxg-6S9Mv75IPhOc9_BmZQZgJBNPYkC__5XM6TVqgj0xiL7UV7K2_IhoUfxLOmIjK2bErbAlOdbKhoV2bv9hwape3LK5DYOkXfNZn1qPdZQ_GUepb2/s4080/IMG_20230804_145513.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh88qHGqsdbrhIoUOIJezpSFRf1YKXExA2S0AuUU4cSyq0MnfM2Fh96AThgiGr-l3mIjqagNbvp-ETxg-6S9Mv75IPhOc9_BmZQZgJBNPYkC__5XM6TVqgj0xiL7UV7K2_IhoUfxLOmIjK2bErbAlOdbKhoV2bv9hwape3LK5DYOkXfNZn1qPdZQ_GUepb2/w640-h482/IMG_20230804_145513.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">Oczywiście są tutaj płatne leżaki, ale jest także miejsce na rozłożenie własnego ręcznika.</span><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0Px4_tuiCQHxOYi0rVRcp7_xWUapRhobhEtCLf_PdkzJ7LmFmYCGcCu_N8b3ixcVVVwljqNksInouuvwjYVy-jTDpT-R606CA21O4q6Ucu1R8NGsYLgQicvxjabpK44cJCVvdPTJnM7qE83dwzMWiEAvIszYRnusPa8jF3AYAebBDgJeS1HwTiMicQcFH/s4080/IMG_20230804_150453%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi0Px4_tuiCQHxOYi0rVRcp7_xWUapRhobhEtCLf_PdkzJ7LmFmYCGcCu_N8b3ixcVVVwljqNksInouuvwjYVy-jTDpT-R606CA21O4q6Ucu1R8NGsYLgQicvxjabpK44cJCVvdPTJnM7qE83dwzMWiEAvIszYRnusPa8jF3AYAebBDgJeS1HwTiMicQcFH/w482-h640/IMG_20230804_150453%20(1).jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Nas urzekła przejrzysta i ciepła woda Morza Kreteńskiego.<br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV1a9JmXsJbfG7v1PaI4s1SEhHfq_5JNcVWC6UxAaov-AsOEbsGkQ2OXfzhCITcxx0efUQtHx6YFDfU_mkR_zHhV0uVbAvdD14vTVrZZ1uEjpp5mycg_20Ne82ejEmQIJVsU-oQTQPJ368yymfiyoDt7EtGK2jW6yRA0hd9XHJ3Yii86XS8qNbAUksSKDH/s4080/IMG_20230804_153651%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhV1a9JmXsJbfG7v1PaI4s1SEhHfq_5JNcVWC6UxAaov-AsOEbsGkQ2OXfzhCITcxx0efUQtHx6YFDfU_mkR_zHhV0uVbAvdD14vTVrZZ1uEjpp5mycg_20Ne82ejEmQIJVsU-oQTQPJ368yymfiyoDt7EtGK2jW6yRA0hd9XHJ3Yii86XS8qNbAUksSKDH/w640-h482/IMG_20230804_153651%20(1).jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Konieczne są buty, bo bloki skalne znajdujące się głębiej w wodzie są bardzo śliskie. Dość szybko robi się głęboko, a im bliżej skał tym bardziej niebezpiecznie.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6OTMn_ufktKjCZEUnaEdWSUPXr6BnG15nRONEeH7oAGv5sB-jagPS15XqR6_L7kf1t4JQh8SS9tNg41tKWifTHsJDQ9Qwr2NoNbGecwA6LKoBJ28RvjVHiOGtyBjs_utkER1H3OI88a8gJt7mo-HR5fWYcu7CkNFPYh6dk3gt7XdRW9ileQEjynyzs5HH/s3808/IMG_20230804_171023.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2841" data-original-width="3808" height="478" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6OTMn_ufktKjCZEUnaEdWSUPXr6BnG15nRONEeH7oAGv5sB-jagPS15XqR6_L7kf1t4JQh8SS9tNg41tKWifTHsJDQ9Qwr2NoNbGecwA6LKoBJ28RvjVHiOGtyBjs_utkER1H3OI88a8gJt7mo-HR5fWYcu7CkNFPYh6dk3gt7XdRW9ileQEjynyzs5HH/w640-h478/IMG_20230804_171023.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Zresztą największą atrakcję stanowi okno skalne, w które nie tylko można wpłynąć, ale także z tej skały wielu śmiałków skacze prosto do wody.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx_2GubhDGTeYHjPP_71WmMBBTzZRedbr5rePHvbexJi8CAGX8d5mPrpHqPNPee-9GEOZPHjJRCCGBS4s09RYAFAnWs3SWFDZU6ZOCyMB75_war7K3nJ2MoBWWv5Bc2mPi3OXpofoUicpcB28l5QG37Ln07d-0HL7ELnNMhxuRQx1Lgh70If7jm6uO74sA/s4080/IMG_20230804_150638.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjx_2GubhDGTeYHjPP_71WmMBBTzZRedbr5rePHvbexJi8CAGX8d5mPrpHqPNPee-9GEOZPHjJRCCGBS4s09RYAFAnWs3SWFDZU6ZOCyMB75_war7K3nJ2MoBWWv5Bc2mPi3OXpofoUicpcB28l5QG37Ln07d-0HL7ELnNMhxuRQx1Lgh70If7jm6uO74sA/w482-h640/IMG_20230804_150638.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Mimo iż kamyczek znaleziony tutaj miał przynieść mi szczęście, nie zdecydowałam się na skok :)</span> <br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW-NRTexybc70uhlriOQ6HT2r3m7fRji7euZxEMFPqKVdErZV7ghOnIHQwe_y3Rqz0WgpV6WXNjrQmqTZMyWMrBcGUbJbZzrGvzADA4RqXNsoseQm-w8EIsNmUsfiHTtHY5dvGhpHQhG15UuvL8TcZxFFE_d3GPJyuW4bvf20hG2F9p5IK_usx2fcnbMLH/s4080/IMG_20230804_154144.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiW-NRTexybc70uhlriOQ6HT2r3m7fRji7euZxEMFPqKVdErZV7ghOnIHQwe_y3Rqz0WgpV6WXNjrQmqTZMyWMrBcGUbJbZzrGvzADA4RqXNsoseQm-w8EIsNmUsfiHTtHY5dvGhpHQhG15UuvL8TcZxFFE_d3GPJyuW4bvf20hG2F9p5IK_usx2fcnbMLH/w640-h482/IMG_20230804_154144.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Na plaży jest bar i wypożyczalnia sprzętu wodnego. Można także wypożyczyć rowery wodne,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilQ7Ip4gEKDXCIQpgcIwe31JN6Xh-evm79UnfErtLLa_D_LjRz5JYQ00x7mrfBxyja1uUAUQmAM5r2SczKVswepao19SXb8TSGAhRefG99PJDRWCZp-JQ6YAddDQq8UGo7dEHvicabW2aZK95qaPzxAubgwSSYUXRLFE8_HEGpUZ-mzZPzD8FSory2iqu-/s4080/IMG_20230804_154237.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilQ7Ip4gEKDXCIQpgcIwe31JN6Xh-evm79UnfErtLLa_D_LjRz5JYQ00x7mrfBxyja1uUAUQmAM5r2SczKVswepao19SXb8TSGAhRefG99PJDRWCZp-JQ6YAddDQq8UGo7dEHvicabW2aZK95qaPzxAubgwSSYUXRLFE8_HEGpUZ-mzZPzD8FSory2iqu-/w482-h640/IMG_20230804_154237.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">lub przepłynąć motorówką <br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgecD4xeir6-37a2I2NbAcZK_Q4-kiZCzL8aFdp3kW_hW9_TMvL0RjIbPtQqVNI5zfmGVEQIDSPRaw_a9JbNayphCmTVRsZyzLhdm_Gc2AUxpp4S1oGAafi4JMFRvGUwFkjpZqxE7ueNEOjVwA30u200vj_qpukMfiC14z2evd8iCDxS1I6ItugyRPg_vdm/s4080/IMG_20230804_154439.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgecD4xeir6-37a2I2NbAcZK_Q4-kiZCzL8aFdp3kW_hW9_TMvL0RjIbPtQqVNI5zfmGVEQIDSPRaw_a9JbNayphCmTVRsZyzLhdm_Gc2AUxpp4S1oGAafi4JMFRvGUwFkjpZqxE7ueNEOjVwA30u200vj_qpukMfiC14z2evd8iCDxS1I6ItugyRPg_vdm/w482-h640/IMG_20230804_154439.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">przez okoliczne zatoki, podziwiając wszystkie plaże Agia Pelagia</span>.<br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdZpts1DuQas4_9Uys3VDaCPUlYNUxIUviMPRE83ehepJveFseEmjn0f35g4xc5MRaUTmexWsR9lod33MJvUmoKzdTfArbpmlO31zSnVtzj8P6Rlbog43DborlicYTu9_-Ngb8oAu8dtUdhht6AbRXgc9wJhGf1c-Yrx3Ixgvt7NjCWbDEqWxV8ieppagS/s4080/IMG_20230804_154547.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdZpts1DuQas4_9Uys3VDaCPUlYNUxIUviMPRE83ehepJveFseEmjn0f35g4xc5MRaUTmexWsR9lod33MJvUmoKzdTfArbpmlO31zSnVtzj8P6Rlbog43DborlicYTu9_-Ngb8oAu8dtUdhht6AbRXgc9wJhGf1c-Yrx3Ixgvt7NjCWbDEqWxV8ieppagS/w482-h640/IMG_20230804_154547.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Ceny w plażowym barze z całą pewnością nie są wyższe od tych nad Bałtykiem :) Na plaży jest także przebieralnia i prysznic ze słodką wodą.</span><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1_aKwP_R9kCYOiAk3-Rqshg1QHE5dnFIzhckx-1NnGz8MX3TQrtMr1ndJBGopXBiRE40FA7_QxprFZop6qCLFvgWJlKsn5CP3bvlRS-Bcl7W1uyknaTHlh4lN-lmdKnTjJwBQz5TwvWGtY4CKpNMmkAcjL9ZiB06g2HU3d3qLljpl07zjGhAMuPcB92Hw/s4080/IMG_20230804_155725.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1_aKwP_R9kCYOiAk3-Rqshg1QHE5dnFIzhckx-1NnGz8MX3TQrtMr1ndJBGopXBiRE40FA7_QxprFZop6qCLFvgWJlKsn5CP3bvlRS-Bcl7W1uyknaTHlh4lN-lmdKnTjJwBQz5TwvWGtY4CKpNMmkAcjL9ZiB06g2HU3d3qLljpl07zjGhAMuPcB92Hw/w482-h640/IMG_20230804_155725.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Po zakończonym plażowaniu wspinamy się po schodach </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju7Zd9I0oXO59sXE4G1Tlqe5r7tj6ADiDEMYnlcdZ0JJW_KGTqaE70mGyCq-944Nahdfy4vgHPBnYLBe0cDUx1BhzeiTznKjKkaO6kW1YH4KTppLwEHABs11oxELaStDCtKDf-FXtQIxNG_x1zN1iYgw0HM7vrzI9XpbriMvKW-MHK6b-tiBNLC8QP8AZD/s4080/IMG_20230804_155915%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEju7Zd9I0oXO59sXE4G1Tlqe5r7tj6ADiDEMYnlcdZ0JJW_KGTqaE70mGyCq-944Nahdfy4vgHPBnYLBe0cDUx1BhzeiTznKjKkaO6kW1YH4KTppLwEHABs11oxELaStDCtKDf-FXtQIxNG_x1zN1iYgw0HM7vrzI9XpbriMvKW-MHK6b-tiBNLC8QP8AZD/w640-h482/IMG_20230804_155915%20(1).jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">w stronę kapliczki Agia Marina Psaromouras Chapel, ponieważ do hotelu Chrissy's Paradise chcemy wrócić górą.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlKMOxZlpnpgmxKt6EfM3DAR8Z4KLayuFEm-vTPLJIFRwvpI9l-wsOZaRlwp3lLmm2eSIo4EYfUX-YcCvuRU-TRiah3lpD_rFdNt4B8jZK0iFmDF69tndh5xT-w5Jlrw29GiPeffvr9u3GKEtyBsQEnKdQns26sWEljBYT9D-Pgo7kJckMiosXMxDfWs-E/s4080/IMG_20230804_155841.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjlKMOxZlpnpgmxKt6EfM3DAR8Z4KLayuFEm-vTPLJIFRwvpI9l-wsOZaRlwp3lLmm2eSIo4EYfUX-YcCvuRU-TRiah3lpD_rFdNt4B8jZK0iFmDF69tndh5xT-w5Jlrw29GiPeffvr9u3GKEtyBsQEnKdQns26sWEljBYT9D-Pgo7kJckMiosXMxDfWs-E/w482-h640/IMG_20230804_155841.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Stąd doskonale widać amatorów skoków ze skały.</span><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhts9T3EuyFWIgEpeZiJYxmQQkB7_iubEUK8NIMFj7p7d9iu45elxfQOSrTRbFFPRjv3qo6jmgXseW8TofPE3ks1iPKNoUnpfGS5SsIMRdQwB-HTt4DELAyUAB6GGEP_St9C41HHowIUmlnTlvmYfk4GPVThdmQmu0vhSfnAWPdsgvDmRPVRzvHaK8RS4yA/s4080/IMG_20230804_155942%20(1).jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhts9T3EuyFWIgEpeZiJYxmQQkB7_iubEUK8NIMFj7p7d9iu45elxfQOSrTRbFFPRjv3qo6jmgXseW8TofPE3ks1iPKNoUnpfGS5SsIMRdQwB-HTt4DELAyUAB6GGEP_St9C41HHowIUmlnTlvmYfk4GPVThdmQmu0vhSfnAWPdsgvDmRPVRzvHaK8RS4yA/w482-h640/IMG_20230804_155942%20(1).jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Poniżej kaplicy widoczna jest jeszcze plaża Psaromoura i droga, którą przyszliśmy,<br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHqBa0EvE3Vj-dydJskU8ntv7bh1bLU03_q3xRM0Lic-bH3Tjdb-2Eyq4Db_lVjsTdiEoBn-9wu20bLHXOZHpPVoEIagWACHPIZW924PeG_C8SJQc2PM0j4xgC5zyGIpcQwniyPgDXI7n-Tb_sD_4tSXtFwpKim58wem2sIzvEBw2CzIpfHP-ku2TrGqKW/s4080/IMG_20230804_160728.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHqBa0EvE3Vj-dydJskU8ntv7bh1bLU03_q3xRM0Lic-bH3Tjdb-2Eyq4Db_lVjsTdiEoBn-9wu20bLHXOZHpPVoEIagWACHPIZW924PeG_C8SJQc2PM0j4xgC5zyGIpcQwniyPgDXI7n-Tb_sD_4tSXtFwpKim58wem2sIzvEBw2CzIpfHP-ku2TrGqKW/w640-h482/IMG_20230804_160728.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: left;">a dosłownie kawałek dalej dostrzeżemy plażę Mononaftis. Przez teren hotelu wychodzimy na asfaltową drogę prowadzącą już z górki prosto do Chrissy's Paradise. </div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">I tak oto pokazałam Wam trzy plaże Agia Pelagia. Mam nadzieję, że jeśli choć trochę zaraziłam Was chorobą zwaną "podróżowaniem" kiedyś sami zdecydujcie, która z nich najbardziej przypadnie Wam do gustu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">I jeszcze obiecana odpowiedź na pytanie z początku posta: </span></div></div></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjr56dVl0BhrTV-CYAKP03FagE7tTnMv51o0FOsybST6MLvpGu-Fea1oeHkt-o40AKxoVbQ6TGwz6lzfSiOjCcC6LykCxyx0R62vRhgadKvcZ6UuLed8_YzgDpised3aSqUovge6ac_YpU1lMHO3hrs1WT9jDRbhV-MIpoffC2qb4Iy0WYnxrkYwkKTHR5R/w640-h480/IMG-20230802-WA0024%20(1).jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Reakcja Oskara i Zuzi przedstawiona na pierwszym zdjęciu spowodowana była tekstem Radka, po zrobieniu tego zdjęcia: </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><b>"Moja Kreta... zostaję tu na dłużej"</b>.</span> </div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-83945311539713214152023-08-29T23:01:00.483+02:002023-09-18T22:37:52.912+02:00Chrissy's Paradise - nasz raj na Krecie<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuP3I8TOiKj2KfUwsFQtYXlZ7SkszibLcXijwxg3YYGZX29Xsp1hRyPywWln0HCNjmeW10iI_ropfHqceVWv63nEoq3E1RllZF-VpJ_eIAoBdp1fUKHODG8kSqis01TkiWudMMoTrnQSs-v890HVcxVb_vSAA9QIbmqCZZYrj67SXlebQFpdBbqSxNwIb0/s4080/IMG_20230807_174534.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuP3I8TOiKj2KfUwsFQtYXlZ7SkszibLcXijwxg3YYGZX29Xsp1hRyPywWln0HCNjmeW10iI_ropfHqceVWv63nEoq3E1RllZF-VpJ_eIAoBdp1fUKHODG8kSqis01TkiWudMMoTrnQSs-v890HVcxVb_vSAA9QIbmqCZZYrj67SXlebQFpdBbqSxNwIb0/w640-h482/IMG_20230807_174534.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Kiedy po całodziennej podróży trafiliśmy w końcu do hotelu, marzyliśmy o jednym - wygodnym łóżeczku. Transfer, tuż po północy podwiózł nas pod sam hotel, a czynna całodobowo recepcja gotowa była na nasze przyjęcie. Konkretne numery pokoi zostały nam przydzielone dużo wcześniej i po wypełnieniu formularzy meldunkowych otrzymaliśmy wreszcie upragnione klucze.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZCS80KQpdcMe_0bJBbiouNOpciNaFOAr_cP7SLUVMZbxF_dI3qbv0bkbIP3tHLLHxscmmCgXTplMnKzKcu4yOo-Uitv_CfOMEbm9oV-JIdmwI5gwpUKqcMqpZJZmJ0sosstXm4ZzR4cELCkiU7cVlTBOuUwH-w6sQmjvBHTl8wzzdWfMj57FNCw0zcO1I/s4080/IMG_20230808_162156.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZCS80KQpdcMe_0bJBbiouNOpciNaFOAr_cP7SLUVMZbxF_dI3qbv0bkbIP3tHLLHxscmmCgXTplMnKzKcu4yOo-Uitv_CfOMEbm9oV-JIdmwI5gwpUKqcMqpZJZmJ0sosstXm4ZzR4cELCkiU7cVlTBOuUwH-w6sQmjvBHTl8wzzdWfMj57FNCw0zcO1I/w640-h482/IMG_20230808_162156.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Może na początek krótka historia tego hotelu. Chrissy's Paradise to 90-pokojowy hotel znajdujący się w małej miejscowości Agia Pelagia oddalonej ok. 20 km od Heraklionu. Hotel prowadzony jest od lat przez grecką rodzinę Pagalou. Do 2021 roku hotelem pod marką Nicolas Villas, czy Felicity zarządzał Nicolas Pagalou, stąd też odnośniki w google maps do lokalizacji. Dziś należy zapomnieć o tym co było, bo od 2021 roku nastało tu nowe. Wraz ze zmianą nazwy hotelu, nastąpiła zmiana właściciela i nowa rzeczywistość. I tak hotel dostał drugie życie - trafił w ręce córki Nicolasa - uroczej Chrissy, która postanowiła stworzyć tutaj raj dla duszy i ciała. Nazwa hotelu Chrissy's Paradise oznacza Raj Chrissi, ale jak się okazuje to nie tylko Jej raj, ale także raj odpoczywających tu gości. Zresztą z ofertą hotelu możecie sami zapoznać się na stronie hotelu </span><a href="https://chrissysparadise.eu/" style="text-align: left;">Chrissys Paradise</a><span style="text-align: left;">, na której dostępny jest także system rezerwacji. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMni_b8mESxXmC0mCPC4JlLeSSYtq3BITSdWSALlXrBXjUXVLFiwm56MdfOQYOejjyCqqHf4SjuPal1xdnOL51i9E5QuMgvXZEPRkTtlIYckW7N4AGI57km1-Zfcieyp36z7ZhdvtzLL0S-jJ5SNv5zb3tgRHoIfLB0O9Rq8azkTFvNs0yGS7EbRYVXrj1/w482-h640/IMG_20230801_195318.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Kiedy już zakwaterowaliśmy się w pokojach, przemiły pracownik recepcji zaoferował nam drobny posiłek. Mimo późnej pory nocnej - dochodziła 1:00 - otrzymaliśmy poczęstunek: ciasto, kanapki i owoce: arbuzy, melony i truskawki. Mogliśmy także skorzystać z napoi dostępnych w restauracji: piwa, wina, soków, wody, kawy czy herbaty. To pierwszy plus dla hotelu - nieczęsto jakikolwiek posiłek o tej porze jest możliwy.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6StMrfQuXZ5LvBd9oexJOQ3033ZXKFEmhx_T1ucTVDSPNtby52F3-U2e1Su7r_C7eGFLUJxgKnF0GRDvUHs48zu_S4FYCa263_CK6mHwKGlYzq0DFea6fLLtwvIJBp7ULlWr53-6mRV-PBRzcDNf_7EJrLB4lMhDj41SShPghkwi1M0FXvqWNuEh4STiw/s3936/GKR_3216-Edit.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2624" data-original-width="3936" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6StMrfQuXZ5LvBd9oexJOQ3033ZXKFEmhx_T1ucTVDSPNtby52F3-U2e1Su7r_C7eGFLUJxgKnF0GRDvUHs48zu_S4FYCa263_CK6mHwKGlYzq0DFea6fLLtwvIJBp7ULlWr53-6mRV-PBRzcDNf_7EJrLB4lMhDj41SShPghkwi1M0FXvqWNuEh4STiw/w640-h426/GKR_3216-Edit.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Jeśli chodzi o pokoje - dostaliśmy to, czego oczekiwaliśmy. Pokoje z widokiem na morze znajdują się w budynku głównym. Przestudiowane wcześniej opinie i zdjęcia na stronach biur podróży skłoniły nas do rezerwacji pokoi 2-osobowych z dostawką. Wejścia do pokoi usytuowane są od strony basenu bezpośrednio z zewnętrznego korytarza. Uruchomienie prądu i klimatyzacji możliwe jest po odłożeniu klucza w dedykowane miejsce na ścianie. </span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq-i7t8qfnzk7HQhawNDwPc1zvtBmgEPGXFEWBdpdHOC_-q7k2jCy1tsCeAuwKvo5gC2w1tISpov1sDcQqTXX_63uoJNr2P4x6jnbBTME2knG2AJI8cH3kyab9oIi_nCchsOvP3tcFQhOiRTqQ6PLGKQ9EvBMZdpeE_Xphaf1tGDxIH-yUv43SPGPP5VTS/s4080/IMG_20230809_105251.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgq-i7t8qfnzk7HQhawNDwPc1zvtBmgEPGXFEWBdpdHOC_-q7k2jCy1tsCeAuwKvo5gC2w1tISpov1sDcQqTXX_63uoJNr2P4x6jnbBTME2knG2AJI8cH3kyab9oIi_nCchsOvP3tcFQhOiRTqQ6PLGKQ9EvBMZdpeE_Xphaf1tGDxIH-yUv43SPGPP5VTS/w482-h640/IMG_20230809_105251.jpg" width="482" /></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Bezpośrednio przy wejściu znajduje się łazienka z brodzikiem i zasłoną prysznicową (w następnym sezonie planowane są kabiny prysznicowe). W łazience dostępny jest papier toaletowy i mydło w płynie - suszarkę do włosów można wypożyczyć w recepcji (podobnie jak żelazko). Na łóżku czekają białe świeże ręczniki, ułożone w misterną kompozycję udekorowaną cukierkami. Ręczniki wymieniane są podczas codziennego sprzątania pokoi, w myśl powszechnej hotelowej zasady: jeśli chcesz, aby ręcznik ci wymieniono, rzuć go na podłogę. Ponadto w recepcji można wypożyczyć za zwrotną kaucją 5 EUR niebieskie ręczniki plażowe, które można wymieniać co 3 dzień. <img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh4N6B6Bjt4aEK0JFSFr-A5VES-ayrSef2NEnNy0A8QVnP7_IH_iI6CIj4ppsJQ0FES-EjN9XD4LPLyRooSh-5kfdfSW4S_6E4JiR2JSNywHkEHmOEjqXdp7II7c6MgOZ-gwLI7-UbNPlm5dtyqf1Y-ECGiZOWOBKfx2EBsS7p-FWSHMo55GmNSFj8pKuag/w640-h426/GKR_3228.jpg" /></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">W klimatyzowanym pokoju stoi łóżko małżeńskie (czasem zestawione z dwóch osobnych) i dostawka w postaci łóżka polowego. My zdecydowaliśmy się na pokoje 3 osobowe, zamiast pokoi rodzinnych, ponieważ te czekają jeszcze na remont, który nastąpi po sezonie 2023. </span><span style="text-align: left;">W pokoju jest lodówka, telewizor, otwarta szafa wnękowa (wieszaków tu pod dostatkiem) i sejf (za opłatą 1 EUR za dobę). Każdy pokój posiada balkon wyposażony w stolik, dwa krzesła i suszarkę (nie zabrakło także klamerek do bielizny). </span><span>Ponadto po obu stronach łóżka znajdują się stoliki nocne,</span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQaCGvk2na53krkQyDnyZqB1AJ_foIzw9AaA4jNl4Rqjb4pfTF4zPkxAvV5NOC1TYNj0eMqTRSkn4ql47WcJu4zXNeHa1-sS2V7maBL59txUobeG58yHBPaXctUEQEwty5ZOCHA0OQrXFVXHYfs7Dbw3XHiZxh8Zhxzf07PqX39MxWNucaINwywx90soKT/s4080/IMG_20230809_105238.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQaCGvk2na53krkQyDnyZqB1AJ_foIzw9AaA4jNl4Rqjb4pfTF4zPkxAvV5NOC1TYNj0eMqTRSkn4ql47WcJu4zXNeHa1-sS2V7maBL59txUobeG58yHBPaXctUEQEwty5ZOCHA0OQrXFVXHYfs7Dbw3XHiZxh8Zhxzf07PqX39MxWNucaINwywx90soKT/w482-h640/IMG_20230809_105238.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na ścianie zamontowano telewizor i lustro. Wystarczająca jest też ilość gniazdek elektrycznych - nie potrzeba tu żadnych adapterów, ale przedłużacz, który zawsze mamy w bagażu, znowu się przydaje. Mieszkamy na drugim (przedostatnim) piętrze,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWsvSzKt4z2ZYwAUhu9M58FAbc9v-_ghoIJzCDcdWun-6BHkLvK7N_BsVi6B5wyQSfNe9VUJK3J4oJrOy-GOQ88CBNUSe0oDBFyIBwCvoh10zsJ-tiaDZn7PMIT5okFcc0x4luVbcQ0Wxul0t-xVw2M530KmhMtMhDd-UW8UwRkDVgYfNkv1X6hUoyDQYI/s4080/IMG_20230809_105127.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWsvSzKt4z2ZYwAUhu9M58FAbc9v-_ghoIJzCDcdWun-6BHkLvK7N_BsVi6B5wyQSfNe9VUJK3J4oJrOy-GOQ88CBNUSe0oDBFyIBwCvoh10zsJ-tiaDZn7PMIT5okFcc0x4luVbcQ0Wxul0t-xVw2M530KmhMtMhDd-UW8UwRkDVgYfNkv1X6hUoyDQYI/w482-h640/IMG_20230809_105127.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"> a z pokojowego balkonu mamy widok na Morze Kreteńskie - z lewej strony na klify i zatokę Stavros, </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheT15-SdEZC2jLd-Y6iMcBn6Y5WY81SnJ-QlLHXr18tp_GIYpxmJPohPgxBnOm4GiCI7MgXfFumnME_2Y1Nz6S7qnlmiDGQFViacMqZ17S3bgriR5G-mHGn_7XBoqGYlvxhQl0t7czY8I50ERdUdaNf61Bhp_jG-N-HrNXQYRNqYLG6MgQPzg5LVBfbQen/s4080/IMG_20230801_081055.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEheT15-SdEZC2jLd-Y6iMcBn6Y5WY81SnJ-QlLHXr18tp_GIYpxmJPohPgxBnOm4GiCI7MgXfFumnME_2Y1Nz6S7qnlmiDGQFViacMqZ17S3bgriR5G-mHGn_7XBoqGYlvxhQl0t7czY8I50ERdUdaNf61Bhp_jG-N-HrNXQYRNqYLG6MgQPzg5LVBfbQen/w640-h482/IMG_20230801_081055.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">z prawej zaś na centralną plażę Agia Pelagia. Wszystko zgodnie z życzeniem. Porównując zdjęcia z lat ubiegłych hotel z roku na rok zmienia swoje oblicze: do tej pory odnowiono kolorystykę elewacji, wyremontowano hol i ściany pokoi, wymieniono meble balkonowe, <span>a także wszystkie krzesła, zarówno na basenowym barze, jak i w jadalni. </span></span></div><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh3M4Lu5IA2JGx1fKxUiujT7Zv3CVKNQu8dmc7dRjS7rQUei7_Cm9_ztauEaztCwb776rXePm1ZwGcAgMNNn_kgQFefZmHfk0_YaQFz0v1AhZU-NkVqZ6ZXRf0Cg75CjVjp4FjOJZ9DI5L2DZx4PDMwHLCKhb-KzVwVe3ibR_Bm0nDENbBGimYDJNv4DvJT/w640-h482/IMG_20230809_162455.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2Lbab1P9GfKWEtvGE4lVpPoHXFieLzRv7zCnwaSPBdn69eSS3l3pbBTYLFinkSqqg7wNnjPbI45lphe7tScLymTkmdEB2XWzedu0HjdvkfsMvVQbzKembt6hEGC_UY6D7SEeQDt8Zmx7onnM8Weo73iQQJuvBfrXgOk2BUO1O9Ly1Mhjsj6zucWsi4knI/w482-h640/IMG_20230809_153952.jpg" width="482" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> Dwie ściany w jadalni pomalowano czarną farbą kredową tworząc tym samym nietypową księgę gości.</span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtQZltmeBnVwfeXIpzgK0u9MLIUu3FaRw-39xknscr55E0v7kH6xL0Ef9O803rlY7-MwXy0GKksnVTwW24hCO9oVDYc3vevkeJoNMOJ2o9IKWpkhdkGk_DUI73KdCTFyQJDLd8d3jh0f-AmOKaPAWEfnIEY7uYsq9cUn7GBIsKov1a_TZS21xNDTIb8_Vw/s4080/IMG_20230809_153902.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtQZltmeBnVwfeXIpzgK0u9MLIUu3FaRw-39xknscr55E0v7kH6xL0Ef9O803rlY7-MwXy0GKksnVTwW24hCO9oVDYc3vevkeJoNMOJ2o9IKWpkhdkGk_DUI73KdCTFyQJDLd8d3jh0f-AmOKaPAWEfnIEY7uYsq9cUn7GBIsKov1a_TZS21xNDTIb8_Vw/s320/IMG_20230809_153902.jpg" width="241" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_f5nG6fTObfThinzw-k_7Jr5zbFPN2sv8IH0blh55m0qkAZHF0M4PR9fV1U55ZAODb9_5uRY6_D0n0ov_SV5BBh-mAO_JzUKWI47YO1wqrf6tvdPWhvYlr6NlxwvDY6T16ZhLFeLVpDcV-ztfX0TYz8bOqHw1U8xkVTfkKUBiE7U9z8NLm-k1c0IDal7I/s4080/IMG_20230809_153758.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_f5nG6fTObfThinzw-k_7Jr5zbFPN2sv8IH0blh55m0qkAZHF0M4PR9fV1U55ZAODb9_5uRY6_D0n0ov_SV5BBh-mAO_JzUKWI47YO1wqrf6tvdPWhvYlr6NlxwvDY6T16ZhLFeLVpDcV-ztfX0TYz8bOqHw1U8xkVTfkKUBiE7U9z8NLm-k1c0IDal7I/s320/IMG_20230809_153758.jpg" width="241" /></a></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeg862rNUsFbCy8qCd_lXFaICaVVQeh7laGzSJvD4TyVNzZADBCG9kVFy1KFceYeUqQI0iljLGnk49I17DjCh-L3wZvYfYT-FdfW5v5-TGDk6r8ZS-XLOycHH9y88GmpC4QP6G14zr_uXLxk2skUnL8HIhC7txPnE-3TafBWbcLQDyEd5j-keaMVY1u4IM/s4080/IMG_20230809_153745.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgeg862rNUsFbCy8qCd_lXFaICaVVQeh7laGzSJvD4TyVNzZADBCG9kVFy1KFceYeUqQI0iljLGnk49I17DjCh-L3wZvYfYT-FdfW5v5-TGDk6r8ZS-XLOycHH9y88GmpC4QP6G14zr_uXLxk2skUnL8HIhC7txPnE-3TafBWbcLQDyEd5j-keaMVY1u4IM/w640-h482/IMG_20230809_153745.jpg" width="640" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Recepcja zyskała nowy wystrój w łagodnych pastelowych kolorach i zagospodarowano miejsce na mały hotelowy sklepik. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQO5UL8GaozO7GiQTjmfnbf407smEQCQiLBwFmEA6pTjqkN8QXbZjHLU9Q7QUe-m7ZczOGclhMtvPD2bYukDjcdOmpW1XVEvuV44lTcKt5eyEM29BMSekG21TilimT8sirUKUjbZb0eS9mK_ghUdk5WquA4sVbrgWKoROoWjSaKBavuLMqzkDEYCQbRUlY/s4080/IMG_20230809_153728.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQO5UL8GaozO7GiQTjmfnbf407smEQCQiLBwFmEA6pTjqkN8QXbZjHLU9Q7QUe-m7ZczOGclhMtvPD2bYukDjcdOmpW1XVEvuV44lTcKt5eyEM29BMSekG21TilimT8sirUKUjbZb0eS9mK_ghUdk5WquA4sVbrgWKoROoWjSaKBavuLMqzkDEYCQbRUlY/w301-h400/IMG_20230809_153728.jpg" width="301" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDGabMqbnLqfoXcAoWP1fRuV_QcrPxgFc-7eEqXmTY1Tx0LzzIJEXp12RS5ccOrY4RCgA3e0m9AGpRE9o_gEcJU-P8iWnTmd64iJgnRcBNqE3H32pYSAjRUh9d6MKTXwoftWNk2TGUgW_aFCJSDMHNM18JKxi5atx1EQNoUH-Ygu8bZVPR-h8r_UvAd8OJ/s4080/IMG_20230809_153701.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDGabMqbnLqfoXcAoWP1fRuV_QcrPxgFc-7eEqXmTY1Tx0LzzIJEXp12RS5ccOrY4RCgA3e0m9AGpRE9o_gEcJU-P8iWnTmd64iJgnRcBNqE3H32pYSAjRUh9d6MKTXwoftWNk2TGUgW_aFCJSDMHNM18JKxi5atx1EQNoUH-Ygu8bZVPR-h8r_UvAd8OJ/w301-h400/IMG_20230809_153701.jpg" width="301" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na tarasie w holu głównym pojawiły się wygodne pufy i wygodne fotele. </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWWDg5WfN3Zbo4wW3Jw8lY8UHWW3K9N49XCays0GXP84YraCZknYT3xOa7FQEwvru_l7ODK1X7Q0wulrH6xbjC_Nbcy7P67ewGhTKbKiZRX_k5-vwb-XO-TrkQTVwFNefw3J1ajp6RFX7uvkPOjygPTHSVh89rZ3A26UHIUI2ZWJ-YVyynJkR_V7yuv1e0/s4080/IMG_20230801_014104.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjWWDg5WfN3Zbo4wW3Jw8lY8UHWW3K9N49XCays0GXP84YraCZknYT3xOa7FQEwvru_l7ODK1X7Q0wulrH6xbjC_Nbcy7P67ewGhTKbKiZRX_k5-vwb-XO-TrkQTVwFNefw3J1ajp6RFX7uvkPOjygPTHSVh89rZ3A26UHIUI2ZWJ-YVyynJkR_V7yuv1e0/w640-h482/IMG_20230801_014104.jpg" width="640" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na basenie w gaju figowym od tego sezonu można odpocząć w hamakach. </span></p><p style="text-align: center;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9dzC9BWLCuDlKXDLd0fIsmTi9kNbHoSEQm4xnjkCrdtnk_wMIrOHQYwvF6WvIxfAs-cEzpg8vbq68TQnEhGlaEPoBAAfFCyeYm64yGsc2GceEQY00N9w07Ah2gHspMDjIkuE9jOCJ1zXixkwyaQqmCLRr3NSiOYMflx2hWsiCXmSPeeWHPh3fdqLvaIzw/s1280/Zrzut%20ekranu%20(2).png" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="1280" height="512" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9dzC9BWLCuDlKXDLd0fIsmTi9kNbHoSEQm4xnjkCrdtnk_wMIrOHQYwvF6WvIxfAs-cEzpg8vbq68TQnEhGlaEPoBAAfFCyeYm64yGsc2GceEQY00N9w07Ah2gHspMDjIkuE9jOCJ1zXixkwyaQqmCLRr3NSiOYMflx2hWsiCXmSPeeWHPh3fdqLvaIzw/w640-h512/Zrzut%20ekranu%20(2).png" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Młoda, niezwykle sympatyczna Chrissy dodała temu miejscu nowego blasku. Nie chodzi tu tylko remont, który hotel przechodzi po każdym sezonie - kolejny sezon zaskoczy nas zapewne nowymi wnętrzami. Chrissy stworzyła tutaj rodzinną oazę spokoju. Już na pierwszy rzut oka widać, że personel jest tu bardzo zgrany - ekipa tworzy świetną atmosferę i wygląda jakby była jedną wielką rodziną. Goście czują się jak u siebie w domu - nawet kiedy po 23:00 trzeba opuścić bar :) Na dobre opinie nie trzeba było długo czekać. Zdecydowanie to wszystko za sprawą młodej Chrissy, która bynajmniej nie jest tu tylko po to, aby zarządzać. Dzieci obsługi korzystają z oferty hotelu, co działa tylko na plus - synek Chrissy: Mike skradł serca wielu gości, choćby uczestnicząc w zabawach w wodzie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigLvPpKDX-y8-slEO8RDHDrNEHy0MheJpVPIMrKjKMErpCZK3dVidWze9meNOCLvTsVi9-fif2pdDAuQtmpnpoV5jvADR7A0u44Su5AKCsMgh4ezaoRUk24zHhaKMGM-HH_5vR48pREuxUzYjsBVyt7XlV9825ePzvgZHfo4YferrZIBZLTNiRvvcYHrGh/s3936/GKR_3311.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2624" data-original-width="3936" height="426" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigLvPpKDX-y8-slEO8RDHDrNEHy0MheJpVPIMrKjKMErpCZK3dVidWze9meNOCLvTsVi9-fif2pdDAuQtmpnpoV5jvADR7A0u44Su5AKCsMgh4ezaoRUk24zHhaKMGM-HH_5vR48pREuxUzYjsBVyt7XlV9825ePzvgZHfo4YferrZIBZLTNiRvvcYHrGh/w640-h426/GKR_3311.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-size: large; text-align: left;">Kompleks hotelowy składa się z dwóch budynków, pomiędzy którymi umieszczono dwa baseny i rozmieszczono leżaki. </span></div><div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgN9nJkhym5ul_KTmp2KuGS15y_tpy4UyYA3rV_YoCpETbbgJ7Q90iXSmXxCEfzj1yosRSeQ63qofb1LBmx66HPtgciY_31WhG-ADf1VGT-jlBBZ4POviX_sylKmUkx-Yp1g4m6P6kqosA2A7xhpjR6ZCWKaL1_ChWAeTr8Oe0-J2EkadtEXGR_BGq2MZ8/s4080/IMG_20230801_082543.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgN9nJkhym5ul_KTmp2KuGS15y_tpy4UyYA3rV_YoCpETbbgJ7Q90iXSmXxCEfzj1yosRSeQ63qofb1LBmx66HPtgciY_31WhG-ADf1VGT-jlBBZ4POviX_sylKmUkx-Yp1g4m6P6kqosA2A7xhpjR6ZCWKaL1_ChWAeTr8Oe0-J2EkadtEXGR_BGq2MZ8/w640-h482/IMG_20230801_082543.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-size: large; text-align: left;">Ponadto tuż przy basenie usytuowano bar i toalety. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8esIdIqargES8HsDpyMKGH-IigvaekiC4AAWw2JoAB62n4th9bPyLQrmPrI0_LbZstHuum4-kh-tXT1ddVaF7x74lRc8JgeFhK4jMAEdD-j7B7r-10Sc3bNB4QKLqKFJVeNlk7wbuJz18Pvh5yWoHR5ORhxXJP_SqoEHMop-1r7gSzG7ZatNMwMb-O-oI/s3655/GKR_3285-Edit.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2351" data-original-width="3655" height="412" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj8esIdIqargES8HsDpyMKGH-IigvaekiC4AAWw2JoAB62n4th9bPyLQrmPrI0_LbZstHuum4-kh-tXT1ddVaF7x74lRc8JgeFhK4jMAEdD-j7B7r-10Sc3bNB4QKLqKFJVeNlk7wbuJz18Pvh5yWoHR5ORhxXJP_SqoEHMop-1r7gSzG7ZatNMwMb-O-oI/w640-h412/GKR_3285-Edit.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-size: large; text-align: left;">Tutaj także znajduje się uroczy lasek figowy oddzielający hotel od parkingu. </span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhifS3oUWKkbjF1GXgsh6gelpHRONG9KHU4rbknfm-4kfpGRX1syXOmoONfAvbEICxAQt469Ux0aOn035gLbCrtFWhAi-x7xfOIoMzNMGZ-2qTxPojQwsdCgP9pYNKNJPbhchBc1xmd93c7DAR5d1PBZg8KI8BlHRN4nMmRI7zhzSUCI4dApizFv2s0xtjW/s4080/IMG_20230809_154216.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="241" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhifS3oUWKkbjF1GXgsh6gelpHRONG9KHU4rbknfm-4kfpGRX1syXOmoONfAvbEICxAQt469Ux0aOn035gLbCrtFWhAi-x7xfOIoMzNMGZ-2qTxPojQwsdCgP9pYNKNJPbhchBc1xmd93c7DAR5d1PBZg8KI8BlHRN4nMmRI7zhzSUCI4dApizFv2s0xtjW/w320-h241/IMG_20230809_154216.jpg" width="320" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghEwu5Ru387E3ciCigAyK4do7VV-QUObkTaFn6873XZ_bF47S36w4N_F3jD6Rik-QQYknBQJEE5JN3KNHimnifTFJEDrWQSDHJd0dyplLfb8FmFurV8iU2deSCSnPiTfDS0CwVNqFqBf8s3-hmp63_H0U9FCxld5s4ZmLqGTUEb9wrcvdfvVUVraaf-U7B/s4080/IMG_20230809_154208.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghEwu5Ru387E3ciCigAyK4do7VV-QUObkTaFn6873XZ_bF47S36w4N_F3jD6Rik-QQYknBQJEE5JN3KNHimnifTFJEDrWQSDHJd0dyplLfb8FmFurV8iU2deSCSnPiTfDS0CwVNqFqBf8s3-hmp63_H0U9FCxld5s4ZmLqGTUEb9wrcvdfvVUVraaf-U7B/w241-h320/IMG_20230809_154208.jpg" width="241" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na tyłach baru zlokalizowano plac zabaw i tereny rekreacyjne. </span></div><div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidRkGBxEbrq0Ou15XzWZEcc8hJ-tBKOBUtQg4YpC8-_JctzSHWsDdkGDrtK4Vu7nDO8c3pdx6F7C2EmOM3z3XSepKjbRdF3n2bT8B64sVkpUId0P7IYozoot4lIOJllsuapaawrxgcOznz6KwVP-e7UBRoZUzJtgDkbGnPp_2n2k40oHZyjng1dGOHJacQ/s4080/IMG_20230809_154142.jpg" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidRkGBxEbrq0Ou15XzWZEcc8hJ-tBKOBUtQg4YpC8-_JctzSHWsDdkGDrtK4Vu7nDO8c3pdx6F7C2EmOM3z3XSepKjbRdF3n2bT8B64sVkpUId0P7IYozoot4lIOJllsuapaawrxgcOznz6KwVP-e7UBRoZUzJtgDkbGnPp_2n2k40oHZyjng1dGOHJacQ/s320/IMG_20230809_154142.jpg" width="241" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAaerrcfQzYJU-bupu8_GPYsrNqiAOQ9CPWqAQHerHfFc5p7cAX1aEIpZxnjTzHyqzUxgRA99ZuA3yKgIE4cho5TRGbZya0SGOyzN2GEpX-iHAP6na29KiQ-w4UycIkBvoO1aqXZvnDEqMpmNtU9l39x43jWkk7DHmwGTWmMQVkYqbbCSw9H_peltUkYnl/s4080/IMG_20230809_154154.jpg" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAaerrcfQzYJU-bupu8_GPYsrNqiAOQ9CPWqAQHerHfFc5p7cAX1aEIpZxnjTzHyqzUxgRA99ZuA3yKgIE4cho5TRGbZya0SGOyzN2GEpX-iHAP6na29KiQ-w4UycIkBvoO1aqXZvnDEqMpmNtU9l39x43jWkk7DHmwGTWmMQVkYqbbCSw9H_peltUkYnl/s320/IMG_20230809_154154.jpg" width="241" /></a> </div><div><span style="font-size: large;">Wszystko to zostało tak zaplanowane, aby żar lejący się z nieba nie utrudniał możliwości korzystania z tenisa stołowego, stołu bilardowego czy piłkarzyków. </span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEit_tuVXMeFLY64I-VtuYbFwkxtDpBqCojmkUn3T3pTMzcwgSV44tBi094rqqzyLNRfWXBf04Y--Yr5Lwibu1Gpbp-5n76bR6Egru9tGRmYA7M--6WNKMRGXhFswE2yLDX7zpOXNW94NsK9KUa6iMtFUQSqLhHUhTT93kAnDnjffk4-cOy8V7257swo_oWq/w301-h400/IMG_20230806_214308.jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Ponadto w strefie basenowego baru wieczorami zagospodarowano scenę do różnego rodzaju animacji. Był wieczór filmowy, wieczór karaoke, dyskoteka, czy program artystyczny w roli głównej z uroczą Greczynką prezentującą taniec brzucha. Do tego typu animacji dość delikatnie i nienahalnie włączano wszystkich gości. Myślę, że warto przy wejściu do jadalni wystawiać informację z bieżącym wieczornym wydarzeniem kulturalnym. </span></div></span></div><p></p><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiBB9nPIdBj7K9CBHF_WpXAn2rwacp256Gxve-1k4vsEOza5A6nMwDGTC89EkzQLXcOK8-g5Up99t0Sfs354PgCViN7tIM8jT7vlGasBfaRH50u6_gHmgS7kSdKfXUyCXSykyAQfE7-d5RfH7kqFuc8ZiBy0DIQ4kFmCyf45JKAup4JUtH7HFpf4XwGI6S0/w482-h640/IMG_20230809_171050.jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W kierowaniu hotelem właścicielce pomaga bardzo miła menadżerka Stella. Jej domeną jest hasło: "nie ma problemu, którego nie da się rozwiązać". </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1hR0PaDb8Kr8vX9CUjcPfVqHGHbP9S_LlabgvTOikTNskCcDe-KM70oomE5DJqpI7TNVEgdiabHLUBJOHr-QG5ZhurI_i5A2nEVt_O86KUPqTGTRPmzTnNia2XRcePQ63QKYRpjb1pgf5vobVv7XVIywy8yqL-mG9ZoveOGwUIR7KPTHVDuLkwWV-zUlb/s4080/IMG_20230804_095410.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg1hR0PaDb8Kr8vX9CUjcPfVqHGHbP9S_LlabgvTOikTNskCcDe-KM70oomE5DJqpI7TNVEgdiabHLUBJOHr-QG5ZhurI_i5A2nEVt_O86KUPqTGTRPmzTnNia2XRcePQ63QKYRpjb1pgf5vobVv7XVIywy8yqL-mG9ZoveOGwUIR7KPTHVDuLkwWV-zUlb/w482-h640/IMG_20230804_095410.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Chrissy natomiast całe dnie spędza na zapleczu kuchennym, gdzie dba o szczęśliwe żołądki swoich gości. Robi to wyśmienicie - i choć czekają nas tutaj znane hotelowe dania, to co rusz, Chrissy wprowadza swoje typowo greckie smaki. Hummus, placki z cukinii, pasta z oliwek, faszerowane papryki i nadziewane pieczarki, przepyszne kremy i mnogość dań wegetariańskich. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6QFPT_VGchFf7IswQChyTRxduucpPPSlvO8oeFNhSuukszF10ns7sjqOwFrzfY8FQKcnZ7OlFLT7d0gDO5t1gDVmbgvQrK9Z_71hlN0feSXHG0aor0RCPiSTNDMpTumYj_8-XEIjwuHvPUvw9esHXbuVOgrO9HovQt7q3kGR8QSwikTlb28qgI9ZsaTX_/s4080/IMG_20230809_124501.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6QFPT_VGchFf7IswQChyTRxduucpPPSlvO8oeFNhSuukszF10ns7sjqOwFrzfY8FQKcnZ7OlFLT7d0gDO5t1gDVmbgvQrK9Z_71hlN0feSXHG0aor0RCPiSTNDMpTumYj_8-XEIjwuHvPUvw9esHXbuVOgrO9HovQt7q3kGR8QSwikTlb28qgI9ZsaTX_/w640-h482/IMG_20230809_124501.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Jeśli ciasta to tylko własnej roboty, pyszna baklawa, czy świeże owoce, czy np. winogrona w formie rodzynek w zalewie. Po wizytach w kilku greckich hotelach śmiem twierdzić, że kuchnia, którą tu zastaliśmy - bardzo mile nas zaskoczyła. Jeśli frytki, to już ręcznie krojone ze świeżych ziemniaków, raz z posypką paprykową, innym razem z ziołową. Jeśli kurczak, to raz duszony, innym razem w pikantnej panierce. Na naszych talerzach gościły także kalmary, mule w winie i pomidorach, czy ryby - każdego dnia dostępne było jedno danie rybne. To co zwróciło moją uwagę, to fakt, że wszystko było przygotowywane na świeżo i w ilościach optymalnych. Często jeśli danej potrawy zabrakło, w jej miejsce pojawiała się zupełnie nowa - wcale nie gorsza od uprzednio podanej. Rzeczywiście, czasem trzeba było odrobinę poczekać na świeże dania, ale w tym hotelu panuje zasada zrównoważonego rozwoju. Na kuchni nic się nie marnuje i to bynajmniej nie z powodu że kiełbaski, które nie zeszły na śniadanie znajdujemy w sałatce na lunchu, ale dlatego, że jedzenie podgrzewa się tutaj sukcesywnie w małych ilościach. Mimo iż dania gorące na talerze nakłada obsługa, w tym hotelu na pewno gościom jedzenia się nie żałuje. Napoi zresztą też...</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9QyJxven_WulLgAKL8w4VlguAl1wGKuUD7JGRyLmUC6pL89PE06DpzcF3lVHfaYgB-5_wEaTVWKxcZaw31r3SlRSiJq_pgMp7H7ottpC9ez9FJQ-A5Pk7RyUhf-yG2ARGVemJPbugLipRHydPA3YOk0Vo2AuIWhwm3lldI2SpQ7IOTcolacl20wbpc9Gc/s4080/IMG_20230809_124409.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="484" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9QyJxven_WulLgAKL8w4VlguAl1wGKuUD7JGRyLmUC6pL89PE06DpzcF3lVHfaYgB-5_wEaTVWKxcZaw31r3SlRSiJq_pgMp7H7ottpC9ez9FJQ-A5Pk7RyUhf-yG2ARGVemJPbugLipRHydPA3YOk0Vo2AuIWhwm3lldI2SpQ7IOTcolacl20wbpc9Gc/w640-h484/IMG_20230809_124409.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Przez cały czas otwarcia hotelowej restauracji dostępne są kawa z ekspresu, herbata, piwo, czerwone wino</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhon2glpv5RyFZjD_ATahfJt9JJqCp1tpOwV9R08WfEA27ARlW07WVPgg2bXyxMKNkd2Ki1ABRAKVVL9C43qqUVyMKlxbVJYWryf2Daoj1evQjkGg1fvfIZm7pDDx91aXPAPIraeBXbRQX3REzifyX314LuD3lYi87gpGags8MnO2VSKIHBFROkxPv4FuET/s4080/IMG_20230809_124406.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="484" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhon2glpv5RyFZjD_ATahfJt9JJqCp1tpOwV9R08WfEA27ARlW07WVPgg2bXyxMKNkd2Ki1ABRAKVVL9C43qqUVyMKlxbVJYWryf2Daoj1evQjkGg1fvfIZm7pDDx91aXPAPIraeBXbRQX3REzifyX314LuD3lYi87gpGags8MnO2VSKIHBFROkxPv4FuET/w640-h484/IMG_20230809_124406.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-size: large;"> i napoje z nalewaków - mało tego znajdziemy nawet lejek, gdyby znalazł się chętny nalania soku do butelki. Śniadania to jajka sadzone, kiełbaski - raz w całości, innym razem w plasterki, bekon, jajecznica, fasolka, różnego rodzaju musli i płatki - w tym także wystawione świeże orzechy, rodzynki, daktyle, wędlina, ser feta, świeże warzywa, </span></div><div><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdbdGQbG4owsd97ckua3a9vvFMG3icxO4ZSratjvUEIN9sfjMHc90EYqfJyD-OxR6Ty37w9SVJ0irLrY_UHS9Ro1mwiEq1kTQVxMasR3J_1TQjnAFmAHU4eam4uCmz1MFl3rKWX9wK_ju5ackjRQBrAbHs4g-qNr03USmgmCYOEombDScehf_QnDXF2iR/s4080/IMG_20230809_124450.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhVdbdGQbG4owsd97ckua3a9vvFMG3icxO4ZSratjvUEIN9sfjMHc90EYqfJyD-OxR6Ty37w9SVJ0irLrY_UHS9Ro1mwiEq1kTQVxMasR3J_1TQjnAFmAHU4eam4uCmz1MFl3rKWX9wK_ju5ackjRQBrAbHs4g-qNr03USmgmCYOEombDScehf_QnDXF2iR/w640-h482/IMG_20230809_124450.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-size: large;">owoce różnych gatunków, mleko krowie, sojowe, migdałowe, jogurt grecki, także jogurt owocowy. Jedyne co mogę podpowiedzieć ketchup, majonez czy musztardę warto wystawiać zawsze kiedy tylko serwowane są kiełbaski - nawet przy śniadaniu. </span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFKaMBHEE0VsXWkG4AJG5Fhz8BoXBe0YalC0B42rVUwjAyFctKwZg_2qTSgcFm8Zves5NV4pfNLpY0XbMbehBo_rH58n_EDJSPtfVw_t2qF_rGtZhxhFGYcqGUTDFEThcSN4ez68kCl5WP9HNFd7pHKjowlgbmrE3Da02ZG6ZYPXAiXIJFKNiuwlJRlUDO/s5686/GKR_3203.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3796" data-original-width="5686" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFKaMBHEE0VsXWkG4AJG5Fhz8BoXBe0YalC0B42rVUwjAyFctKwZg_2qTSgcFm8Zves5NV4pfNLpY0XbMbehBo_rH58n_EDJSPtfVw_t2qF_rGtZhxhFGYcqGUTDFEThcSN4ez68kCl5WP9HNFd7pHKjowlgbmrE3Da02ZG6ZYPXAiXIJFKNiuwlJRlUDO/w640-h428/GKR_3203.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Lunch to zawsze 4-5 dań gorących: spaghetti lub pasta, dania z kurczaka, wieprzowiny lub wołowiny, ryba, ziemniaki zapiekane,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZz2meiwu7C586u6mUbPbwd-iH9-tOV7ZUniuMcvUiDoGFa9fibXRs8AaU1MeAZdayzzGStY3u4M_fNOq-qW0j7OpBwp1JMIAxkncRJCtpLoWxyZTw_7rfC3X4vH6UukVzlz37cGggsY0kFSUI2kJ-sTgXEUU_WQfeXs_J4-jE2nLyzqz4C04AVXUzffp1/s5535/GKR_3205.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3695" data-original-width="5535" height="428" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZz2meiwu7C586u6mUbPbwd-iH9-tOV7ZUniuMcvUiDoGFa9fibXRs8AaU1MeAZdayzzGStY3u4M_fNOq-qW0j7OpBwp1JMIAxkncRJCtpLoWxyZTw_7rfC3X4vH6UukVzlz37cGggsY0kFSUI2kJ-sTgXEUU_WQfeXs_J4-jE2nLyzqz4C04AVXUzffp1/w640-h428/GKR_3205.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">warzywa - sałatka grecka, mix sałat, ser feta, pozytywnie zaskoczyła mnie deska z chedarem, kiełkami i orzechami piniowymi. Uważam, że Chrissy naprawdę stara się aby kuchnia była wyjątkowa - oczywiście na miarę możliwości. W końcu jest to tylko 3 gwiazdkowy hotel, który z całą pewnością zasługuje na więcej. Desery to pudding, creme bruile, bita śmietana, ciasto pomarańczowe, ciasto malinowe i znowu pyszne owoce: melony, arbuzy, banany, jabłka, gruszki, morele, śliwki, brzoskwinie, czereśnie, truskawki, ananasy, winogrona. Do tego wiele ciasteczek z ciasta filo, zarówno na słodko, jak i na słono. </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWu7gMrzuEwYyuac9kJy1jCjV43ArnxWvyMeMFyz8QljbZ8yu1zTRJK7gtHobJrpcPhACItUavZRoa-vKqSHfjvhvmAf9dUae7nvppVeir9BDc05t0zEghyZkeqI29RmOcoYmu4fivr8JYTt-ZCgiR12227mSL_l5DGsQSaFMeioQozTbVgT3VIpKUPh_6/s4080/IMG_20230809_124440.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWu7gMrzuEwYyuac9kJy1jCjV43ArnxWvyMeMFyz8QljbZ8yu1zTRJK7gtHobJrpcPhACItUavZRoa-vKqSHfjvhvmAf9dUae7nvppVeir9BDc05t0zEghyZkeqI29RmOcoYmu4fivr8JYTt-ZCgiR12227mSL_l5DGsQSaFMeioQozTbVgT3VIpKUPh_6/w640-h482/IMG_20230809_124440.jpg" width="640" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Ciastka tego typu oraz kanapki, owoce, czy pizza podawane są dodatkowo na basenie od godziny 10:30. Zaznaczam, że pizza zrobiona przez Chrissy smakuje wybornie i znika w oka mgnieniu. Po godz.16:00 w basenowym barze można było spodziewać się także lodów i owoców. W godzinach otwarcia baru 10:00-23:00 serwowane są ponadto kawa, herbata, napoje alkoholowe i bezalkoholowe. Hotel posiada w swej ofercie kartę drinków dostępnych dla gości w ramach all-inclusive, pozostałe drinki są płatne.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqOtzmCBm8mWAQTFyyA8I_OM7pNK5LwksYWkcLdlzWqehz9TylSAZJdNdWnIjn4Y04URczGDuKHw3Xb44snerTEsZ1YAyWE0xfvMifHthwsp-6HvF2Cees0mYsrkgBmY7Uz7FmNJKy8LYgqKmnT5fx4NN_MJXOfHbaiz_oGG4ZdEHzBjS-F3JO_q0JKg4k/s4080/IMG_20230808_230346.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgqOtzmCBm8mWAQTFyyA8I_OM7pNK5LwksYWkcLdlzWqehz9TylSAZJdNdWnIjn4Y04URczGDuKHw3Xb44snerTEsZ1YAyWE0xfvMifHthwsp-6HvF2Cees0mYsrkgBmY7Uz7FmNJKy8LYgqKmnT5fx4NN_MJXOfHbaiz_oGG4ZdEHzBjS-F3JO_q0JKg4k/w640-h482/IMG_20230808_230346.jpg" width="640" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Barmani są tak kreatywni, że kiedy w oczekiwaniu na dostawę wódki sami tworzyli koktajle z lokalnych alkoholi, takich jak rakija i ouzo. Często bazę do drinków stanowiły świeżo zblendowane truskawki, czy arbuz. Na prawdę w takim wydaniu można polubić rakiję. </span><span style="text-align: left;">Kolacja to już nieco bogatszy lunch - wzbogacony dodatkowo o zupę. Wielki plus dla kuchni za pyszne kremy. Nie jestem szczególnym fanem zup, a w Chrissy's Paradise znakomicie przyprawione zupy szczególnie przypadły mi do gustu. Ahhh ... i jestem wielkim fanem krążków cebulowych - znakomicie udają kalmary, których także w hotelowej kuchni nie zabrakło. Sałatka z tuńczyka zasługuje także na osobny wpis: to nie była sałata z odrobiną tuńczyka, ale tuńczyk z odrobiną sałaty. Brawo Chrissy, brawo!!!! </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgywqHisVV-ZCfIf1xIS3Cb9ewakbHVpo9nNiZgJHz1xEpqAeE-FjGuVLHu1sfedRRDOSZy9ETrDdIJeFc7BZ1sQswKx7zXupureSnU5zaN4bIhUSJZdeP9vDGsWBulAs1GYY2yRQXzYzstJsYUAtuoLDIWmT7z2X397Y9XGvYkW7waxyUBOd5wPFyO6pV7/s4080/IMG_20230801_164655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgywqHisVV-ZCfIf1xIS3Cb9ewakbHVpo9nNiZgJHz1xEpqAeE-FjGuVLHu1sfedRRDOSZy9ETrDdIJeFc7BZ1sQswKx7zXupureSnU5zaN4bIhUSJZdeP9vDGsWBulAs1GYY2yRQXzYzstJsYUAtuoLDIWmT7z2X397Y9XGvYkW7waxyUBOd5wPFyO6pV7/w640-h482/IMG_20230801_164655.jpg" width="640" /></a></div><p></p><p><span style="font-size: large;">Basen jest bardzo czysty, a jego główna część ma bezpieczną głębokość ok. 1,30-1,50 m. Osobno znajduje się płytszy basen dla dzieci. Po trzech stronach basenu rozmieszczono wygodne leżaki i nawet kiedy pierwszego dnia wydawało się ich zbyt mało, szybko zorganizowano kolejne. Moim zdaniem nie ma potrzeby rezerwacji miejsc na leżakach - niezależnie od pory dnia bez trudu można było znaleźć miejsce dla siebie, a rzucanie ręcznika na leżak w celu jego rezerwacji uważam za wysoce niestosowne.</span></p><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitZbaID-ZYrxvxqGmEEah2vcAq8ZEOt1UDCo7wz1ts3HyeJfcyiduAO7NtYT2V0nrCU4BUS8_Q_EWX9rv_y8Mfs8YxIoKfXEEMSy2EWY7cQZXLvuSlXXoYOSjEzGzZEw4sTCdqh9KfWJmil9NdqSd9OnWqj37vmYof5Zc-UWEnbUHeaLZpCQkEva8P5_QA/s4080/IMG_20230803_115611.