piątek, 30 grudnia 2011

No i pozostało ledwie wspomnienie …

… no i kilka postów na blogu :)

Przed nami swoiste zakończenie opowieści o Bułgarii. Tutaj chciałam zamieścić trochę rozmaitości i ciekawostek, które mogą się przydać moim czytelnikom.
Wiem, że zbyt długo zwlekałam z napisaniem tego postu, ale do następnych wakacji macie jeszcze chwilkę, a więc każda rada mile widziana :)

Będzie troszkę rozmaitości:
Po pierwsze, jeśli chodzi o dojazd. My wybraliśmy trasę przez Rumunię, choć jest kilka alternatyw. Mnóstwo porad na temat dokładnych tras dojazdu znajdziecie na forum

http://www.bulgaricus.com/forum/viewforum.php?id=11

Ja z niego korzystałam i naprawdę polecam.
Jeszcze jedna cenna wskazówka, jeśli chodzi o dojazd przez Rumunię. Upraszam Was wszystkich o ostrożną i PRZEPISOWĄ jazdę. Policji są całe tłumy – w każdym mieście jeden patrol. Ograniczenia do 50 km/h są non stop i tego się trzeba trzymać. Bo musicie wiedzieć, że jak już Policja zatrzyma (a są jej tutaj trzy rodzaje) to nie popuści. Wiemy coś o tym!!! I To nie tylko w Rumunii, ale w Bułgarii także – niewiele brakowało aby jeden z kierowców stracił „prawko” na 3 miesiące.
Po wtóre, z takich większych porad – fajną zabawę zapewniają Aquaparki. Tutaj możecie zobaczyć jakie:






Po wejściu na teren Aquaparku otrzymuje się tradycyjny zegarek, na który w kasach już na terenie Aquaparku „ładuje się” kieszonkowe na przekąski, dania ciepłe i drinki. Jeśli chodzi o te ostatnie to warto pamiętać, że od 14.00 do 16.00 obowiązują tzw. HAPPY HOURS – czyli szczęśliwe godziny, kiedy to zakup jednego drinka premiowany jest drugim takim samym.
A więc piłyśmy podwójnie, ha ha ha.


Przy okazji warto wspomnieć o niezbędnym wyposażeniu na takie letnie wodne atrakcje.
Mam tutaj na myśli pojemnik który służy za portfel – noszony na szyi zakręcany przybornik. Niezastąpiony!!!
Do nabycia na pewno w Hajduszoboszlo :)
Myślę, że u nas też nie powinno być z tym problemu


Może coś jeszcze wpadnie mi do głowy - to postaram się uzupełnić. Niestety klimat, który nas teraz otacza i pogoda szybko ulotniły nasze ciepłe bułgarskie wspomnienia.
Dookoła zimno, ale nie zimowo
… a już za kilka tygodni CZESKIE FERIE

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Printfriendly