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitZbaID-ZYrxvxqGmEEah2vcAq8ZEOt1UDCo7wz1ts3HyeJfcyiduAO7NtYT2V0nrCU4BUS8_Q_EWX9rv_y8Mfs8YxIoKfXEEMSy2EWY7cQZXLvuSlXXoYOSjEzGzZEw4sTCdqh9KfWJmil9NdqSd9OnWqj37vmYof5Zc-UWEnbUHeaLZpCQkEva8P5_QA/w482-h640/IMG_20230803_115611.jpg" width="482" /></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> Miejsca przy basenie jest dużo, nawet jeśli nie na leżaku, to może na hamaku,</span></p><p style="text-align: center;"> <img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYj5PA5esKJxub_l0yAQpQcSik5wI-lHZVQsseqrjfCEP6lpYlsO4CoOvNESu6X-RNPEnk1uxbCZEjinlznu6sJCUSguxeBc7jaBuO4AJ2fTHxn_CbLgeZ3BOLvWiarwHodeL20rDx9vmuaF-z3Bn_5hKASnDA7BlbCXbHN1oq0Df7LFVTxCEjslB3tROy/w482-h640/IMG_20230809_154110.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">albo też przy stolikach, czy wreszcie na drewnianym tarasie w cieniu drzew figowca. </span></p><p style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Na zakończenie recenzji jeszcze słów kilka na temat okolicy - hotel usytuowany jest w spokojnej części Agia Pelagia, oddalony od centrum miasteczka i centralnej plaży Agia Pelagia około 1,5 km. Jednak najbliższe dwie plaże - moim zdaniem ładniejsze, znajdują się już 1200 metrów i 1300 metrów od hotelu. Odległości te nie stanowią żadnego problemu, ponieważ hotel oferuje bezpłatny shuttle-bus, </span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-0q6BjHCxBSAvgG9v95bJqGqUTp94NDtBGg6st2OeAC3dg-OYGQ2qJ45nc9uHqLOm8My-0l-USqr34TRrBI3uh5dihDRyshuRatGsDDF3435RInFLPd51HLo0ecqmXi00KqpZGGzE26x04lWg6o3-1MBeeU4h9BCH2KRbggCOWpq5Yq5fRAFte_Kpu5AQ/s4080/IMG_20230801_000356.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-0q6BjHCxBSAvgG9v95bJqGqUTp94NDtBGg6st2OeAC3dg-OYGQ2qJ45nc9uHqLOm8My-0l-USqr34TRrBI3uh5dihDRyshuRatGsDDF3435RInFLPd51HLo0ecqmXi00KqpZGGzE26x04lWg6o3-1MBeeU4h9BCH2KRbggCOWpq5Yq5fRAFte_Kpu5AQ/w482-h640/IMG_20230801_000356.jpg" width="482" /></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">który kilka razy dziennie zawozi i odbiera turystów z miasteczka i plaży Agia Pelagia. Mimo iż samochód nie jest duży, kierowca wraca tyle razy, aby zabrać wszystkich chętnych. </span></p><span style="font-size: large;">Usytuowanie bezpośrednio przy asfaltowej mało ruchliwej drodze prowadzącej do kolejnych hoteli sprawia, że można sobie też bezpiecznie pobiegać lub przespacerować do plaży (choć niestety wszędzie brakuje pobocza). Hotel stanowi doskonałą bazę wypadową na zwiedzanie Krety, nie tylko autem, ale też komunikacją - najbliższy przystanek autobusowy usytuowany jest zaledwie 50 metrów od hotelu.<br /></span><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh542T9GEQRer_rMbNW89mMhBnoGY3IwQF352r9BAd1BrbAZZbuB8hAv_-03yqngefMnv_1gItK5kKttd1ritrGTKB1W4Ni383XcQNafw1idOgKPEjG1Eyq54NEtDCOaxcotq77nYoxyyiVqMJ8ZA-tJOMor434fYq5gyzmbqqTZWladhLR-We3s6tCK8Bx/w640-h482/IMG_20230801_195031.jpg" /></div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Należy jedynie podejść pod górę vis a vis stacji benzynowej. </span></div><div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz5t0HGl9utD3C9ZFwROKDkEciV3tXC-udV8mogskhxn1uGefMAcNMaivyP3Zygji15eDge7mGwrT74Yobd3Dk5HWLz47rAq5OKJ0cXN6CosNHTuqzlgIUL5b460zyd5GeOBtQEdViq5JvQQb6zxhgTV7oHLqXT4vSvWoI_pfavgzCcb0mh0XgBn2jJXu2/s4080/IMG_20230801_195039.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgz5t0HGl9utD3C9ZFwROKDkEciV3tXC-udV8mogskhxn1uGefMAcNMaivyP3Zygji15eDge7mGwrT74Yobd3Dk5HWLz47rAq5OKJ0cXN6CosNHTuqzlgIUL5b460zyd5GeOBtQEdViq5JvQQb6zxhgTV7oHLqXT4vSvWoI_pfavgzCcb0mh0XgBn2jJXu2/w482-h640/IMG_20230801_195039.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Rozkłady jazdy na wszystkich przystankach podają tą samą godzinę (czas startu na danej trasie), </span><span style="font-size: large;">zatem w przypadku hotelowego przystanku trzeba dodać ok. 15-20 minut. Np. nasz autobus do Heraklionu zamiast 14:45 był 15:09.</span></div><div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh5aanli4e8mlCsLESWAbStffXxSX8uELVi5YDcsVP2PINtIi2YgUv0KFzUmEMdS5Qw0301Gy9Bl4OwBaxot8Eibf2aDXdORv_pGfwGEFDsLN2DJSf200MNy7ca4HnwL_Dwif9J0uprY2jrEW9abt1hjmR5IcimMP1yTJoDmSC771Y2A5zEBGc705PvxKZS/w482-h640/IMG_20230801_195203.jpg" /></div><p><span style="font-size: large;">Podsumowując: Chrissy's Paradise to 3 gwiazdkowy hotel z doskonałą atmosferą, bardzo dobrą obsługą. Obiekt jest czysty i zadbany, a każdy hotelowy gość czuje się w pełni zaopiekowany. Ekipie dziękuję jeszcze raz za wspaniałe wakacje w Chrissy's Paradise, a Wam polecam skorzystać z oferty hotelu. </span></p><p><span style="font-size: large;"><span>B</span><span>o kto raz spróbował tego raju - wraca tu za rok... Sami z niecierpliwością czekamy na bilety lotnicze na sezon 2024. </span></span></p><p><span style="font-size: large;">Ps. A jeśli brakuje Wam tutaj jakichkolwiek informacji polecam ten film sprzed kilku lat. Można także pisać e-mail do hotelu - na wszystkie pytania i prośby hotel odpowiada bardzo sprawnie.</span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><iframe allowfullscreen="" class="BLOG_video_class" height="266" src="https://www.youtube.com/embed/cSGxSwQOn0k" width="320" youtube-src-id="cSGxSwQOn0k"></iframe></div><p></p></div></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-87284306276861723062023-08-24T21:54:00.005+02:002023-08-24T23:59:29.630+02:00Wstęp do wakacji 2023 - lecimy na Kretę <p><span style="font-size: large;">Tegoroczne wakacje niemal dobiegają końca - pora więc na moją relację. I tu pewnie Was zaskoczę - otóż po czasach pandemicznych wracamy do wakacji skrojonych samodzielnie. Bez prowizji biura podróży, touroperatorów, agencji, pośredników - za to tradycyjnie z "Myszą w trasie". </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9xb4XHf_gdzry2BGWeZG5LAs3FFlrBvqd4JGiyhdf-isNMIkqyTY2SkQK8s9slrsQkOAU1YrsGCOqX5w8MdFllD_01XMIiMcsQ2ybm1lkeTyRPRNCkvShEexWMR777440BJmwDfTTgR9DPonYdvtGA1CpvjJ-hwC84uG6lq_hKy6Iv9fAF49ZTM5ZSSZC/s4080/IMG_20230805_154945.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9xb4XHf_gdzry2BGWeZG5LAs3FFlrBvqd4JGiyhdf-isNMIkqyTY2SkQK8s9slrsQkOAU1YrsGCOqX5w8MdFllD_01XMIiMcsQ2ybm1lkeTyRPRNCkvShEexWMR777440BJmwDfTTgR9DPonYdvtGA1CpvjJ-hwC84uG6lq_hKy6Iv9fAF49ZTM5ZSSZC/w482-h640/IMG_20230805_154945.jpg" width="482"></a></div><p></p><p><span style="font-size: large;">W tym roku zaaranżowaliśmy sobie wczasy "all inclusive" na Krecie. Od kilku lat eksplorujemy Grecję i na pewno jest to kierunek, który bardzo lubimy - bałkańskie smaki, cudowny klimat i ujmujące krajobrazy, a do tego świetne połączenie morza i gór. Do konkretów! Jak zwykle z pomocą przyszły mi internety - na jednej z grup podróżniczych znalazłam świetną recenzję hotelu na Krecie. Recenzja dotyczyła rezerwacji dokonanej przez booking, za to ja - znając już nazwę hotelu bez trudu odnalazłam bezpośrednią jego stronę. Szybko okazało się, że możemy zarezerwować usługę hotelową z wyżywieniem all inclusive z możliwością bezpłatnego odwołania rezerwacji na 9 dni przed wylotem. Należało zarejestrować się na stronie rezerwacyjnej hotelu, za co naliczono kolejne 10 procent zniżki - płatność miała odbyć się na miejscu. Nie ukrywam oferta cenowa okazała się bardzo atrakcyjna. W połowie kwietnia zarezerwowaliśmy więc pobyt w datach odpowiadających lotom z Warszawy i nie pozostało nam nic innego, jak wyszukać lot w atrakcyjnej cenie. I z tym już wcale tak łatwo nie było. Polowaliśmy na lot do Heraklionu. Na marginesie dodam że chcąc dotrzeć na Kretę z Warszawy bezpośrednio, mamy do wyboru dwóch tanich przewoźników i czartery. Jako miasto docelowe można wybierać między Chanią, a Heraklionem - natomiast transfer z Chanii będzie dłuższy i droższy. Atmosferę niepewności podkręcały gotowe oferty biur podróży właśnie do wybranego przez nas hotelu w cenie trzykrotnie przewyższającej naszą wstępną rezerwację. No dobra... miały być konkrety, a tymczasem ciągle "bicie piany" i same zagadki. Zagadką to były dla nas właśnie te wakacje, aż do momentu dopóki nie zakupiliśmy biletów lotniczych. Potem poszło jak z płatka.... a dziś - już po zakończeniu wakacyjnej przygody, wiem że było warto. Pora zatem odkryć wszystkie karty. </span></p><div style="text-align: justify;"><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><b>Termin:</b> 31 lipca-9 sierpnia 2023 r.</span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><b style="text-align: justify;">Grupa:</b><span style="text-align: justify;"> ostatecznie lecimy w </span><span style="text-align: justify;">dwie rodziny 3 osobowe. Tak to jest z tymi planami, terminami - nie zawsze się pokrywają, a jeszcze do tego możliwość bezpłatnego odwołania rezerwacji. No i nie pykło! Wybaczamy i nadrobimy następnym razem:) </span><span style="text-align: justify;">Będzie nas w sumie sześć osób, choć jak się okazuje - tylko na początku.</span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;"><b>Kierunek</b>: Kreta, miejscowość Agia Pelagia (czyt. <i>Aja Pelaja</i>)</span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><b><span style="font-size: large;">Lot</span></b></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">Tak jak wspomniałam zakup biletów lotniczych w atrakcyjnej cenie z Warszawy nie był wcale taki prosty - finalnie zakupiliśmy bilety różową strzałą z Gdańska. </span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-1ivBtvOfmL6X45iDtdNQkFE_uEz76hiQmlg_mN0BcmKrE5fsJFAbO-T2LzneAwgzoVolFGtJe577_yypPlmvcg6qBgERZWPMv4pXKFO4K0vWykuK57bDe7627Ibw9uhajeu4OGZJWiSx8ITaSexmcBQOu0ktQJxDHM3moRmwuunRN5ZSEVCBi4xgF2sn/s4080/IMG_20230731_180643.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj-1ivBtvOfmL6X45iDtdNQkFE_uEz76hiQmlg_mN0BcmKrE5fsJFAbO-T2LzneAwgzoVolFGtJe577_yypPlmvcg6qBgERZWPMv4pXKFO4K0vWykuK57bDe7627Ibw9uhajeu4OGZJWiSx8ITaSexmcBQOu0ktQJxDHM3moRmwuunRN5ZSEVCBi4xgF2sn/w640-h482/IMG_20230731_180643.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="text-align: justify;">O ile wstępnie myślałam że polecimy z Gdańska, a wrócimy do Warszawy - o tyle i tak najtańszą opcją okazał się zakup biletów w dwie strony Gdańsk-Heraklion-Gdańsk.</span></div></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;"><b>Dojazd </b></span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span><span style="text-align: justify;">W tej sytuacji najbardziej ekonomicznym sposobem dostania się do Gdańska było własne auto. </span></span><span style="text-align: justify;">Dojazd z okolic Warszawy do lotniska zajął nam na spokojnie 5 godzin z godzinną przerwą obiadową w Elblągu. Nie byłabym sobą, gdybym nie zostawiła tutaj polecajki. Jeśli obiad w Elblągu, lub po prostu w drodze nad morze - to tylko w Bistro Korytko.</span></span></div><div class="separator" style="background-color: white; clear: both; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjlI0MmVz7GcgFDVn5W0w3eHmv2QB0eWkn5MtvZYrw5aB_S-XO0g2vxqL-aLIA93AWzocYh9J8Fts3X1tvkV8yCUfSKJxES0h4u8v3TqaYS7NSS5QToTtjwxqUvEzKojawREJe-7Gjc0nNje--xWqGiqChhXhTebkhFEAppxLruLtaUlq5kJ2LpULHxFWB0" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjlI0MmVz7GcgFDVn5W0w3eHmv2QB0eWkn5MtvZYrw5aB_S-XO0g2vxqL-aLIA93AWzocYh9J8Fts3X1tvkV8yCUfSKJxES0h4u8v3TqaYS7NSS5QToTtjwxqUvEzKojawREJe-7Gjc0nNje--xWqGiqChhXhTebkhFEAppxLruLtaUlq5kJ2LpULHxFWB0=w481-h640" width="481"></a></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">Wpadajcie na ich <a href="https://www.facebook.com/BistroKorytko/">stronę</a>, a potem na smaczny obiad. Bardzo dobre domowe smaki, zacne porcje, a do każdego drugiego dania dodawana jest gratis woda z cytryną. Z całą pewnością warto odrobinę zboczyć z tzw. "siódemki", szczególnie że do hotelu na Krecie dotrzemy pewnie około 23:00. </span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><b style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;">Parking </span></b></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span><span style="text-align: justify;">Nie ukrywam, że bardzo pozytywnie zaskoczyła nas świetnie dopasowana oferta parkingów lotniskowych w Gdańsku. Auta zostawiliśmy na oficjalnym parkingu lotniskowym P7 oddalonym od hali odlotów zaledwie 800 metrów, płacąc </span><span style="text-align: justify;">za 10 dni </span><span style="text-align: justify;">jedynie 65 zł. </span></span><span style="text-align: justify;">Internetowej rezerwacji dokonywaliśmy na dwa miesiące przed wylotem na stronie <a href="https://www.airport.gdansk.pl/informacje-dla-pasazerow/parking/plan-parkingu-p10.html?gclid=Cj0KCQjw_5unBhCMARIsACZyzS1UyHVtCDCZxekbJ1X76BN05jRzUfMR1cmwHRbTCIDPXLzo9coAwBgaAgraEALw_wcB#parkingP7">lotniska</a>. Potwierdzeniem rezerwacji jest kod QR który należy pobrać na telefon lub wydrukować. Posłuży on do otwarcia szlabanu na parking. Na parking lotniskowy docieramy jakieś trzy godziny przed wylotem więc mamy dużo czasu. </span><span style="text-align: justify;">Tak jak pisałam wcześniej aby dostać się z parkingu do lotniska czeka nas krótki spacer. Jeśli tylko się da zawsze korzystam z wózków bagażowych, oszczędzając w ten sposób kółka walizek.</span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span><span style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjG0w_smrjGkLWypNWJFXEyEj0jrJqVnuLluXmJQgkYzGCj744hTEXYt5VWp0RwTt3KJGNGjCGCrPazH2ON4qdkAwanqC5-0NCBrRUfRb1AZ6bEHShG5C1oCuoulHEZPowpA0zOw668FmZ55Yx9tvV59D7RpSThItOIaJh5E-_8Fyk6LLdF_1EEnt6VDNKD" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;">
<img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEjG0w_smrjGkLWypNWJFXEyEj0jrJqVnuLluXmJQgkYzGCj744hTEXYt5VWp0RwTt3KJGNGjCGCrPazH2ON4qdkAwanqC5-0NCBrRUfRb1AZ6bEHShG5C1oCuoulHEZPowpA0zOw668FmZ55Yx9tvV59D7RpSThItOIaJh5E-_8Fyk6LLdF_1EEnt6VDNKD=w481-h640" width="481">
</a>
</div></span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">Kiedy tylko dostaliśmy się do terminala lada chwila otworzono bramki, a ponieważ mieliśmy także bagaż rejestrowany w pierwszej kolejności musieliśmy go nadać. </span></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6q2osg7_73WHuTMW8Tm6_-qHIosIsHaY6EOPsZOATQ1HPN6kmaFyHtiOC0Sx7gr_b7tuF6y7RaGt-zLtuv_Dwx4MRBdfcsM_1RUt19m3PwK6eh4YzosU-PBpISmtiaX_ZuW8zHtaVJ5yzTp8hyKt9V-tqGlumYqOQhPxOt6yGu-A9-23MaLTJxb3hK6Ac/w482-h640/IMG_20230731_151711.jpg"></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">Przypominam, że w kolejce stają jedynie osoby które miały zgłoszone bagaż rejestrowany. Pozostali mogą iść prosto do kontroli bezpieczeństwa. </span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;"><b>Bagaż</b></span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">Tym razem przy rezerwacji biletów oprócz bezpłatnego bagażu podręcznego (plecaków) wykupujemy dodatkowy bagaż rejestrowany o wadze do 26 kg. Bardzo się przed tym broniłam, zakupując nawet dedykowane wymiarami plecaki polecanych na grupach podróżniczych marek: Cabin Max i Cabin Zero. </span></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/a/AVvXsEgf-qeQ9RWjOQ0hAyCtMUURGY_Gc0HO_EBcNfYdTRchQ-bghP4JcbFHpn5yiESS9laIQedGvP7iNGzCGe94DQSGLIvA5-pBNAgT5_yes_o6QRCtTFZz4QzdtmXKFQKfmDcIcyfUFYi8tFpjhfMXlWiNSi-Qvh7jBa6z97M4_Dml0piVQ4RhxJN5SKFJ34Zy=w482-h640" width="482"></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">Poczytajcie recenzje i sami zobaczycie, ile te cudeńka w sobie zmieszczą. Do plecaka warto dorzucić też butelkę z filtrem np. Dafi, by móc cieszyć się ogólnodostępną darmową wodą. Tak na marginesie, to w gazetce pokładowej znajduję nawet reklamę z kodem rabatowym. Grecja wymieniona jest jako kraj, w którym bezpiecznie można pić wodę z kranu. </span><span style="text-align: justify;"> </span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHK-OifaQGwri1j5ezqUz7s_j0z7K3mgN1WG5kMcujWZ_3a0ELlTiSiivB1onSJxzCXmC7UqeQCBQhDLSp4-gCEnr_HC26PLoxfGgJt8BpZGL2OFoEkuAawKAMTb_ujOubHFQJhmqUEsGacFaX7Jo8EVE16S1UwhUZhXHcTKB9wLEJdzalI4ztdn699kAE/s4080/IMG_20230731_192703.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHK-OifaQGwri1j5ezqUz7s_j0z7K3mgN1WG5kMcujWZ_3a0ELlTiSiivB1onSJxzCXmC7UqeQCBQhDLSp4-gCEnr_HC26PLoxfGgJt8BpZGL2OFoEkuAawKAMTb_ujOubHFQJhmqUEsGacFaX7Jo8EVE16S1UwhUZhXHcTKB9wLEJdzalI4ztdn699kAE/w482-h640/IMG_20230731_192703.jpg" width="482"></a></div></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;">Po przejściu kontroli odnajdujemy bramkę, z której będziemy wchodzili na pokład samolotu. No i tu spotkała nas pierwsza przygoda: boarding na lot rozpoczął się o czasie, b</span></span><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">agaże zapakowano do samolotu</span><span style="text-align: justify;"> i w pierwszej kolejności obsłużono osoby, które wykupiły priorytet. Jakież było nasze zdziwienie kiedy nagle priorytetowi pasażerowie z powrotem znaleźli się przy gejcie. I wtedy niestety okazało się że samolot ma awarię, a nasz lot będzie opóźniony. Na szczęście w ciągu pół godziny podstawiono nową maszynę i z Gdańska zamiast 17:15 wylecieliśmy o godzinie 18:20.</span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">Ponieważ lecimy tanimi liniami, wykupienie miejsc koło siebie generuje dodatkową opłatę, zatem wyrażamy zgodę na losowy przydział miejsc. </span><span style="text-align: justify;">Szybko okazuje się że siedząca koło mnie dziewczyna swoje wakacje zaplanowała nie dość że w tej samej miejscowości, to również w tym samym hotelu. Zaoferowałam Jej zamianę miejsca, tak aby mogła siedzieć ze swoją połówką - i tak oto zrodziła się nasza nowa wakacyjna znajomość. </span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;"><b>Transfer</b></span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span><span style="text-align: justify;">Po wylądowaniu na lotnisku w Heraklionie i odbiorze bagaży, </span></span><span style="text-align: justify;">wychodzimy z terminala, wprost na stanowiska firm transferowych.</span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span><span style="text-align: justify;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaQG6zLH0V2z_KlW1CW133tgQ8cRrohGw_nLrGqYp1NW0OMpCBu3vTsQ73fd_lOTHt8E576wUJLlFKoMSOk_RJn4XM94fzL2M__w3320ClcHHhPXL3yJoIZNeYzLZe-LUYk6d0m9VvPW0wjVblvkF0DpW1C1Uj4kSzxvAi2Pp-yDVe-XEVsi5T_JyJw5WA/s4080/IMG_20230809_191639.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhaQG6zLH0V2z_KlW1CW133tgQ8cRrohGw_nLrGqYp1NW0OMpCBu3vTsQ73fd_lOTHt8E576wUJLlFKoMSOk_RJn4XM94fzL2M__w3320ClcHHhPXL3yJoIZNeYzLZe-LUYk6d0m9VvPW0wjVblvkF0DpW1C1Uj4kSzxvAi2Pp-yDVe-XEVsi5T_JyJw5WA/w482-h640/IMG_20230809_191639.jpg" width="482"></a></div></span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span><span style="text-align: justify;">Transport do hotelu, ale również transport powrotny na lotnisko obsłużyła sieć <a href="https://www.shuttledirect.com/pl/cele.html">Shuttledirect</a>, która działa nie tylko na terenie Europy. Na firmę tą trafiłam zupełnie przypadkiem, a po przeczytaniu zaledwie kilku recenzji zdecydowałam się skorzystać z jej oferty. Czytelny polskojęzyczny system rezerwacyjny i cena przejazdu zbliżona do kosztów biletów komunikacji publicznej - raz, dwa, trzy i mieliśmy rezerwację. Po podaniu dat, </span></span><span style="text-align: justify;">nazwy miejscowości i hotelu, </span><span style="text-align: justify;">nr lotu i lotniska wylotu - co okazało się bardzo ważne w przypadku opóźnienia samolotu, bo transfer czeka do 60 minut od faktycznego wylądowania samolotu - od razu otrzymaliśmy wskazówki, gdzie szukać autobusu. </span></span></div><div style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJQrVHLv7AlrCKvJNJSyfPK7gBOF9VnCPmJpffXMCn1oVZin_czN1qZUCCKfzHKVOl_P5eATKBIkPxJm3CYuPFuF1Al-Et9C25F0-rWs50uPhMVtJlspXySP4mErDaZiSf5vpTUhMcRKqa_CGGnPFnpfhmewc3caR8oYq9Mr2FUwR3w-70rWq6tc9g7yw9/w640-h480/IMG_20230809_191629.jpg"><span><span><span><span></span></span></span></span></div><span><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="background-color: white; clear: both; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">Na lotnisku w Heraklionie należało podejść do stanowiska oznaczonego logiem TLT numer 11/10 (czerwone logo TLT przyklejone jest na dole i jest słabo widoczne). Jeśli chodzi o przejazd powrotny na rezerwacji była informacja, że na 24 godziny przed wyjazdem otrzymamy dokładna godzinę wyjazdu spod hotelu. Tak też się stało - dwa dni przed zakończeniem wakacji otrzymałam informację na e-mail. Zatem oddział firmy, działający na Krecie z całą pewnością jest godny polecenia - transfer w obie strony </span></span><span style="text-align: left;"><span style="text-align: justify;">przebiegł bardzo sprawnie, mimo iż shuttle bus objeżdżał wiele hoteli</span><span style="text-align: justify;">. Łączna cena jaką zapłaciliśmy za transfer 3 osób w dwie strony wyniosła niecałe 39,00 EUR. Każdy pasażer w ramach podstawowej opłaty ma prawo do przewozu jednej sztuki bagażu o max. wadze 20 kg i jednej sztuki bagażu podręcznego o max. wadze 5 kg. Z ciekawości sprawdziłam i dodanie dodatkowego bagażu mocno podwyższa cenę przejazdu.</span></span></div></span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">Zaskakujące okazało się towarzystwo, jakie trafiliśmy w shuttle-busie - ku mojemu zdziwieniu w autobusie siedziała ledwo co zapoznana w samolocie koleżanka, z którą zamieniałam miejsca w samolocie. Okazało się, że rezerwacji transferu dokonała w zupełnie innej firmie, a i tak </span><span style="text-align: justify;">trafiłyśmy</span><span style="text-align: justify;"> </span><span style="text-align: justify;">do jednego autobusu. </span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: justify;">No to mamy to: </span><span style="text-align: justify;">Beata </span><span style="text-align: justify;">- Paulina, Radek - Artur, a jeszcze dalej </span><span style="text-align: justify;">są</span><span style="text-align: justify;"> </span><span style="text-align: justify;">nasi znajomi: Agnieszka i Tomek. Przegadaliśmy całą drogę i w tej wesołej atmosferze, kilka minut po północy docieramy do hotelu. </span></span></div><div style="background-color: white; font-family: "Times New Roman", Times, FreeSerif, serif; text-align: left;"><span style="text-align: justify;"><b><span style="font-size: large;">Pierwsze koty za płoty...</span></b></span></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-48112179676549189422023-07-30T22:05:00.005+02:002023-07-30T22:38:43.818+02:00Skalne Miasto, czyli popołudnie w Adrspachu<span style="font-size: large;">Na zakończenie naszego tegorocznego górskiego weekendu wybieramy <b>Skalne Miasto</b>, zwane inaczej Czeskim Rajem. Może niedziela nie była na to najlepszym dniem, ale jak zawsze po wyczerpujących dwóch wycieczkach niedziela musi być lajtowa. Od Ardspachu dzieli nas około 60 km i niespełna półtorej godziny drogi. Zakupu biletów na konkretną godzinę (w naszym przypadku była to 13:00), ale także rezerwacji parkingu dokonujemy on-line na oficjalnej stronie <a href="https://www.adrspasskeskaly.cz/pl">https://www.adrspasskeskaly.cz/pl</a>.<br></span><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhof5Grvn_gW0ytcq2T9LGLdmAhwkP4-vjnZOcDbOX9k5tdQnJ-N6Nt32YxaKA-Oa2xiCkMVvGMGDOyTvJYhwGymMZg1CdiGm0SEgOXA0e5LwbPu0Ts5_nncWXsSY_-chqwnsRjwhi9kHbjIjQG7005C3kWN4uoJxPU7eXiHwenTxIvCGuIuoMzly5ipfnr/w640-h482/IMG_20230702_151403.jpg"></div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Rezerwat przyrody Skał Adrszpasko-Cieplickich jest jedną z najbardziej obleganych atrakcji Gór Stołowych. Rezerwat znajduje się raptem kilka kilometrów od granicy polsko-czeskiej - pewnie dlatego wiele agencji turystycznych oferuje tu wycieczki grupowe.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> </span><span style="font-size: x-large;"> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh4wNuSf9DB-guVlC1GA5V_EBig9RVosiwsWsQkBExAZ8bl4LnSUnjdgvBSTATeNM3HLoPoPGBN8I_n9SaseRGyUvOBR27gqhPQLUPFTR32btFdhnP9QYArtyzDHDTJKGY5u3jHTYUTYY6X5Y03jtl0GJ4yYb5k2cCl-LrD4kB2xLHtEeYuW0Aeg-XnFpS/s4080/IMG_20230702_161616.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgh4wNuSf9DB-guVlC1GA5V_EBig9RVosiwsWsQkBExAZ8bl4LnSUnjdgvBSTATeNM3HLoPoPGBN8I_n9SaseRGyUvOBR27gqhPQLUPFTR32btFdhnP9QYArtyzDHDTJKGY5u3jHTYUTYY6X5Y03jtl0GJ4yYb5k2cCl-LrD4kB2xLHtEeYuW0Aeg-XnFpS/w640-h482/IMG_20230702_161616.jpg" width="640"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Tak, tak - przed nami stacja kolejki Adrspach i Narodni prirodni rezervace Adrśpaśsko-teplicke skaly, czyli narodowy rezerwat przyrody, który objęty został ochroną w 1933 roku. </span><span style="text-align: center;">Kiedy wchodzimy na teren parku - otrzymujemy ulotki w języku polskim z opisem szlaku. Na wprost wejścia widzimy przepiękne jezioro - zalany kamieniołom. Można się przy nim zatrzymać, można też obejść go dookoła - my jednak decydujemy się zrobić to na samym końcu dzisiejszej wycieczki. </span></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9s7JQSZB4TLsXAyNnN1WbRkUok32hUY0O7lkO_5zv3Au9zIxDWHES7t04lYE_8hRWrKCSzSNArvursc7svEzpjJ38-XSrGg_5Ezh_57bjEMmiNeZ9VmR0JTsxzG3zjiV7zfvugcp3FIfJCJbB2CQM_L46EPSR8zl2PGMC6TcTLbTPqlxFkc8wgeznvKus/s4080/IMG_20230702_131619.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9s7JQSZB4TLsXAyNnN1WbRkUok32hUY0O7lkO_5zv3Au9zIxDWHES7t04lYE_8hRWrKCSzSNArvursc7svEzpjJ38-XSrGg_5Ezh_57bjEMmiNeZ9VmR0JTsxzG3zjiV7zfvugcp3FIfJCJbB2CQM_L46EPSR8zl2PGMC6TcTLbTPqlxFkc8wgeznvKus/w482-h640/IMG_20230702_131619.jpg" width="482"></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Zgodnie z mapą wchodzimy na zielony szlak, który w pewnym momencie rozszerzymy o żółty, prowadzący do Teplic. </span><span style="text-align: left;">Podążamy za znakami, które kierują nas na poszczególne skały. </span><span style="text-align: left;">Po drodze mijamy rozmaitych rozmiarów kolumny, maczugi i inne wyszukane formy skalne. Pomysłowe nazwy skał każą doszukiwać się szczegółów. Na razie zawierzamy opisom:</span></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimmaxl-Ioe5jwL0tdkvYztpLEe9-LjPUElX_k2jFPAB3MoAEZyIcuzlkRPDM4leFd65CNCr0AddYrPPpdIszaoxF6lNinHSLADlEihyElSJuN2yUUZc3AcFVQCl02S_vvZhvJ74fWfw0NCJ-CffZvrUIo91OHlL4rpMQnjZmKGkq9Ss1RWFglmvxoE-uUA/s4080/IMG_20230702_132104.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEimmaxl-Ioe5jwL0tdkvYztpLEe9-LjPUElX_k2jFPAB3MoAEZyIcuzlkRPDM4leFd65CNCr0AddYrPPpdIszaoxF6lNinHSLADlEihyElSJuN2yUUZc3AcFVQCl02S_vvZhvJ74fWfw0NCJ-CffZvrUIo91OHlL4rpMQnjZmKGkq9Ss1RWFglmvxoE-uUA/w482-h640/IMG_20230702_132104.jpg" width="482"></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">D</span>zban, </div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJiNhI8cZky_xsDvlb8vElivBnoOdPrE7TidqujHVYSppqOFwCKUOXCTbxGPZb71FY3exH-lRz_Q0kTNknVvejWWztnGdRud9MxkrK1BuFDJiNMUMgrs7bzKKNDLGBVP4uOD-OyrlDgitcsXDzOFYmk3KdZbhzhyVKavK2XOYyq5j8HjfbnL3FsIyUAZji/s4080/IMG_20230702_132512.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJiNhI8cZky_xsDvlb8vElivBnoOdPrE7TidqujHVYSppqOFwCKUOXCTbxGPZb71FY3exH-lRz_Q0kTNknVvejWWztnGdRud9MxkrK1BuFDJiNMUMgrs7bzKKNDLGBVP4uOD-OyrlDgitcsXDzOFYmk3KdZbhzhyVKavK2XOYyq5j8HjfbnL3FsIyUAZji/w482-h640/IMG_20230702_132512.jpg" width="482"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Głowa Cukru - którą turyści podpierają patyczkami, aby się nie przewróciła.</span></div></div><div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioa8TdvEjJ-mdnLYwOb7Ws5lpcjuaLMrBAFfqvIRP-c1oNm7AsS0j1xqrPO_HfuV_kCeyfxtKy0Cn2-fFj3vKdf4EdjkdoayXTdgrDNdXi4PPaDU6eexjwf0m_yznKa4680UQ0wCEXg7OUV0WvECbZSp3HDVSnQDvQcv3kuxocZ2Edviie5qEmdGxOicXn/s4080/IMG_20230702_133216.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioa8TdvEjJ-mdnLYwOb7Ws5lpcjuaLMrBAFfqvIRP-c1oNm7AsS0j1xqrPO_HfuV_kCeyfxtKy0Cn2-fFj3vKdf4EdjkdoayXTdgrDNdXi4PPaDU6eexjwf0m_yznKa4680UQ0wCEXg7OUV0WvECbZSp3HDVSnQDvQcv3kuxocZ2Edviie5qEmdGxOicXn/w482-h640/IMG_20230702_133216.jpg" width="482"></a></div></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Gotycka Furta - to tu znajdowało się niegdyś wejście do Skalnego Miasta - zresztą w wielu przejściach można zauważyć po obydwu stronach przejścia wydrążone w skale miejsca pozostałe po drewnianych groblach.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcnE7vvyyBJhnz5eXLznExKZvR2n1nFwBW1SMecHfSlzLYcSnwF3gPNB74lp38GD3uWCF6o4IhiLCWUlD9hNVuPxRaeK3r3GwPjx7_b7kJYqZhroOj1pwQna7Ue6FK09_jVYOwfUy5GnNAmK7vgznV_KHxF-h65Cyf376L147-BgaS4DAVCnOFT6uMHvis/s4080/IMG_20230702_133822.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcnE7vvyyBJhnz5eXLznExKZvR2n1nFwBW1SMecHfSlzLYcSnwF3gPNB74lp38GD3uWCF6o4IhiLCWUlD9hNVuPxRaeK3r3GwPjx7_b7kJYqZhroOj1pwQna7Ue6FK09_jVYOwfUy5GnNAmK7vgznV_KHxF-h65Cyf376L147-BgaS4DAVCnOFT6uMHvis/w482-h640/IMG_20230702_133822.jpg" width="482"></a></div><div style="text-align: center;">Charakter szlaku zasadniczo się zmienia z zupełnie płaskiej ścieżki, </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTODR4ODFIvickVG5_UHEy3QAc7e7G2Z6zWeVIwB1jpvjD4NdpX2WmCrnMv3htnYpQ6C8IDs56b302Z3k9UEtwZw_jlVSfSLugkfqI1Xuoo-rJuDruC6G8gAFiLVkmHwwTfOHdeiAgND84AdusxuFF8Ome7UiORfmxutIIx9KczrkPKyeHdcLjGEdjcNhF/s4080/IMG_20230702_134707.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgTODR4ODFIvickVG5_UHEy3QAc7e7G2Z6zWeVIwB1jpvjD4NdpX2WmCrnMv3htnYpQ6C8IDs56b302Z3k9UEtwZw_jlVSfSLugkfqI1Xuoo-rJuDruC6G8gAFiLVkmHwwTfOHdeiAgND84AdusxuFF8Ome7UiORfmxutIIx9KczrkPKyeHdcLjGEdjcNhF/w482-h640/IMG_20230702_134707.jpg" width="482"></a></div><div style="text-align: center;">mijamy Mały Wodospad,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhci4i5KH6lh9YdoNfuGyqLwMmA6NCo7BOCBn2RgTbfMZCbU29O3Nmw09QS6QCgx7DWiTwm69iWOsCKiV0XVCHii3EmdthQ84UmDmJf2YaijMYTcAnpjKIIRClLDlpIfuOqOVzUW1edAFEKwrRgInjFcFoGk4FWot3s71p6v2oqCXq5mcvoSf012CWFwR0z/s3264/IMG_20230702_135412.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhci4i5KH6lh9YdoNfuGyqLwMmA6NCo7BOCBn2RgTbfMZCbU29O3Nmw09QS6QCgx7DWiTwm69iWOsCKiV0XVCHii3EmdthQ84UmDmJf2YaijMYTcAnpjKIIRClLDlpIfuOqOVzUW1edAFEKwrRgInjFcFoGk4FWot3s71p6v2oqCXq5mcvoSf012CWFwR0z/w480-h640/IMG_20230702_135412.jpg" width="480"></a></div><div style="text-align: center;">Wielki Wodospad,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7lIjMt3tD73T6Be_hWHKzjE07hqccFDDNCHOMyiSAWPK5mhpJUWDv1B57E7AvCPEetSCE7jCiWD8GsG2Z7GYK5TPYfpoR8x0h7x-Ax9HAQInVTxzRPK57Wf0z8CqhB_HN__t7ZLTChvOgFZN3e2Wca5ao0XpPTy7YZ1AgPSPHdCwEqbw7ESqCh7QgpcDr/s4080/IMG_20230702_140347.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7lIjMt3tD73T6Be_hWHKzjE07hqccFDDNCHOMyiSAWPK5mhpJUWDv1B57E7AvCPEetSCE7jCiWD8GsG2Z7GYK5TPYfpoR8x0h7x-Ax9HAQInVTxzRPK57Wf0z8CqhB_HN__t7ZLTChvOgFZN3e2Wca5ao0XpPTy7YZ1AgPSPHdCwEqbw7ESqCh7QgpcDr/w482-h640/IMG_20230702_140347.jpg" width="482"></a></div></span><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">nagle pojawiają się metalowe schody,</span></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjwYX5vdySGSfyGfxS9qcHr60nf8jamg8R80iDifSBkuAa3bVlgJIoDz51HXGB47PGsbgjN7f1mqDzL-9KhEi9L4tmyqBMbTmDfjfOsG6oAs7M43EP9ERvYtK4f8OgVRrJLpTeEt08_qas7muvtCBs3xBlgQ5M4HELeOQlXg_a-nasdlQ2oRmA4uKwPq5f/s4080/IMG_20230702_141655.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjwYX5vdySGSfyGfxS9qcHr60nf8jamg8R80iDifSBkuAa3bVlgJIoDz51HXGB47PGsbgjN7f1mqDzL-9KhEi9L4tmyqBMbTmDfjfOsG6oAs7M43EP9ERvYtK4f8OgVRrJLpTeEt08_qas7muvtCBs3xBlgQ5M4HELeOQlXg_a-nasdlQ2oRmA4uKwPq5f/w482-h640/IMG_20230702_141655.jpg" width="482"></a></div></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">i drabinki pośród ciasnymi skałami.</span></div><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;">Kiedy dochodzimy do kasy biletowej - sprzedającej przeprawę łódką, kolejka zakręca kilka razy - postanawiamy więc pominąć tą atrakcję i po drewnianych schodkach i poręczach </span></div></span></div></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiT19AY1uPhECla9mZs2VtjbMwnPGaexluCuHstBTovB-4GOgM_TCETbjy4ctGlxsBQlHETMkqpmj12tqbxgbI7-13HPcpHS-3tsJS9lab8N1lv4YgnCSTQ_oIeblmUD-8QA2a1E3B9vuhtTjFAKJTAKfdod3XrZjVmHYu434s9BKAM967NoGtl3fEciwmO/w482-h640/IMG_20230702_144224.jpg"></div><div style="text-align: center;"><span><span style="font-size: large;">wdrapujemy się do miejsca, z którego widać przystań łódek. </span></span><span style="font-size: large;"><span>Nazwę Jezioro Adrszpaskie nosi raczej szumną, bo to w rzeczywistości mały, śródskalny zalew. </span><span>Wątpliwa to atrakcja - tratwy naładowane turystami przemierzają dość krótki odcinek.</span></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi7B65faA0hEXa0tDnPjBpWyovQ3UaoRsw_aMV0Z2mMnL-3DH449S4N3CcwQ5TBl0VhQ9mnZZzNTFdpQ_pd_m68FJWqHW7jprpJ1p94rQmYqFbAZDR2ELh_FHCVOzSjHL95eaEOy0J8aBrImQimb6pd31dCyELE5Hn9yFMrxsDLOL967UCz6pMLao10mJGj/w640-h482/IMG_20230702_142617.jpg"></div><div><div style="text-align: center;">Wreszcie dochodzimy do urokliwej rozległej polanki.</div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHhHsA4RQYbb8zEYQ6KCNS-bekq9zS21Bx0_FjyjXwavIYHRfl4pbDc4AQa-5OBM7e5f2T2c8BerRVgaqF4KY3pwgXMIoT2711UhboTr-A1ZaxeYVddJTSpfleFPcOSI3EtJDydcV0fV3zwLfxiwKYIHoCMFdwPR-DMDLJ1w1hISccyc_GO7Oqq83UuXEv/s4080/IMG_20230702_142629.jpg"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiHhHsA4RQYbb8zEYQ6KCNS-bekq9zS21Bx0_FjyjXwavIYHRfl4pbDc4AQa-5OBM7e5f2T2c8BerRVgaqF4KY3pwgXMIoT2711UhboTr-A1ZaxeYVddJTSpfleFPcOSI3EtJDydcV0fV3zwLfxiwKYIHoCMFdwPR-DMDLJ1w1hISccyc_GO7Oqq83UuXEv/w482-h640/IMG_20230702_142629.jpg"></a></span></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"> Ale, ale... to torfowiska, którymi można dojść do mniej znanej części parku - Teplickich Skał, gdzie obowiązują zupełnie inne bilety wstępu. <span style="font-size: large;">Skąd w tym miejscu torfowiska i mokradła? Pewien sudecki przewodnik tłumaczył to zjawisko, porównując budowę Gór Stołowych do kanapki chleba z plastrem żółtego sera. Mamy tu </span><span style="font-size: large;"><span>niczym chleb w kanapce</span><span> - </span><span>warstwy piaskowców, które przepuszczają wodę, a pomiędzy nimi warstwy wodoszczelne, będące odpowiednikiem żółtego sera. Dziś było raczej sucho i torfowiska wydawały się być bezpieczne.</span></span></div></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVyvGr8BzirGdpG838vKio_Kd5SCipJgkXtn2BKABxYitUerSCUX8DIr-7epAZYPUyBmNdd_8JfyV2e4sH1JTyA1jVkojN6FJJG9rqtA04fE-f5tpibiYz7_5fY9WYaAgoSDsZicXFp1wCEbtyFJOfVNO2F07dsyPu70_EHQKYFCZ54pRwreiOn2yeLOX7/s1024/IMG-20230703-WA0034.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgVyvGr8BzirGdpG838vKio_Kd5SCipJgkXtn2BKABxYitUerSCUX8DIr-7epAZYPUyBmNdd_8JfyV2e4sH1JTyA1jVkojN6FJJG9rqtA04fE-f5tpibiYz7_5fY9WYaAgoSDsZicXFp1wCEbtyFJOfVNO2F07dsyPu70_EHQKYFCZ54pRwreiOn2yeLOX7/w480-h640/IMG-20230703-WA0034.jpg" width="480"></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">W drodze powrotnej - tą samą trasą </div></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtejvL92C3uipCRgfQq2s9qUlhki2o8KznF0AUoMQO3TcbsRsLo_cb13Gmg_Y9X_XreGZH1j7J1Hil00_qPGEwkdMMmsA04FcZEceje4PiOekyfq5wg20MZavWRcBS1gFRF6QGmeuLAL9nrhFzSlPqfMUuAwxEzfJfLYMYVEAqvTtnmoGGCONq5AHt4x8p/s4080/IMG_20230702_135250.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjtejvL92C3uipCRgfQq2s9qUlhki2o8KznF0AUoMQO3TcbsRsLo_cb13Gmg_Y9X_XreGZH1j7J1Hil00_qPGEwkdMMmsA04FcZEceje4PiOekyfq5wg20MZavWRcBS1gFRF6QGmeuLAL9nrhFzSlPqfMUuAwxEzfJfLYMYVEAqvTtnmoGGCONq5AHt4x8p/w482-h640/IMG_20230702_135250.jpg" width="482"></a></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>zaliczamy jeszcze wmurowaną w skały tablicę upamiętniającą Johanna Wolfganga Goethego. </span>Poeta zachwycał się tym miejscem niejednokrotnie, a na tablicy opisującej panoramę znajduję jego piękny cytat: </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip2kIsK8Jy_1l8jLuoul23Wv89Zf3Qnn3Kpx7Ty7f0Unp65D8CTM_xt0HqMNBiRmdproZcT1Uu9CY65TbUZwA2gUaCVG-pl-JBu8UQ5d1Js_k7j6NcsHW77qJRaWGcrjIF9FHvqkAkhQE5O16NTqgJg1sylWDo-8WAMnHe4FBorRE99YHSxM9PZfeAel7f/s4080/IMG_20230702_151353.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip2kIsK8Jy_1l8jLuoul23Wv89Zf3Qnn3Kpx7Ty7f0Unp65D8CTM_xt0HqMNBiRmdproZcT1Uu9CY65TbUZwA2gUaCVG-pl-JBu8UQ5d1Js_k7j6NcsHW77qJRaWGcrjIF9FHvqkAkhQE5O16NTqgJg1sylWDo-8WAMnHe4FBorRE99YHSxM9PZfeAel7f/w640-h482/IMG_20230702_151353.jpg" width="640"></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">„<i>Dusza człowieka jest jak woda: z nieba przybywa, w niebo wstępuje, potem z powrotem w ziemię iść musi, wiecznie krążąc</i>”.</div></span></div><div><span style="font-size: large;"><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB8D87krd_yVj_klepamZt60UtOyqNXkqFfXs4gJfP-i3vr86-4c3KS6Crq5Yya3ttDNiDPNq7Y4jGi7_nKTgn3Mpn9DMUqnmks_ffQvALarKxYu0o2jLJkhsoCEClK0LmyNyLvobuM36Gdu5C76W5VesKCfcYftugjgAm5PUOmXnskfPxsMkV4G-g0dp8/s3264/IMG_20230702_145632.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2448" data-original-width="3264" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhB8D87krd_yVj_klepamZt60UtOyqNXkqFfXs4gJfP-i3vr86-4c3KS6Crq5Yya3ttDNiDPNq7Y4jGi7_nKTgn3Mpn9DMUqnmks_ffQvALarKxYu0o2jLJkhsoCEClK0LmyNyLvobuM36Gdu5C76W5VesKCfcYftugjgAm5PUOmXnskfPxsMkV4G-g0dp8/w640-h480/IMG_20230702_145632.jpg" width="640"></a></div><div style="text-align: center;">Chwilę później zatrzymuję się przy nietypowym ogrodzonym kamieniu. </div></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFIAmyqv5RYmq6EoFosPfJbziWkh5lX2B67c7NpMHcjR-9IQyc-KrE5n2iRyixB9cuSJsbghWzulGnWvi985W3VjZ9HO-9Ht1I363IR4dF23wvLaC1qm-j-1KWWW-66viIC4lxq5ToBwCQO1CMRw02biOJpPyn3Tb6ynLCD1CVJaO0O-oWwE-YTrpvLG5N/w640-h482/IMG_20230702_145557.jpg"></div></span><span><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Z fotografii umieszczonej obok dowiaduję się, że jeszcze kilkanaście lat temu był to wielki głaz o kilkumetrowym obwodzie, a dziś dosłownie niknie w oczach. </span></div><div style="font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy37_IitU6eOZiTpirUGastPI08rpzr07lMi8trZ692xhVY7Jkyr5hVgD3CQz8_kIPcj8_312BUxxP7KKiCfqBsmLa-hK2KQHY63dDXpZu7x4R-PasIMQrw7KSyfII5ZIO3N_i4AAXsFLgMYOh9hnJrPzMP594G7TDBqw7FNDZubYERubIuSbxD4gdOzWV/s4080/IMG_20230702_145916.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy37_IitU6eOZiTpirUGastPI08rpzr07lMi8trZ692xhVY7Jkyr5hVgD3CQz8_kIPcj8_312BUxxP7KKiCfqBsmLa-hK2KQHY63dDXpZu7x4R-PasIMQrw7KSyfII5ZIO3N_i4AAXsFLgMYOh9hnJrPzMP594G7TDBqw7FNDZubYERubIuSbxD4gdOzWV/w482-h640/IMG_20230702_145916.jpg" width="482"></a></div></span></div><div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;">Dalszy ciąg spaceru to już prawdziwa uczta dla oczu, bo oto jawią się </span>skały całujące się niczym Kochankowie (czes. Milenci), </div></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2cO5I1sZmToj75v_yBb2QTAVDgVm_QC77BpG2cia4NQQAm_eBRlL7UwwUFMPel2Wz1GiGAkhu-IX3gVjdpvv4pulp_CcId84i8u-us9hZ5WNM_7pp2GqsdbnHCQHLa1rU6M0Ds0J99DEl8YEbI6AmjmgIzbbcfTIEIziusAZf90zi2QdamryaNYIMJsC4/s1024/IMG-20230702-WA0070.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2cO5I1sZmToj75v_yBb2QTAVDgVm_QC77BpG2cia4NQQAm_eBRlL7UwwUFMPel2Wz1GiGAkhu-IX3gVjdpvv4pulp_CcId84i8u-us9hZ5WNM_7pp2GqsdbnHCQHLa1rU6M0Ds0J99DEl8YEbI6AmjmgIzbbcfTIEIziusAZf90zi2QdamryaNYIMJsC4/w640-h480/IMG-20230702-WA0070.jpg" width="640"></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">kawałek dalej: Starosta i Starościna,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwujgUiyZoGPjFFewDqAGGH5DVAkih3gP9dfivvKeXIZoqb0oNRuKCOCUNFSR_xEJnJ4Oom-7NUJoxEUrccMZzoqUXPGFSfQebWJtQahXgHMXWQocjCb6IE9puARRcBucEdOQgB7YLIqneO4j1RX3O-MPGm5Ivvd9Ihbo85GIJ-VY71PwHJhVUg235Z-tM/s4080/IMG_20230702_152535.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwujgUiyZoGPjFFewDqAGGH5DVAkih3gP9dfivvKeXIZoqb0oNRuKCOCUNFSR_xEJnJ4Oom-7NUJoxEUrccMZzoqUXPGFSfQebWJtQahXgHMXWQocjCb6IE9puARRcBucEdOQgB7YLIqneO4j1RX3O-MPGm5Ivvd9Ihbo85GIJ-VY71PwHJhVUg235Z-tM/w482-h640/IMG_20230702_152535.jpg" width="482"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">czy wreszcie: Mysia Dziura :)</span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUYX1OdOPBWuigDJHuLi8DLKPmx-IB43AsKnwSnBWBqA0cbbfCzyfIacg6-K6ZR4IwFMnrNUnReVmhgx6dJPiPDcwIR5P9ht8iMJ9_3ov0o6RplawYyddIX72GI2LjBMcqAOfhsRbyTYYvD3dxG5Ngmu3qeEppBeD4NiIxjcAaX7ngJCr8hZ2LQPHfEpaz/s4080/IMG_20230702_150702.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjUYX1OdOPBWuigDJHuLi8DLKPmx-IB43AsKnwSnBWBqA0cbbfCzyfIacg6-K6ZR4IwFMnrNUnReVmhgx6dJPiPDcwIR5P9ht8iMJ9_3ov0o6RplawYyddIX72GI2LjBMcqAOfhsRbyTYYvD3dxG5Ngmu3qeEppBeD4NiIxjcAaX7ngJCr8hZ2LQPHfEpaz/w482-h640/IMG_20230702_150702.jpg" width="482"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W jednej ze skał wydrążono malutką wnękę pełniącą funkcję kapliczki. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-icBhgImvP03KkmgwJZDdpuJ7wlS8E9Qy2qpV2OJ1ID-qIp-YJbMSLOuEec3E2SlYsmmUacLmLO726g1YJoWilZAolQDMvnr8gXGC99qTDPChR2clHTqL57PtcesrQk0reEuhGuz25F4y0h8NVLcx0FNnrC7ThcbqTZtvlKTpKYGWSwwhSoLdLLeH2l9O/s3264/IMG_20230702_150751.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-icBhgImvP03KkmgwJZDdpuJ7wlS8E9Qy2qpV2OJ1ID-qIp-YJbMSLOuEec3E2SlYsmmUacLmLO726g1YJoWilZAolQDMvnr8gXGC99qTDPChR2clHTqL57PtcesrQk0reEuhGuz25F4y0h8NVLcx0FNnrC7ThcbqTZtvlKTpKYGWSwwhSoLdLLeH2l9O/w480-h640/IMG_20230702_150751.jpg" width="480"></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Pod krucyfiksem umieszczono tabliczki upamiętniające zmarłych. </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNvnT8LwACBDKgu51C9Losmpu3jwPQm6kx5UKXsmL7o5RgpYUPwiEbM0KFiGbvISJtxOlXZRoEPBNfA0NKFvCS6rTUI_lgvqQz4u4oQX8tthpfIfIuyRPp1SuUJy9QjWsmujesAP2Uac92PZoemG5kimNstFm9ABRZ_af5jlSZ-hqqaiIwyHzQ2Tffdffb/s4080/IMG_20230702_154434.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNvnT8LwACBDKgu51C9Losmpu3jwPQm6kx5UKXsmL7o5RgpYUPwiEbM0KFiGbvISJtxOlXZRoEPBNfA0NKFvCS6rTUI_lgvqQz4u4oQX8tthpfIfIuyRPp1SuUJy9QjWsmujesAP2Uac92PZoemG5kimNstFm9ABRZ_af5jlSZ-hqqaiIwyHzQ2Tffdffb/w640-h482/IMG_20230702_154434.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Na końcu obiecana wędrówka dokoła zalanego kamieniołomu otoczonego piaskowcowymi skałkami. Obwód jeziora to około 1,5 km, ale warto podjąć ten trud, bo widoki są niesamowite. </span></span></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijeTCZshjmogsfSWLZfGZENDDKFr6gEo986uy5EhQEwBYibf_JbAZ07b3on-MVx66-ZOkkai8Ja_1BwcKwJhXM8R8BUYwokN8XxtyaB7pXkbxjcsLosShfNZd28VAGt4l_1jIAqfrot3IjLnqG2N1coEEtFdpDLaq4gTbYtUeoi9xvlq5bJVpeUWZUtrbZ/s1024/IMG-20230702-WA0055.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijeTCZshjmogsfSWLZfGZENDDKFr6gEo986uy5EhQEwBYibf_JbAZ07b3on-MVx66-ZOkkai8Ja_1BwcKwJhXM8R8BUYwokN8XxtyaB7pXkbxjcsLosShfNZd28VAGt4l_1jIAqfrot3IjLnqG2N1coEEtFdpDLaq4gTbYtUeoi9xvlq5bJVpeUWZUtrbZ/w640-h480/IMG-20230702-WA0055.jpg" width="640"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Woda w jeziorze nie dość, że ma przepiękny turkusowy kolor, to jest tak czysta, że w wielu miejscach widoczne są całe ławice ryb bardzo pokaźnych rozmiarów. </span></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: x-large;"><br></span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span>Po 3 godzinach spaceru, kończymy naszą dzisiejszą wycieczkę po Adrspachu - wracamy do samochodów, bo po kolejnej godzinie znaleźć się znowu w centrum Karpacza. Jeszcze tylko </span><b>Skwer Zdobywców</b><span>, którego ideą było upamiętnienie zasług naszych himalaistów. Na wzór Alei Gwiazd powstałej przed laty w Międzyzdrojach, pełnej odlewów dłoni polskich aktorów - w Karpaczu stworzono aleję zasłużonych himalaistów ze śladami ich butów. </span></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxE0fByX6H2-o2FnxL1jMghINWspJPoVZE4rygKZDdy5ffnFKj8QmJT759B2jl9dlMap8L6xd6BJIoMP0gSQCcJG97xjyfrwmAeXGdrGXM8EUMkZ9_gamqsGN3BPlWlioteCjyrXD_yQAPAN4hv3YAiShKCrG5Qy3p_4O28GbmV8XpVQDIxqpbXihVggQj/w482-h640/IMG_20230702_195327.jpg"></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Dziś jest tu prowadzona budowa i część śladów jest za ogrodzeniem, a wielki, dwunastotonowy głaz, który stoi w samym centrum Skweru nie jest odpowiednio wyeksponowany.</span> </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmHmXX-UCO4n5S0aMvc6I54Ap6Ts4o-UFghu-D43Jwu06TPOjlczc7tl76297BLVPKkn6AKUOW5nqyM49veFi5M0-lPUj_grZaM-rlP-z7E8njCCEwkL8PhjR3a1o2EEXf560WOXEbZAsz18RRmDNXBxE4zp47NbtIpsRFpXEhL8qMdboYfEQxJfM1x48s/s4080/IMG_20230702_194932.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmHmXX-UCO4n5S0aMvc6I54Ap6Ts4o-UFghu-D43Jwu06TPOjlczc7tl76297BLVPKkn6AKUOW5nqyM49veFi5M0-lPUj_grZaM-rlP-z7E8njCCEwkL8PhjR3a1o2EEXf560WOXEbZAsz18RRmDNXBxE4zp47NbtIpsRFpXEhL8qMdboYfEQxJfM1x48s/w482-h640/IMG_20230702_194932.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Jest to tzw. zimowy</span><span style="text-align: left;"> </span><span style="text-align: left;">Kamień Everestu, który jak można przeczytać na tablicy umieszczonej na nim, został sprowadzony na pamiątkę pierwszego zimowego zdobycia Mount Everestu </span><span style="text-align: left;">w 1980 roku</span><span style="text-align: left;"> </span><span style="text-align: left;">przez polskich himalaistów - Krzysztofa Wielickiego i Leszka Cichego, </span></span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMGMvIs4OkYRLKFFyjn9XnjeCNEcrmUToA8EzaPULq9Jwyuzz6x5sD-rL5nQi1F6E2EfqNLe-_Z6nZixa0lBjjR7ThYS99Q46xMIaXpyhoFcnAA_Y3iXoJbonzuHSvTSiRcPAD0XaW7aqC7x_1aApETJ_IBauJOdVj5mkF5M3gNuKE_u1kG_hgMoFx5Wlb/s4032/IMG_4668.JPG" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMGMvIs4OkYRLKFFyjn9XnjeCNEcrmUToA8EzaPULq9Jwyuzz6x5sD-rL5nQi1F6E2EfqNLe-_Z6nZixa0lBjjR7ThYS99Q46xMIaXpyhoFcnAA_Y3iXoJbonzuHSvTSiRcPAD0XaW7aqC7x_1aApETJ_IBauJOdVj5mkF5M3gNuKE_u1kG_hgMoFx5Wlb/w300-h400/IMG_4668.JPG" width="300"></a> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMaDNseN9kwZcdkCFOoIc5MfdJ2tbdl9FUIJ76zskFvG1s4AxoJpaUlQEIhzV2Xi6Fz5Mv-liEc-UAu3HJOMQ1Gb6UDt9avq8lP8n5sMR-FeIEfqhdm__Xv-v639t8F_J6h7_MLEc3xnOVYGPc0sGYm5M7Rp63abclSqbEdavPxEzrF1toXvD8ZejhYcqJ/s4000/IMG_20211021_210636.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMaDNseN9kwZcdkCFOoIc5MfdJ2tbdl9FUIJ76zskFvG1s4AxoJpaUlQEIhzV2Xi6Fz5Mv-liEc-UAu3HJOMQ1Gb6UDt9avq8lP8n5sMR-FeIEfqhdm__Xv-v639t8F_J6h7_MLEc3xnOVYGPc0sGYm5M7Rp63abclSqbEdavPxEzrF1toXvD8ZejhYcqJ/w300-h400/IMG_20211021_210636.jpg" width="300"></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">z którymi już nie raz spotkaliśmy się osobiście w ramach różnego rodzaju wydarzeń organizowanych przez </span><a href="https://www.polskiehimalaje.pl/" style="text-align: left;">Polskie Himalaje</a><span style="text-align: left;">.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn0KujV7DXlA45ZJyJ6cUlg71VOzseeWOp8qBk0MzAIP9eP4cDKg3dHT9lJxYzSwC3z5PniVynLuyK1_epED9fQNlxMnvJRCfyorIIoE2vB9TZ9HZsJq5GMs2OEB4mELvpUIFyoq5P-utz_F5hCzBo-Z8lMElaz3-pg4BlghCKHF2Ci8zyOY4FWR0lyoml/s4000/IMG_20211021_184241.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjn0KujV7DXlA45ZJyJ6cUlg71VOzseeWOp8qBk0MzAIP9eP4cDKg3dHT9lJxYzSwC3z5PniVynLuyK1_epED9fQNlxMnvJRCfyorIIoE2vB9TZ9HZsJq5GMs2OEB4mELvpUIFyoq5P-utz_F5hCzBo-Z8lMElaz3-pg4BlghCKHF2Ci8zyOY4FWR0lyoml/w300-h400/IMG_20211021_184241.jpg" width="300"></a> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdNWUvPzJrhBVrNCYngOok4iuqMWJzz9Ne2J0Cb-qd9SDF7mpM9OYL-jFvkRL4sN2tygOlP2ZjsAg5pIKX7Oat0ms_vGTx4P5Aup2057LQo8-MDJyA79VLU-1wWg75fcAIS6TEeyBizIBuwaVFDqviJKtYoqterug9O2kS9hj2fLXGm9SCmpR7kpEmX6ea/s4000/IMG_20211021_184304.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4000" data-original-width="3000" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgdNWUvPzJrhBVrNCYngOok4iuqMWJzz9Ne2J0Cb-qd9SDF7mpM9OYL-jFvkRL4sN2tygOlP2ZjsAg5pIKX7Oat0ms_vGTx4P5Aup2057LQo8-MDJyA79VLU-1wWg75fcAIS6TEeyBizIBuwaVFDqviJKtYoqterug9O2kS9hj2fLXGm9SCmpR7kpEmX6ea/w300-h400/IMG_20211021_184304.jpg" width="300"></a></div><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Warto poświęcić chwilę uwagi na pamiątkową tablicę</span><br></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmP3LSVyGoKNLGW6XkvT_5ATcK9y-8tYJb0oM-iUhDHa7ZoouVxr5PW_n_RdMsfi6jD6VLSXPuIeGt2KVQcTDdGYex_cmpprorbetlxOvbRJ684wWRdoF6hMEEfmQJ38PccxCjef53SH8E5k7t4ujoAAE0sGe8QFNat8g5VblHrzV0stkMQTFTjxZBI-j_/s4080/IMG_20230702_195101.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjmP3LSVyGoKNLGW6XkvT_5ATcK9y-8tYJb0oM-iUhDHa7ZoouVxr5PW_n_RdMsfi6jD6VLSXPuIeGt2KVQcTDdGYex_cmpprorbetlxOvbRJ684wWRdoF6hMEEfmQJ38PccxCjef53SH8E5k7t4ujoAAE0sGe8QFNat8g5VblHrzV0stkMQTFTjxZBI-j_/w482-h640/IMG_20230702_195101.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Dzięki klubowi Polskie Himalaje, mieliśmy jeszcze okazję do wspólnych fotografii z Ryszardem Dmochem i Aleksandrem Lwowem. A może warto <span style="text-align: left;"> przymierzyć się... jak to jest być himalaistą...</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5FcFG12f2hO2qH2vc3mREgrwLkPDFEefi0nyjhqcT8UhwxsIHSy61qT7ObtAT6dlIDpur3PBw5RYMukWVVTAjbMHyLpyk9kuRZo5Rc85ayZ4ICTVPf6eOXmhjpuNBsHsegZTuLlpCrRvRTLiC7K2HkxVfcLJPisES2fpZwBV60X26Yet-4ljc48L4Rvew/s4080/IMG_20230702_195416%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi5FcFG12f2hO2qH2vc3mREgrwLkPDFEefi0nyjhqcT8UhwxsIHSy61qT7ObtAT6dlIDpur3PBw5RYMukWVVTAjbMHyLpyk9kuRZo5Rc85ayZ4ICTVPf6eOXmhjpuNBsHsegZTuLlpCrRvRTLiC7K2HkxVfcLJPisES2fpZwBV60X26Yet-4ljc48L4Rvew/w640-h482/IMG_20230702_195416%20(1).jpg" width="640"></a></div><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">But Wandy Rutkiewicz do mnie pasuje jak ulał. </span><br></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQn55gVDVEERgskUQzlLO5tAWPVswfIYEY2p4XkgEiVX4rbs32Yt-X1b4bCOILx-mYBW7kJVTrcphmXSpaUClXSD_Qo36vFVtE7Nt4jp4CtpN8RTBd0sFTWDWzuJaCk3lUG01kXESZDaU7lgOgvonzu0Oje_8w2-jhIjhWjwgyM4qxCfonC-n697hK11Kv/s4080/IMG_20230702_195434.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQn55gVDVEERgskUQzlLO5tAWPVswfIYEY2p4XkgEiVX4rbs32Yt-X1b4bCOILx-mYBW7kJVTrcphmXSpaUClXSD_Qo36vFVtE7Nt4jp4CtpN8RTBd0sFTWDWzuJaCk3lUG01kXESZDaU7lgOgvonzu0Oje_8w2-jhIjhWjwgyM4qxCfonC-n697hK11Kv/w482-h640/IMG_20230702_195434.jpg" width="482"></span></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Iwonka pasuje do Jerzego Kukuczki - jak nic. Zatem, zamiast hasła: "Dziewczyny na traktory" proponuje inne: "Dziewczyny na szczyty" !!!</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><br></span></div></div><div><span style="font-size: large;">Następnego ranka żegnamy się już z Karpaczem odwiedzinami w <a href="https://wang.com.pl/">Świątyni Wang</a>. </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJncjm5cm1AgJ5VY6FH8ePuk0_EJw4l8fRtnd0aeAPn26P3tQahkFuu8TR2w-O10txOrm_Sn8oga0aCjXP_rorCYjA_XPeT2g7UcWy57EB3IqYSLt7O6qIcLZC6Yg4Jy2LtmR9mleFJ0hzHL6mz5qSJO8FQkDvc28z9qMaAVafzk-1Z4TrezYqbAwM_ZJl/s3264/IMG_20230703_102954-EFFECTS.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJncjm5cm1AgJ5VY6FH8ePuk0_EJw4l8fRtnd0aeAPn26P3tQahkFuu8TR2w-O10txOrm_Sn8oga0aCjXP_rorCYjA_XPeT2g7UcWy57EB3IqYSLt7O6qIcLZC6Yg4Jy2LtmR9mleFJ0hzHL6mz5qSJO8FQkDvc28z9qMaAVafzk-1Z4TrezYqbAwM_ZJl/w480-h640/IMG_20230703_102954-EFFECTS.jpg" width="480"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>To sztandarowa atrakcja miasta, o której piszą wszystkie przewodniki. Ten drewniany kościół, będący dziś </span>ewangelickim kościołem parafialnym, przeniesiony został w 1842 roku z miejscowości Vang, leżącej nad jeziorem Vangsmjøsa w południowej Norwegii. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMboC0vvt5cp1Z4UhgIqL8DRi4rUPAsw-vCsxcyZH4u3XzYuFHIegwSabrHZw5fDJ2w4dhBR6PcLA60-WZBLAU80otTVSq89VE5edGBpLAX6kwMegvNbyVQ5Q-Lzq5-JsaDM3XlXbq4i8Z8PqNrtAJ97Ooz-4jHn0QqHqFQzkSWj_Ik8QDjKaurWk4GUK5/s4080/IMG_20230703_103449-EFFECTS.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMboC0vvt5cp1Z4UhgIqL8DRi4rUPAsw-vCsxcyZH4u3XzYuFHIegwSabrHZw5fDJ2w4dhBR6PcLA60-WZBLAU80otTVSq89VE5edGBpLAX6kwMegvNbyVQ5Q-Lzq5-JsaDM3XlXbq4i8Z8PqNrtAJ97Ooz-4jHn0QqHqFQzkSWj_Ik8QDjKaurWk4GUK5/w482-h640/IMG_20230703_103449-EFFECTS.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Kościół został zbudowany z sosnowych bali na przełomie XII i XIII wieku, a jego historię możecie usłyszeć po opłaceniu biletów wstępu w krótkiej prelekcji odtwarzanej we wnętrzu świątyni. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFhC3xMkB-jwxWaUOCUQSstA3XUI5nFScnLIcSPWLM8sENmF5Z7T6PGHwMkT3rxJFfXBHbAj2-pchiPEmyDLusJhvNNtaOCSnA06lzdyiXgPYAYY_vwNSBTkBUuuRv2mV-7TElN-0epA_17OADRw24dFKXL9MHB5hJACjsDM3qHB63hM-5knQ1CqZPOMye/s4080/IMG_20230703_105141.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFhC3xMkB-jwxWaUOCUQSstA3XUI5nFScnLIcSPWLM8sENmF5Z7T6PGHwMkT3rxJFfXBHbAj2-pchiPEmyDLusJhvNNtaOCSnA06lzdyiXgPYAYY_vwNSBTkBUuuRv2mV-7TElN-0epA_17OADRw24dFKXL9MHB5hJACjsDM3qHB63hM-5knQ1CqZPOMye/w482-h640/IMG_20230703_105141.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Z całą pewnością wiele ciekawostek Was tutaj zaskoczy.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCQzt9f5DEJMTTtL7LuuHS7qJBEDYhlh3WeXMZ7anLKtVNlXjw0WgS5nRNHMihFAY6pK_QLe58cPqahmHtkzogkc3ll0YSKCu1W5HXW2L1raTXGbL8zs_VIIJg3nGYMstbi-6bU8WKWN3pffau7_-lfAEYknNQhlYcvWqsiV-UeGwqqRPmHKuG4hNu4S6q/s4080/IMG_20230703_105604.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjCQzt9f5DEJMTTtL7LuuHS7qJBEDYhlh3WeXMZ7anLKtVNlXjw0WgS5nRNHMihFAY6pK_QLe58cPqahmHtkzogkc3ll0YSKCu1W5HXW2L1raTXGbL8zs_VIIJg3nGYMstbi-6bU8WKWN3pffau7_-lfAEYknNQhlYcvWqsiV-UeGwqqRPmHKuG4hNu4S6q/w640-h482/IMG_20230703_105604.jpg" width="640"></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Na tym kończymy naszą tegoroczną górską przygodę. Pozostają jedynie zdjęcia i wspomnienia spisane na kartach tego bloga. </div></span></div><div><span style="font-size: x-large;"><br></span></div><div><span style="font-size: large;"><span>Powoli upływa pierwszy miesiąc wakacji, a co przyniesie kolejny... </span><span>Już niebawem opowiem Wam zupełnie inną historię.</span></span></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-22818282344650142932023-07-16T14:05:00.693+02:002023-07-23T22:36:52.909+02:00Idziemy na Szrenicę<div><span style="font-size: large;">Bo dziś właśnie pójdziemy tam...i jeszcze tam... i tutaj. Niesamowite alpejskie krajobrazy ... - ale zacznijmy od początku.</span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjg0Uc0ZWwaCkwK-qXXvrTAl3vKgf_L2Q2N5_agPT2FVnxid2OShT_k4XjWVA690bdOJv9Q-HmKUa-c0WalwfD6aYwltm2Dphudqmm6ls4S78RtcqxEU0T_rN47d7J9OvCa9S-4vX66QO5zAURwzIHrHtXKC8kAa6JARoCNdWIbDcxDjYpakmknKQvXD23_/w640-h480/image.jpeg" /></div><div><span style="font-size: large;">Druga wycieczka rozpoczyna się od parkingu w Szklarskiej Porębie nieopodal dolnej stacji wyciągu Szrenica Ski Arena. Tu spotykamy się o godzinie 8:30 by wystartować na szlak. Początkowy zamysł był taki, aby rozpocząć od Wodospadu Kamieńczyka, na szczęście jednak życie i sprawny zmysł przewodnika Mirka zaowocowały zupełnie odwrotnym kierunkiem - i to był przysłowiowy strzał w dziesiątkę. Dzisiejszy dzień dostarczył nam tak przepięknych doznań wzrokowych... a akurat Wodospad Kamieńczyka był chyba najsłabszym punktem tej wyprawy.</span></div><div><span style="font-size: large;">Zatem, jeśli tylko wybierzecie się w te strony KONIECZNIE idźcie w kierunku opisanym w naszym poście, a nie pożałujecie!!!</span> <div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcMCSJv_pBB1Bqz05Xx2W7vkqiXmi-yrsHvvjy_6u6Zmq48srjK4bNrWWmo1e2NhVOacgXNr5_qZqovND6YQwXRpBGBA-zw5cqzsZHXvN1fdh0mqwGOo2AtbeJaab3ZbS7cDBoZF6sWNduFViXXUkhTXWw4XPbpLwQt3ptQ-_OpFuyjXP3QRlzldAbO29N/s4080/IMG_20230701_093938.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhcMCSJv_pBB1Bqz05Xx2W7vkqiXmi-yrsHvvjy_6u6Zmq48srjK4bNrWWmo1e2NhVOacgXNr5_qZqovND6YQwXRpBGBA-zw5cqzsZHXvN1fdh0mqwGOo2AtbeJaab3ZbS7cDBoZF6sWNduFViXXUkhTXWw4XPbpLwQt3ptQ-_OpFuyjXP3QRlzldAbO29N/w482-h640/IMG_20230701_093938.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Decydujemy się na szlak żółty przez Kukułcze Skały i Schronisko pod Łabskim Szczytem, który następnie poprowadzi nas nas Śnieżne Kotły i Szrenicę. Ach, co to będą za krajobrazy....</span><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBxc_ENp5eNr5LLFacrIoO7tHDdQlnhktH7ZxnJ1qfHQSZ51KXVkI6x_TxySFZ1Va2EDqNbtpVUOViSZHJuX4uPmgl4cpzHX4O8sPMIA0SLOjbzrm1Zks7Z9J1gARwS1JQE4uK4tclLm8GRyzeN9bfeWehROljrlMwEU40N_hOrhyLnPJ9vaGM4AI7PZ3A/s1024/IMG-20230701-WA0056.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgBxc_ENp5eNr5LLFacrIoO7tHDdQlnhktH7ZxnJ1qfHQSZ51KXVkI6x_TxySFZ1Va2EDqNbtpVUOViSZHJuX4uPmgl4cpzHX4O8sPMIA0SLOjbzrm1Zks7Z9J1gARwS1JQE4uK4tclLm8GRyzeN9bfeWehROljrlMwEU40N_hOrhyLnPJ9vaGM4AI7PZ3A/w480-h640/IMG-20230701-WA0056.jpg" width="480" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Po około godzinnym marszu doszliśmy do Kukułczych Skał. Ta malownicza grupa skałek swój największy urok skrywa za drewnianym ogrodzeniem. </div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi65R56ZR3hpT1xDC5KT5XoLyEMKVQzQiK9rEscSaac2-OmvNKwazL53h8V9OhF94KRVv0R-Tv2miSt9XhT9bIn0WauXp1Z0fS1AJe33uXI1BPjIuTeQlG4crBaeOSAlnZ95OkTBTBveJ85v7VFHN2A-pxgUqbtHs-SSQvuRB9B2RPh7VrPb6a7JoA1gYLw/s1600/image.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi65R56ZR3hpT1xDC5KT5XoLyEMKVQzQiK9rEscSaac2-OmvNKwazL53h8V9OhF94KRVv0R-Tv2miSt9XhT9bIn0WauXp1Z0fS1AJe33uXI1BPjIuTeQlG4crBaeOSAlnZ95OkTBTBveJ85v7VFHN2A-pxgUqbtHs-SSQvuRB9B2RPh7VrPb6a7JoA1gYLw/w360-h640/image.jpeg" width="360" /></a></div></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Stąd czeka nas raptem 20 minutowy spacer na wysokość 1168 m npm,</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzZ11TAkqDFnw8idAu8QbjxGyEPkexonU9j1A_cVgrN7Jy9-f-mbXzufUf9EStMKB-KwSegkmUcflTUDW_BE3t1j3Jw8wzDbvp_vcbdg6A9YbBjD2Asszw8uMs11E9QeDbNVGeOy50h04R8qN9Gyh-Ek0WoTS7dX9W2Kup8jfTrWRR1nHOuYEMQmUVYIr9/s4080/IMG_20230701_103342.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjzZ11TAkqDFnw8idAu8QbjxGyEPkexonU9j1A_cVgrN7Jy9-f-mbXzufUf9EStMKB-KwSegkmUcflTUDW_BE3t1j3Jw8wzDbvp_vcbdg6A9YbBjD2Asszw8uMs11E9QeDbNVGeOy50h04R8qN9Gyh-Ek0WoTS7dX9W2Kup8jfTrWRR1nHOuYEMQmUVYIr9/w640-h482/IMG_20230701_103342.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">do jednego z najstarszych karkonoskich schronisk - <a href="https://www.facebook.com/pod.labskim.szczytem">Schroniska pod Łabskim Szczytem</a>.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiU05wc2hClCivZw_rla--cC0QKN1wE9LsWdUFa9dSqM7C06vJjFVYeSpfxohlz2saSUDJRoTtrlX9vAMlXW2kRhtBoCE90a3521MbXlGnsyreALla4K0aHqa-RVJ4fn7Man69Ox2aytyuurMLRcGe3scfmdm-JApaWXYhhDHdeN5mxUWnJyfFB92vNW2p/s4080/IMG_20230701_103522.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiU05wc2hClCivZw_rla--cC0QKN1wE9LsWdUFa9dSqM7C06vJjFVYeSpfxohlz2saSUDJRoTtrlX9vAMlXW2kRhtBoCE90a3521MbXlGnsyreALla4K0aHqa-RVJ4fn7Man69Ox2aytyuurMLRcGe3scfmdm-JApaWXYhhDHdeN5mxUWnJyfFB92vNW2p/w482-h640/IMG_20230701_103522.jpg" width="482" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W tym miejscu - na krawędzi Łabskiego Kotła krzyżuje się wiele turystycznych szlaków. </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbCcfXheSjaud2QCfwBPRx8QUDC6m7xqC6TrTszbBgP1xolXA6dXrbiEbKnvY_tfKDNXfxSz5FFsl5r7IniwjydRhvziMvfwIJ_aLMm3QD28EMAxBK0KxkGSinUyJ4AHJDmoEmoG6khp0SxKWYlv4aTeTUD-eLUFnjOtl0CW-ZMZzSpPpWEyqhehELcPTQ/s4080/IMG_20230701_113216.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbCcfXheSjaud2QCfwBPRx8QUDC6m7xqC6TrTszbBgP1xolXA6dXrbiEbKnvY_tfKDNXfxSz5FFsl5r7IniwjydRhvziMvfwIJ_aLMm3QD28EMAxBK0KxkGSinUyJ4AHJDmoEmoG6khp0SxKWYlv4aTeTUD-eLUFnjOtl0CW-ZMZzSpPpWEyqhehELcPTQ/s4080/IMG_20230701_113216.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbCcfXheSjaud2QCfwBPRx8QUDC6m7xqC6TrTszbBgP1xolXA6dXrbiEbKnvY_tfKDNXfxSz5FFsl5r7IniwjydRhvziMvfwIJ_aLMm3QD28EMAxBK0KxkGSinUyJ4AHJDmoEmoG6khp0SxKWYlv4aTeTUD-eLUFnjOtl0CW-ZMZzSpPpWEyqhehELcPTQ/w640-h482/IMG_20230701_113216.jpg" width="640" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Nieco powyżej schroniska szlak żółty przecina Ścieżka nad Reglami, prowadząca z Hali Szrenickiej na Śnieżne Kotły.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_hUhDtDFFaSa84-aStAx8yAko1XRB0aqnfHpkpSVpug9IM6gIQM36P39ICpTemVEXd0PMAxus3L_QTdQ2UbY2P9hFeQ3p7ENPjcrJM8T6qpTHNKrdqlxvldsziHpktjl_I3uGdMCtI22V02gsHVXLRkvB6ZKW2AUFNOFX5nCPsanxA4jI6UX4JPswzHst/s4080/IMG_20230701_114531.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg_hUhDtDFFaSa84-aStAx8yAko1XRB0aqnfHpkpSVpug9IM6gIQM36P39ICpTemVEXd0PMAxus3L_QTdQ2UbY2P9hFeQ3p7ENPjcrJM8T6qpTHNKrdqlxvldsziHpktjl_I3uGdMCtI22V02gsHVXLRkvB6ZKW2AUFNOFX5nCPsanxA4jI6UX4JPswzHst/w482-h640/IMG_20230701_114531.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Kamienna ścieżka jest dość wygodna i wiedzie</span><span style="font-size: large;"> wśród kosodrzewiny i licznych głazów. Na zimę szlak ten jest zamykany.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9WUNC9OjRKM8l1MWh2VdUTWsDoa-QOOS22p8qeEjipjhLRZXR3mRfMgbVvaYUhlk5XWckKPfFiZMqgKFpytjjOE0WVq76p0rbWqYYbxHcB5n3Fb0byBQnsO8JbL24eGGmmx7R0wp5HQBy51cV5z-5I61nysbFlCZEJJxNwitcm3aI-St65a9odKsB8JuA/s4080/IMG_20230701_121105.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9WUNC9OjRKM8l1MWh2VdUTWsDoa-QOOS22p8qeEjipjhLRZXR3mRfMgbVvaYUhlk5XWckKPfFiZMqgKFpytjjOE0WVq76p0rbWqYYbxHcB5n3Fb0byBQnsO8JbL24eGGmmx7R0wp5HQBy51cV5z-5I61nysbFlCZEJJxNwitcm3aI-St65a9odKsB8JuA/w482-h640/IMG_20230701_121105.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Miejscami kamienista droga zamienia się w drewniany pomost, chroniący roślinność.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0R1wOpQWXauSUtUziRqqHBmRnjHsqebp9WNUvL5zyGgHAERf1CIgZ7nKUaQEZ-Gj3FIpt1kaHSMCKKnqM2-foNQYCyFeuF6joA-jE-IE7ZxoOKaXIFYq8e0J8pWHjSYLxOxiYrzY5Pb3rZdcNMhCNcSwpAldouB9-dccSYDi0bnMy5YUsWBujqe0kei8J/s4080/IMG_20230701_122426.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj0R1wOpQWXauSUtUziRqqHBmRnjHsqebp9WNUvL5zyGgHAERf1CIgZ7nKUaQEZ-Gj3FIpt1kaHSMCKKnqM2-foNQYCyFeuF6joA-jE-IE7ZxoOKaXIFYq8e0J8pWHjSYLxOxiYrzY5Pb3rZdcNMhCNcSwpAldouB9-dccSYDi0bnMy5YUsWBujqe0kei8J/w482-h640/IMG_20230701_122426.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">I w końcu przed nami widok na stację przekaźnikową TV.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0ukAKFEJJN484IpjDOHp9XsVJGsF4x-YIlIAr8vGBbf3LsjibL3CiXzicJYdDobiYp4M_usKKTfCeIa8HP6NIwAPxoHa0NV6FWzRYhT_jqyZR3XTcPB9dnzWdVRG0oMNVdcyYJUKGCH8V6D4I9MCqGgBK4eV9UP6EyO5N7Jblmwd20ta_KZePsFF_AXVb/s1600/image.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0ukAKFEJJN484IpjDOHp9XsVJGsF4x-YIlIAr8vGBbf3LsjibL3CiXzicJYdDobiYp4M_usKKTfCeIa8HP6NIwAPxoHa0NV6FWzRYhT_jqyZR3XTcPB9dnzWdVRG0oMNVdcyYJUKGCH8V6D4I9MCqGgBK4eV9UP6EyO5N7Jblmwd20ta_KZePsFF_AXVb/w640-h480/image.jpeg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Po drodze mijamy niewielkie Śnieżne Stawki - jeziora polodowcowe, ulokowane</span><span style="font-size: large;"><span> u </span><span style="background-color: white; color: #1e1e1e; font-family: Lato;">podnóża</span><span style="background-color: white; color: #1e1e1e; font-family: Lato;"> Śnieżnych Kotłów. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwFvLBF8my3VZiKEndmOVHi7m5BPndVa4SfzZ-u_P0UawTlh3zbfWZHEgnx7SxQ-v3K5tXlGDYTVmOD4SdXpTgvai6C1w7NlyadvHimRAfJwzUSHgO-epxhK9yylLFKEn8DmouKtH5FOVT9Q9wFl_mT8mpb73yda5naz6w8xJGK6Uq_rnap2Vm-R3KiiNj/s4080/IMG_20230701_123516.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwFvLBF8my3VZiKEndmOVHi7m5BPndVa4SfzZ-u_P0UawTlh3zbfWZHEgnx7SxQ-v3K5tXlGDYTVmOD4SdXpTgvai6C1w7NlyadvHimRAfJwzUSHgO-epxhK9yylLFKEn8DmouKtH5FOVT9Q9wFl_mT8mpb73yda5naz6w8xJGK6Uq_rnap2Vm-R3KiiNj/w640-h482/IMG_20230701_123516.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Woda jest płytka i tak przejrzysta, że doskonale widać dno stawu.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQZaX-_fiOqLFddKo8E-8M-_n7AO82w6RjaX81QNuFl5qNVNEsg5S5-AcmMIZ6aBm1kvI_0ek88e3b0eyGkPI5sNJrKWs0wcqI_IcbvwNgmO4eiSr9spp0rZY6pRw_e9bMkfn07-atyWat67Rk63gloGagXTg07pkVWq20EjIaolvG86cQuQ2T0L9FdMAp/s4080/IMG_20230701_123607.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjQZaX-_fiOqLFddKo8E-8M-_n7AO82w6RjaX81QNuFl5qNVNEsg5S5-AcmMIZ6aBm1kvI_0ek88e3b0eyGkPI5sNJrKWs0wcqI_IcbvwNgmO4eiSr9spp0rZY6pRw_e9bMkfn07-atyWat67Rk63gloGagXTg07pkVWq20EjIaolvG86cQuQ2T0L9FdMAp/w640-h482/IMG_20230701_123607.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Zdecydowaliśmy się tutaj odpocząć.</span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWDUbWGSrCkFtibxkfu-7EQAh5-Uix6H1QdV3XSmFjBa25Osqn4oYmp_VW_FObh4OM88jcOWl91yMaCVT0DcMDh6R3cXzBBYs8g_nmum_rwDyzI3ybohwBXRlKoNejGcJ00_u2-v5yRG4KmfJhgkmwsLYoPgAW6UYSWsmVpaW5WU4fyCLjByqpDgxy1Yu0/s4080/IMG_20230701_123809.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWDUbWGSrCkFtibxkfu-7EQAh5-Uix6H1QdV3XSmFjBa25Osqn4oYmp_VW_FObh4OM88jcOWl91yMaCVT0DcMDh6R3cXzBBYs8g_nmum_rwDyzI3ybohwBXRlKoNejGcJ00_u2-v5yRG4KmfJhgkmwsLYoPgAW6UYSWsmVpaW5WU4fyCLjByqpDgxy1Yu0/w640-h482/IMG_20230701_123809.jpg" width="640" /></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">I jak oceniacie to miejsce na relaks? </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6IEBAOOe9fKg1jqbzhLDPJFX69J8mNEaqtaaG3tjAZ5SIDjOn0WUvM6VfgALHp0COgXK98lDOSkQSqHkJhEmCtga6wFPsUi-Ia8tmWEwWDrGIPQ7iW7xfPhmgkSEi-cnERXpI9C4wKiaPDZm7qLV9ccZVZbojTgazVzRzn4rnidjIGRWns-Oez80cvSHr/s1600/image.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6IEBAOOe9fKg1jqbzhLDPJFX69J8mNEaqtaaG3tjAZ5SIDjOn0WUvM6VfgALHp0COgXK98lDOSkQSqHkJhEmCtga6wFPsUi-Ia8tmWEwWDrGIPQ7iW7xfPhmgkSEi-cnERXpI9C4wKiaPDZm7qLV9ccZVZbojTgazVzRzn4rnidjIGRWns-Oez80cvSHr/w640-h480/image.jpeg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wielki Śnieżny Kocioł</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9GiC5U32n_QaPHwTMFlP6sWff19b1zqI2Bg_e41HyFIcEUl_sNPiR4wiASryFmdjj8ccOponaEgc_r-rauFdufzJ4w5eFMTYD0Ilho6a6q_-_b4Y8M5c6abVS4Jn8CGnCbGGyAzpSI7c9IU4nJeo9vcBseoYsu3APrVT6jeoaJkXRVRT4Yyh5he3YJ7GC/s1024/IMG-20230701-WA0039.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg9GiC5U32n_QaPHwTMFlP6sWff19b1zqI2Bg_e41HyFIcEUl_sNPiR4wiASryFmdjj8ccOponaEgc_r-rauFdufzJ4w5eFMTYD0Ilho6a6q_-_b4Y8M5c6abVS4Jn8CGnCbGGyAzpSI7c9IU4nJeo9vcBseoYsu3APrVT6jeoaJkXRVRT4Yyh5he3YJ7GC/w640-h480/IMG-20230701-WA0039.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Dwa polodowcowe kotły rozdziela Grzęda.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyK_vExQFBXJBCgW0EkYpILwvl0NitOuQ8sanxmaUfHLldsVNg3V_Z1O6p6wZHBEHsU2Upw_iFlQoVuWup6cfHNGxOugvXAMFO3OqFvNuv7YAnE4qc964844P8rdzQAAU95aKmH6uteeT820ZeQXHBX_MijMYU2_mh7NXiud1BMNszrEOTYbF8xiusWAm9/s4080/IMG_20230701_135105.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyK_vExQFBXJBCgW0EkYpILwvl0NitOuQ8sanxmaUfHLldsVNg3V_Z1O6p6wZHBEHsU2Upw_iFlQoVuWup6cfHNGxOugvXAMFO3OqFvNuv7YAnE4qc964844P8rdzQAAU95aKmH6uteeT820ZeQXHBX_MijMYU2_mh7NXiud1BMNszrEOTYbF8xiusWAm9/w640-h482/IMG_20230701_135105.jpg" width="640" /></a></div><span style="background-color: white; color: #1e1e1e; font-family: Lato; font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span>Kiedy odwracamy się za siebie widzimy charakterystyczne garby przed czołem lodowca i Śnieżne Stawki, które wyglądają niczym kałuże pomiędzy morenami. </span><span> </span></div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6HFVfnX3kRZimxo6tDDhqmlhcWwhYmZ9j9dKUWutp5FLSb55S8fyegdJOcZpPy2aAc7m2zX0HkgV0EDwa_396D4HclbAi02_oQhEUtUTLLegWP-ViUMUi7w8DB3WzGe8ysl9L7ylmhfvVnueCnM4W9FaEYaoEcunBdEpkgDSpQGxGLY1zXVyth8PTyBKt/s4080/IMG_20230701_131610.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6HFVfnX3kRZimxo6tDDhqmlhcWwhYmZ9j9dKUWutp5FLSb55S8fyegdJOcZpPy2aAc7m2zX0HkgV0EDwa_396D4HclbAi02_oQhEUtUTLLegWP-ViUMUi7w8DB3WzGe8ysl9L7ylmhfvVnueCnM4W9FaEYaoEcunBdEpkgDSpQGxGLY1zXVyth8PTyBKt/w482-h640/IMG_20230701_131610.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W końcu szlak zaprowadza nas do Rozdroża pod Śmielcem - tędy można zejść do Jagniątkowa. Tu skręcamy w prawo i </span><span style="font-size: large;">na Przełęcz pod Śmielcem.</span></div><div><span style="background-color: white; color: #4c4c4c; font-family: verdana, arial, georgia; font-size: 14px; text-align: left;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWEknMf3QeyWTfJzkblARuB-KoZNuUnb2Hm7Hzwsz2M52KwBWQn1kBPaN4e3YF0KRWwkz4s2VEB9Kevkh72ZRQitgzjfZ5HVnjlqi-VvpgVINRz9C8AOWSgHvmVbYs9pd_xbmxvxVZN2ur5xSdj4n1vT8UJr6nEYC0jTZ6mzOXI_TnZehIP6_4GZnUWJWR/s4080/IMG_20230701_135625.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWEknMf3QeyWTfJzkblARuB-KoZNuUnb2Hm7Hzwsz2M52KwBWQn1kBPaN4e3YF0KRWwkz4s2VEB9Kevkh72ZRQitgzjfZ5HVnjlqi-VvpgVINRz9C8AOWSgHvmVbYs9pd_xbmxvxVZN2ur5xSdj4n1vT8UJr6nEYC0jTZ6mzOXI_TnZehIP6_4GZnUWJWR/w482-h640/IMG_20230701_135625.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj59RgvYzBD985rUmCQLbB36Uh9w_Ae3ldsn_ossaQasbdcLDL-eNDHDWTG6HpaKUsZoW8B3QGk0dLpIUk1M_VrIfFXmUxkKNdl2XC8prgbjgZf0NHwJljUb_fdNgGFwACmt6o3XDrORWb2GBGD4Jxgdkxc92LjGE2T3iUryHLUj-3nhY5EtlclQzww_tl0/s1024/IMG-20230701-WA0052.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj59RgvYzBD985rUmCQLbB36Uh9w_Ae3ldsn_ossaQasbdcLDL-eNDHDWTG6HpaKUsZoW8B3QGk0dLpIUk1M_VrIfFXmUxkKNdl2XC8prgbjgZf0NHwJljUb_fdNgGFwACmt6o3XDrORWb2GBGD4Jxgdkxc92LjGE2T3iUryHLUj-3nhY5EtlclQzww_tl0/w480-h640/IMG-20230701-WA0052.jpg" width="480" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Potężne skalne mury Śnieżnego Kotła Wielkiego pozostaną na długo w pamięci. <span style="background-color: white; color: #1e1e1e; font-family: Lato; text-align: left;">Dna kotłów znajdują się na wysokościach 1175 m npm. (Małego) i 1240 m npm. (Wielkiego). Górne krawędzie sięgają nawet do ok. 1480 m npm. Tak więc, skaliste ściany kotłów osiągają do 200 m wysokości. </span></div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs1KicahsT3bc-pw7XJEZc-TCDNm51Yq_yBXxyWJTJyg_4x3ilJAwUXxEdE-qFEQ0CutAZA0AmZCQ3HZ5QEXTsbjmSvPOdabejOpLd3M_ZFig7UsZSPCchTxCjKkLPpubCE5L5bb_CWOs4e7OEWfjaI-zFk85PMj6rhN8eLB56OzIwzAcLVNy0BocXVman/s4080/IMG_20230701_140402.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhs1KicahsT3bc-pw7XJEZc-TCDNm51Yq_yBXxyWJTJyg_4x3ilJAwUXxEdE-qFEQ0CutAZA0AmZCQ3HZ5QEXTsbjmSvPOdabejOpLd3M_ZFig7UsZSPCchTxCjKkLPpubCE5L5bb_CWOs4e7OEWfjaI-zFk85PMj6rhN8eLB56OzIwzAcLVNy0BocXVman/w482-h640/IMG_20230701_140402.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><span style="text-align: center;">Do tego jeszcze niesamowity budynek znajdujący się nad urwiskiem. To stacja nadawcza Radiowo Telewizyjny Ośrodek Nadawczy Śnieżne Kotły, przez Czechów nazywany Wawelem (zdarza się nawet takie nazewnictwo na czeskich mapach turystycznych). Warto poznać historię tego miejsca - jakże szkoda, że niedostępnego dla turystów - <a href="https://karkonoszego.pl/artykul/stacja-nadawacza-nad/1085156">https://karkonoszego.pl/artykul/stacja-nadawacza-nad/1085156</a>. </span><span style="text-align: center;">Podobno w sytuacjach nagłego załamania pogody, czy bezpośredniego zagrożenia życia i zdrowia można tu znaleźć schronienie</span><span style="background-color: white; color: #1e1e1e; font-family: Lato;">.</span></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiQcE4OBYXlvEhqeJpIJNoSBbrcBryuzFrP-eIe4AnEc4-sTMcY1RA76olgwbXug-Wb1LvfW0EkVGd7QX-fSlqm6EX4C9e6OeWbWP9sqZKltfHHu-xDXVVPe7GVlxRD2fRiqlr6k8TBtJQbpQDm5GH_gGdv2fB2T614C3rKHenFZ700MxD2x94NNW29TOX/s4080/IMG_20230701_142310.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgiQcE4OBYXlvEhqeJpIJNoSBbrcBryuzFrP-eIe4AnEc4-sTMcY1RA76olgwbXug-Wb1LvfW0EkVGd7QX-fSlqm6EX4C9e6OeWbWP9sqZKltfHHu-xDXVVPe7GVlxRD2fRiqlr6k8TBtJQbpQDm5GH_gGdv2fB2T614C3rKHenFZ700MxD2x94NNW29TOX/w482-h640/IMG_20230701_142310.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Po kolejnym odpoczynku na skałach przy przekaźniku TV, Radek i ja oddzielamy się od reszty. Postanawiamy iść prosto na Szrenicę - aby pokontemplować góry... </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6kXgF3Fd44oTT4TfnI3ISPgq1vxA86iYlNTIoyaBPjl3_hQ9Sf8aSoV4aH687zPjYMVOlkTNqOsir4VW76saagkfHgy4M2c8lcz_F3fErzNHTXHHnx4Uqs7jClZkG5zjBQcvH9O7gId9GHNoVtXHEFbMbF7cQNkd8j5OJPRZprTHQkUZRAAH4YS0EgwpF/s1600/image.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj6kXgF3Fd44oTT4TfnI3ISPgq1vxA86iYlNTIoyaBPjl3_hQ9Sf8aSoV4aH687zPjYMVOlkTNqOsir4VW76saagkfHgy4M2c8lcz_F3fErzNHTXHHnx4Uqs7jClZkG5zjBQcvH9O7gId9GHNoVtXHEFbMbF7cQNkd8j5OJPRZprTHQkUZRAAH4YS0EgwpF/w480-h640/image.jpeg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">W tym czasie reszta, pod okiem naszych przewodników kieruje się do Labskiej Boudy - kolejnego czeskiego górskiego hotelu, o niezwykle specyficznej bryle - jakże odklejonej od górskich kanonów architektonicznych. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Tm5S_cAIPhemndKo4l1qM1z3SM73-Fmvp1ALzCQYbiTVXYVI0V7QZpJZt90KCDtr0gEsL7_UWGc4IBGJidjG5mQw-1SIoVMJzOK4s5VJX08rZpwsFYift7V1pMKQhMDsPdfCkvVulavH7eYZNonc5aLPi_2TdI2eTHV7AmfM7frK3jFSMqdmZUffw_oj/s1024/IMG-20230701-WA0031.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg3Tm5S_cAIPhemndKo4l1qM1z3SM73-Fmvp1ALzCQYbiTVXYVI0V7QZpJZt90KCDtr0gEsL7_UWGc4IBGJidjG5mQw-1SIoVMJzOK4s5VJX08rZpwsFYift7V1pMKQhMDsPdfCkvVulavH7eYZNonc5aLPi_2TdI2eTHV7AmfM7frK3jFSMqdmZUffw_oj/w640-h480/IMG-20230701-WA0031.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">To tu - na wysokości - 1386 m npm bierze swój początek Łaba - jedna z najważniejszych rzek Europy.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKBo0mj7R-EVZjmI6uAhRSHi1r7hQ-Ajh2i9RwWcPwEgdWee0jyjCBIMMrYtbDRFrYWpvpAFpfNQBwvDhh4LSKKGUC9Gfq7lydzhr4JRnyOw39iwvrq0iC6wx5UBHgpn_rMzZa6kc-bV0HwpjuzYaOuKTtuauibcausiMg2SV3dyPnbX-UBeo_5KLYygw5/s1024/IMG-20230701-WA0050.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiKBo0mj7R-EVZjmI6uAhRSHi1r7hQ-Ajh2i9RwWcPwEgdWee0jyjCBIMMrYtbDRFrYWpvpAFpfNQBwvDhh4LSKKGUC9Gfq7lydzhr4JRnyOw39iwvrq0iC6wx5UBHgpn_rMzZa6kc-bV0HwpjuzYaOuKTtuauibcausiMg2SV3dyPnbX-UBeo_5KLYygw5/w640-h480/IMG-20230701-WA0050.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> Choć źródło oznaczone jest kamienną cembrowiną - najwięcej uwagi skupia mur z 26 kolorowymi herbami nadłabskich miast.</span></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS6-zGauL-Fgi_Td6-5rwVL3bgF4oJbc6dNEeLe79arsfdtkDTK7eif9MMiCMrCyjIsK9a0M4OTAQzZGud4n_9zERy4imjS8Cdl19Jttvkin9Tn9SJCpcSC0P3dR2yJn3VnE2E5mczgcyXClITE7ujPdIqEmntNR7I3xeok2LX7cCCrd-MNEj0_7W0wrBH/s4080/IMG_20230701_150644.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS6-zGauL-Fgi_Td6-5rwVL3bgF4oJbc6dNEeLe79arsfdtkDTK7eif9MMiCMrCyjIsK9a0M4OTAQzZGud4n_9zERy4imjS8Cdl19Jttvkin9Tn9SJCpcSC0P3dR2yJn3VnE2E5mczgcyXClITE7ujPdIqEmntNR7I3xeok2LX7cCCrd-MNEj0_7W0wrBH/s4080/IMG_20230701_150644.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjS6-zGauL-Fgi_Td6-5rwVL3bgF4oJbc6dNEeLe79arsfdtkDTK7eif9MMiCMrCyjIsK9a0M4OTAQzZGud4n_9zERy4imjS8Cdl19Jttvkin9Tn9SJCpcSC0P3dR2yJn3VnE2E5mczgcyXClITE7ujPdIqEmntNR7I3xeok2LX7cCCrd-MNEj0_7W0wrBH/w640-h482/IMG_20230701_150644.jpg" width="640" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><span>Taka atrakcja to zaledwie dodatkowe pół godziny i 2 kilometry drogi, ale my odpuszczamy, aby <span style="text-align: center;">poczuć ten stan, kiedy nic nie musisz. Rzucić się tak po prostu w trawę i popatrzeć na horyzont.</span><span style="text-align: center;"> Nasze nogi potrzebują odpoczynku, ale o pomoc wołają też Radka Meindle, z którymi po tej wycieczce przyjdzie Mu się pożegnać. Buty miały już swój przebieg, a </span></span><span style="text-align: center;">i </span><span style="text-align: center;">żaden klej nie pomógł. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF5uEZNgbif2hlTWNwzmzt_02j_TsvXekO9AomhADXlOZbSyYqmU-VxnuABeS1YrpWsjrtDQazLDEVhcSHUDKmj4uodiVWEquElrHEutB3Ji_1ivAEfMQYXZOu7L41lKNY0wlF4onfuqHyWbDJie04i-kh8l0lqAFSKhdrMbcKjni_zKote1SWqnctvgmE/s1600/image.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF5uEZNgbif2hlTWNwzmzt_02j_TsvXekO9AomhADXlOZbSyYqmU-VxnuABeS1YrpWsjrtDQazLDEVhcSHUDKmj4uodiVWEquElrHEutB3Ji_1ivAEfMQYXZOu7L41lKNY0wlF4onfuqHyWbDJie04i-kh8l0lqAFSKhdrMbcKjni_zKote1SWqnctvgmE/w480-h640/image.jpeg" width="480" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Na szlaku prowadzącym do schroniska na Szrenicy spotykamy lisa, trzeba przyznać - dość oswojonego.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJtJgsj3F5S9e4tYeWK-ctFwVP9C_igsyvYFMqQZp_q7xrOJ1dqjbj1xbwvlCgrrnCbZBekRL4SgokZnrDWAdNVmrDEWzwc2kfXWB5Gsof7SLRJRXm1vPnfh04JQwT0Xh7N_Zy3CuOR71Hx-CaWM1DPxQAtKktcORvOwJbFt_B421y6q3VDd_LkKcw0Z2k/s4080/IMG_20230701_152225.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJtJgsj3F5S9e4tYeWK-ctFwVP9C_igsyvYFMqQZp_q7xrOJ1dqjbj1xbwvlCgrrnCbZBekRL4SgokZnrDWAdNVmrDEWzwc2kfXWB5Gsof7SLRJRXm1vPnfh04JQwT0Xh7N_Zy3CuOR71Hx-CaWM1DPxQAtKktcORvOwJbFt_B421y6q3VDd_LkKcw0Z2k/w482-h640/IMG_20230701_152225.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Formacja skalna - Twarożnik</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4tKcZMSyAYO0YZ4bqJrDbWcL6CHo1gwNO3p8_lzdwwhbgvkKvvXk99KTpBI045ss0xykBUrW6xumnzprun7YjdLCqwLegn5hr7EiGZbnYm0Eh85zg9V-vSFWfs1HCRtQn90TkEpQXf9NEcSiUfU8oZulVecFeD1UuXOaRhZNkaMgEcbDxN1dom6w5Wq8t/s4080/IMG_20230701_152244%20(1).jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4tKcZMSyAYO0YZ4bqJrDbWcL6CHo1gwNO3p8_lzdwwhbgvkKvvXk99KTpBI045ss0xykBUrW6xumnzprun7YjdLCqwLegn5hr7EiGZbnYm0Eh85zg9V-vSFWfs1HCRtQn90TkEpQXf9NEcSiUfU8oZulVecFeD1UuXOaRhZNkaMgEcbDxN1dom6w5Wq8t/w482-h640/IMG_20230701_152244%20(1).jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Jak się okazuje lisek, który tu zamieszkał nazywa się Tadek i jest dobrze znany turystom. Skręcamy w prawo na skrótowy szlak prowadzący przez kosodrzewinę, choć można pójść nieco dalszą szeroką kamienistą drogą.<br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhHv8_0mDXwMkuyndPVozicBKHRTIh1qFxJiEIiu_CI_fOLv5Bt9A1FYwwhRf-_SvOZdd7Cl2V8JqC8aVB8rbpK-54fYvn_WhEkKd3T7tli3cJuUg5Seg7xgD0pruGvShqhrvv2l-mw5L2mS_Tw8W3cbbhNDDb2auWajUXsWg6fvQE9JbZokxISfqKC0d5/s4080/IMG_20230701_154158.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhHv8_0mDXwMkuyndPVozicBKHRTIh1qFxJiEIiu_CI_fOLv5Bt9A1FYwwhRf-_SvOZdd7Cl2V8JqC8aVB8rbpK-54fYvn_WhEkKd3T7tli3cJuUg5Seg7xgD0pruGvShqhrvv2l-mw5L2mS_Tw8W3cbbhNDDb2auWajUXsWg6fvQE9JbZokxISfqKC0d5/w640-h482/IMG_20230701_154158.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">i dosłownie po 15 minutach wchodzimy na szczyt Szrenicy.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><br /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2F-TZEzXx11RrC2SIgD3ss6BWgfkk1oyqTA8lZByvK_WY7fxkgW1hx3SCegaFZ6A-ORQz76onmziKTpd3sY51Q42R66SgTPL9NbOG9rqkwjB5TcW3SfHgWJ79Xi0rzld_SI0cYfKnLYRddc9QuKyXMnUSl2_kTgSFBbeO_AAE8hzVPm84BCobYwVRfbUD/s4080/IMG_20230701_161111.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2F-TZEzXx11RrC2SIgD3ss6BWgfkk1oyqTA8lZByvK_WY7fxkgW1hx3SCegaFZ6A-ORQz76onmziKTpd3sY51Q42R66SgTPL9NbOG9rqkwjB5TcW3SfHgWJ79Xi0rzld_SI0cYfKnLYRddc9QuKyXMnUSl2_kTgSFBbeO_AAE8hzVPm84BCobYwVRfbUD/w482-h640/IMG_20230701_161111.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Był lis... jest i Mysza - na szczycie Szrenicy 1362 m npm.</div><div style="text-align: center;">Tutaj to dopiero porządnie odpoczęliśmy - nie było miejsca na zdjęcia, a tylko posiłek i porządny odpoczynek. </div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyWRl-Ud-k4U3IqWgdlMQzRAzlPc6hSlI9V-9THD-3GPHUcxPhL-0YEEUChhW1lSCTxXqJybETjw9EPTDcKZe8KDe5it36-psG08Vgkzw6qx51FowEP8yNt8Y2OrJ8MCFfjvcAxrNRAndWEsmg1PJXWPevAeipJ_gkpLUfemiAW6PKxEMJ5q7EsemGsJ__/s1024/IMG-20230701-WA0055.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyWRl-Ud-k4U3IqWgdlMQzRAzlPc6hSlI9V-9THD-3GPHUcxPhL-0YEEUChhW1lSCTxXqJybETjw9EPTDcKZe8KDe5it36-psG08Vgkzw6qx51FowEP8yNt8Y2OrJ8MCFfjvcAxrNRAndWEsmg1PJXWPevAeipJ_gkpLUfemiAW6PKxEMJ5q7EsemGsJ__/w480-h640/IMG-20230701-WA0055.jpg" width="480" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Widok na górna stację wyciągu. Wkrótce dołączyła do nas reszta ekipy i już wspólnie zeszliśmy do Szklarskiej Poręby. Na czerwonym szlaku mieliśmy jeszcze jedno schronisko <a href="https://halaszrenicka.pl/">PTTK na Hali Szrenickiej</a>, ale nie zatrzymywaliśmy się w nim.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsU3fOOcfxelr1AVIzZpDmnXepkenVUQRFPaEo9yBPuVp9u1-R7aYLWQK-gyJLGruFrj6PmxmCXpE_gtOryJ9orFn3OkQ2TzXn64qzu4El07n2rZBOPQRyYjzK0tIuZNYgN4T6hxt9XUjji-RwiKc1hmLp8W-4EBR0XReMwafF5jwWPhKdAr3ePtTBzqGt/s4080/IMG_20230701_181619.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsU3fOOcfxelr1AVIzZpDmnXepkenVUQRFPaEo9yBPuVp9u1-R7aYLWQK-gyJLGruFrj6PmxmCXpE_gtOryJ9orFn3OkQ2TzXn64qzu4El07n2rZBOPQRyYjzK0tIuZNYgN4T6hxt9XUjji-RwiKc1hmLp8W-4EBR0XReMwafF5jwWPhKdAr3ePtTBzqGt/w482-h640/IMG_20230701_181619.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Oczywiście, niemal na końcu naszej wycieczki minęliśmy <a href="https://www.karkonosze.pl/wodospad-kamienczyka">Wodospad Kamieńczyka</a>. Po uiszczeniu opłaty każdy turysta otrzymuje kask i może zejść do kanionu wodospadu.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfq6xfpqxlWc0xQb71bW-C0ACwKMZ1dMOrg4yhS8vxVZ8_oovghL1mN77TbttBJ5W5koSYt5qnON_PPbRrOohSnwEqo60vWFAuMtigpwYPV6FoJseaRCmFn2c_hA0xSBAofcyK-4LCg9s60FUvxsGfCnZgQpF8iZ_mEt3_WV8sokndF3HJHuIdaiXZsLEH/s4080/IMG_20230701_181859.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfq6xfpqxlWc0xQb71bW-C0ACwKMZ1dMOrg4yhS8vxVZ8_oovghL1mN77TbttBJ5W5koSYt5qnON_PPbRrOohSnwEqo60vWFAuMtigpwYPV6FoJseaRCmFn2c_hA0xSBAofcyK-4LCg9s60FUvxsGfCnZgQpF8iZ_mEt3_WV8sokndF3HJHuIdaiXZsLEH/w482-h640/IMG_20230701_181859.jpg" width="482" /></a></div></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Dziś gardziel Wodospadu był już zamknięty - w wakacje obiekt ten czynny jest w godzinach 9:00-18:00.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOBxT0D7y8tTxbD82uKQBN1YyrrkolWOJ8R-9LD7dAR3-iEd3uSUDF3D81sWKlwCUNBKbhwWqJusiukTlanrYqWfSbMNLsd_EWTZ4R2yt6XIYYxVBfRAvh61uIa772yJ2rrk5JvSmIIs4eVScwFL5Wi2lihbQI9MitbDOdkpa7x0hSrPvmLlsmV8c1sHjC/s4080/IMG_20230701_182341.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOBxT0D7y8tTxbD82uKQBN1YyrrkolWOJ8R-9LD7dAR3-iEd3uSUDF3D81sWKlwCUNBKbhwWqJusiukTlanrYqWfSbMNLsd_EWTZ4R2yt6XIYYxVBfRAvh61uIa772yJ2rrk5JvSmIIs4eVScwFL5Wi2lihbQI9MitbDOdkpa7x0hSrPvmLlsmV8c1sHjC/w482-h640/IMG_20230701_182341.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Zmęczeni, ale bardzo szczęśliwi na parkingu meldujemy się o godzinie 19:00. Żegnamy się z naszymi górskimi kompanami - Jolą i Mirkiem, dziękując jeszcze raz za tak piękną wycieczkę. Odwiedzając Szrenicę po wielu latach, nawet nie zdawałam sobie sprawy, że może mnie tak zaskoczyć. To naprawdę przepiękny, malowniczy szlak, na którym mogliśmy poczuć się jak w Alpach, a żadne zdjęcia i relacje nie oddadzą prawdziwych uroków tej wycieczki. Nie macie wyjścia - po prostu musicie tam iść!!!</span></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-50891025066709725102023-07-15T23:17:00.003+02:002023-07-16T00:29:52.033+02:00Karkonosze 2023<p><span style="font-size: large;">Tradycyjnie wakacje rozpoczynamy górskim akcentem. Na przedłużony weekend 29 czerwca - 3 lipca 2023 roku wybieramy się w Karkonosze. Wraz z naszą górską rodziną w czwartkowy wieczór meldujemy się w Karpaczu, a na miejsce noclegu wybieramy <a href="http://www.krysztalowe-wille.pl/diament/">Willę Diament</a> usytuowaną w Karpaczu przy ul. Nad Łomnicą 6A. Wybór podyktowany był bardzo bliską odległością od centrum miasta, ale także od szlaków prowadzących na karkonoskie szczyty. </span></p><p><span style="font-size: large;">Celem pierwszego dnia naszej wędrówki była <b>Śnieżka</b>. Z Willi Diament skręcamy w ul. Olimpijczyków w stronę centrum i początku żółtego szlaku prowadzącego na Śnieżkę. Idziemy bezpośrednio z Karpacza, ale przyjezdni, mogą samochód zostawić przy ul. Sarniej. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEghiQlkDYmebr-l7qKw2WV3KGcDjHB2x6p-nKiarg2cQ5vxCaPsv6Gqla4rBLFT5RNE0urfN_8hChy9z_n0TjVimH3jtIXqRyAnSi8ncuTlr8tATlaWnr4eN4iX8WgalpVxJyMN5VOzCnLE0hqDVkvupYU5qeyfQJTzqdhINv6JV5tR10xPAz-t_7ayu1pE/w640-h482/IMG_20230630_085602.jpg"><span style="font-size: large;"><span></span></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Wejście na teren Karkonoskiego Parku Narodowego wymaga uiszczenia opłaty 9,00 zł. Z tej strony szlaku nie ma budki z opłatami, dlatego też zakupu biletów dokonujemy przez <a href="https://kpnmab.pl/bilety/page">internet</a>. My akurat kupujemy 2 dniowe w cenie 18 zł/osoba. Wystarczy zapisać plik pdf w telefonie i okazać w razie kontroli. </span></span><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiqexv7It6Rcs1Bn1z5spFS2Fd0qg95OGwYYVBYpq2R6FkEgkpIs6YtzkHzwf0-4ApDYc-CtbvTrUJGFXSZCefrXYCrBSKTOvrtmdynzSuHxKQlNZMvG85UcsO08xhHw0QI4Pmqqv4KSwS4gybhF_g9_9LVvL5DJ8d8wpkSXDsRlkBxfLDV-RHrMtwFbly/w640-h482/IMG_20230630_085502.jpg"></p><p><span style="font-size: large;"><span>Po półgodzinnym trekkingu okazuje się, że tuż przy tablicach informacyjnych KPN dwie młode damy z kasą fiskalną czekają na turystów - my jedynie okazujemy zapisany w pdf plik z biletami.</span></span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjCohyBCAypunTS1pEjWbIYNZ4JbaSAetd19nzJyXKPCybXcI8W2pikmvdhQm_ROAOoTz4HeSWvV9Vi-2MdpvTawJPqts5C4Buea4x32h_Urf9A2btX_yQw7UAGXE9wYKpwmJJF9UixOqV2cv99cqXkdvDM_dW37ATradkmS9v_0Fbjll3GOBls8t8jrbU/w480-h640/IMG-20230701-WA0019.jpg"><span style="font-size: large;"><span></span></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Żółtym szlakiem idziemy </span>wzdłuż potoku Łomniczki aż dochodzimy do schroniska Nad Łomniczką na wysokości 1002 m npm.</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilDklgvQOxwMkluAeJJvz1xASxNfxH6Os2xf6Nl8UvXVSPUiiNiEKKszM2wiGXXa3jXbLxWp3EF2YweCNW_p5LIqalujvTCgpRz31mGxqnVHs1-j872ZFj_iY94uF4n8rHcmcyeQ6I4JiDetfXcMTLYCkIxu-vG9ffNpB9V3INulbgIgGZAGJuk2WedFRX/s4080/IMG_20230630_092615.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEilDklgvQOxwMkluAeJJvz1xASxNfxH6Os2xf6Nl8UvXVSPUiiNiEKKszM2wiGXXa3jXbLxWp3EF2YweCNW_p5LIqalujvTCgpRz31mGxqnVHs1-j872ZFj_iY94uF4n8rHcmcyeQ6I4JiDetfXcMTLYCkIxu-vG9ffNpB9V3INulbgIgGZAGJuk2WedFRX/w482-h640/IMG_20230630_092615.jpg" width="482"></a></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Obecnie schronisko jest w remoncie, ale na terenie schroniskowej polany funkcjonuje bufet serwujący ciepłe i zimne napoje.</span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjuZM8hzENECV5uNpkyXm0cZPfWDYQGsE-mBZC5Rf6SiCGfS7eHiDMEAyCpv92wgkYbvmshMbnuXQpnrBchTTf9UszPzu_Dnu7uREeQ-6l0SM2Qic0xSZ7ovewU9cWhGSiITz83aa3YSZGh74eDpS7ny6mJpYXHec9lTjokYhTo6x7VhJwAl2WJS_VkuDTO/w640-h482/IMG_20230630_095554.jpg" style="font-size: medium;"></span></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span> Jednak jak się okazuje, </span><span>czeka</span><span> </span>na nas <span>tutaj</span><span> </span><span>wyjątkowy catering. Otóż Mirek i Jola, z którymi miesiąc temu zaliczaliśmy szczyty KGP w okolicach Wałbrzycha zrobili nam niespodziankę. I choć umówiliśmy się z nimi dopiero na następny dzień - "jakby przypadkiem</span>" trafili na nas już dziś. Muszę powiedzieć, że to specjaliści od niespodzianek. Jeszcze nie raz nas zaskoczyli, podczas tej karkonoskiej wyprawy.</span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQ6nEtDuoLanmGbUZqYbKz1uqlfgA3POaD2tpgIaWSKmkYFz23U1DLEj0lNmRE2_udU9qKONQq-pSUKAJJm14WhhqbtoCKUSFF9ZGJf0vC5BzvURZX59mVxMDcYslio0gjwLBYGenq7aRr4pY0GlRXYKa42nONyRwbmiwzIIkc612IZ5GcEDw06iZwrUy5/w640-h480/IMG-20230701-WA0028.jpg"></p><p><span style="font-size: large;"><span>Dobra kawa to podstawa. Tak, tak... gorąca włoska aromatyczna kawa zaserwowana na górskim szlaku, prosto z kawiarki, w oryginalnej wałbrzyskiej porcelanie.... Taki to był rarytas - do tego jeszcze łakocie spod ręki Joli. </span>Ehhh... nawet jak to piszę, to aż mi ślinka cieknie. W dodatku, na pamiątkę każdy z nas otrzymał taki zgrabny mini kubeczek. Jeszcze raz dziękuję w imieniu całej naszej ekipy. W końcu jednak po przerwie kawowej ruszamy czerwonym szlakiem </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha4hvDBEVE_PfTn2YJCi4_VS1w6RiCPLphejve6JBUfAYEVw1HKH6K4j9Uzu7MBcyUwz5JwKJaVXKieCT_5SnTwhpxOeON7gUpl72Ayay343t9_YRW2AYcaLjWksf5RmZmboi4BbP7j1dN5mj0Wy0poGE-BExsx24CG-gQz8D-Dg1VU-4Yj0_s10M0HOY0/w480-h640/IMG-20230701-WA0027.jpg"></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">w stronę Wodospadu Łomniczki.</span></p><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNbAeSj2iMlcbSOFmYVgRB14GmcDddkqRbtgQiKvhaH4xEOVcO8uz5t6d5j6aP47Bz9RuqNj6K5yvRLZToXCsTCejZTsGF3fGIF8NCibf1sQXkvaO6Zev7niU7KJIS0ZtQnEsEtilrNJA7JDBUP89WFjc2lP4F-wzGcK2uCoikTc-p33LUCuBkoIQlYRJw/s3264/IMG_20230630_103424.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiNbAeSj2iMlcbSOFmYVgRB14GmcDddkqRbtgQiKvhaH4xEOVcO8uz5t6d5j6aP47Bz9RuqNj6K5yvRLZToXCsTCejZTsGF3fGIF8NCibf1sQXkvaO6Zev7niU7KJIS0ZtQnEsEtilrNJA7JDBUP89WFjc2lP4F-wzGcK2uCoikTc-p33LUCuBkoIQlYRJw/w480-h640/IMG_20230630_103424.jpg" width="480"></a></div><div style="text-align: center;">Znajduje się tutaj charakterystyczny most,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA_LNqnTPPp_vf48wsLqfKVwe5fZYeQxpUGKer34KAzE5RQS4QHD5M4CFjlxY_JYhr2XkFxLnH8OFie52d0usE4IwxjAvxoQ61ynUWVd8PCBHkQHhF6UoW8N3vcP2pVSfpg4jBoOvbfX2dYQx0c-5bRYgwBaSvwofoNOa8c2IIozEEg1oQD1g_u9cbLPFR/s4080/IMG_20230630_102735.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgA_LNqnTPPp_vf48wsLqfKVwe5fZYeQxpUGKer34KAzE5RQS4QHD5M4CFjlxY_JYhr2XkFxLnH8OFie52d0usE4IwxjAvxoQ61ynUWVd8PCBHkQHhF6UoW8N3vcP2pVSfpg4jBoOvbfX2dYQx0c-5bRYgwBaSvwofoNOa8c2IIozEEg1oQD1g_u9cbLPFR/w640-h482/IMG_20230630_102735.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"> a cel naszej wędrówki staje się coraz bardziej widoczny. </span></div></span><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrAqtQnhRY7cllU5Iy2gxyge8YsDf6P-oUm_RQNBQzQTm1KuogWUXQ_s-97-tF0yy6rCDl7lvBeedMiqBlULFrcFllw3waB5IFvlinMJ5aRUA7yzh-ULPS1RHmrGlYhIUjfbWRPJNfNVYjPeLrhPrbxdJ_fNADr22wVg7nhAm4IrBDBTkjLRBFSJEOq3Ak/w640-h480/IMG-20230701-WA0022.jpg"></div><div><span style="font-size: large;"><span>Mamy wyśmienitych przewodników - Mirka i Jolę, którzy po drodze opisują nam widoczne na horyzoncie panoramy. </span>Warto przejść przez Kocioł Łomniczki, bo szlak ten jest zamykany na zimę z obawy przed lawinami. </span></div><div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhW-aqMQL28rqmNkD4y49RTQF7SNity6vDe22PfPsGJ-zoneR21WcLSe-nQHQVNVeVZ6l5AakCz--cngqC-Q3rcg6ybR2w_i5hpkC9KC2IFgfqy6K0Dww1uPslHxUvDiZTxYO5W1UZ9gOUagKH8P4Z2SpVH49dUAY--cXVuWaySOGU1Hfye_qtzDRnIOVbq/w640-h482/IMG_20230630_105231.jpg"></div><div><span style="font-size: large;">Niewątpliwa ciekawostką na tym szlaku jest znajdujący się pod Kotłem Łomniczki - na wysokości 1310 m npm Symboliczny Cmentarzyk Poświęcony Ofiarom Gór. </span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyukQ6gRqGEyvcycWthKHSfnXoGBiSiyo0398mt1Ow9TfXwGVmWy6QWWqvPjUw6gtQ98jXIq9XwnwckAIbJLtA-Gh828KyTQCAK_sVkyI_EqcvI4yroBdiusRiAe_xvkdopL6I44zD5QnVWoVio_YDob0Dxp2Uj63Dyq7m8dO-YASIF7S_kib1EZoxkcRA/s4080/IMG_20230630_105339.jpg" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyukQ6gRqGEyvcycWthKHSfnXoGBiSiyo0398mt1Ow9TfXwGVmWy6QWWqvPjUw6gtQ98jXIq9XwnwckAIbJLtA-Gh828KyTQCAK_sVkyI_EqcvI4yroBdiusRiAe_xvkdopL6I44zD5QnVWoVio_YDob0Dxp2Uj63Dyq7m8dO-YASIF7S_kib1EZoxkcRA/w640-h482/IMG_20230630_105339.jpg" width="640"></a></div><div><span style="font-size: large;">Powstał on w 1982 roku z inicjatywy Koła Przewodników Sudeckich dla uczczenia pamięci osób, które tragicznie zginęły w górach. </span></div><div><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_C4ePHSJBmXhiN3JaWhihOUFy23PNhJfjTZJF9Q7glvFIZbuNZpymwNkTBg6q2V36Au6ruxEVC9Ygbo5TqBhISXBfXgnDR-x3Gh8ro2_q16572GnPiCl7pbdTNsijWWKBOZh5XVm3PPTTnPvVtU0CoWYADxPleFr_DjEf9nvYdfs4h4HcmN8ezbHyZLpX/s4080/IMG_20230630_105350.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_C4ePHSJBmXhiN3JaWhihOUFy23PNhJfjTZJF9Q7glvFIZbuNZpymwNkTBg6q2V36Au6ruxEVC9Ygbo5TqBhISXBfXgnDR-x3Gh8ro2_q16572GnPiCl7pbdTNsijWWKBOZh5XVm3PPTTnPvVtU0CoWYADxPleFr_DjEf9nvYdfs4h4HcmN8ezbHyZLpX/w482-h640/IMG_20230630_105350.jpg" width="482"></a></div></span></div><div><span style="font-size: large;">Kilka lat później umieszczono tam krzyż z napisem OFIAROM GÓR oraz nieco niżej tablicę ze słowami "MARTWYM KU PAMIĘCI - ŻYWYM KU PRZESTRODZE". Sentencja na pamiątkowej tablicy jest taka sama jak na dzwonie cmentarnej kaplicy Symbolicznego Cmentarza Ofiar Gór Osterwa po słowackiej stronie Tatr w Popradskim Plesie. Motto tamtego miejsca "Mŕtvym na pamiatku, živým pre výstrahu" oznacza dosłownie "Umarłym na pamiątkę, żyjącym ku przestrodze". </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxZH3hFfPK1Wl72QcdWX7AU4g3RJ8MbR6e1qfC3Q34sFst99gLqDwQ5IlYwEhFfr_YKiAkSQlNj8M1gRzzavxQnQoCRwmuhyvDtmjeHHShGr47vBhAcyy-RzGTDVbZpe_ASQP_tyU64Vdjq9mrpKfoOOfoy5zb_svhdvOgoJ8ZkeUiOllE5ERY0dvFc539/s4080/IMG_20230630_111052.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhxZH3hFfPK1Wl72QcdWX7AU4g3RJ8MbR6e1qfC3Q34sFst99gLqDwQ5IlYwEhFfr_YKiAkSQlNj8M1gRzzavxQnQoCRwmuhyvDtmjeHHShGr47vBhAcyy-RzGTDVbZpe_ASQP_tyU64Vdjq9mrpKfoOOfoy5zb_svhdvOgoJ8ZkeUiOllE5ERY0dvFc539/w640-h482/IMG_20230630_111052.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Szczyt Śnieżki mamy już na wyciągnięcie ręki.</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqCg-emd-y1rp0hLzvyUu5jZmrmzrI6LVgT62WrLAxIqoyQq7-RDB_ix5iJOz7oTo933ICZeImcXgaHH7Q44t7UkXC9uewwgTiJQwOp_m-Fec9PtKOueNiFl8KR5kb-5_U2DOq8SPVvS4opJG6uHwm5YbSOlJwNtR0MH7-bl2pDoF1CTPwUwpB9RBH8MRG/s4080/IMG_20230630_111224.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqCg-emd-y1rp0hLzvyUu5jZmrmzrI6LVgT62WrLAxIqoyQq7-RDB_ix5iJOz7oTo933ICZeImcXgaHH7Q44t7UkXC9uewwgTiJQwOp_m-Fec9PtKOueNiFl8KR5kb-5_U2DOq8SPVvS4opJG6uHwm5YbSOlJwNtR0MH7-bl2pDoF1CTPwUwpB9RBH8MRG/w482-h640/IMG_20230630_111224.jpg" width="482"></a></div><div><span style="font-size: large;"><span>Dochodzimy w końcu </span>do Równi pod Śnieżką. To węzeł kilku szlaków, ale przede wszystkim to miejsce dostępne dla turystów, którzy postanowili skrócić sobie drogę na Śnieżkę, korzystając z wyciągu krzesełkowego. Na trasie Karpacz-Kopa (1350 m npm) do dyspozycji turystów jest kolej linowa Zbyszek (4-osobowa kanapa). Radzę najpierw sprawdzić <a href="https://karpaczskiarena.pl/lato/cennik/">cenę</a>, bo to nie tania atrakcja. </span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmM3rEo3G2Cf5yTtJvxlxWwHdcTebN4imW_kemlKyWZcXCSh9vnpmlUPqLqBONp0LhrAKhdyd0iw3bqgEa9_OmGrFGEJUCwkwZ6T1eng-JqdJw0-JKwsmB7E8TjGGE3XF6_8cPBqbMNTkXRyM3cejYcjm_LBQKEtZKVWkKJLsZPtNO-BJqHpyY7fXxBmKz/s640/Obraz%20014.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="640" data-original-width="480" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhmM3rEo3G2Cf5yTtJvxlxWwHdcTebN4imW_kemlKyWZcXCSh9vnpmlUPqLqBONp0LhrAKhdyd0iw3bqgEa9_OmGrFGEJUCwkwZ6T1eng-JqdJw0-JKwsmB7E8TjGGE3XF6_8cPBqbMNTkXRyM3cejYcjm_LBQKEtZKVWkKJLsZPtNO-BJqHpyY7fXxBmKz/w480-h640/Obraz%20014.jpg" width="480"></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wrzucam też nasze archiwalne zdjęcie z Równi pod Śnieżką zrobione w lipcu 2007 roku, kiedy w strugach deszczu, pierwszy raz zdobywaliśmy Śnieżkę - w dodatku Radek w nosidle z rocznym Oskarem.</span></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy2p0y8ZWfIWDvYWbLryzKUpoBevpm1No0taPchwK2sx_WcuTIru7ZJisczXg-B5EUNxPio4QuAoZqf4jw6aG6HEY5UB35qW7f6Xr3omTtoQ73XmX0IaoB2yuBKLUvreqjfCEGqp4Pd09Be_LchLVjlbUMtOOeLyIxUwFAF7MBNOXaOODwhqjDr6KNCZqD/w640-h482/IMG_20230630_111152.jpg"></div></span></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Jednak chętnych jest sporo, dlatego też w położonym tutaj schronisku Dom Śląski (1395 m npm) trudno o wolne miejsce przy stole. Na szczęście są też miejsca na zewnątrz, ale </span><span>w kolejce </span><span>trzeba</span><span> </span><span>swoje odstać. Zaliczamy jedynie toaletę i pośpiesznie ruszamy na szczyt Śnieżki.</span></span></p><p style="text-align: center;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoHKOQk9UjrRTq-Bbqdju2uweK6DOwUXNcJA4ZjT8pYn6-6N9etirMSE5KJ3PcBDHtIbEn1Xslr9k9yfwmZ2zOboe03QpMG3BxhEfp4CJ0N7KkyRDZO3XMvxGjgkM4knp6frNw9nkP4lBqyCp2xB0DXjpZzXl946Ct4jLJ2jkzu4VgzhmQtxft-8kzWaSx/s1024/IMG-20230630-WA0049.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoHKOQk9UjrRTq-Bbqdju2uweK6DOwUXNcJA4ZjT8pYn6-6N9etirMSE5KJ3PcBDHtIbEn1Xslr9k9yfwmZ2zOboe03QpMG3BxhEfp4CJ0N7KkyRDZO3XMvxGjgkM4knp6frNw9nkP4lBqyCp2xB0DXjpZzXl946Ct4jLJ2jkzu4VgzhmQtxft-8kzWaSx/w480-h640/IMG-20230630-WA0049.jpg" width="480"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Podejście na szczyt Śnieżki odbywa się jednokierunkowym szlakiem czerwonym/czarnym, zejście zaś szlakiem niebieskim.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyHFp39pSBo3in55RVaw-Ud5NUjre1-pV7ygXVsO-W4QUk-1RRZpcLcAYHdPOIQwXVEGVCn-iBOTSsjAjxFYW5sQg5xwkiAuBQypeSNwDa5-RrAyT4-cXEW7mWmESsDFZ9p67U3_IgB_h_pdSrYl65iXViS_vLRxRwDe5bj-B3Ut7dic0ldpR4UbLOk-Bb/s1024/IMG-20230630-WA0039.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1024" data-original-width="768" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiyHFp39pSBo3in55RVaw-Ud5NUjre1-pV7ygXVsO-W4QUk-1RRZpcLcAYHdPOIQwXVEGVCn-iBOTSsjAjxFYW5sQg5xwkiAuBQypeSNwDa5-RrAyT4-cXEW7mWmESsDFZ9p67U3_IgB_h_pdSrYl65iXViS_vLRxRwDe5bj-B3Ut7dic0ldpR4UbLOk-Bb/w480-h640/IMG-20230630-WA0039.jpg" width="480"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Po drodze można wstąpić na taras z widokiem na czeskie miasteczko Pec pod Śnieżką, z którego prowadzi wyciąg na Śnieżkę. </span> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_K1L8us4F2d7dI2u8AMqr8D7epHn0_D2P5nPaIOMp10nWgb3TAthGnSrNt_G7ptLUfFfBnl7XyFufMtoORl4X4OtS-lIkQj7cIpqJL-QLOskr-lQALNU2ixL59VH6EplmMXxn1KUFsgj-3HYkVd44YGtxKv5FC4l6EIkfNp-h6hcd4tgcT2DBBgcjRv18/s4080/IMG_20230630_115316.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_K1L8us4F2d7dI2u8AMqr8D7epHn0_D2P5nPaIOMp10nWgb3TAthGnSrNt_G7ptLUfFfBnl7XyFufMtoORl4X4OtS-lIkQj7cIpqJL-QLOskr-lQALNU2ixL59VH6EplmMXxn1KUFsgj-3HYkVd44YGtxKv5FC4l6EIkfNp-h6hcd4tgcT2DBBgcjRv18/w640-h482/IMG_20230630_115316.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Jeszcze przed szczytem znajduje się krzyż </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJInNB_e2DJ5lXCYxTA8CYsEYERhki1RnI5_ucR19NgHLvkR6QPSOaCmMDPWTG1qViGJCZbmFqXYAQ_RQtIO7y12-DVyC_RXeluEOxwS72VcGSN08klFENDqshV3CYAlnkV_COt3PXw5cIrGR902Dh5utOGPwzcyfYH_NLzBSW0Z4YXNAtLLK8yMyHm-et/s4080/IMG_20230630_115138.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJInNB_e2DJ5lXCYxTA8CYsEYERhki1RnI5_ucR19NgHLvkR6QPSOaCmMDPWTG1qViGJCZbmFqXYAQ_RQtIO7y12-DVyC_RXeluEOxwS72VcGSN08klFENDqshV3CYAlnkV_COt3PXw5cIrGR902Dh5utOGPwzcyfYH_NLzBSW0Z4YXNAtLLK8yMyHm-et/w482-h640/IMG_20230630_115138.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>i tablica pamiątkowa ku czci dwóch poległych podczas akcji ratunkowej, czeskich ratowników górskich. </span><span>Tragedia miała miejsce 16 stycznia 1975 roku.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu-MHciXPwqjgFam0XOcY5yXkZpVgVu2FU-Dv9P99C3_LPCTG69wQ7dbPvVzhx_fdbEiMMVgPZViCbmdCcGSM6SWlcSUFeeIXZVVp7Smj3z1ey9XdODZOybGqvFS7BHfFqvdqw6AgzcnQsdZT0kWLJYW8UPTmHpp35SVo_Qe3d5tM_fppewrJsOYrOBFRl/s4080/IMG_20230630_115550.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhu-MHciXPwqjgFam0XOcY5yXkZpVgVu2FU-Dv9P99C3_LPCTG69wQ7dbPvVzhx_fdbEiMMVgPZViCbmdCcGSM6SWlcSUFeeIXZVVp7Smj3z1ey9XdODZOybGqvFS7BHfFqvdqw6AgzcnQsdZT0kWLJYW8UPTmHpp35SVo_Qe3d5tM_fppewrJsOYrOBFRl/w482-h640/IMG_20230630_115550.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>A przed nami już charakterystyczne spodki obserwatorium meteorologicznego. Modernistyczna budowla w kształcie połączonych ze sobą trzech dysków obecnie wpisana jest do rejestru zabytków. A ja pamiętam że w 2007 roku schroniliśmy się tam przed deszczem - sala restauracyjna kiedyś udostępniona dla turystów - niestety </span><span>od dnia 1 listopada 2015 roku </span><span>została wyłączona z użytku. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgFCYTtBKsb9r4fZgpexELib_jNTzaEuVuTVKEDFWGfHhJx7URRie3ayncohLPaLfpSd_bSwC0N-c7XEMrxb7WtTj_FDkf48nBaLHE3nNfkcJlpITTA-jOskA7sGshYYtWCgNbKr0m6WowxA_QenKINxmJKV6bk4vD_C1hneCFETCUMHI994R_sdlG99By/s4080/IMG_20230630_120106.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgFCYTtBKsb9r4fZgpexELib_jNTzaEuVuTVKEDFWGfHhJx7URRie3ayncohLPaLfpSd_bSwC0N-c7XEMrxb7WtTj_FDkf48nBaLHE3nNfkcJlpITTA-jOskA7sGshYYtWCgNbKr0m6WowxA_QenKINxmJKV6bk4vD_C1hneCFETCUMHI994R_sdlG99By/w482-h640/IMG_20230630_120106.jpg" width="482"></a></span></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Obowiązkowa fotografia przy słupku szczytowym prosto do książeczki KGP.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjENnRNG4_-jOTJhPmpf5e0_L4yIgsFnf2UVgmY3oiQsQLxk6oyVJQ7k8bwGjelrCZGyjpyr2V5QCVrmXvpgmsj9CLd814FuCZ-IGl88rrFR1Rc_gWeMiH41JGRVzcgLyPbBEw35Yz97Q5gES1dNun-VnoGWYEsqEZVbcdC7pt0MRnVyfYftFDQI1UZG4fa/s3264/IMG_20230630_121346.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjENnRNG4_-jOTJhPmpf5e0_L4yIgsFnf2UVgmY3oiQsQLxk6oyVJQ7k8bwGjelrCZGyjpyr2V5QCVrmXvpgmsj9CLd814FuCZ-IGl88rrFR1Rc_gWeMiH41JGRVzcgLyPbBEw35Yz97Q5gES1dNun-VnoGWYEsqEZVbcdC7pt0MRnVyfYftFDQI1UZG4fa/w480-h640/IMG_20230630_121346.jpg" width="480"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na szczycie Śnieżki znajduje się ponadto zabytkowa drewniana kaplica Św. Wawrzyńca. </span></div><div style="text-align: center;"><br></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHEPLDgAf866eSg9CGOzXhqzz7RkulBW9V4UPzXyGcIPpNJSNVtQY0qdK9cl_15B7CcHbxyKeienO_4xADD6ytxkEhiL3Th3cxmCT4oAIFvHx8WLjBBorcPmOtW-5Flbv-NSPOR3ZBBO1X2Kut_kLh51XGVPqOA_rqu6vN4s7anYfnNOYly-NyWk8mgDrN/s4080/IMG_20230630_121415.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgHEPLDgAf866eSg9CGOzXhqzz7RkulBW9V4UPzXyGcIPpNJSNVtQY0qdK9cl_15B7CcHbxyKeienO_4xADD6ytxkEhiL3Th3cxmCT4oAIFvHx8WLjBBorcPmOtW-5Flbv-NSPOR3ZBBO1X2Kut_kLh51XGVPqOA_rqu6vN4s7anYfnNOYly-NyWk8mgDrN/w482-h640/IMG_20230630_121415.jpg" width="482"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Budowę rozpoczęto w 1655 roku, a ukończono wyświęceniem w dniu 10 sierpnia 1961 roku. Na pamiątkę tego wydarzenia corocznie, </span><span style="text-align: left;">10 sierpnia o godz. 12.00 odprawiane jest nabożeństwo, które kończy modlitwa w Kotle Łomniczki przy symbolicznym cmentarzu „Ofiarom gór.” Msza odprawiana jest wtedy nie tylko w języku polskim i czeskim, ale także w języku niemieckim.</span></span></div><div style="text-align: center;"><br></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhafJbzCVuH3HwZhJ636QeIdm9j8XI3uk-7DlMPdVMDgFFavw6M9eZGyALnlAEGexkhir4_Q89fxj6wyC1sS92iU77quwOSznZWDCfGGUNGhRfdjQ2dVdqA_mss3VBUtIKrmmC649MhbZuq6JX27wt_fjVpdCSNggGxAO4dwE8kW1MhRqwCEN_vP-2lt16b/s4080/IMG_20230630_121555.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhafJbzCVuH3HwZhJ636QeIdm9j8XI3uk-7DlMPdVMDgFFavw6M9eZGyALnlAEGexkhir4_Q89fxj6wyC1sS92iU77quwOSznZWDCfGGUNGhRfdjQ2dVdqA_mss3VBUtIKrmmC649MhbZuq6JX27wt_fjVpdCSNggGxAO4dwE8kW1MhRqwCEN_vP-2lt16b/w640-h482/IMG_20230630_121555.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Jeszcze jeden budynek na szczycie skupia naszą uwagę - to najwyżej położony budynek czeskiej poczty. Można stąd wysłać kartkę pocztową, ale także zakupić pamiątki, czy skorzystać z bufetu. Ciekawostką są zawody nosiczy Snezka Sherpa Cup organizowane przez właściciela placówki. Zawody odbywają się w wersji letniej i zimowej i polegają na wnoszeniu plecaków o wadze 40 kg (mężczyźni) i 20 kg (kobiety), na odcinku o długości 6,4 km oraz sumie podejść 750 m. Jeśli jesteście zainteresowani odwołuję się do źródła <a href="http://www.postovnasnezka.cz/snezka-sherpa-cup">http://www.postovnasnezka.cz/snezka-sherpa-cup</a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"> <span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">W sumie w drodze powrotnej ze Śnieżki planowaliśmy zatrzymać się w schronisku Dom </span><span style="text-align: left;">Śląski, ale około południa ilość turystów była znaczna i postanowiliśmy zmodyfikować nasze plany. </span></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi234zk9jNbvU7GGbzhOsY6JKFVXsrV2OCvVCGenw517w4aLIEeNxt20rnaUU3xaWUAkw9cwZF12v3JviivCEUdy-_C_bLXA5hmAG43yjLBq1h_HwkH-DErdCnXjt76KXG9HUespphrenVa2SpF6yzpVIeCL5oD_f0k5GMWr1AIZ32zk3Kd88_nRth5HVRO/s4080/IMG_20230630_130429.jpg" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi234zk9jNbvU7GGbzhOsY6JKFVXsrV2OCvVCGenw517w4aLIEeNxt20rnaUU3xaWUAkw9cwZF12v3JviivCEUdy-_C_bLXA5hmAG43yjLBq1h_HwkH-DErdCnXjt76KXG9HUespphrenVa2SpF6yzpVIeCL5oD_f0k5GMWr1AIZ32zk3Kd88_nRth5HVRO/w640-h482/IMG_20230630_130429.jpg" width="640"></a></div><span style="text-align: left;"><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Śnieżkę z<span>ostawiamy za naszymi plecami.</span></span></p></span><p></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYuq0yqioTOWFQCwQevGccrCcJNCWKITv97R_EgdR8Xr23WsoFGe7KxO72C-U5OVUzJWQ7SrIwRF20-yMsydDUDIisbBxzjSU-Xybe4u4riqmhacx1XRm2iir_q_5I7rINj2mSL5dgw0CN_r3Jn4p-fZzYoOdKUTFJA1VSp3zIib5PEy-1a7fiqpKOzzaY/s1200/IMG_20230630_212607.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="900" data-original-width="1200" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYuq0yqioTOWFQCwQevGccrCcJNCWKITv97R_EgdR8Xr23WsoFGe7KxO72C-U5OVUzJWQ7SrIwRF20-yMsydDUDIisbBxzjSU-Xybe4u4riqmhacx1XRm2iir_q_5I7rINj2mSL5dgw0CN_r3Jn4p-fZzYoOdKUTFJA1VSp3zIib5PEy-1a7fiqpKOzzaY/w640-h480/IMG_20230630_212607.jpg" width="640"></a></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Zamiast kapuśniaku na talerzu zafundowano nam kapuśniak z nieba i w lekkiej mżawce ruszyliśmy niebieskim szlakiem w stronę czeskiego hotelu górskiego Lucni Bouda.</span><br></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAYTNGZjkAJQgIJxP2lb1DxE1Y7gvoJxOJlv1r1FRPHUceXs9Bm8CJrfaoXd6dGB_85RNVl7SLllQ6WCFeaIb724Q0fPz4OU_njBMz5y24xETy-qMxn3wrwj-Ld0fnIFkVDacbqF3slg0OdsNAQB4ABEzBBjDL5ifQggJTVlMD84kVB_fHUMXByO6HuKBe/s1024/IMG-20230630-WA0043.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="768" data-original-width="1024" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiAYTNGZjkAJQgIJxP2lb1DxE1Y7gvoJxOJlv1r1FRPHUceXs9Bm8CJrfaoXd6dGB_85RNVl7SLllQ6WCFeaIb724Q0fPz4OU_njBMz5y24xETy-qMxn3wrwj-Ld0fnIFkVDacbqF3slg0OdsNAQB4ABEzBBjDL5ifQggJTVlMD84kVB_fHUMXByO6HuKBe/w640-h480/IMG-20230630-WA0043.jpg" width="640"></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Po drodze kolejna niespodzianka: otóż spotykam tu idącego na Śnieżkę od strony czeskiej Łukasza. To mój kolega z marokańskiej wyprawy na Jebel Toubkal. Miłe krótkie spotkanie - szkoda, że szliśmy w przeciwnych kierunkach, bo zawsze chętnie wspominam tamten wyjazd. Pozdrawiam serdecznie i do zobaczenia na kolejnych górskich szlakach - wszak wszyscy jesteśmy jedną górską rodziną :)</span></div><br><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-mp1zxu5hiQuNg-24H9kVIioHInK8dLxG1dHEh4auWKCzZhDjhgkzoavlBkhf6t2a1GTqbygBCBzrfi9OAjHd-sd8eQfxN9a2-An5HKAQsTJfoukh9CkcdKdy5XztUyjUQtSBw1WFPtTf_3GEBVbfW2zPs9KhIIQQ7YgEWblX-XgfZAssf6hxQVuRTJ9R/s4080/IMG_20230630_133326.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-mp1zxu5hiQuNg-24H9kVIioHInK8dLxG1dHEh4auWKCzZhDjhgkzoavlBkhf6t2a1GTqbygBCBzrfi9OAjHd-sd8eQfxN9a2-An5HKAQsTJfoukh9CkcdKdy5XztUyjUQtSBw1WFPtTf_3GEBVbfW2zPs9KhIIQQ7YgEWblX-XgfZAssf6hxQVuRTJ9R/w482-h640/IMG_20230630_133326.jpg" width="482"></a></div><br><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Lucni Bouda to właściwie hotel górski, więc nie zatrzymujemy się tam na długo. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqfRJY7P_Ke7OK2Cw-K871QcH1OKpYaRdLy0EStvFCPZTF6yp83vCI5dnvqohpsgcqaMAXkphAayLXXP_dasqMvjLWIbfV-J_VxqXomFBKaOV1IJJUwGTXwbeNf5K-U8qzBikD8dx24jGdLtHeTh6OIJdiv-fwGodhWR_pUu8SseC6Tkve_G80XMVpEBjM/s4080/IMG_20230630_135454.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqfRJY7P_Ke7OK2Cw-K871QcH1OKpYaRdLy0EStvFCPZTF6yp83vCI5dnvqohpsgcqaMAXkphAayLXXP_dasqMvjLWIbfV-J_VxqXomFBKaOV1IJJUwGTXwbeNf5K-U8qzBikD8dx24jGdLtHeTh6OIJdiv-fwGodhWR_pUu8SseC6Tkve_G80XMVpEBjM/w482-h640/IMG_20230630_135454.jpg" width="482"></a></div><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Z Lucni Bouda przechodzimy żółtym szlakiem łącznikowym - Śląską Drogą do Głównego Szlaku Sudeckiego im. Orłowicza koloru czerwonego, by po kilkudziesięciu metrach skręcić na szlak niebieski w stronę schroniska </span><a href="http://www.strzechaakademicka.pl/" style="text-align: left;">Strzecha Akademicka</a> <span>na wys. 1258 m npm.</span></span></div></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjspArf8Ra3T-9uwwkksWBct-k_vnVyPv7zGLhQ4h5k3mIBhviEMZPGLaEQteuc7DSaYFR9WfCGlYPmsgrpDjjI0mncK3031_WUYyYerYcTwUWTm2j1TnvQ1nTwvpFJ7t2HV5iZhonfX5Yv6CMZ4XA3H0Nf72Gkd7brguXQSGY0Z8BMtUNsGZYFgEgnjLBE/s4080/IMG_20230630_142239.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjspArf8Ra3T-9uwwkksWBct-k_vnVyPv7zGLhQ4h5k3mIBhviEMZPGLaEQteuc7DSaYFR9WfCGlYPmsgrpDjjI0mncK3031_WUYyYerYcTwUWTm2j1TnvQ1nTwvpFJ7t2HV5iZhonfX5Yv6CMZ4XA3H0Nf72Gkd7brguXQSGY0Z8BMtUNsGZYFgEgnjLBE/w640-h482/IMG_20230630_142239.jpg" width="640"></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span><span style="font-size: large;">Warto tu wstąpić - jest bardzo spokojnie i nie ma tłumów. Kuchnia działa bardzo sprawnie, a dania są dość przystępne cenowo. Po obiedzie ruszamy na deser - kontynuując trekking niebieskim szlakiem </span></span><span style="font-size: large;">do schroniska Samotnia. Droga między jednym a drugim schroniskiem to zaledwie kwadrans, ale widok jaki funduje nam to miejsce jest niezapomniany.</span></div></span></span><span style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhngCm-5dYir9vWbXy1YGRfq8Zf6_2swQO3cNr1yeLQcQCDaQuO4-NNliSJY00LEkzOoHc6JkJkfXDPeFPonTWRNPKgP1kovpD80YUoxBpUXNIaaB-3QchzdCou5etv4u7WbATDIJWBFLIKmKp1I8G6qCdDDmCsHgU-UhbYFUEbVQhhoPo50VABClSqBahf/s4080/IMG_20230630_152036.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhngCm-5dYir9vWbXy1YGRfq8Zf6_2swQO3cNr1yeLQcQCDaQuO4-NNliSJY00LEkzOoHc6JkJkfXDPeFPonTWRNPKgP1kovpD80YUoxBpUXNIaaB-3QchzdCou5etv4u7WbATDIJWBFLIKmKp1I8G6qCdDDmCsHgU-UhbYFUEbVQhhoPo50VABClSqBahf/w640-h482/IMG_20230630_152036.jpg" width="640"></a></div></span><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Kocioł Małego Stawu i urocze schronisko </span><a href="http://www.samotnia.com.pl/">Samotnia</a><span>. Dno tego polodowcowego jeziora</span><span style="text-align: left;"> znajduje się na wysokości 1183 m n.p.m., a schronisko 12 metrów wyżej.</span></span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZxkYXCGZ43-HP_0Az7BICudOeQbm5GbxdZDd_B0nqhaVMVyOpfeHU5haoxUSRvWMS0luKN9GuZiJmWwJyUoFTPR_BnYhB0Qh9_iZB8c4o_6mgA7JBH8cAVzvmMIftNPlZNlpOYqw6rifafBbUn7VZGGKNuCJu4sMZUFE5B-hnbMsFtC3s1yHWN5i4Xbqu/s4080/IMG_20230630_152257.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZxkYXCGZ43-HP_0Az7BICudOeQbm5GbxdZDd_B0nqhaVMVyOpfeHU5haoxUSRvWMS0luKN9GuZiJmWwJyUoFTPR_BnYhB0Qh9_iZB8c4o_6mgA7JBH8cAVzvmMIftNPlZNlpOYqw6rifafBbUn7VZGGKNuCJu4sMZUFE5B-hnbMsFtC3s1yHWN5i4Xbqu/w640-h482/IMG_20230630_152257.jpg" width="640"></a></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Śmiem twierdzić, że schronisko Samotnia jest najpiękniej położonym schroniskiem w Karkonoszach. </span></div><span style="text-align: left;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb4op7hJBUmC73xsX68A_UUmGfiX7Tscm1lXKrM3vYF7b27ZkEXWXl8EQ_TtZQLTUuDoaz-c_Qd8VgJIXZ7dP_VK3EsQ4VHZD6WYcwD_AduoMDXExoQlSBxIV6QrUNUl_QfX0p_1ROmh7UedGMFwEkAPKnjJHGkOaBRhv6r1EWdfNrlELeYVBFZZzqx5AQ/s4080/IMG_20230630_155817.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgb4op7hJBUmC73xsX68A_UUmGfiX7Tscm1lXKrM3vYF7b27ZkEXWXl8EQ_TtZQLTUuDoaz-c_Qd8VgJIXZ7dP_VK3EsQ4VHZD6WYcwD_AduoMDXExoQlSBxIV6QrUNUl_QfX0p_1ROmh7UedGMFwEkAPKnjJHGkOaBRhv6r1EWdfNrlELeYVBFZZzqx5AQ/w640-h482/IMG_20230630_155817.jpg" width="640"></a></div><br><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Nad Małym Stawem jest tak urokliwie, że aż nie mogę uwierzyć, że jestem tu pierwszy raz.... myślę jednak, że nie ostatni. A już wyobrażam sobie to miejsce zimą.</span></div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEU3cGgc9In0zGXKBtVWQtEJVX9S5naMDmZgRcjYDX2n37ksam3AGWtoM2Nhu4LcnofPGVsh9r6_hnKi9y9WbNgPmH7uHzEe6Z1B8k-aXzH9YrPWrcTxG4P6X-i6iRfETUyO3iQhHlF-Li_QhVEIllBM818oHL2sAMKQCUfi_pe7X6bxoswi4YXPeD928T/s4080/IMG_20230630_160725.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEU3cGgc9In0zGXKBtVWQtEJVX9S5naMDmZgRcjYDX2n37ksam3AGWtoM2Nhu4LcnofPGVsh9r6_hnKi9y9WbNgPmH7uHzEe6Z1B8k-aXzH9YrPWrcTxG4P6X-i6iRfETUyO3iQhHlF-Li_QhVEIllBM818oHL2sAMKQCUfi_pe7X6bxoswi4YXPeD928T/w482-h640/IMG_20230630_160725.jpg" width="482"></a></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large; text-align: left;">Do Karpacza schodzimy niebieskim szlakiem. </span><span style="font-size: large; text-align: left;">Mijamy po drodze drewniany Domek Myśliwski</span><span style="text-align: left;"> </span><span style="font-size: large; text-align: left;">wzniesiony w 1924 roku. Pierwotnie, tuż po II Wojnie Światowej funkcjonowało tutaj prywatne schronisko, następnie</span><span style="font-size: large; text-align: left;"><span> </span>mieściła się tu gajówka, a po utworzeniu w 1959 roku parku narodowego - Stacja Naukowo-Badawcza Parku.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJTiIEJOuXjUIE_d23-LN0waIQM8gSbS0XeshkO8QPtnR25O3RHqKRgG1aJh3aSUXDFJWenetjVy5RVTj8Epz8WLcK32M25LqYv1qP1Gd_LWG9nVGWBRJd5ly-GQ8nCHrL37uKnfU_Rv8nPir4nCCSeFsBs93IzOeYlO1R7703fRl6pabbuGrHO29NGH9_/w482-h640/IMG_20230630_162718.jpg"></div></div><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">Z końcem 1963 roku ponownie uruchomiono tutaj schronisko studenckie na 30 miejsc noclegowych pod szyldem Akademickiego Klubu Turystycznego z Wrocławia</span><span style="text-align: left;">. Obecnie znajduje się tutaj punkt informacyjny parku. Dla nas było to o tyle charakterystyczne miejsce, że kilkadziesiąt metrów wcześniej napotkaliśmy turystkę, która upadła na szlaku. I to właśnie w okolice Domku Myśliwskiego wzywaliśmy pomoc. Tu największym profesjonalizmem wykazał się Mirek zawiadamiając GOPR, ale też rozbawiając poszkodowaną. Po telefonie do Grupy Karkonoskiej GOPR na n</span><span style="text-align: left;">umer alarmowy: 985 lub 601 100 300 z</span></span><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;"> pomocą przyszła aplikacja RATUNEK zainstalowana w telefonie Arka. Zachęcam wszystkich do jej pobrania: <a href="http://www.ratunek.eu/">http://www.ratunek.eu/</a>. Bardzo łatwo zgłosić wypadek - nie tylko w górach, ale także nad wodą, a służby ratownicze bez trudu odnajdą poszkodowanego po GPS. </span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqKnAq5Jhh4aQV5z8oV-IOPts34fRq_6kAr6MH2mosUEhiEOx23jWgX6VRVq_9pC3yiO7EHPC8a4eMyjaFUtvhrFV3wR3b5B_KXqcnjHSep-oK1cqk5tK68ovqkAvckRHrgG8M2bFsbxvOp9GMDk2YHAtInOjX93vLbugMExg25ZzTblvqLIWpBeWsfZDK/s4080/IMG_20230630_165414.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhqKnAq5Jhh4aQV5z8oV-IOPts34fRq_6kAr6MH2mosUEhiEOx23jWgX6VRVq_9pC3yiO7EHPC8a4eMyjaFUtvhrFV3wR3b5B_KXqcnjHSep-oK1cqk5tK68ovqkAvckRHrgG8M2bFsbxvOp9GMDk2YHAtInOjX93vLbugMExg25ZzTblvqLIWpBeWsfZDK/w482-h640/IMG_20230630_165414.jpg" width="482"></a></div><p></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wędrujemy dalej niebieskim szlakiem, aż do Polany Bronka Czecha, a następnie kontynuujemy spacer zielonym szlakiem - Drogą Bronka Czecha. Zakończeniem szlaku jest Dziki Wodospad utworzony przez zaporę na Łomnicy. </span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjsrSQhlpY_4wbMcqEo98qTjOiFF6QGS0DsMX32S5KKO0YuSXAKzBX1ddIO5t2YFsLKzQAmmtRbiovnnFcqfWYsLX1yEn_mFoNKongN_4gAGOOs0yqwrFJr7ega8vkWxXp4Ln_gohoZRCtp6XXJGcZ1TAUkn4yT1Qvy0Zp3_pg4FnW-UXMNkOC5IjItUTA2/w482-h640/IMG_20230630_173220.jpg"></p><p><span style="font-size: large;">W atmosferze miłych pogawędek idzie się bardzo przyjemnie i kilometry szybko uciekają, ale dziś jesteśmy już zmęczeni. Pokonaliśmy 24 km i 1137 m całkowitego wzniosu. A nagrodą za taki wysiłek musiała być porządna kolacja, na która wybraliśmy się do restauracji <a href="https://niebowgebie.restaurant/">Niebo w Gębie </a>w Karpaczu. No nic dodać, nic ująć - to było nieeeebo w gębie i najlepsza nagroda za dzisiejszy trud.</span></p></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-54006396885041602852023-06-20T22:25:00.002+02:002023-06-20T22:26:38.246+02:00Spływ kajakowy Skrwą Prawą<p><span style="font-family: times; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrSBRKN3o8dtNe-UxdPUP24NzFL3pSbtCkWBYh7C-i_GJWMKLOHq5QFV8J0EFa9h8Yg2hUcdIwssD_GWVKSm0SwegnMaUhuU9WxH5iBNbzkVAXlZEjDFDBux5bg-vqLtfrWvzbNbBboNwCfBJ4v2JZzRNGPuPCchJHbjuoF0sREqc3r3AOFGd4VjkKyQ/s4080/IMG_20230610_162056.jpg" style="font-family: times; font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjrSBRKN3o8dtNe-UxdPUP24NzFL3pSbtCkWBYh7C-i_GJWMKLOHq5QFV8J0EFa9h8Yg2hUcdIwssD_GWVKSm0SwegnMaUhuU9WxH5iBNbzkVAXlZEjDFDBux5bg-vqLtfrWvzbNbBboNwCfBJ4v2JZzRNGPuPCchJHbjuoF0sREqc3r3AOFGd4VjkKyQ/w640-h482/IMG_20230610_162056.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Właśnie razem z tą 14-osobową ekipą dnia 10 czerwca 2023 roku wybraliśmy się na spływ kajakowy. Wracamy na Skrwę po pięciu latach - niemal w tym samym składzie, co w <a href="https://myszawtrasie.blogspot.com/2018/08/kajakiem-po-skrwie.html">2018 roku</a>, lecz tym razem u naszym boku, stoją już nie dzieci, ale wyrośnięta młodzież. Nie ma więc przeszkód, aby tym razem zdecydować się na dłuższą trasę. No to startujemy!</span><span style="font-size: large;"> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMSC8bsBEwmVMUhUzSnyx-eBKhAc_iJARm3IO7zLeXG-q-0sv1xZ05_f-t7P797cmEmiUAri4KMsm19WkTRwlPXIynHM_n7HHNGALhlifh34rTZ5g6Qg8TrMR52sqH_aID0eXJn3-IiaiaJtEBtSsbEUYQJtxYdvat7UBMuBW-_ghnRwdmOu5wDuyOUA/s1440/IMG_20230610_104855.jpg" style="font-family: times; font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1080" data-original-width="1440" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMSC8bsBEwmVMUhUzSnyx-eBKhAc_iJARm3IO7zLeXG-q-0sv1xZ05_f-t7P797cmEmiUAri4KMsm19WkTRwlPXIynHM_n7HHNGALhlifh34rTZ5g6Qg8TrMR52sqH_aID0eXJn3-IiaiaJtEBtSsbEUYQJtxYdvat7UBMuBW-_ghnRwdmOu5wDuyOUA/w640-h480/IMG_20230610_104855.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><span>Autami dojeżdżamy do miejscowości Sikórz, w okolice starego cmentarza. O godzinie 10:45 pasażerowie wysiadają, ale nasi kierowcy jadą dalej - do ośrodka w <a href="https://www.cierszewo.com.pl/">Cierszewie</a>. Tam zostawiają samochody, a następnie busem razem </span>z kajakami dojeżdżają do nas - na miejsce startu. Całą logistykę spływu zapewnia nam miejscowa firma organizująca spływy kajakowe po rzece Skrwa <a href="https://www.eco-wyzwanie.pl" style="font-family: times;">www.eco-wyzwanie.pl</a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbO0YdINRFr7mI61MeKSGVAV4-panaJmSimrv1-iGTxqAM9b4Ju9NzBDbkxEtYFS-vCBUuZvijN9C5iD8doMATwlny4H0XQMaGXQWdAq1Y61RHvYz6Nu-nvCLz7fVFQcuMDZehjkNsBRI5jN-vSEBt2t5-QpCSOgtWQjpffqKYwRTQSTUal0MLZJ9QTw/w482-h640/IMG_20230610_111633.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">W tym czasie pozostała ekipa schodzi wąwozem w stronę rzeki Skrwa na terenie <span style="font-family: times; text-align: left;">Brudzeńskiego Parku Krajobrazowego</span>.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJPqv5Qw4VHJ94lokDlBBvSIC3qzNsONptFFvWSAl_FjSfWvY-BqpNCbcbonjyOgAp9cRLCkoFEgR7WpbUD90MYv_9c1h36wK0pmawGxTN3e8_vXt4pNUazItI7AISpe5Rfd3B-vzPP4z8Bps_sDI9uhiyl2CeZLSt2DWULCICSFUVobSQk-c7LRbS1Q/s2048/received_671929391422460.jpeg" style="font-family: times; font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="922" data-original-width="2048" height="288" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjJPqv5Qw4VHJ94lokDlBBvSIC3qzNsONptFFvWSAl_FjSfWvY-BqpNCbcbonjyOgAp9cRLCkoFEgR7WpbUD90MYv_9c1h36wK0pmawGxTN3e8_vXt4pNUazItI7AISpe5Rfd3B-vzPP4z8Bps_sDI9uhiyl2CeZLSt2DWULCICSFUVobSQk-c7LRbS1Q/w640-h288/received_671929391422460.jpeg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Czekamy na takim eleganckim mostku na naszych kierowców i kajaki około 50 minut. <span style="text-align: left;">Zaplanowany mamy </span><span style="text-align: left;">14-sto kilometrowy odcinek </span><span style="text-align: left;">Sikórz-Cierszewo. Czyli startujemy na 16,00 km rzeki w miejscowości Sikórz (zniszczone jazy młyńskie) do 7,00 km do miejscowości Lasotki, gdzie czeka nas przenoska kajaków, a następnie płyniemy znanym nam już odcinkiem aż do 2,00 km rzeki czyli do miejscowości Cierszewo. Niestety trasa spływu nie jest oznaczona kilometrami.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm4TwcTfmWo3i3v1E2NZIXHyZr8RHXxa7exFxs6XXVPOuBXegPfMO05rbLS9EvFkVOKGZW4zCbqVZdTy3nn54sWiZig2uczVgm9pCEMvkF30j_xVLDvIKTQAQU_D5BoA5so_Nt-2Z3wGVE4AMKr-JnREOPxCiMipijnQvxhSvphUighY8iI0B9HRxOag/s3070/IMG_20230610_120300.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2312" data-original-width="3070" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgm4TwcTfmWo3i3v1E2NZIXHyZr8RHXxa7exFxs6XXVPOuBXegPfMO05rbLS9EvFkVOKGZW4zCbqVZdTy3nn54sWiZig2uczVgm9pCEMvkF30j_xVLDvIKTQAQU_D5BoA5so_Nt-2Z3wGVE4AMKr-JnREOPxCiMipijnQvxhSvphUighY8iI0B9HRxOag/w640-h482/IMG_20230610_120300.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Zaczynamy spływ o godzinie 12:00, ale już zaledwie 3 minuty później - wcale nie wyglądamy, jakbyśmy ten spływ w ogóle zaczęli. Właśnie w Sikorzu zaczyna się kilkukilometrowy - szczególnie malowniczy - leśny przełom. Tak, tak - ten leśny przełom nieźle dał nam w kość. Brzegi rzeki porośnięte są drzewami liściastymi, a wysokie urwiska uniemożliwiają obchodzenie przeszkód. A przeszkody są w zasadzie, co chwila - co rusz mierzymy się albo z zatorami drzewnymi, lub z zalegającymi w korycie rzeki głazami narzutowymi. Na szczęście na tym odcinku rzeka jest dość płytka, choć miejscami dno nagle się obniża. Trzeba być bardzo uważnym. W dodatku obnoszenie przeszkód utrudniają wysokie urwiska. Finał jest taki, że po dwóch godzinach wiosłowania pokonaliśmy zaledwie 3 km trasy.<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMvXjsM9F_ll617zxZdjh58BhsydMqZ2jr5z6VUC-_Se3yjDAUxc7yK39Ynb2IbzfvFlKPRvF3T_UGVOVIj0pnCb35uLREORfxDya_bB51SyLalkrKkqO6CWPoe92IEr5pgQeoAf3RBhjkX2hN3Ft3oIgaNbCIHU3vTlpNfe9JvYGgFT5ydciielRXpw/s921/received_807294190632191.jpeg" style="font-family: times; margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="691" data-original-width="921" height="480" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhMvXjsM9F_ll617zxZdjh58BhsydMqZ2jr5z6VUC-_Se3yjDAUxc7yK39Ynb2IbzfvFlKPRvF3T_UGVOVIj0pnCb35uLREORfxDya_bB51SyLalkrKkqO6CWPoe92IEr5pgQeoAf3RBhjkX2hN3Ft3oIgaNbCIHU3vTlpNfe9JvYGgFT5ydciielRXpw/w640-h480/received_807294190632191.jpeg" width="640" /></a></span></div><p></p><p><span style="font-family: times; font-size: large;"></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: large;"><span style="background-color: white; color: #333333; text-align: left;">Właściwie najgorsze jest pierwsze 5 km trasy. Potem jest już tylko lepiej. Rzeka staje się na tyle spokojna, że napotykamy nawet kajakowiczów, którzy postanawiają przeprawić się pod prąd ...i nawet im się to udaje. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw8uOc7BKLkFAef8gwgLdclInegqtq2t1a3s2DScbUtjHoOO6tSHSDvTWT7PFHTzNraJ70BskIzpndldc8NmRqd7Mb7pw7-1_AJWKkEGAMlPUDzM1C5AR8UsE0LQy9OyGlQ0on7W3-FAvbKADaneAg63-3xtXYRpXwdkENNyAom7gIG0_ROmNgn-Ho7g/s4080/IMG_20230610_151336.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiw8uOc7BKLkFAef8gwgLdclInegqtq2t1a3s2DScbUtjHoOO6tSHSDvTWT7PFHTzNraJ70BskIzpndldc8NmRqd7Mb7pw7-1_AJWKkEGAMlPUDzM1C5AR8UsE0LQy9OyGlQ0on7W3-FAvbKADaneAg63-3xtXYRpXwdkENNyAom7gIG0_ROmNgn-Ho7g/w482-h640/IMG_20230610_151336.jpg" width="482" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Około godziny 15:00 docieramy do młyna w Radotkach. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirBsMd2_R8k6WG1_4khQnsYWN3yoKi5o5VOpiOVa4GxmHfm5Qh8xZCGOlASQkNLWUkTmIr-QFqX7eeNy-iTICxKae68ex_yHOBa22St3lc2-oQFodB_D5y8qUjpnNOdX3BojXn1sPw-fI5qS9WOhwKBB-5_xjIEcjxoDkj67EK3LYwsy6uenxnZXheqg/s4080/IMG_20230610_151515.jpg" style="font-family: times; font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEirBsMd2_R8k6WG1_4khQnsYWN3yoKi5o5VOpiOVa4GxmHfm5Qh8xZCGOlASQkNLWUkTmIr-QFqX7eeNy-iTICxKae68ex_yHOBa22St3lc2-oQFodB_D5y8qUjpnNOdX3BojXn1sPw-fI5qS9WOhwKBB-5_xjIEcjxoDkj67EK3LYwsy6uenxnZXheqg/w482-h640/IMG_20230610_151515.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Płyniemy, aż do betonowej tamy z takim oznaczeniem. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbeGS2eXJyV88jgODLBBMzO1Zz5gzISJVjssmzI2f-YgiXpw0KzuzfDjAQ3sZnHgTXvgH05n1HdvZU3vC1vUkySi_ed8VQLM80lH67YqVrdRjb9kTfYNk9txukvMjBTO63wBxMrKWxL4dDv6LKHBGfaHIwsjWTBTqx1L-QtUckFYoEcZpTHKmVJzeorQ/s4080/IMG_20230610_151708.jpg" style="font-family: times; font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbeGS2eXJyV88jgODLBBMzO1Zz5gzISJVjssmzI2f-YgiXpw0KzuzfDjAQ3sZnHgTXvgH05n1HdvZU3vC1vUkySi_ed8VQLM80lH67YqVrdRjb9kTfYNk9txukvMjBTO63wBxMrKWxL4dDv6LKHBGfaHIwsjWTBTqx1L-QtUckFYoEcZpTHKmVJzeorQ/w482-h640/IMG_20230610_151708.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-family: times; font-size: large;"><div style="text-align: center;">W tym właśnie miejscu przenosimy kajaki, aby rozpocząć ostatni 5 kilometrowy odcinek. </div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQOKSTdIEMhrnNpXPUfsA3Da818Ifmio7bA4RetSHODOP-cogrEZEpnHS6HN1zcplmmqFez_zDjijccJPqqBq3fnWK2iMDrDg_8xTkh82oHY8BME18xvlWTw1xR2JFGNxE00iovi1a2qxJGYRcsTnvpWYeU3SsXKv07OdOaszF4EQ8yLcuU8vsGiDZqg/s4208/IMG_20230610_161417.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4208" data-original-width="3120" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhQOKSTdIEMhrnNpXPUfsA3Da818Ifmio7bA4RetSHODOP-cogrEZEpnHS6HN1zcplmmqFez_zDjijccJPqqBq3fnWK2iMDrDg_8xTkh82oHY8BME18xvlWTw1xR2JFGNxE00iovi1a2qxJGYRcsTnvpWYeU3SsXKv07OdOaszF4EQ8yLcuU8vsGiDZqg/w474-h640/IMG_20230610_161417.jpg" width="474" /></a></div><div style="text-align: center;"> Trasę Radotki-Cierszewo tym razem pokonujemy bardzo sprawnie. Nie straszny nam nawet wodospad (właściwie niewielkie <span style="text-align: left;">spiętrzenie wodne)</span>, który znajduje się prawie na początku odcinka za młynem. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-K-d2_9eBbNWHLZo3aQ6W78W94NHx-dNBJgagAMw_LvahFzhslPDxl0onQXIBT2-LTAiRjiTspAAn4Ta886TVkPQw0zyYt8qCdyfgg4z9Yu1_CKKDD344Mjd5_ivloYIdThhjE8Dayq5llcIKCSjB8r9VXIPEw2wcDg_4BlQB8Hcr4I_S4NHv27_ynQ/s4080/IMG_20230610_161353.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg-K-d2_9eBbNWHLZo3aQ6W78W94NHx-dNBJgagAMw_LvahFzhslPDxl0onQXIBT2-LTAiRjiTspAAn4Ta886TVkPQw0zyYt8qCdyfgg4z9Yu1_CKKDD344Mjd5_ivloYIdThhjE8Dayq5llcIKCSjB8r9VXIPEw2wcDg_4BlQB8Hcr4I_S4NHv27_ynQ/w482-h640/IMG_20230610_161353.jpg" width="482" /></a></div></span><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W zasadzie w ciągu godziny widzimy na brzegu zabudowania ośrodka w Cierszewie.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB9x6aHoprKnC549kaNC4N-WXEi-9_9txTyePa38ho5iVmJGE0gm-FOGsT0hfCO4yXEJ4yNJwnhEHrF9YbZ8-xguhPfLnm1G8mLkNYX2BDRDLrQXC6nxc1jrpK-jQDDlHbfPsOvgIT78Rl27-tXYt3Xwhw_bZqMS3u98rL4mGasESXEtUxrNdE2xx8ng/s4080/IMG_20230610_162404.jpg" style="font-family: times; font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiB9x6aHoprKnC549kaNC4N-WXEi-9_9txTyePa38ho5iVmJGE0gm-FOGsT0hfCO4yXEJ4yNJwnhEHrF9YbZ8-xguhPfLnm1G8mLkNYX2BDRDLrQXC6nxc1jrpK-jQDDlHbfPsOvgIT78Rl27-tXYt3Xwhw_bZqMS3u98rL4mGasESXEtUxrNdE2xx8ng/w482-h640/IMG_20230610_162404.jpg" width="482" /></a></div></div><span style="font-family: times;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Do ośrodka docieramy o godzinie 16:15.</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSJU9__V91uEtK5fQtsL7DDdfpCqejlAY9rhk0xSJLmmA1ova4WYijzcSAA8LN1dTsAPjaLHBxqwmh3pLrhL6or2NFu1z3IW3EPoxTB2i9vl3L9HYlHE04pi8yNnjbDqv0nabIMs8pxJCtq1HNAoe-ytrQAzmT25Cqv4UIf4Xe42KzO9k3fjlFNgR0JA/s4080/IMG_20230610_162336.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjSJU9__V91uEtK5fQtsL7DDdfpCqejlAY9rhk0xSJLmmA1ova4WYijzcSAA8LN1dTsAPjaLHBxqwmh3pLrhL6or2NFu1z3IW3EPoxTB2i9vl3L9HYlHE04pi8yNnjbDqv0nabIMs8pxJCtq1HNAoe-ytrQAzmT25Cqv4UIf4Xe42KzO9k3fjlFNgR0JA/w640-h482/IMG_20230610_162336.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Auto organizatora spływu z wszelkimi informacjami kontaktowymi.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Do wyboru jest oczywiście kilka tras, w zależności od umiejętności i czasu, jaki chcecie poświęcić na wiosłowanie:</span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-size: x-large;">* </span><span style="font-size: large;">Radotki - Cierszewo (5 km) czas spływu ok. 1,5 godziny<br />* Sikórz - Cierszewo (14 km) czas spływu ok. 4,5 godziny<br />* Parzeń - Cierszewo (19 km) czas spływu ok. 7 godzin<br />* Brudzeń Duży - Cierszewo (22,5 km) czas spływu ok. 11 godzin<br /><span style="font-family: times;">* Bądkowo Rochny - Cierszewo (25 km ) czas spływu ok. 13 godzin.</span></span></div><div><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div><span style="font-size: large;">Dwie pierwsze opcje mamy już za sobą. A czy zdecydujemy się na kolejne? Może znowu za kilka lat, mimo iż był to bardzo przyjemny dzień, spędzony jak zwykle w doborowym towarzystwie. Mogę też śmiało powiedzieć, że ze spływu na spływ wszyscy nabieramy coraz to lepszych umiejętności, a przecież tylko wzajemna współpraca i porozumienie zapewnia dobicie do brzegu. </span></div></span><div><span style="font-size: large;">Cokolwiek to znaczy... bo w kajaku - jak w życiu!</span></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-80752584097420008032023-06-14T07:20:00.000+02:002023-06-14T07:20:03.667+02:00Tour de Wałbrzych<p><span style="font-size: large;">Do Wałbrzycha wybraliśmy się na pierwszy czerwcowy weekend 2023 roku. Ot takie nasze górskie wędrowanie... a w zasadzie w przypadku tego wyjazdu "zaliczanie szczytów" do książeczki Korony Gór Polski. A taki wyjazd do Wałbrzycha jest ku temu doskonałą okazją, bo szczytów z KGP w najbliższej okolicy Wałbrzycha jest sporo, a gdyby chcieć zakotwiczyć tu na dłużej to w zasięgu 50 km znalazłoby się ich jeszcze więcej. Jeśli podążycie naszym śladem, to zdobędziecie 4 nowe pieczątki.</span></p><p><b><span style="font-size: large;">Po pierwsze: Chełmiec </span></b></p><p style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Szczyt Chełmiec o faktycznej wysokości 851 m npm zakwalifikowany został w Koronie Gór Polski jako najwyższy szczyt w Górach Wałbrzyskich (Sudetach Środkowych).</span><span style="font-size: large;"><span class="Teksttreci"> Charakterystyczna stożkowata sylwetka góry zwieńczona jest antenami i widoczna z wielu miejsc, nie tylko z Wałbrzycha, ale nawet ze wschodniego krańca Karkonoszy.</span></span></p><p class="Teksttreci0" style="line-height: 119%; text-align: justify; text-justify: inter-ideograph;"><span class="Teksttreci"></span></p><p></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJhq1JNhbjGrSn5kCoU5jyEAEia4lV2KKvDbAYFC6ujsSEiWxLDVCDQ7NA0SFZDCbPmoz9HevvdNbLH-EQLHay3Mo3gKOlkzRwCh4tbG34k7SMEE0DSHyARnlcdpuNt3lc3N30bF3bhYhAZootcwRJZT4jYzx_oFfLanAQ6NBULR3UDr93KHUcD-HE4A/w640-h482/IMG_20230603_094256.jpg" /></p><p><span style="font-size: large;">Prawda jest taka, że Chełmiec znalazł się na tej liście, niejako "po znajomości", bo najwyższym szczytem Gór Wałbrzyskich jest jednak okoliczna Borowa o wysokości 854 m npm. Cała niedokładność wynikła z faktu, że pierwotnych pomiarów Chełmca dokonano z punktu triangulacyjnego usytuowanego na wieży widokowej, przez co góra okazała się wyższa - 869 m npm. </span></p><p><span style="font-size: large;">Aby najszybciej dostać się na Chełmiec, z Wałbrzycha dojeżdżamy samochodem do miejscowości Boguszów-Gorce. To tu - </span><span style="font-size: large;"><span class="Teksttreci">na wysokości 592 m npm </span></span><span style="font-size: large;">- znajduje się najwyżej położony rynek w Polsce.</span><span class="Teksttreci"> </span><span style="font-size: large;">Szlaków na Chełmiec jest kilka do wyboru - jeden z nich prowadzi nawet prosto z Wałbrzycha. Proponuję zajrzeć na <a href="https://mapa-turystyczna.pl/route/us0q#50.76645/16.22174/14">mapę turystyczną</a>, gdzie świetnie rozpisane są wszystkie szlaki.</span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPKjBDWwQyHtNE00HcuyIWC2-HDXbFOhXRTTey4ef5n52MbGVADq6JolnTVkeempn6Lt7MPlTnbm-AFdJLgaAbvGL_1vCUUzhLBmXTVh5hA0GvqSLsqDPlTetQbcqCiOF0XA7FwRdnnl1na_vjNdlfKN9z_7RG1k2PcqTrRUCq85bm78lvo1MQHvhuAA/s4080/IMG_20230603_083800.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjPKjBDWwQyHtNE00HcuyIWC2-HDXbFOhXRTTey4ef5n52MbGVADq6JolnTVkeempn6Lt7MPlTnbm-AFdJLgaAbvGL_1vCUUzhLBmXTVh5hA0GvqSLsqDPlTetQbcqCiOF0XA7FwRdnnl1na_vjNdlfKN9z_7RG1k2PcqTrRUCq85bm78lvo1MQHvhuAA/w482-h640/IMG_20230603_083800.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">My spod parkingu w miejscowości Boguszów-Gorce </span><span style="text-align: left;">zaczynamy trekking zielonym szlakiem, który początkowo </span></span><span style="font-size: large;"><span class="Teksttreci">wije się po
łąkach i skrajem lasu w sielskiej scenerii. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidIzEc2P13BmP7Hweq6mdf_Rl9nLAqHe5upHgwPiO-xxfc5ndULI5XPyAGeeD4SkdJgAGxdYS9nvvwZWJwb00G9khd66IqOyr3iMnQ2RtrWRFRzy7qp-QuoGK8SxQeuKntMCASr6kXAuu4bdTWgJnWkWzYzk3-RZrYiTBCwMVoZllKZd7EeLnzRuwjyg/s4080/IMG_20230603_084525.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidIzEc2P13BmP7Hweq6mdf_Rl9nLAqHe5upHgwPiO-xxfc5ndULI5XPyAGeeD4SkdJgAGxdYS9nvvwZWJwb00G9khd66IqOyr3iMnQ2RtrWRFRzy7qp-QuoGK8SxQeuKntMCASr6kXAuu4bdTWgJnWkWzYzk3-RZrYiTBCwMVoZllKZd7EeLnzRuwjyg/w640-h482/IMG_20230603_084525.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span><span style="text-align: left;">Droga Krzyżowa Trudu Górniczego,</span></span></span><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;"> którą początkowo idziemy jest jedyną w kraju taką Górniczą Kalwarią, </span></span><span style="font-size: large;"><span class="Teksttreci">porównującą górniczy los do męki Chrystusa.
Napisy na kamieniach przywołują pamięć górników z kopalń różnych krajów.</span></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiOgrbOOdZK9wAzNM1xyBHSsu6zcST8DZFxwtl5I-UB8dbZowZW4-eJZaFyDo5w0No4S6fKGvf2BkwH7nRo7QxCToXoJcIefjZgWuwYG-zxeyVRQhP2C1hDltudpHM_GT4YL4If3Oa-WK680TBtm0bRIcdif7tf6fn-VYUR9EtEinWF_yRE71GAfi7ww/s4080/IMG_20230603_084538.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiOgrbOOdZK9wAzNM1xyBHSsu6zcST8DZFxwtl5I-UB8dbZowZW4-eJZaFyDo5w0No4S6fKGvf2BkwH7nRo7QxCToXoJcIefjZgWuwYG-zxeyVRQhP2C1hDltudpHM_GT4YL4If3Oa-WK680TBtm0bRIcdif7tf6fn-VYUR9EtEinWF_yRE71GAfi7ww/w482-h640/IMG_20230603_084538.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Tak dochodzimy do przełęczy Rosochatka - 710 m npm. Szlak prowadzi leśną zacienioną ścieżką, a stąd - czyli przy VII stacji Drogi Krzyżowej </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkJYnoHMgqCm0VLxAqnm6cnN0LBBmp331ksivJBIJwfSPj0WeR2egWdxmpeMyhjTE4ERamKdibDzHb5w4DZWEhrNOg-Kv8-P1gZw73k0nPsv_7qbOKc4g1IMU7X2VKzDnrdkKT-THAbgQ9FBtZAjwOcXwtI5ZniMNaQZGpoXl6bC0oMCmglEkl71DZAQ/s1600/image.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjkJYnoHMgqCm0VLxAqnm6cnN0LBBmp331ksivJBIJwfSPj0WeR2egWdxmpeMyhjTE4ERamKdibDzHb5w4DZWEhrNOg-Kv8-P1gZw73k0nPsv_7qbOKc4g1IMU7X2VKzDnrdkKT-THAbgQ9FBtZAjwOcXwtI5ZniMNaQZGpoXl6bC0oMCmglEkl71DZAQ/w360-h640/image.jpeg" width="360" /></a></div>foto: Jola</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">odbijamy na bardziej stromy - żółty szlak. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIPFFY33pm9p0xUl686cnT9rdx-EI3tH7jIfQG9Mc2qU4HDWNNf3yRIiIssQlhMto4thaqEM11-eX-qDDIj--ff6zL-meyOMjgAijhBVhHf6hjnVuksgIOtkW7CSUJWitTByci8S0Hs5ORSaJTi-ZEUeY5UL5LRim0EF8PVjMXuueJuK2iGlKg2v3aMw/s4080/IMG_20230603_090516.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIPFFY33pm9p0xUl686cnT9rdx-EI3tH7jIfQG9Mc2qU4HDWNNf3yRIiIssQlhMto4thaqEM11-eX-qDDIj--ff6zL-meyOMjgAijhBVhHf6hjnVuksgIOtkW7CSUJWitTByci8S0Hs5ORSaJTi-ZEUeY5UL5LRim0EF8PVjMXuueJuK2iGlKg2v3aMw/w482-h640/IMG_20230603_090516.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;"><span> Dość szybko dochodzimy do szczytu z monstrualnym Krzyżem Milenijnym - najwyższym górskim krzyżem w Europie, wystawionym w 2000 roku. Ten tutaj liczy 45 metrów wysokości, podczas kiedy ten na Giewoncie zaledwie 15 metrów. </span></span>Nocą krzyż jest oświetlany wielkimi reflektorami. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjskS9Fv06oB3M5u_OLChxCsbQRi5ICOoz4TqlcVg8oPvz0o2G_WrCHOpGm9D_G0gNUpov9bFAMJxsERslQPbh7hq3PBlkJsr8P3wEyVP8qubahhPUWimxD9soPSaQsoVkC1NEs9oQO1B0p5BNe3aaukD1YHRaM2G99Cod0C5fs9XZ7wtAlGm03DE2Hjw/s4080/IMG_20230603_090556.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjskS9Fv06oB3M5u_OLChxCsbQRi5ICOoz4TqlcVg8oPvz0o2G_WrCHOpGm9D_G0gNUpov9bFAMJxsERslQPbh7hq3PBlkJsr8P3wEyVP8qubahhPUWimxD9soPSaQsoVkC1NEs9oQO1B0p5BNe3aaukD1YHRaM2G99Cod0C5fs9XZ7wtAlGm03DE2Hjw/w482-h640/IMG_20230603_090556.jpg" width="482" /></a><span style="font-size: x-large; text-align: left;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Na szczycie Chełmca w niebo strzelają maszty telekomunikacyjne oraz kamienna wieża widokowa zbudowana na kształt zamkowej baszty - dziś u jej podstawy znajduje się punkt informacji turystycznej i skromne schronisko. W latach 1952-1954 obok wieży powstała stacja nadawcza zakłócająca polskojęzyczne audycje rozgłośni radiowych z Europy Zachodniej m in. Radia Wolna Europa. Do marca 1957 r. szczyt zamknięto dla turystów - po likwidacji "zagłuszarki" zamierzano zorganizować tam szpital lub sierociniec, ale ostatecznie budynek </span>przekazano PTTK w Wałbrzychu, które uruchomiło tam schronisko.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8CZjNyUa6FV7UPIiW6-2fe7dwaH6jpuEGLTXwnYfjyV9PLX8DFHXsOHEKvpaCmvQ23X5fgFlycR3quHipV8HrqGOryGP6cllmMfaD3Iy_QhAj8vDqs75h3YstaPD7qMj-J_pH5pM2n5mcPnQqH2PbRQH60Pkqe9oGBb6hO3HHTeyE_LPUKuO7WmyhLg/s4080/IMG_20230603_095025.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi8CZjNyUa6FV7UPIiW6-2fe7dwaH6jpuEGLTXwnYfjyV9PLX8DFHXsOHEKvpaCmvQ23X5fgFlycR3quHipV8HrqGOryGP6cllmMfaD3Iy_QhAj8vDqs75h3YstaPD7qMj-J_pH5pM2n5mcPnQqH2PbRQH60Pkqe9oGBb6hO3HHTeyE_LPUKuO7WmyhLg/w482-h640/IMG_20230603_095025.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">To prawda - zamontowane na wieży anteny i nadajniki psują górski krajobraz, a mimo to </span><span class="Teksttreci"> <span style="font-size: large;">widok z wieży nie ma sobie równych - widać stamtąd kawał
Sudetów, włączając w to Karkonosze.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLYElpabTtTVoNgid1nD4cd3byAXMnOpC--RmLgpnvjxryqA2WttxrxHHcSzQC_xKQ4URmT1iZggO_dn5WUWNdURgbygDQaCmlUV7bu_lRuG9TzEP_QTY9gGKDqL9yfdrMx3gN5n9HvMVkcn0JanjuYf-beIIksp6ktNEP9R85f03TiXH_Xwpg7RQdkg/s4080/IMG_20230603_094954.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhLYElpabTtTVoNgid1nD4cd3byAXMnOpC--RmLgpnvjxryqA2WttxrxHHcSzQC_xKQ4URmT1iZggO_dn5WUWNdURgbygDQaCmlUV7bu_lRuG9TzEP_QTY9gGKDqL9yfdrMx3gN5n9HvMVkcn0JanjuYf-beIIksp6ktNEP9R85f03TiXH_Xwpg7RQdkg/w640-h482/IMG_20230603_094954.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Z tarasu widoczne są szczyty Rudaw Janowickich, Gór Kaczawskich, a na ostatnim planie dostrzegamy nawet Śnieżkę. Niższy maszt telekomunikacyjny ma swoją historię - podczas stanu wojennego (1981-1983) 13 grudnia 1981 roku o godz. 2:00 w nocy do ośrodka telewizyjnego na Chełmcu przyjechał oddział wojska w celu ochrony - aż do 15 lutego 1982 roku wstrzymano emisję II programu TVP. Wojsko opuściło Chełmiec dnia 15 marca 1982 roku, a wejścia do wieży zabito dechami. <a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOISrDnG6f43cgQVCjYxZUUk2wItOaHgGn3mEc-FjdhkYlCQHv9HOr0Bqu5vynwkZ_sv5cTaYUiEAk9paPsOiUiouwHbs4S7VFhb7D1repHqt5Fno2Hkk9z6J9SAIx8iRMxH2-C9U2iSbBQKwlkQG31-J8oYRQkb0XG1-vg3RKb8ZhsO4NL1UIsIi_-Q/s4080/IMG_20230603_094853.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhOISrDnG6f43cgQVCjYxZUUk2wItOaHgGn3mEc-FjdhkYlCQHv9HOr0Bqu5vynwkZ_sv5cTaYUiEAk9paPsOiUiouwHbs4S7VFhb7D1repHqt5Fno2Hkk9z6J9SAIx8iRMxH2-C9U2iSbBQKwlkQG31-J8oYRQkb0XG1-vg3RKb8ZhsO4NL1UIsIi_-Q/w640-h482/IMG_20230603_094853.jpg" width="640" /></a></span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wstęp na taras widokowy jest bezpłatny, a widok - śmiem twierdzić - najlepszy z dziś odwiedzonych szczytów. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"> </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwCio9TGMdrUnkNgnBiQ-5xxiRApQy0JjmoHRd75SjoRwVsUgCH62wYi-1rgLVlM89AHqhEXWU6RyjG6tbKtZlX37RqN0ymcV-LOoW3E1aIXMchsvHZA3twNpsJ2Wx5tO0DPzq4-1sxdbLjLMUOFYorpdVeGiLAqMQS_2PNFXKzdxz5y9nArDVZ5lXVA/s4080/IMG_20230603_091456.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwCio9TGMdrUnkNgnBiQ-5xxiRApQy0JjmoHRd75SjoRwVsUgCH62wYi-1rgLVlM89AHqhEXWU6RyjG6tbKtZlX37RqN0ymcV-LOoW3E1aIXMchsvHZA3twNpsJ2Wx5tO0DPzq4-1sxdbLjLMUOFYorpdVeGiLAqMQS_2PNFXKzdxz5y9nArDVZ5lXVA/w482-h640/IMG_20230603_091456.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Mamy w tej wałbrzyskiej wędrówce wyśmienitych towarzyszy. To Jola i Mirek - znajomi Radka poznani w Himalajach - i o lepszych górskich przewodnikach nawet nie mogliśmy marzyć. Są mieszkańcami Wałbrzycha i wytrawnymi górołazami - z pasją, historią i świetną znajomością topografii gór - nie tylko Sudetów. Liderowali nam w górach i wspaniale wypełnili nasz weekend w Wałbrzychu - z przyjemnością słuchaliśmy Ich wspomnień z wielu górskich wypraw. Wspaniali gospodarze - czynimy Wam pokłon: nie tylko za Wasze górskie osiągnięcia, ale za okazane wielkie serce i dziękujemy za opiekę, którą nas otoczyliście. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihBXlm0xhZQ6nI8Y95IvRutt08sii-r7jc--fK8ZQqO0iJkVhvNdD8MTGtERgJJ3zGKFNyJLrpcyD_KoWgCP0gBKQijvbZivKiSp_ETTAFTIwZFAL8kyo-QfVwIViNzhbXgOvscU9dTZ-trLIfDbw-MPxxeDwRZqx4AYOrzv5SRQGDa9E9c-58T5dM4w/s1600/image.jpeg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEihBXlm0xhZQ6nI8Y95IvRutt08sii-r7jc--fK8ZQqO0iJkVhvNdD8MTGtERgJJ3zGKFNyJLrpcyD_KoWgCP0gBKQijvbZivKiSp_ETTAFTIwZFAL8kyo-QfVwIViNzhbXgOvscU9dTZ-trLIfDbw-MPxxeDwRZqx4AYOrzv5SRQGDa9E9c-58T5dM4w/w360-h640/image.jpeg" width="360" /></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizSiFD7YQuBHbphoeYgRizxfuMQZKym6HzVLl0xZrE1kmZNCaKCmTsjR3xkjc29cdCQz4xEhhNeihTvFokhf_j8N6IQwiqOakda5WHcuJWCemagVz-kDadjosCdO9AVgYo9qdcpz4lb035DCQCXQSMrShkYcNKp8UstZbj1BEGihVLKGmEWwRhUN1Qrw/s1600/image.jpeg" style="clear: right; display: inline; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="900" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEizSiFD7YQuBHbphoeYgRizxfuMQZKym6HzVLl0xZrE1kmZNCaKCmTsjR3xkjc29cdCQz4xEhhNeihTvFokhf_j8N6IQwiqOakda5WHcuJWCemagVz-kDadjosCdO9AVgYo9qdcpz4lb035DCQCXQSMrShkYcNKp8UstZbj1BEGihVLKGmEWwRhUN1Qrw/w360-h640/image.jpeg" width="360" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">foto: Jola</div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Jeszcze tylko obowiązkowe pieczątki na szczycie i wracamy.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8ugKUXu0ApKl7QGXzhNWLieDr4KIggTaE1ocxZCb8X_Ab-deSJxOkilIP4D9QwcmP5PE1MnBNR9L3_uPZFr6OyzS9WVbkXzp9ERoFxXawD_6xAOmrc8jVplSGApVPResn4SWz2WF6hV0yKedOV5-kHxcn5lMMb5lf7ViDjZnnPoPCKpebStj52kvVBg/s4080/IMG_20230603_100532.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8ugKUXu0ApKl7QGXzhNWLieDr4KIggTaE1ocxZCb8X_Ab-deSJxOkilIP4D9QwcmP5PE1MnBNR9L3_uPZFr6OyzS9WVbkXzp9ERoFxXawD_6xAOmrc8jVplSGApVPResn4SWz2WF6hV0yKedOV5-kHxcn5lMMb5lf7ViDjZnnPoPCKpebStj52kvVBg/w482-h640/IMG_20230603_100532.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><span>Z Chełmca schodzimy łagodnym </span>zielonym <span>szlakiem prowadzącym przez Mały Chełmiec. Chełmiec jest najbardziej charakterystyczną górą Wałbrzycha widoczną, z każdego krańca miasta. W kamieniołomie na szczycie według podań i legend mieszkała wiedźma Tobmetzen, której historię możecie przeczytać <a href="https://walbrzych.dlawas.info/historia/chelmiec-siedziba-wiedzmy-tobmetzen-foto/cid,12235,a">tutaj</a>. </span>Cała nasza trasa na Chełmiec liczy niecałe 8 km i zajmuje nam 2,5 godziny - oczywiście już z relaksem na szczycie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><b><br /></b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;"><b>Po drugie: Waligóra</b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Aby wejść na kolejny szczyt z listy KGP udajemy się do miejscowości Rybnica Leśna. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQrehXu8nHneR2NCmOAacxxaiWWrzi0krBmVX6PrCrJujgRDsGyylOIvdyHHXzQv4PogczTSl3qEyfxj1YzIZntjSHeSkJom_rcmDaBx7_58vPeJAIXu4YMNwj93hSPeSxiIvQtv1fGeicXTzY7cKBdz7irSriQ2qUhrqybP7Ha-cZY0_2Ter8RJCQiw/w482-h640/IMG_20230603_110506.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Razem z naszymi wspaniałymi przewodnikami podjeżdżamy autem bezpośrednio na darmowy parking znajdujący się pod schroniskiem <a href="https://www.andrzejowka.eu/">Andrzejówka</a>.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuO05UsseHA6EyDulqtpUpj9LPvkgZ5XVuXe4xq0FKzslKw78wNND0xUiTwKW-Qavy9kcijtCIECFuA1_HHptnheea9_lnHOWkux-ciMEn3hYHOTW0flzRbWgx2pdGrLGK3h_ecrIdHiqVfLshq8mPb-ozmmdcznaT_o2baOrhBD13QqAYYsiZ4TMmuw/s4080/IMG_20230603_120630.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuO05UsseHA6EyDulqtpUpj9LPvkgZ5XVuXe4xq0FKzslKw78wNND0xUiTwKW-Qavy9kcijtCIECFuA1_HHptnheea9_lnHOWkux-ciMEn3hYHOTW0flzRbWgx2pdGrLGK3h_ecrIdHiqVfLshq8mPb-ozmmdcznaT_o2baOrhBD13QqAYYsiZ4TMmuw/w482-h640/IMG_20230603_120630.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Schronisko znajduje się na Przełęczy Trzech Dolin, u podnóża Waligóry na wysokości 805 m npm i otwarte zostało w 1933 roku. Dziesięć lat temu - w 2013 roku schronisko zajęło nawet pierwsze miejsce, jako najlepsze schronisko w III Rankingu Schronisk Górskich na łamach NPM (</span><span style="font-size: large;">magazynu turystyki górskiej </span><span style="font-size: large;">wydawanego </span><span style="font-size: large;"></span><span style="font-size: large;">niestety </span><span style="font-size: large;">tylko do końca 2019 roku). <br /></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiwfn0RiCYQSxqbg7fIhceCaQBUoisb9zP_OZ_iHvrDoXTQh3AvnWJnyGOEoGExl-azv0SipH1BKnk8nAAbbQH8GqWSUCXt2W9HYNWbm311lrky5EQyKci_KpdLi7eb80tPGYcw9etsj3_7DHWhFyuB7UNOXVezHuG-YWt9O1OHNSD-DEuHrtwgX102w/w640-h482/IMG_20230603_110607.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><!--[if gte mso 9]><xml>
<w:WordDocument>
<w:View>Normal</w:View>
<w:Zoom>0</w:Zoom>
<w:TrackMoves/>
<w:TrackFormatting/>
<w:HyphenationZone>21</w:HyphenationZone>
<w:PunctuationKerning/>
<w:ValidateAgainstSchemas/>
<w:SaveIfXMLInvalid>false</w:SaveIfXMLInvalid>
<w:IgnoreMixedContent>false</w:IgnoreMixedContent>
<w:AlwaysShowPlaceholderText>false</w:AlwaysShowPlaceholderText>
<w:DoNotPromoteQF/>
<w:LidThemeOther>PL</w:LidThemeOther>
<w:LidThemeAsian>X-NONE</w:LidThemeAsian>
<w:LidThemeComplexScript>X-NONE</w:LidThemeComplexScript>
<w:Compatibility>
<w:BreakWrappedTables/>
<w:SnapToGridInCell/>
<w:WrapTextWithPunct/>
<w:UseAsianBreakRules/>
<w:DontGrowAutofit/>
<w:SplitPgBreakAndParaMark/>
<w:EnableOpenTypeKerning/>
<w:DontFlipMirrorIndents/>
<w:OverrideTableStyleHps/>
<w:UseFELayout/>
</w:Compatibility>
<w:DoNotOptimizeForBrowser/>
<m:mathPr>
<m:mathFont m:val="Cambria Math"/>
<m:brkBin m:val="before"/>
<m:brkBinSub m:val="--"/>
<m:smallFrac m:val="off"/>
<m:dispDef/>
<m:lMargin m:val="0"/>
<m:rMargin m:val="0"/>
<m:defJc m:val="centerGroup"/>
<m:wrapIndent m:val="1440"/>
<m:intLim m:val="subSup"/>
<m:naryLim m:val="undOvr"/>
</m:mathPr></w:WordDocument>
</xml><![endif]--><p class="Teksttreci0" style="margin-bottom: 7pt; text-justify: inter-ideograph;"><span style="font-size: large;">Szczyt Waligóra o wysokości 936 m npm jest najwyższym szczytem Gór Suchych i jednocześnie całych Gór Kamiennych w Sudetach Środkowych. Z perspektywy schroniska góra wygląda bardzo niepozornie.</span><br /><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR3oSndlC1Kgptma1nhG7OIuuV8z7hg8FzvMHNAsAGltgYIfmQlabBTpiLssEdnrgZOq-hlRME1eCzpU8UHN-08oj3smvgEfZs86nPjvbbrNAZ6dj9OyAh_9OTvM-e5cMrNbqzCuQ6H-oZcgTbyrcMV8uUw2jfAVwYlzQkze6dvpMcEAQ_I1OEBmiRAw/s4080/IMG_20230603_110556.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiR3oSndlC1Kgptma1nhG7OIuuV8z7hg8FzvMHNAsAGltgYIfmQlabBTpiLssEdnrgZOq-hlRME1eCzpU8UHN-08oj3smvgEfZs86nPjvbbrNAZ6dj9OyAh_9OTvM-e5cMrNbqzCuQ6H-oZcgTbyrcMV8uUw2jfAVwYlzQkze6dvpMcEAQ_I1OEBmiRAw/w482-h640/IMG_20230603_110556.jpg" width="482" /></a></p></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Do wyboru mamy dwa szlaki: szlak żółty - bardzo strome 15 minutowe podejście po kamieniach i korzeniach oraz szlak niebieski: mniej wymagający i nieco dłuższy. </span><span style="font-size: large;"><span class="Teksttreci">Wybraliśmy najkrótszy
wariant w kolorze żółtym, ale kiedy d</span><span class="Teksttreci">ochodzimy do granicy lasu, łagodny
teren staje się natychmiast niemal pionową
ścianą. Pewnie dlatego turyści </span></span><span style="font-size: large;"><span class="Teksttreci">Góry Kamienne </span></span><span style="font-size: large;"><span class="Teksttreci">nazywają "sudeckimi Tatrami".</span></span><span class="Teksttreci"><span style="color: black; font-size: 8.5pt; mso-ansi-language: PL; mso-bidi-language: PL; mso-fareast-font-family: "Arial Unicode MS"; mso-fareast-language: PL;"></span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWCsauvt7bJkAN5NeYJa1Aoo3385wS_kulA2GyFGn633i0VmMPi-geyzi5A3Q-1xF6K4tEasnmZM5HisYwA-YBbKZkovd8ThDTVi4EPmCGDzQn9ELUeQFnJW5FnLXuASs94gm_O9P-_jsp1kAahP8ulbGVgtxLVjCoIKpOBvsKGrfZXHcBY2COKchKEw/w482-h640/IMG_20230603_112304.jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Niestety na szczycie oprócz tego betonowego słupa nie ma nic - teren wierzchołka jest niewielki i zalesiony, a ponieważ nie ma na nim wieży widokowej - brak jest jakichkolwiek widoków. Na Waligórze była kiedyś drewniana wieża widokowa, ale popadła w ruinę i w czasach PRL została rozebrana. Ze szczytu schodzimy niebieskim szlakiem. Wycieczka w obie strony liczy niecałe 3 km i zajmuje nam około 35 minut. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgJCfyf-vBZ3PUaffxhYzbQwQFmpO7u15uAiU-YFkyEeQDadurUO6cwOMeOs7gR7B5zuTOdoYnmZwAxT5vwiRmwnMNGVoOJU1ee3sUksntdyJaxn-TsK0p2FPL14p1cB_NFhx3CKOZFm9bxHhnsKoRVJn262CtxnLJOi_bPjH1dOkMIQ5jHlt2TW-1NAg/w640-h482/IMG_20230603_125003.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Wstępujemy jeszcze tylko po pieczątki i na posiłek regeneracyjny do schroniska, w którym około południa jest już bardzo gwarno. Po krótkim odpoczynku ruszamy w dalszą drogę. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><b>Po trzecie: Wielka Sowa</b></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">No i czeka nas kolejny przejazd samochodem - tym razem podjeżdżamy do miejscowości Rzeczka, w gminie Walim. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjwLTb_nJrXiwqvRmhMHr0Bcc2BY0nElYHWsqdRE1NPHKPAWTqnXfL_4Y4pNsimVAhcj33q8gPdS6dg6vfsQF0-UN5UVZQ9RjuYgua0JQrzKuGlQszLAEwYpTOUGpJdfhAxeKY992QlgTsg4p9efip_Epe5hGOOYoTgwQIY2JZFzhHWOLeB69w223SlOw/w640-h482/IMG_20230603_133213.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><span>To pierwsza miejscowość o tak dużym ruchu turystycznym - dziś funkcjonuje tutaj wiele punktów gastronomicznych i kwater prywatnych, które </span>w sezonie zimowym zapełniają się narciarzami. Przełęcz Sokola (754 m npm) w centrum miasteczka to nie tylko rozwidlenie szlaków turystycznych, ale także ośrodek narciarski - aktualnych warunków i cennika szukajcie na <a href="https://przeleczsokola.pl/cennik/">stronie</a> ośrodka. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Tym razem celem naszego trekkingu będzie najwyższy szczyt Gór Sowich w Sudetach Środkowych, czyli Wielka Sowa. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisg9Kw_tpXMSLDyJgWdB_hctuTT2onEKUqWCFXmhwszMaP6cJLfDCqfNbUmETA3gZYtwMgPJXfWClgM5X1SuEaRi6H3VZ9YVUAKM9FoeFKUINoNw-fUFC2cp03BnwOAKhERi9jUBzI5kaZ2-31tp2fT62IxGRK6PkLBjq_ynfQJ6tfRS6HOkccluseEQ/w482-h640/IMG_20230603_133151.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Inaczej niż wszyscy skręcamy na szutrową drogę, podczas gdy większość turystów wybiera stromą betonową drogę - szlak czerwony przy schronisku Orzeł. Nasza trasa na mapach zaznaczona jest jako Srebrna Droga, a to za sprawą tego, że można było nią dotrzeć do dawnych sztolni - miejsc wydobycia srebra i ołowiu. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1y5NNEfTdvwRmel0aFRkCmqR7cfFke6K0rnPuBgy4DU-8EwMDBLFMUuvYd5tvF8pqPvRebQ5y6rzVPFQNR9i83pCTdedgyc2ADCaMDffkvCFSdNLM5vHKAHjZwHpXLobKdY5lGfYOHaO3p53H7J4GLO5k4fVaI29AJRpTX4KgHShiG8XG731RpIc06g/s4080/IMG_20230603_135956.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh1y5NNEfTdvwRmel0aFRkCmqR7cfFke6K0rnPuBgy4DU-8EwMDBLFMUuvYd5tvF8pqPvRebQ5y6rzVPFQNR9i83pCTdedgyc2ADCaMDffkvCFSdNLM5vHKAHjZwHpXLobKdY5lGfYOHaO3p53H7J4GLO5k4fVaI29AJRpTX4KgHShiG8XG731RpIc06g/w482-h640/IMG_20230603_135956.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Tak dochodzimy do rozdroża nad Schroniskiem Sowa, skąd już dalej czerwonym szlakiem wdrapujemy się na Wielką Sowę.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwcGigd_uca23gmUZmjR3ifidaTBaRUKtkByNwkF_HiboFD6RzmJqs9ulV1I8coWJQh8KkZao9h_riYwkNFDbcru6OhzVrdh8ThUSZceOErlf4-6QXHrQHD7vJW8ueufehbTffmFENFigGVCisg9S1brT8c7sSPKh-ZLKknevB8oK-KVu2Xv_0-tJl7A/s4080/IMG_20230603_141749.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwcGigd_uca23gmUZmjR3ifidaTBaRUKtkByNwkF_HiboFD6RzmJqs9ulV1I8coWJQh8KkZao9h_riYwkNFDbcru6OhzVrdh8ThUSZceOErlf4-6QXHrQHD7vJW8ueufehbTffmFENFigGVCisg9S1brT8c7sSPKh-ZLKknevB8oK-KVu2Xv_0-tJl7A/w482-h640/IMG_20230603_141749.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Szczyt o wysokości 1015 m npm może pochwalić się piękną wieżą widokową. B</span><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">etonowa wieża pochodzi z 1906 roku, ale gruntowny remont przeszła wiosną 2006 roku. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOuxBa5BpWZxtGSfhGpHBjdD9Ahu6N-2SL7XChzIO8UpjpJgYdwlKfHB1DwEgNKAMC1aNiUHUs5e9GT6CGLzD-Y3-3Mj6b1slQPn94IYnDqyxz6jXM0r1SfWuKkojQgHicWuVRVjiyScdyBcqeSVsbuG2Fu5OseIKOulNeAPcNhpdkSXXqiiQylHk9KQ/s4080/IMG_20230603_144218.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgOuxBa5BpWZxtGSfhGpHBjdD9Ahu6N-2SL7XChzIO8UpjpJgYdwlKfHB1DwEgNKAMC1aNiUHUs5e9GT6CGLzD-Y3-3Mj6b1slQPn94IYnDqyxz6jXM0r1SfWuKkojQgHicWuVRVjiyScdyBcqeSVsbuG2Fu5OseIKOulNeAPcNhpdkSXXqiiQylHk9KQ/w482-h640/IMG_20230603_144218.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Ciągle jednak nie ma szans na wejście, bo wieża jest w trakcie remontu.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsA_3Xhl8ZtoJKk6tFrPAuAX4b31rLaa-AWDDQYhktzXfEwe2LwBEPUzP1TBVVagHn3tNJbst1-FuRLd8jgQx54ZLSU7NY78XSCbgrVX0XHOtG3TVsPjkCXIG3EY1kKHyJk-i4Tzwkrae4oVciEN_xhPeFduMYgmPbfUlgUT6Wi3vPY4Eb5Grxdagohw/s4080/IMG_20230603_144151.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhsA_3Xhl8ZtoJKk6tFrPAuAX4b31rLaa-AWDDQYhktzXfEwe2LwBEPUzP1TBVVagHn3tNJbst1-FuRLd8jgQx54ZLSU7NY78XSCbgrVX0XHOtG3TVsPjkCXIG3EY1kKHyJk-i4Tzwkrae4oVciEN_xhPeFduMYgmPbfUlgUT6Wi3vPY4Eb5Grxdagohw/w482-h640/IMG_20230603_144151.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Na szczycie znajduje się także metalowa wieża radiowo-telekomunikacyjna, kaplica, punkt gastronomiczny i miejsca do piknikowania. Szczyt jest łatwo dostępny dla rodzin z dziećmi, stąd chętnych do biesiadowania jest dużo.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0Ow1mOKDBAetqvbMbyGnHhj2U3h4qGEVPmUbeDsgS83ya-2p-9rTX4Hwuabe-63e9dQD8XC7neFDpzMd7KDjRr3khQlJuyIDQI9BfQ1Y1pUudgCvmdzHK2aqMDS95wli4wcyV0MVDlV71ErcTyFseLbOTg-qcxlNe8Rrhlln7sVjJNOYAESJG_pOvXw/s4080/IMG_20230603_142042.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0Ow1mOKDBAetqvbMbyGnHhj2U3h4qGEVPmUbeDsgS83ya-2p-9rTX4Hwuabe-63e9dQD8XC7neFDpzMd7KDjRr3khQlJuyIDQI9BfQ1Y1pUudgCvmdzHK2aqMDS95wli4wcyV0MVDlV71ErcTyFseLbOTg-qcxlNe8Rrhlln7sVjJNOYAESJG_pOvXw/w482-h640/IMG_20230603_142042.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Wracamy czerwonym szlakiem przez zamknięte schronisko Sowa, aż do prywatnego schroniska Orzeł.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi10Wl8tV_DUU9qhW8YZCDVNQYarSE_Dx9tTDj3tcYHDUY11qAv18G82P3IgtZ2pVfArFMyJrdJoZpLHgkDdFUZAau_BiwO80u16NEejEZeLbuwVMhLl9Glyys9Vm3MjLmYMI0KT8YWkdI7EK1e8BwElUpEzng8ZjNRvBaFmJVL2FOIeyYJkB_RQT2_OA/s4080/IMG_20230603_153819.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi10Wl8tV_DUU9qhW8YZCDVNQYarSE_Dx9tTDj3tcYHDUY11qAv18G82P3IgtZ2pVfArFMyJrdJoZpLHgkDdFUZAau_BiwO80u16NEejEZeLbuwVMhLl9Glyys9Vm3MjLmYMI0KT8YWkdI7EK1e8BwElUpEzng8ZjNRvBaFmJVL2FOIeyYJkB_RQT2_OA/w482-h640/IMG_20230603_153819.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Lato; text-align: left;">Schronisko Sowa położone jest na wysokości 905 m npm. </span>Niestety odkąd schronisko trafiło w prywatne ręce pierwotnych niemieckich właścicieli, trudno zastać je otwarte - a już z samego progu widać, że musiało być bardzo klimatycznym miejscem. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjThOglCH6V7zpBPP1GBfNSuLygrSckA45ha5Css-JNSQ24MHiUwAqT5mtqH40LqFl-eBnXOYEq8GT1qgjrfDd68y6Ds-YUPiGtdHK8kDWcJQ6zIG3HRH0yW7Mcepb5d8UKUvP1CPgkN7ecGsZyNYv2a3nqcw7OQBWTvm4aiOTUbM-tzfx-D4OwuoGAZA/s4080/IMG_20230603_160147.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjThOglCH6V7zpBPP1GBfNSuLygrSckA45ha5Css-JNSQ24MHiUwAqT5mtqH40LqFl-eBnXOYEq8GT1qgjrfDd68y6Ds-YUPiGtdHK8kDWcJQ6zIG3HRH0yW7Mcepb5d8UKUvP1CPgkN7ecGsZyNYv2a3nqcw7OQBWTvm4aiOTUbM-tzfx-D4OwuoGAZA/w640-h482/IMG_20230603_160147.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="background-color: white; box-sizing: border-box; color: #333333; font-family: Lato; text-align: start;">Dosłownie za kilka minut dochodzimy do Schroniska</span><span style="background-color: white; box-sizing: border-box; color: #333333; font-family: Lato; text-align: start;"> Orzeł</span><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Lato; text-align: start;"> znajdującego się </span><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Lato; text-align: left;">tuż pod szczytem Sokolicy -</span><span style="background-color: white; color: #333333; font-family: Lato; text-align: start;"> na wysokości 875 m npm. Schroniskowa restauracja - Piwnica pod Orłem - ma naprawdę wiele do zaoferowania i to w całkiem przystępnych cenach. Zajrzyjcie <a href="https://schroniskoorzel.pl/">tu </a>koniecznie.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBUUhnGPjS-wVZJRmeVNXWP9Lmd_vwt8ewWX6OxZ6tsoxBRnznEcCPLVvicbed9jnj8So9cYObOhsOmTocxmJdFUwwyihtVz1z27rP-WNPkZhAXAdBSkA6vf6VmTMkw6YLZbWDeMtQ1d5WSIdG90sPVg9x-Fjj_uN6OoyXANirZ6G31NWKTu-axKqU-g/s4080/IMG_20230603_161213.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBUUhnGPjS-wVZJRmeVNXWP9Lmd_vwt8ewWX6OxZ6tsoxBRnznEcCPLVvicbed9jnj8So9cYObOhsOmTocxmJdFUwwyihtVz1z27rP-WNPkZhAXAdBSkA6vf6VmTMkw6YLZbWDeMtQ1d5WSIdG90sPVg9x-Fjj_uN6OoyXANirZ6G31NWKTu-axKqU-g/w482-h640/IMG_20230603_161213.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Rzeczka żegna nas po 2,5 godzinnej "lajtowej" wycieczce.</div></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuB-73eQMH9zkyM-djWtKV9Tgqw7yFm_ozMMVzUTj_tGpnFHEPQl7Dl5IbItTwA7m1JmI7wxK0_VqvTpgIgz5TSB8-9cQ67AOLbWvwcE84dGq2cY5SvCRbPlCU-HY40ra46EubsyvCD3Bkp_2rON8LfONo7KCQu2tkIxfn-6LMannU_DmMIjk4d7MqLQ/s4080/IMG_20230603_163016.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhuB-73eQMH9zkyM-djWtKV9Tgqw7yFm_ozMMVzUTj_tGpnFHEPQl7Dl5IbItTwA7m1JmI7wxK0_VqvTpgIgz5TSB8-9cQ67AOLbWvwcE84dGq2cY5SvCRbPlCU-HY40ra46EubsyvCD3Bkp_2rON8LfONo7KCQu2tkIxfn-6LMannU_DmMIjk4d7MqLQ/w640-h482/IMG_20230603_163016.jpg" width="640" /></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: left;"><span style="font-size: large;">Wracając z Rzeczki zaglądamy jeszcze do oddalonej o 8 km miejscowości Jugowice z nadzieją na zwiedzanie największego podziemnego <b>kompleksu RIESE </b><a href="http://wlodarz.pl/">Włodarz</a>. </span><span style="font-size: large;">To muzeum poświęcone tajnemu projektowi wojskowemu - podczas II Wojny Światowej wykorzystywano tu ludzi do pracy niewolniczej przy budowie bunkra dla Hitlera. Jednak wstąpimy tutaj następnym razem, bo dziś musielibyśmy zbyt długo czekać na przewodnika. </span><span style="font-size: x-large;"> </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">W drodze powrotnej do Wałbrzycha Jola z Mirkiem pokazują nam jeszcze jedną atrakcję turystyczną. To przepiękny wodny zbiornik w pobliżu Zagórza Śląskiego -<b> Jezioro Bystrzyckie</b>. Wioska leży na umownym pograniczu Gór Sowich oraz Pogórza Wałbrzyskiego i od dziesięcioleci znana jest mieszkańcom okolicy jako miejsce niedzielnego plażowania. Kiedyś przechodziła tędy linia kolejowa z Wrocławia przez Świdnicę-Kraszowice do Jedliny-Zdroju. W okolice Wałbrzycha musimy jeszcze kiedyś wrócić, choćby tutaj - gdzie widzieliśmy najpiękniejszą kamienną tamę. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Zakończeniem dzisiejszej wycieczki był przepyszny obiad w Restauracji<span><span class="Teksttreci"> <a href="http://www.zagrodazagorze.pl/"><b>Zagroda</b> </a>w Zagórzu Śląskim.</span></span> Jeśli kiedykolwiek znajdziecie się w sercu Gór Sowich polecam przysiąść w tutejszej niezwykle klimatycznej restauracji. Serwowane tutaj dania są naprawdę na najwyższym poziomie. Jolu i Mirku - to było mistrzostwo dla podniebienia, za co stokroć dziękujemy.</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">W niedzielę - jeszcze przed odjazdem - czeka nas krótki pobyt w miejscowości</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><b><span style="font-size: large;"><br /></span></b></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><b>Szczawno-Zdrój</b>. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhYM4Nsq8_i_n7l1VbxzsDnnmwPknfiv2pt8bv4XGSK1YUzIPZlnvje3PBRH9ePwXjWKkaGobnbKZ11O0q0FfMJ3X_mXpiZVZYp-OvNcgmSCtpr7-YFBJKW8L_b-Qo_vGAa8Z2ji3NP7pe_FoEAFzB8hOvRGDMewQFGZ4VOY3qNKa5E8gnYnH0JA_emLw/w640-h480/IMG_20230604_112337.jpg" /></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Piękna miejscowość uzdrowiskowa wklejona w Wałbrzych zdecydowanie wygrywa z postindustrialnym - mało turystycznym charakterem samego Wałbrzycha.</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwd-UiLey2BPF5zNG9puBYQ_Bb-qyqYcAF2G69FBEEkaW2ebG3AIKcunZ6VpupSqcd2mfGBREWe68ASv2LNRXFRN3ElDPVDGSw0DcpIAd5nq8Sixp2woo4VJGBk4lpB2zWd_x__32WK_hhYVhRS_QUsIIewec5qOpm4SL6BovBdyt0WYO1hx2CiP-vGg/s4080/IMG_20230604_103309.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwd-UiLey2BPF5zNG9puBYQ_Bb-qyqYcAF2G69FBEEkaW2ebG3AIKcunZ6VpupSqcd2mfGBREWe68ASv2LNRXFRN3ElDPVDGSw0DcpIAd5nq8Sixp2woo4VJGBk4lpB2zWd_x__32WK_hhYVhRS_QUsIIewec5qOpm4SL6BovBdyt0WYO1hx2CiP-vGg/w482-h640/IMG_20230604_103309.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Jola pokazuje nam Górę Parkową, czyli Wzgórze Gedymina (532 m npm). Góra może pochwalić się - wprawdzie metalową - za to bardzo nowoczesną, bezpłatną wieżą widokową.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqTNIsayA3OA3l9FeirNt3B3yI9QPkdUjrgijRtWWbxOvwb4cAGwNHK_7ZLnm4HnfHbEmhNBz7gmN1A4RgSE38hJFf4UwJYiqyAbICLtr7ZBzzmPhVWnJyAk25iNUEzh1ykinn0T5HLjr0ISedaxfOp8cnB2_R0FBS0Mu0QP-W1uwyf0aCb_bmBrjwkg/s4080/IMG_20230604_103355.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjqTNIsayA3OA3l9FeirNt3B3yI9QPkdUjrgijRtWWbxOvwb4cAGwNHK_7ZLnm4HnfHbEmhNBz7gmN1A4RgSE38hJFf4UwJYiqyAbICLtr7ZBzzmPhVWnJyAk25iNUEzh1ykinn0T5HLjr0ISedaxfOp8cnB2_R0FBS0Mu0QP-W1uwyf0aCb_bmBrjwkg/w640-h482/IMG_20230604_103355.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Co najważniejsze - zamiast schodów zamontowano tu pochyłą spiralną platformę - zatem wieża dostępna jest dla osób niepełnosprawnych.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfJ8KCswK44JChok9m4oWvIg6EFsynx1ZZLv77htHpXF78PaZcTbTDQvK27M8d3LbxPINJ28RoXgRBLF7FJenWahXlDlOr3Qj7Bd3FievZumYfCa5zqwAz5lo4nHG3sYGaddystbrFkwMOlYRxafXExT8k19WNwENlm6T_BdBbyEqPN-tk8QHXlKKJNw/s4080/IMG_20230604_104136.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfJ8KCswK44JChok9m4oWvIg6EFsynx1ZZLv77htHpXF78PaZcTbTDQvK27M8d3LbxPINJ28RoXgRBLF7FJenWahXlDlOr3Qj7Bd3FievZumYfCa5zqwAz5lo4nHG3sYGaddystbrFkwMOlYRxafXExT8k19WNwENlm6T_BdBbyEqPN-tk8QHXlKKJNw/w640-h482/IMG_20230604_104136.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Ostatni rzut okiem na Chełmiec i schowaną z tyłu Śnieżkę. Panoramy opisane są na specjalnych metalowych tablicach.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_MPZnhsoYH9o0vjCepIRffnBulsMZ1n6ZZTYz4abWo1XuRdzNw4lRuqcPVUy1PVFqpXA3Pp68jZwCV-OyXAEIoEjDZJ4tMQlU8X9oFaW4KfN4sQwQgABgGr6-IKX0L0i2kkqZlX2nwYXVkoJeu0ycrPw8_io-YGro5_vwOEaru_cAbML53bNUNyCzNA/s4080/IMG_20230604_104242.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_MPZnhsoYH9o0vjCepIRffnBulsMZ1n6ZZTYz4abWo1XuRdzNw4lRuqcPVUy1PVFqpXA3Pp68jZwCV-OyXAEIoEjDZJ4tMQlU8X9oFaW4KfN4sQwQgABgGr6-IKX0L0i2kkqZlX2nwYXVkoJeu0ycrPw8_io-YGro5_vwOEaru_cAbML53bNUNyCzNA/w482-h640/IMG_20230604_104242.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Żegnamy się z Wałbrzychem i naszymi przewodnikami, ale zasłużyliśmy jeszcze na niedzielny deser :)</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Po drodze jednak serwujemy sobie jeszcze jeden szczyt do kolekcji Korony Gór Polski.</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"><b>Po czwarte: Ślęża</b></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Rzeczywiście w drodze powrotnej nawigację nastawiamy na wieś Tąpadła oddaloną od Wałbrzycha o 35 km. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMR4VXy3n0LVgCN55X0oiQ6C6TX9KWkXETAJSXqcO7_M6KpFGGFFFbEpFU9WZ-Mx7R85Q0AbUzQ9UO1PyLhFVOcs7PxMZwfypub9eqYY-zF-8ZaOhovb7GuTbNnxMnwWmWVcfmiN2tHQ4Y8YoDT_O6dncun3CIty2_detd9Qav8XqAposJC0YNp6RPng/w482-h640/IMG_20230604_124945.jpg" width="482" /></div><span style="font-size: large;">Z Przełęczy Tąpadła - 384 m npm postanawiamy zawędrować na najwyższy szczyt Masywu Ślęży i całego Przedgórza Sudeckiego. <br />To Ślęża, która niczym samotny wygasły wulkan z potężnym masztem antenowym na szczycie wznosi się na wysokość 718 m npm. Czytam właśnie, jakież to dzieje kryje w sobie ta góra: </span><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;"></span><blockquote><span style="font-size: large;">"<span style="text-align: justify;"><i>Ślęża uchodzi za miejsce prasłowiańskiego kultu w Polsce. Pod
względem intensywności oddziaływania mistycznych mocy przyznawano górze drugie
miejsce w naszym kraju. Silniejszą mocą dysponuje podobno tylko krakowski
Wawel. Chodzi tu dokładnie o czakramy, czyli miejsca mocy stworzone za pomocą
odpowiednio ułożonych kamieni czy usypanych kopców. </i></span><i>Z czasów prehistorycznych pozostały na zboczach Ślęży
różne artefakty. Jako przykład można tu podać figurę neolitycznego, kamiennego
niedźwiedzia, który jest bardzo popularny, gdyż znajduje się blisko szlaku
pieszego - opowiada Krystyn Chudoba, przewodnik sudecki i prezes wrocławskiego
oddziału PTTK. - Nieco poniżej wierzchołka znajdują się jeszcze inne posągi, które
niestety są częściowo uszkodzone. To na przykład panna z rybą czy dzik. Zaś u
podstawy góry, na terenie Sobótki, znajdziemy nietypowy obelisk, nazywany
kręglem. Inną ciekawostką są porozrzucane po okolicy skały, na których znajdują
się </i><i>znaki w kształcie ukośnego
krzyża. Prawdopodobnie związane są one z pogańskim kultem solarnym - dodaje
przewodnik</i>." </span></blockquote><blockquote style="text-align: right;">Bartosz Andrzejewski "Mistyczna góra Sudetów" NPM (07/2018)<br /><span style="font-size: x-large;"></span></blockquote><p style="text-align: center;"><img border="0" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6HR-7g5usKCGe608LPAaySDLUqL-oVFWbDqL4MZAn6sdSmTIYCZM5gVlIWZBfkYNpDzp8NYVq1wbiJyR_v1reTqfoQ_0Gf6n_ltbNX5X72vYEFbMsxMQo21LOY7fJ_8tXH0Tmqswb8yd1kFhZVhaeTZSK1sNyWzH5SwgT2evYP-KQkRlT1SPUjE7igw/w640-h482/IMG_20230604_134932.jpg" width="640" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W miarę upływu lat Ślęża stała się miejscem kultu dla chrześcijan - na samym szczycie znajduje się <span style="text-align: justify;">kościół pw. Nawiedzenia Najświętszej Maryi Panny, w którym odprawiane są niedzielne i świąteczne nabożeństwa. Ten zabytkowy obiekt został zbudowany został na ruinach zamku Hus, którego fragmenty można zobaczyć w podziemiach kościoła. </span></span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJ8WfZYAmxod5RASzbyT6rLP_4Zsc6DJ1lEpgjJjj0U0FwUrj8m6JkFCUeDnnfeo46gddYmRBvB0Wdiud4z5GZoejk6F37kr14Pntg-bcYkOgyjnKooFTy9iOS96A5kDvBSz6iIApoVzeeyclZkJk596nbCsXwALy-jKcUCqcajFMjRhxqV-Yio3pqfw/w482-h640/IMG_20230604_135804.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="text-align: justify;"><span style="font-size: large;">Koniecznie jednak musicie wspiąć się po schodach kościoła - bo to właśnie tuż przy wejściu do świątyni zaznaczony jest najwyższy punkt Ślęży. Nigdzie indziej na szczycie nie znajdziecie tradycyjnego szlakowskazu z oznaczeniem szczytu. </span></span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifm5aOUJDDTzcYvGkF3DJNsQYaNtvZxmjOyx1-Vp_ZzebNcWn6shRBG7fpFehwpZ28O-qaZafjeSVqDUvnBzSYDs4k1lrq15Q5ZogNB_XSIOgM-KZvREJRPCjwQVXwifm8GQiLS68MrxxxJdr8bfm0xOx2BQLqFSwtUetpuHxH2aaU7L-DOKLRtmrxFw/w640-h482/IMG_20230604_135943.jpg" /></p><p style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ślęża to raczej spacerowa góra, na którą tłumnie zjeżdżają się Wrocławianie. Z całymi rodzinami, rowerkami, wózkami, dziećmi, psami, obładowani ekwipunkiem piknikowym parkują samochody na przełęczy i dzielnie idą na szczyt. Ależ tam było ludzi...</span></p><p style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpjTHv3E2S8VWKjlLcNk8W9iw3UvRmQ4x2_ozcF6nyDzpWQCzuxJsirhkbzhBDKYW46XU-capMcKbt9nWJfQJ9j40_mkvXg86-es5FcHYO39v2VSK6-3c5dkG97HOYs6lLyEi4Jqa8O95Uhso5FZSBDSU81RgN9fXxoVyYsFGHKSb0vDW1PKNdC93xrA/s4080/IMG_20230604_133745.jpg" imageanchor="1" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgpjTHv3E2S8VWKjlLcNk8W9iw3UvRmQ4x2_ozcF6nyDzpWQCzuxJsirhkbzhBDKYW46XU-capMcKbt9nWJfQJ9j40_mkvXg86-es5FcHYO39v2VSK6-3c5dkG97HOYs6lLyEi4Jqa8O95Uhso5FZSBDSU81RgN9fXxoVyYsFGHKSb0vDW1PKNdC93xrA/w640-h482/IMG_20230604_133745.jpg" width="640" /></a></p><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Byliśmy tak zniesmaczeni przez biesiadujące tłumy na szczycie, że nie czekaliśmy nawet, aby sfotografować kamiennego niedźwiedzia. Zdobyliśmy jeszcze tylko p<span style="text-align: justify;">ieczątki w schronisku, zrobiliśmy pamiątkowe zdjęcia i po </span>niemal trzech kwadransach dotarliśmy z powrotem na przełęcz. Czas, który poświęciliśmy na wejście na górę i zejście z niej, to łącznie dwie godziny. </span></div></div></div><div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzKwfzqmEnW8Rx_3cV2S4FIS7pCUdTEzXDr6R5ll2aD8X2nWJYja9_UFKdnKgl8H0f4QBqm33zH1I1kXbsa4cvCEWYN66YKN9K8LUP-qz0p1-DHs5l7KUDd84cU84iNSS_9gyTmJxVDraygkn3EyTNFQOkxB6f_IEAw8_DwbPu2OsaWnc80xMbLaB4Qg/s4080/IMG_20230604_133803.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzKwfzqmEnW8Rx_3cV2S4FIS7pCUdTEzXDr6R5ll2aD8X2nWJYja9_UFKdnKgl8H0f4QBqm33zH1I1kXbsa4cvCEWYN66YKN9K8LUP-qz0p1-DHs5l7KUDd84cU84iNSS_9gyTmJxVDraygkn3EyTNFQOkxB6f_IEAw8_DwbPu2OsaWnc80xMbLaB4Qg/w482-h640/IMG_20230604_133803.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><span class="Teksttreci">Ślęża niestety nie rzuciła nas na kolana - poza walorami
przyrodniczymi i widokowymi, góra ma ciekawą historię i kryje wiele tajemnic. </span>Tylko jak poczuć ten mistyczny klimat, kiedy panuje tam taki rwetest. No cóż ... góry są dla wszystkich - szczególnie w tak piękny, pogodny dzień. </span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span class="Teksttreci"><span style="font-size: large;">Dla nas to kolejny powód, aby wrócić jeszcze w te strony. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both;"><span class="Teksttreci"><span style="font-size: large;">Być może kiedyś bladym świtem Ślęża i nas zaczaruje...</span><br /></span></div><p></p></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-2222062588619383232023-05-10T19:39:00.470+02:002023-05-20T23:30:50.898+02:00Mdina i Rabat<p><span style="font-size: large;">No i wisienka na torcie, która pozostała nam w temacie zwiedzania Malty - Mdina. Kamienne zabudowania <span style="font-family: "Times New Roman", serif;">obwarowane murami to Mdina, pochodząca z czasów panowania Fenicjan.</span></span></p><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;"></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCPlvO-jVdmEePxGO-_-sUQN0jnaIuqbMk0YUZZhz0EYyKHd3LX_yqo6gz0ufinm1DiX7oOLSWSYMmwB683dS67SG2RyKFYoKmLVx2A60e6dmjEqE2MytuIGptr-8oakmLNFtjf-cXDj7q-57r-DQSAB1p4jCTnwdRFZ8lMHwyxX8-0BuIfsvaY4KgIA/s3500/IMG_20230309_131731.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="2596" data-original-width="3500" height="474" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiCPlvO-jVdmEePxGO-_-sUQN0jnaIuqbMk0YUZZhz0EYyKHd3LX_yqo6gz0ufinm1DiX7oOLSWSYMmwB683dS67SG2RyKFYoKmLVx2A60e6dmjEqE2MytuIGptr-8oakmLNFtjf-cXDj7q-57r-DQSAB1p4jCTnwdRFZ8lMHwyxX8-0BuIfsvaY4KgIA/w640-h474/IMG_20230309_131731.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Już z okien autobusu, którym jechaliśmy do Rabatu podziwiamy majestatyczne miasto Mdina. Oj, koniecznie trzeba tutaj wstąpić, choćby na krótki spacer - tak też robimy w drodze powrotnej z klifów Dingli.</div></span><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEioQqF66l6EiqCQKRqjKqt1gpxRo2-z1ARnyCEq2FF0ByT3PNT1dH-BkL-w2aaHxLXdRW2UUKj6RMVWMN3f3fYDTgc8weZhYorGLW-x0uBdIsDKO6QPWZKH4SpAa_oheOt5tq-NxulpuQ6Q-8gtmQdW_0XbJ_fxNppcPzaNFYHqw9WbBJGO9dKsBNTjvA/w640-h482/IMG_20230308_123516.jpg" /></div><div><p></p><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Zabytkowy autobus kursujący ze Sliemy do La Valletty przejeżdżający akurat przez Rabat i Mdinę.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgHcXau3apbKoTNu4l8l93vyG4910FibE9Tru4-zZRjzWAAeQuO4f4kGdN-Vy21qPBQkQbBaNsuF46u7DlbCmIm80g1IgREEwKuItUTyDVE2aB2mNu-2tuZCUenVq9bwMfjvPLZBsllsiKCdQRZVzXvrFuxlIAZEjIVUnGqUxsg0bbTD2HNrp7U0yEyg/s4080/IMG_20230308_135907.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgHcXau3apbKoTNu4l8l93vyG4910FibE9Tru4-zZRjzWAAeQuO4f4kGdN-Vy21qPBQkQbBaNsuF46u7DlbCmIm80g1IgREEwKuItUTyDVE2aB2mNu-2tuZCUenVq9bwMfjvPLZBsllsiKCdQRZVzXvrFuxlIAZEjIVUnGqUxsg0bbTD2HNrp7U0yEyg/w482-h640/IMG_20230308_135907.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: large;">Rabat i Mdina to sąsiadujące ze sobą dwa miasta z niewidzialną granicą między nimi. </span></div><div><span style="font-size: large;"><span style="font-family: times;">I o ile Rabat wybiorą miłośnicy katakumb, o tyle prawdziwy klimat miasta ciszy poczujecie właśnie w Mdinie. </span><span style="font-family: times;">W <b>katakumbach św. Pawła oraz św. Agaty w Rabacie</b> zachowały się relikwie chrześcijańskie i żydowskie.</span><span style="font-family: times;"> </span></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhUYmV8C5_8Humo08RM3EtCHjUg3JU2aXRraKg_b8fp_tBoGTYsMkuhYO7Ctl_kSHa1eqfLxKryKXlNEsH2rwb83J1lhTh4wbXBG_myK2JO-740U5hDi_dLmZGlVxE-7kU6jk2ZGZMXzcDEmfRy7omoFVVrFOcOLlsC6g9RyrhULFPXrcGJo3LyqqlpDw/w640-h482/IMG_20230308_140527.jpg" /></div><div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">My zatapiamy się w pobliskiej Mdinie. To jeden z najbardziej popularnych celów wycieczek. Dziś mamy szczęście - jest tu w miarę spokojnie.</span></div><div style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBq-Yp09UD0qCekEEMV5OvEBWV-RiMhS62FiHFk85xkwkJF4tcjgUBVjbpIWn50e7qnmE7Fr8Q4d5nqw2j98TvgV0xirD0G9mlnubPWrW3XTSIKwgChVgqks5xaukS6AnKd2N74bOCq5FgdROHWuu_mCHuPkH2AwsJeYY7tMsxXyhazPqWcpEyre0GEA/s4080/IMG_20230308_140033.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"></a><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBq-Yp09UD0qCekEEMV5OvEBWV-RiMhS62FiHFk85xkwkJF4tcjgUBVjbpIWn50e7qnmE7Fr8Q4d5nqw2j98TvgV0xirD0G9mlnubPWrW3XTSIKwgChVgqks5xaukS6AnKd2N74bOCq5FgdROHWuu_mCHuPkH2AwsJeYY7tMsxXyhazPqWcpEyre0GEA/s4080/IMG_20230308_140033.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhBq-Yp09UD0qCekEEMV5OvEBWV-RiMhS62FiHFk85xkwkJF4tcjgUBVjbpIWn50e7qnmE7Fr8Q4d5nqw2j98TvgV0xirD0G9mlnubPWrW3XTSIKwgChVgqks5xaukS6AnKd2N74bOCq5FgdROHWuu_mCHuPkH2AwsJeYY7tMsxXyhazPqWcpEyre0GEA/w640-h482/IMG_20230308_140033.jpg" width="640" /></a></div></div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: times;">Mdina to dawna stolicy Malty, która </span><span style="font-family: times;">w 1571 roku </span><span style="font-family: times;">utraciła </span><span style="font-family: times;">stołeczne </span><span style="font-family: times;">prawa</span><span style="font-family: times;"> </span><span style="font-family: times;">na rzecz La Valetty. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiokUKxGb_1gw_TYcMc8CJPKJzRAByB91RX7yZv5lK_Xrs7D-_VAWYYA5mAhfXN6T2QyPQPvjxZwTvmBdAcvnZgAdYYJqOQq3X-v4Zw9icIuP2Q3VtUeYIWSDhaBtjrcZWGYc9O0Haf_IbYK5BcDaTl_j-V7HPQskVw2dz_6xiOIlL4i4qMFdWCOTGDwg/s4080/IMG_20230308_140651.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiokUKxGb_1gw_TYcMc8CJPKJzRAByB91RX7yZv5lK_Xrs7D-_VAWYYA5mAhfXN6T2QyPQPvjxZwTvmBdAcvnZgAdYYJqOQq3X-v4Zw9icIuP2Q3VtUeYIWSDhaBtjrcZWGYc9O0Haf_IbYK5BcDaTl_j-V7HPQskVw2dz_6xiOIlL4i4qMFdWCOTGDwg/w482-h640/IMG_20230308_140651.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Od razu kierujemy się przez most na fosie w stronę barokowej bramy miejskiej - <b>Mdina Gate</b>.</div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyD-SzsbginMxcQQ8_x68bIUBxQFJXr81RzT88JbPWw1oR5FGsEJD8LkNbNmQt-vlzZsp_fE0fVrMlqcmOeEoRzdez1zyFglvc7nsAMLwOhp5ccu_-HnuE6AVSmm8nNodfr5khV2J-iRki-zxSQ5ddyEThAAet1QRhqbuzrVMnyvLnTNv65NvCRTdl7g/s4080/IMG_20230308_150536.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhyD-SzsbginMxcQQ8_x68bIUBxQFJXr81RzT88JbPWw1oR5FGsEJD8LkNbNmQt-vlzZsp_fE0fVrMlqcmOeEoRzdez1zyFglvc7nsAMLwOhp5ccu_-HnuE6AVSmm8nNodfr5khV2J-iRki-zxSQ5ddyEThAAet1QRhqbuzrVMnyvLnTNv65NvCRTdl7g/w482-h640/IMG_20230308_150536.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;">Zaraz przy wejściu mieści się <b>The Mdina Dungeons Museum</b> - muzeum w którym przedstawiono historię kar cielesnych stosowanych w średniowieczu.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJw4oWDgQPWCfOBUkIqCNLFLwhrV7enbs_Xv4RcycU5GQ-rEeYlLXVfJs45AMhkh7JdGRrjLjO8cbIGfmCBOpahI4gipDwP5TSagmvSRo3R13gP-FnArbSncreRwHuRcsTLUrwQ2V3sE88wJ96LKr3cFZsdouSYXlVPszIJC15PZdSUpxEr8a3cbdIZg/s4080/IMG_20230308_141030.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhJw4oWDgQPWCfOBUkIqCNLFLwhrV7enbs_Xv4RcycU5GQ-rEeYlLXVfJs45AMhkh7JdGRrjLjO8cbIGfmCBOpahI4gipDwP5TSagmvSRo3R13gP-FnArbSncreRwHuRcsTLUrwQ2V3sE88wJ96LKr3cFZsdouSYXlVPszIJC15PZdSUpxEr8a3cbdIZg/w482-h640/IMG_20230308_141030.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Nieopodal wejścia na teren Mdiny informacja turystyczna i <b>Palazzo Vilhena</b>. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwN47TN1jkFSwo9P0VSMQseBIKG44o-rXuIRhjTFp4wre9-UAqa0pFufIbyLGMq2nyj0QoT_AMWVbedNtufYEQB-Evw8G8bQeuD9jp4Zv8QLwIYWUmUrJ7DeaqsPbk2c-hf4oHjFSR4bwziAOENIypihkY6ntCaP2ZKFKnVeyZ2f267o6vAoOCQv3WMg/s4080/IMG_20230308_141058.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgwN47TN1jkFSwo9P0VSMQseBIKG44o-rXuIRhjTFp4wre9-UAqa0pFufIbyLGMq2nyj0QoT_AMWVbedNtufYEQB-Evw8G8bQeuD9jp4Zv8QLwIYWUmUrJ7DeaqsPbk2c-hf4oHjFSR4bwziAOENIypihkY6ntCaP2ZKFKnVeyZ2f267o6vAoOCQv3WMg/w640-h482/IMG_20230308_141058.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Barokowy pałac był siedzibą uniwersytetu, potem samorządu, w końcu podczas epidemii cholery w 1837 roku służył jako tymczasowy szpital, a następnie sanatorium. Dziś znajduje się tutaj Narodowe Muzeum Historii Naturalnej.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIUIYaBKqG2EpGEDwQ62ysoEaXAIZhzxjffyMNVyvhSBPIHK2cf3GQt5-_UvC0iogqctnC_l_kGVcSXrfEKBByGRHaTRXM7c3CHBvQhVACQjS6BOMcKsWaMBjUJn88Pg2JxG_UKDlQNFPvgfBrxD--YhWJ02h0KN_eSDgMWyOm18lN5ntqGeIfcd6liA/s4080/IMG_20230308_141931.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhIUIYaBKqG2EpGEDwQ62ysoEaXAIZhzxjffyMNVyvhSBPIHK2cf3GQt5-_UvC0iogqctnC_l_kGVcSXrfEKBByGRHaTRXM7c3CHBvQhVACQjS6BOMcKsWaMBjUJn88Pg2JxG_UKDlQNFPvgfBrxD--YhWJ02h0KN_eSDgMWyOm18lN5ntqGeIfcd6liA/w482-h640/IMG_20230308_141931.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Zaraz po przekroczeniu murów dostrzegamy zupełnie inny świat. Nie bez kozery Mdina nazywana jest Milczącym Miastem. Nie mogą tu wjeżdżać samochody - poza mieszkańcami kamienic znajdujących się wewnątrz murów miasta. Poruszamy się w labiryncie uliczek tak wąskich, że nie wcale nie dziwi to, że nie wjeżdżają w nie samochody.</span></div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDLvu0JasfG1GQxRwMzSHnz-DuoDu-nDR4jIosMSK-KXiF2Z1AEdywKpAVuwWaAK74oi4dhyr6qGDxYnC9nwY5o1GuRVR2pGH7cKdCvVAbAjfxtDyqe1w9DlV6PRSMB9ViLILRe5du-K8W5IRFJHp4FMhPy6RAKafqZeOIidG89y0OWWtJFVSGVJ7cSQ/s4080/IMG_20230308_142806.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDLvu0JasfG1GQxRwMzSHnz-DuoDu-nDR4jIosMSK-KXiF2Z1AEdywKpAVuwWaAK74oi4dhyr6qGDxYnC9nwY5o1GuRVR2pGH7cKdCvVAbAjfxtDyqe1w9DlV6PRSMB9ViLILRe5du-K8W5IRFJHp4FMhPy6RAKafqZeOIidG89y0OWWtJFVSGVJ7cSQ/w482-h640/IMG_20230308_142806.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Idąc kilkadziesiąt metrów dalej, po prawej stronie odnajdujemy główną świątynię Mdiny - <b>Katedrę Świętego Pawła</b>. Ten najstarszy kościół na Malcie wybudowany został w latach 1696 - 1705. Bilet wstępu wraz z wstępem do muzeum katedralnego kosztuje 10 EUR.</span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://www.metropolitanchapter.com/mdina-metropolitan-cathedral/tourist-information/opening-times/">https://www.metropolitanchapter.com/mdina-metropolitan-cathedral/tourist-information/opening-times/</a><br /></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgtRLbMOBGPOAICK3CXlyLVyLkcg9rP3fOdf_k4EdzoDOjNbc3BZZe8mr7k4rHyfxU8Zxv2jjMUzGaC5SzntmghO0gN12sboyQBFLAervPgqRcINW6OCV4k7ik3Mqk5wdcf6mMwohz4qZcV7UChmhUOdq_irQ9GjzQw9RZfzc4uvWl8ODnTxlLfYCwrA/s4080/IMG_20230308_142826.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: left;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjgtRLbMOBGPOAICK3CXlyLVyLkcg9rP3fOdf_k4EdzoDOjNbc3BZZe8mr7k4rHyfxU8Zxv2jjMUzGaC5SzntmghO0gN12sboyQBFLAervPgqRcINW6OCV4k7ik3Mqk5wdcf6mMwohz4qZcV7UChmhUOdq_irQ9GjzQw9RZfzc4uvWl8ODnTxlLfYCwrA/w482-h640/IMG_20230308_142826.jpg" width="482" /></a></div></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">My jednak wybieramy niezobowiązujący spacer - Mdina zaskarbiła sobie szczególne względy u Radka. Ten klimat miasta pozbawionego blichtru i tandety to jest to co lubimy. Wprawdzie ja - zawsze zapytana o najpiękniejsze miasto na Malcie - wskażę jednak Birgu, czyli Victoriosę. To tam odnalazłam swoją ciszę - może akurat z powodu sjesty uliczki były puste, ale rzeczywiście skradły moje serce. </span></div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZIpvVJzF0xejOVirSzEBARKa0myaFBMZN1CI1c35ac-HFBrW-xMiiqBbjVQjLg6hw4bBX8BAJuKAY_dUBFafh6A8xvwWRBhS3SQCmduAKmqsdJ7dufDFkH9HEa7u5z6A50eYo7UyDr_7rIrUS62l9xgekSl71PpdxfVP0aWNteLJ_nlL1wgvGXN5Gag/s4080/IMG_20230308_143037.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhZIpvVJzF0xejOVirSzEBARKa0myaFBMZN1CI1c35ac-HFBrW-xMiiqBbjVQjLg6hw4bBX8BAJuKAY_dUBFafh6A8xvwWRBhS3SQCmduAKmqsdJ7dufDFkH9HEa7u5z6A50eYo7UyDr_7rIrUS62l9xgekSl71PpdxfVP0aWNteLJ_nlL1wgvGXN5Gag/w482-h640/IMG_20230308_143037.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Zaglądamy do wnętrza znajdującego się po lewej stronie <b>kościoła Zwiastowania Najświętszej Maryi Panny</b>.</span></div><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrTz4XXEHcDFAu5XllF3FgGqRvSlRXr4SShp5h00B7pIJ3_2MW3n8B4w_yHFRAXnZ198on5L87RWovzrc-v6aPyznsJoYQZE8bCiuBagkCaHgZTJc0pf1hiRZT_atEv8RzShuTGUe67-ycE1969gCzWJGb63dYdwrzV0M9Rf3yIu_nbg3yGuu0OenOcA/s3264/IMG_20230308_143218.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrTz4XXEHcDFAu5XllF3FgGqRvSlRXr4SShp5h00B7pIJ3_2MW3n8B4w_yHFRAXnZ198on5L87RWovzrc-v6aPyznsJoYQZE8bCiuBagkCaHgZTJc0pf1hiRZT_atEv8RzShuTGUe67-ycE1969gCzWJGb63dYdwrzV0M9Rf3yIu_nbg3yGuu0OenOcA/w480-h640/IMG_20230308_143218.jpg" width="480" /></a></div></span><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Wstęp tutaj jest bezpłatny i warto wejść, choćby po to aby zerknąć na owalne sklepienie.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjehlPpm5nO8u8jb8W7UqnX-xhQMlBHpZRAYxgXq1GHsuw_mA7Ab_qYl_KLiddU7ydS_-EO2vQEvG8ma1_lN67xvFqqTGDtdxy5DMlsmS3QjUy2jJNOFphRQk6giQ08yu1Pvp72xw7NqzmRQEBBN10AodfOFcdZj_yIy7EHcyDwXA1kppb5WWI-Xqqy9Q/s4080/IMG_20230308_143454.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjehlPpm5nO8u8jb8W7UqnX-xhQMlBHpZRAYxgXq1GHsuw_mA7Ab_qYl_KLiddU7ydS_-EO2vQEvG8ma1_lN67xvFqqTGDtdxy5DMlsmS3QjUy2jJNOFphRQk6giQ08yu1Pvp72xw7NqzmRQEBBN10AodfOFcdZj_yIy7EHcyDwXA1kppb5WWI-Xqqy9Q/w482-h640/IMG_20230308_143454.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Dziedziniec <b>Palazzo Falson</b> - bardzo dobrze zachowanego szlacheckiego domu, który udostępniono do zwiedzania.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXu5sijMDbzgon23uBY3qMuDeVGlvJAdGkxRBBNvqinOCxFAn59-aWB63_GUXZjWKm9sKP5Ur33BIwCE8get-FDJJB_W8D6V4bxv_ojrlOOL1Bjz3PHmpUKia1kFPifI2IpMCF_uYZWarUTEt9ED_aeTH3nWNXLjyb5QwSu5Jpc2s6437pbmyFQkl9Iw/s4080/IMG_20230308_143847.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXu5sijMDbzgon23uBY3qMuDeVGlvJAdGkxRBBNvqinOCxFAn59-aWB63_GUXZjWKm9sKP5Ur33BIwCE8get-FDJJB_W8D6V4bxv_ojrlOOL1Bjz3PHmpUKia1kFPifI2IpMCF_uYZWarUTEt9ED_aeTH3nWNXLjyb5QwSu5Jpc2s6437pbmyFQkl9Iw/w482-h640/IMG_20230308_143847.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W zasadzie każdy zakręt wąskich uliczek i każdy plac odsłaniają uroki kolejnych pałacy i willi średniowiecznych. </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Tu akurat jedna z nich - <b>Casa Del Tesoriere.</b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2Xkqm-Xna4TbXP7Guob3h-ys705FhO07MibPbRm1TV-pac81J_Xx7LYUauGnyJL_j5B1XKeR3W6dl_AMPic5ZOpL3CJk3hFEOSPi-MzdwVa0oLL25Un88bxa6geE3I8_Ffq7gvxOgE1zpkxccSFm42eo_G-rLH4ISM7UEB4GwWInOmyVcLUlG2Xyajw/s4080/IMG_20230308_143936.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2Xkqm-Xna4TbXP7Guob3h-ys705FhO07MibPbRm1TV-pac81J_Xx7LYUauGnyJL_j5B1XKeR3W6dl_AMPic5ZOpL3CJk3hFEOSPi-MzdwVa0oLL25Un88bxa6geE3I8_Ffq7gvxOgE1zpkxccSFm42eo_G-rLH4ISM7UEB4GwWInOmyVcLUlG2Xyajw/w640-h482/IMG_20230308_143936.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W ten sposób dochodzimy do murów miasta,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6knlaOj-PwVHHsjbzt6bN2RaqJYYxfoM91YBTqkMR59ley1J5b3aBqch6bhai2-r3MpF3PZGD2CoJ2B14HtY5tY1ol441xGf5JRjiRZOTYBxzrUdMp4XFlvKke90tCLsRUP9UMBn_IKgyv1ZXgMGr8XSSBsCiGFffp6obxS7DXNHel7x1HtOFxIDXgQ/s4080/IMG_20230308_144109.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6knlaOj-PwVHHsjbzt6bN2RaqJYYxfoM91YBTqkMR59ley1J5b3aBqch6bhai2-r3MpF3PZGD2CoJ2B14HtY5tY1ol441xGf5JRjiRZOTYBxzrUdMp4XFlvKke90tCLsRUP9UMBn_IKgyv1ZXgMGr8XSSBsCiGFffp6obxS7DXNHel7x1HtOFxIDXgQ/w640-h482/IMG_20230308_144109.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">z których rozciąga się przepiękna panorama - w dali widoczna jest charakterystyczna kopuła Rotundy w Moście. </div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJy8__HI4QLVoQCt7r7i0zRaoD_d-RMCms3Ha8cPrD-RSMVSYMP2FpLY5KIrPyy_RYEW1wfHyXtOGGOCRkDynFZBVCegxMxgQ8JdljPQsZFfNGx89NBNxme7O-6z3GXE4tpOtpbPdhnOQiIine2qqeKPUbWiJwZ4XPjiWZbrIinYkTdIkhIhjqjOfYzQ/s4080/IMG_20230308_144458.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiJy8__HI4QLVoQCt7r7i0zRaoD_d-RMCms3Ha8cPrD-RSMVSYMP2FpLY5KIrPyy_RYEW1wfHyXtOGGOCRkDynFZBVCegxMxgQ8JdljPQsZFfNGx89NBNxme7O-6z3GXE4tpOtpbPdhnOQiIine2qqeKPUbWiJwZ4XPjiWZbrIinYkTdIkhIhjqjOfYzQ/w482-h640/IMG_20230308_144458.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Schodząc z murów miasta wszystkie przejścia zaprowadzą nas w końcu znowu pod katedrę świętego Pawła. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsVP7_TGoDDKScIUspUCK51uQKh2oEqybu62qfLSBcazE61lGiHfxhfccV2QvKD6-_jO3d2NGnZvZU0aFf2o7mtwecZtwS5G6PytuT8E_uKzlnhfWKdDATRFiwkSpQmeCUNDqjBwCCYMcg8NUKY2LknXqPre1RfXcJDqAJmKerIV8tfjDa0FSwLkBjYA/s4080/IMG_20230308_145000.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsVP7_TGoDDKScIUspUCK51uQKh2oEqybu62qfLSBcazE61lGiHfxhfccV2QvKD6-_jO3d2NGnZvZU0aFf2o7mtwecZtwS5G6PytuT8E_uKzlnhfWKdDATRFiwkSpQmeCUNDqjBwCCYMcg8NUKY2LknXqPre1RfXcJDqAJmKerIV8tfjDa0FSwLkBjYA/w482-h640/IMG_20230308_145000.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"> Opustoszałe uliczki Mdiny i</span></span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; text-align: left;"><span style="font-size: large;"> kolejne "Dreams into memories".</span></span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: 14pt; text-align: left;"> </span></div></div><span style="font-size: large;">Tak oto niestety kończę nasze wspomnienia z Malty. To był nasz ostatni dzień zwiedzania - na pobliskim dworcu autobusowym w Rabacie wsiadamy w autobus nr 186 do Buggibby. <br />W czwartek 9 marca 2023 wczesnym rankiem opuszczamy hotel. Jeszcze jedna malutka podpowiedź: jeśli macie zaplanowany wyjazd z hotelu przed śniadaniem warto zamówić w recepcji przysługujący Wam nieodpłatnie lunchbox - zawsze to jakaś woda, czy kanapka na drogę. Punktualnie o 7:10 pod hotel podjeżdża autobus transferowy. Troszkę trwa zbieranie turystów z pobliskich hoteli, a i dojazd do lotniska zakorkowanymi ulicami zajmuje sporo czasu. Na lotnisko dojeżdżamy na godzinę 9:00. Do odlotu mamy bezpieczne 2 godziny.<br />Żegnamy się z Maltą. To był kolejny wspaniały wyjazd, na pewno niezapomniany. Po pierwsze dlatego, że był to prezent od naszych nowożeńców, po drugie nietypowy z racji, tego że Radek przemieszczał się o kuli. Dziś śmiało możemy powiedzieć: to był świetny wstęp do rehabilitacji. Pamiętajcie: ograniczenia są tylko w naszej głowie i szkoda życia na użalanie się nad sobą. <br /><br /></span><div><span style="font-size: large;">Zatem w trasę ... z <b>Myszą w trasie</b> !!!</span></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-41970112621748753292023-05-08T22:16:00.004+02:002023-05-08T22:17:26.385+02:00Klify Dingli - najwyżej położona część Malty<p style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Ostatni dzień naszego pobytu poświęcamy na okolice Rabatu i Mdiny. Z hotelu w Bugibba na przystanku Fugass wsiadamy więc w autobus nr 186, który zawiezie nas do Rabatu. Tu wysiadamy na przystanku Rabat Saqqajja (tuż przed końcem trasy), przechodzimy na drugą stronę ulicy i czekamy na autobus nr 201 którym jedziemy aż do przystanku Maddalena - dokładnie przy kapliczce pod tym wezwaniem. Przy kapliczce zauważamy stragan z owocami i lokalnymi produktami, a także znajduje się toaleta (toi-toi).</span></p><p style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbSV2jN1bBb332upDG4c9JQ6V6QdVCVy3YHbjHo_KmxQcuxo8GojZO5jcMhfcslnhYESFfviDl5Bt_BnSDEgJkTv-TSUa7kI-7OfsFUyHNRFG6-GX1DtZv-_BjlvWYbJaPHA2k53t481zPeQNPxa3eSvIotFWB6P4ar2LXNL0NniDfelsUrJb8T-a8lg/w640-h482/IMG_20230308_130037.jpg" /></p><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na południowy wschód od miejscowości Dingli na długości 5 km i wysokości 250 m. npm ciągną się spektakularne klify, a wzdłuż nich asfaltowa droga <b>Triq Panoramika</b>. </span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg2lrAC_sFpZ9Pk19C33iIW83iiqM3QggIx5FjzJAegZ8XTwofH0x5GuLl3-SVUbGkVBBPzGykJyHZI8M-qQkLVbaEQaDNOiml9tiGPVfWO6vGGWM2XVyDUlPNqISg0I6J5ExerdGV57sD2u0DcOfQrsrms0KsFleaZhUk9oMlX4KDki5VJoeeFTes2Kw/w480-h640/IMG_20230308_125816.jpg" style="text-align: center;" /></div></span><span style="font-size: large;"><div>Samotna <b>kapliczka św. Marii Magdaleny</b> stoi tu od XV wieku. Mimo iż w 1575 r. kościół popadał w ruinę, to nadal w święto św. Marii Magdaleny odbywały się tam nabożeństwa liturgiczne. Obecna bryła kościoła pochodzi z XVII wieku - napis nad drzwiami informuje, że kościół został odrestaurowany za czasów biskupa Balaguera i ponownie otwarty dla publicznego kultu w 1646 roku. Nad drzwiami znajduje się jedyne źródło światła - okrągłe okno zapewniające przy zamkniętych drzwiach naturalne oświetlenie kościoła. Na fasadzie kościoła i obok drzwi znajduje się mała marmurowa tabliczka z napisem w języku włoskim "Non gode l'immunità ecclesias". Napis ten ostrzegał wszystkich, którzy mieli kłopoty z prawem, że teren ten nie chroni przed karą i władzą państwową. Corocznie 22 lipca lub w niedzielę najbliższą tej dacie obchodzone jest tutaj święto patronki kościoła - św. Marii Magdaleny.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8XTJ8rAxaWapQxgDjwqIWA1QQjH70TSZ6Zl6E-C9sFykmUhYNzir4FTywmSy6osfwJrCt_EfgzBtulQtqIHoxjn-qQfT3MCGNMVB7ff1lpcejWkbtD7ewan1Dk2fhOepDAVwNEUgPYhpsutgorr7JqfSJGfdnYVAl4UDV9PDVHCOTOoR9MTay5rpejg/s4080/IMG_20230308_130046.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8XTJ8rAxaWapQxgDjwqIWA1QQjH70TSZ6Zl6E-C9sFykmUhYNzir4FTywmSy6osfwJrCt_EfgzBtulQtqIHoxjn-qQfT3MCGNMVB7ff1lpcejWkbtD7ewan1Dk2fhOepDAVwNEUgPYhpsutgorr7JqfSJGfdnYVAl4UDV9PDVHCOTOoR9MTay5rpejg/w640-h482/IMG_20230308_130046.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Z klifów nie da się zejść do morza, można jednak pospacerować po okolicy. </span><span>A znajdziemy tutaj zaledwie kilka zabudowań i liczne ścieżki. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAV1UHpT_81IYYs7BM_x4eH7v9dP9c7En4zqholGPyOjhlAEQ7MNGHrGy74oTp3ZyBFz0ICTt2Dq-EN54dhqKpqDwFYiK_4UVUCTfC7U-ZU4vE4gQHHbrEHzMkBJUYKze6F8tz-5and5p4G2UaRhjzASB7MxAbnB2dfEzNZQwecD0XiQM7CR720SCOdg/s4080/IMG_20230308_130115.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAV1UHpT_81IYYs7BM_x4eH7v9dP9c7En4zqholGPyOjhlAEQ7MNGHrGy74oTp3ZyBFz0ICTt2Dq-EN54dhqKpqDwFYiK_4UVUCTfC7U-ZU4vE4gQHHbrEHzMkBJUYKze6F8tz-5and5p4G2UaRhjzASB7MxAbnB2dfEzNZQwecD0XiQM7CR720SCOdg/w482-h640/IMG_20230308_130115.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">To kolejna <b>wieża obserwacyjna</b>, jakich wiele na Malcie. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwN1CEaZUySGrVpuDw7jxQyM5MB4tXYAx4HdisW9U_aWXShwa8E1QeLRAEsQHuqynsjN30HmVo8-p58nUt-ba_ciX1gls6gK1ptZuaYBhzG4GJpbqV0WGw7gyB8mtAjZPjK5lawc9bihfqHKCGZgqqVa5I49SvEPSinoNICzFiy74-ne1AYe5fgzZAug/s4080/IMG_20230308_130247.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiwN1CEaZUySGrVpuDw7jxQyM5MB4tXYAx4HdisW9U_aWXShwa8E1QeLRAEsQHuqynsjN30HmVo8-p58nUt-ba_ciX1gls6gK1ptZuaYBhzG4GJpbqV0WGw7gyB8mtAjZPjK5lawc9bihfqHKCGZgqqVa5I49SvEPSinoNICzFiy74-ne1AYe5fgzZAug/w482-h640/IMG_20230308_130247.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wieża na klifach Dingli z racji wysokości npm. wcale nie musiała być specjalnie wysoka.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtd5VnJoG7fZC5yb-fbL-Q1c-1v1qnNsYTBbq_kUDur2Fj7wbg25Z8ayoRgaF2NNlKakrHNq1X9q1dW5Np1LY3aAqk3YWYMv1ClgK5nAafEp618SMRRnnlVU2Wfx5uI3573PEdiO31LMeMrc6EdgN1mhyeT4DPtGaJrxRiN9dsN2QJ2sIJC3RK53MVig/s4080/IMG_20230308_131700.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtd5VnJoG7fZC5yb-fbL-Q1c-1v1qnNsYTBbq_kUDur2Fj7wbg25Z8ayoRgaF2NNlKakrHNq1X9q1dW5Np1LY3aAqk3YWYMv1ClgK5nAafEp618SMRRnnlVU2Wfx5uI3573PEdiO31LMeMrc6EdgN1mhyeT4DPtGaJrxRiN9dsN2QJ2sIJC3RK53MVig/w640-h482/IMG_20230308_131700.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Klify wyrastają z morza na ponad 200 metrów - muszą pięknie prezentować się od strony morza.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEie84jf5wQX1JUkRi6Tw39ogtEc7pEXZUPk1uyExm-rTUKGGBEiyXWw-rYKFSmWQlY8tukOkzOXsYRighP3LPuBgb3zjB5RfkuNBTbdpYm5HGZAADKClIXE7AQKZdizkl9-fKbLelIK4phom5n9LNa2Jf2AanRoFjN5InodqrwLdkhpIoqEqGNKTRvllg/s4080/IMG_20230308_131705.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEie84jf5wQX1JUkRi6Tw39ogtEc7pEXZUPk1uyExm-rTUKGGBEiyXWw-rYKFSmWQlY8tukOkzOXsYRighP3LPuBgb3zjB5RfkuNBTbdpYm5HGZAADKClIXE7AQKZdizkl9-fKbLelIK4phom5n9LNa2Jf2AanRoFjN5InodqrwLdkhpIoqEqGNKTRvllg/w640-h482/IMG_20230308_131705.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Na wzgórzu mieści się także stacja badawcza </span><span><b>Radar 'il Ballun</b>, w którym znajduje się system radarowy dla przestrzeni powietrznej Malty.</span> Kula wygląda niczym piłeczka golfowa.</span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg76zkq7vHU_L8fO_l1E2qPw6J455VfuoyjHoVQj-upeIViJxMibijYKxxrQ2-HKd8AhE0hXAtDHFq7X-Dh8flc__juOVpDg9Q7Dg7jk9zZ9dv_zcNE8lWkpjc5nMM-LrhtTjAg0iYbY7SIuvN2qUrtRB8jJMBK-D6oCIF2bNSVgKnDXsK4nSUMBvSNYg/w640-h482/IMG_20230308_130936.jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Poniżej asfaltowej drogi znajdują się pola uprawne i pojedyncze gospodarstwa.</span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisAgJ1JT1YVrj70ikxP3m63vx6iqRkqO-SsZw4VZ2eeFfVxLgMpltVY8J2D-NoSNEgoqzoeJhFU2zq8Ru5fjfP6J2kRUUbmHV5GU2l3_fiwoP0ar3SR1H8HdnWipl1RFdbW05h2dHHNaqIkogvNjzdEpI_BY13p8iF_WoRQtxXnBczavtwoSz1BvOZSg/s4080/IMG_20230308_130206.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEisAgJ1JT1YVrj70ikxP3m63vx6iqRkqO-SsZw4VZ2eeFfVxLgMpltVY8J2D-NoSNEgoqzoeJhFU2zq8Ru5fjfP6J2kRUUbmHV5GU2l3_fiwoP0ar3SR1H8HdnWipl1RFdbW05h2dHHNaqIkogvNjzdEpI_BY13p8iF_WoRQtxXnBczavtwoSz1BvOZSg/w482-h640/IMG_20230308_130206.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Kamienne ogrodzenia mają służyć przede wszystkim zatrzymaniu wody.</div></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSlG8YFgDZN9-y5TqJdyjxB0YNDZVNcmOrDAz-MroR38COjUm4iU_5X-ayhuelVE4jgsKNy79V_OOhqeBfuT0rMys51W0VMXmNBwx2aE1WtbNkHM79pt4DL3wB1vr44AiYB6yniUdpuvLZotI5IdV7vG72IGM8cDpo88UDsY8SQDYR0R1g_LE89Rtr7w/s4080/IMG_20230308_132004.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiSlG8YFgDZN9-y5TqJdyjxB0YNDZVNcmOrDAz-MroR38COjUm4iU_5X-ayhuelVE4jgsKNy79V_OOhqeBfuT0rMys51W0VMXmNBwx2aE1WtbNkHM79pt4DL3wB1vr44AiYB6yniUdpuvLZotI5IdV7vG72IGM8cDpo88UDsY8SQDYR0R1g_LE89Rtr7w/w482-h640/IMG_20230308_132004.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Na morzu widoczna jest mała wyspa. To <b>Filfla</b> - wyspa jest niezamieszkana i stanowi obecnie rezerwat przyrody. Nawet rybakom nie wolno zbliżać się do wyspy Filfla, ponieważ była ona używana przez brytyjską marynarkę wojenną jako cel do ćwiczeń. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNzGhq8Lt_9JlERXfxBBjXVxtapF6usqMZVXGW3Zvt40ck2L3bfYV7kOolT2NNYfXdRn3XjikNcgTyp24OwNDHaKzO0BK7Oe8McMWdHzulTSiDKdZFJphPbvwcMjS3vjyL5zkmAEHYn6CSQLsFbu_SQtESAjerf327FtWyIw4Prh-gC_PAZ2KEG0m-6A/s4080/IMG_20230308_132058.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhNzGhq8Lt_9JlERXfxBBjXVxtapF6usqMZVXGW3Zvt40ck2L3bfYV7kOolT2NNYfXdRn3XjikNcgTyp24OwNDHaKzO0BK7Oe8McMWdHzulTSiDKdZFJphPbvwcMjS3vjyL5zkmAEHYn6CSQLsFbu_SQtESAjerf327FtWyIw4Prh-gC_PAZ2KEG0m-6A/w482-h640/IMG_20230308_132058.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Spacerujemy w poszukiwaniu ciekawych form skalnych,</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipXzeD1ULQpYc_oFdr4Vd2ng6grsrdBInrQBe67Cw8x4q2wRbUS_wZymRzDyITFSOJkVS18DlBgPVkPjjfWSUQhgeUpIefLrqblyWwvtgeS6sLTEWqcOa_aMfc4_6z2_d0cPNA2X7M9gZLM2hkADQLpI97nl2jMYej0o9WqP28K6L9wePZAKFiaYBatg/s4080/IMG_20230308_132602.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEipXzeD1ULQpYc_oFdr4Vd2ng6grsrdBInrQBe67Cw8x4q2wRbUS_wZymRzDyITFSOJkVS18DlBgPVkPjjfWSUQhgeUpIefLrqblyWwvtgeS6sLTEWqcOa_aMfc4_6z2_d0cPNA2X7M9gZLM2hkADQLpI97nl2jMYej0o9WqP28K6L9wePZAKFiaYBatg/w482-h640/IMG_20230308_132602.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">bo skoro nie da się wypatrzyć stromych ścian klifu,</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOszRrJGNFSxtJjxmskbjAMK6D6BF9-CISB-Z7vHGaptSHE18FEylipDGAu2oR36F_2lOXrJ56TTwbZSEjzB1EQdlvtJhE7JEmtsHqtG66dP-JUCjs56d-dep8TmFrRONF-zAiAqhkvydPHj_hS3kZeiBBCrRqrA3n5TVxTJfx2WTpH5UbxjMY-3gqyA/s4080/IMG_20230308_130926.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiOszRrJGNFSxtJjxmskbjAMK6D6BF9-CISB-Z7vHGaptSHE18FEylipDGAu2oR36F_2lOXrJ56TTwbZSEjzB1EQdlvtJhE7JEmtsHqtG66dP-JUCjs56d-dep8TmFrRONF-zAiAqhkvydPHj_hS3kZeiBBCrRqrA3n5TVxTJfx2WTpH5UbxjMY-3gqyA/w482-h640/IMG_20230308_130926.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">to szukamy choć pleneru do ciekawych zdjęć.</span><br /><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixl37qOYpWyi-O2Q6lmoDBJRbjmgMg7hA3Iru5qW5kgp4Fun7OfQF25ysXcGFsbfyh5pmdug35Qq-m8g0ObpJzLJgpSU35DAhrxO0akv-aIRk0Nbfp8pwqgnU5Apmueg3wL3Q6MpVqYV41KqDbKY6m5c5oBQBzCRqeBMP7x8A2doiFtDU7_S6NEZvQTQ/s4080/IMG_20230308_131051.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixl37qOYpWyi-O2Q6lmoDBJRbjmgMg7hA3Iru5qW5kgp4Fun7OfQF25ysXcGFsbfyh5pmdug35Qq-m8g0ObpJzLJgpSU35DAhrxO0akv-aIRk0Nbfp8pwqgnU5Apmueg3wL3Q6MpVqYV41KqDbKY6m5c5oBQBzCRqeBMP7x8A2doiFtDU7_S6NEZvQTQ/w640-h482/IMG_20230308_131051.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">Włażę w każdą dziurę, ale słońce o tej porze dnia nie sprzyja fotografowi.</span><br /><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmezMYRNbZkn4Ue1Hxzvh9GyTGl4W5d3Sb6STTvrEmgxIfa5leYqXu-oMHCfg7snChNU2vB9sVAGqigquWYaFKXN9y2srsUcXsoRsogYlokgiTTxPlqr_VOPgJOtdsaapz_BsreImnwIaRZc7DeFwRDCFeIVyq8csJbcyQ8Arqjd06xWciLKV2xRnn_w/s4080/IMG_20230308_131148.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgmezMYRNbZkn4Ue1Hxzvh9GyTGl4W5d3Sb6STTvrEmgxIfa5leYqXu-oMHCfg7snChNU2vB9sVAGqigquWYaFKXN9y2srsUcXsoRsogYlokgiTTxPlqr_VOPgJOtdsaapz_BsreImnwIaRZc7DeFwRDCFeIVyq8csJbcyQ8Arqjd06xWciLKV2xRnn_w/w482-h640/IMG_20230308_131148.jpg" width="482" /></a></div><br /><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrH7kKXIDlZ5Uw-adYux9OFk-2-XvGOEeaJPOkWpjQkD2ksAI2SENjS8oovIbx3GVv8X2gEUMgoTSrfw5JWbD6bj_PAFZUVTa6ChwTjAaEtGLkPbyZm5Ow31GjeOQhCOhBCwkZy2GYrMlbhC86OFk34rUS9sKuIFxG4OCn0M4lauojmJ0sZ5gU5h6poQ/s4080/IMG_20230308_131251.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrH7kKXIDlZ5Uw-adYux9OFk-2-XvGOEeaJPOkWpjQkD2ksAI2SENjS8oovIbx3GVv8X2gEUMgoTSrfw5JWbD6bj_PAFZUVTa6ChwTjAaEtGLkPbyZm5Ow31GjeOQhCOhBCwkZy2GYrMlbhC86OFk34rUS9sKuIFxG4OCn0M4lauojmJ0sZ5gU5h6poQ/w640-h482/IMG_20230308_131251.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-size: large;">Jaskinia częściowo zamurowana może być schronieniem - także przed gorącym słońcem.</span> </div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfTWMWzNOXtg5kgkSANhKwRTVrMtVTJYMtKGqPsdtPWdVbcbeNiErQU8dASS6fEmlhQXEhmMqRY7Iqvkup9yewvCEcKldYzriq7z_CM2eZ06qfH31mySnu2o8bKZ-2q9lKzZEDeg3JAMCpS7-yfWzKlnKek97KIHpYkLnN-WQSZ-QT2L8vUbJWSOXUqA/s4080/IMG_20230308_133057.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhfTWMWzNOXtg5kgkSANhKwRTVrMtVTJYMtKGqPsdtPWdVbcbeNiErQU8dASS6fEmlhQXEhmMqRY7Iqvkup9yewvCEcKldYzriq7z_CM2eZ06qfH31mySnu2o8bKZ-2q9lKzZEDeg3JAMCpS7-yfWzKlnKek97KIHpYkLnN-WQSZ-QT2L8vUbJWSOXUqA/w482-h640/IMG_20230308_133057.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">W końcu udaje nam się dostrzec ścięte ściany klifów na tle otwartego morza.</div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNNZBXBkB6blatEingG_nc0C_QeefFAiaap6BV3rp2bQRRAa34F_RkJd_pE-FGI02OyPvtD7lc49uhBJgA3Gv7_wzRPn52qDL4TyNKKBUmPeFfCUxRsDKYpmy5pRPMibTc9R9lFTBBqaZxQo5evxNPm8XLsPxsPdvKEs9pMESEJEHF5wAlUFdYiqFM7w/s4080/IMG_20230308_131845.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjNNZBXBkB6blatEingG_nc0C_QeefFAiaap6BV3rp2bQRRAa34F_RkJd_pE-FGI02OyPvtD7lc49uhBJgA3Gv7_wzRPn52qDL4TyNKKBUmPeFfCUxRsDKYpmy5pRPMibTc9R9lFTBBqaZxQo5evxNPm8XLsPxsPdvKEs9pMESEJEHF5wAlUFdYiqFM7w/w640-h482/IMG_20230308_131845.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Pola znajdujące się poniżej drogi niestety stanowią własność prywatną i dalej nie można już zejść.</span></div><div style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Idąc dalej wzdłuż drogi Triq Panoramika można dojść do pseudo-szlaku do najwyższego szczytu Malty - <b>Ta Dmejrek</b>. Szczyt znajduje się na wysokości 253 m npm. niedaleko asfaltowej drogi, ale ponoć ten trekking nie jest wart zachodu. A już na pewno nie dla mojego górołaza poruszającego się o kuli. Pewnie gdyby nie fakt, że autobus pojawia się na tej trasie raz na godzinę - niekoniecznie zgodnie z rozkładem - w końcu i tak do tego szczytu byśmy doszli. Tymczasem jednak znowu w biegu łapiemy autobus i korzystając z uprzejmości kierowcy, który poczekał na Radka - wracamy do Rabatu. </span></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-68798316903818368952023-05-06T19:18:00.000+02:002023-05-06T19:18:24.534+02:00Marsaxlokk i najsłynniejsze symbole Malty<div><span style="font-size: large;">No tak... czas jeszcze dla nas łaskawy, postanawiamy więc resztę dnia spędzić w Marsaxlokk. To mała wioska rybacka usytuowana w odległości około 11 km od Valletty. Dokładnie to pół godziny jazdy autobusem, a ponieważ nie ma możliwości bezpośredniego dojazdu komunikacją do Marsaxlokk z Bugibba, wykorzystujemy pobyt w Valletcie na wycieczkę do tego maltańskiego portu przeładunkowego. A widoki tam będziemy mieli zacne.... uwierzcie.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggXJAsxC2PIk5jTNpwzHVCB_QReMy-FuNEaKO97cWVqE-WS-3jywyKCXwFkWn6sRzsCc2wtboEKhESu6vvokeXwX8KP9LiRieTyMuMMVAdkJbLvwUP8lftW4oQCqcmhV3KaQ1NajArTuakYuSOfiP8eZAadVyv3EVOTnDtbPa91CrS1Ziv82L8ZM1mzw/s4080/IMG_20230307_175319.jpg" style="font-size: large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEggXJAsxC2PIk5jTNpwzHVCB_QReMy-FuNEaKO97cWVqE-WS-3jywyKCXwFkWn6sRzsCc2wtboEKhESu6vvokeXwX8KP9LiRieTyMuMMVAdkJbLvwUP8lftW4oQCqcmhV3KaQ1NajArTuakYuSOfiP8eZAadVyv3EVOTnDtbPa91CrS1Ziv82L8ZM1mzw/w640-h482/IMG_20230307_175319.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-size: large;"></span></div><div><span style="font-size: large;">Do Marsaxlokk jedziemy autobusem z Valletty, czyli mijamy wspomniane w poprzednim poście budki z jedzeniem (food trucki) i idziemy na usytuowany wzdłuż murów miejskich La Valletty dworzec autobusowy. Odnajdujemy stanowisko nr A6 i autobusem nr 81 jedziemy do końca. Autobus podjeżdża do samej zatoki - będziecie więc wiedzieli, że czas wysiadać. My z autobusu nr 81 wysiadamy na przystanku Sajiieda. Jak widzicie do wioski rybackiej dojeżdżamy akurat na zachód słońca.</span></div><div><span style="font-size: large;"><br /></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi_NoS3R58y_tAS4E3KI6RJkrHTu-So4Zc5Hj1SxRmRtdnC_zrc1Figat_9VVpMZHGqkAKd8YpC75ZlOGHA-2iTxhOOJojZtJ4GZPO-vezpJiMN29ymodh3icigUAUtY7jIjo5geTR43cdcuSmbOozuVNkZvwdsdQC49iRJvOP8d3L4ScX9NlM6Zy_9ZQ/w640-h482/IMG_20230307_180708.jpg" /></div><div style="text-align: center;"><span style="font-family: times; font-size: large;">Malowniczy port rybacki Marsaxlokk już na "dzień dobry" urzeka nas kolorami kutrów.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigyIywsZNtten_Yb_eHMjovYuF3jLyZ_2e23w99Y-d_G4BySqpryDMJvYgzbLE3p31L3uFzUN-Ut46pt1OgGNIDKqEgktdXNKrOVlQCwjQhEocyYajs571MbNHImzpa4_tj4NVcv1cSwLndyqKOkgREGqeat3crfYpozWfCFKT6aavh9vA9KJGVhlJWg/s4080/IMG_20230307_175342.jpg" style="font-size: large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigyIywsZNtten_Yb_eHMjovYuF3jLyZ_2e23w99Y-d_G4BySqpryDMJvYgzbLE3p31L3uFzUN-Ut46pt1OgGNIDKqEgktdXNKrOVlQCwjQhEocyYajs571MbNHImzpa4_tj4NVcv1cSwLndyqKOkgREGqeat3crfYpozWfCFKT6aavh9vA9KJGVhlJWg/w640-h482/IMG_20230307_175342.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">W języku maltańskim "marsa" znaczy port, a "xlokk" - suchy południowo-wschodni wiatr wiejący znad Sahary. </span></span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhbO7_QHZr6I8MZQmbmBTwbO8tsZyYnR4U1VLLuh9pXyFFdFUq9Py-l9Ku45ALijivRaWxal87rGgFaucdziy4FYpCZpdy7r97S7EprPVdEzZDJTER5ahFWx9uxOH2Xw0u5KDOj4o7aCTr6Iq_pmNNtvimR-2hCumo_Hn4Flqprf0EZ1a7pdup4xsDBA/s4080/IMG_20230307_175728.jpg" style="font-size: large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhhbO7_QHZr6I8MZQmbmBTwbO8tsZyYnR4U1VLLuh9pXyFFdFUq9Py-l9Ku45ALijivRaWxal87rGgFaucdziy4FYpCZpdy7r97S7EprPVdEzZDJTER5ahFWx9uxOH2Xw0u5KDOj4o7aCTr6Iq_pmNNtvimR-2hCumo_Hn4Flqprf0EZ1a7pdup4xsDBA/w640-h482/IMG_20230307_175728.jpg" width="640" /></a></div><div><div style="text-align: center;"><div dir="auto"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: times;">Dziś wioska jest zupełnie pusta - co innego w niedzielę, kiedy </span> do południa odbywa się tu targ rybny, a po południu jarmark z lokalnymi wyrobami, pamiątkami z Malty i ubraniami. Jarmark z pamiątkami odbywa się tam każdego dnia tygodnia, ale ryby można kupić tylko w niedzielę.</span></div><div dir="auto"><span style="font-family: times;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbwDd8UDlFUHinwKEVM6dTkcDomvoF4RqSv46ShuJk325329YFdjENny_kRcXsUmTxy5n5QrdW0XhStKn_eu-50uzgVpPOu_wT2eeueawyTqfME7RXS0c8OWXsux_dw5VQFiPf_ddgTQ5ot-xYErjh52SO5efJw75bcng6_RsyrDB2IQogDmaO21TZ4A/s4080/IMG_20230307_175401.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbwDd8UDlFUHinwKEVM6dTkcDomvoF4RqSv46ShuJk325329YFdjENny_kRcXsUmTxy5n5QrdW0XhStKn_eu-50uzgVpPOu_wT2eeueawyTqfME7RXS0c8OWXsux_dw5VQFiPf_ddgTQ5ot-xYErjh52SO5efJw75bcng6_RsyrDB2IQogDmaO21TZ4A/w640-h482/IMG_20230307_175401.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Mamy okazję zobaczyć wioskę zapadającą w sen.</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEir753GL-EB9PZH0aHUWpdw9Xy_aenEyRKmX7Xwm5OT19lr9_ZQctIHVAzbAPiCqoSVtJ51wRGYcaI5V46J32h-XNtaGXp1uUGrAODVVPUHAD7DWxqKcroAJNqBeS671DQuxe65BtWGespzkT3DMcTlJuyiaU56qxDpYqGtL56JSBElHgVTL55tEqBWtA/s4080/IMG_20230307_175437.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEir753GL-EB9PZH0aHUWpdw9Xy_aenEyRKmX7Xwm5OT19lr9_ZQctIHVAzbAPiCqoSVtJ51wRGYcaI5V46J32h-XNtaGXp1uUGrAODVVPUHAD7DWxqKcroAJNqBeS671DQuxe65BtWGespzkT3DMcTlJuyiaU56qxDpYqGtL56JSBElHgVTL55tEqBWtA/w640-h482/IMG_20230307_175437.jpg" width="640" /></a></div></span><div><span style="font-family: times; font-size: large;"><span style="font-size: large;">Nie możemy napatrzeć się na zatokę pełną kolorowych <b>łódek luzzu</b> (czyt. lutsu). </span></span><span style="font-size: large;"> Ich historia sięga czasów fenickich, bowiem tutaj już w IX wieku p.n.e. osiedlili się Fenicjanie. </span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi03StyE_3QsPNu40M9wE1GuBw1MJS30XHa8c7oTtSLi20FfruHFS89jfjavfTQ-nYLK8rdg_nDgKhCYrB7vIU_pTGK5E2CSMwSsvVv_yRRzVegjmALHc8tsBDxY3d3ZYZJzqd5ZPV2ktdT3NHWHMbhZanLheLoR_dg_0ewPEcVn0sYVXGIxmjOutB1Mw/s4080/IMG_20230307_175513.jpg" style="font-family: times; font-size: large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi03StyE_3QsPNu40M9wE1GuBw1MJS30XHa8c7oTtSLi20FfruHFS89jfjavfTQ-nYLK8rdg_nDgKhCYrB7vIU_pTGK5E2CSMwSsvVv_yRRzVegjmALHc8tsBDxY3d3ZYZJzqd5ZPV2ktdT3NHWHMbhZanLheLoR_dg_0ewPEcVn0sYVXGIxmjOutB1Mw/w640-h482/IMG_20230307_175513.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-family: times;"><div><span style="font-size: large;"><span><span><span style="font-family: "Times New Roman";">Każda łódka otrzymuje imię swojego św. katolickiego patrona - ta akurat to Św. Katarzyna. </span>Piękne żywe kolory na łódkach luzzu nie są przypadkowe. Zachęcam do lektury bloga, który rozwiąże zagadkę tajemniczych łódek </span></span><a href="https://rudeiczarne.pl/wioska-rybacka-marsaxlokk-maltanskie-luzzu/">https://rudeiczarne.pl/wioska-rybacka-marsaxlokk-maltanskie-luzzu/</a></span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9nmtp5FZWflzeA1-Ha9RUcmoK27Lafmoh-PyJ3W8EvyCtdegq1i-gN5WpRZhZ0d0Dzs15UnxMvJQpAo1YpT0brQrXFN9CkRXKoWpRMEMhUBte9mQdXrxwNlX0JqcvvfH3geLZLLI4APAbKDfMmi40O1i4m0B1ObJOdWWSVH07sDLg9KVGrtjbysv9cw/s4080/IMG_20230307_175638.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj9nmtp5FZWflzeA1-Ha9RUcmoK27Lafmoh-PyJ3W8EvyCtdegq1i-gN5WpRZhZ0d0Dzs15UnxMvJQpAo1YpT0brQrXFN9CkRXKoWpRMEMhUBte9mQdXrxwNlX0JqcvvfH3geLZLLI4APAbKDfMmi40O1i4m0B1ObJOdWWSVH07sDLg9KVGrtjbysv9cw/w482-h640/IMG_20230307_175638.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">To co charakterystyczne to <b>oczy Ozyrysa</b></span></span><span style="font-size: large;"> - na dziobie każdej zacumowanej tu łódki umieszcza się tradycyjnie parę oczu. Ozyrys (Horus), jako egipski bóg śmierci i odrodzonego życia ma opiekować się rybakami, chroniąc ich przed złymi duchami i zapewniać bezpieczny powrót do portu. Zwyczaj ten sięga czasów starożytnych i praktykowali go Egipcjanie, Fenicjanie oraz Grecy.</span><span style="font-family: times;"><span style="font-size: large;"><br /></span><div class="separator" style="clear: both; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-_G-GLoFhHrQ2hBaiy9v7Q-B9woO0v2m1_YOvysSH-n2Vd15RDyoPRzYo4ROGX5ElLy9hVFOB6GUFGmYxIIR1om0G5lz2nzu0oNwRbgW1hNyEa2yHPP_HDnP0hBVccjbDeR9ioWYWkMGsqirtmx_sBcIexWng2L8_EHsyosxrMAsGPZ0qy55MHJjMAw/s4080/IMG_20230307_180211.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh-_G-GLoFhHrQ2hBaiy9v7Q-B9woO0v2m1_YOvysSH-n2Vd15RDyoPRzYo4ROGX5ElLy9hVFOB6GUFGmYxIIR1om0G5lz2nzu0oNwRbgW1hNyEa2yHPP_HDnP0hBVccjbDeR9ioWYWkMGsqirtmx_sBcIexWng2L8_EHsyosxrMAsGPZ0qy55MHJjMAw/w482-h640/IMG_20230307_180211.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-family: "Times New Roman"; text-align: left;"><span style="font-size: large;">W czasie Wielkiego Oblężenia Malty w XVI wieku Marsaxlokk był portem, w którym tureckie wojska osmańskie zakotwiczyły swoje okręty, zanim </span></span></span><span style="font-size: large;"><span style="text-align: left;">zaatakowały Fort St Elmo w La Valletcie</span><span style="text-align: left;">. </span></span></div><div><span style="font-family: times;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYC9UaS-BTe1De44EOnsGsOy9Co8RjelBeSd6eR55MSDF3NyMQtRvpOllXGJUMPrIkDrgpiXN8qoUeqQ-o2o90LZu_HERX94a9SDR4wllF1U8ceDl7jZM6II8-tU_fbnCcPVUjPLHH_aQqQaqkJHJmn0n5mDYbqwlDf-KeQWyrc6Snqm_WjrmOUeYRCg/s4080/IMG_20230307_180319.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgYC9UaS-BTe1De44EOnsGsOy9Co8RjelBeSd6eR55MSDF3NyMQtRvpOllXGJUMPrIkDrgpiXN8qoUeqQ-o2o90LZu_HERX94a9SDR4wllF1U8ceDl7jZM6II8-tU_fbnCcPVUjPLHH_aQqQaqkJHJmn0n5mDYbqwlDf-KeQWyrc6Snqm_WjrmOUeYRCg/w640-h482/IMG_20230307_180319.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><div dir="auto" style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: times; font-size: large;">Mnóstwo turystów przyjeżdża tutaj, aby delektować się królewskim łososiem, czy delikatnymi kalmarami serwowanymi w miejscowych restauracjach i tawernach, </span></div><div dir="auto" style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><span style="font-family: times; font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp9qlUEgfSLn2J7mNb1KAFoopMoBzouIhDNTmOfeOvBLUYj7EaBjc3lkTvPgGANwMhWudWohn8SRsr4-b8QCWGEEuBHlvvYuoRtG_3IVE_VO1bNJ4D6SqkS0QFqYve66RKfPBl25anCM4J1e5wEerf8IM3pTzQBq4rTViLC0Bpkkz0JWNHOXvpbIaUMA/s4080/IMG_20230307_175547.jpg" style="font-size: large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjp9qlUEgfSLn2J7mNb1KAFoopMoBzouIhDNTmOfeOvBLUYj7EaBjc3lkTvPgGANwMhWudWohn8SRsr4-b8QCWGEEuBHlvvYuoRtG_3IVE_VO1bNJ4D6SqkS0QFqYve66RKfPBl25anCM4J1e5wEerf8IM3pTzQBq4rTViLC0Bpkkz0JWNHOXvpbIaUMA/w482-h640/IMG_20230307_175547.jpg" width="482" /></a></span></div><div dir="auto" style="font-family: "Times New Roman";"><span style="font-family: times; font-size: large;">a my oddajemy się fotografowaniu.</span></div></div></span></div></div><div><span><span><div class="separator" style="clear: both; font-size: large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinDN7ZCf6k2SCPooB1Awjvk2s3TdmDCjZDv0KJ7dtGPT4hyhTJdxKH8fWoOOymsRT_NT4aeuBaM1EgclIZ26aRPmDRgVhl93RRZcFUhshrH4Ys7n_WXbRO3Fdk6BSpdh56zMA0yNH_uEyDZqYqZuuJKUPUSINh7C_TatNc3gLKywUyJJ37LjZRsFNbhA/s4080/IMG_20230307_180825.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEinDN7ZCf6k2SCPooB1Awjvk2s3TdmDCjZDv0KJ7dtGPT4hyhTJdxKH8fWoOOymsRT_NT4aeuBaM1EgclIZ26aRPmDRgVhl93RRZcFUhshrH4Ys7n_WXbRO3Fdk6BSpdh56zMA0yNH_uEyDZqYqZuuJKUPUSINh7C_TatNc3gLKywUyJJ37LjZRsFNbhA/w640-h482/IMG_20230307_180825.jpg" width="640" /></a></div></span></span><span style="font-size: large;"><span>Nieopodal portu widoczny jest budynek kościoła parafialnego Matki Bożej Pompejskiej, który przyczynił się do powstania w tym miejscu odrębnej wioski Marsaxlokk. Większość rybaków wypływających z tego portu do XIX wieku, wcale nie mieszkała w wiosce, a w pobliskim Zejtun. Dopiero w połowie XIX wieku zaczęto budować tutaj pierwsze domy, a pod koniec XIX wieku kościół parafialny. Wraz z powstaniem parafii w</span> 1897 roku osada rybacka Marsaxlokk została oddzielona od Zejtun i stała się odrębną parafią i wioską.<span> </span></span></div><div><span><span><div class="separator" style="clear: both; font-size: large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjspLMcuYnmjBFQNbWYMqUiUghn6Vz56y0t0yDgxCHAum7oQOzZ2JSpdInwkOJcaBTJ3pO0vEQYLLJfbCdNR8Pr-N1ej10J5Fmu9zirhN9JnjUhXPqsmUjSHtVE_AaYBq2k7BCPVdXV06NDtVwmibB9GpII0iy6nfiFulH_Yw782BD1qVt03aJmbGMekw/s4080/IMG_20230307_180930.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjspLMcuYnmjBFQNbWYMqUiUghn6Vz56y0t0yDgxCHAum7oQOzZ2JSpdInwkOJcaBTJ3pO0vEQYLLJfbCdNR8Pr-N1ej10J5Fmu9zirhN9JnjUhXPqsmUjSHtVE_AaYBq2k7BCPVdXV06NDtVwmibB9GpII0iy6nfiFulH_Yw782BD1qVt03aJmbGMekw/w482-h640/IMG_20230307_180930.jpg" width="482" /></a></div></span></span><div style="text-align: center;"><span><span><span style="font-size: large;"><b>Krzyż maltański</b> jest pamiątką po pobycie na wyspie zakonu joannitów - tutaj dodatkowo wzbogacony wspomnianymi oczami Ozyrysa. Tradycyjny k</span></span></span><span style="font-size: large;">rzyż maltański umieszczony na czerwonym polu ma białą barwę, która symbolizuje cnotę czystości, osiem krańców krzyża symbolizuje osiem błogosławieństw, osiem cnót rycerskich i osiem języków (na które podzielony był Zakon Maltański).</span></div><span><span><div class="separator" style="clear: both; font-size: large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbIJ1jfmxnhn6kEg4l_O7Lt6kriFXFCrOB3soN5vkQtoMZgBd9SCkLyDPlVt7Ds6H-QafyQWQB8EeSaa4AcZhyipx2FCV-NzjhffAiM6z1ntG7U6ZTx7FdJ_EM2XP5XWwXhPDZdddFs69y0FdDlRaHN29eEWTjoNsiwBJ8nkPILximoPR_evmNYyRy3w/s4080/IMG_20230307_181140.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgbIJ1jfmxnhn6kEg4l_O7Lt6kriFXFCrOB3soN5vkQtoMZgBd9SCkLyDPlVt7Ds6H-QafyQWQB8EeSaa4AcZhyipx2FCV-NzjhffAiM6z1ntG7U6ZTx7FdJ_EM2XP5XWwXhPDZdddFs69y0FdDlRaHN29eEWTjoNsiwBJ8nkPILximoPR_evmNYyRy3w/w640-h482/IMG_20230307_181140.jpg" width="640" /></a></div><span><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Tak jak widzicie w mojej relacji z Malty, również <b>kolorowe drzwi i okiennice kamienic</b> na nabrzeżu są symbolem Malty. Dla przypomnienia: pomalowane na różne kolory symbolizują rodzaje magazynowanych towarów (czerwone - wino, niebieskie - ryby, żółty - zboża, zielony - produkty rolne). Dziś to jedynie pamiątka, ale jakże piękna. I niech nie dziwi fakt, że fasada tego budynku znajduje się na okładkach wielu folderów zapraszających turystów na Maltę. </span></div><div style="font-size: xx-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgU0p7Mh-UOMPOX7WXdNiAyQOz7InjdGhRtXYWIIL6bakcV3RHvgRz4ON0WFvWSRnyrWJRJF-bShBCyfuD33Fwqqwv1OlnB_yCyVlXpyuIY9cwzJab6CgwKvEFlGSjarwVlsbE73HJ_tyHbjVGc_5Ht7B2q-xhJ7LrWETnIBvWofIUWaIcpoNciEqETNw/s4080/IMG_20230307_182009.jpg" style="font-size: large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgU0p7Mh-UOMPOX7WXdNiAyQOz7InjdGhRtXYWIIL6bakcV3RHvgRz4ON0WFvWSRnyrWJRJF-bShBCyfuD33Fwqqwv1OlnB_yCyVlXpyuIY9cwzJab6CgwKvEFlGSjarwVlsbE73HJ_tyHbjVGc_5Ht7B2q-xhJ7LrWETnIBvWofIUWaIcpoNciEqETNw/w640-h482/IMG_20230307_182009.jpg" width="640" /></a></div></span><span style="font-size: large;"><span face="Roboto, Arial, sans-serif" style="color: #202124;"><div style="background-color: white; text-align: center; white-space: pre-wrap;"><span><span><span face="Roboto, Arial, sans-serif" style="background-color: white; color: #202124; white-space: pre-wrap;">Zwracam jeszcze uwagę na pomnik </span></span></span><span style="text-align: left;">przedstawiający rybaka wracającego z połowów z dwoma koszami pełnymi ryb, na którego oczekują dzieci, kot i pies</span><span><span><span face="Roboto, Arial, sans-serif" style="color: #202124;">. </span></span></span></div><div style="background-color: white; text-align: center; white-space: pre-wrap;"><span><span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiezyyBngEKhqGBcNQdji2sggAYSN5dzEAHRX2HNYCR2fUdu0Ddni7_HtCr14JZl9g_g5fsQ6gYmyNeCLGC3cuTOV2MNsizgJnIpY_e-_AEAt1cx8Yoi2Rat8jt0OyUiIwNd2dYbK6gn4cssWp30fMP5tXy4AgC4DYHR6CTnXg9kD-_Pnb_gokdn0fXzA/s4080/IMG_20230307_182020.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiezyyBngEKhqGBcNQdji2sggAYSN5dzEAHRX2HNYCR2fUdu0Ddni7_HtCr14JZl9g_g5fsQ6gYmyNeCLGC3cuTOV2MNsizgJnIpY_e-_AEAt1cx8Yoi2Rat8jt0OyUiIwNd2dYbK6gn4cssWp30fMP5tXy4AgC4DYHR6CTnXg9kD-_Pnb_gokdn0fXzA/w482-h640/IMG_20230307_182020.jpg" width="482" /></a></div></span></span></div></span></span></span></span><div style="text-align: center;"><span><span><span style="font-size: large;"><span face="Roboto, Arial, sans-serif" style="color: #202124;"><span style="background-color: white; white-space: pre-wrap;"><span><span face="Roboto, Arial, sans-serif" style="color: #202124;">Ciekawostką jest fakt, że miejsce </span></span></span><span face="Roboto, Arial, sans-serif" style="background-color: white; color: #202124; text-align: left; white-space: pre-wrap;">z którego wychodzi rybak jest wypełnione wodą, do której wpływają prawdziwe ryby.</span><span face="Roboto, Arial, sans-serif" style="background-color: white; color: #202124; text-align: left; white-space: pre-wrap;"> </span></span></span></span></span></div><div><span style="font-size: large;">Portowe ogródki restauracyjne dziś są już zamykane, a pozostają otwarte jedynie pojedyncze restauracje - miasto usypia, zatem i my decydujemy o zakończeniu wycieczki. Dochodzimy jedną z prostopadłych do portu ulic (St. Andreja) - do przystanku Xerriex, gdzie wsiadamy w autobus nr 81 do Valletty. Kiedy wróciliśmy do Valletty, po wyjściu z autobusu na końcu trasy, aby znaleźć przystanek autobusu do Bugibba należy minąć wszystkie stanowiska A (także to, z którego jechaliście do Marsaxlokk) i dopiero wzdłuż murów skręcić w lewo, gdzie znajdują się stanowiska oznaczone literą B. Stamtąd - dokładnie ze stanowiska B5 autobusem 45 wracamy do hotelu.<br /></span><span style="text-align: left;"><span style="font-size: large;">Mimo iż był to bardzo wyczerpujący dzień, warto było zakończyć go w Marsaxlokk. Niecodzienny to widok zastać tą rybacką wioskę w takim sennym wydaniu - a nam się to udało i absolutnie nie żałujemy braku straganów, tłumów... no może tylko tego, że nie spróbowaliśmy smaku tuńczyka prosto z luzzu.</span></span></div></div></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-5852325507666177991.post-73053711259301745802023-05-03T19:29:00.004+02:002023-05-06T19:21:18.411+02:00La Valletta w jeden dzień<p><span style="font-size: large;"><span><span>Absolutne "must see" Malty to oczywiście stolica wyspy La Valletta. Największe muzeum pod gołym niebem, a właściwie koncentrat, bo na powierzchni 0,8 km. kw. </span><span>zmieściło się ponad 300 zabytków. Niech zatem nie dziwi fakt, że La Valletta wpisana jest </span>na Listę Światowego Dziedzictwa Unesco. Chcę Wam zaprezentować relację z naszego zwyczajnego spaceru po Valletcie, który odbyliśmy 7 marca 2023 roku. Oczywiście nie obejdzie się bez niespodzianek - zatem zapraszam. </span>Jeszcze z okien autobusu - prawie na wjeździe do Valletty - zwracamy uwagę na pomniki i wielki plac Piazza San Publiju. Regularnie rozstawione niskie budowle wyglądające na podstawy kolumn w rzeczywistości są pokrywami zamykającymi otwory starożytnych podziemnych spichlerzy. </span></p><p></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhYm4wOynl8P_VTmH0ErhMwW5gTItpYpFwLzorW_yT4gMHOslltBiY3-SOlF5gYz99uvPmBwkXv1dYczr3FyQSeEvTeShRsHXQLFGwXaWM4XfoxHDI1pyvPSy1f584kmthggmIlgTx8ZXK74Cqu7vKCtK019Rhw-wSZay6ODOh7HV-kNFA0RkyerQYig/s4080/IMG_20230307_111155.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjhYm4wOynl8P_VTmH0ErhMwW5gTItpYpFwLzorW_yT4gMHOslltBiY3-SOlF5gYz99uvPmBwkXv1dYczr3FyQSeEvTeShRsHXQLFGwXaWM4XfoxHDI1pyvPSy1f584kmthggmIlgTx8ZXK74Cqu7vKCtK019Rhw-wSZay6ODOh7HV-kNFA0RkyerQYig/w482-h640/IMG_20230307_111155.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Pomnik lotników wojskowych z 1954 roku upamiętnia 2298 pilotów wojsk alianckich zestrzelonych nad Morzem Śródziemnym podczas II Wojny Światowej.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFvTner9pQyNAHHjMm0Y9iihVXDBtrOD4Bi5YCdK0fg5vPxlCCoXOSSSoiKk1DhiQ8HcvjFify9TyNhrAu3g8Ccejj36iRQxTcLpUHUY9JgsjtQNfiCA0q7xSX4PGJkPdFr2HzO7o-qP6yMqGb1UoMRehaC-hi6Y4UKX8f6fWaYVgatbQRAXvs3pdZfw/s4080/IMG_20230307_111321.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFvTner9pQyNAHHjMm0Y9iihVXDBtrOD4Bi5YCdK0fg5vPxlCCoXOSSSoiKk1DhiQ8HcvjFify9TyNhrAu3g8Ccejj36iRQxTcLpUHUY9JgsjtQNfiCA0q7xSX4PGJkPdFr2HzO7o-qP6yMqGb1UoMRehaC-hi6Y4UKX8f6fWaYVgatbQRAXvs3pdZfw/w482-h640/IMG_20230307_111321.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Pomnik Chrystusa Króla upamiętniający Międzynarodowy Kongres Eucharystyczny z 1913 roku. Dama klęcząca pod figurą Jezusa Chrystusa ma symbolizować Maltę.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX93Dq90jvHPeJdBnHxeDdXnH1saOxSTRdPrfoCoah45Gi8cUavijv5UyCXpv0D3_xikbx1HSUzU453kFVmQDvo4V_zz1gLuouqrz2nM1F4G-QghcQpKWSTW9DhIAY5HOL8omo0_2-UNu64N-tClr6Bgmly2iu9L3FZBw8wlJ3Q8N2AQVzLlfMSZgokA/s4080/IMG_20230307_111415.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjX93Dq90jvHPeJdBnHxeDdXnH1saOxSTRdPrfoCoah45Gi8cUavijv5UyCXpv0D3_xikbx1HSUzU453kFVmQDvo4V_zz1gLuouqrz2nM1F4G-QghcQpKWSTW9DhIAY5HOL8omo0_2-UNu64N-tClr6Bgmly2iu9L3FZBw8wlJ3Q8N2AQVzLlfMSZgokA/w482-h640/IMG_20230307_111415.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wreszcie autobus zatrzymuje się na głównej ulicy pośród wielu innych autobusów. To ulica dojazdowa do dworca autobusowego usytuowanego przy samych murach miasta. Układ ulic Valletty pozwala na bardzo łatwe dotarcie do najważniejszych atrakcji turystycznych. Ulice ułożone są względem siebie prostopadle, tak więc wystarczy przemieszczać się główną ulicą Triq Ir-Repubblica przed siebie, aż do Fortu Elmo. Oczywiście ja zawsze zachęcam do tego, aby skręcić też w te boczne urocze uliczki i tam właśnie odnaleźć "swoją Vallettę".</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY20YzYXcDHnXGQzlqT7hySBF4YmgdneMqkGcyv2ZD3CiUZzI4ZijM_vELMSb4o1jHNwm9mFohe3dIGVLVs1C1MMQQQkB0MYyATmEpEewemUX7m-fbbbRtQuqdjcBrajNJ_30nA_RzY7wes2s59XksQrCBSPheJDekqxOfKNj9zvS1hQcXsK_NrlY1CA/s4080/IMG_20230307_111611.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjY20YzYXcDHnXGQzlqT7hySBF4YmgdneMqkGcyv2ZD3CiUZzI4ZijM_vELMSb4o1jHNwm9mFohe3dIGVLVs1C1MMQQQkB0MYyATmEpEewemUX7m-fbbbRtQuqdjcBrajNJ_30nA_RzY7wes2s59XksQrCBSPheJDekqxOfKNj9zvS1hQcXsK_NrlY1CA/w640-h482/IMG_20230307_111611.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Punkt orientacyjny - niczym warszawska kolumna Zygmunta - to znajdująca się tuż przy dworcu autobusowym <b>Fontanna Trytona</b>. <span style="font-family: "Times New Roman", serif; text-align: left;">Fontanna nie jest zabytkowa i powstała w 1959 roku.</span></span></div><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;"><o:p></o:p></span></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqv5xPEmPDtzFnG-Xemd92F7gPynC5K9hdgmkC7RQHxKMg79PW9wQAE4F6EvoGWKOoUsNfjaWMHN6jqToVCKQtuC4n11_RZHsnWCRPjww72atvJVF70g3ePqRhn_DHg4O7OdLHnDZ9YH7RYOUQavKZ9ns4dAOrBID9KEyzhYd4-YNH4fGBznd6mkzsLg/s4080/IMG_20230307_112310.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiqv5xPEmPDtzFnG-Xemd92F7gPynC5K9hdgmkC7RQHxKMg79PW9wQAE4F6EvoGWKOoUsNfjaWMHN6jqToVCKQtuC4n11_RZHsnWCRPjww72atvJVF70g3ePqRhn_DHg4O7OdLHnDZ9YH7RYOUQavKZ9ns4dAOrBID9KEyzhYd4-YNH4fGBznd6mkzsLg/w640-h482/IMG_20230307_112310.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Dosłownie na tyłach fontanny ujrzycie nowoczesną Bramę Miejską - <span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><b>Bieb il-Belt</b>, która wprowadza nas w zabytkową część miasta.</span></div></span><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: large;"><o:p></o:p></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPa3GXu3inuf5O2tfgE0T62fpxEYaSESiU_3AcxuRP8HBfEElV7mHgJbwdgcQICDp3ncxuG9HtK7GGen0AElEDhxJbjanVy2XUZwYwv4O0i7fVVHxJHjnfSMwhVQxbVKuHy2SHqI-zJc7s1Z-zy-SbNH1Dp0OqNvD_8NH5aeLEocj6x3AfxAP8BYSKLg/s4080/IMG_20230307_112217.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhPa3GXu3inuf5O2tfgE0T62fpxEYaSESiU_3AcxuRP8HBfEElV7mHgJbwdgcQICDp3ncxuG9HtK7GGen0AElEDhxJbjanVy2XUZwYwv4O0i7fVVHxJHjnfSMwhVQxbVKuHy2SHqI-zJc7s1Z-zy-SbNH1Dp0OqNvD_8NH5aeLEocj6x3AfxAP8BYSKLg/w640-h482/IMG_20230307_112217.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Tuż po przejściu fosy po prawej stronie zobaczycie nowy, bo pochodzący z 2015 roku budynek maltańskiego Parlamentu (<b>Parliament House</b>). W miejscu tym stały wcześniej budynki mieszkalne, a następnie stacja kolejowa jedynej linii kolejowej Valletta-Mdina, jednak w 1960 roku wszystko zostało zburzone, a pusty plac używany był jako parking. </span></div><br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEeUVKrzdhoHK5BCa37RaFdpJ241v_UYwZaXtl-dJHDkDSgvTcHZdns8httv3_lOyByo23Cf2wEjH_pV-4y8xHqBi4yMKIc_TW_coswFICcRPTlzm2aJHxBT5yMNcAWTUYB96tquZhhRxJDokCu2gBeEXwbKio5dSsn9qtRsajESPt8S5jYLfcSXRVwQ/s3264/IMG_20230307_112622.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3264" data-original-width="2448" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhEeUVKrzdhoHK5BCa37RaFdpJ241v_UYwZaXtl-dJHDkDSgvTcHZdns8httv3_lOyByo23Cf2wEjH_pV-4y8xHqBi4yMKIc_TW_coswFICcRPTlzm2aJHxBT5yMNcAWTUYB96tquZhhRxJDokCu2gBeEXwbKio5dSsn9qtRsajESPt8S5jYLfcSXRVwQ/w480-h640/IMG_20230307_112622.jpg" width="480" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Bezpośrednio za budynkiem Parlamentu znajduje się <b>Pjazza Teatru Rjal</b>, który stanowi współcześnie otwartą scenę teatralną, powstałą na ruinach Opery Królewskiej (Royal Opera House). Znajdujący się w tym miejscu teatr operowy zaprojektował w 1866 roku angielski architekt Edward Middleton Barry - ten sam który był twórcą Opery Covent Garden w Londynie. Losy teatru są jednak bardzo burzliwe - najpierw w 1873 roku pożar pochłonął wnętrze budynku, które udało się odrestaurować. Niestety podczas II Wojny Światowej, dnia 7 kwietnia 1942 roku teatr został zniszczony w wyniku bombardowań lotniczych. </span></div><div style="font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6jKaYNh8Y05_6L2Fd1fcnvK60id0Mod_I3DNkJKXjIydZHsi0k1XogpXsg41bjO7etZDT7BmnGFCAT7HOtyI4ErDcdYGCTTdOg5f8vCpaBCK84P2pUw_k99xLW2qBh2lLkqiK43f6lw-P8dQ0yKMd8YHGlb6bBIeanYN9Zqbuh4xmlSH7lLOyqghUrw/s4080/IMG_20230307_113722.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi6jKaYNh8Y05_6L2Fd1fcnvK60id0Mod_I3DNkJKXjIydZHsi0k1XogpXsg41bjO7etZDT7BmnGFCAT7HOtyI4ErDcdYGCTTdOg5f8vCpaBCK84P2pUw_k99xLW2qBh2lLkqiK43f6lw-P8dQ0yKMd8YHGlb6bBIeanYN9Zqbuh4xmlSH7lLOyqghUrw/w482-h640/IMG_20230307_113722.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Władze Malty - mimo wstępnych planów, ostatecznie nigdy nie zdecydowały o odbudowie teatru i od 2013 roku placówka działa jako teatr na wolnym powietrzu. Tuż za teatrem skręcamy w prawo - w kierunku Górnych Ogrodów Barrakka.</span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhimVR9ci1dIcEYTW6xh4GGkE1XNcbn5cYWVtLMWtIF_S5f9-6-VbRjw5LMwwwfTYUoHTpM2LGkW4U1usbNIy8W7HDuFOzR8fP5OMpB5MsVUlsOEA9bD7kLBxtpUdk7GsINmT6AmcPm-BmPdQPuPD0iVvzoJWbM3KIJ24EUweDX81BdtHUOm-j3Jo5IVg/s4080/IMG_20230307_113708.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhimVR9ci1dIcEYTW6xh4GGkE1XNcbn5cYWVtLMWtIF_S5f9-6-VbRjw5LMwwwfTYUoHTpM2LGkW4U1usbNIy8W7HDuFOzR8fP5OMpB5MsVUlsOEA9bD7kLBxtpUdk7GsINmT6AmcPm-BmPdQPuPD0iVvzoJWbM3KIJ24EUweDX81BdtHUOm-j3Jo5IVg/w482-h640/IMG_20230307_113708.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Przechodzimy przez <b>Plac Jeana de Vallette</b> - wielkiego mistrza zakonu kawalerów maltańskich. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs5lbpbuTkEix5fXVXcg_Adm2P9_2zEhbrr0n8c0jH38mkpRTd0C9Y82gdu_RZnrtm_Ud9AiY-vgZE7IRN3o-S5T1d-_-AuJYztNCM5fNaPzP0nByPMlEb6WfvkNhr7MrrpGDKl60n5TjjOtvFsejhQJBCJGFJip34dRjmcsFGXaan4ATVdvQ8uYD5Ng/s4080/IMG_20230307_121038.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgs5lbpbuTkEix5fXVXcg_Adm2P9_2zEhbrr0n8c0jH38mkpRTd0C9Y82gdu_RZnrtm_Ud9AiY-vgZE7IRN3o-S5T1d-_-AuJYztNCM5fNaPzP0nByPMlEb6WfvkNhr7MrrpGDKl60n5TjjOtvFsejhQJBCJGFJip34dRjmcsFGXaan4ATVdvQ8uYD5Ng/w482-h640/IMG_20230307_121038.jpg" width="482" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Nic dziwnego, że w prawej ręce trzyma mapę - to plan La Valletty - bo to on w 1566 roku położył kamień węgielny pod budowę tego miasta, niestety nie doczekał ukończenia budowy i zmarł w 1568 roku. La Valletta stała się symbolem zwycięstwa nad Turkami i ich sułtanem Sulejmanem Wspaniałym. Wystarczy pomyśleć, że w tym miejscu nigdy wcześniej nie istniały żadne zabudowania, żadne miasto... ba! nawet wioska, czy osada. </span></div></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2JO9QPPnOZVHyz5EdB44-7kA4H8whXRO6GXABk5LGQEBYIr7rOE0qJA34_oeYLDS2PlmGxPFBgdFF5zxr6Yj8Wvz6BWrv9ty0Iuz51AbRzA-Rw1oywov2m84akDFZNJf3AuyTf6iU9VsN4HyIGWx7T8lLQi-bPDCgslh8n7eekyPsDO__Y0eK4GINDA/s4080/IMG_20230307_113849.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh2JO9QPPnOZVHyz5EdB44-7kA4H8whXRO6GXABk5LGQEBYIr7rOE0qJA34_oeYLDS2PlmGxPFBgdFF5zxr6Yj8Wvz6BWrv9ty0Iuz51AbRzA-Rw1oywov2m84akDFZNJf3AuyTf6iU9VsN4HyIGWx7T8lLQi-bPDCgslh8n7eekyPsDO__Y0eK4GINDA/w640-h482/IMG_20230307_113849.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Kiedy wejdziemy na następny plac znajdziemy się bezpośrednio przed siedzibą Premiera Malty. To budynek <b><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">Auberge de Castille</span></b><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">, czyli Oberży Kastylijskiej - jednej z ośmiu oberży wybudowanych </span></span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">tutaj </span><span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">w latach 40-tych XVIII wieku przez rycerzy zakonu Maltańskiego. Zakon
Maltański podzielony był na osiem odłamów językowych, a każdy z odłamów miał swój język i swoją oberżę, w której zatrzymywali się rycerze z danego regionu.</span></span></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXj2SQ8Aqa3uKSfUHdVhc8HOG6-O11HNg0t5lAi3cDU0SlYxAaboBYUpqjvgTb0obVBWWjT8psDaQNZhG5LEBgpY2ACvzay3W0vhaO-qtXRxlnktRE2ck8f4On2_x2nb20MX39On2VxnfrN00azaUEbN0F9AyMUHt9CLikfZvENX8q-qem1NnqPiP2aQ/s4080/IMG_20230307_120818.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhXj2SQ8Aqa3uKSfUHdVhc8HOG6-O11HNg0t5lAi3cDU0SlYxAaboBYUpqjvgTb0obVBWWjT8psDaQNZhG5LEBgpY2ACvzay3W0vhaO-qtXRxlnktRE2ck8f4On2_x2nb20MX39On2VxnfrN00azaUEbN0F9AyMUHt9CLikfZvENX8q-qem1NnqPiP2aQ/w640-h482/IMG_20230307_120818.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span>Nowoczesny pomnik znajdujący się na placu to "<b>The Knot</b>" - czyli pomnik upamiętniający szczyt w sprawie kryzysu migracyjnego w Europie, który odbył się w Valletcie 11-12 listopada 2015 roku. </span>"Węzeł" <span>symbolizuje jedność Europy i Afr</span><span>yki oraz geograficzne położenie Malty pomiędzy dwoma kontynentami.</span></span></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaCUXeuLmKW_WKzD4nGqSUotefqr-UKJBZSXjCodCexxgGPVbfIGJe_mXhYAhIUSGekOnc3bHxFIxwv_hYAR7gUkAS9O5XOYo-Fe7qRtPx4gBWuJPEwgELrj-9hXV6CsYUkxy_gXEoTZnYZ1mN_x2Wa9ej0c3b1ndHcrcGlUxvTIeqRHtwb4Qrou4UAg/s4080/IMG_20230307_114206.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgaCUXeuLmKW_WKzD4nGqSUotefqr-UKJBZSXjCodCexxgGPVbfIGJe_mXhYAhIUSGekOnc3bHxFIxwv_hYAR7gUkAS9O5XOYo-Fe7qRtPx4gBWuJPEwgELrj-9hXV6CsYUkxy_gXEoTZnYZ1mN_x2Wa9ej0c3b1ndHcrcGlUxvTIeqRHtwb4Qrou4UAg/w482-h640/IMG_20230307_114206.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Stąd już kilka kroków dzieli nas od wejścia do <b>Górnych Ogrodów Barrakka</b> (Upper Barrakka Gardens).<br /></span><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzcTSUoobUHi1ZhOM1FUINLCPP4ExKH2l9N69fVXY1jXTPc9f5HsctOzGnSKK0DGM3_bym1k_rSK3UKo3mkjTFiDoImRBTX4yRlEI1i2xoV2VI4Yuyu9-pevtl8IpgIczomalLn7icR3wykaNfbpSexRzr7dL4yxChBZPBtQnu0p7a0KfQo04_NrH7xg/s4080/IMG_20230307_114529.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgzcTSUoobUHi1ZhOM1FUINLCPP4ExKH2l9N69fVXY1jXTPc9f5HsctOzGnSKK0DGM3_bym1k_rSK3UKo3mkjTFiDoImRBTX4yRlEI1i2xoV2VI4Yuyu9-pevtl8IpgIczomalLn7icR3wykaNfbpSexRzr7dL4yxChBZPBtQnu0p7a0KfQo04_NrH7xg/w640-h482/IMG_20230307_114529.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">Ogród ten odwiedzamy przede wszystkim z uwagi na <b>salut armatni</b>.</span></div><div style="text-align: center;"><br /></div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgubkKc0ZYYLqq_HMioFGEaHRZylTM6HSDVWThjIuUVxn4hn7u_UCfZUB1xf4Rin0XilhIxGWleAsptiui6HsJmwKM7RGG3bevsw7j5_k-0dqEUU9L99Kr5k-jyIg-vJvzJMPMhOTodqZc7YXSK527NoYH7aU65EVd2sPhfmQNQaTLKwmsic6ZMV5xS8A/s4080/IMG_20230307_114629.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgubkKc0ZYYLqq_HMioFGEaHRZylTM6HSDVWThjIuUVxn4hn7u_UCfZUB1xf4Rin0XilhIxGWleAsptiui6HsJmwKM7RGG3bevsw7j5_k-0dqEUU9L99Kr5k-jyIg-vJvzJMPMhOTodqZc7YXSK527NoYH7aU65EVd2sPhfmQNQaTLKwmsic6ZMV5xS8A/w640-h482/IMG_20230307_114629.jpg" width="640" /></a></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Bateria jest otwarta codziennie o godzinie 12:00 i 16:00 i można ją zwiedzać z przewodnikiem odpłatnie (za 3 EUR) - na poziomie dział armatnich lub zupełnie nieodpłatnie - obserwując ceremonię z górnego piętra ogrodów. Aby znaleźć dobre miejsce najlepiej udać się pół godziny wcześniej. Zakupu biletów można dokonać on-line na stronie <a href="https://www.salutingbattery.com/tickets-and-prices">https://www.salutingbattery.com/tickets-and-prices</a></span></div><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;"><span style="font-size: large;"><o:p></o:p></span></p><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><iframe allowfullscreen='allowfullscreen' webkitallowfullscreen='webkitallowfullscreen' mozallowfullscreen='mozallowfullscreen' width='320' height='266' src='https://www.blogger.com/video.g?token=AD6v5dwm3FUko0v8r48Ufy-1URZdVCmzMwGO8AYqBIr0HW7pFzUsmPIxnKbSXl7C7U72hi0pt5Dgb5A3HvZoiLi-Kg' class='b-hbp-video b-uploaded' frameborder='0'></iframe></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Ja miałam okazję pierwszy raz w życiu uczestniczyć w takim wydarzeniu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9knBDLrEFwPrO-34XxMGefvAB5cWc2a4AzxD_onoElqkFZRRz91yNt2PJqyYchhvgX7QRkeZjUAqgpsPhPW8wp_7Ep3YyZ6X_xw2rg-85seuprDZ8_2ujA5JZtweROZ8_mkkPWIYNuN0in8MEhdJEgRrJhehvPfbq5sM27NDDrsPCvsuBvfztQsv_Bg/s4080/IMG_20230307_114945.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi9knBDLrEFwPrO-34XxMGefvAB5cWc2a4AzxD_onoElqkFZRRz91yNt2PJqyYchhvgX7QRkeZjUAqgpsPhPW8wp_7Ep3YyZ6X_xw2rg-85seuprDZ8_2ujA5JZtweROZ8_mkkPWIYNuN0in8MEhdJEgRrJhehvPfbq5sM27NDDrsPCvsuBvfztQsv_Bg/w482-h640/IMG_20230307_114945.jpg" width="482" /></span></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: large;">Nawet jeśli nie interesują Was salwy armatnie to warto poświęcić chwilę na widoki jakie rozciągają się z Górnych Ogrodów Barrakka.</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHSakS-E3zpCBkz4rYzaqDlMOsXTKX6Z-TUKQk7xReh_VxcU2M9uaw-w9cDgnj1jA_SJNtHwQfYiYPTbPNnXAKKo06KuR3qL_42RDRyfeB2n4oxN4nnzHzDC7ucJPC_QYErlLIwxcwX_JpVzAMwUo4t-Tvk7jAFYgos8E-d8X8ZDZoNyMEuyr7NOs4nw/s4080/IMG_20230307_114638.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHSakS-E3zpCBkz4rYzaqDlMOsXTKX6Z-TUKQk7xReh_VxcU2M9uaw-w9cDgnj1jA_SJNtHwQfYiYPTbPNnXAKKo06KuR3qL_42RDRyfeB2n4oxN4nnzHzDC7ucJPC_QYErlLIwxcwX_JpVzAMwUo4t-Tvk7jAFYgos8E-d8X8ZDZoNyMEuyr7NOs4nw/w640-h482/IMG_20230307_114638.jpg" width="640" /></span></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Po prawej stronie skryte są żurawie portowe <span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><b>Grand Harbour </b>i słynne <b>Trzy Miasta</b>, czyli: </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><b>Isla </b>(Senglea)</span><b style="font-family: "Times New Roman", serif;">,</b></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiDQsiytq9E_gUxUPp7DJiQWy4yOjQ-cAjCZuv9sg2sdP7I_ybQBhOVHglTE1wzv7NYe1LlwdCdzJyWFwTaOV6t1QWaZBAw_IY23A0O_tAIiHKXJG6tG-UqIiMo6_mqkNcvy4zwdPik6YQQCIovfWcp2Lf87gXOtJoaMcvfJ0KyzOpE98RWFGwcv7mXw/s4080/IMG_20230307_114643.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjiDQsiytq9E_gUxUPp7DJiQWy4yOjQ-cAjCZuv9sg2sdP7I_ybQBhOVHglTE1wzv7NYe1LlwdCdzJyWFwTaOV6t1QWaZBAw_IY23A0O_tAIiHKXJG6tG-UqIiMo6_mqkNcvy4zwdPik6YQQCIovfWcp2Lf87gXOtJoaMcvfJ0KyzOpE98RWFGwcv7mXw/w640-h482/IMG_20230307_114643.jpg" width="640" /></span></a></div><span style="font-size: large;"><b>Birgu </b>(Vittoriossa) z fortem Saint Angelo i znajdująca się w głębi <span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><b>Bormla </b>(Cospicua)</span><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO23hUXTiNil0me14_p2wWR6GpdTTpUypLYuFabEwAaJ_j9-dPRTppves1xsrdqYtLariHuJQV9NRvlPUIn1ahNYYHcJMfNfJIO41wZwX8RgrrkFBKxFcnns0n4y_ETWj1Dmj8Dp1GPJabnYkZSQ4VCjnNA8lKB8ev_9kZy2vf6GpJ6pJsWimQTA-8bA/s4080/IMG_20230307_114649.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiO23hUXTiNil0me14_p2wWR6GpdTTpUypLYuFabEwAaJ_j9-dPRTppves1xsrdqYtLariHuJQV9NRvlPUIn1ahNYYHcJMfNfJIO41wZwX8RgrrkFBKxFcnns0n4y_ETWj1Dmj8Dp1GPJabnYkZSQ4VCjnNA8lKB8ev_9kZy2vf6GpJ6pJsWimQTA-8bA/w640-h482/IMG_20230307_114649.jpg" width="640" /></span></a></div><span style="font-size: large;">oraz usytuowane zupełnie po lewej stronie miasto Kalkara <span style="font-family: "Times New Roman", serif;">(z nieczynną twierdzą Ricasoli).</span><br /></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZdSIWuOuZOo5ZJMBa4lB85VWsuOIRyeOMYdTX5tEoSxPzP2V6fR9OiSpAnnCU7JvRXgTuSGHhl7Spgj5_PXInBSQT0-7O4uDtZN5T81t4u3MCZNlGs3lFcBa5Uwdx8G0vsXuKDxvIRiuVr_m6MYyYUvXMi-7XdN0ezxx1_HW88ZdF0InqCI0pm_VsUA/s4080/IMG_20230307_115527.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgZdSIWuOuZOo5ZJMBa4lB85VWsuOIRyeOMYdTX5tEoSxPzP2V6fR9OiSpAnnCU7JvRXgTuSGHhl7Spgj5_PXInBSQT0-7O4uDtZN5T81t4u3MCZNlGs3lFcBa5Uwdx8G0vsXuKDxvIRiuVr_m6MYyYUvXMi-7XdN0ezxx1_HW88ZdF0InqCI0pm_VsUA/w640-h482/IMG_20230307_115527.jpg" width="640" /></span></a></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-family: Times New Roman, serif; font-size: large;">Nie powiem - fort i marina Birgu wyglądają zachęcająco. </span></div></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoFuqgRiwx5DL5OnR9dNDCvJdA_w-pbzvLu7tzL4sOIrv9LZYrqYNOGu-0xOF0TZBsYystBYzpT22hXW8bsjqEZm4kr2rK260oKh7mPg8tGyLwa6HkIV8hfmwckkg7xjPxde2sREIQiM9ws0dHvtM4c73X4I66JyiFAURIXqkqXd-SQ-stOJDwEge5MQ/s4080/IMG_20230307_112723.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><span style="font-size: large;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgoFuqgRiwx5DL5OnR9dNDCvJdA_w-pbzvLu7tzL4sOIrv9LZYrqYNOGu-0xOF0TZBsYystBYzpT22hXW8bsjqEZm4kr2rK260oKh7mPg8tGyLwa6HkIV8hfmwckkg7xjPxde2sREIQiM9ws0dHvtM4c73X4I66JyiFAURIXqkqXd-SQ-stOJDwEge5MQ/w640-h482/IMG_20230307_112723.jpg" width="640" /></span></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">My jednak, póki co wracamy na główną ulicę Valletty. Nie sposób pominąć przepiękne </span><span style="text-align: left;">balkony tzw. gallarias. Powstały one pod wpływem kultury arabskiej i zbudowane są tak, aby zapewnić intymność mieszkańcom: widzieć, ale nie być widzianym. To może właśnie z tego powodu z Vallettą kojarzy mi się popularny zwrot "na waleta" - w znaczeniu "na golasa" :)</span></span></div><div><span style="font-size: large;"><span><span><b style="font-size: medium;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">Konkatedra św. Jana w Valletcie</span></span></b></span></span></span></div><div><span style="font-size: large;"><span><span>Teraz zupełnie na poważnie - przed nami najważniejszy zabytek stolicy Malty o światowym znaczeniu. </span></span></span></div><div><span style="font-size: large;"><span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieS7GkAEQppaR2jTbMPMsLdy-AbvY8fCXDc9kHyuRiRebPULjzwMkeajd48GIH0Sg0tlLNp-W3xboEmzETZdAoNBk807xEd2jGmLas-t1qKPFUmcZBGgFAHseq_MVv0Bu9KTjKI_Z2Mp9h_unlntVcQyzZMXp7UE-atlC3_T8XcEMwlSF3XhjDA6_DJg/s4080/IMG_20230307_131136.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEieS7GkAEQppaR2jTbMPMsLdy-AbvY8fCXDc9kHyuRiRebPULjzwMkeajd48GIH0Sg0tlLNp-W3xboEmzETZdAoNBk807xEd2jGmLas-t1qKPFUmcZBGgFAHseq_MVv0Bu9KTjKI_Z2Mp9h_unlntVcQyzZMXp7UE-atlC3_T8XcEMwlSF3XhjDA6_DJg/w640-h482/IMG_20230307_131136.jpg" width="640" /></a></div></span></span></div><div><span style="font-size: large;">Wejście niepozorne, ale musicie tu wstąpić koniecznie. Kolejka przed wejściem idzie dość sprawnie - to pracownicy ochrony sprawdzają zawartość plecaków. Zalecają także założenie plecaków przed sobą, tak aby przypadkiem nie dotknąć eksponatów. </span></div><div><span style="font-size: large;"><u>Wiadomości praktyczne</u>:</span></div><div><span><div><ul style="text-align: left;"><li><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: large;">bilety wstępu: dorośli: 15 euro, seniorzy i studenci: 12 euro, dzieci do 12 lat w towarzystwie dorosłych: bezpłatnie</span></li><li><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: large;">W cenie biletu zawarty jest seans filmowy, zwiedzanie oratorium, wejście na balkon oraz audio-przewodnik (dostępny języku polskim)</span></li><li><span style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: large;">godziny otwarcia: pon.-sob. 9.00-16.45, niedziele i święta: nieczynne </span></li><li><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 16.96px;">strona konkatedry św. Jana: </span><span face="Calibri, sans-serif" style="line-height: 15.5467px;"><a href="https://www.stjohnscocathedral.com/"><span style="color: blue; font-family: "Times New Roman", serif; line-height: 16.96px;">https://www.stjohnscocathedral.com/</span></a></span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"> </span></span></li></ul></div></span></div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEikzDcCo8lbkRfe2dW9FTG9gt_ogEBWzUrY6t47NuqnzAtDtGBqO953LNRF_6vxfQS1XsxKTuHh_jD9Mzas5fK-o38XrkOCi9GBCy_3Y0BJLQNOiLOlieyYjjzauKB3vBaNyoYsGJ8KU11VGOv8pCWZvGecTgwmDsotv5UJw8FEo_2P6d_LKy7cRfmHCA/w640-h482/IMG_20230307_124524.jpg" /></div><div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Pierwsze wrażenie jest oszałamiające - barokowa katedra św. Jana na zewnątrz wcale nie zapowiada przepychu panującego w środku. Absolutnie musicie odwiedzić to miejsce.</span></div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYUhoe-Xma6V2HWb_VQrsDkvkS7MvtuCGkHA9zJWxN7gRtG-oIuSr07LqlkBGquBkHy737sc70spqOIUFc8PXJhRC3NgL5krZO9jirsLHc5wc2frLvLotQrdaS2NnppzWmjpfL2WNQClnCPPheL-zdFY7h_rFV10gojoyY9c2ywoWrpZkLsg_FnBae6g/s4080/IMG_20230307_125604.jpg" style="font-family: "Times New Roman", serif; font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiYUhoe-Xma6V2HWb_VQrsDkvkS7MvtuCGkHA9zJWxN7gRtG-oIuSr07LqlkBGquBkHy737sc70spqOIUFc8PXJhRC3NgL5krZO9jirsLHc5wc2frLvLotQrdaS2NnppzWmjpfL2WNQClnCPPheL-zdFY7h_rFV10gojoyY9c2ywoWrpZkLsg_FnBae6g/w482-h640/IMG_20230307_125604.jpg" width="482" /></a></div></div><div><span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Tu jest naprawdę pięknie: złoto i srebro niemal kapią ze ścian, a misterne marmurowe rzeźby i kolorowe obrazy przykuwają wzrok. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: medium;"><img border="0" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjdr8XfQt89SjsNnYAEZtg--0dpyu3i_Pmm2DvmMqFqtts-iIS7dU4SGsZFk9yfO3o78rI8f6le11lp6qEstH14bzvS_CBV03Al9_TPUdoh5yIKS8NVGae2qJx7z1AKnnqyYCZX0AZqqF2XrfbMiJ1I1rFTZu4VBumZUpZvCElE0asPLJUuTRzHlrmigw/w482-h640/IMG_20230307_123153.jpg" width="482" /><span style="font-size: large;"><span></span></span></div><div style="font-family: "Times New Roman";"><span style="font-size: large;">Warto też spojrzeć pod nogi, gdzie posadzkę stanowią płyty nagrobne - <span style="text-align: left;">wszak przez 200 lat katedra była miejscem pochówku najznamienitszych członków zakonu.</span><span style="text-align: left;"> </span></span></div><div style="font-family: "Times New Roman"; font-size: x-large;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgls9ASKrKVe8zCWS2CoQHUkCFq-a-jxa6RaRbjGE5QsPFNBu8FQlfqcgng49XOXVAElVjB3ca5tobB3JYQg8UnlBwkve-FeY06WKRccWpSmorLhx9Cy9rp7S1byk9dVJ6ITKoZH6n2thivUmgvU5WUlHzJM-UYCZPtwqww4J3q6e6vNVMVDgLh5lFN7A/s4080/IMG_20230307_123852.jpg" style="font-family: "Times New Roman", serif; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgls9ASKrKVe8zCWS2CoQHUkCFq-a-jxa6RaRbjGE5QsPFNBu8FQlfqcgng49XOXVAElVjB3ca5tobB3JYQg8UnlBwkve-FeY06WKRccWpSmorLhx9Cy9rp7S1byk9dVJ6ITKoZH6n2thivUmgvU5WUlHzJM-UYCZPtwqww4J3q6e6vNVMVDgLh5lFN7A/w482-h640/IMG_20230307_123852.jpg" width="482" /></a></div><div style="font-family: "Times New Roman";"><span style="font-size: large;">Zresztą do bogactwa konkatedry przyczynili się sami rycerze Zakonu Maltańskiego. Skromna <span style="font-family: "Times New Roman", serif; text-align: left;">katedra zbudowana została w latach siedemdziesiątych XVI wieku na zlecenie Wielkiego Mistrza Jeana de la Cassiere, a dopiero kolejny wiek wprowadził tu bogaty styl barokowy. </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif; text-align: left;">Kosztowności dodawane były bowiem przez kolejnych wielkich mistrzów, a każdy rycerz wstępujący do zakonu musiał wnieść posag - ofiarować kościołowi podarunek do przyozdobienia wnętrza.</span></span></div></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_LUae_yAkc0FVgo5DYIbXBsr1iZkDgf7fsAJM0T04tJEWweRN04QC_nwEGEyAqRRH3hj8BHnGUzwcUcx9Shlm1ri0etFtSKdSfaijX64FhBByI_wPc3_5dsIaHXpYBnzatPYeZC7RC8cmpKFbCA4tq7EiREssKASdHrRaaJDWLQzpUbUr307oL9CbxA/s4208/IMG_20230307_124915.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3120" data-original-width="4208" height="474" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_LUae_yAkc0FVgo5DYIbXBsr1iZkDgf7fsAJM0T04tJEWweRN04QC_nwEGEyAqRRH3hj8BHnGUzwcUcx9Shlm1ri0etFtSKdSfaijX64FhBByI_wPc3_5dsIaHXpYBnzatPYeZC7RC8cmpKFbCA4tq7EiREssKASdHrRaaJDWLQzpUbUr307oL9CbxA/w640-h474/IMG_20230307_124915.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Widok jaki rozpościera się z balkonu to główna nawa konkatedry powstała na planie prostokąta, po którego bokach umieszczono kaplice dedykowane poszczególnym grupom językowym zakonu. </span></div><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIOvIWbeCgv0i87wAxAHKdo4elwrpuPmmwfanBaE-gefR7a43jdTWDrzXYVV4eYnaB4G1xgl-uq-VSPM-_cbhRNGbHQZbvwM_K81FuetYlXyCZOvUTrJBZPGRinHnHMdaoQSNA5S48aIF4Fbk-vM43LTePzGbOtbWRl_RjjOWUjLs5l7q_Qm6wlu8GcQ/s4080/IMG_20230307_124000.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgIOvIWbeCgv0i87wAxAHKdo4elwrpuPmmwfanBaE-gefR7a43jdTWDrzXYVV4eYnaB4G1xgl-uq-VSPM-_cbhRNGbHQZbvwM_K81FuetYlXyCZOvUTrJBZPGRinHnHMdaoQSNA5S48aIF4Fbk-vM43LTePzGbOtbWRl_RjjOWUjLs5l7q_Qm6wlu8GcQ/w640-h482/IMG_20230307_124000.jpg" width="640" /></a></div></span></span><div style="text-align: center;"><span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">Jednak tym co ściąga prawdziwe tłumy do konkatedry św. Jana jest <span style="font-family: "Times New Roman";"><span>oratorium, w którym zobaczyć można słynne dzieło Caravaggia ,,Ścięcie św. Jana Chrzciciela" - to jedyny obraz na którym autor się podpisał. Artysta prowadził niezwykle burzliwe życie, często wszczynając awantury, a na Malcie ukrył się, uciekając przed karą śmierci za zamordowanie przyjaciela. </span></span><span style="font-family: "Times New Roman";">Początkowo zamówiono u Carravaggia portret 54 Wielkiego Mistrza Zakonu Maltańskiego - Alofa de Wignacourta. Portret tak bardzo spodobał się Wielkiemu Mistrzowi, że nie dość że </span></span></span></span><span style="font-size: large;">Michelangelo Merisi da Caravaggio </span><span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Times New Roman";">otrzymał tytuł Kawalera Maltańskiego, to Alof de Wignacourt zamówił jeszcze obraz "Ścięcie św. Jana Chrzciciela". Niedługo cieszył się Carravaggio tytułem kawalera maltańskiego, bo po pięciu miesiącach został z zakonu usunięty jako człowiek zdemoralizowany, a przed ogłoszeniem ekstradycji uciekł na Sycylię. </span></span></span></span></div><span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: x-large; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz0Th2mXMcJAGbPe0j5JljzthX20rVHkq0fKXW9VOVU9g8vgKdp1U3cFl6eudDbu4iMIzFkNpopOtbkxdPRR76wtdj9j4XF1BDzAwUXoN94DbI8Z_YJlImd-TA4uPzuoFK9h0s8df2PAAKb_pf0H62tCzdB6uEAABK3DxavOxDmklWVwnmntEb6n47cw/s4080/IMG_20230307_122016.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhz0Th2mXMcJAGbPe0j5JljzthX20rVHkq0fKXW9VOVU9g8vgKdp1U3cFl6eudDbu4iMIzFkNpopOtbkxdPRR76wtdj9j4XF1BDzAwUXoN94DbI8Z_YJlImd-TA4uPzuoFK9h0s8df2PAAKb_pf0H62tCzdB6uEAABK3DxavOxDmklWVwnmntEb6n47cw/w482-h640/IMG_20230307_122016.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Po wyjściu z katedry zwracamy jeszcze uwagę na pomnik, a właściwie to co się przy nim znajduje. Miejsce to jest wołaniem o sprawiedliwość w sprawie śmierci maltańskiej dziennikarki antykorupcyjnej Daphne Caruana Galizia. Jej dziennikarskie śledztwa ujawniały wiele przypadków korupcji, nepotyzmu i prania pieniędzy na Malcie, a publikacje dziennikarki doprowadziły w 2017 roku do przedterminowych wyborów parlamentarnych na Malcie. Była ona na tyle niewygodna, że wielokrotnie próbowano ją zabić, co niestety udało się dnia 16 października 2017 roku, kiedy to pod jej samochód podłożono bombę.</div></span></span></span></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Idąc dalej główną ulicą Triq ir-Repubblica w pobliżu konkatedry traficie jeszcze na ładny budynek <span style="text-align: left;"><b>Biblioteki Narodowej Malty</b>.</span></span></div></div><div><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiA23dwKd2dZio4yQWvS_UkmMj31HyFRDZSmZrnm0oSUVql67L2bJwrEIkKHOwxm6eY8zhvFdV1dAUMU7HzjPZRcC5y2zmMQN79YRIfGGwk18DTMRqb6QgQ7DTetiOOB0dNt6xelP77FqwodGZIxA0wqoHd5j7B31mnTD0jWbw4hYBEjOJ_H53QbbrAQ/s4080/IMG_20230307_132355.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhiA23dwKd2dZio4yQWvS_UkmMj31HyFRDZSmZrnm0oSUVql67L2bJwrEIkKHOwxm6eY8zhvFdV1dAUMU7HzjPZRcC5y2zmMQN79YRIfGGwk18DTMRqb6QgQ7DTetiOOB0dNt6xelP77FqwodGZIxA0wqoHd5j7B31mnTD0jWbw4hYBEjOJ_H53QbbrAQ/w640-h482/IMG_20230307_132355.jpg" width="640" /></a></div><div><span style="font-size: large;">Skryta za restauracyjnymi ogródkami M</span>altańska Biblioteka Narodowa założona w 1776 roku, znajduje się w pierwszej dziesiątce najstarszych bibliotek na świecie. Dla zainteresowanych - wstęp bezpłatny (czynna zimą: pon-pt. 08:30–16:30, sob. 08:30-12:30, latem: od 16 czerwca do 30 września: pon.-sob. 08:30–12:30).</div><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfGz3qRnP81ZY-cMIVcFXX0bJZm24GPNjvy2D4j6RC8dRxkvJGgB1AHcjIH0bZXlSeOHYV6ndsjVX5oAPcMXnf0CH4xc_CR0sKJ1m1N1lwxtwMhM3YmWjVNmPJuNzNgC3VXCQzenFjVPU9IJL2NKjEBwv-cqRnRpqnstYT9dOoa4hzcFQXHjnK6YB_Sw/w640-h482/IMG_20230307_132453.jpg" style="font-size: medium;" /></div></span><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Także przy <span style="font-family: "Times New Roman",serif; mso-fareast-font-family: "Times New Roman"; mso-fareast-language: PL;">Triq Ir-Repubblika znajduje się kolejny ważny zabytek Valletty. To <b>Pałac Wielkiego Mistrza </b>Zakonu Maltańskiego, który potem - w czasie panowania brytyjskiego - służył jako pałac gubernatora. Dziś mieści się tu siedziba Prezydenta Malty. </span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">Część pomieszczeń pałacu jest udostępniona dla zwiedzających</span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">.</span></div></span></div><div><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO7Ux-6EQywQ8WI56M96Jp7_zO9L-zkM15-i4IxdGAADbeWCdBHpzJMVuFT4FF-OXeIT_BnIn5kgU_nDnccjdikMMyUP6U_ugHPLusrYgu9yHgYZmiiG4uLq_Lbv-4rj_BA0tPmGPeWvG1Vjf-ZjzOZXfr3A5X_Cbpnn_XFDDilmd_nABo7GKmuyu6Rg/s4080/IMG_20230307_133108.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhO7Ux-6EQywQ8WI56M96Jp7_zO9L-zkM15-i4IxdGAADbeWCdBHpzJMVuFT4FF-OXeIT_BnIn5kgU_nDnccjdikMMyUP6U_ugHPLusrYgu9yHgYZmiiG4uLq_Lbv-4rj_BA0tPmGPeWvG1Vjf-ZjzOZXfr3A5X_Cbpnn_XFDDilmd_nABo7GKmuyu6Rg/w482-h640/IMG_20230307_133108.jpg" width="482" /></a></div>Kręcimy się jeszcze po pobliskich uliczkach w poszukiwaniu antykwariatu lub sklepiku z numizmatami. Radek kolekcjonuje pamiątkowe banknoty o nominale 0 Eur, które są świetną pamiątką z naszych podróży. Tym razem udało się nabyć banknot w P</span><span style="font-size: large;">ace Model Center przy Old Theatre Street. <br /><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnjF2nQjOgyazwNSr0EOifcQGw-MsTFacRd-ER4ixi1kN4HuVi7dRMQnlW4F7Wg8H2DCzMuTbi_nesoKEVNoKIlgOFkS3nGLmgu93InngQxOQ2NTEw-tGsoZgeZDyhrLKmfB3sdmGMfkl_uG_mR-xNVKxbqMbG_CQO-xzu0ePGh8LXX8NO1ZH6WSFQkA/s4080/IMG_20230307_133644.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgnjF2nQjOgyazwNSr0EOifcQGw-MsTFacRd-ER4ixi1kN4HuVi7dRMQnlW4F7Wg8H2DCzMuTbi_nesoKEVNoKIlgOFkS3nGLmgu93InngQxOQ2NTEw-tGsoZgeZDyhrLKmfB3sdmGMfkl_uG_mR-xNVKxbqMbG_CQO-xzu0ePGh8LXX8NO1ZH6WSFQkA/w482-h640/IMG_20230307_133644.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;">Właściwie tak skupiliśmy się na poszukiwaniach, że pominęliśmy znajdujące się w pobliżu Pałacu Wielkiego Mistrza: Teatr Manoel i <span style="font-family: "Times New Roman", serif;">Pałac arcybiskupi</span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">.</span> Sami przyznajcie, że klimatyczne uliczki mogą wprowadzić w obłęd.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4Yx95HOo0XTuHNG0RzCqfIPHXh7lPuFeJnH63aDGHSSnxk8nNhsKMdfMTPduzLZ4UWt-e30UnXXZD3ew6eQngxfyEumQZA2Ah3iA2RMwEvmZYuMq2QerzZUfAyZshYgejgtZC33aK5wjmZnKQyzto_x4HWEEBne6gOKqixfG0Q3TPe7KDy-Ra3cGJ9Q/s4080/IMG_20230307_134219.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4Yx95HOo0XTuHNG0RzCqfIPHXh7lPuFeJnH63aDGHSSnxk8nNhsKMdfMTPduzLZ4UWt-e30UnXXZD3ew6eQngxfyEumQZA2Ah3iA2RMwEvmZYuMq2QerzZUfAyZshYgejgtZC33aK5wjmZnKQyzto_x4HWEEBne6gOKqixfG0Q3TPe7KDy-Ra3cGJ9Q/w640-h482/IMG_20230307_134219.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;">W końcu dochodzimy do <b>fortu St. Elmo</b>. Zbudowany przez joannitów w 1552 roku fort był najważniejszą fortyfikacją podczas najazdu 40-tysięcznej armii, dowodzonej przez Sulejmana Wspaniałego. Odparcie Turków stało się chlubą chrześcijańskiej Europy. </div><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAhzPajt0ppuGji4hSmiK4UdBz1LGwg8OPqep0YaRnqJQ2xMuL17B2DKJZVM1m6__C5O01yvQNVagGHt113Wvoa1hLddhmWj_c7iHPvEmSAM5nCAGRtvWEtqx_WT7zRN_bCbd7NmC0nOXE7uBVKKZaE_rxzFQyCBPECaYjp5Ac0GmLgcKbJH1UprJA_g/s4080/IMG_20230307_134051.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjAhzPajt0ppuGji4hSmiK4UdBz1LGwg8OPqep0YaRnqJQ2xMuL17B2DKJZVM1m6__C5O01yvQNVagGHt113Wvoa1hLddhmWj_c7iHPvEmSAM5nCAGRtvWEtqx_WT7zRN_bCbd7NmC0nOXE7uBVKKZaE_rxzFQyCBPECaYjp5Ac0GmLgcKbJH1UprJA_g/w482-h640/IMG_20230307_134051.jpg" width="482" /></a></div></span><div style="text-align: center;"><p class="MsoNormal" style="line-height: normal; margin-bottom: 0cm;"></p><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Idąc wzdłuż wybrzeża z dala widoczny jest charakterystyczny monument. To <b>Dzwon Oblężenia</b> The Siege Bell Memorial ufundowany w 1992 roku dla uczczenia 7 tys. żołnierzy, poległych podczas Wielkiego Oblężenia Malty w trakcie II Wojny Światowej. Pomnik odsłoniła Jej Królewska Mość Królowa Elżbieta. Dzwon z brązu umieszczony w klasycystycznej świątyni odzywa się codziennie o godzinie 12.00.<br /></span><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_x5WvheU9Mz9pjD1_DYnab1wbKvyFj6LGEnA2mcNPA4XmN94vMdYq_DDZfaSi4r2LNCQaXPGhQGKtOHGhoAn53p-IqDRYzmrU7w9aoJCwIhZ7Yf_qE33bu3wF7So-T3rDyrf19vW08sscxylvB71BHLW9u_j8uh0HPg-L0jIDeJIP82f8wpw-4WeOkw/s4080/IMG_20230307_134309.jpg" style="font-size: x-large; margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh_x5WvheU9Mz9pjD1_DYnab1wbKvyFj6LGEnA2mcNPA4XmN94vMdYq_DDZfaSi4r2LNCQaXPGhQGKtOHGhoAn53p-IqDRYzmrU7w9aoJCwIhZ7Yf_qE33bu3wF7So-T3rDyrf19vW08sscxylvB71BHLW9u_j8uh0HPg-L0jIDeJIP82f8wpw-4WeOkw/w482-h640/IMG_20230307_134309.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: left;"></div></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">Po wejściu na monument, na jego tyłach znajduje się drugi - nietypowy pomnik.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq_-DYGGMRK8NP-nVONBVMnhBsZ6t94TcInj4_-jqQnAACU9NuACuy-uObe1xHC9tDw6ljXWZALTa6l_uPMVBdBXRlMu3n3g9_SXe8y1k42Yrr2FXV7IgR8T0Kr3sQbpO_VIaBtu3jc88LKhL0MlQCTnEJuQDXrbHUub0Uwe7T3v_tSY_huikNhFIA6A/s4080/IMG_20230307_134341.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhq_-DYGGMRK8NP-nVONBVMnhBsZ6t94TcInj4_-jqQnAACU9NuACuy-uObe1xHC9tDw6ljXWZALTa6l_uPMVBdBXRlMu3n3g9_SXe8y1k42Yrr2FXV7IgR8T0Kr3sQbpO_VIaBtu3jc88LKhL0MlQCTnEJuQDXrbHUub0Uwe7T3v_tSY_huikNhFIA6A/w640-h482/IMG_20230307_134341.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"> To pomnik – katafalk, przedstawiający zwłoki żołnierza przykryte prześcieradłem. Mężczyzna zwrócony jest w stronę portu. Na tablicy pamiątkowej pomnika znajduje się łacińska fraza: „Rzuciłeś swój cień na moją głowę w czasie wojny 1940-1943". </span></div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIfak7u8W6ut4G53U7467hfufy0s_04S0yIbsXi0a6wtQdw8Rr-_jp8o5sCnuAUmzs5KkkFIy-12aCuSpsyBdzuM13VBxYVQLrIi5MGpFyRbMHiAo85ccBesxZ0FA_J1xTF04GiYsd-putuGNAbwKUxNh1cSDQa8_F4n1oZ1cmVs_pCXzMRuaF9p69AQ/s4080/IMG_20230307_134421.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiIfak7u8W6ut4G53U7467hfufy0s_04S0yIbsXi0a6wtQdw8Rr-_jp8o5sCnuAUmzs5KkkFIy-12aCuSpsyBdzuM13VBxYVQLrIi5MGpFyRbMHiAo85ccBesxZ0FA_J1xTF04GiYsd-putuGNAbwKUxNh1cSDQa8_F4n1oZ1cmVs_pCXzMRuaF9p69AQ/w640-h482/IMG_20230307_134421.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;">Patrząc ze wzgórza z dzwonem - po przeciwnej stronie ulicy zobaczymy Górne Ogrody Barrakka.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgro-BUyjdPAPlEdin3FW8EEdfKoYMo0dgc5CoQZHGj_eMQJg4qKYjr3gbfIjbtW-xu5I4rNu4wn8ojadh5hxWs9mzflUvzgm4PIDCOn7ZrmJPje1393uabsLHien8VSzHV-jtCXMNRH2LGb4-gfSJkUVyC22CPNK7ta96dSz_udnkiRHHxfPGBqo50BQ/s4080/IMG_20230307_134908.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgro-BUyjdPAPlEdin3FW8EEdfKoYMo0dgc5CoQZHGj_eMQJg4qKYjr3gbfIjbtW-xu5I4rNu4wn8ojadh5hxWs9mzflUvzgm4PIDCOn7ZrmJPje1393uabsLHien8VSzHV-jtCXMNRH2LGb4-gfSJkUVyC22CPNK7ta96dSz_udnkiRHHxfPGBqo50BQ/w482-h640/IMG_20230307_134908.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;">Jeszcze ostatnie foto z dzwonem w tle </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuY4OsGOg2xobwO55cL5675h-A51gchyV1EVnvdl54HQzvoM0XB6SpsH_iWFNR_bI1jzhHhNM5f6Hp5DEeW3XIDkLSGn7keVVjwONr7jC43x-uudW59Y-DLSddGAena4DhMdO6gdfOMiNXsd7QVqdSQdK6fHteLFNnKZ1DwopsSWiFrb5UDM-TIb9QJw/s4080/IMG_20230307_135707.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuY4OsGOg2xobwO55cL5675h-A51gchyV1EVnvdl54HQzvoM0XB6SpsH_iWFNR_bI1jzhHhNM5f6Hp5DEeW3XIDkLSGn7keVVjwONr7jC43x-uudW59Y-DLSddGAena4DhMdO6gdfOMiNXsd7QVqdSQdK6fHteLFNnKZ1DwopsSWiFrb5UDM-TIb9QJw/w640-h482/IMG_20230307_135707.jpg" width="640" /></a></div></span><span style="font-size: large;">i nabrzeżem idziemy w kierunku Dolnych Ogrodów Barrakka. My jednak nie wchodzimy do ogrodów - już szukamy wzrokiem portu, z którego odpływa łódź do 3 Miast. </span></div><div><span style="font-size: large;"><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjykjN7UJVhjXuHiwB22ZRLDfcDGjCVpsfpsl9WdXCk_iubpVcb1pvoGHqeMkkwksX_A8M4iyipdMg1tEKRgS4pK7NiYp0AJLx7yhFKfexDpbfNVWnjDcqmnnwZbOmsFcCEK4a4gTjScIU6AbR7Q1D_9Kegz0TVqSL-w8RIo8zXiobqsUvLA-gaeB3raA/s4080/IMG_20230307_140151.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjykjN7UJVhjXuHiwB22ZRLDfcDGjCVpsfpsl9WdXCk_iubpVcb1pvoGHqeMkkwksX_A8M4iyipdMg1tEKRgS4pK7NiYp0AJLx7yhFKfexDpbfNVWnjDcqmnnwZbOmsFcCEK4a4gTjScIU6AbR7Q1D_9Kegz0TVqSL-w8RIo8zXiobqsUvLA-gaeB3raA/w482-h640/IMG_20230307_140151.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;">Drogowskaz prowadzi nas do miejsca, z którego odpływa tramwaj wodny,</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRGreXQAjv9cerfjO_ovnmQchAOQsu_Au13TbnEhGp3XIhs_YRxuH5UptQSvf7kqzOusSfBeoTh0MC3NL8pihYMf2g09IQCH-gDDrtxgiuZ3BKa8sgSzxiYiAPN1OAPe8u9a5yDPDHGZcRSpsEb2X7UzsPuqeq7spiAbYsAdYhjGlS1HB970VGz19TgA/s4080/IMG_20230307_140528.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgRGreXQAjv9cerfjO_ovnmQchAOQsu_Au13TbnEhGp3XIhs_YRxuH5UptQSvf7kqzOusSfBeoTh0MC3NL8pihYMf2g09IQCH-gDDrtxgiuZ3BKa8sgSzxiYiAPN1OAPe8u9a5yDPDHGZcRSpsEb2X7UzsPuqeq7spiAbYsAdYhjGlS1HB970VGz19TgA/w640-h482/IMG_20230307_140528.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;">a ponieważ na horyzoncie go nie widać dosłownie 30 metrów dalej znajdujemy taki oto pomost i indywidualne rejsy gondolami - taksówkami wodnymi tzw."dghajsa".</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD-MhN_SFPxf28I2-3kfih7k7dHunCND2L0wXw7ZEK_S_Gy61gPWPQ6JbdaSl7eupxjFEliIitn-Vd2ArsoAj4IfTBwYLRo832RnLIY3ucpN0VFbXnUbV-8OYAfQiSMyJ5O00C6tnECKZ6UqENbd3C5fQ2N6uHIVtiI8gJBXie7chYnG_7pESuZdbRow/s4080/IMG_20230307_141009.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiD-MhN_SFPxf28I2-3kfih7k7dHunCND2L0wXw7ZEK_S_Gy61gPWPQ6JbdaSl7eupxjFEliIitn-Vd2ArsoAj4IfTBwYLRo832RnLIY3ucpN0VFbXnUbV-8OYAfQiSMyJ5O00C6tnECKZ6UqENbd3C5fQ2N6uHIVtiI8gJBXie7chYnG_7pESuZdbRow/w640-h482/IMG_20230307_141009.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;">Zasadą jest, że gondolier czeka, aż zbierze się sześć osób chętnych - nam udaje się odpłynąć w cztery osoby. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitd83b-WQCpyOUxDjFoo1ME-2eMKiPWwTax_5x97cunZjmtX2wc3ItqmoZ0ymsf1keCqsrRLQr1ar7OKPNt5CUYDv6KhoJSpdLEg0D-1B6rvRsALU0FrbBhXFHXD60UZX8_xvnBTQPXUsmMbhOuuYWnLDm-JaIR2wFzRuIsAZCkwcNyTjqnZi-ShJS0w/s4080/IMG_20230307_141542.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEitd83b-WQCpyOUxDjFoo1ME-2eMKiPWwTax_5x97cunZjmtX2wc3ItqmoZ0ymsf1keCqsrRLQr1ar7OKPNt5CUYDv6KhoJSpdLEg0D-1B6rvRsALU0FrbBhXFHXD60UZX8_xvnBTQPXUsmMbhOuuYWnLDm-JaIR2wFzRuIsAZCkwcNyTjqnZi-ShJS0w/w640-h482/IMG_20230307_141542.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;">Koszt takiego rejsu w jedną stronę to 2 EUR od osoby.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiqie3CVJU5OliieneSPZESMt3Mu-eZp64a5Uk821bGFstx8eYzzaW8G22E-bycwevVWOUr0TfRTMPJec4xi0ROkndNbI7ibSz2LAEPyuQPx9MOgn7VfF0A5GC-8D4Rn7QhFsTepiUkBdEjm20H09yhkt8_Gc4L89Tmr5EDCZ2EvOzHv_bbpjQkWmYSQ/s4080/IMG_20230307_141519.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiiqie3CVJU5OliieneSPZESMt3Mu-eZp64a5Uk821bGFstx8eYzzaW8G22E-bycwevVWOUr0TfRTMPJec4xi0ROkndNbI7ibSz2LAEPyuQPx9MOgn7VfF0A5GC-8D4Rn7QhFsTepiUkBdEjm20H09yhkt8_Gc4L89Tmr5EDCZ2EvOzHv_bbpjQkWmYSQ/w482-h640/IMG_20230307_141519.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;">Gondola obiera kurs na Birgu i przez kwadrans mamy okazję podziwiać piękną panoramę Trzech Miast.</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh9ZDsyI3nHkFjx9SkdbvOdHVABxM2ttAn53RoraWdjeSxWMFiNNxaggni9U9l14cIZXQ4iqUxHgNGt1kIBW1PzQ6JeN_oR9asPo1_brslHGu1fjfiXuxfozdJpm1c5al5NkBhOMdO49PC-YPIxJNaCNvMUDqirQIOlApyKomiWqjsRE_3y3XwhScz8Q/s4080/IMG_20230307_141604.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjh9ZDsyI3nHkFjx9SkdbvOdHVABxM2ttAn53RoraWdjeSxWMFiNNxaggni9U9l14cIZXQ4iqUxHgNGt1kIBW1PzQ6JeN_oR9asPo1_brslHGu1fjfiXuxfozdJpm1c5al5NkBhOMdO49PC-YPIxJNaCNvMUDqirQIOlApyKomiWqjsRE_3y3XwhScz8Q/w640-h482/IMG_20230307_141604.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;">Za Kasią i Maćkiem widać już marinę Birgu, czyli Vittoriosy.</div><div style="text-align: left;"><b>Vittoriosa </b>to najmniejsze, ale najstarsze z Trzech Miast. Wysiadamy z gondoli dosłownie vis a vis głównego placu </div></span><div style="text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgKJibC0KS2CAVLXGDvFyZBK9oWWMlZ3TKVwZJIccc8ogFKvz1KLUvqXZQTNpQBUnUNZZRTx53JD5lsGeNAI2kzhrWUgPnDN05gz7B0v9owStFlE3uN0iJoMxFL3AFY4i73dr95r1K4niUVf-I2F4jCDiTCKRmZLHsddDeq2BQ5BZbhUXi1wjBPTGtlVQ/w640-h482/IMG_20230307_141820.jpg" /></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">z kościołem Św. Lawrenca (Wawrzyńca).</div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHzB-6X-iqULkdM-rCipO7bbEy_2UhL7NuiwzcCly3OAxOzzTYOJ9lp6Vm9r9eOZKY-TxWSeLNPVdZTHI8SOU73mqEBA9vw_QPIgVZk2bcBEZprdeMtDc9t7Bcu5eMbc1Ik3GGeX3So-OLVEjfDIImXChNXR3ZkU5p-1l1o4KscCyBmFjPHXFCDQg1Wg/s4080/IMG_20230307_143639.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjHzB-6X-iqULkdM-rCipO7bbEy_2UhL7NuiwzcCly3OAxOzzTYOJ9lp6Vm9r9eOZKY-TxWSeLNPVdZTHI8SOU73mqEBA9vw_QPIgVZk2bcBEZprdeMtDc9t7Bcu5eMbc1Ik3GGeX3So-OLVEjfDIImXChNXR3ZkU5p-1l1o4KscCyBmFjPHXFCDQg1Wg/w482-h640/IMG_20230307_143639.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: left;"></div><div style="text-align: center;"><span style="text-align: left;">Pierwsze kroki kierujemy w stronę fortu. </span>Przechodzimy przez bramę i idziemy wzdłuż mariny,</div><div style="text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGm_CG-nU_dhNM-ywbxSpMX_BCfrkT--Ko-iyd2iCvoI1rgMVWqhtWuncpackxv0v1sD6NDcO9x-EhQqfy_Q0oJxC4hbnA_fViLzcwWWvzXYwEtVGMVjEFs1QokNwmri9r_mjDp0CiHHfTTpgyDIXegLPbMj1MKC7omYOQb23sE9HbSHCOgqUy7iE9vw/s4080/IMG_20230307_143251.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhGm_CG-nU_dhNM-ywbxSpMX_BCfrkT--Ko-iyd2iCvoI1rgMVWqhtWuncpackxv0v1sD6NDcO9x-EhQqfy_Q0oJxC4hbnA_fViLzcwWWvzXYwEtVGMVjEFs1QokNwmri9r_mjDp0CiHHfTTpgyDIXegLPbMj1MKC7omYOQb23sE9HbSHCOgqUy7iE9vw/w482-h640/IMG_20230307_143251.jpg" width="482" /></a></div>mijając <b>Malta Maritime Museum</b> czyli - muzeum morskie.<br style="font-size: medium; text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both; font-size: medium;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUf3HYt184PmkiSqWe_8-QCqV7_6ldFOh1QyCmxvLZaby_y-WJf-C5pPB8mBw400LIuIHb0zSB8rLokh-YfE8BDFIFligTYBQQMkKl9e-T9DMfvCGg68RwBNr2RghOe2TGMufAh3r0pgbskoPHeNoA2Ent3yWAMgdfWiUJ4u-MSQFS1Dyd5ZMcUpamHg/s4080/IMG_20230307_143459.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUf3HYt184PmkiSqWe_8-QCqV7_6ldFOh1QyCmxvLZaby_y-WJf-C5pPB8mBw400LIuIHb0zSB8rLokh-YfE8BDFIFligTYBQQMkKl9e-T9DMfvCGg68RwBNr2RghOe2TGMufAh3r0pgbskoPHeNoA2Ent3yWAMgdfWiUJ4u-MSQFS1Dyd5ZMcUpamHg/w482-h640/IMG_20230307_143459.jpg" width="482" /></a></div><div>Droga prowadzi, aż do </div></div><div style="text-align: left;"><b>Fortu św. Anioła</b>, który dominuje nad Wielkim Portem na samym końcu półwyspu Birgu. Do 1274 roku warownia składała się z dwóch grodów, a władcy sycylijscy uważali te fort jako gwarancję swoich interesów na Wyspach Maltańskich. W 1530 roku zakon Joannitów nadał fortowi obecną nazwę i przekształcił na swoją główną kwaterę. </div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgnlcXfPionaFZdDKUnq6GkE5XYsGzLcJUIt98-b0mspOiptojOqfMfssfzYIYcQVAWudI-Nu6jwT3hDqGbDEjfqwStdYhl4sKTw1nuc9aI-lD9KCZyZzRzIWLcuMBHpwlvnLe6J3N1FVtuIXZXoNVtaMXM6sNTcs7w280tsia7xNNJNAEcv-CEx7hYg/s4080/IMG_20230307_142823.jpg" style="font-size: medium; margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhgnlcXfPionaFZdDKUnq6GkE5XYsGzLcJUIt98-b0mspOiptojOqfMfssfzYIYcQVAWudI-Nu6jwT3hDqGbDEjfqwStdYhl4sKTw1nuc9aI-lD9KCZyZzRzIWLcuMBHpwlvnLe6J3N1FVtuIXZXoNVtaMXM6sNTcs7w280tsia7xNNJNAEcv-CEx7hYg/w640-h482/IMG_20230307_142823.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: left;"></div><div style="text-align: left;">Z czasem - w 1689 roku rozpoczęto prace nad wzmocnieniem fortu dodając cztery zastraszające platformy działowe o pojemności około pięćdziesięciu dział artyleryjskich. Podczas II Wojny Światowej Fort St Angelo doznał 69 bezpośrednich trafień. Służył jako jednostka brzegowa Królewskiej Marynarki Wojennej na Malcie aż do marca 1979 roku. Dziś fort udostępniony jest dla turystów do zwiedzania.<a href="https://heritagemalta.mt/explore/fort-st-angelo/"> https://heritagemalta.mt/explore/fort-st-angelo/</a></div></span><span style="font-size: large;">Podczas kiedy moja drużyna próbowała oblężenia fortu, ja postanowiłam pokręcić się w okolicach kościoła. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsM7pRm4oO3GaVmOEbEyyuPnapWbwmrhFKgBwHULKst_K7SBlpHpbTcmMWTUGQ8agj0Wn4qGS6Ild5g0N9mXMqH9rhw_E_f7dh_wwliEgSWA64oxtyoYzRPsBPt0lnRPi2Z4FEGhO8EbQlRvGNub6Oi20FMduyvClkbdUdCRAreXWAsGy0NtiiO6RAXQ/s4080/IMG_20230307_154621.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsM7pRm4oO3GaVmOEbEyyuPnapWbwmrhFKgBwHULKst_K7SBlpHpbTcmMWTUGQ8agj0Wn4qGS6Ild5g0N9mXMqH9rhw_E_f7dh_wwliEgSWA64oxtyoYzRPsBPt0lnRPi2Z4FEGhO8EbQlRvGNub6Oi20FMduyvClkbdUdCRAreXWAsGy0NtiiO6RAXQ/w482-h640/IMG_20230307_154621.jpg" width="482" /></a></div><div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">I to był bardzo dobry pomysł. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgddvGyo-nWZ8Qbe1KNaiyxfs6aUuccDbNtxa172gFsYmTxhqYvBGOZ9xvKDYbqt0eB5dycdSODpBxtS6SulufA04FfziOTdYW4jjziRzI548mHwWa5uHPpvk8NoLtSvjcuOAMC-VULrad9h3Nhe1xWWAVa5-udwDhRFa-uoH8Xdy5Su06oJh7gK5gnRg/s4080/IMG_20230307_143832.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgddvGyo-nWZ8Qbe1KNaiyxfs6aUuccDbNtxa172gFsYmTxhqYvBGOZ9xvKDYbqt0eB5dycdSODpBxtS6SulufA04FfziOTdYW4jjziRzI548mHwWa5uHPpvk8NoLtSvjcuOAMC-VULrad9h3Nhe1xWWAVa5-udwDhRFa-uoH8Xdy5Su06oJh7gK5gnRg/w482-h640/IMG_20230307_143832.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wnętrze <b>kolegiaty św. Wawrzyńca</b>, a właściwie kolejna kopuła swoją nietypową czerwoną barwą wprawiła mnie w zachwyt. Podobno w Wielki Piątek na dzwonnicy kościoła montowana jest wielka kołatka, która zamiast dzwonu daje nietypowy dźwięk. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwx9BqLIc1rEdSH3ZL8O8uXs6_wG11Lui2tA68CRX2BN1SoJn6TIi1J7UXp9rLeP7vhjLn3tCZjLlMkb5PDFkQXlAbAaDDqzsPkBCGDUBGxysjrIbi7-S9EygtOuh72ybr0N9WfQJhFctSrPDt8__dueKK4gshLxpGiZQUvZNP8StZB78GjZmGq6Fm6w/s4080/IMG_20230307_143935.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwx9BqLIc1rEdSH3ZL8O8uXs6_wG11Lui2tA68CRX2BN1SoJn6TIi1J7UXp9rLeP7vhjLn3tCZjLlMkb5PDFkQXlAbAaDDqzsPkBCGDUBGxysjrIbi7-S9EygtOuh72ybr0N9WfQJhFctSrPDt8__dueKK4gshLxpGiZQUvZNP8StZB78GjZmGq6Fm6w/w482-h640/IMG_20230307_143935.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Znajduję też polski akcent - popiersie Papieża Jana Pawła II. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><span style="font-size: large;">Wychodzę z kościoła bocznym wyjściem i ku mojemu zaskoczeniu</span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyeYkecA1UlwKXSjMEABw6ckHYnO_Sv2-tHqRjjvj5Rgm77feeCkSmFJTjkE2PAzWc_axhLNrprajVb83Ke3yv-hgx9fUCETo0cAsNE3J1ffuUqn6Jd2nB0RHyNMD7nXVk0UJ7z3V6RX1BbPi7pznuaO0rGRu-kPhI73kCjBPSZUSHGux3ac7WSIwBsQ/s4080/IMG_20230307_144150.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjyeYkecA1UlwKXSjMEABw6ckHYnO_Sv2-tHqRjjvj5Rgm77feeCkSmFJTjkE2PAzWc_axhLNrprajVb83Ke3yv-hgx9fUCETo0cAsNE3J1ffuUqn6Jd2nB0RHyNMD7nXVk0UJ7z3V6RX1BbPi7pznuaO0rGRu-kPhI73kCjBPSZUSHGux3ac7WSIwBsQ/w482-h640/IMG_20230307_144150.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">znajduję ślady prac renowacyjnych prowadzonych w kościele.</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgksXdjhpm8CZ45wQSCwTEzPx8rE0TI0n5_881niCodiyuuouGPfmuhvamH_W8TCfbVO8fB6idQFYI4XmcoKveAuSxWaTDvILuosiAdNBkRwtrYikpZVwzsvjQHo0mw94YCzg3jmLNdZ-O_560Khhb21pfnW0s6MUVFPVe4lS9s-4cPYBtXSjl47_GHGQ/s4080/IMG_20230307_144208.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgksXdjhpm8CZ45wQSCwTEzPx8rE0TI0n5_881niCodiyuuouGPfmuhvamH_W8TCfbVO8fB6idQFYI4XmcoKveAuSxWaTDvILuosiAdNBkRwtrYikpZVwzsvjQHo0mw94YCzg3jmLNdZ-O_560Khhb21pfnW0s6MUVFPVe4lS9s-4cPYBtXSjl47_GHGQ/w482-h640/IMG_20230307_144208.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Kiedy znajduję się na dziedzińcu, niespodziewanie trafiam na <b>Kaplicę Matki Bożej z Damaszku</b> (Chappel Our Lady of Damascus), w której mieści się muzeum kościelne.</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidLHboZV0OVE-nVmBGrvAakhBcU1BZOK2_kBYqPE4e6JcOI79Hsk55YfgbGpBawCDoXAm-IddFWtj8_DUBMLR4zdIMrTJ1q8aBz1yXbDrtf7p-nzKpmmWuWOtZOxJdShBRNfU0JcKuFKoUMxBCSSn4C2CzYK3SDfvMrRFKiPhPDEH67QF_MjgoDjrWVg/s4080/IMG_20230307_144326.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEidLHboZV0OVE-nVmBGrvAakhBcU1BZOK2_kBYqPE4e6JcOI79Hsk55YfgbGpBawCDoXAm-IddFWtj8_DUBMLR4zdIMrTJ1q8aBz1yXbDrtf7p-nzKpmmWuWOtZOxJdShBRNfU0JcKuFKoUMxBCSSn4C2CzYK3SDfvMrRFKiPhPDEH67QF_MjgoDjrWVg/w640-h482/IMG_20230307_144326.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">W końcu wychodzę na plac miejski (Piazza San Lorenzo) z pomnikiem patrona miasta Św. Wawrzyńca. Tutaj panuje prawdziwy spokój. Na placu usytuowany jest także przystanek autobusowy, gdybyście chcieli wydostać się z Birgu. </span></div></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6bqigMxloX2SRqRp5OEE_cdME1TA-Jt1RrsBKWQ03l33EUWDZN6KZboOcvXq0FjupE51PvfNz8rszLjZyQjSps2DDBGmhSiX7ARZ5VO14ggCT-54MYwr4ZN6UsC05ssaMmOcklQW9iM_gU1nHlm2Kz0ftHRqliQXaf0KqgGUjjTS5h-p8THyUfv1bJw/s4080/IMG_20230307_144505.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg6bqigMxloX2SRqRp5OEE_cdME1TA-Jt1RrsBKWQ03l33EUWDZN6KZboOcvXq0FjupE51PvfNz8rszLjZyQjSps2DDBGmhSiX7ARZ5VO14ggCT-54MYwr4ZN6UsC05ssaMmOcklQW9iM_gU1nHlm2Kz0ftHRqliQXaf0KqgGUjjTS5h-p8THyUfv1bJw/w482-h640/IMG_20230307_144505.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Kolejna budka telefoniczna.</span><br style="text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvbX4unBuYlg5ZsxeyCRAi7-pDXka_VkaYsZA7ApW998zDt2W3R5_M_iiySfcHKMCOuWn8QgReW6OjaMI1NRK91MTcXYjv_znf3a8WfcYp0MjBGiXMVcOcNP7YH2vuLOy4GGIK8_6ZQ2EXAk6GQRg0jkN7nCHY--mmXdW4eveDNpx96LF8RLEhy0OlRg/s4080/IMG_20230307_144610.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvbX4unBuYlg5ZsxeyCRAi7-pDXka_VkaYsZA7ApW998zDt2W3R5_M_iiySfcHKMCOuWn8QgReW6OjaMI1NRK91MTcXYjv_znf3a8WfcYp0MjBGiXMVcOcNP7YH2vuLOy4GGIK8_6ZQ2EXAk6GQRg0jkN7nCHY--mmXdW4eveDNpx96LF8RLEhy0OlRg/w482-h640/IMG_20230307_144610.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">I wreszcie osobliwa uliczka, <br style="text-align: left;" /></span><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT2z8rejfV-eOkqR1lUwDaxCugSNvcDjAyJpi5NsMDbRmvHGQ-NAveCYNkr1iYRgVpLoWdkc4PERimCxKeJ0yPxL5fS5cDSZJd8oIRWxGl9R3k9c07BWTQr60buMj6PgkBdIIipjIntVgJqmEM711Za1H4FTa_fAmPfnhEo_Mi41hK8Wu7qSuv43PkEg/s4080/IMG_20230307_144846.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjT2z8rejfV-eOkqR1lUwDaxCugSNvcDjAyJpi5NsMDbRmvHGQ-NAveCYNkr1iYRgVpLoWdkc4PERimCxKeJ0yPxL5fS5cDSZJd8oIRWxGl9R3k9c07BWTQr60buMj6PgkBdIIipjIntVgJqmEM711Za1H4FTa_fAmPfnhEo_Mi41hK8Wu7qSuv43PkEg/w482-h640/IMG_20230307_144846.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">gdzie pomiędzy budynkami umieszczono ogromne krzyże.<br style="text-align: left;" /></span><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8r4A_u4PZNwtt3RK4fRB1X8_2tpBwAACbfX7CRe9puZpYCv7n7Kbvamc-lIr_QrqsNNBJo_3A0hjUqVHW2s7FLvL7MzDBnGzVvXpEvfcwsRhMjAyxR7CwRFHY7WELUoP28G8TKIv7rmiDUY8nslGx-fYBXcJQm-aPt4F3Wy2fqquVJSWVLKUHZiQWPg/s4080/IMG_20230307_145703.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh8r4A_u4PZNwtt3RK4fRB1X8_2tpBwAACbfX7CRe9puZpYCv7n7Kbvamc-lIr_QrqsNNBJo_3A0hjUqVHW2s7FLvL7MzDBnGzVvXpEvfcwsRhMjAyxR7CwRFHY7WELUoP28G8TKIv7rmiDUY8nslGx-fYBXcJQm-aPt4F3Wy2fqquVJSWVLKUHZiQWPg/w482-h640/IMG_20230307_145703.jpg" width="482" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Znowu urocze balkony i tym razem podświetlany krzyż. Maltańczycy to bardzo katolicki kraj, a znaki wiary widoczne są niemal na każdym rogu.</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho2GVxJPppdpU7a943eqjED4ckvs_5fmeseBlS3KyJ7hRCSZpd3dlDY3Eis8XRHuhr0CjjRn4eJwfEu1iNwk52__RARbsx-i-ALNGQfW4FNobJFghM6bVeBheDe-1j5Zeb6CpUp-K9hSYXUfPdJJM3Qi08n7lwMxXBWfXGZA_7aciKhfa-HjmLV-Q5sQ/s4080/IMG_20230307_145835.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEho2GVxJPppdpU7a943eqjED4ckvs_5fmeseBlS3KyJ7hRCSZpd3dlDY3Eis8XRHuhr0CjjRn4eJwfEu1iNwk52__RARbsx-i-ALNGQfW4FNobJFghM6bVeBheDe-1j5Zeb6CpUp-K9hSYXUfPdJJM3Qi08n7lwMxXBWfXGZA_7aciKhfa-HjmLV-Q5sQ/w640-h482/IMG_20230307_145835.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Wreszcie wychodzimy z miasteczka mijając zabudowania <b>Muzeum Wojny</b>.</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhleHDW9808wECoAyIDxDWUBaXOveEeS4HVGKqL3FnurCPSj40-OSoVKKnqqNP630kiacO9c7nRlnI1_lzZ9Jju4gwyviDJZX08uryJgdkfGHzZ2jN_AG12CIGg3FUU8UvpQVnwslypHZLQKTW0V3kP69qrjcuYUEc7g1H_5TMfTB41BLk5Y_8DpCAV5A/s4080/IMG_20230307_145928.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhleHDW9808wECoAyIDxDWUBaXOveEeS4HVGKqL3FnurCPSj40-OSoVKKnqqNP630kiacO9c7nRlnI1_lzZ9Jju4gwyviDJZX08uryJgdkfGHzZ2jN_AG12CIGg3FUU8UvpQVnwslypHZLQKTW0V3kP69qrjcuYUEc7g1H_5TMfTB41BLk5Y_8DpCAV5A/w640-h482/IMG_20230307_145928.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">Dochodzimy do ronda, za którym właściwie zaczyna się kolejne z Trzech Miast - Bormla.</span> </div><div class="separator" style="clear: both;"><div style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEtIHt6V_Xiiiu5o8E8GZlOfjpEl0CedtmGO7A-rvexrszkDZwxbFr69Dat7K20atNXQXG_UlY7-xViR1mAwRDqfm-rwqbxE4Ye9MiQuaJmEh9qa5ycFTbi7bgkzi7Bl9zuDgvINCVRKTFsr_tQeouwXQVuujkBqdb7DxhE8UxGj8rqmnmzf3lHeHY5Q/s4080/IMG_20230307_153809.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjEtIHt6V_Xiiiu5o8E8GZlOfjpEl0CedtmGO7A-rvexrszkDZwxbFr69Dat7K20atNXQXG_UlY7-xViR1mAwRDqfm-rwqbxE4Ye9MiQuaJmEh9qa5ycFTbi7bgkzi7Bl9zuDgvINCVRKTFsr_tQeouwXQVuujkBqdb7DxhE8UxGj8rqmnmzf3lHeHY5Q/w640-h482/IMG_20230307_153809.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">Tuż nad rondem znajdujemy klimatyczną kawiarnię - <a href="https://www.google.com/maps/place/Cafe+Riche/@35.885226,14.5230185,19.25z/data=!4m14!1m7!3m6!1s0x130e5b299e06c887:0x39718463c578c5ee!2sChapel+of+Our+Lady+of+Damascus,+Birgu!8m2!3d35.8875868!4d14.5217485!16s%2Fg%2F11dxl057yh!3m5!1s0x130e5b28e7a55f39:0xd7f9ffb3d77686db!8m2!3d35.8853703!4d14.5231777!16s%2Fg%2F11c1s46904">Cafe Riche</a>.</span><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDZJkU1Sud2OSxl0UjhfJ2Q5hox7rxQYZHG66Es5EbYBvNf3z9X-KxDcr1uL-a3_xj-4Udhxer0VHFhIjJ-GLX8JsyJewPYHKsnWu3_E70KqJW-xWhC6jPTgKjje3oKtjhMrZOxdqReyYH_V-Di059VI4jS-BtSgtN1FKoJeohmUZfyc6df9d5BbxOGQ/s4080/IMG_20230307_150835.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiDZJkU1Sud2OSxl0UjhfJ2Q5hox7rxQYZHG66Es5EbYBvNf3z9X-KxDcr1uL-a3_xj-4Udhxer0VHFhIjJ-GLX8JsyJewPYHKsnWu3_E70KqJW-xWhC6jPTgKjje3oKtjhMrZOxdqReyYH_V-Di059VI4jS-BtSgtN1FKoJeohmUZfyc6df9d5BbxOGQ/w482-h640/IMG_20230307_150835.jpg" width="482" /></a></div><span style="font-size: large;">Zastajemy tutaj przyjemny ogródek i najlepszą kawę, jaką piłam na Malcie - w dodatku z krzyżem maltańskim. Dla naszych panów maltańskie piwo Cisk. W miejscu tym serwowane są przekąski, kanapki, sałatki - wszystko w bardzo przystępnych cenach.</span><br style="text-align: left;" /><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijLsKjk6e2cg4opkqR7s2qKC7LGqQbq8ovwJYTRIowkRH0bGf_sdKNUApPK64QslNGYwn5aER0Myo0bsoJNsq2Sj4UNfRf9RWn6V7o-8vKmzW3TunPcNMcqMBAXfNBcoTXxRG7HAkGjg92oECaoWV6F9Rxn-hbQIUfX2mkq48Eg0FGKMXWdupTng5uPg/s4080/IMG_20230307_154309.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEijLsKjk6e2cg4opkqR7s2qKC7LGqQbq8ovwJYTRIowkRH0bGf_sdKNUApPK64QslNGYwn5aER0Myo0bsoJNsq2Sj4UNfRf9RWn6V7o-8vKmzW3TunPcNMcqMBAXfNBcoTXxRG7HAkGjg92oECaoWV6F9Rxn-hbQIUfX2mkq48Eg0FGKMXWdupTng5uPg/w640-h482/IMG_20230307_154309.jpg" width="640" /></a></div><div class="separator" style="clear: both;"><span style="font-size: large;">Jeszcze ostatni rzut oka na Vittoriosę</span></div><div class="separator" style="clear: both;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFNvUffrf2OLnQXkSqNkwn-pS9dgsWx7okQHqA39uhZ9M9k3TuVz1Lb-xDEPXB2mEA5VJhF27NAgxCK3ldsqzyuym6eCBdn_pPgB99oIVrNvZjznuCH7lDjElE23FyR5EbNfFkp6QcB-0zbQQyOJL5kKyMdKYz8XNdrvi6qGhLQpRprJTnIM9NmNdgxg/s4080/IMG_20230307_154344.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgFNvUffrf2OLnQXkSqNkwn-pS9dgsWx7okQHqA39uhZ9M9k3TuVz1Lb-xDEPXB2mEA5VJhF27NAgxCK3ldsqzyuym6eCBdn_pPgB99oIVrNvZjznuCH7lDjElE23FyR5EbNfFkp6QcB-0zbQQyOJL5kKyMdKYz8XNdrvi6qGhLQpRprJTnIM9NmNdgxg/w640-h482/IMG_20230307_154344.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;">i wracamy pod kościół w oczekiwaniu na gondoliera. Gondole pływają aż do zmierzchu, bez żadnego rozkładu.</span></div></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyOnbnkW5xIhUZdUYQ6gfRncsPaIaNnuyGj-J7_qhcewNnHGTa89GX8DO2ann4hHYlcYPLNxprcod35jZIFl7puO5T78_Y6gpyICdSIJqpFhvWfyI6jMHzEWGamqwAAJBav5EJHu__w_L7dYU8kSw10fa1ptwxVVFeyetoeQkbOMBK_DrPojFn0nJj-g/s4080/IMG_20230307_155703.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgyOnbnkW5xIhUZdUYQ6gfRncsPaIaNnuyGj-J7_qhcewNnHGTa89GX8DO2ann4hHYlcYPLNxprcod35jZIFl7puO5T78_Y6gpyICdSIJqpFhvWfyI6jMHzEWGamqwAAJBav5EJHu__w_L7dYU8kSw10fa1ptwxVVFeyetoeQkbOMBK_DrPojFn0nJj-g/w640-h482/IMG_20230307_155703.jpg" width="640" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">W drodze powrotnej zwracam jeszcze uwagę na kolory drzwi magazynów portowych. Symbolizują one rodzaje przechowywanych towarów: czerwony to skład wina, niebieski - ryb, żółty - zboża i zielony - produktów rolnych. Dzisiaj jeszcze raz zobaczymy takie oznaczenia. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh84GVMRMqESajjmbzHKTT9KmGBVRsy4pEWBSqah8CkFHpcQb-Z5qzYFlMg9ik_f-Mv-9PI2Ks1Ajn8xOfan2LqfxVi25ydiEfZdH921yTzNFL2HHLmDFCWPihFc257laI3ccd_eX5AclseYF1Z3l2diTmHIlNeYCaQ4sDUgg5gOFJjrCZVuJrbXuibHg/s4080/IMG_20230307_155741.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh84GVMRMqESajjmbzHKTT9KmGBVRsy4pEWBSqah8CkFHpcQb-Z5qzYFlMg9ik_f-Mv-9PI2Ks1Ajn8xOfan2LqfxVi25ydiEfZdH921yTzNFL2HHLmDFCWPihFc257laI3ccd_eX5AclseYF1Z3l2diTmHIlNeYCaQ4sDUgg5gOFJjrCZVuJrbXuibHg/w482-h640/IMG_20230307_155741.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Mamy szczęście, bo podpływamy do Valletty akurat o godzinie 16:00 - a to pora kolejnych salw armatnich, a więc mamy okazję słyszeć huk armat z wody. </span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga1CaYcfrN-R6kX9dU2FX-JuqZWu_uOREGueUBka-uEf9vW5DaZqkatMcdQyJLKFGooT7qSiHRT8srIRrpMuUCUX6TBxYpi3ia9-uUxPMd0mnJWqm5VsLiftKKuAfT3RVGEownTJQJV9E43KnYOzcNnhEV9CXljWiOdvr5O3A6imbc3gAOS3zmPjGvMQ/s4080/IMG_20230307_155855.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEga1CaYcfrN-R6kX9dU2FX-JuqZWu_uOREGueUBka-uEf9vW5DaZqkatMcdQyJLKFGooT7qSiHRT8srIRrpMuUCUX6TBxYpi3ia9-uUxPMd0mnJWqm5VsLiftKKuAfT3RVGEownTJQJV9E43KnYOzcNnhEV9CXljWiOdvr5O3A6imbc3gAOS3zmPjGvMQ/w640-h482/IMG_20230307_155855.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;">Przed nami nasza przystań z gondolami, a nad przystanią <b>Barrakka Lift</b> - winda prowadząca do Górnych Ogrodów.</span> </div></span><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEfI8-LbzEeZ9i4Pu3NL0HXrr547k9eHxWKCb-USiV9_E0b-YU_EcBOo84foYbLJ42drkosBbMd7nHGeAihyt-W3Kc9qJLjbUp7fCcsuXMCnZDS7MSRfQ3w9vjR-ZPOPZmaVm_xbe_sM7qUcgOXKWfYXsX9394rHViDH0NDn8OtLGPKLsMF-swUNmXiA/s4080/IMG_20230307_160135.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="3072" data-original-width="4080" height="482" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgEfI8-LbzEeZ9i4Pu3NL0HXrr547k9eHxWKCb-USiV9_E0b-YU_EcBOo84foYbLJ42drkosBbMd7nHGeAihyt-W3Kc9qJLjbUp7fCcsuXMCnZDS7MSRfQ3w9vjR-ZPOPZmaVm_xbe_sM7qUcgOXKWfYXsX9394rHViDH0NDn8OtLGPKLsMF-swUNmXiA/w640-h482/IMG_20230307_160135.jpg" width="640" /></a></div><span style="font-size: large;"><div style="text-align: center;">To był jeden z najpiękniejszych dni spędzonych na Malcie i polecam każdemu z Was skorzystać z wycieczki gondolą do Vittoriosy. Można oczywiście podjechać komunikacją miejską - ale trwa to zdecydowanie dłużej. </div></span></div><div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDcOPPaVdCIGr3sScvSNEAZkCM7DGu1Qi8bzmc8gPhaU_GgFIjUDU2g6lcTU2srfzffCqDJwkPF6-qGr3IOxDmP98xNrXOXiZfVAk8yvWUj--ie6IL_s-xlrEGxpA-uWsENP07zvmZthExQg79Hs6P7mB0nZp5VHfpfmE1MOAbELeAP7t6QkQ4B2tV9A/s4080/IMG_20230307_160225.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhDcOPPaVdCIGr3sScvSNEAZkCM7DGu1Qi8bzmc8gPhaU_GgFIjUDU2g6lcTU2srfzffCqDJwkPF6-qGr3IOxDmP98xNrXOXiZfVAk8yvWUj--ie6IL_s-xlrEGxpA-uWsENP07zvmZthExQg79Hs6P7mB0nZp5VHfpfmE1MOAbELeAP7t6QkQ4B2tV9A/w482-h640/IMG_20230307_160225.jpg" /></a></div><div></div><span style="font-size: large;">Tak jak zapowiadałam idziemy teraz do <b>Barrakka Lift</b>. W<span style="font-family: "Times New Roman", serif;">inda </span>łączy Górne Ogrody Barrakka z Wielkim Portem.<span style="font-family: "Times New Roman", serif;"> Powstała ona w 2012 roku, w miejscu swojej starszej wersji - pierwotnie bowiem działała od 1905 do 1973 roku. 10 lat później ją rozebrano, a w 2009 roku zdecydowano o wybudowaniu nowej. </span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUHFrijVoaNb5ji0pN_32lRfH6cxRJadI1Zb1un-oPZLFSlUqhKQTn9BUkqF_LNn3_5QV3fma8HOT_erRWOxzLQSe8uu9IEFQg5WlJtPiaDeoN-EJXZbj-l5Z8Q9JAo_lOvVtthKjWx1IcMtaWXVk3WKxcE-VGQKmj-nNaK3W0jVHYrPF6ZU3h29tlLg/s4080/IMG_20230307_161013.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUHFrijVoaNb5ji0pN_32lRfH6cxRJadI1Zb1un-oPZLFSlUqhKQTn9BUkqF_LNn3_5QV3fma8HOT_erRWOxzLQSe8uu9IEFQg5WlJtPiaDeoN-EJXZbj-l5Z8Q9JAo_lOvVtthKjWx1IcMtaWXVk3WKxcE-VGQKmj-nNaK3W0jVHYrPF6ZU3h29tlLg/w482-h640/IMG_20230307_161013.jpg" width="482" /></a></div><div></div><div style="text-align: center;"><span style="font-size: large;"><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><span>To doskonały środek transportu - szczególnie dla osób z ograniczeniami ruchowymi. Cena wjazdu do Górnych Ogrodów Barrakka to </span></span><span style="font-family: "Times New Roman", serif;">1 EUR.</span></span></div><div class="separator" style="clear: both; text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1lvQ6dpdCLZHQpHCbONfq74TxiqEzzMy36S7wA47nJF96S4pyT2sQB0rYXt1pUdKLJ49rsD4VOvfUVXpkLnHB08U28oGz3jEIdVdhgpEZZnrmffgFTUB20-cDicM3UGnuVe-Kbb9zaLuAH4vElfW-edMvj6ZcoDQuac6yMcZr3kJbQlHcNo5qxiZPxA/s4080/IMG_20230307_160914.jpg" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em; text-align: center;"><img border="0" data-original-height="4080" data-original-width="3072" height="640" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj1lvQ6dpdCLZHQpHCbONfq74TxiqEzzMy36S7wA47nJF96S4pyT2sQB0rYXt1pUdKLJ49rsD4VOvfUVXpkLnHB08U28oGz3jEIdVdhgpEZZnrmffgFTUB20-cDicM3UGnuVe-Kbb9zaLuAH4vElfW-edMvj6ZcoDQuac6yMcZr3kJbQlHcNo5qxiZPxA/w482-h640/IMG_20230307_160914.jpg" width="482" /></a></div><div style="text-align: left;"></div><div><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">Betonowy stelaż ma 58 metrów wysokości, a dodatkowo tuż obok znajduje się klatka schodowa, gdzie korzystając z krętych schodów zupełnie bezpłatnie można wspiąć się w górę - podziwiając po drodze widoki na zatokę. Jak się domyślacie tylko Radek wyjątkowo wjechał windą, my zaś weszliśmy schodami.</span></span></div><div><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">Relacjonowany dzień w Valletcie dostarczył nam wielu wrażeń, jednak czas był dla nas łaskawy - było raptem kilkanaście minut po godzinie 16:00. Po wyjściu za bramę Starego Miasta zatrzymujemy się jeszcze przy food truckach z pastizzi i po krótkim posiłku postanawiamy nie wracać jeszcze do hotelu.</span></span></div><div><span style="font-family: "Times New Roman", serif;"><span style="font-size: large;">A o tym jak spędziliśmy popołudnie, przeczytacie już niebawem ...</span></span></div><div><span style="font-size: large;"><span style="text-align: center;"></span></span></div>myszabehttp://www.blogger.com/profile/13082292747770508295noreply@blogger.com0